Kto mi pomoze zerwac z nalogiem :D a moze sie przylaczy |
Autor | Wiadomość |
harold mckee
Wiek: 35 Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 1342 Skąd: marchewkowe pole | Wysłany: Wto 24 Paź, 2006 |
|
| nie mam zamiaru | _________________ zawsze do usług ... | |
| |
|
skywalker
Dołączył: 11 Maj 2006 Posty: 663 Skąd: Zasiedmiogórogród | Wysłany: Wto 24 Paź, 2006 |
|
| A ten nałóg jest aż tak straszny że zepsuł ci całe życie? Może jesteś ascetą? | _________________ "I gotta girl in Paris I gotta girl in Rome
I even gotta girl in the Vatican Dome
I gotta girl right here I gotta girl right there
and I gotta girlfriend everywhere" | |
| |
|
skywalker
Dołączył: 11 Maj 2006 Posty: 663 Skąd: Zasiedmiogórogród | Wysłany: Wto 24 Paź, 2006 |
|
| [quote="ccn"]^^ psuje psuje przez niego chodze 10 min pozniej spac [/quote]
10 min na przyjemności nie jest czasem straconym | _________________ "I gotta girl in Paris I gotta girl in Rome
I even gotta girl in the Vatican Dome
I gotta girl right here I gotta girl right there
and I gotta girlfriend everywhere" | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
arminek Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 27 | Wysłany: Wto 24 Paź, 2006 |
|
| hmm
jak chcesz podbubowujących cie tekstów w stylu ... rozumiem cie ... to szukasz ich w niewłaściwym miejscu
jest takie forum na ten temat który cie interesuje
... www.onanizm.pl | |
| |
|
arminek Dołączył: 17 Wrz 2006 Posty: 27 | Wysłany: Wto 24 Paź, 2006 |
|
| tam możesz znaleść osoby które podzielą sie z toba doświadczeniami z tym jak to nazwałes nalogiem... powodzenia | |
| |
|
ic Dołączył: 10 Paź 2006 Posty: 19 | Wysłany: Wto 24 Paź, 2006 Re: Kto mi pomoze zerwac z nalogiem :D a moze sie przylaczy |
|
| ccn napisał/a: | SIedze w okrropnym nalogu juz od 13 roku zycia mianowici codziennie wieczorem sobie wale przez pewien czas pomagaly mi kolezanki jednak nie wytrzymaly mojego nalogu ;] .. od dzis chcem skonczyc z masturbacja .. na poczatek przez 24h :PPP to kto sie przylancza ?? |
"chcem, przylancza??" nie ma takich słów... człowieku ogarnij się -- chcę, przyłącza... | |
| |
|
harold mckee
Wiek: 35 Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 1342 Skąd: marchewkowe pole | Wysłany: Wto 24 Paź, 2006 |
|
| skywalker napisał/a: | ccn napisał/a: | ^^ psuje psuje przez niego chodze 10 min pozniej spac |
10 min na przyjemności nie jest czasem straconym |
nie ujal bym tego lepiej..
a tak pozatym skoro obisz to raz dziennie i przed snem .. co Ci przeszkadza ? ech.. naprawde nie raz nie rozumiem tych Waszych rozterek... | _________________ zawsze do usług ... | |
| |
|
BojarAG Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 21 | Wysłany: Wto 24 Paź, 2006 |
|
| jeżeli chcesz zerwać z tym nałogiem no to rączki na kołderke i po wszystkim albo strzel se tak porządnie w ryj po zwaleniu - na następny raz Ci sie odrazu odechce.. | |
| |
|
aartii [Usunięty] | Wysłany: Sro 25 Paź, 2006 |
|
| Jest dużo katolickich stron, na których możesz sobie poczytać jakim to strasznym grzechem jest onanizm i tego typu rzeczy. Więc jeśli chcesz z nim walczyć to sobie poczytaj, mi tam ze swoim "nałogiem" całkiem dobrze | |
| |
|
BojarAG Dołączył: 09 Paź 2006 Posty: 21 | Wysłany: Sro 25 Paź, 2006 |
|
| Apropos Twojego problemu przypomniał mi sie pewien dowcip który kolega opowiadał mi w gimnazjum jak byłem - może powinieneś wyciągnąć z niego wnioski
Przyjeżdża miastowy ( Wiesiek )( Wiesiek był troche zboczony) do rolnika na wieś ( Ździśka ) i Zdzisiek.oprowadza go po gospodarstwie i mówi
No to tu mam kury... ( Pokazuje mu kurnik ), tu mam świnie ( pokazuje mu chlew ) a tu mam krowy ( pokazuje obore ). Wiesiek zauważa tajemniczy ciekawie wyglądający sprzęt i pyta sie co to jest ? Ten mu odpowiada ze jest to dojarka do krów. Tak sie stało że Zdzisiek musiał na chwile pójśc do domu. Po czym zboczeniec Wiesiek poszedł do obory i korzystając że ma coś wspólnego kształetem z krowimi wymionami Włożył wacka do dojarki. Dojarka zaczyna ssać. Przez pierwsze 2 minuty Wiesiek czuł sie wspaniale, jednak z czasem stękał coraz głosniej. Przychodzi Zdzisiek a Wiesiek " Wyłącz to ! ) na co Zdzisiek - nie moge - jest automatyczna, wyłącza sie po 5 litrach...
Tak więc chcesz skończyć z nałogiem - na weekend na wieś pojedź )) | |
| |
|
biggi82 Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 90 Skąd: Łódzkie | Wysłany: Sro 25 Paź, 2006 Re: Kto mi pomoze zerwac z nalogiem :D a moze sie przylaczy |
|
| ccn napisał/a: | SIedze w okrropnym nalogu juz od 13 roku zycia mianowici codziennie wieczorem sobie wale przez pewien czas pomagaly mi kolezanki jednak nie wytrzymaly mojego nalogu ;] .. od dzis chcem skonczyc z masturbacja .. na poczatek przez 24h :PPP to kto sie przylancza ?? |
Ja na pewno
Mam tego dość. Poza tym wiem jaki jest mój fiutek po maltretowaniu a jaki jest bez niego. Bez walenia - jest twardy i wielki jak kamień. Taka zabawka, która cieszy a nie straszy | |
| |
|
harold mckee
Wiek: 35 Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 1342 Skąd: marchewkowe pole | Wysłany: Sro 25 Paź, 2006 |
|
| BojarAG napisał/a: | Apropos Twojego problemu przypomniał mi sie pewien dowcip który kolega opowiadał mi w gimnazjum jak byłem - może powinieneś wyciągnąć z niego wnioski
Przyjeżdża miastowy ( Wiesiek )( Wiesiek był troche zboczony) do rolnika na wieś ( Ździśka ) i Zdzisiek.oprowadza go po gospodarstwie i mówi
No to tu mam kury... ( Pokazuje mu kurnik ), tu mam świnie ( pokazuje mu chlew ) a tu mam krowy ( pokazuje obore ). Wiesiek zauważa tajemniczy ciekawie wyglądający sprzęt i pyta sie co to jest ? Ten mu odpowiada ze jest to dojarka do krów. Tak sie stało że Zdzisiek musiał na chwile pójśc do domu. Po czym zboczeniec Wiesiek poszedł do obory i korzystając że ma coś wspólnego kształetem z krowimi wymionami Włożył wacka do dojarki. Dojarka zaczyna ssać. Przez pierwsze 2 minuty Wiesiek czuł sie wspaniale, jednak z czasem stękał coraz głosniej. Przychodzi Zdzisiek a Wiesiek " Wyłącz to ! ) na co Zdzisiek - nie moge - jest automatyczna, wyłącza sie po 5 litrach...
Tak więc chcesz skończyć z nałogiem - na weekend na wieś pojedź )) |
HAHAHAHAHA :D:D z moej wiedzy i o ile dobrze pamietam, to chlop (normalny) w ciagu swojego zycia moze oddac max 2.5 l spemy, wiec by chyba ssalo do konca zycia i jeszcze troszeczke | _________________ zawsze do usług ... | |
| |
|
lusak Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 45 Skąd: krakow | Wysłany: Wto 31 Paź, 2006 trudna sprawa |
|
| ja juz na sile nie walcze ale mysle ze to z czasem minie choc bedzie trudno bo to lubie
powodzenia | _________________ lusak5@wp.pl | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
AdAd [Usunięty] | Wysłany: Sob 25 Lis, 2006 Re: trudna sprawa |
|
| hehe ja nie robie tego juz od jakiegos roku niewiem dlaczego ;p | |
| |
|
lusak Dołączył: 29 Paź 2006 Posty: 45 Skąd: krakow | Wysłany: Sob 25 Lis, 2006 |
|
| adad to w ogole ci nie staje ani sie nie podniecasz ani ci sie nie chce?? | _________________ lusak5@wp.pl | |
| |
|
|