[archeolog]

Witam wszystkich no forum jestem nowy i mam poważny problem z erekcją .
Mam wspaniałą partnerkę vulcan sexu . Mieliśmy juz 2 podejscia do stosunku i nie wypaliło bo
mój "sprzęt" choć dość duży to nie był sztywny . Przed zapoznaniem sie z tą partnerką miałem roczną przerwe z sexem masturbowalem się przez pierwsze miesiące masturbacji sprzęt był bardzo sztywny... problem z ustawieniem prostopadle ... teraz Mam wytrysk a sprzęt jest "gumowy"
Zastanawiam sie nad środkami farmakologicznymi aktywnymi , wizyta u lekarza nie mile widziana , masturbacja bardzo sporadyczna Prosze o pomoc


POZDRAWIAM

[Matthieau]

Witam serdecznie,

Choć nie raczę radą to dołączam się do prośby. Również mam 18 lat i również ten sam problem mnie dręczy. Choć "sprzęt" długo był sztywny to po zejściu się z nową dziewczyną, a współżyciu dopiero po ponad roku i długim wyczekiwaniu, okazuje się że tuż przed wprowadzeniem członka zupełnie "więdnie". Mimo kilku podejść w ciągu ostatnich miesięcy problem nie ustaje. Bez tabletki nie ma szans na normalne współżycie. A przecież zarówno ja jak i mój przedmówca mamy dopiero 18 lat.. Również zwracam się z wielkim apelem o pomoc.

Pozdrawiam.

[doswiadczony_kr]

Matthieau,
Witaj najprawdopodobniej Twój problem ma podłoże psychiczne. Jeśli masz pełen wzwód i problem pojawia się tuż prze rozpoczęciem współżycia to znaczy że coś Cię blokuje. Najlepszym rozwiązaniem będzie dobry psychoterapeuta lub hipnoterapeuta. W tak młodym wieku, takie problemy może powodować jakieś nieudane współżycie, które utkwiło w Twojej podświadomości i daje o sobie znać właśnie przed rozpoczęciem kolejnego współżycia. W przypadku psychoterapii czeka Cię kilka spotkań ze specjalistą, w przypadku hipnoterapii to jeden do trzech seansów hipnozy (w zależności od Twojej poddatności na hipnozę). Wię moja rada jest taka, żebyś jak najszybciej zajął się tym problemem i nie zażywaj tabletek, jeśli już teraz je musisz brać to za kilka lat okaże się że nawet wiagra będzie za słaba dla Ciebie.

[Matthieau]

Witam ponownie,

Hmm szczerze rzecz ujmując to wydaje mi się iż niemal na pewno nie jest to problem związany z mą psychiką, zważywszy chociażby na to iż pojawił się on w zasadzie od początku mego współżycia. Czytałem wcześniej że większość problemów z potencją rodzi się de facto, jakkolwiek kolokwialnie to ujmując, w głowie. Długo nad tym rozważałem i sądzę że tak nie jest choć oczywiście nie neguję tego co napisałeś i zasięgnę źródła.

W każdym razie dziękuję za odpowiedź i za wszelkie inne porady również będę wielce wdzięczny.

Pozdrawiam.

[Fluff]

Najlepiej będzie się jednak przejść do lekarza i zrobić odpowiednie badania. Może kuracja lekami będzie potrzebna. Trzeba wykluczyć inne przyczyny. Może masz zaburzenia hormonów, albo problemy z krążeniem... Mam nadzieję, że nic poważniejszego, bo wiele innych chorób może się objawiać zaburzeniami erekcji. Albo po prostu Maxigra pomoże

[mikola]

wizyta u lekarza niemile widziana? no przestań, chyba chcesz żeby i Tobie i partnerce było dobrze, nie? idź do urologa albo seksuologa, porozmawiaj z nim co może być przyczyną Twojej dolegliwości. on na pewno pomoże. 3mam kciuki:)

[qwertix]

[wacek888]

qwertix- wiesz coś moze wiecej o tym znieczuleniu przez masturbacje?? albo gdzieś gdzie mogło by o tym pisać.

[Bruno Pelletier]

[wacek888]

napewno sie to inaczej nazywa. ale chyba chodzi o to że przez długą i czesta masturbacje też nie staje