Prostowanie członka |
Autor | Wiadomość |
patrycjusz23 Wiek: 31 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 42 Skąd: małopolska | Wysłany: Pią 04 Wrz, 2020 Prostowanie członka |
|
| Witam. Zakładałem już tutaj temat odnośnie skrzywienia mojego penisa. Zdecydowałem się na zabieg prostowania. Mam termin wyznaczony na 21 września. Kompletnie nie wiem jak o tym powiedzieć rodzicom. Są oni moim najbliższymi osobami. Wiem że to głupie bo mam 27 lat, ale pasuje im o tym powiedziele wiem jaka będzie ich reakcja, że przesadzam, że to mi nie potrzebne, że jest ten wirus, że coś mi się złego stanie itd. Beda się niepotrzebnie zamartwiać. Trochę się też wstydzę mówić im o takich rzeczach. Najchętniej bym im o niczym nie mówił, ale teraz jest ta popieprzona sytuacja na świecie to wiem, że mogą dopytywac, co robię, gdzie jestem itd. Sam nie wiem czy nie przełożyć tego zabiegu, chciałbym bardzo to zrobić ale sam nie wiem czy nie przełożyć żeby jeszcze sobie to poukładać w głowie wszystko. Proszę poradzcie coś co robić. | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5445 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 04 Wrz, 2020 |
|
| Nie musisz dokładnie opisywać rodzicom zabiegu. Nie jestem w temacie, nie wiem jak sam zabiegi wygląda ale podejrzewam , ze jest to raczej krótki zabieg w znieczuleniu miejscowym? Jesli tak, to jeszcze tego samego dnia wrócisz do domu.
Zawsze mozesz wspomnieć im o tym, ze musisz mieć wycięte znamię w dolnych okolicach. W sensie pieprzyka na jądrze. | |
| |
|
patrycjusz23 Wiek: 31 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 42 Skąd: małopolska | Wysłany: Pią 04 Wrz, 2020 |
|
| Po zabiegu jest się 3 lub 4 dni w szpitalu. Więc tu jest problem. | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
Ajay
Wiek: 27 Dołączył: 20 Wrz 2016 Posty: 295 Skąd: Warmia i Mazury | Wysłany: Pią 04 Wrz, 2020 |
|
| Wiem co czujesz. Też myślałem, co bym powiedział gdybym pojechał do większego miasta na obrzezanie. | |
| |
|
patrycjusz23 Wiek: 31 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 42 Skąd: małopolska | Wysłany: Pią 04 Wrz, 2020 |
|
| Ja to w sumie już nie mieszkam z nimi ale mieszkam że wspolokatorem to im mogę powiedzieć byle co ale rodzicom to cos by pasowało powiedzieć w razie czego jakichś problemów. Sam nie wiem co wymyślić bo to już nie dużo czasu, może przełożyć zabieg i jakoś ba spokojnie to ogarnąć albo coś wymyślić jakiś powód ze to pilne ze mnie boli i mi z tym źle albo coś | |
| |
|
fenis Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 350 Skąd: warszawa | Wysłany: Pon 07 Wrz, 2020 |
|
| A nie możesz po prostu powiedzieć rodzicom, ze wybierasz się na kilka dni z kolegami gdzieś w Bieszczady czy nad jezioro?
Wiem ze nie chcesz kłamać ale skoro sytuacja jest dla Ciebie krępująca to moze jednak warto. | |
| |
|
dkbb Dołączył: 17 Sie 2020 Posty: 422 Skąd: Toruń | Wysłany: Wto 08 Wrz, 2020 |
|
| Wiesz co rozumiem, ze chcesz aby ktoś wiedział, ze jeestes w szpitalu? Pewnie o to chodzi? W takim razie polecam porozmawiać z kimś innym komu nie będziesz się wstydził przyznac o zabiegu.
A tak jak osoba powyżej pisze, najlepiej bedzie po prostu poinformować rodzicow, ze jedziesz na wakacje. | |
| |
|
patrycjusz23 Wiek: 31 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 42 Skąd: małopolska | Wysłany: Wto 08 Wrz, 2020 |
|
| Tak, chcę żeby ktoś wiedział że jestem w szpitalu, bo to czasem różnie może być. Dzwonili mi ze szpitala, czy mogą mi przełożyć na październik zabieg. Dla mnie to nawet spoko bo sobie spokojnie ogarnę badania itd. Z rodzicami coś wymyślę. Trochę się boję ale muszę to zrobić dla własnego komfortu itd. | |
| |
|
Dekarion Dołączył: 03 Lip 2020 Posty: 253 Skąd: Zabrze | Wysłany: Sro 09 Wrz, 2020 |
|
| W szpitalach obecnie jakieś cyrki się dzieją, wiele zabiegow jest przekładanych tak wiec w sumie nic mnie tutaj nie zdziwi. Masz jeszcze trochę czasu aby wszystko przemyśleć. Jeśli chodzi o szpital to powiedziałbym jakiemuś znajomemu gdzie się znajdujesz, tak aby w razie trudnej sytuacji mógł powiadomić rodziców. A rodzicom powiedział ze jedziesz na jakiś wyjazd integracyjny czy coś takiego. | |
| |
|
fenis Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 350 Skąd: warszawa | Wysłany: Czw 17 Wrz, 2020 |
|
| Rozumiem,ze robisz prywatnie? | |
| |
|
patrycjusz23 Wiek: 31 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 42 Skąd: małopolska | Wysłany: Czw 17 Wrz, 2020 |
|
| Nie, na NFZ w Rzeszowie | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5445 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 18 Wrz, 2020 |
|
| O! Nie sądziłam, ze takie zabiegi sa wykonywane w ramach narodowego funduszu zdrowia. Długo czekałeś na zabieg? | |
| |
|
patrycjusz23 Wiek: 31 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 42 Skąd: małopolska | Wysłany: Pią 18 Wrz, 2020 |
|
| 4 miesiące
[ Dodano: Sob 31 Paź, 2020 ]
Witam po raz kolejny. Jestem już po operacji prostowania. Niestety mój penis trochę się zmniejszył ale nie myślałem że aż tak będzie. Dostałem nocnych erekcji i miał 6 cm. Porażka. Niby lekarz mówił że na efekt finalny trzeba poczekać nawet do pół roku, ale I tak się wiele nie zwiększy. Jestem załamany myślałem że operacja mi pomoże w kontaktach z kobietami A tak to takim małym przecież nic nie podziałam. Przecież nie rozbióre się przed kobietą z takim fiutem. Nawet prezerwatywy na niego nie założę, bo jest małymi gruby i żadna prezerwatywa nie będzie pasować, wszystkie się będą zsuwac z niego. Jestem załamany. Umrę prawiczkiem, żadnej kobiety normalnej nigdy miał nie będę. Jedynie prostytutki mi zostaną. Jak możecie poradzcie coś ale jestem zdolowany.
[ Dodano: Sob 31 Paź, 2020 ]
Ludzie pomóżcie coś jeśli możecie:)
[ Dodano: Sob 31 Paź, 2020 ]
Jestem załamany ta sytuacją:( | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
tom-sta664 Wiek: 68 Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 213 Skąd: Łódź | |
| |
|
|