[kulalgt]

witam mam 17 lat i mam takie pytanie czy masturbacia szkodzi jeśli masturbuje się 1 dziennie czy lepiei by był raz na tydzień proszeo odpowiedz admina dzięks z góry :wink: :wink: :D

[Bruno Pelletier]

Jezusie Nazareński..... Niby dlaczego masturbacja ma być szkodliwa???
Chyba za często oglądasz TV trwam albo słuchasz zbyt często Radia Maryja .....

[question1]

tez takie wrazenie odnosze...
nie, masturbacja to tak jakbys sie kochal nie z panna a z wlasna reka. to jeszce tylko zalezy w jakiej pozycji dokonujesz rekodziela. jesli sluchasz radia ma-ryja - to tylko po misjonarsku.
ale zarty na bok.
masturbacja ma na celu samozadowolenie, nie ma znaczenia czy bedziesz walil konia raz czy piec razy dziennie. jednak jesli klepiesz wacka 15x na dien to bedzie on slabiutki jak mysz koscielna. a jesli marszczysz freda raz na tydzien lub - daj rydzyk - twoj wacek bedzie sie preżyl i szarzowal niczym koń czarnej masci, po prostu bedziesz mial wieksza satysfakcje, ze osiagnales orgazm...

[aelzet]

http://onanistadoniczego.webpark.pl/

http://onanistadoniczego.webpark.pl/

[jerry west]

hehehe to dobre!15razy w ciągu dnia to kobiety mogą a nie mężczyźni!
hehehe to dobre 15orgazmów w ciągu dnia!

[Filipts]

ojtam ...ja pewnego zimowego dnia to naliczyłem 24 razy ;] i byłem bardzo zadowolony

[matka]

filiptis , lecz sie czlowieku.....

[Filipts]

heh no całkiem możliwe że to uzaleznienie ale raz dziennie to musze sobie ulzyc... heh niedawno byłęm w zoo i widziałęm jak se gibon marszczył freda heh ...niezła polewka

[oN^]

hmm.. a wedlug was 5 razy dziennie to duzo?:P zwykle 1-2 ale czasem... ;]

[Blah]

www.onanizm.pl

polecam...

[question1]

a ja nie...
tam ludzie sie zachowuja tak, jakby walenie bylo nie wiem czym... walcza jak z szarancza. tylko po co? jak zaczna sie kochac z kobitami to co?

[Blah]

poczytaj to sie dowiesz

[Kloc]

ja osiaglem 23 x w ciagu jednego dnia, a niewytrzymam bez 5-6 razy na dzien

[lukaslukas]

Też tak kiedyś myślałem, że masturbacja jest wogóle nie szkodliwa, a teraz twierdze inaczej po własnych obserwacjach.
Chodzi o to że jeśli ktoś się masturbuje rzadko i robi to tylko wtedy kiedy osiąga wzwód nie dotykając penisa tylko podnieca się myśląc o czymś lub coś widząc to jest ok. Natomiast jeśli onanizujesz się często, kilka razy dziennie i robisz to nawet wtedy kiedy Ci nie stoi, a osiągasz wzwód dopiero w trakcie onanizowania to ma to duży wpływ na współżycie seksualne z drugą osobą. Jest tak dlatego że nasze ciało zwłaszcza nasza sfera seksualna przyzwyczaja się do pewnych reakcji. I może teraz to trochę głupio zabrzmi ale jeśli nasz penis przyzyczai się do tego, że nawet jak nie stoi to my go postawimy po przez pocieranie ręką to potem bedzie mu tak wygodnie i zobaczymy niemiłe tego konsekwencje podczas wpłóżycia seksualnego z drugą osobą. Pomimo tego że ta osoba będzie nas bardzo podniecała to będziemy mieli problemy w taki czy inny sposób z wzwodem, bo nie bedzie starczyło ze myślimy o niej i ją dotykamy tylko nasz penis będzie czekał na to żeby poruszac nim w charakterystyczny sposob. Moja wypowiedz nie ma charakteru naukowego ale pewnych obserwacji. Zauważyłem też że można sobie z taką sytuacją poradzić ja to zrobiłem już po pierwszym takim nie miłym doświadczeniu przy współżyciu z drugą osoba

[Mhn]

Lepiej jest sie masturbowac przed czy po cwiczeniach ?