[adamekk6]

Czy jak dojrzewaliście, to rodzice albo ktoś inny mówili wam, że np. jakie ty masz włosy na nogach itp. ostatno mój kuzyn mi mówił, ze ma taką dziwną sytuacje.
Mi tata nic nie mówił, tylko coś tam, że to normalna rzecz itp. bo jak byłem młodszy i jak czegoś nie wiedziałem to tata zawsze mi mówił co i jak

[Barque]

Cóż, moim zdaniem nawet jak ktoś zwraca uwagę, to nie jest to na pewno podwód do wstydu i kompleksów. Raczej do dumy że robi się z chłopca facet!

[Boss]

Ja mam dwie siostry i często takie docinki słysząłem. Przez kilka lat nie uzywałem takiego czegoś jak krótkie spoednki-no chyba że był wf bo musiałem, nie chodziłem na basen i takie tam inne. Teraz jest inaczej. ;] One zmieniły swoje nastawienie na lepsze i jest git. ;]

[Barque]

Ojej, to współczuję, Dla mnie jakoś zawsze był to bardziej powód do zadowolenia niż do kompleksów. Tym bardziej docinki dziewczyn - wiadomo że one dojrzewanie faceta postrzegały inaczej, bo jest im to nieznane, nowe. Ja nawet zazdrościłem moim kolega mając 15 lat , że oni mieli niekiedy bardzo bujnie owłosione łydki, a niekiedy nawet już zaczątki poważnego zarostu, a u mnie były to tylko delikatne jasne włoski na nogach, i gładka twarz. Po prostu wydawało mi się że są przez to bardziej dojrzali niż ja. Później i ja nadrobiłem i już było ok
Swoją droga pamiętam że był w czasach szkolnych wyjazd zagraniczny, gdzie ulokowano nas w szkole, i tan łazienki były bez kabin, tylko tak jak na basenie. I już pierwszego dnia poszliśmy całą grupą się kąpać i nikomu nawet nie przyszło do głowy by się kąpać w gaciach. Było to dla nas bardzo oczywiste że będziemy się kąpać nago. Wydaje mi się że chcieliśmy wszyscy w ten sposób zaimponować sobie nawzajem że mamy już bujne włosy w pewnych miejscach Wówczas był to podwód do dumy, a teraz zapewne większość, w tym ja sobie skracamy owłosienie w tych miejscach

Więc jak widać u mnie było zupełnie inaczej, choć docinki też były,ale ja ich po prostu nie odbierałem negatywnie.

[Kamillo20]

A mi nikt nigdy nic nie mówił, mialem chyba spoko towarzystwo:) Dziwili się tylko, że mam aż tyle;)

Większe zainteresowanie robiło moja znamie na cale kolano:)

[xselix]

mi tata mówił że trzeba dokładnie myć pachy bo się pocą i pozwolił mi używać swojego dyzodorantu

[Gizi15]

...

[Shnitzel]

Ogól nogi.

[Agares]

Ja też mam sporo włosów na nogach, ale nigdy nie było to moim kompleksem.
Co do pytania, to tak mama mówi te teksty w stylu 'ale masz dużo włosów na nogach'.

Dziewczyny też, mówią że jest to męskie i seksowne, więc czym sie przejmować? ;].

[heroes84]

Ja też mam włosy na nogach. Faceci o ogolonych nogach wydają się dla mnie mało męscy - ale oczywiście to tylko moje zdanie i nikt nie musi się ze mną zgadzać

[Boss]

Ja też mam owłosione ale nie aż tak. ;p I nie wiem czy busz na nogach, klacie i plecach jest męski. ;p

Chodzi o to, że na początku jest trudno się pzełamać a nóg golic nie bedziemy chyba nie? ;p

[Shnitzel]

Cytat:

na początku jest trudno się pzełamać

Do czego?

[Dziubas8]

Golić to sobie można jak biegasz czy coś, bo to kwestie wymagań i takie tam.
Ja w sumie wszystko konkretnie i powoli. Nogi mam zarośnięte, może nie taka strasznie ale mam. To samo pachy - dosyć długo martwiłem się, że nie będę miał w ogóle. Teraz wiem, że jak się spoci to trza myć bo straszny smród.

A nie zastanawialiście się, że Ci którzy mają już mniej włosów na ciele (prócz głowy) to stopień wyżej w ewolucji? Wszak ewolucja nie ma końca i pozostaje tylko czekać na gatunek idealny. Zmniejszenie owłosienia w jakimś stopniu oddala nas od tego co stwierdził Darwin - od tego, że człowiek pochodzi od małpy.

[Boss]

Przełamać do pokazania się, swojego ciała i 'niedoskonałości' w oczach innych. ;p

A to o tej ewolucji mnie się spodobało. ;]

[3tom]