Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Napletek przyrosniety do zoledzia
Autor Wiadomość
Gość

Wysłany: Sob 02 Gru, 2006   Napletek przyrosniety do zoledzia

czesc kiedys bylem obrzezany i potym mam z prawej strony troche przyrosnieta skorke do zoledzia nie boli mnie to i nie przeszkadza podczas wspolzycia ma tez ktos podobnie?
 
 
Gość

Wysłany: Sob 02 Gru, 2006   .

podczas wzwodu tylko zoladz przechylony jest w jedna strone i podczas masturbacji nieraz obciera mi sie skorka w tym miejscu
 
 
rokoo

Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 49
Wysłany: Sob 02 Gru, 2006   

cześć miałem niedawno coś takiego, tylko że z lewej strony.Pozbyłem się tego naciągająć mocno skórke na sam dół i trzymając żołądź lekko ciągnąłem go w góre i samo się odlepiło, nic nie bolało nie bój sie tego :)
 
 
penis.com.pl
viamax
Gość

Wysłany: Sob 02 Gru, 2006   .

ale ja to mam juz kupe lat i to mi sie przyroslo to trzeba bybylo raczej skalpelem odciac jakbym wiedzial jak to bym ci zdjecie przeslal
 
 
BigSyke

Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 1
Wysłany: Wto 26 Gru, 2006   Re: .

ja tez mialem przyrosniety napletek do zoladzi, tylko u mnie bylo znacznie gorzej, poniewaz zrost byl na calej dlugosci wedzidelka az do ujscia cewki moczowej :shock: czyli generalnie rzecz biorac mialem widoczne tylko jakies 2/3 zaladzi. bylo to nastepstwem calkowitej stulejki, ktora mialem przez jakies 10 lat. odwarzylem sie pojsc do lekarza dopiero w wieku 22 lat i jestem juz po dwoch zabiegach odseparowywania napletka. czeka mnie jeszcze co najmniej jeden zabieg i nie zaluje swojej decyzji pojscia do lekarza. im wczesniej sie do niego udasz, tym lepiej. jesli masz tylko maly przyrost, to nie ma problemu :) najgorsze z calego zabiegu to znieczulenie, pozniej nic nie czuc, a rekonwalescencja tez jest w miare spoko - najgorsze to zmiana opatrunkow.
 
 
oskar77

Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 1
Wysłany: Nie 01 Kwi, 2007   Re: .

[quote="BigSyke"]ja tez mialem przyrosniety napletek do zoladzi, tylko u mnie bylo znacznie gorzej, poniewaz zrost byl na calej dlugosci wedzidelka az do ujscia cewki moczowej :shock: czyli generalnie rzecz biorac mialem widoczne tylko jakies 2/3 zaladzi. bylo to nastepstwem calkowitej stulejki, ktora mialem przez jakies 10 lat. odwarzylem sie pojsc do lekarza dopiero w wieku 22 lat i jestem juz po dwoch zabiegach odseparowywania napletka. czeka mnie jeszcze co najmniej jeden zabieg i nie zaluje swojej decyzji pojscia do lekarza. im wczesniej sie do niego udasz, tym lepiej. jesli masz tylko maly przyrost, to nie ma problemu :) najgorsze z calego zabiegu to znieczulenie, pozniej nic nie czuc, a rekonwalescencja tez jest w miare spoko - najgorsze to zmiana opatrunkow.

[ Dodano: Nie 01 Kwi, 2007 ]
ja tez mam podobny problem jak ty Big Syke.prosze przeslij mi mozliwie jak najszybciej,namiary na lekarza,ktory cie operowal.z gory dziekuje
 
 
dReAk 

Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 89
Skąd: z internetu
Wysłany: Sro 04 Kwi, 2007   

Należy zaznaczyć, napletek jest przyrośnięty do żołędzia i jest to jak najbardziej normalne. Takie coś występuje u młodych ludzi do około 13 roku życia. Podczas dojrzewania sam się odrywa. Trzeba pamiętać, że oderwanie napletka od żołędzi na "siłę" może spowodować nieodwracalną nadwrażliwość żołędzia.
Był kiedyś podobny temat...
_________________

Forum dla mężczyzn. Nasze życie i problemy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group