Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Nabawiłem się załupka. Co teraz. Penis potrzebny.
Autor Wiadomość
Karganeth 

Dołączył: 05 Wrz 2016
Posty: 4
Skąd: WLKP
Wysłany: Pon 05 Wrz, 2016   Nabawiłem się załupka. Co teraz. Penis potrzebny.

Witajcie.
Wczoraj (noc z soboty na niedzielę) daliśmy sobie z Żoną luzu. Za dużo luzu, opisywał nie będę bo nie o to chodzi. Efektem tego był seks, masturbacja, znowu seks i znowu masturbacja wszystko trwało 5-6 godzin...
No i kilka godzin po tym wszystkim zauważyłem coś strasznego.
Na początku pomyślałem że opuchł penis, miał prawo bo eksploatacja była ostatniej nocy nienormalna ale teraz po lekturze u Wujka google jestem załamany.
Do rzeczy.
Spuchła sama skorka która zakrywa napletek. Koszmarnie spuchła. Nie mam problemów z nałożeniem jej na napletek ale to wygląda śmiesznie, penis u podstawy normalny jak zawsze, żołądź normalna a skórka na napletku tak stodoła, gruba jakby gąbki ktoś napchał do środka.
Dolegliwości innych brak. Minęło już około 30godzin od odkrycia tego stanu i nic. Ani się nie zmniejszyło ani nie urosło.
Naczytałem się że załupek to brak możliwości zakrycia żołędzi skórą i żołądź umiera. Spoko u mnie nic nie umrze. Skóra chodzi w obie strony. Ale jest tak napuchnięta że to obłęd.
Penis mocno potrzebny, Żona jest na diecie porządnie schudła, zaczęła nosić mini spódniczki sprzed 8 lat to i seks sprzed 8 lat wrócił. Ale teraz po tym opuchnięciu? Nie wiem co dalej.
Rady?
Jestem po 30stce, 10 lat z jedną Kobitą, żadnych skoków w bok, stulejka usunięta jak byłem tak mały że nie pamiętam a będąc nastolatkiem potrafiłem masturbować się 5 razy dziennie po 3 godziny i zamęczać małego i nic. A teraz?
Starzeję się? :/
Naoglądałem się zdjęć w sieci. Zrobiłem swoje ale jakoś nie bardzo czuję temat dawania zdjęć swojego penisa, poza tym że mam wrażenie że nie oddają powagi sytuacji jaką czuję.
Po kilku godzinach surfowania po sieci pasuje idealnie załupek, tylko tyle że dam radę go naciągnąć na żołądź.
Penis w stanie spoczynku przypomina gruszkę... :(
 
 
Per Rectum 


Dołączył: 08 Cze 2015
Posty: 1410
Skąd: Wawa/Mazury
Wysłany: Pon 05 Wrz, 2016   

Nie rozumiem. Załupek to zadzierżgnięta przez zbyt wąski napletek żołądź (lub w innej sytuacji żolądź zaklinowana w napletku przez opuchnięcie jej samej), odcięta od dopływu krwi, co oczywiście grozi martwicą. Twój opis nie pasuje do tego, bo wspominasz jedynie o mocnej opuchliźnie napletka, który możesz naciągnąć na żołądź i bez problemu ją ściągnąć. A jeśli tak jest, to nie jest to załupek.

Jeśli to faktycznie jest opuchlizna samego napletka to kup coś na obrzęki (np. Altacet żel) i rób chłodne okłady. Jeśli do jutra sytuacja nie poprawi się, lub jeśli w ciągu najbliższych godzin wręcz pogorszy się (wystąpi np. silny ból lub opuchlizna jeszcze się zwiększy), to stanowczo pojechałbym na cito do lekarza, np. na ostry dyżur.

Pozdrawiam, powodzenia!
 
 
Flinston 

Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 75
Skąd: śląskie
Wysłany: Pon 05 Wrz, 2016   

Przez nadmierne użytkowanie pod skórą zebrala się limfa. Opuchlizna wchłonie się sama. Pomóc mogą zimne okłady i maść z heparyną (heparinum lub np. lioton).
 
 
penis.com.pl
viamax
Karganeth 

Dołączył: 05 Wrz 2016
Posty: 4
Skąd: WLKP
Wysłany: Wto 06 Wrz, 2016   

Dziękuję. Troche mnie uspokoiliscie. Przez noc zrobilem 3 oklady z altacetu. Obrzek sie zmniejszyl. Niewiele ale poprawa jest.
 
 
Per Rectum 


Dołączył: 08 Cze 2015
Posty: 1410
Skąd: Wawa/Mazury
Wysłany: Wto 06 Wrz, 2016   

Karganeth napisał/a:
Dziękuję. Troche mnie uspokoiliscie. Przez noc zrobilem 3 oklady z altacetu. Obrzek sie zmniejszyl. Niewiele ale poprawa jest.

Zimne okłady też są ważne. Spróbuj jeszcze i tego. Uważaj jedynie, jeśli weźmiesz coś z lodówki do przyłożenia, żebyś nie odmroził ptaka. Okład na 5-7 minut, a potem obowiązkowa przerwa.
 
 
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5460
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 06 Wrz, 2016   

Karganeth, okłady i przerwa, wszystko powinno wrócić do normy.
 
 
Karganeth 

Dołączył: 05 Wrz 2016
Posty: 4
Skąd: WLKP
Wysłany: Wto 06 Wrz, 2016   

Buszując w sieci znalazłem zdjęcie czyjegoś penisa który wygląda bardzo podobnie jak mój teraz gdy opuchlizna zmalała. U mnie ma jeszcze grubszą tą skórę. Ale schodzi powolutku.
http://i39.tinypic.com/2q89fg3.jpg
Bardzo dziękuje za rady i pomoc. Bo przestraszyłem się na śmierć. Jakakolwiek wizja trwałego uszkodzenia ptaka była jak koniec świata.
 
 
Per Rectum 


Dołączył: 08 Cze 2015
Posty: 1410
Skąd: Wawa/Mazury
Wysłany: Wto 06 Wrz, 2016   

Taka historia każdemu się może zdarzyć. Szczególnie po nazbyt intensywnych figlach. ;)
Na drugi raz bez paniki - zimne okłady i żel na opuchliznę.
Mam nadzieję, że teraz obrzęk szybko się zmniejszy i zniknie całkowicie.
Pozdrawiam
 
 
Karganeth 

Dołączył: 05 Wrz 2016
Posty: 4
Skąd: WLKP
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2016   

Dziś już wszystko wróciło do normy. Żadnych skutków ubocznych.
Bardzo dziękuje za odpowiedzi oraz pomoc.
 
 
Per Rectum 


Dołączył: 08 Cze 2015
Posty: 1410
Skąd: Wawa/Mazury
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2016   

Super!
No to miłego seksu! :)
 
 
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5460
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2016   

Cieszymy się niezmiernie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group