Nakrył was ktos podczas sexu lub masturbacji??? |
Autor | Wiadomość |
Rivaldo Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 123 | Wysłany: Wto 09 Maj, 2006 Nakrył was ktos podczas sexu lub masturbacji??? |
|
| Zdarzyło wam się to kiedyś??
Np. walicie sobie a tu mama wchodzi...
albo przebieracie się a tu ktoś wchodzi i widzi waszego penisa | |
| |
 |
Bruno Pelletier Dołączył: 18 Paź 2005 Posty: 723 | Wysłany: Wto 09 Maj, 2006 |
|
| założyłeś ten temat, bo zapewne miałeś taką sytację... sądząc po Twoim stosunku do homoseksualizmu (do bisexów pewnie też) Ciebie przyłapali koledzy i razem poobciągaliście sobie.... Teraz należysz do Młodzieży Wszechpolskiej i nie chcesz pamiętać o tamtym wydarzeniu... | |
| |
 |
existenz Dołączył: 05 Kwi 2006 Posty: 84 Skąd: Olsztyn | Wysłany: Wto 09 Maj, 2006 |
|
| ja osobiście uważam że bycie biseksualnym jest bardzo jazzy... | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
snapee Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 126 Skąd: Polska | Wysłany: Wto 13 Cze, 2006 |
|
| ja jestem bi i sie z tym nie kryje | |
| |
 |
Bruno Pelletier Dołączył: 18 Paź 2005 Posty: 723 | Wysłany: Sro 14 Cze, 2006 |
|
| biseksualizm może i jest "jazzy", ale niestety biseksualiści nie moga do końca osiągnąć szczęścia w związku...
zawsze będzie im "czegoś" brakowało... | |
| |
 |
rajstopmaniak Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 83 Skąd: Grodzisk Maz. | Wysłany: Czw 15 Cze, 2006 |
|
| Raz nakrył mnie tata. Siedziałem i ogladałem gazetki (o ożeile ja miałem wtedy lat?? Skończyło się na tym, że wyszedł z pokoju, ale nie chcaił mi już stanąć | _________________ "Nie ma nic gorszego jak bezczynność..." | |
| |
 |
hildegrant Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 411 | Wysłany: Czw 15 Cze, 2006 |
|
| Bruno Pelletier napisał/a: | biseksualizm może i jest "jazzy", ale niestety biseksualiści nie moga do końca osiągnąć szczęścia w związku...
zawsze będzie im "czegoś" brakowało... |
jesli koniecznie chca tworzyc z kims zwiazek
jesli sa sami to moga sobie uzupelniac "dietke" tym co im jest w danym momencie potrzebne w mysl zasady "zeby zycie mialo smaczek raz dziewczynka raz chlopaczek" | |
| |
 |
Bruno Pelletier Dołączył: 18 Paź 2005 Posty: 723 | Wysłany: Sob 17 Cze, 2006 |
|
| a który normalny człowiek nie chce dzielić życia ze swoją połówką?? | |
| |
 |
hildegrant Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 411 | Wysłany: Sob 17 Cze, 2006 |
|
| Bruno Pelletier napisał/a: | a który normalny człowiek nie chce dzielić życia ze swoją połówką?? |
uwazasz, ze czlowiek, ktory wybiera zycie bez zwiazku i ceni sobie niezaleznosc nie jest normalny?? | |
| |
 |
Bruno Pelletier Dołączył: 18 Paź 2005 Posty: 723 | Wysłany: Wto 20 Cze, 2006 |
|
| pamiętaj, żę człowiek jest zwierzęciem stadnym...
i generalnie - z psychologicznego punktu widzenia - człowiek, który nie dąży do "związku", ma jakiś brak....
poza tym - uważasz, że nie mozna być niezależnym w związku???
no to współczuję... | |
| |
 |
hildegrant Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 411 | Wysłany: Wto 20 Cze, 2006 |
|
| czy pod slowm niezalezny kryje sie wolny?
jesli tak to jak najbardziej jestem za
tyle ze ze swieczka szukac partnerki/partnera ktorzy pozwola ci bezkarnie robic boki... | |
| |
 |
skos Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 52 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 18 Sie, 2006 |
|
| Koledzy zbaczacie na inny temat. Ja miałem niedawno taką sytuacje jak sobie waliłem to stałem przy otwartych drzwiach balkonowych ale oczywiście były zasłonięte zasłonką i tak sobie waliłem aż nagle zrobił się przeciąg i zasłonka poszła w górę a ja stałem przy otwartych drzwiach cały nagi a na ogrodzie była sąsiadka i akurat mnie wtedy zobaczyła mi się głupio zrobiło i jej bo się cała zaczerwieniła. Ale na szczęście nic nie powiedziała nikomu. | |
| |
 |
Gość | Wysłany: Sob 19 Sie, 2006 |
|
| mija 7 lat odkąt to robię i jeszcze nigdy nikt mnie nie nakrył. po prostu umiem walić po cichu | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
zxcdg Dołączył: 30 Sie 2006 Posty: 10 | Wysłany: Sro 30 Sie, 2006 |
|
| Ja popieram przedmówcę... | |
| |
 |
snapee Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 126 Skąd: Polska | Wysłany: Sro 25 Paź, 2006 |
|
| hypnosis napisał/a: | mija 7 lat odkąt to robię i jeszcze nigdy nikt mnie nie nakrył. po prostu umiem walić po cichu |
moze i robisz po cichu, albo poprostu masz szczescie ;> mnie raz babka nakryla tzn zapomnialem drzwi od lazienki zamknac i bylem kompletnie naked ale dobre to ze akurta siedzialem na klopie i mialem gazete na kolanach a jedna reke mialem pod gazeta i wackiem sie bawilem | |
| |
 |
|