Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Phallosan czy Andro Penis?
Autor Wiadomość
adikkom 

Wiek: 39
Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 2
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 08 Sty, 2012   Phallosan czy Andro Penis?

Witam,

Mam dylemat jaki sprzęt wybrać: Phallosan czy Andro Penis? Phallosan jest trochę droższy, ale podobno jest wygodny w noszeniu. Poza tym można go zakładać na noc. Proszę o pomoc w dokonaniu wyboru. Pieniądze nie grają roli. Jak znacie sprzęt za 5000 zł, który działa to proszę pisać. Pozdrawiam
 
 
Xanad1 


Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 67
Skąd: Honolulu
Wysłany: Nie 08 Sty, 2012   

Jak taki bogaty jestes to moze zafundujesz mi Bathmate^^
A Odnosnie extenderow poczytaj w dziale kto co poleca:)
Pzdr
 
 
patryk02 


Wiek: 42
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 8
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 09 Sty, 2012   andro penis czy phalosan

cześć, używam obecnie andro penisa i uważam że jest dobry, zredukowała mi się krzywizna (miałem skrzywienie w lewą stronę) ale temat jest o powiększaniu więc piszę, penis wydłużył mi się o 1,5 cm, myślę że to dobry efekt zwłaszcza że przede mną jeszcze jakieś 2 miesiące stosowania, w brew pozorom jest on wygodny w noszeniu, można łatwo się przyzwyczaić :-)
 
 
penis.com.pl
viamax
analover 

Wiek: 39
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 6
Skąd: PL
Wysłany: Wto 28 Lut, 2012   

Cześć, właśnie zamówiłem Phallosan i w chwilę potem zobaczyłem, że istnieje inny extender o podobnym wyglądzie, ale nie takiej samej budowie, a nazywa się Penis Plus. Kiedy zobaczyłem, że jego cena jest sporo o 300-400zł mniejsza, to się nieźle wkurzyłem. Zwłaszcza, że na zamówione urządzenie musiałem sobie wcześniej odkładać.
W każdym razie, zawszę mogę sprzedać je na allegro. Rzecz w tym, że chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was używał któregoś z wyżej wymienionych extenderów?
Każda opinia będzie pomocna.
Pozdrawiam.
 
 
ZmarszczonyFred
[Usunięty]

Wysłany: Sro 18 Kwi, 2012   

własnie dzisiaj odesłałem andropenisa i zamówiłem phallosana. Andropenis ma chujo.w.ą konstrukcje z tymi gumkami i powoduje czyste cierpienie... :evil:
 
 
sebas250 

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 17
Skąd: it doesnt matter
Wysłany: Czw 03 Maj, 2012   

Używałem andropenisa przez 6 miesięcy i pomógł mi uzyskać ok 0,5cm ale tylko dlatego, że nosi się go w końcowej fazie okropnie. Nie polecam takich extenderów. Zakupiłem dlatego phallosan. Używam go od 3,4 miesięcy i nosiłem ok 7h codziennie. Muszę przyznać, że niebo a ziemia, nie chce zapeszać ale na samym phallosanie uzyskałem 0,9cm a noszenie jest ok. Zero bólu i chodzi się wygodnie ale pamiętajcie, że trzeba ustawiać duży naciąg i nosić minimum 6h i gwarantuje efekty. Teraz nosze 2x po 2,5 lub 3h czyli suma 5-6h dziennie. Nie mam czasu na więcej. Jak coś to pisać już opatentowałem wszelkie metody noszenia i nakładania tego urządzenia. Pamiętajcie - silny naciąg i minimum 6h
Pozdro
 
 
ZmarszczonyFred
[Usunięty]

Wysłany: Czw 03 Maj, 2012   

Ja z andropenisa zrezygnowałem po trzech tygodnich i zwróciłem producentowi niech se sam ku.. rwa nosi to imadło :twisted: phallosana mam od tygodnia i jesli chodzi o komfort to na prawdę jest wygodny. Co do naciągu to nie jestem taki pewny, że trzeba naciągac silno (tez zalezy kto jak rozumie silno) ja kalibruje pasek tak, żeby załozyc na 8 godzin nocnych i w dzien równiez na około 4-6 razem 12-14 godzin na dobę. Wiekszość tematów o extenderach na tym forum skończyło sie ni w pi .zdę ni w oko :twisted: bo wydaje mi sie, że każdy naciąga na maksa i po pewnym czasie stopień bólu kończy przedsięwzięcie. Producent Phallosana jasno zaznacza, że nie tyle naciąg co systamatyczne noszenie 10-12 godzin na dobę jest drogą do osiągnięcia celu. W momencie kiedy naciągamy za mocno i na fjucie robi się jakas opuchlizna bądź zaczerwienienie konieczna jest przerwa na zaleczenie, która powoduje spadek skuteczności. Tak to wygląda w teorii, a jak w praktyce o tym będę pisał w temacie 'PHALLOSAN'' który założyłem... :twisted:
 
 
sebas250 

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 17
Skąd: it doesnt matter
Wysłany: Pią 04 Maj, 2012   

Hmmm tak w ogóle nawet silny naciąg, który stosuje nie wytwarza bólu tylko ciągłe, długotrwałe opieranie członka o pierścień paska powoduje w pewnym momencie szczypanie i wtedy należy jedynie na chwilkę poluzować pasek i w tym miejscu pomasować. To wszystko a na noc ja nie dałbym rady założyć, za często zmieniam pozycję spania i to szczypanie na pewno by mnie obudziło. Nie wiem może się później przekonam do Twojej teorii, jak na razie 6h dziennie + dość silny naciąg spowodowało przyrost prawie 1cm dlatego nie zmieniam jak na razie techniki
Co do obrzęków na ku...asie to prawda ale dlatego zdejmuje co ok 2,5-3h i masuje i później nakładam a na początku stosowałem słaby naciąg i systematycznie zwiększałem.
ps. Jeszcze jedno, mimo, że wielkość główki mojego penisa jest między M a L to stosuję ten większy - L (condom i bell) bo wtedy lepiej wypełnia się krwią i uważam, że powoduje to zwiększenie efektu
 
 
ZmarszczonyFred
[Usunięty]

Wysłany: Pią 04 Maj, 2012   

to możliwe , że stosujemy taki sam naciąg :twisted: bo ja tez zauważyłem to szczypanie ale nie jest to tragedia nawet jakbym miał sie przebudzic w nocy i zmienic stronę to nie widzę problemu...da sie to zrobić nie ściagając tego klosza z gumką. Nie mówię, że Twój sposób zły ale spróbuje dłuższego stosowania niż 6-8 godzin, zobaczymy jaki będzie efekt :twisted:

[ Dodano: Pią 04 Maj, 2012 ]
co do stosowania rozmiaru L to się zgadzam całkowicie tez stosuje L. W M nie za bardzo dałem rady włozyc, a nawet jeśli to główka byłaby rozciągnieta na długośc co wydaje mi sie mało naturalne :twisted:

[ Dodano: Sob 05 Maj, 2012 ]
Sebas mam pytanie. Po zdjęciu tego ustrojstwa na czubku rzołędzi robi sie takie jakby blade miejsce prawdopodobnie spowodowane powietrzem pomiędzu fjutem a tym ochraniaczem. Nie boli to i znika bardzo szybko, ale chciałbym wiedzieć czy spotkałeś się z tym i czy były jakies problemy po dłuższym noszeniu? pozdro :twisted:
 
 
sebas250 

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 17
Skąd: it doesnt matter
Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   

Chodzi Ci o obrzęk - tak jakby napuchł Ci żołądź i kolor jest bledszy w tym miejscu? Jeżeli o to to tak mam coś podobnego praktycznie zawsze kiedy noszę dłużej i stosuje silny naciąg. Używasz protektora (ten sylikon na grzyba)? To zmniejsza obrzęk. Ogólnie mnie to w niczym nie przeszkadza tylko tak dziwnie to wygląda jakby zaraz ten cienki naskórek grzyba miał pęknąć
PS: ja zamiast protektora (zgubiłem gdzieś) używam bandaż, którym owijam żołądź i wtedy nie pojawia mi się obrzęk
PS2: ciekawostka - używasz kondoma M czy L?, bo wcześniej używałem M który nałożyłem na klosz L ale po 4miechach pękł mi kondom, teraz używam L i jak mocno naciągnę kuta.sa to wtedy kondom jest za duży i dostawało się powietrze ale poradziłem sobie. Teraz owijam bandażem i zapinam opaską i jest git
Pytanie: ZmarszczonyFred czy dostałeś opaske od producenta? Bo ja musiałem dokupić w sklepie bo nie było w pudełku
 
 
ZmarszczonyFred
[Usunięty]

Wysłany: Nie 06 Maj, 2012   

Tak dokładnie o to mi chodzi to szybko znika i nie boli tak więc spoko. Tak używam protektora. Dzisiaj troche za mocno jednak naciągnołem i zrobił mi sie babel. Zakładam od początku kondoma L ale troche sie jakby rozciągnoł, zawiązuję sobie cienka gumeczka i jest git :twisted: Nie bardzo wiem o jakiej opasce mówisz Sebas?, ja miałem w pudełku tylko pasek trzy te dzwonki z kondomami S M L ochraniacz i gruszke. Czytałem gdzieś, że te kondomy siadaja po około 2 miechach, ale koles pisał że nie będzie płacił tylko zakłada normalne durexy i też zawiązuje gumka żeby nie było za luźno :twisted: podobno wychodzi taniej...zobacze jak przyjdzie czas :D ps: tez pojawia sie u mnie ten problem z tym kółkiem od paska co wrzyna sie we fjuta po jakichs 2 godzinach, ale testuje motyw z bandażem. Przekładam przez to kółko i lekko odciągam od fiuta, między nogami przekładam to tyłu i zawiązuję opaske na udzie. Dzieki temu nie wrzyna sie w ku. tasa i myslę że tak będe zakładał na noc. Jednak przez to zwieksza sie naciąg, którego nie poluźniłem i ku. rwa zrobił mi sie bąbel przy wędzidełku, tak wię dzisiaj juz nie zakładam a jutro testuję dalej :twisted: pozdro
 
 
sebas250 

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 17
Skąd: it doesnt matter
Wysłany: Wto 08 Maj, 2012   

Do ZmarszczonyFred: Na zdjęciach produktu ta opaska była i myślałem, że dostanę. Jaką gumkę używasz zamiast tej opaski? A nie czujesz jakiegoś dyskomfortu podczas snu? nie spada Ci to? nie budzisz się w nocy?
pozdro
 
 
ZmarszczonyFred
[Usunięty]

Wysłany: Wto 08 Maj, 2012   

Zawiązuje taka cieniutka gumka grubości około 1,5mm można kupic w pasmanterii. Miałem właśnie pisac o pierwszej nocy z phallosanem :D Wybudziło mnie po czterech godzinach to wrzynanie sie tego kółka we fiuta. Podwiązałem to bandażem i było lepiej.Natomiast dzisiaj w nocy mam zamiar nastawić budzik tak żeby po czterech godzinach zdjąć pomasowac małego i załozyc znowu. Zamierzam robić przerwy co 4 godziny. Jedna sprawa jest dla mnie dosyc niekomfortowa, a mianowicie wzwód. pomimo, że urzywam rozmiaru L i ma sie gdzie wzwód podziac to nie czuje sie z tym zbyt swobodnie. Nad ranem jakj miałem wzwód to jakies 3 godziny trwał i tylko co przysnąłem to zaraz sie budziłem. Zobacze co bedzie dzisiaj w nocy może to na poczatku tylko tak sie dzieje :D

[ Dodano: Sro 09 Maj, 2012 ]
aha noi czasem spada ale to kwestia odpowiedniego zakładania która juz wypracowałem. generalnie zakładam na pobudzonego fiuta tak gdzieś w połowie do wzwodu, i stosuje taką zasadę, że jesli zassa zanim nasunę kondom to bedzie trzymac spoko. Jesli natomiast zassie i powietrze od razu ucieka to zdejmuje ten sylikon masuje fiuta żeby sie żołądź powiekszyła i znowu zakładam. Póki co działa :D pozdro

[ Dodano: Czw 10 Maj, 2012 ]
miałem oczywiście na mysli , że powietrze się dostaje do środka , a nie ucieka :D
 
 
penis.com.pl
orgasm contol
sebas250 

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 17
Skąd: it doesnt matter
Wysłany: Sro 16 Maj, 2012   

I jak postępy? da się wytrzymać dłużej niż 4h? Nie schodzi Ci powwietrze używając tylko samą cienką gumkę? Mnie przy jakiś gwałtownych ruchach jak dobrze nie dociągne troche uchodzi powietrze z kondoma i niestety, rzadko ale się zdarza, ale jednak jest to dość wkurzające
 
 
ZmarszczonyFred
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2012   

Wczoraj załozyłem po kilku dniach przerwy z powodu tego mocnego zaczerwienienia. Zmniejszyłem naciąg i włożyłem dwie gąbki do środka i nie robi się już tak mocno napuchnięta i blada ta żołądź. Co do noszenia dłużej jak 4 godziny to zależy właśnie od tego czy sie ruszasz dużo czy nie. Mnie ta gumka trzyma dosyć ale czasem gdzieś powietrze się dostanie i trzeba założyc od nowa. Bardziej mnie natomiast martwi to zaczerwienienie które miałem i obawiam się że za jakiś czas się znowu pojawi. Jak wspomniałem jest teraz mniejsza ta opuchlizna ale ciągle jest, a nie widze na razie soposobu uniknięcia tego, zobaczymy co bedzie dalej. Chciałbym nosic trzy razy po 4h na dobę zobaczymy czy się uda :D Staram sie budzic w nocy tak żeby zdjąć po 4 godzinach bo jak zaczyna sie wzwód to jest to dosyć nieprzyjemne uczucie, poza tym ta gumka zabezpieczająca kondom sie wtedy wrzyna i piecze. Tak więc sa i minusy ale ciągle phallosan miażdży andropenisa :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group