nosicie zsuniety napletek |
Autor | Wiadomość |
dzeik Dołączył: 30 Cze 2011 Posty: 1 Skąd: bielsko | Wysłany: Czw 30 Cze, 2011 nosicie zsuniety napletek |
|
| Ostatnio czytałem na innym forum, że fajna frajda jest chodzenie z zsunietym napletkiem?
Czy wy też tak chodzicie? prosze o wypowiedz speecjalisty | |
| |
 |
legolas1 
Wiek: 42 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 768 Skąd: Kraków | Wysłany: Czw 30 Cze, 2011 |
|
| wypowiedz specjalisty w dziedzinie chodzenia ze zsuniętym napletkiem?? nie jestem pewien czy na świecie istnieje taka osoba. w moim przypadku, całkowitego laika, chodzenie ze suniętym napletkiem działa tylko na krótką metę. po niedługim czasie napletek sam wraca na swoje miejsce, szczególnie kiedy noszę luźne bokserki a on wisi sobie spokojnie. jednak nie zauważyłem aby to była jakaś nadzwyczajna frajda. taka jest moja opinia - jeszcze raz powtarzam - laika | |
| |
 |
aaa68 Wiek: 56 Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 396 Skąd: Lublin | Wysłany: Czw 30 Cze, 2011 |
|
| raczej jets to drazniace, no chyba ze po nocy ze stosunkiem to wtedy cół dnia mam zsuniety | _________________ aaa68 | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
kuba3799 Dołączył: 24 Wrz 2010 Posty: 11 Skąd: poznań | Wysłany: Sro 20 Lip, 2011 |
|
| frajda jak frajda, ale są wymierne korzyści nawet wieczorem zapach jest znośny i nikt nie wykrzywia buziaka jak ma coś z nim zrobić. Poza tym stosunek trwa dłużej - moje doświadczenie i moje zdanie | |
| |
 |
legolas1 
Wiek: 42 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 768 Skąd: Kraków | Wysłany: Sro 20 Lip, 2011 |
|
| a jak Ci się udaje chodzić cały dzień ze zsuniętym napletkiem? U mnie zawsze wraca na swoje miejsce. Jeśli chodzę w luźnych bokserkach bardzo szybko z powrotem zakrywa żołądź, jeśli w obcisłych bokserkach - zajmuje mu to trochę dłużej ale jednak zawsze wraca. | _________________ ultima consolatio corporis humani | |
| |
 |
kuba3799 Dołączył: 24 Wrz 2010 Posty: 11 Skąd: poznań | Wysłany: Sro 20 Lip, 2011 |
|
| jasne że się zsuwa ale tylko przez jakiś czas - nie wiem jak długo to trwało ale w końcu przestał się opadać. Teraz cały czas jest naciągnięty bez różnicy w jakiej bieliźnie - nawet jak chodzę nago to nie nachodzi. Po nocy też zostaje z gołą główką. | |
| |
 |
Malachi Wiek: 34 Dołączył: 14 Lip 2011 Posty: 71 Skąd: Zielona Góra | Wysłany: Sro 20 Lip, 2011 |
|
| Mnie również za każdym razem się zsuwa napletek. A przecież nie będę co 10 minut zaglądał i sprawdzał jak się miewa ;D | _________________ "Jeśli się chce, by mężczyzna czy chłopiec pożądał danej rzeczy, należy ją jedynie uczynić trudno osiągalną" | |
| |
 |
Rufus1 Dołączył: 16 Sie 2010 Posty: 369 Skąd: Lubuskie | Wysłany: Czw 21 Lip, 2011 |
|
| Ja też mam w większosci zsuniety napletek i sie już przyzwyczailem chodzić z odkrytą glówką | |
| |
 |
delifan Wiek: 68 Dołączył: 23 Sty 2007 Posty: 3 Skąd: lubelskie | Wysłany: Pią 05 Sie, 2011 |
|
| Od wielu lat mam zawsze zsuniety napletek. Z początku nie chciał tak trwać, ale go przyzwyczaiłem. Mam też przecięte wędzidełko, może dzięki temu lepiej osadza się za główką żołędzi. Czuję się trochę jak obrzezany.. | |
| |
 |
Piotr05 Wiek: 28 Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 40 Skąd: Polska | Wysłany: Sob 07 Kwi, 2012 |
|
| ja mam naciągnię ty i się nie zsuwa a pozatym jest fajniej bo ciągle coś drażni peniska | |
| |
 |
jan_kaz Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 141 Skąd: Poland | Wysłany: Pon 19 Lis, 2012 |
|
| Ja po kilku latach zwijania napletka po prostu go całkowicie usunąłem i jest OK. Polecam | _________________ janek | |
| |
 |
to.ja Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 7 Skąd: Bytom | Wysłany: Czw 10 Sty, 2013 |
|
| Do jan-kaz i wszystkich.
Ja miałem przyrośnięty napletek do główki, ale go na siłę zdarłem jak miałem naście lat.
Od tego czasu główkę noszę na wierzchu, przyjemnie i wygląda jakby obrzezany, bardziej seksowny. ale obrzezania nie polecam, to gwałt na naszej kulturze. Główkę mam grubszą od trzonu, to napletek sam się nie zsuwa, ale mogę to zrobić. Mojej żonie z nagą główką się podoba.
to.ja | |
| |
 |
amstaff Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 38 Skąd: Anglia | Wysłany: Czw 10 Sty, 2013 |
|
| Co ma kutas do kultury, proszę Cie | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
jan_kaz Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 141 Skąd: Poland | Wysłany: Pią 11 Sty, 2013 |
|
| do "to.ja" - co ma piernik do wiatraka? jaki znów gwałt na kulturze? Amstaff ma rację - co ma kutas do kultury? Oczywiście do kultury przez duże K, bo oczywiście ma to duży związek - np. z czystością i estetyką, co też jest elementem kultury. Jeśli masz tak uformowanego członka, że skóra samoczynnie w czasie spoczynku nie zsuwa się, to masz szczęście, bo fakt - chodzenmie z odłoniętą główką jest bardzo przyjemne. <Mnie obsuwała się, więc ją usunąłem, ale to nie ma nic wspólnego z przez Ciebie rozumianą kulturą. Zwróć uwagę, że w krajach anglosaskich, szczególnie w USA, usuwanie napletka z powodów estetycznych jest dość powszechne i nie ma nic wspólnego rozumianą przez Ciebie kulturą. ja wiem, do czego zmierzasz, ale jesteś w błędzie. To nie względy religijne spowodowały że się obrzezałem, tylko estetyczne, higieniczne i praktyczne. Jestem bardzo zadowolony i nie wstydzę się swojego kutasika, wręcz jestem z niego dumny. Pozdrawiam | _________________ janek | |
| |
 |
to.ja Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 7 Skąd: Bytom | Wysłany: Pią 11 Sty, 2013 |
|
| Do jan-kaz
Usuwanie napletka w purytańskich krajach anglosaskich w dziecięcym wieku spowodowane jest tym, aby chłopcy nie onanizowali się. Ruchoma skórka do tego prowokuje i ułatwia. Dorośli zaś myślą, że będą mogli długo spółkować. O długości spółkowania, po pewnym czasie kiedy już nie występuje nadmierne podniecenie, decyduje głowa, a nie główka,
Poza tym, napletek to wspaniałe "narzędzie" do zabawy we dwoje, a w pojedynkę też.
Postawa do seksu też mieści się w kulturze, w kulturze europejskiej obrzezanie nie było stosowane i praktycznie nie jest. Względy estetyczne - zgoda, higieniczne - dla brudasów, praktyczne - dla mnie nie, jw.
Cóż, każdy orze jak może, albo, jeden lubi wódkę a drugiemu nogi śmierdzą.
Cześć, to.ja | |
| |
 |
|