Problem |
Autor | Wiadomość |
Gość | Wysłany: Pią 07 Kwi, 2006 Problem |
|
| Witam
Mam pewien problem z napletkiem
Podczas wzwodu gdy probuje sciagnac skorke z glowki nie moge - tak jak by skora byla nierozciagnieta czy jest na to jakis sposob? | |
| |
|
Dab1000 Dołączył: 08 Lis 2005 Posty: 1 | Wysłany: Nie 09 Kwi, 2006 |
|
| ... sposob jak an wszystko , troche rozciagania i po pewnym czasie bedzie ok, powoli stopniowo i bez nerwow | |
| |
|
hildegrant Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 411 | Wysłany: Nie 09 Kwi, 2006 |
|
| Dab1000 napisał/a: | ... sposob jak an wszystko , troche rozciagania i po pewnym czasie bedzie ok, powoli stopniowo i bez nerwow |
jasne, troche rozciagania, troche bolo, troche ran i potem troche blizn...a sytuacja sie nie zmieni... | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
Gość | Wysłany: Sro 10 Maj, 2006 |
|
| Witam, miałem już ten problem, chodzi o to że trzeba mieć dużo cierpliwości i te rozciąganie naprawde może dużo dać. Pozdrawiam | |
| |
|
Piotrek87 Dołączył: 21 Kwi 2006 Posty: 140 | Wysłany: Sro 10 Maj, 2006 |
|
| dokladnie ja też sam z tym sobie poradziłem, żadnych ran nie było, nic na siłe... | |
| |
|
polaroid Dołączył: 16 Lip 2006 Posty: 1 | Wysłany: Nie 16 Lip, 2006 |
|
| Piotrek87 napisał/a: | dokladnie ja też sam z tym sobie poradziłem, żadnych ran nie było, nic na siłe... |
witam
gdy byłem jeszcze mały bodajze w wieku 7 lat nie wiem dokladnie mialem zabiegac nacinania napletka czyli tzn zabieg stulejki. Teraz w wieku 17 lat mam pewien problem ,a mianowicie w pewnym miejscu moj napletek jest za wąski.Tzn gdy penis nie jest w zwodzie moge zsunac napletka z żółędzia lecz jezeli moj penis jest w zwodzie tez moge to zrobić lecz wiąze sie to z bólem i niestety jeżeli nie naciagne go do końca to uciska on na żółądz a jeżeli naciągne do końca uciska on pod zółędziem jak jakas opaska i wiąze sie to z bólem...Nie wiem co mam w tej sytuacji zrobić... czy jhakies codzienne ćwiczenia polegajace na naciaganiu napletka przy wzwodzie ?? Mam obawy takze ze podczas stosunku z kobieta po prostu nie bede mogl jej zaspokoić badz cos pojdzie nie tak.. i czy wogole mozna uprawiać sostusen z takim czyms..
Licze na wyrozumialosc i odpowiedz
pozdrawiam | |
| |
|
hildegrant Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 411 | Wysłany: Pią 21 Lip, 2006 |
|
| bywa tak, ze przed okresem dojrzewania zabieg usuniecia stulejki jest niewystarczajacy...trzeba cos poprawic po nim...norma...nie ma sie czym przejmowac tylko skontaktowac sie ze specjalista...
w czasie stosunku korygowana stulejka nie powinna przysparzac wielkich problemow, ale mimo to nadaje sie do ostatecznej korekcji...decyzje ostateczna zawsze podejmuje pacjent, bo lekarz mimo szczerych checi nie ma nic do powiedzenia...moze jedynie radzic... | |
| |
|
stasia Dołączył: 30 Lip 2006 Posty: 10 | Wysłany: Nie 30 Lip, 2006 |
|
| Ja w wieku okolo 5 lat tez musialem regularnie (od kapieli do kapieli ) naciagac napletek aby go rozciagnac poniewaz on byl za waski. Po jakims czasie moglem bez zadnych problemow go naciagac i niemam zadnych ran ani blizn. | |
| |
|
|