Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Dzienniczek pooperacyjny - stulejka
Autor Wiadomość
masterblaster

Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 5
Wysłany: Wto 26 Wrz, 2006   Dzienniczek pooperacyjny - stulejka

Może nie bedzie to stricte dzienniczek, bo nie będę pisał codziennie gdy nie będzie o czym.
Wróciłem właśnie z operacji obrzezania i mogę się podzielić niewielkimi spostrzeźeniami... Przyznam że nie tragedia. Byłem operowany w szpitalu miejskim z typowego ubezpieczenia. Mam 23 lata - a więc troche późno się za to zabrałęm. No ale o operacji dalej... Jak już ktoś wcześniej pisał trzeba sie ogolić i przyjść na czczo po czym dopełnić formalności biurokratycznych i położyć na stole operacyjnym. W sali w której byłęm operowany były lśniące płytki więc co nie co udało mi się podglądnąć jak to wyglądało. Po zapodaniu mi znieczulenia (w moim przypadku trzy nakłucia troche bolesna - ale znośne) odczówałem dotyk ale nie ból. W odbiciu płytek widzałem ze operacja jest przeprowadzana na penisie w stanei erekcji - tak do pionu jak się leży :) Gdy jest się znieczulonym to samo cięcie i pożniej zaszywanie wywołuje wrażenie podobne do tego jak samoczynny impuls mięśniowy, który chyba każdemu się chyba zdarza. Tak więc jest ok. Po operacji gdy każą wstać ze stołu ma się delikatną banie - do niczego mi znanego nie podobną ale bardzo przyjemną. Najgorzej gdy znieczulenie przestaje działać. Teraz gdy to piszę trochę boli :/ Zalecenia lekarza to takie żeby utrzymywać siurka cały czas do góry, aby nie powstał obrzęk, przy pomocy gazy i plastrów. Co do wyglądu pooperacyjnego to jeszcze nie zaglądałem.
Tym samym kończe ten przydługawy wywód. Do następnego...
 
 
krzysiu-90

Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 1
Wysłany: Nie 01 Paź, 2006   

witam. mam 16 lat i mam ten sam problem....i teraz po paru dniach jak wrażenia po operacji ??
 
 
Pawello17

Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 6
Wysłany: Wto 03 Paź, 2006   brawo;)

bardzo dobrze zrobiłes:) i musze przyznac że odwazny jestes, przełamałes sie co u wielu osób jest trudne do zrobienia....:) gratuluje i zycze szybkiego gojenia^^
_________________
Aduś
 
 
penis.com.pl
penilarge krem
masterblaster

Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 5
Wysłany: Sro 04 Paź, 2006   

Witam ponownie.
To juz tydzien po operacji. Przez te wszytkie dni towarzysyly mi ból i obrzęk. stad taak przerwa bo nie bylo o czym pisać bo to normalne. Na obrzęk dobrym patentem jest owijac sobie penisa w miejscu opuchnięte kawałkiem gazy i plastrem z kółka tak żeby delikatni uciskało. Wtedy znika dość szybko, razem z zaczerwieniami, które powstały w skutek zacisku od jakiegoś narzędzia uxywanego podczas operacji.
Tylko że jak już znikło to pojawiła się nowa opuchlizna w pewnym fragmencie pod szytym miejscem, spowodowana pęknięciem naczyńka ta m wewnątrz. Spanikowałem i poszedłem do kontroli - ale lekarz mnie uspkoił i powiedział że to zniknie i zalecił chodzenie już bez opatrunku. Jednak świerzo odrośnięte owłosienie troche denerwuje, wciąż jeszcze wrażliwe miejsca ...kłuje, swędzi. Więc nie zarzuciłem opatrunku i dobrze się złożyło bo nagle ta wydzielina która sie tam zebrała zaczęła wypływać przez dziurkę w miejscu jednego ze szwów (od wczoraj się tak dzieje). Tak więc znów założyłem opatrunek uciskowy tak żeby szybciej wypływało. Obrzęk znów zaczoł znikać a dziś już nie wypływa tak wiele, ale dalej jest. Zobaczymy co dalej...
To tyle na dziś.
 
 
masterblaster

Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 5
Wysłany: Sro 04 Paź, 2006   Re: brawo;)

[quote="Pawello17"]bardzo dobrze zrobiłes:) i musze przyznac że odwazny jestes, przełamałes sie co u wielu osób jest trudne do zrobienia....:) gratuluje i zycze szybkiego gojenia^^[/quote]

Pawello - co tu dużo gadać... Co byś wybrał? Seks z bólem, który zaburza erekcję i w ogóle mało z niego przyjemności, czy przełamać się i zrobić operacje... trochę pocierpieć a pożniej prowadzić normalne życie seksualne?

Celuje tu do tych "wielu" którzy mogą mieć trudności z taką decyzją.
Po za tym chciałbym dodać coś o wstydzie przed partnerką. Co jak co akt seksualny (jakeż to fachowe określenie) jest sytuacją bardzo intymną, w której partnerka może Cię mocno zdziwić swoim podejściem - pozytywnym. Skoro zdecydowała się już z Tobą na seks - oczywiście świadomy ze zdrowym podejściem - to nie ma się co krępować. Nawet jak zobaczy że penis wygląda jakoś nie tak i ja to zdziwi to nie ma się co kryć z prawdą. Trzeba opowiedzieć o bólu itp... bo tak jest że w mentalności naszego społeczeństwa znoszenie bólu i cierpenia jest dobrze odbierane przez nie - co więcej - dodaje szlachetności. Tak wiec można to wykorzystać jako swojego sprzymierzeńca w niezręcznej sytuacji :)
Ale wracając do seksu... partnerka decydując się juź z Tobą na seks odkrywa przed tobą część swojej intymności, a każdy zdrowy człowiek do intymności podchodzi z szacunkiem. No chyba że jest bezwstydnikiem lub wyrachowaną dziwką. Ale na takie też jest spsób;) ...ale nie odzierajmy tak wspaniałej czynności jak prokreacja z tej aury niecodzienności. Jak widać jestem przeciwnikiem seksu "dla sportu" więc nie wszyscy mogą podzielać mój pogląd. Jednak chciałbym zaznaczyć że tak czy siak z tej niezęcznej sytuacji da się wyjść! ...jaką ona by nie była: czy z intymnością czy bez.
W Wikipedii wyczytałem że 30% ludzi na kuli ziemskiej jest obrzezanych... z różnych powodów, to chyba dużo... (interpretacje tego faktu pozostawiam dla każdego indywidualnie).
To tak nawiasem - bo chyba w innym dziale powinienem takie rzeczy pisać.

Panowie - ODWAGI !!!
Pozdrawiam[/code]
 
 
masterblaster

Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 5
Wysłany: Sro 04 Paź, 2006   

Przyszło mi nawet na myśl aby dodać mini-poradnik dla młodych stulejkowiczów. Jako że kształcony byłem na nauczyciela WF to wiem jakie problemy mogą się wiązać z podjęciem decyzji co do operacji i trudnościami prosto po niej.
Właśnie na tej lekcji pojawia się problem bo gdy trzeba ściągnąć spodnie...

"ABC STULEJKOWCZA" ;)
1. najlepiej operację zaplanować na okres wakacji albo inenj dłuższej przerwy światecznej od szkoły. Unikniecie wtedy śmechów i szydery kolegów z powody wypchanych opatrunkiem majtek albo innych.... Dwa tygodnie powinno spkojnie wystarczyć na zagojenie się tak aby można było bez podejrzeń wrócić do normalnej aktywności.
2. jeśli w twojej szkole jest tradycja aby po WF-ie się wykąpać pod prysznicami i gdy wszyscy wtedy paradają na waleta, nie umyć się to dopiero narażenie się na wsty (np. u mnie na studiach to była normalka) wtedy na operacje lepiej wybrać wakacje, gdyż po dwóch miesiącach nie powinno być żadnych śladów (te dwa tygodnie o których mowa w pkt 1. wystarczają na zagojenie się tak żeby wszystko było w porzdku jesli chodzi o funkcjonowanie - jak sądzę).
3. i tutaj nie wiem co lekarz zaleciłby... bo kolejnym powodem dla którego lepiej operować się w czasie przerwy w nauce, to taki że każda aktywność powoduje podwyższenie tętna i ciśnienia krwi. Wiadomo że przerwane, na skutek operacji, tkanki musza się spokojnie zagoić a podniesienie ciśnienia krwi mogłoby spowodować wewnętrzne wylewy lub pknięcia naczyń krwinośnych i obrzęki (podobnie jak mi się to zdarzyło - być może właśnie z tego powodu). Warto zatem zapytać lekarza o wskazania odnośnie wysiłku fizycznego... czy uprawiać czy nie? ...a jak nie to jak długo? (wtedy może nawet te dwa tygodnie może być mało).

ZAZNACZAM ŻE NIE JESTEM LEKARZEM WIĘC TO CO TU PISZĘ TO TYLKO LUŹNE TEORETYZOWANIE i trzeba poadzić się lekarza!

4. jeśli już nie ma wyjścia i trzeba operować a do przerwy w nauce daleko to należy wyjaśnić nauczycielowi co jest grane i z jakiego powodu będziesz miał przerwę w ćwiczeniach.
a) jeśli masz spoko nauczyciela i dobry z nim kontakt to możesz sprawę załatwić sam na sam.
b) jeśli tak nie jest to polecam aby Twój rodzić/opiekun na najbliższej wywiadówce lub w jaki kolwiek wolny dzień podskoczył do WF-isty i naświetlił sprawę.
c) jeśli nawet rodzice/opiekunowie mają nie wiedzieć o tym że chcesz się zoperować to niestety musisz zmienić myślenie i powiedzieć przynajmniej jednemu z nich. Najlepiej męźczyżnie bo on na pewno skuma że sprawa jest delikatna (a możecie mieć przecież jakiś wspólny sekret) i wtedy wrócić do punktu 4.b)

Wydaje mi się że to tyle.
W razie czego piszcie (nie na priv)
 
 
masterblaster

Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 5
Wysłany: Sro 18 Paź, 2006   

Mija właśnie 3 tygodnie od zabiegu.
Szwy juz w więkoszości wypadły - ostały się jednostki - ale to już nie długo.
Jest super!

Tym samym kończę ten dzienniczek.
Trzymajta się!
 
 
randall

Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1
Wysłany: Sro 29 Lis, 2006   

masterblaster czy Ty przypadkiem nie byłeś operowany w Resku? Bo ja też dokładne widziałem wszystko w suficie:P Pozdrawiam
 
 
Hard

Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 7
Wysłany: Pon 01 Sty, 2007   

Skura tylko gruba w miejscu szwów została... no nie?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group