naswietlanie radem i kobaltem a niepłodnosc |
Autor | Wiadomość |
bjorkowa
Wiek: 40 Dołączyła: 09 Wrz 2009 Posty: 15 Skąd: Gdynia | Wysłany: Sro 09 Wrz, 2009 naswietlanie radem i kobaltem a niepłodnosc |
|
| pytanko jak w temacie: jak bardzo naswietlanie radem i kobaltem wpływa na płodnosc, w jakim skutku, czy mozna to "odwrocic" , leczyc itp?
ratunku!!
w necie nic nie moeg znalesc w tym temacie
moj nareczony byl naswietlany gdy mial 3 latka radem i kobaltem, mial raka nerki ktora mu zreszta wycieli, i guz wokol aorty, wiec mial nasiwtlane okolocie brzucha
lekarze stwierdzili ze nigdy nei bedzie mial dzieci, on tez juz nawet nei chce isc na badania bo twierdzi ze to bez sensu
ale ja nei chce w to wierzyc
czy ktos cos wie na ten temat
prosze o rade!!! | |
| |
|
andrzejgadar Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 411 Skąd: SRC | Wysłany: Sro 09 Wrz, 2009 |
|
| Mogą powodować te naświetlania niepłodność ale wcale nie muszą.
Najlepiej zrobić badania nasienia (koszt ok 30zł) i będzie wszystko jasne. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
|
bjorkowa
Wiek: 40 Dołączyła: 09 Wrz 2009 Posty: 15 Skąd: Gdynia | Wysłany: Sro 09 Wrz, 2009 |
|
| rozmawialam o badanaich z narzeczonym , obiecal ze zrobi
oczywiscie poprzedzila to klotnia i moja calonocna histeria i placz w pracy ze to koniec nadzieji na dziecko
narzeczony stwierdzil ze odkad wie co to sex i odkad zaczal wspolzycie zyje ze swiadomoscia ze nie mzoe meic dzieci
przede mne abyl z z dziewczyna pare lat i nie zabezpieczali sie i nei zaszla.. a mowi ze "jechali na zywca"
i nic
u mnie to co innego bo mam hiperprolatymie i tez sie musze leczyc
tylko znaim zaczne faszerowac sie hormonami chcilabym wiedziec czy warto
wiem trzeba isc na badania nasienai i tyle
tylko chcialabym cos sie dowiedziec o tym naswietalniu
bo moze faktycznei nei warto | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
andrzejgadar Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 411 Skąd: SRC | Wysłany: Czw 10 Wrz, 2009 |
|
| a nóż okaże się, że nie jest tak źle i możliwe będzie zapłodnienie (może z jakąś pomocą np. farmakologicznie lub sztuczne zapłodnienie). 3 dychy to nie aż taki majątek a będziecie pewni na czym stoicie. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
|
bjorkowa
Wiek: 40 Dołączyła: 09 Wrz 2009 Posty: 15 Skąd: Gdynia | Wysłany: Pią 11 Wrz, 2009 |
|
| no dokladnie
nawet jakby mialo to wiecej kosztowac...tylko powiedz to mjemu narzezconemu:) | |
| |
|
weet Wiek: 33 Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 14 Skąd: Zachodniopomorskiego | Wysłany: Pią 30 Mar, 2012 |
|
| Zostało Ci pojsc z nim do laboratorium i starać sie o invitro. Naswietlenie powoduje zniszczenie plemnikow, ale nie w takim stopniu, ze one sie nie pojawiają w sperme.
Zresztą, czemu on sie nie zabezpieczyl i nie zrobiliscie probki spermy przed zabiegiem ? | |
| |
|
andrzejgadarr Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 750 Skąd: Poland | Wysłany: Pią 30 Mar, 2012 |
|
| Cytat: | Naswietlenie powoduje zniszczenie plemnikow, ale nie w takim stopniu, ze one sie nie pojawiają w sperme. |
Dziecko w wieku 3 lat rzeczywiście ma już w sobie plemniki które starczą mu do końca życia. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
|
stefffffcio Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 74 Skąd: warszawa | Wysłany: Nie 22 Lip, 2012 |
|
| Nie plemników, lecz spermatogoniów, z których w wieku pokwitania dopiero powstają plemniki | _________________ gg: 15545620 | |
| |
|
|