Jak to wkońcu jest?! |
Autor | Wiadomość |
krzysiosław Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 19 | Wysłany: Sob 18 Lis, 2006 Jak to wkońcu jest?! |
|
| Od pewnego czasu zagłębiam się w temat uazleżnień od masturbacji. Jedni piszą, że to grzech prowadzi to do chorób psychicznych i do bezpłodności. Drudzy z kolei, że to tylko pogróżki dla ludzi, wymyślony przez kościół, żeby nie grzeszyć. Więc komu mam wierzyć?? Mogę się od czasu do czasu masturbować czy mam wogóle tego nie robić? Proszę o wypowiedzi ludzi którzy znają się na rzeczy.... | |
| |
|
krzysiosław Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 19 | Wysłany: Sob 18 Lis, 2006 |
|
| Przepraszam za błąd w temacie | |
| |
|
tomek4545 Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 57 Skąd: okolice leszna w wielkopolsce | Wysłany: Sob 18 Lis, 2006 |
|
| masturbacja nie jest zal a po ztym jest przyjemna
na poczatku bedzie nalogiem ale tylko do czasu
gdy juz dojdziesz do sexu z ta wybrana osoba
masturbacja bedzie nadal ale w mniejszych ilosciach
bedziesz wolal aby to twoja dziewczyna robila lub bedziesz wolal sex
pozdrawiam | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
addam Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 131 | Wysłany: Sob 18 Lis, 2006 |
|
| matx132 napisał/a: |
bo łamiesz jeden z 10 przykazan |
to pewna nadinterpretacja ze strony kościoła katolickiego. jeżeli Jahwe powiedział "nie cudzołóż", to znaczy, że miał na myśli "nie chodź z cudzą babą do wyra" a nie "nie wal konia". każdy kto czytał biblię, wie, że Bóg wydając ludziom polecenia wyrażał się precyzyjnie. (i to samo nam polecał, w osobie Jezusa: "Niech mowa wasza będzie: Tak, tak, nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.") | |
| |
|
addam Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 131 | Wysłany: Sob 18 Lis, 2006 |
|
| oczywiście że uczą takich rzeczy na religii. takie jest oficjalne stanowisko kościoła rzymskokatolickiego. a że jest z ono z brudnego palucha (albo i z czego innego) wyssane, o to niech się martwią ci, którzy jeszcze do krk należą. co do słowa "samogwałt", to jest dla mnie zupełnie pozbawione sensu. to życie bez seksu czy onanizmu jest pogwałceniem ludzkiej natury. | |
| |
|
muchomorek
Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 229 Skąd: clikash? | Wysłany: Sob 18 Lis, 2006 |
|
| A kto Ci udowodni że się masturbujesz? Ksiądz? Katecheta? Jak to sprzeczne z wiarą wg Ciebie to zastań ateistą | |
| |
|
tomek4545 Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 57 Skąd: okolice leszna w wielkopolsce | Wysłany: Nie 19 Lis, 2006 |
|
| zastanow sie co lepiej;
walic sobie, czy moze kogos zgwalcic?? | |
| |
|
addam Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 131 | Wysłany: Nie 19 Lis, 2006 |
|
| muchomorek napisał/a: | A kto Ci udowodni że się masturbujesz? Ksiądz? Katecheta? Jak to sprzeczne z wiarą wg Ciebie to zastań ateistą |
udowodni? jeżeli ktoś jest wierzącym katolikiem, to ma w dupie fakt, czy ktoś mu "udowodni" grzech, bo Bóg i tak wie wszystko. jeżeli ktoś zmienia wiarę dlatego, ze jej nakazy mu odpowiadają, to znaczy, że tak naprawdę nie wierzył, tylko taki a nie inny przyjął styl, lansował się tylko na osobę wierzącą. ja osobiście w żadnego Boga nie wierzę. | |
| |
|
bad ziom Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 111 Skąd: Kraina Rozkoszy | Wysłany: Sob 25 Lis, 2006 |
|
| Ja naleze do kosciola katolickiego, jestem nawet ministrantem, ale niewazne, ja i tak i tak bede sie masturbowal, nie zwazajac na nic co powie mi ksiadz czy nie wiem kto. Jak na razie sumienie nie podpowiada mi ze zle robie, wiec nie martwie sie tym.
Podzielam zdanie kolegi, lepiej jest wyladowac napiecie sexualne samemu, niz kogos skrzywdzic z tego powodu (gwalt) | |
| |
|
harold mckee
Wiek: 35 Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 1342 Skąd: marchewkowe pole | Wysłany: Nie 26 Lis, 2006 |
|
| WSZYSTKO JEST DLA LUDZI
ja oczywiscie powiem jak wyzej koledzy... z czasem wszystko stanie sie dla Ciebie jasne | _________________ zawsze do usług ... | |
| |
|
mutek
Wiek: 48 Dołączył: 12 Lut 2007 Posty: 30 Skąd: B-c | Wysłany: Pon 12 Lut, 2007 |
|
| w sumie trudno powiedzieć.. zawsze trzeba zachować umiar!!! nie używaj do tego żadnych przedmiotów! żadnych zabawek itp. bo to może prowadzić do dewiacji.. jeżeli nie możesz wytrzymać to po prostu nie zabawiaj się za bardzo.. trudno to jednoznacznie określić myślę że niekontrolowana masturbacja (np. kilka razy dziennie itd.) to na pewno grzech i może się skończyć jakąś impotencja?
pozdr.
mutek | _________________ mutek is gutek | |
| |
|
siferius90 Wiek: 34 Dołączył: 26 Sie 2021 Posty: 78 Skąd: Toruń | Wysłany: Czw 26 Sie, 2021 |
|
| Ja nie wiem, jak to jest tak ogólnie, ale w moim przypadku 20 lat codziennej masturbacji w żaden sposób nie wpłynęło negatywnie na moje życie ani związki.
Uważam to za bardzo fajne umilenie sobie szarej rzeczywistości. | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5458 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 |
|
| Już od wielu lat we wszystkich czasopismach naukowych jest udowodnione, ze masturbacja nie powoduje problemów psychicznych i fizycznych. Problemy te może powodować wmawianie młodym ludziom od samego początku, że masturbacja jest zła. Przez to bez sensu katują się, wstrzymują. Wpadaja we frustrację, mają wyrzuty sumienia. Kiedy tak naprawdę nie powinni ich mieć. | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
siferius90 Wiek: 34 Dołączył: 26 Sie 2021 Posty: 78 Skąd: Toruń | Wysłany: Pią 27 Sie, 2021 |
|
| onesa, pięknie powiedziane!
Jest dokładnie tak, jak mówisz z tym "katowaniem się" - ciało się tego domaga, pragnie, a tu na siłę się powstrzymuje. A potem, jak już nie da się normalnie funkcjonować, to chłopak robi to ukradkiem i szybko. W rezultacie ani nie ma takiej przyjemności, jaką mógłby mieć (bo orgazm przy przedłużanej, celebrowanej masturbacji jest kilkukrotnie silniejszy), to jeszcze wyrabia sobie nawyk przedwczesnego wytrysku, co później niszczy życie seksualne z drugą osobą. | |
| |
|
juansto Dołączył: 10 Cze 2020 Posty: 455 Skąd: Warszawa | Wysłany: Czw 16 Wrz, 2021 |
|
| Masturbuję się codziennie od wielu lat. I nie sądze aby to na minie jakość wpłynęlo negatywnie | |
| |
|
|