problem z sikaniem |
Autor | Wiadomość |
brekus Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 6 Skąd: warszawa | Wysłany: Pią 03 Wrz, 2010 problem z sikaniem |
|
| witam mam problem z moim narządem
Gdy sikam to mocz nie wydala się do końca, przez to mam plame na majtkach bo mocz cały nie schodzi, jaki jest tego problem ?
Dodam że żadnych buli penisa nie mam | |
| |
 |
aaa68 Wiek: 57 Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 396 Skąd: Lublin | Wysłany: Pią 03 Wrz, 2010 |
|
| bo trzeba uzywac papieru toaletowego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! | _________________ aaa68 | |
| |
 |
andrzejgadarr Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 750 Skąd: Poland | Wysłany: Sob 04 Wrz, 2010 |
|
| Trzeba porządnie strzepnąć! I ostatnią kropelkę wytrzeć papierem. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
brekus Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 6 Skąd: warszawa | Wysłany: Sob 04 Wrz, 2010 |
|
| no ale tak nie powinno być, od czego to się dzieje , jakiś stan zapalny ? | |
| |
 |
aaa68 Wiek: 57 Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 396 Skąd: Lublin | Wysłany: Sob 04 Wrz, 2010 |
|
| a skad sie wyrwałes, czego sadzisz ze tak nie powinno byc, tak jak poprzednic porzadnie strzepnąć i wytrzec papierem przeciez od tego papier tez jest | _________________ aaa68 | |
| |
 |
brekus Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 6 Skąd: warszawa | Wysłany: Sob 04 Wrz, 2010 |
|
| porządne strzepnięcie nie pomaga, mocz zostaje | |
| |
 |
Boski89 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 166 Skąd: Londyn | Wysłany: Sob 04 Wrz, 2010 |
|
| Skoro temat z sikaniem związany, to i ja się wypowiem. A raczej się spytam. A mianowicie:
Niemal zawsze, kiedy sikam, to ciśnienie w fujarze jest małe. Jeżeli chce, żeby było większe, to muszę mocno "przeć". Często mam tak, że czuje, że jak kończę, to jeszcze mi się wydaje że "trochę jeszcze mam" do wysikania, ale nie leci. Prawdziwy Meksyk, to jest dopiero, jak idę spać. Bo tak - idę do klopa zrobić siku. Wracam i kładę się do łóżka. I czuje, że jeszcze się nie wysikałem do końca. I wracam do kibla i mocno "pre" i zawsze jeszcze trochę poleci. Generalnie, to ciśnienie mam słabe, ale... Nawet jak się dużo napije i nawet jak muszę przytrzymać przez długi czas, to potem jak sikam, to te ciśnienie i tak nie jest za duże.
Zawsze jak mój stary idzie się odlać do kibla, to słychać, jak leje - długo i z "bardzo mocnym ciśnieniem". Czemu ja mam inaczej? | |
| |
 |
alan Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 111 Skąd: Kraków | Wysłany: Sob 04 Wrz, 2010 |
|
| He, he ja delikatnie drapię sie po posladkach i leję z mocą wodospadu. | |
| |
 |
vissour Wiek: 36 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 48 Skąd: Kraków | Wysłany: Nie 05 Wrz, 2010 |
|
| Boski89 napisał/a: | Skoro temat z sikaniem związany, to i ja się wypowiem. A raczej się spytam. A mianowicie:
Niemal zawsze, kiedy sikam, to ciśnienie w fujarze jest małe. Jeżeli chce, żeby było większe, to muszę mocno "przeć". Często mam tak, że czuje, że jak kończę, to jeszcze mi się wydaje że "trochę jeszcze mam" do wysikania, ale nie leci. Prawdziwy Meksyk, to jest dopiero, jak idę spać. Bo tak - idę do klopa zrobić siku. Wracam i kładę się do łóżka. I czuje, że jeszcze się nie wysikałem do końca. I wracam do kibla i mocno "pre" i zawsze jeszcze trochę poleci. Generalnie, to ciśnienie mam słabe, ale... Nawet jak się dużo napije i nawet jak muszę przytrzymać przez długi czas, to potem jak sikam, to te ciśnienie i tak nie jest za duże.
Zawsze jak mój stary idzie się odlać do kibla, to słychać, jak leje - długo i z "bardzo mocnym ciśnieniem". Czemu ja mam inaczej? |
Ciśnienie to sprawa indywidualna, zależy też od szerokości cewki i jej ujścia, nie widzę w tym niczego niepokojącego. Natomiast "niedosikiwanie" do końca to już może być jakieś zaburzenie związane z psychiką. Oglądałeś "Dzień świra"? Bohater miał podobny problem... | |
| |
 |
brekus Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 6 Skąd: warszawa | Wysłany: Nie 05 Wrz, 2010 |
|
| jak może być z psychiką ;p
mi poprostu chodzi oto ze gdy sikam, no dobrza strzepie resztki zakładam majtki i mocz został, i na majtkach robi sie plamka od moczu bo mocz został w penisie | |
| |
 |
aaa68 Wiek: 57 Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 396 Skąd: Lublin | Wysłany: Nie 05 Wrz, 2010 |
|
| mówiłem papier toaletowy istnieje tez słuzy do wycierania instrumentu | |
| |
 |
brekus Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 6 Skąd: warszawa | Wysłany: Nie 05 Wrz, 2010 |
|
| nie zawsze ma się ten papier
ale chyba to nie jest normalne
tez tak macie że gdy sikanie to na żołędż jest mokry od sików | |
| |
 |
aaa68 Wiek: 57 Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 396 Skąd: Lublin | Wysłany: Nie 05 Wrz, 2010 |
|
| trzeba dobrze strzepnąć i kilka razy zsunac napletek i wytrzec papierem | _________________ aaa68 | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Boski89 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 166 Skąd: Londyn | Wysłany: Pon 06 Wrz, 2010 |
|
| vissour napisał/a: | Boski89 napisał/a: | Skoro temat z sikaniem związany, to i ja się wypowiem. A raczej się spytam. A mianowicie:
Niemal zawsze, kiedy sikam, to ciśnienie w fujarze jest małe. Jeżeli chce, żeby było większe, to muszę mocno "przeć". Często mam tak, że czuje, że jak kończę, to jeszcze mi się wydaje że "trochę jeszcze mam" do wysikania, ale nie leci. Prawdziwy Meksyk, to jest dopiero, jak idę spać. Bo tak - idę do klopa zrobić siku. Wracam i kładę się do łóżka. I czuje, że jeszcze się nie wysikałem do końca. I wracam do kibla i mocno "pre" i zawsze jeszcze trochę poleci. Generalnie, to ciśnienie mam słabe, ale... Nawet jak się dużo napije i nawet jak muszę przytrzymać przez długi czas, to potem jak sikam, to te ciśnienie i tak nie jest za duże.
Zawsze jak mój stary idzie się odlać do kibla, to słychać, jak leje - długo i z "bardzo mocnym ciśnieniem". Czemu ja mam inaczej? |
Ciśnienie to sprawa indywidualna, zależy też od szerokości cewki i jej ujścia, nie widzę w tym niczego niepokojącego. Natomiast "niedosikiwanie" do końca to już może być jakieś zaburzenie związane z psychiką. Oglądałeś "Dzień świra"? Bohater miał podobny problem... |
Ty mnie nie strasz , bo wiesz co? Cały czas wydaje mi się (i moim znajomym też), że ten film to jest o mnie. Mam tak samo "nasrane w bani" jak tytułowy Adaś Miauczyński . | |
| |
 |
brekus Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 6 Skąd: warszawa | Wysłany: Wto 07 Wrz, 2010 |
|
| ale durne odpowiedzi dajecie | |
| |
 |
|