Skrzywienie prącia |
Autor | Wiadomość |
manius Dołączył: 06 Sie 2009 Posty: 1 Skąd: Kraków | Wysłany: Czw 06 Sie, 2009 Skrzywienie prącia |
|
| Witam
Mam kilka pytań. No więc mam 16 lat, i takie skrzywienie prącia:
http://img195.imageshack..../oferta1004.jpg
Czy mogę to leczyć w moim wieku androgenami? Czy musi być operacja?
I kilka pytań:
-Ile kosztuje operacja u doktora Perdzyńskiego? To prawda, że 20,000 zł? Bo słyszałem że jedynie tam jest wręcz 100% pewności
-Czy ta operacja jest bezpieczna? Niema ryzyka powikłań po np. 20 latach?
[ Dodano: Czw 06 Sie, 2009 ]
sory za post pod postem, ale nie moge edytować tego powyżej:
mam jeszcze jedno pytanie, wyczytałem w tematu o skrzywieniach penisa o tym że niektórym się udało wyprostować go ćwiczeniami, można wiedzieć jakie to ćwiczenia?
[ Dodano: Czw 06 Sie, 2009 ]
i czy działają? | |
| |
|
Sie ma Dołączył: 09 Sie 2010 Posty: 11 Skąd: Szczecin | Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 Hej! |
|
| Swietnie, że piszesz. Postaram się pomóc. Czy to zdjecie pokazuje wzwód? Podnosi sie mocniej i prostuje? Jeśli sie bardziej nie prostuje, to jest to skrzywienie i warto iść do lekarza. Ćwiczyć troche mozna lekko odginajac ale nie zbyt mocno, bo mozna złamać członka (pomimo tego, że nie ma w nim kości). Możesz pisac na kontakt z mojego profilu. Pozdro | |
| |
|
andrzejgadarr Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 750 Skąd: Poland | Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 |
|
| Wysłany: Czw 06 Sie, 2009 | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
Sie ma Dołączył: 09 Sie 2010 Posty: 11 Skąd: Szczecin | Wysłany: Wto 10 Sie, 2010 Hej! |
|
| Mam nadzieję, że kolega się nie zadręcza i juz rozwiązał ten problem. Pozdro | |
| |
|
fart119 Wiek: 50 Dołączył: 13 Gru 2010 Posty: 1 Skąd: szczecin | Wysłany: Wto 14 Gru, 2010 |
|
| witam mój członek jest skrzywiony w lewą stronę kiedyś tego nie miałem a od dłuższego czasu to mam i partnerkę nie zadowalam a poza tym mam kompleks na punkcje mojego członka że jest troszkę mały w zwodzie ma około 13-14 cm a chciał bym troszkę dłuszy i grubszy a zarazem prosty co mogę zrobić aby mam 36 lat proszę o pomoc | |
| |
|
Wirr Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 3 Skąd: Gniezno | Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 operacja skrzywionego prącia |
|
| Witam. Napiszę coś o operacjach, może komuś przydadzą się te informacje. Miałem kiedyś skrzywionego penisa od połowy w dół o około 45 stopni. Jako jeden pewnie z nielicznych zdecydowałem się na operacje. Pierwszą miałem we Wrocławiu u dr Belda, polegała na wstawieniu 3 specjalnych szwów w miejscu zagięcia które trzymały penisa wyprostowanego. Operacja jak operacja, narkoza, pobyt 1 dniowy w szpitalu itp. Po operacji zalecenie że nie można mieć wzwodów przez 2 miesiące - Horror !!! Nie da się tego do końca kontrolować, ale jakoś przeżyłem. Wynik - penis prosty ale po około pół roku wrócił do zagięcia sprzed operacji. Do tego pozostały 3 wredne szwy wyczuwalne pod skórą. Później dowiedziałem się od innego Lekarza specjalisty że ta metoda operacji rzadko przynosi skutek. Ocenę metody i lekarza pozostawiam Wam. Po około roku zdecydowałem się na kolejną operację, tym razem w szpitalu UCK w Gdańsku. Ordynatorem i lekarzem do którego się zgłosiłem był prof Krajka. Byłem około trzech dni w szpitalu zanim zrobiono mi operację. Tym razem znieczulenie w kręgosłup (było ok), operacja polegała na nacięciu wewnątrz penisa w miejscu zagięcia wzdłuż i zszyciu w poprzek, no i oczywiście wyciecie szwów które zostały po poprzedniej operacji - to podobno było trudne. Po zabiegu założony cewnik i rurka wszyta w penisa odsysająca krew, penis spuchniety i siny i boli, ale środki przeciwbólowe dają radę. W sumie w szpitalu byłem około 10 dni. Zalecenie 2-3 tygodnie bez wzwodów. Opuchlizna schodziła około 2 miesięcy. Efekt - penis prosty ( może nie idealnie prosty ale ok) na zawsze. Efekty uboczne, skóra na penisie ruszająca się wcześniej po zabiegu jakby w niektórych miejscach przyrosła się do penisa wewnatrz i z tym nic nie zrobiłem do dzisiaj, ale jest ok . Drugi efekt uboczny to zrobiła mi się stulejka i musiałem mieć kolejny zabieg ( u kolejnego lekarza) częściowego obrzezania. Podczas zabiegu lekarz wyciął mi kawałek czegoś co zostało pozostawione przypadkiem i zaszyte podczas poprzedniej operacji. Ten ostatni lekarz zrobił mi spore blizny, ale zabieg się udał. Teraz mam prostego "żołnierza" ale z bliznami. Ogólnie jestem zadowolony choć musiałem trochę pocierpieć no i musiałem znieść trochę wstydu oraz oczywiście ponieść ryzyko operacji. Nikogo nie zachęcam ani nie zniechęcam. Opisałem tylko jak to wyglądało w moim przypadku. Pozdrawiam | |
| |
|
marqizio Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 6 Skąd: Małopolska | Wysłany: Pon 08 Sie, 2011 |
|
| I ile Cię kosztowały poszczególne operacje? Czy owe blizny są bardzo widoczne? | |
| |
|
aaaa12333 Dołączył: 03 Lis 2011 Posty: 2 Skąd: gdansk | Wysłany: Czw 03 Lis, 2011 |
|
| Ja również miałem duże skrzywienie, zarejestrowałem sie w UCK w Gdańsku, na operacje czekałem jakieś 2 tygodnie. Operował mnie profesor Krajka z jeszcze 2 innymi doktorami, dostałem znieczulenie częściowe od pasa w dół. Po operacji opuchlizna schodziła około 2 miesiące potem jednak miałem spuchnięty napletek również chcieli mi zrobić operacje obrzezania jednak nie zgodziłem sie i opuchlizna zeszła po kilku tygodniach sama. Jestem już półtora roku po operacji i mam okropną blizne po środku prącia, smarowałem maściami które doktor przepisał lecz one nie specjalnie działały. Więc polecił bym operacje tylko tym osobą które mają bardzo duże skrzywienie takie jakie miałem ja. Ponad pół roku po operacji pierwszy raz uprawiałem seks z prezerwatywą było okej blizna nie przeszkadzała jednak bez był już z nią problem ciężko było włożyć ponieważ blizna przesuwała sie a jest ona częściowo w jakimś stopniu napuchnięta do tej pory. Ale jestem zadowolony ponieważ tamto skrzywnienie nie umożliwiało mi odbywania stosunków teraz już moge, choć czasem z problemami. Po za tym skrócono mi również prącie pod czas operacji o koło 3 cm. Za operacje nic nie płaciłem. Pozdrawiam. | |
| |
|
wesolystudent
Wiek: 32 Dołączył: 23 Sie 2011 Posty: 48 Skąd: Olsztyn | Wysłany: Czw 03 Lis, 2011 |
|
| hej.. możesz narysować w paincie albo gdzies jakiego rzędu skrzywienie miałeś
chodzi mi na boki/góra/dół??
Jesli moglbys to wyslesz mi zdjecie po operacji na priv jestem zainteresowany bo tez mam zgiecie moje zdj znajdziesz w moich poprzednich postach tutaj.
Mogłeś wyprosotwać penisa przed operacją?? | |
| |
|
aaaa12333 Dołączył: 03 Lis 2011 Posty: 2 Skąd: gdansk | Wysłany: Czw 03 Lis, 2011 |
|
| skrzywnienie miałem takie jak Ty, tyle że jeszcze mocniej skierowane w dół, tak mogłem go prostować ręką i wyginać jak chciałem. Nad zdjęciem sie zastanowie. | |
| |
|
wesolystudent
Wiek: 32 Dołączył: 23 Sie 2011 Posty: 48 Skąd: Olsztyn | Wysłany: Pią 04 Lis, 2011 |
|
| ok priv. | |
| |
|
|