Masturbacja, porno, libido, psychika- jak to właściwie jest? |
Autor | Wiadomość |
Stupududu15 Dołączył: 17 Sty 2020 Posty: 38 Skąd: Kraków | Wysłany: Czw 02 Kwi, 2020 |
|
| ffuu, Niewiem czy w momencie w którym to piszę poradziłeś sobie z problemem ale opowiem po krótce wygląda u mnie.
Masturbację ograniczam stopniowo bo powiększam penisa.
Muszę przyznać że coraz lepiej mi to wychodzi. Udaje mi się spokojnie wytrzymać ok tygodnia i dałbym radę dłużej ale twarda laga w moich porach bardzo mnie podnieca i spuszczam ze zbiornika.
Mam zamiar stopniowo zwiększać przerwy pomiędzy spustami.
Dzięki temu że zauważyłem lekki wzrost rozmiaru oraz lepsze erekcję to mam o wiele większą motywację aby się hamować
Uczę się też kontroli wytrysku poprzez edging (czy jak to się tam pisze ) i przyznam że jest co raz lepiej więc gorąco polecam.
Co do porno to ja osobiście używam przy edging żeby na maksa się podniecić i to utrzymać.
Jeszcze jedno do masturbacji to po dobrym treningu i tak jest trochę skapciały więc i tak libido jest kilka godzin słabsze więc łatwiej jest trzymać wstrzemięźliwości. Poza tym od pewnego czasu kiedy robię dłuższe przerwy to mam znacznie więcej energii i siły więc kolejny benefit. Ale głównym i tak jest u mnie powiększanie penisa.
To tyle ode mnie.
Życzę wszystkim zdrówka w tym trudnym czasie pandemii. | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Czw 02 Lip, 2020 |
|
| A moim zdaniem w masturbacji i w porno nie ma niczego złego. Pozwalaja rozładować napięcie oraz jest to po prostu uzupełnienie codziennego zycia erotycznego.
W zasadzie trzeba uważać z tym jedynie w sytuacji, kiedy porno zastępuje codzienne współżycie z partnerem. | |
| |
 |
betor Dołączył: 18 Cze 2020 Posty: 366 Skąd: Poznań | Wysłany: Czw 09 Lip, 2020 |
|
| Bo nie ma nic złego, nic tak nie rozluźnia jak zwalenie sobie z rana albo po stresuącym dniu. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Oleg_1981 Dołączył: 23 Lut 2020 Posty: 565 Skąd: Polska | Wysłany: Czw 09 Lip, 2020 |
|
| betor napisał/a: | Bo nie ma nic złego, nic tak nie rozluźnia jak zwalenie sobie z rana albo po stresuącym dniu. |
Po to ta czynność jest. Zmniejsza napięcie całego dnia, uspokaja, wycisza. Podobno niektórych usypia | |
| |
 |
degu432 Wiek: 29 Dołączył: 10 Mar 2015 Posty: 11 Skąd: Polska ;0 | Wysłany: Sob 11 Lip, 2020 |
|
| Nie widzę nic złego w masturbacji, nikogo tym nie krzywdzę, siebie raczej też nie. Mogę tego nie robić tydzień bez problemu, choć są dni że zdarza się po kilka razy. Nie czuje się przez to gorzej. Kobiety podobają mi się zawsze, nie mam obniżonego popędu seksualnego, a nic tak nie odpręża po ciężkim dniu, więc czemu miałbym tego nie robić. W mojej opinii to nic złego, więc czemu nie | |
| |
 |
juansto Dołączył: 10 Cze 2020 Posty: 610 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 15 Lip, 2020 |
|
| U mnie bywa róznie. Czasami robię to codziennie, czasami raz na tydzień. Jak mi się chce akurat. | |
| |
 |
|