| Rozmowy Ojciec-Syn |
| Autor | Wiadomość |
Hubertttus Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 404 Skąd: mazowsze | Wysłany: Nie 01 Lis, 2009 |
|
| No tak trudno jest zaczepić ojca synowi i zadać mu kilka itymnych i osobistych pytań.
Przygladając sie małemu dziecku ,jest ono otwarte i śmiałe nawet z trudnymi pytaniami ale już gdy dorasta ,posiada wstyd i powstrzymuje się z pytaniem ,z rzpoczęciem tematu.Dlatego ojcu jest jako człowiekowi z doświadczeniem życiowym łatwiej rozpocząć taką rozmowę .poruszyć taki temat.może zaaranżować sytuację po której będzie łatwiej rozmawiać.Jak wspomniał tu któryś z Was ,"z ojcem miałem chłodny kontakt", i to jest przyczyna że taka rozmowa sie nie odbyła.Bo do takich rozmów dojdzie tylko wtedy gdy pomiędzy dwoma osobami jest wielkie ciepło i zaufanie w każdej chwili. | |
| |
 |
xselix Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 02 Lis, 2009 |
|
| Więź ojca i syna to najważniejsza rzecz potrzebna do poprowadzenia "męskiej rozmowy". Reszta pójdzie gładko | _________________ Piszcie do mnie do wiadomości prywatnych. Na wszystkie pytania chętnie odpowiem i z każdym porozmawiam | |
| |
 |
caparollek Wiek: 39 Dołączył: 02 Lis 2009 Posty: 6 Skąd: Wawa | Wysłany: Pon 02 Lis, 2009 |
|
| | Ja nie rozmawiałem z ojcem na te tematy i powiem ze było by to dla mnie bardzo krepujące. | |
| |
 |
| penis.com.pl | |
 |
Hubertttus Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 404 Skąd: mazowsze | Wysłany: Pon 02 Lis, 2009 |
|
| | Ojca i syna musi łączyć wielka miłość (miłość ojcowska),aby w lóżnej rozmowie,(nie od święta ale takiej codziennej lub kilka razy w tygodniu a naj gorzej raz na tydzień)poruszać wszelkie tematy i na przykład ojciec aby nie wprost, zwrócił sie do syna ale w formie opowieści może wspomnieć że rozmawiał ze swojm znajomym ,kolegą z pracy że jego syn ma klopoty z siusiakiem i maja z nim takie i owakie problemy.A ty wszystko masz w pożądku?I nawet jeśli młody odpowie na odczepnego że tak w pożądku,to tu pada pytanie a z kąd wiesz?Lekarz oglądał?widział Ci stojącego ,nie wstydziłeś się lekrza,własnego ojca się wstydzisz,przecierz ja też byłem młody miałem problemy ,no wież to było tak... I myśle że każdy z Was mniej czy bardzie się odblokuje. | |
| |
 |
xselix Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa | Wysłany: Wto 03 Lis, 2009 |
|
| Ja na początku bardzo się wstydzilem pokazać "siusiaczka" lekarzowi Pamiętam że płakałem i chowałem się u lekarza w łazience. | _________________ Piszcie do mnie do wiadomości prywatnych. Na wszystkie pytania chętnie odpowiem i z każdym porozmawiam | |
| |
 |
Agares Wiek: 30 Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 318 Skąd: Internet | Wysłany: Wto 03 Lis, 2009 |
|
| Więź musi być, inaczej takie rozmowy są strasznie trędwe i sztuczne.
Najczęściej do niczego nie prowadzą, aczkolwiek trzeba doceniać czasem chociażby chęci.
Jaa też strasznie wstydziłem się pokazywania tych partii ciała lekarzowi, ale gdy doszło co do czego po prostu spodnie w dół i myślałem o czymś całkiem innym, byle się tym nie przejmować | _________________ Tak, zmieniłem nick. | |
| |
 |
potacie Wiek: 29 Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 26 Skąd: Wawa | Wysłany: Czw 05 Lis, 2009 |
|
| Gorzej jest jak lekarz musi zrobić operację | |
| |
 |
Agares Wiek: 30 Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 318 Skąd: Internet | Wysłany: Czw 05 Lis, 2009 |
|
| Mi robił, o ile można nazwać tą operacje i jakoś dałem radę? | _________________ Tak, zmieniłem nick. | |
| |
 |
xselix Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 06 Lis, 2009 |
|
| Ja miałem mieć, lekarz mnie nią straszył (( Więc codziennie zacząłem smarować jak należy i uniknąłem stulejki | _________________ Piszcie do mnie do wiadomości prywatnych. Na wszystkie pytania chętnie odpowiem i z każdym porozmawiam | |
| |
 |
Agares Wiek: 30 Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 318 Skąd: Internet | Wysłany: Pią 06 Lis, 2009 |
|
| No to dobrze
Ale powiem Ci, że sama operacja taka zła nie jest. | _________________ Tak, zmieniłem nick. | |
| |
 |
snapee Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 126 Skąd: Polska | Wysłany: Sro 11 Lis, 2009 |
|
| | w zależności czy trafisz do specjalisty czy do partacza, bo znam takich lekarzy, że na sama myśl o ich "sukcesach" nasuwa mi się na myśl pytanie na której giełdzie kupili sobie dyplom bądź ile jego rodzice zapłacili uniwerkowi za danie mu papierka. | |
| |
 |
Agares Wiek: 30 Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 318 Skąd: Internet | Wysłany: Sro 11 Lis, 2009 |
|
| Zapewne masz rację.
Na samym zabiegu trafiłem na dobrego lekarza, ale co się działo przy zdejmowaniu szwów to jakaś paranoja. | _________________ Tak, zmieniłem nick. | |
| |
 |
snapee Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 126 Skąd: Polska | Wysłany: Sro 11 Lis, 2009 |
|
| no wlasnie, ja mam ost takie szczescie ze wymieniam wszystkich swoich dotychczasowych lekarzy "szpeszjalistów" i na tych nowych co trafiam to serio lekarze z powolaniem
co do tematu, powtorze sie, ale mam nadzieje ze wyrosnie z nas pokolenie super ojcow ktorzy beda oparciem dla swojego syna | |
| |
 |
| penis.com.pl | |
 |
xselix Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 |
|
| | Tak! Mam nadzieję, że już niebawem pojawią się super ojcowie! Tak wogule, to jak myślicie, co powinien ojciec powiedzieć lub pokazać swojemu synowi podczas takiej męskiej rozmowy? | _________________ Piszcie do mnie do wiadomości prywatnych. Na wszystkie pytania chętnie odpowiem i z każdym porozmawiam | |
| |
 |
snapee Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 126 Skąd: Polska | Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 |
|
| - nie owijać w bawełne bo sami ściemy nie lubiliśmy i nadal nie lubimy
- mowić pewnie o higienie penisa, o masturbacji, seksie, relacjach facet - kobieta
- jeżeli syn zapyta jak u nas bylo z inicjacja itd to powiedziec prawde,
wydaje mis ie ze tym zdobedziemy zaufanie i pozwolimy mlodemu na otwarcie sie przed nami | |
| |
 |
| |