| Cos nie tak... zdjęcie !!POMOCY!! | 
                 | Autor | Wiadomość | 
                                                                        | Goliat Nigga 
 Dołączył: 19 Paź 2006
 Posty: 6
 
 |                                                                                                                             |  Wysłany: Czw 19 Paź, 2006 |   
 |                                              | 
 |                                              | witam jestem tu nowy . . . .Panowie powiem tak . . . niejestem psychopatą ani masochostą ani nic z tych żeczy miałem problem tej natury że zzuwało mi sie to ale za mało troszke więc tą nitke na dole podciołem sobie lekko skalpelem ale lekko po czym naderwałem(wprowadziłem w wzwód i naciągnołem z całej siły ręką ta skórka sie naciagneła małe nacięcie dosłownie mikro krwi sie troche polało dezynfekowałem dziennie jak sie zrosło to zsuwa sie tyle ile bym chciał . . .po nacięciu niema śladu. . .i nie żartuje zrobiłem tak 3 miechy temu . . . |  | 
                                                            |   |  | 
                                            |  | 
                                                                        | Goliat Nigga 
 Dołączył: 19 Paź 2006
 Posty: 6
 
 |                                                                                                                             |  Wysłany: Czw 19 Paź, 2006 |   
 |                                              | 
 |                                              | oczywiscie nikomu nie karze tak robić nie bore odpowiedzialności to możę prowadzic do zakażenia . . . |  | 
                                                            |   |  | 
                                            |  | 
                                                                        | harold mckee   
  
 Wiek: 36
 Dołączył: 18 Wrz 2006
 Posty: 1342
 Skąd: marchewkowe pole
 
 |                                                                                                                             |  Wysłany: Czw 19 Paź, 2006 |   
 |                                              | 
 |                                              | nie jestem zwolennikiem "operacji domowymi sposobami" taki zabieg o wiele lepiej jest przeprowadzic w szpitalu albo w jakiejs przychodni. no ale skoro uwazasz ze wszystko ok ..   |                                              | _________________ zawsze do usług ...
 |  | 
                                                            |   |  | 
                                            |  | 
                                                                        | penis.com.pl |  | 
                                            |  | 
                                                                        | Goloner 
 Dołączył: 27 Paź 2006
 Posty: 3
 
 |                                                                                                                             |  Wysłany: Nie 29 Paź, 2006 |   
 |                                              | 
 |                                              | a jesli ktos moze napisac w czym to przeszkadza i czy to ma jakis wpływ na sprawnosc seksualną? konieczne jest usuniecie tego i co to da??dzięki z góry |  | 
                                                            |   |  | 
                                            |  | 
                                                                        | Pierre71 
 Dołączył: 14 Lis 2006
 Posty: 2
 Skąd: Bielsko
 
 |                                                                                                                             |  Wysłany: Wto 14 Lis, 2006 |   
 |                                              | 
 |                                              | Witam - co za brednie ludzie tutaj wypisują!! Jeden sam chce się obrzezać - człowieku jak natniesz napletek to co zrobisz z krwią - to najbardziej unaczyniony narząd i najbardziej unerwiony więc nie wytrzymasz z bólu - pewnie odwiezie Cię pogotowie - a jak pomyślą że to samookaleczenie to przyjedzie także lekarz od głowy  To co widać na zdjęciu to za krótkie wędzidełko (opis po angielsku na zdjęciu!!!) - nie jest to stulejka tylko inna przypadłość narządu męskiego także wymagająca zabiegu - plastyki wędzidełka - trochę bardziej bolesne i skomplikowane niż samo usunięcie stulejki. Ale bez tego murowany przedwczesny wytrysk i skrzywienie prącia w dół. |  | 
                                                            |   |  | 
                                            |  | 
                                                                        | sebastian123 
 Dołączył: 13 Sty 2007
 Posty: 21
 
 |                                                                                                                             |  Wysłany: Sob 13 Sty, 2007 |   
 |                                              | 
 |                                              | jestem nowym uzytkownikiem i nie za bardzo wiem co to jest ta stulejka ,prosze o pomoc najlepiej gdybyscie pokazali na fotce gdzie ona jest!!! z Gry dzięki.
 |  | 
                                                            |   |  | 
                                            |  | 
                                                                        | adadverts   
 Dołączył: 20 Kwi 2006
 Posty: 434
 Skąd: Katowice
 
 |                                                                                                                             |  Wysłany: Sob 13 Sty, 2007 |   
 |                                              | 
 |                                              | Stulejka to takie zwężenie napletka, które uniemożliwia jego całkowite zsunięcie z żołędzi w trakcie wzwodu. |  | 
                                                            |   |  | 
                                            |  | 
                                                                        | simon_85 
 Dołączył: 29 Sty 2007
 Posty: 4
 
 |                                                                                                                             |  Wysłany: Pią 02 Lut, 2007 |   
 |                                              | 
 |                                              | Hmm, ja chyba mam wlasnie te wiezidelko.   napletek schodzi w calosci z zoledzia ale pozniej juz nie idzie w dol i nie ma tego "brzegu" zoledzia. Prosze napiszcie czy to jest jakas przypadlosc czy jednak jest to za krotkie wiezidelko
     a moze ktos wie czy to bardzo przeszkadza w stosunku??
 |  | 
                                                            |   |  | 
                                            |  | 
                        |  |