Phallosan |
Autor | Wiadomość |
ZmarszczonyFred [Usunięty] | Wysłany: Sob 27 Paź, 2012 |
|
| robie przerwe pare dni bo mały cały obolały i obtarty mniejszy naciąg tez niestety nie chroni przed obrtarciami...ciagle 10-12 godzin dziennie i efektu nie widze niestety...donosze do konca jak obiecałem i najprawdopodobniej w noc sylwestrowa wyppierdole phallosana do kosze | | |
| |
 |
sirrah1980 Dołączył: 22 Sie 2012 Posty: 5 Skąd: Internet | Wysłany: Sob 10 Lis, 2012 |
|
| Witam, ja też odstawiłem urządzenie na miesiąc z powodu palenia. Wyczytałem, że papierosy negatywnie działają na tętnice penisa i powodują ich zwężenie, rzuciłem palenie i zaczynam nosić, zobaczymy czy będą efekty. | |
| |
 |
_rav_9 Dołączył: 07 Wrz 2012 Posty: 9 Skąd: podkarp | Wysłany: Pon 12 Lis, 2012 |
|
| Trzeci miesiąc walki właśnie minął.
Sprzęt narazie sie trzyma. Niestety z braku czasu nie pompowałem w tym miesiącu i nie smarowałem penilargem (zamierzam to robić jak wróce do pompowania).
Nie miałem też czasu przerobić sprzętu bo coś mi osłabł naciąg. Taka moja rada panowie, że zmniejszanie naciągu raczej nie da efektów a w każdym razie napewno je o wiele spowolni. W ciągu tego miesiąca przybyło mi kolejne 2 - 3 mm a wiec przy mocnym wzwodzie od początku poszedł 1 cm . Obwód narazie bez zmian (czyli 0,5 cm od początku). Postaram się w tym miesiącu wziąśc znowu za systematyczne pompowanie. No i zwiększyłem czas noszenia phallosana do 10 h. 5 - 6 dni w tygodniu.
Pamiętajcie MOCNY NACIĄG!
Panowie piszcie co u was bo mam wrażenie że zostałem sam . | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
ZmarszczonyFred [Usunięty] | Wysłany: Pią 16 Lis, 2012 |
|
| silny naciąg przerabiałem mniejszy tez i nic...ciagle podraznienia i otarcia wkuurwiaja. w zwodzie nie ma róznicy a w zwisie jedyne co zauwazyłem to ze fjut sie tak nie kurczy ale wiekszy tez nie jest...nie wiem nawet czy mi sie dalej chce nosic do sylwestra...głupio sie czuję ze jestem kolejnym frajerem który dal sie nabrac i uwazam ze nawet jesli ktos zauważy jakies przyrosty to po zaprzestaniu uzywania znikna po pewnym czasie... | |
| |
 |
amstaff Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 38 Skąd: Anglia | Wysłany: Sro 21 Lis, 2012 |
|
| Fred, a jak już się naciągnie kutasa tym urządzeniem, to jaka jest jego długość w porównaniu do długości podczas wzwodu? | |
| |
 |
ZmarszczonyFred [Usunięty] | Wysłany: Sro 21 Lis, 2012 |
|
| długość jest bez zmian nie ma zadnego przyrostu...jedyne to o czym napisałem wczesniej, że nie kurczy sie tak bardzo w zwisie ale wiekszy nie jest... | |
| |
 |
amstaff Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 38 Skąd: Anglia | Wysłany: Czw 22 Lis, 2012 |
|
| Chyba nie zrozumiałeś mojego pytania, albo ja niejasno się wyraziłem Chodzi mi o to, że jak masz nałożone te urządzenie, naciągasz kutasa nim bo tak to działa tak? Przykładasz linijkę i mierzysz ile teraz Twój kolega ma cm a ile ma podczas normalnego wzwodu | |
| |
 |
ZmarszczonyFred [Usunięty] | Wysłany: Czw 22 Lis, 2012 |
|
| nie bardzo sie da tak zmierzyc z całym tych hujostwem załozonym bo nie widac w środku w kloszu fiuta...poza tym nie bardzo rozumiem co Ci da takie porównanie ze wzwodem? ważne jest to że po tylu miesiącach nie ma przyrostu i to daje powód do stwierdzenia że to bajka... | |
| |
 |
tomek100 Dołączył: 10 Mar 2011 Posty: 49 Skąd: Kraków | Wysłany: Czw 22 Lis, 2012 |
|
| ja 2 lata temu kupilem expandera(firmy nie podam)nosiłem ponad 2 miesiace,a po dwoch tygodniach naciag mialem taki sam co moj wzwod a po miesiacu naciąg był 1 cm wiekszy. Zawsze przy zakladaniu ,mierzylem bardzo dokladnie centymetrem krawieckim ile mam naciągnąć wacka.Po ponad 2 miesiacach przybylo w zwodzie 4mm,ale niestety zaprzestałem,bo mnie bolała chyba cewka moczowa przy oddawaniu moczu i wytrysku. | | |
| |
 |
ZmarszczonyFred [Usunięty] | Wysłany: Czw 22 Lis, 2012 |
|
| ja tez stosowałem andropenisa wczesniej i tez naciąg był co tydzien powiekszany o dodatkowa srubke i też moge powiedzieć ze penis był troche większy ale to z tego powodu że był opuchnięty przez to maltretowanie nawet wędzidełko lekko sobie uszkodziłem...co do phallosana to troche lepiej ale z powodu podcisnienia sa problemy koło cewki-czerwone nabrzmiałe opuchniete i bolesne...jeszcze stosuje phallosana do konca roku zeby zakończyc to co postanowiłem i reszte kończę zabawę powodzenia z operacją | |
| |
 |
amstaff Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 38 Skąd: Anglia | Wysłany: Pią 23 Lis, 2012 |
|
| Zmierzałem do tego, że pozorny przyrost zauważalny podczas opadu penisa jest wywołany po prostu tym, że jest przez pewien czas naciągany i dlatego właśnie się tak nie kurczy. A porównanie do wzwodu służy temu, że jeśli penisa nie rozciągasz do długości jak podczas wzwodu czy nawet więcej to ciężko aby coś przybyło. Swego czasu zrobiłem sobie coś na wzór andropenisa i z czasem udało mi się rozciągać penisa więcej niż podczas wzwodu ale na krótko 30-60 min i przyrost był 0,5-1cm na długości. Później jakieś nieudane zabawy z pompką to trochę zeszło. Z tym, że mi bardziej na obwodzie zależy bo długość jest spoko, nawet bym nie chciał więcej można powiedzieć, ba bym oddał 2 cm w długości za 2 cm w obwodzie | |
| |
 |
ZmarszczonyFred [Usunięty] | Wysłany: Pią 23 Lis, 2012 |
|
| amstaff napisał/a: | A porównanie do wzwodu służy temu, że jeśli penisa nie rozciągasz do długości jak podczas wzwodu czy nawet więcej to ciężko aby coś przybyło. |
nie dalo się rozciagnać do długosci równej długości podczas wzwodu...
poza tym jak sam wyzej powiedziałes to tylko pozorny przyrost i nie zadnego wplywu na rozmiar podczas erekcji... moze gdyby sie naciągnał i pomnożyły sie komórki tak jak bajka mówi i został juz taki to i pewnie podczas wzwodu byłby wiekszy... | |
| |
 |
adriano Wiek: 34 Dołączył: 29 Gru 2012 Posty: 4 Skąd: Wrocław | Wysłany: Sob 29 Gru, 2012 |
|
| Witam panowie. Kupiłem phallosana jakieś 6m temu i powiem wam , że nie byłem z tego sprzętu zadowolony. Po pierwszej godzinie było ok więc chciałem spróbować jak bedzie ten sprzęt funkcjonował na noc. Niestety po jakiś 2h w nocy budził mnie mocny ból penisa :/ i powiem szczerze aż się przestraszyłem więc zaprzestałem to gó..o nosić. Aż pewnego dnia napadła mnie chęć założenia znowu phallosana. No cóż było tak samo jak wcześniej ból penisa w dodatku dostawało się powietrze do kondoma i z naciągania była lipa bo się nic nie trzymało. Nie polecam tego sprzętu.
Chciałbym się teraz wypowiedzieć na temat pompki Bathmate.
Powiem tak oczekiwania moje były pozytywne moja partnerka zauważyła, że mój penis stał się większy. Erekcje miałem potężną a po stosunku i wytrysku pała stała jak armata powiem wam , że dość długo nie chciał opaść mój penis aż byłem w szoku. Lecz po 2-3 stosunkach praktycznie jeden po drugim z małą przerwą był wtedy bolesny. Ból który czułem to na wędzidełku myślę , że przez rozciąganie no cóż. Stosowałem tą pompke codziennie po 20minut przez 1 pełny miesiąc aż zaprzestałem przez własnie ten ból. Po upływie czasu zauważyłem, że mój penis wracał do normalności dodatkiem do tego było to, że mam mniej wrażliwego źołędzia na dotyk czym się bardzo martwię. Przed stosowaniem tej pompki bardzo łatwo i szybko pała mi stawała wystarczyło oglądnąć filmik z gołą kobietką , która się masturbowała. Niestety teraz mi tylko staje przy partnerce gdy się pieścimy. Wiem , że dobre i to ale wolałbym , żeby moje reakcje na film porno wróciły i to mnie martwi bo nie wiem co teraz mam zrobić Myślałem nad tym , żeby zacząć znowu pompować penisa pompka Bathmate ale tym razem dłużej niż miesiąć. Eh sam nie wiem co mam robić. Może jakaś porada z waszej strony ? Byłbym wdzięczny. | _________________ Adriano | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
sebas250 Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 17 Skąd: it doesnt matter | Wysłany: Pon 31 Gru, 2012 |
|
| Właśnie niedawno minął rok jak założyłem phallosana po raz pierwszy. W obecnej chwili robie sobie przerwę - tzn 5dni bez noszenia a teraz noszę ale z 2h dziennie. Chce sprawdzić czy to nie jest przypadkiem tak, że jak przyzwyczaisz organizm do czegoś co robisz codziennie w ten sam sposób to zacznie się on uodparniać. Od kilku miesięcy nic nie przyrosło więc taką decyzję podjąłem. Nie wiem panowie dlaczego niektórzy twierdzą, że on nic nie dał, ciężko stwierdzić ale na mnie zadziałał. W każdym razie kontunuje zabawę i za 3miesiące zmierzę fiu.ta. jak nic nie przyjdzie to zastosuję cementację i się podzielę wrażeniami.
@up
Co do Twojego problemu to w zasadzie po kilku miesiącach powinno wrócić czucie ale ogólnie nie polecam pompek bo jak ktoś przesadzi z pompą to pękają naczyńka i można stracić czucie na długi czas w penisie. Koledze zrobić się nawet kiedyś wrzód ale to była jego 100% wina - przepompował chu.a | |
| |
 |
spiderrr Wiek: 42 Dołączył: 31 Paź 2012 Posty: 50 Skąd: olsztyn | Wysłany: Pon 31 Gru, 2012 |
|
| sebas250, no to sie pochwal ile Ci przybylo jak do tej pory zeby dac ludziom jakas motywacje na nowy rok;p | _________________ spiderrr | |
| |
 |
|