Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Jak skończyć z onanizmem.
Autor Wiadomość
jołajoł

Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 3
Wysłany: Wto 03 Sty, 2006   Jak skończyć z onanizmem.

Jak się z tego "wyleczyć"? Mam 21 lat i robię to od ok. dziesięciu. Chcę zerwać z nałogiem. :D
 
 
question1

Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 61
Wysłany: Wto 03 Sty, 2006   

to fantastyczny trening dla bicepsa i tricepsa w polaczeniu z przyjemnoscia :P niektorzy walą juz swoje konie ryncoma wielkosci łapy Pudziana :P
a do tematu to musisz sie zmotywowac, by przestac.

(jesli jest takie lekarstwo to przylep na udo Anty-Konia, stopniowo bedzie ci podawana dawka walenia az wyleczysz sie z nalogu)

a teraz bez zartow: motywacja twoja musi byc cholernie silna, y wreszcie przestac. kazdy wie jakie to ciezkie, wiec... musisz nad soba pracowac.
 
 
question1

Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 61
Wysłany: Wto 03 Sty, 2006   

co to, k%#@a, za herezje?!?

kto takie pierdoly wymyslal? babcie moherowe pod nickami facetow??
 
 
penis.com.pl
tabletki penilarge
P999m
[Usunięty]

Wysłany: Pon 21 Sie, 2006   ...

Czasem nie robię onanu przez okres kilku dni, tygodni lub miesięcy. I udało się najdłużej przez 7 pełnych miesięcy.
  
 
 
Bruno Pelletier

Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 723
Wysłany: Pon 21 Sie, 2006   

wystarczy silna wola
 
 
noddy

Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 115
Wysłany: Pon 21 Sie, 2006   

zamiast zwalic zrob 10 pompek :) ja tak robilem 3 lata i przyszla ciocia POLI (polucje) wiec musialem znowu zaczac walic ale zrobilem sobie z tych pompek calkiem fajna rzeźbe :lol:
 
 
hildegrant

Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 411
Wysłany: Pon 21 Sie, 2006   

to ciezki nalog i najgorsze jest to, ze nie jest kosztowny...nawet brak pieniedzy nie moze go powstrzymac...
sama silna wola raczej nie wystarczy...tak moga mowic ludzie, ktorzy nie maja nalogow...
wydaje mi sie, ze kluczem do swoistego detoxu jest zajecie sie czyms innym, wtedy kiedy przychodzi ochota...
jesli masz ochote zacznij sprzatac mieszkanie, idz z psem, na silownie, pobiegaj - jakikolwiek wysilek fizyczny powinien miec dobry wplyw...
 
 
cocaine

Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 49
Wysłany: Wto 22 Sie, 2006   

Musisz sobie robić przerwy najpierw jeden dzień, potem dwa, trzy i tak dalej. Mi to pomogło, bo masturbacja weszłą mi już w nawyk. Teraz to już wale tak raz na 2-3 tyg. profilaktycznie. Musisz powoli odstawiać i przyzwyczaić jądra do zmniejsania produkcji plemników :)
 
 
con brio

Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 107
Wysłany: Sro 23 Sie, 2006   

Swego czasu był tu na forum taki co chwalił się że już 50 dni nie miał seksu i się nie onanizował. Jakoś niewidać go tu wiecej. Ciekawe czy jeszcze żyje? Może sperma go juz rozsadziła. :D :D
 
 
cobi79

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 70
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Sro 23 Sie, 2006   

to pod tym linkiem to jakieś bzdury. Jka mozna od onanizmy cyz też sexu nie mieć na to ochoty? Pocoiag seksualny to tak jak oddychanie, jedzienie itd natura stworzyła aby to wszystko było.
Co za różnica czy sex uprawiasz codiznnie czy sie codziennie masturbujesz?

Uważam, że sa dwa sposoby których mozna użyć, obydwa były wspomniame, albo drastycznie z dnia na dzien przestajesz a jak ci sie chce to albo pompki albo brzuszki albo cokolwiek innego co i ma to zastapic i cie wymaczyc fizycznie.
Drugi spoosob to taki ze stopniowo masturbujesz sie coraz zadziej starsz sie tak aby zupelnie przestac.


Na koniec tylko takie pytanie???
Dlaczego przestawać sie masturbowac???
Skoro cos nie robi nikomu krzywdy jest miłe i nie szkodzi zdrowiu to w czym rzecz?
Po co sie katowac?
 
 
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   Re: Jak skończyć z onanizmem.

jołajoł napisał/a:
Jak się z tego "wyleczyć"? Mam 21 lat i robię to od ok. dziesięciu. Chcę zerwać z nałogiem. :D

mam rade!!!!!!!: można zawsze amputować interes!!!!!!!! i po kłopocie....chociaz słyszałam że jak np. ktos nie ma nogi to moze ją czuc...........czyli bedziesz i tak sobie walił konia ...z tym że bez penisa buahhaha :D :D :D :D :D :twisted: :twisted:
 
 
Andrmen
[Usunięty]

Wysłany: Pią 25 Sie, 2006   Re: Jak skończyć z onanizmem.

Myślę, że problem stałego samozaspokajania się seksualnego, wynika z niezharmonizowanego życia psychiczno-emocjonalnego w sferze płciowości danej osoby ludzkiej, w kontekście życia społecznego. Konkretna, szczegółowa przyczyna czy wiele przyczyn składających się w jakimś indywidualnym przypadku na decyzję o podjęciu i utrzymywaniu, praktykowaniu samozaspokajania się seksualnego, może / mogą być różne.
Pewnym faktem jest natomiast to, że osoby, które mają dobrze zbudowaną sferę całej swej osobowości - nie mają problemów tego typu. One umiejąc żyć w zgodzie i harmonii z samym sobą, z otoczeniem, najpierw w rodzinie, dalej w szkole, wśród rówieśników i społeczności, w której żyją. Nie potrzebują same zaspokajać się, nie potrzebują wogóle nawet myśleć o tym - gdyż w prawidłowo funkcjonujących społeczeństwach, ludzie dbają o siebie nawzajem,. Tak, że myślą o dobru nie tylko i wyłącznie swoim, egoistycznym, w pewien sposób zamkniętym w sobie lecz nawzajem troszczą się o siebie.
A więc ludzie żyjący normalnie i normalnie myślący o potrzebach nie tylko swoich, ale i innych - nawet nie myślą chyba o jakichś nałogach jak np. samozaspokajanie się płciowe.
Samozaspokojenie płciowe stosują chyba zazwyczaj ci, którzy są samotni, w jakiś sposób dysfunkcyjni pod względem emocjonalnym, osobowościowym, czy psychospołecznym.
A że natura nie znosi pustki więc myślę, że najlepiej było by wiedzieć każdemu, kto tą przypadłością jest ogarnięty, jak normalnie żyć należy, można i od czego w ich konkretnej sytuacji to zależy, a następnie zmieniać niewłaściwe postawy na właściwe, normalne. /Samozaspokajanie się nie sprzyja budowaniu właściwych relacji społecznych, rodzinnych, a także pełni osobowości danego człowieka w konkretnym przypadku. I powoduje wszystkie uboczne skutki emocjonalne, psychiczne, społeczne a także fizyczne/.

To tyle takiej refleksji. ...Może komuś w czymś ona pomoże, kto to wie?... ;) :D
 
 
oN^

Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 4
Skąd: z nienacka
Wysłany: Nie 27 Sie, 2006   

Ja chyba jestem uzalezniony od masturbacji bo robie to codziennie czasem 1, czasem 7 razy. Nie moge z tym skonczyc. To naprawde grozi tamtym co pisza? ja mam 15 lat, jest ktos starszy po pierwszym razie i robi tak jak ja od dawna i jak jest?
_________________
czoko czoko czoko jee bejbe spoko łoł łoł łoł uuu komą
 
 
penis.com.pl
orgasm contol
piochu

Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 2
Wysłany: Pon 28 Sie, 2006   

jak wytrzymasz parę dni to jesteś dobry ja terz się powstrzymywałem ale po tych kilku dniach to był prawdziwy odjazd sperma cię rozsadza a ty wyprawiasz takie rzeczy które przy codziennym ozanizmie nie przyszły by ci do głowy
 
 
Dixie

Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 13
Wysłany: Wto 29 Sie, 2006   

Ja jak zawsze próbuję skończyć i kasuję filmiki i niszcze płyty to po jakimś czasie chodze tak wkur%#$T$ że nie wiem co ze soba zrobić. Od razu ściągam coś nowego żeby wystrzelić. Mam 22 lata robie to od 8 lat. Miałem może z 3 przerwy. Najwyżej miesiąc się powstrzymałem. Od stycznia nie mam panny i mnie rozsadza :D ale co tam....robię to codziennie od 1-3 razy. Kiedyś nawet 9 było ale już spermy nie było i ból jak cholera!! Niedługo próbuje kolejny raz z tym skończyć :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group