Powracające krostki na napletku |
Autor | Wiadomość |
anonyx Wiek: 30 Dołączył: 13 Kwi 2017 Posty: 1 Skąd: Poznań | Wysłany: Czw 13 Kwi, 2017 Powracające krostki na napletku |
|
| Witam, pamiętam, że jakiś czas temu pojawiły się na moim napletku dziwne krostki - można było je wyciskać, wówczas wychodziła z nich substancja podobna lub taka sama do tej, którą uzyskuje się przy wyciskaniu wągrów. Następnie przez okres około pół roku leczyłem swój trądzik izotretynoiną i przy okazji krostki z penisa też zniknęły. Mija rok odkąd zakończyłem kurację u dermatologa i niestety grudki wróciły. Nie wiem czy nawet nie ma ich teraz więcej, ale być może jest to kwestia tego, że już o nich dobrze wiem i po prostu bardziej mi przez to przeszkadzają.
Krostki występują najgęściej u podstawy członka, nie mam żadnych dolegliwości z nimi związanych - chodzi tylko o kwestie estetyczne. Poniżej załączam zdjęcia:
Z góry dziękuję za diagnozę i pomoc.
Pozdrawiam | |
| |
 |
Per Rectum 
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | |
| |
 |
Micał Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 40 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sob 15 Kwi, 2017 |
|
| miałem podobne na początku myślałem że taki urok, potem bałem się że to może być hcv a okazało się że to jakiś łojak, można to wycisnąć u specjalisty, jest uszczypnięcie i polecą dwie krople krwi, po niecałych dwóch tygodniach nie ma śladu ani blizny. Mam zdjęcia po tym na kompie. podobno gruczoł nie ma ujścia, trzeba poczekać aż będą wyczuwalne jako stwardnienie | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
cardin 
Dołączył: 02 Kwi 2017 Posty: 197 Skąd: łdz/wwa | Wysłany: Sob 15 Kwi, 2017 |
|
| To mogą być też prosaki, o ile się nie mylę. | |
| |
 |
|