Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     czekam na odp mary :)
Autor Wiadomość
Strikerx 


Wiek: 36
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 635
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   czekam na odp mary :)

Witam mary na forum zauważyłem że ładnie się tu rozpisujesz i pomyślałem że taka inteligentna kobieta bedzie mogła mi pomoc :) . Postaram się napisać zrozumiale...otóż jest taka spr że jestem ze swoja dziewczyną już pół roku jesteśmy na etapie pieszczotona jest dziewicą. Nie chcę od niej seksu...ale chciałbym żeby też zaczęła mnie nieco pieścić bo narazie nie robi nic. Rozmawiałem z nią na ten temat kilka razy i nie usyskałem jednoznacznej odp ona mówi mi że mi ufa i kocha na maksa ale nie potrafi nic zrobić w spr intymnych tłumaczy mi że nie wie dlaczego. po prostu to tak wygląda że spotykamy sie np oglądamy jakiś filmik i potem ją ładnie całą wypieszcze...mówi że jest jej zajeb....ale chodzi o to że ona sama nic nie robi i nie wiem co zorbić nie zamierzam ją zostawić z tego powodu chciałbym jej jakoś pomoc narazie tylko powiedziałem że ma dużo czasu na wszystko że nie ma się spieszyć i broń Bóg zmuszać. powiedz mi jaki ona może mieć problem jak jej pomoć?
 
 
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   Re: czekam na odp mary :)

Strikerx napisał/a:
Witam mary na forum zauważyłem że ładnie się tu rozpisujesz i pomyślałem że taka inteligentna kobieta bedzie mogła mi pomoc :) . Postaram się napisać zrozumiale...otóż jest taka spr że jestem ze swoja dziewczyną już pół roku jesteśmy na etapie pieszczotona jest dziewicą. Nie chcę od niej seksu...ale chciałbym żeby też zaczęła mnie nieco pieścić bo narazie nie robi nic. Rozmawiałem z nią na ten temat kilka razy i nie usyskałem jednoznacznej odp ona mówi mi że mi ufa i kocha na maksa ale nie potrafi nic zrobić w spr intymnych tłumaczy mi że nie wie dlaczego. po prostu to tak wygląda że spotykamy sie np oglądamy jakiś filmik i potem ją ładnie całą wypieszcze...mówi że jest jej zajeb....ale chodzi o to że ona sama nic nie robi i nie wiem co zorbić nie zamierzam ją zostawić z tego powodu chciałbym jej jakoś pomoc narazie tylko powiedziałem że ma dużo czasu na wszystko że nie ma się spieszyć i broń Bóg zmuszać. powiedz mi jaki ona może mieć problem jak jej pomoć?

witaj!! oczywiscie dobrze postepujecie narazie że rozmawiacie o tym!!! to bardzo pieknie :) nie wiem natomiast ile macie oboje lat..wydaje mi sie ze w miare upływu czasu dojdzie do tego sama że fajnie by było tez zadowolic swojego chłpca :D :D to jest bardzo delikatna sprawa ale widze że nie trafiła na byle jakiego chłopaka..widze ze ja wspierasz!! rób tak dalej a napewno dojdziecie oboje do tych samych wnioslów co ja teraz
pozdrawiam
 
 
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   Re: czekam na odp mary :)

mary napisał/a:
Strikerx napisał/a:
Witam mary na forum zauważyłem że ładnie się tu rozpisujesz i pomyślałem że taka inteligentna kobieta bedzie mogła mi pomoc :) . Postaram się napisać zrozumiale...otóż jest taka spr że jestem ze swoja dziewczyną już pół roku jesteśmy na etapie pieszczotona jest dziewicą. Nie chcę od niej seksu...ale chciałbym żeby też zaczęła mnie nieco pieścić bo narazie nie robi nic. Rozmawiałem z nią na ten temat kilka razy i nie usyskałem jednoznacznej odp ona mówi mi że mi ufa i kocha na maksa ale nie potrafi nic zrobić w spr intymnych tłumaczy mi że nie wie dlaczego. po prostu to tak wygląda że spotykamy sie np oglądamy jakiś filmik i potem ją ładnie całą wypieszcze...mówi że jest jej zajeb....ale chodzi o to że ona sama nic nie robi i nie wiem co zorbić nie zamierzam ją zostawić z tego powodu chciałbym jej jakoś pomoc narazie tylko powiedziałem że ma dużo czasu na wszystko że nie ma się spieszyć i broń Bóg zmuszać. powiedz mi jaki ona może mieć problem jak jej pomoć?

witaj!! oczywiscie dobrze postepujecie narazie że rozmawiacie o tym!!! to bardzo pieknie :) nie wiem natomiast ile macie oboje lat..wydaje mi sie ze w miare upływu czasu dojdzie do tego sama że fajnie by było tez zadowolic swojego chłpca :D :D to jest bardzo delikatna sprawa ale widze że nie trafiła na byle jakiego chłopaka..widze ze ja wspierasz!! rób tak dalej a napewno dojdziecie oboje do tych samych wnioslów co ja teraz
pozdrawiam

na pewno dobrze by bbyło gdybys zapoznał ja ze swoim ciałem ...pozwól na to aby poznała kazdy centymetr twojego ciała ( niby to przez przypadek) postaraj sie zeby w ogóle nie zwróciła na to uwagi...pozwól jej samej odkrywac i poznawac!!
 
 
penis.com.pl
masturbator
Strikerx 


Wiek: 36
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 635
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   odp

Ja mam 18 ona 17 i jest taka opcja że ona mi mówi że by chciała zrobić mi "dobrze" ale nie może że ma jakieś wewn zahamowania i nie umie udzielić konkretnej odp. Ja powiedziałem jej że ma na to wszystko czas że wszystko kiedyś tam przyjdzie i dodałem że warto czekać to zaraz mnie zjechała mówiąc skąd wiesz że warto?powinieneś mnie zostawić bo nawet nie umiem dać ci szczęścia na jakie zasługujesz :? chodzi o to że nie wiem jak do niej teraz dotrzeć ona uważa że jest złą dziewczyną i ciągle się dołuje nie chce zrozumieć że ja chcę czekać za nią :cry: nie wiem co robić ;/
 
 
Strikerx 


Wiek: 36
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 635
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   odp

jest też taka opcja że czasami ona prubuje coś robić całuje mnie po szyji ale trwa to dosłownie chwilke i zaraz przestaje a ja mogę tylko jej powiedzieć że było mi cudownie i proszę o wiecej :)ona mówi że bardzo się boji. Wiem że ciężko jej z tym i nie wiem jak jej pomoc kiedyś zrobiłem taki manewr że sam podaczas całowania wziąłem jej rękę i położyłem chyba wiesz gdzie i zaczeła coś robić było miło ale ja tak nie chcę chciałbym żeby sama zaczęła czuć że może itp :cry:
 
 
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   Re: odp

Strikerx napisał/a:
Ja mam 18 ona 17 i jest taka opcja że ona mi mówi że by chciała zrobić mi "dobrze" ale nie może że ma jakieś wewn zahamowania i nie umie udzielić konkretnej odp. Ja powiedziałem jej że ma na to wszystko czas że wszystko kiedyś tam przyjdzie i dodałem że warto czekać to zaraz mnie zjechała mówiąc skąd wiesz że warto?powinieneś mnie zostawić bo nawet nie umiem dać ci szczęścia na jakie zasługujesz :? chodzi o to że nie wiem jak do niej teraz dotrzeć ona uważa że jest złą dziewczyną i ciągle się dołuje nie chce zrozumieć że ja chcę czekać za nią :cry: nie wiem co robić ;/

jestes naprawde koichanym facetem!!!!!!
inny luj by powiedzieł sory złotko ale jesli nie teraz to nigdy .......
naprawde pragne na poczatku wyrazic mój ogromny zachwyt Twoja postawa...a teraz tak : wydaje mi sie że takie gadanie z jej strony to troche przekora...ale kazdy jest po czesci prózny..znaczy chce powiedziec ze skoro dziewczyna mówi ze jest zła..to chce zebys ja jeszcze raz upewnił w tym ze jest wszytstko wporzadku!!!! wiem cos o tym wiec pisze...a tak w ogóle to mysle ze udana z was para ..wiek 18 lat to własnuie dobry poczatek na cos powazniejszego wiec naprawde nie muhjsicie sie spieszyc ..powiedz jej to i usciskaj ..powiedz ze bardzo ja kochasz a inne rzeczy same przyjda ..jezeli bedziesz moco kochał swoja dzoewczyne to da Ci tyle rozkosze ze bedziesz potrzebował sie noią dzielic hihihih ( to taki mój mały zarcik)) pozrowienia gorace :D :D
 
 
Strikerx 


Wiek: 36
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 635
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   odp

to nie o to chodzi że jestem kochaniutki po prostu uważam że to czysty bezsens rozstawać się z takiego powodu...co do tego że to łady wiek na rozpoczęcie czegoś poważnego i że mamy czas nie pomyślałem o tym :) może tak muszę ją podejść?Zobacz post wyżej :)
 
 
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   Re: odp

Strikerx napisał/a:
to nie o to chodzi że jestem kochaniutki po prostu uważam że to czysty bezsens rozstawać się z takiego powodu...co do tego że to łady wiek na rozpoczęcie czegoś poważnego i że mamy czas nie pomyślałem o tym :) może tak muszę ją podejść?Zobacz post wyżej :)

a widzisz tego nie widziałam
ej no to wyglada na to ze laska zaczyna cos kumac ale sie boi!! poprostu...jestes jej pierwszym powaznym chłopakiem?? ale i tak widac że łapie o co chodzi....może zrób tak że czasem bedziecie sie widywac prawie codzoennie a potem jakas mała przerwa...ona sie steskni i bedzie ci chciała pokazac jak bardzo Cie pożada , kocha itp
 
 
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   Re: odp

mary napisał/a:
Strikerx napisał/a:
to nie o to chodzi że jestem kochaniutki po prostu uważam że to czysty bezsens rozstawać się z takiego powodu...co do tego że to łady wiek na rozpoczęcie czegoś poważnego i że mamy czas nie pomyślałem o tym :) może tak muszę ją podejść?Zobacz post wyżej :)

a widzisz tego nie widziałam
ej no to wyglada na to ze laska zaczyna cos kumac ale sie boi!! poprostu...jestes jej pierwszym powaznym chłopakiem?? ale i tak widac że łapie o co chodzi....może zrób tak że czasem bedziecie sie widywac prawie codzoennie a potem jakas mała przerwa...ona sie steskni i bedzie ci chciała pokazac jak bardzo Cie pożada , kocha itp

zobaczysz ze bedzie dobrze...jak nie bedzie gorzej a nie bedzie z tego co widze to bedzie leopiej!!!! ja w sumie zawsze wiedziałam "w która strone mam patrzec"....ale wiem że są takie dosc niesmiałe dziewczyny....ale za to w kazdej jest sex, seksapil tylko wy mezczyzni równiez musicie zadziałac zeby to wydobyc...jak narazie to idzie ci swietnie ...i tak powiem!!!!!!!!
 
 
Strikerx 


Wiek: 36
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 635
Skąd: Polska
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   odp

Tak jestem jej 1 poważnym facetem. Wcześniej miała tylko 2 i zaczeli się całować gdzieś po 4 mscach (ozywiście ona chciała facet był dziwny). Wiesz jest taka opcja że sam się tu pochwalę ja nauczyłem ją wszystkiego tzn ona z początku znajomości bała się nawet całować a o tym żeby pokazała piersi nie było mowy. Z czasem wszystko przełamywała jest coraz lepiej. jest jeszcze 1 problem który mnie martwi nie wiem dlaczego ona się bardzo mnie wstydzi praktycznie kiedy ją pieszcze nie ma szans żeby pozwoliła zdjąć sobie majtki. Wiesz kiedy 1 raz pozwoliła mi że tak powiem zobaczyć jej muszelke...to było coś wiedziałem że cholernie się boi całowałem ją po nóżkach i tak na chwileczkę leciutko odchyliłem majtki i raz "lizłem" jej królewnę po tym zaraz sie przytuliła powiedziała że kocha mnie na maksa i zaczęła płakać wiesz jak się czułem?Teraz chciałbym tylko tego że jak ona już pozwala się pieścić to niech da się ponieść lekko fantazji i pozwoli się rozebrać. Wiem że wygłąda to tak jakbym myślał tylko o 1 ale cóż ;/
 
 
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   Re: odp

Strikerx napisał/a:
Tak jestem jej 1 poważnym facetem. Wcześniej miała tylko 2 i zaczeli się całować gdzieś po 4 mscach (ozywiście ona chciała facet był dziwny). Wiesz jest taka opcja że sam się tu pochwalę ja nauczyłem ją wszystkiego tzn ona z początku znajomości bała się nawet całować a o tym żeby pokazała piersi nie było mowy. Z czasem wszystko przełamywała jest coraz lepiej. jest jeszcze 1 problem który mnie martwi nie wiem dlaczego ona się bardzo mnie wstydzi praktycznie kiedy ją pieszcze nie ma szans żeby pozwoliła zdjąć sobie majtki. Wiesz kiedy 1 raz pozwoliła mi że tak powiem zobaczyć jej muszelke...to było coś wiedziałem że cholernie się boi całowałem ją po nóżkach i tak na chwileczkę leciutko odchyliłem majtki i raz "lizłem" jej królewnę po tym zaraz sie przytuliła powiedziała że kocha mnie na maksa i zaczęła płakać wiesz jak się czułem?Teraz chciałbym tylko tego że jak ona już pozwala się pieścić to niech da się ponieść lekko fantazji i pozwoli się rozebrać. Wiem że wygłąda to tak jakbym myślał tylko o 1 ale cóż ;/

tak własnie podejrzewałam.....wiec w sumie nie ma sie czym przejmowac...dopiero co sie rozkreca...!!!! zobaczysz pewnoie jeszcze nie jedno i nie jednym Cie jeszcze zadziwi!!!może tkwi w niej duzy procent niepoprawnej romantyczki!!!masz okazje to sprawdzic :) :) fajnie by było gdybscie oboje sprawdzili po co macie jezyczki heh ucz ja powoli..nic nagle ...ona potrzebuje widocznie troche czasu...pozdrawiam
 
 
Dziobax

Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 25
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   

Strikerx tak sie zastanawiam czy ty przypadkiem nie jestes z moją panną :P albo jej blizniaczką bo moja zachowuje sie identycznie jak twoja panienka :P jestem jej 1 powanym facetem i kurde takie klocki mam ze nie wiem co robic... kilka miechów zeszło mi na namawianie do pieszczot jej piersi :P Ale z muszelką jest dramat...nie mam prawa jej zobaczyc a co dopiero dotknąć :/ kocham ją i takze probuje jej pomóc 8) ona zachowuje sie tak jakby brzydziła sie swojego ciała:P tylko dziwne ze nie ma hamulca gdy dotyka mojego penisa :/ czasem czuje sie wykorzystany.. :P No i ogólnie mowi mi ze sie boji...eh te kobity :P
 
 
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   

Orgisłaf el Fetyszysta napisał/a:
Ciocia dobra rada Marry! Ciocia wie co mówi i pisze hehehehe chociaz czasami potrafi zaaplikowac tak dosadnego i efektownego oraz bolesnego emocjonalego kopniaka w uczuciową pupę, ze sobie nie wyobrazasz! Kobiety to zło xD Dlatego mam wuja Korneliooo bueheheheh

mój wspaniały, niepoprawny,ale jakze mi drogi "orgisławie"" wiem ze duzo razem przeszlismy....ale nie chowaj do mnie urazy...bo w sumie nie złamałam Ci serduszka ....nie dawałam Ci podstaw do tego abys myslał własnie tak jak teraz mysluisz...kocham Cie bardzo( wiesz o tym dobrze) i mam nadzieje ze nasza przyjazn bedzie jeszcze długo trwac!!!!!
życze Ci równiesz powodzenia w Twoim nowym związku!!! :D :D :D
i pamietaj ze możesz jak zawsze mówic mi o wszystkim....
Twoja Ciocia mary heheh
gorąco pozdrawiam...i zycze wielu wspaniałych chwil z korneliuszem !!!
 
 
penis.com.pl
orgasm contol
mary

Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 80
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   

Dziobax napisał/a:
Strikerx tak sie zastanawiam czy ty przypadkiem nie jestes z moją panną :P albo jej blizniaczką bo moja zachowuje sie identycznie jak twoja panienka :P jestem jej 1 powanym facetem i kurde takie klocki mam ze nie wiem co robic... kilka miechów zeszło mi na namawianie do pieszczot jej piersi :P Ale z muszelką jest dramat...nie mam prawa jej zobaczyc a co dopiero dotknąć :/ kocham ją i takze probuje jej pomóc 8) ona zachowuje sie tak jakby brzydziła sie swojego ciała:P tylko dziwne ze nie ma hamulca gdy dotyka mojego penisa :/ czasem czuje sie wykorzystany.. :P No i ogólnie mowi mi ze sie boji...eh te kobity :P

czasem kobiety juz takie są.....ale cóz poczac?? kto je rozgryzie??chyba dokonca nawet kobieta kobiety niezrozumie......uwazam że jeżeli chce sie byc z kims na powaznie to odrobbinka "szaleństwa" i zaufania nie zaszkodzi
pozdrawiam Ciocia mary
 
 
Dziobax

Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 25
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   

jak narazie to ciezko mi zrozumiec moje słonce :( kiedys gdy bylismy sami w domu ona powiedziała ze chce sie ze mną kochać... ja zdziwiony na maxa dałem sie jej rozebrac :P potem ja sciagnalem jej koszluleczke , stanik i zaczalem piescic jej szyje i piersi...juz w tedy była w 7 niebie... przyszedł czas na spodnie...odpialem jej guziczek i rozsuwajac zameczek spytałem sie jej czy napewno tego chce i ze ja bardzo kocham :P ona przytakneła...zdjałem jej spodnie do kolan i stało sie cos czego nie potafie pojąć do teraz...ona wstała , ubrała sie i uciekła mi :cry: :cry: :cry: :cry: poczulem sie strasznie :/ no ale nic mam wkoncu całe zycie na to :D ubrałem sie i pobiegłem za nią...rozpłakała mi sie w ramionach...poza tym spaliła mi pol paczki fajek :P od tamtego czasu próbowalismy jeszcze kilka razy , ona mowi mi ze jest gotowa ale gdy widze jej przestraszony wzrok i gdy przytula sie do poduszki gdy chce coś zdziałać poprostu jestem zmuszony rezygnować bo nie potrafie patrzec na to jak sie meczy...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group