[koles]

mnie zawsze zastanawiał sex analny z dziewczyna. macie jakieś pomysly jak przekonać do tego dziewczynę?

[fisz1]

[kapcius]

[fisz1]

[kapcius]

ej no sorry ale w dupe to juz troche przesada ;/ oblech

[fisz1]

To zależy od tego w czyją dupę d.... byle jakiej dziewczyny to faktycznie mało apetyczna sprawa, d.... prostytutki to MEGA OBRZYDLISTWO (aczkolwiek w ogóle jestem zdania że prostytutki są mega obrzydliwe i bez seksu analnego) natomiast d.... osoby którą się kocha, z którą jest się bardzo długo (w moim przypadku 5 lat to długo bo prawie 1/4 mojego życia), z którą dzielisz się wszystkim i która wszystko o Tobie wie a ty wiesz wszystko o niej no to już moim zdaniem nie jest to taki "oblech"
Trzeba jednak zachować przy tym jakieś wymogi higieny! Najlepiej było by (jak już wcześniej ktoś w temacie powiedział) wykonać partnerce lewatywę ale wiadomo nie zawsze jest to możliwe. Sugeruję więc aby uprzednio "wypróżnić" się na sedesie po czym umyć dokładnie pod prysznicem

[morg]

kapcius,przecież to nie będzie się ciągło za tobą latami
idziesz pod prysznic i zmywasz...
na całym forum tylko ty jeden jesteś tak uprzedzony,i to od zawsze a nawet żeś nie spróbował...(zresztą, ja też nie a i tak byłbym chętny...)

edit
może,chociaż tego nie wiem ;P

[fisz1]

[kapcius]

no chyba u ciebie i twojego starego

[TombRaider]

[Catastros]

[adadverts]

[Luks]

To co robie w domu i we własnym łóżku to moja sprawa i nikomu nic do tego
Ja uwielbiam seks analny , bo po za oralem w sytuacji gejów innego seksu być nie może . I lubie posuwać i być posuwanym , jedno i drugie daje wiele rozkoszy . Zwłaszcza gdy sie pociera penisem o prostate , to jest tak ekstra uczucie że człowiek myśli że zaraz będzie mieć orgazm .
A czy to ktoś uzna za obleśne to mi to tryndi - bindi

[lubieplacki]

Ja dodam ze moja partnerka jak odpowiednio sie nia pobawie (gra wstepna) to wytwarza ogromne ilosci śluzu. Robie to z nia pierw normalnie, a jak czlonek nabierze odpowiedniej mega wilgotnosci to -racja ze nieco ciezko, wchodzi w dopieszczana paluszkiem uprzednio kloake.
Pochwale sie ze podczas ktoregos tam razu gdy bylo cieplo wyszedlem z niej zmieniajac nieco pozycje i odrazu chcialem wejsc spowrotem - okazalo sie ze wszedlem w zla dziurke. Jeknela glosno, ja zatrzymalem sie i przeprosilem... Ona z niepewnym glosem spytala sie czy jest mi przyjemnie. Odpowiedzialem ze tak, i pozwolila mi konczyc.
W ogole cudna dziewczyna mi sie trafila. Swoj pierwszy raz miala ze mna. Swoj pierwszy anal tez. I o innych takich smaczkach juz nie wspominam
Nikt nie musi wierzyc bo sam w to nie wierze

Wracajac do tematu... Anal jest dobry - wspaniale mozna konczyc, lecz jako ze pupcia mojej lubej jest ciasniutka nie moge brykac na maxa - i tez jak ktos bedzie zaczynac to nie szalec mocno a wchodzic delikatnie i do polowy dlugosci, w miedzy czasie bawic sie lechtaczka by "odwracac uwage od bolu w pupie" <- dobry sposob tez.

Pozdrawiam

[stillmalicious]

witam wszystkich, jako kobieta, ktora woli tradycyjnie muszę to napisać, anal też jest super:)). wszystko zależy od tej chwili:)) i żeby nie było mój Ksieciunio ma sie czym pochwalić, a la wcale nie sram teraz pod siebie, jak już wcześniej ktoś sugerował. nie jest też tak że boli, nawilżenie, odpowiedni klimat (mnie dopada znienacka, a mina Księciunia, kiedy mu sugeruję:)))) - bezcenna)noo i wioooo:)))