Seks ze znajomą Ankieta |
Autor | Wiadomość |
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5489 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 20 Kwi, 2020 Seks ze znajomą Ankieta |
|
| Do stworzenia ankiety zainspirował mnie tutaj pewien artykuł.... Mianowicie osoba pisała w nim, że można w taki sposób zniszczyć znajomość.
Jak jest z Wami? Ogólnie przy założeniu oczywisćie czy znajoma Wam sie podoba i że Was do niej ciągnie
A. TAK
B. NIE, OBAWIAŁBYM SIE UTRACENIA PRZYJAŹNI
C. NIE, INNY POWÓD. | |
| |
|
one_hour Wiek: 27 Dołączył: 08 Mar 2018 Posty: 191 Skąd: Wielkopolska - Kn | Wysłany: Pon 20 Kwi, 2020 |
|
| Odpowiedź A.
Przez jakiś czas spotykałem się ze znajomą, tylko i wyłącznie na seks.
Niestety, ona się we mnie po jakimś czasie zakochała i musiałem odpuścić nasze schadzki.
Teraz jest w związku i chyba obojgu nam to wyszło na dobre. | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5489 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 20 Kwi, 2020 |
|
| one_hour napisał/a: | Odpowiedź A.
Przez jakiś czas spotykałem się ze znajomą, tylko i wyłącznie na seks.
Niestety, ona się we mnie po jakimś czasie zakochała i musiałem odpuścić nasze schadzki.
Teraz jest w związku i chyba obojgu nam to wyszło na dobre. |
Czy znajomość przetrwała? | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
one_hour Wiek: 27 Dołączył: 08 Mar 2018 Posty: 191 Skąd: Wielkopolska - Kn | Wysłany: Pią 24 Kwi, 2020 |
|
| Tak, ale sporadycznie się spotykamy (oczywiście, już nie na seks). | |
| |
|
fenis Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 367 Skąd: warszawa | Wysłany: Pią 24 Kwi, 2020 |
|
| Ogolnie nie chcę wywoływac wilka z lasu ale w sumie brakuje mi tutaj informacji czy ta znajoma ma męża czy jest sama. Czy jest to po prostu singielka z którą nie chce się stworzyc zwiazku czy przypadkiem nie ma kogoś kogo ja znam.
NIe jest to takie proste.
No i zależy to od jej podejścia do tej sytuacji. Wiele dziewczyn wkręca się bardziej i to mi osobiscie średnio pasuje szczerze powiedziawszy | |
| |
|
toton Dołączył: 17 Wrz 2015 Posty: 655 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 16 Wrz, 2020 |
|
| Kiedyś jak najbardziej, ale dzisiaj po moich doświadczeniach wiem, że zastanowił bym się.
Miałem tak kilka razy, że z różnymi znajomymi skończyłem w łóżku, ale zawsze kończyło się tak samo. Parę dni i pisanie na facebooku, whatsupie z namawianiem na związek. Jednej się zapytałem wprost, już wkurzony kolejna taką sytuacją, czemu nagle chce związku:
-Spaliśmy ze sobą to chyba już coś znaczy...
Z drugiej strony, jeżeli macie wspólnych znajomych często może to się odbić na Tobie. Ona będzie chciała związku, Ty nie, to ona zepsuje Ci opinie. Dlatego trzeba się zastanowić czy dla kiludziesięciu minut przyjemności warto mieć potem problemy. | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5489 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 18 Wrz, 2020 |
|
| I chciałabym tutaj zaznaczyć, ze to nie tylko kobieta jest w stanie się zaangażować. Mężczyźni angażują się praktycznie tak samo. | |
| |
|
michalza
Dołączył: 11 Cze 2020 Posty: 559 Skąd: Poznań | Wysłany: Sro 28 Paź, 2020 |
|
| Zależy jaka znajoma.
Na seks z bliską znajomą bym sie nie zdecydował. Na seks z daleką może. | |
| |
|
sernis002 Wiek: 51 Dołączyła: 09 Lis 2020 Posty: 1 Skąd: Wrocław | Wysłany: Pon 09 Lis, 2020 |
|
| Wszystko zależy od danej osoby. Z jedną będzie spoko, a z drugą już może być totalnie inaczej | _________________ I wiosna by tak nie smakowała, gdyby przedtem zimy nie było | |
| |
|
fenis Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 367 Skąd: warszawa | Wysłany: Wto 10 Lis, 2020 |
|
| onesa napisał/a: | I chciałabym tutaj zaznaczyć, ze to nie tylko kobieta jest w stanie się zaangażować. Mężczyźni angażują się praktycznie tak samo. |
Mam wrażenie, ze faceci nawet bardziej | |
| |
|
Truwonder92 Wiek: 32 Dołączył: 02 Lip 2018 Posty: 63 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 11 Lis, 2020 |
|
| B. NIE, OBAWIAŁBYM SIE UTRACENIA PRZYJAŹNI
Wielokrotnie było blisko, żebym przespał się z dziewczyną, którą uważałem za bliską znajomą czy nawet kumpelę/ przyjaciółkę. Nigdy tego nie zrobiłem i jestem b. zadowolony, patrząc na to jak się życie potoczyło. To naprawdę nieczęsto jest dobrym pomysłem i dobrze się kończy. Prowadzi do zawodów, złamanych serc i niespełnionych oczekiwań.
Jestem na nie | |
| |
|
redman32
Dołączył: 08 Lis 2014 Posty: 691 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sob 14 Lis, 2020 |
|
| Ja raz miałem na studiach koleżankę, która lubiła się spotykać na oral. Ćwiczyła głębokie gardło i bała jedyną kobietą, która potrafiła wciągnąć całego po sam koniec. Nie wiem gdzie ona to mieściła, ale bez problemu dawała radę. Szybkie ssanko w akademiku i na wykłady
Była też inna, która lubiła jak ją bzykam. Potem przez rok byliśmy parą. | |
| |
|
|