Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Mój trening, efekty, spostrzeżenia
Autor Wiadomość
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 07 Maj, 2018   Mój trening, efekty, spostrzeżenia

Witam. Ostatnio pisałem że nie planuję powiększać, ale po przeczytaniu tutaj paru tematów widze że jednak niektórzy mają niezłe efekty, a więc również postanowiłem że spróbuję.
Ćwiczenia rozpocząłem 2 tygodnie temu. Zaczynałem od 50x jelq i stopniowo zwiększałem ilość powtorzeń. Na początku stosowałem odwrócony chwyt, ale jakoś mnie to nie przekonywało. Przeszedłem na zwykły chwyt + dodałem trochę swojej techniki w której czuje że faktycznie  przepycham krew.
Mój trening narazie wygląda tak:
- Rozgrzewka pod prysznicem gorącym strumieniem wody.
- Nastepnie 400 jelq, przerwa co około 100 żeby naoliwic sprzęt. Erekcja ok 80-90%.
- Koniec, potem idę spać.
 Efekty?
Nie ćwiczę długo ale już mam kilka spostrzeżeń na +. Zaraz po treningu napewno czuję że penis jest cięższy niż zazwyczaj, poza tym lepiej się go trzyma w rękach, wydaje się być nieco grubszy. Jeśli chodzi o długość to podczas ćwiczeń wydaje mi się że wraz z ilością powtórzeń potrafię go wyciągnąć coraz dalej od siebie. Po czasie wraca do normalnego stanu ale myślę że z biegiem czasu i ćwiczeń się to zmieni.

Oprócz tych ćwiczeń od czasu do czasu robię jeszcze jedno ćwiczenie, które daje mi fajny efekt w opadzie utrzymujący się wiele godzin. Gdzieś na to przypadkiem natrafiłem, możliwe że w forumowym e-booku. Chodzi mi o podwijanie go pod siebie i siadanie na nim podczas jazdy samochodem tak żeby był lekko naciągnięty. Żałuję że wcześniej o tym nie słyszałem kiedy pracowałem jako kierowca. Godzina siedzenia na nim podczas jazdy daje mi na oko kilka cm w długości i grubość też jest większa. Efekt utrzymuje się praktycznie przez cały dzień.

Moje wymiary podawałem już w temacie " mierzymy wielkość penisa" na 16 stronie razem ze zdjęciami. Było to trochę wiecej niż 17 cm mierząc od góry.  Mierząc od boku tak jak na zdjęciach w è-booku mam prawie 18. Z dociskiem do kości to nawet i 18.5cm wyjdzie... Grubość równe 14 u podstawy, w połowie długości jest to już tylko 13cm i kilka mm.
Zdjęcia te robiłem w sprzyjających warunkach, po kąpieli i przy mocnym podnieceniu.

Ja przyjmuje że mam 17 długości, 14 grubości u podstawy i 13 na środku, to najczęstsze liczby podczas wielu prób pomiarowych, milimetrów nie uwzgledniam.
W opadzie przyjmuje 12cm długość i 12 obwód. Chociaż zdarza mi się też raz na jakiś czas taki dzień w którym jestem jakiś zestresowany i poddenerwowany niewiadomo czym, bo nic nadzwyczajnego się nie dzieje to i penis wtedy jest mniejszy. Częściej bywają też dni tak jak np. dzisiaj że jestem mega wyluzowany, spokojny i pewny siebie tak że nikt i nic nie jest w stanie mnie z tego stanu wybić. Wtedy to aż z przyjemnością się na niego patrzy. Też tak macie?

 W tym temacie będę opisywał moje efekty ćwiczeń, spostrzeżenia, a jak coś faktycznie ruszy wrzucę zdjęcia. Założyłem ten temat również żeby trochę wskrzesić dyskusje na tym forum, bo równie dobrze mógłbym ćwiczyć i nikt by o tym nie wiedział.
 
 
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5445
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 07 Maj, 2018   

Powodzenia
 
 
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 31 Maj, 2018   

Minęło ponad miesiąc od rozpoczęcia ćwiczeń, pora coś napisać.

A więc jeśli chodzi o ćwiczenia: aktualnie ćwiczę 6-7 razy w tygodniu i 1 dzień przerwy. Na początku próbowałem różnych kombinacji, sprawdzałem co najlepiej na mnie działa. Koniec końców cisnę teraz:
-jelq odwróconym chwytem  około 600 powtórzeń wieczorem i 200 rano, lub na odwrót.
-ULLI( nie wiem czy dobrze to pisze) kilkanaście razy w ciągu dnia i co około 100 powt. Jelq. MEGA ćwiczenie, niesamowicie pompuje pałę, polecam.
-wszelkiego rodzaju rozciąganie podczas rozgrzewki pod prysznicem i w ciągu dnia,
-edging 15-20min przed jelq,
- zaciskanie mięśni PC krotkie i długie w miarę możliwości w ciągu dnia.

Efekty:
Widzę że wszystko powoli zmierza w dobrym kierunku. Penis wygląda dużo lepiej niż wcześniej. Pojawiło się więcej żył których wcześniej nie dostrzegałem, ponadto czuć że jest masywniejszy. W opadzie też wygląda lepiej. Jednak najlepszy efekt dla oka odnotowuje zaraz po przebudzeniu. Przyznam że chyba nawet go trochę polubiłem:)

Wymiary:
Tutaj  mam problem. Cały czas zastanawiam się jak robić pomiar z dokładnością do mm, żeby faktycznie zauważyć przyrost i żeby nie okłamywać samego  siebie. Postanowiłem że będę mierzył metodą której nie lubię i nie uznaję ale przyjmę ją tylko do testów. Chodzi mi o wbijanie linijki do kości łonowej.

A więc od teraz pomiar będę robił tak: siedząc na skraju łóżka, penis odgięty od brzucha  pod takim kątem żeby na miarce uzyskać maksymalną wartość i metr dociśnięty do kości od góry.
Tutaj foto:

https://m.fotosik.pl/zdjecie/a1c09693e79b4c1a
 https://m.fotosik.pl/zdjecie/84cae406e01db225

18.3-18,4cm na zdjęciu. Brzmi fajnie ale prawda niestety jest inna.


Nad pomiarem obwodu również długo myślałem. Pomiary mogą się różnić przez siłę z jaką zaciskam taśmę i mm wachają się na + i -. Poza tym nie mam obwodu równego na całej długości i dochodzi jeszcze to wygięcie. Wymyśliłem coś takiego:
Na końcu 50cm odcinka taśmy mam przymocowaną śrubkę M8, taśmę owijam wokół penisa i koniec ze śrubką opuszczam w stronę podłogi. Śrubka działa jako odważnik i lekko zaciska taśmę. Jej waga jest stała to i siła grawitacji z jaką ciągnie do podłogi też zawsze będzie taka sama. Ryzyko błędu zmalało.
Foto:
 https://m.fotosik.pl/zdjecie/0995358c8f6b372d
13.5cm w tym miejscu.

Wydaje mi się że wskoczyło około 3mm na +. Chociaż nie potwierdzam tego na 100% bo wcześniej mierzyłem metrem krawieckim, który gdzieś mi zaginął, a teraz mierzę taśmą papierową z castoramy która jest trochę szersza.

Tutaj jeszcze foto po 600jelq + ULLI:

https://m.fotosik.pl/zdjecie/4b81940fc7c5f5f2

A więc podsumowujac na dzień dzisiejszy moje wymiary mierzone nowym sposobem:
Długość: 18.4cm
Obwód: 13.5cm
  
 
 
penis.com.pl
orgasm contol
Prze16 

Wiek: 32
Dołączył: 25 Maj 2018
Posty: 9
Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 31 Maj, 2018   

ffuu, Podziwiam dokładność i skrupulatność, zarówno w ćwiczeniach, jak i w ich opisie. Według mnie wymiary Twojego penisa są naprawdę baardzo fajne, zdjęcia tylko to potwierdzają ;) Ciekawe, jakie efekty uda Ci się dalej uzyskać, trzymam kciuki i czekam na dalsze relacje :)
 
 
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 31 Maj, 2018   

Dzięki za opinię Prze16 . Cieszę się że doceniłeś moje opisy bo pomimo że nie jestem umysłem humanistycznym, to mocno się przykładam do treści , zresztą tak jak do wszystkiego w życiu. Też jestem ciekaw dalszych efektów, a dzisiejszy poranny pomiar obwodu jeszcze bardziej motywuje mnie do dalszego działania. Cierpliwości i chęci mi nie brakuje. Pozdrawiam
 
 
Prze16 

Wiek: 32
Dołączył: 25 Maj 2018
Posty: 9
Skąd: Małopolska
Wysłany: Czw 31 Maj, 2018   

ffuu, też jestem bardziej ścisłowcem, choć zazwyczaj starałem się być uniwersalny ;) a analiza ćwiczeń + tak dokładne podejście do samych pomiarów naprawdę robią wrażenie. Pozdro!
 
 
rafalsb 

Wiek: 38
Dołączył: 01 Lut 2018
Posty: 115
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 03 Cze, 2018   

a jak u cirbie ze spustami.?
 
 
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Nie 03 Cze, 2018   

Od kiedy zacząłem ćwiczyć to co około 7 dni i myślę że tak jest ok, więcej dni abstynencji źle na mnie działa.  Max wytrzymałem 12, czułem ból w jądrach i nasieniowodach, bałem się że to od ćwiczeń jelq, ale to nie było to. Oddałem tak obfitego cumshota że chyba napełnił bym nim szklankę (ponad 12 tryśnięć). Po chwili ból ustąpił.
Przed ćwiczeniami robiłem to częściej co 1-2dni.
 
 
rafalsb 

Wiek: 38
Dołączył: 01 Lut 2018
Posty: 115
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 04 Cze, 2018   

No spoko, mam nadzieje ze bedziesz konsekwentnie uzupelnial wpisy, bo malo jest wytrwalych graczy. Zdjecia Ci wykasowali. Musisz inny portal znalezc.
 
 
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 04 Cze, 2018   

Na ten moment zdjęcia ładują się normalnie, ale faktycznie przez kilka dni był z nimi problem. To chyba jakieś problemy wewnętrzne fotosika.
 
 
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5445
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 04 Cze, 2018   

ffuu, rafalsb, fotosik przypadkiem nie ma jakieś takiej swojej polityki że materiały po jakimś czasie są kasowane?
 
 
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 04 Cze, 2018   

Możliwe że tak jest, pewnie większość takich serwisów to robi, usuwają stare żeby było miejsce na nowe . Może Ty onesa masz jakiś pomysł gdzie wrzucić zdjęcia żeby długo się trzymały?
 
 
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5445
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 05 Cze, 2018   

Na darmową chmurę? Sama nie wrzucam plików to trudno mi powiedzieć
 
 
penis.com.pl
viamax
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 19 Lip, 2018   

Cześć. Muszę trochę wskrzesić mój temat, bo pewnie niektórzy pomyśleli że zrezygnowałem z ćwiczeń. Faktycznie mam czasami momenty zawahania ale minęło zbyt mało czasu żeby móc dojść do wniosku że to koniec i się nie da. Ok do rzeczy:
Ci, którzy śledzą moje posty pewnie już wiedzą że około 3 tygodnie temu kupiłem pompkę. Dlaczego?
Otóż zmusiła mnie do tego kontuzja palców. W pracy zniszczyłem sobie oba kciuki tak bardzo że nie mogłem robić prostych czynności, a co dopiero jelq. Teraz jest już lepiej chociaż mój telefon nadal nie czyta odcisku palca z prawej dłoni. Nie chciałem robić tak długiej przerwy od ćwiczeń i kupiłem to szatańskie urządzenie.
Powiem szczerze że dopiero po pompce widzę efekty, jak narazie tylko chwilowe, ale w porównaniu do jelq chociaż coś widać.

Pompkę kupiłem z pistoletem i manometrem. Klosz miał mieć 22cm i faktycznie tyle ma ale razem z króćcem. Podziałka jest do 18cm, a nad nią około 2cm luzu. Trochę żałuję że nie kupiłem klosza 30cm, choć ten aktualny narazie mi wystarcza bo po napompowaniu mam około 1,5cm wolnej przestrzeni, ciekaw jestem czy z biegiem czasu dobiję do końca.

Aktualnie ćwiczę tak:
Wieczorem: prysznic, 200 szybkich jelq, 3x 30min do pompki na podciśnieniu 20-30cm/hg. Rano: szybki masaż i do pompki na 2x30min podciśnienie takie samo.

Na początku oczywiście dawałem małe ciśnienie około 10cm/hg co i tak powodowało u mnie mocny ból kości łonowej, wciąganie jaj i czerwone plamy. Stopniowo zwiększałem czas i przyzwyczajałem się do podciśnienia, teraz potrafię już wytrzymać 20-30cm/hg, bez plamek i dyskomfortu.

Teraz trochę gorzkich słów na temat przyrostów i wymiarów, tak żeby ktoś przypadkiem nie uwierzył że w kilka miesięcy można coś osiągnąć:
Ja od początku sceptycznie podchodzę do tego całego powiększania. Czytałem wiele tematów i postów tutaj oraz na zagranicznych forach. Chociaż jest wielu, którym się udało i to nawet w kilka miesięcy mają widoczne przyrosty, ja nadal nie potrafię w to uwierzyć i dopóki mi samemu się nie uda to nikt mnie nie przekona że powiększanie jest możliwe.

Moje wymiary po prawie 3 miesiącach ćwiczeń jelq i teraz pompka:
-Długość w stanie erekcji przy wbitej linijce: 18,3cm co daje około 17cm-17,5cm mierząc od skóry. Według mnie nic nie przybyło, a jeśli tak to jest to w granicy błędu pomiarowego.
- obwód 13,5cm na środku. 14.5cm trochę niżej. Wcześniej pisałem że przybyło kilka mm. Możliwe że tak jest ale według mnie równie dobrze może to być efekt rzadszych masturbacji, albo błąd wynikający z użycia innego metra, czyli prawdopodobnie nic nie przybyło. Oczywiście są momenty po wyciągnięciu z pompki kiedy mam 16cm obwodu ale to jest chwilowe, trwa kilka godzin. Swoją drogą super uczucie trzymać w ręku taką pałę.
- długość i grubość w stanie spoczynku:
Tutaj właśnie jest lepiej i tylko to mnie motywuje. Wiadomo że jest to zależne od wielu czynników, ale wiem jak było kiedyś i jak jest teraz. Głównie poprawił się u mnie efekt nazywany przeze mnie “ spięte jaja”. W przeszłości zdarzało mi się to często w ciągu dnia, pisałem o tym w pierwszym poście. Teraz odkąd ćwiczę moje jądra prawie cały czas zwisają sobie luźno w dół, dzięki temu razem z nimi wisi sobie penis przez co jest dłuższy i grubszy. W normalnym stanie w ciągu dnia, temp. około 20*C, zaraz po wyjęciu ze spodni, całkowicie nie pobudzony wygląda o tak:

https://m.fotosik.pl/zdjecie/4a2cd9279e7af2c0

13-14cm mierzone takim sposobem, to jest według mnie pomiar zwisu, można się z tym nie zgadzać, ja mierzę tak jak go widać że wisi, nie ustawiam prostopadle do ciała, ale wynik jest prawie taki sam.
Żeby nie było tak kolorowo dodam że po godzinie jazdy na rowerze zimnym wieczorem kurczy się do 11cm/12cm czyli do stanu jak kiedyś, niestety.


Ostatnio podczas pompowania mam dużo czasu i często czytam sobie tematy na forum pegym.com. Dziwi mnie to jak szybko większość Amerykanów ma przyrosty, wielu osiąga nawet 1cm po samych 3 miesiącach jelq.
W ogóle zastanawiam się czy Amerykańskie fiuty aż tak bardzo różnią się od europejskich?
Np. zastanawiające jest dla mnie to że wg. Amerykanów penis o obwodzie 5.5” czyli około 14cm to dużo, a 6” czyli 15cm to już według nich jest mega problematyczny obwód dla wielu kobiet. W Polsce jest to raczej postrzegane co najwyżej jako trochę ponad średnią, mam rację czy się mylę?

Tak samo długość w stanie spoczynku. 5” czyli niecałe 13 cm jest już nazywane jako “hung” i zalicza się do kategorii “shower”. Ja patrząc na mój stan spoczynku raczej bym się tak nie nazwał.


Trochę mnie zdołowało jak poczytałem o kącie LOT oraz zrobiłem sobie mirror test. Mój kąt LOT jest skierowany pionowo w dół przez co praktycznie nie ma szans żeby uzyskać jakikolwiek przyrost z rozciągania wiązadeł.
To samo w przypadku mirror testu. Mój penis wychodzi z ciała stosunkowo nisko przez co nie ma jak obniżyć go jeszcze bardziej. Rozciąganie praktycznie odpada. Jest jeszcze jedna teoria na temat rozciągania tuniki i mięśni gładkich, tzn. który z tych 2 jest mniej rozwinięty i automatycznie hamuje to drugie. U mnie wyszło że muszę skupić się na mięśniach gładkich. Fajna teoria, i wydaje się być logiczna, jak ktoś chce mogę podesłać link lub przetłumaczyć.

Są oczywiście tacy, którzy piszą że wszystkie te teorie mają się nijak do powiększania, bo im pomimo tego się udało.. Teraz niewiadomo komu wierzyć więc trzeba próbować. Ja mam zamiar używać pompki przynajmniej do końca roku, jeśli w tym czasie nic nie ruszy to chyba dam sobie spokój, chociaż nie wiem czy będę w stanie nadal rezygnować z kilku godzin snu na rzecz ćwiczeń. Aktualnie śpię po 4.5-5h ale odziwo czuję się tak samo (czyli do dupy) jakbym spał np. 8 czy 9h.
 
 
szyszek21 

Wiek: 38
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 3
Skąd: Wawa
Wysłany: Pią 20 Lip, 2018   

ffuu, Cześć chętnie poczytam o tym kącie LOT i tej teorii rozciągania. Także jeśli możesz to przetłumacz to. Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group