[DJM89]

Od pewnego czasu zastanawiam się nad urozmaiceniem życia łóżkowego i wpadłem na pomysł aby zakupić jakąś przedłużkę/ nakładkę na penisa. Na necie jest tego pełno. Myślałem o jakiejś przedłużce o 5cm.
Macie na ten temat jakieś doświadczenia? Jest sens robić żonie taką "niespodziankę"?
Co do samego penisa to mam 15cm długości i 12,5 obwodu.Podczas klasyka z nogami na barkach boli ją, a na pieska mam wrażenie, ze chciałaby więcej. Większość poprzednich partnerek dochodziło w seksie, Próbować z przedłużką czy sobie odpuścić? Podczas seksu zapewnia, że jest idealnie. Jednak raz gdy była rozgrzana zachciała abym kupił wibrator w kształcie naturalnego penisa o rozmiarze około 20cm.

[dziuniox]

Ja osobiście bym nie próbował takich udziwnień, przez nakładkę praktycznie nic nie będziesz czuł podczas sexu. Jakoś mnie to nie kręci. Na wibrator bym się zgodził, na jakieś pierścienie ściskające penisa również, ale do tych przedłużek jestem nastawiony sceptycznie. Pozdrawiam

[Oleg_1981]

[bear834]

taka przedluzka to swietna sprawa, tym bardziej jak masz partnerke ktora lubi bardzo duze rozmiary a sam masz malego.
jest to jakis kompromis. wbrem temu co pisza wyzej - czuje sie i to dosc mocno, ale dojsc szybko nie dojdziesz(kolejny plus)

te przedluzki sa rozne - od takich tanich za 20ziko do profesjonalnych za grubo ponad 100zl. testowalem rozne i czuc roznice. fajne sa te ktore maja mocowanie na jaja, wtedy nakladka sie nei zsunie.
mozna poczuc sie jak gwaizda porno jak masz nagle penisa 25cm i grubego na 18-20. nie kazda kobieta tyle pomiesci ale uwierzcie ze na sam widok juz maja mokro.

partnerki ktore to testowaly ze mna mialy bardzo potezne orgazmy ze squirtem co normalnie sie nie zdarzalo, ja bylem w szoku jak wchodzil prawie caly spokojnie z nakladka - tak, jest to mozliwe i jak laska jest podniecona na maxa to sami zobaczycie

minus jest taki ze siada samoocena, sex po tym juz nie bedzie jak wczesniej, to tak jakby przejechac sie wypozyczonym lamborgini z najnocniejszym silnikiem a potem przesiasc sie do multipli. niby fajnie ale masz swiadomosc ze na lambo nigdy cie nie bedzie stac, a partnerka przewieziona lambo czerpie z jazdy duzo wieksza przyjemnosc niz z jazdy multipla

oczywiscei daje to namiastke duzego penisa - mozna przetestowac nowe pozycje ktore wczesniej nei byly dostepne bo penis wypadal albo nie dosiegal.

[toton]

[DTTPO]

Z mojego doświadczenia, z moja kobitą, to głębokość penetracji nie przekłada się na orgazm, za to pozycję w których mocniej stymulowana jest przednia ściana pochwy, i to niezbyt głęboko, albo takie, przy których mocniej pociera się łechtaczki i jej okolice przy oczywiście jednoczesnej penetracji.
Możliwe, że to sprowadza się do takiej penetracji, by stymulować łechtaczkę z obu stron, no ale tak to ilu nas wygląda.

[betor]

Mam podobne doświadczenia. Warto jest równiez kupić sobie takie wibrujące kółko na penisa. Kobieta dochodzi wtedy o wiele szybciej. Mężczyźnie również jest przyjemniej.