[aaa68]

tzn?

[ Dodano: Sro 08 Cze, 2011 ]

[Xandir85]

tzn że wystarczy dać heterykowi troche wódki i użyć dobrej gadki

[facet]

Nie mam takiej potrzeby. Nawet fantazji takich nie mam.

[Rufus1]

Xandir85, dobre stwierdzenie

[mark123456789]

nie wiem czy to podchodzi pod to pytanie,ale ja mam ogromą chęć na poswingowanie... strasznie mnie to kręci ja żona i inna parka.to jest to. to chyba taka trochę homofantazaja? co o tym sądzicie?

[Anonimowy92]

Ja już nieraz spotkałem się w internecie z parami, które szukają innej pary/chłopaka/dziewczyny do wspólnej zabawy, niektórzy nawet chcieli płacić. Sam miałem okazję uczestniczyć w trójkącie z jakąś parą, ale zabrakło odwagi. Czasami żałuję, a czasami nie. Różnie z sumieniem bywa.

[legolas1]

Anonimowy92, o jakim trójkącie piszesz? heteryckim, gdzie dwóch facetów zajmuje się tylko dziewczyną czy takim na całego gdzie ogólnie mówiąc każdy z każdym. ja nigdy nie miałem takiej propozycji.

[Anonimowy92]

Dwóch gości i jedna babka, z tym że gość chciał też spróbować jak to jest zrobić loda

[karamba18]

Ja już próbowałem ale za każdym razem mnie odrzuca. Oczywiście po paru miesiącach ochota powraca ze zdwojoną siła ale na dziewczyny też lecę tylko względem nich jestem bardziej nieśmiały i sądzę, że muszę być bardziej przygotowany. Ogólnie z facetem mi się podoba w miarę w trakcie ale po mam takie wyrzuty sumienia, że nie wiem. Ale ciesze się, że mam jeszcze jakieś opory.

[Plitek]

ja też chętnie bym spróbował ....

[panplan]

Kto chcę spróbować wspólnego oralu i walenia konia, pornoski browarek i dobra zabawa. Pisać jestem otwarty na propozycje :> Lokum jest. Małopolskie okolice Chrzanowa.

[sikora92]

jaką ma pałkę to tak(chociaż jestem hetero) ale seks to nieee

[wesolystudent]

.nie ma facetów hetero są tylko źle poderwani
Jak bym spotkał takiego faceta co mnie ciągnie do łóżka to uwierz ale załatwiłbym to po męsku lecz w inny sposób.

[bimalco]

Jako nastolatek uważałem, że homoseksualizm to zboczenie i byłem typowym homofobem. W czasie studiów wracałem kiedyś do domu z imprezy w akademiku i wypiciu kilku kieliszków wódki za dużo. Jakiś chłopak w moim wieku poprosił mnie o pokazanie drogi na dworzec kolejowy. Odszedł na bok, aby się wysikać. Nie mogłem oderwać oczu od jego penisa i nie byłem w stanie ukryć erekcji. Powiedział mi, że muszę spróbować seksu z facetem, aby przekonać się, czy nie jestem gejem. Skończyło się na wzajemnym oralu i wspólnym onanie. Miałem po tym coś w rodzaju rozdwojenia jaźni. Moje pierwsze "ja" mówiło do mnie "ty huju w mordę jebany", moje drugie "ja" chciało ten incydent powtórzyć. Zwyciężyło to drugie.

[Penisek_]

Ja też bym chciał spróbować, nawet jak jakiś kumpel czy znajomy lubi chłopaków to i tak głupio mi zaproponować. Może tu da radę kogoś zgadać