[ICoTeraz]

Cześć. Ciekawi mnie jakie macie doświadczenia związane z seksem po używkach. Alkohol, narkotyki itp. Czy często Wam się zdarza? Czy lubicie? Jak używki wpływają na Wasze odczucia podczas seksu?
Ja po alko czasem mam problemy z utrzymaniem erekcji. Po marihuanie mogę się kochać bardzo długo bez wytrysku choć czasem jest to frustrujące. Po innych (amga, mefedron) mam homoseksualne ciągoty.
A jak jest u Was? Mam nadzieję że temat nie wywoła jakiś strasznych negatywnych emocji.

[pisio]

Ja mam doświadczenie tylko z alkoholem. I w sumie lubię być na bani bo wtedy mogę długo bez spustu a trzeźwy to i dwóch minut nie wytrzymam Podsunąłeś mi fajny pomysł z tą marichaniną...

[one_hour]

Kilka razy po trawce. Całkiem inne doznania.

[onesa]

U mnie podobnie. Po alkoholu wchodzę w stan znużenia oraz często jedyne na co mam ochotę to po prostu spanie

Trawki nie lubię, nie jestem przeciwnikiem ale równiez mnie usypia. Nawet lepiej niż alkohol.

[ICoTeraz]

Kobiety z którymi paliłem trawkę zazwyczaj podczas seksu odczuwały większą wrażliwość na bodźce oraz bardziej 'wczuwały się' podczas stosunku. Choć zdarzały się i takie sytuacje, kiedy byliśmy kompletnie zjarani i jedyne na co mieliśmy ochotę to śmiać się całą noc.

[juansto]

Alkohol oczywiście obniżenie erekcji. Czasami mam ochotę na seks ale co z tego jak potem nie mam mozliwości
Marihuana już bardziej, seks jest dłuższy. Aczkolwiek czesto wiekszą ochotę niż na seks mam na jedzenie

[dkbb]

Alkohol słabo, mam po tym zabuzenia erekcji.
Trawy o dziwo jeszcze nie próbowałem.