Potencjalny załupek? |
Autor | Wiadomość |
man* Dołączył: 28 Lut 2017 Posty: 2 Skąd: Kraków | Wysłany: Wto 28 Lut, 2017 Potencjalny załupek? |
|
| Witam, wczoraj pierwszy raz próbowałem sobie zsunąć napletek za żołędzia. Zszedł gładko, bez bólu, ale potem nie chciał wrócić, ani w zwodzie, ani w spoczynku. Oczywiście nieco zaniepokojony zacząłem szukać rozwiązania w źródle wszelkich niepewnych informacji czyli internecie, gdzie wyczytałem że to może być załupek. Tym razem już spanikowany i z wizją operacji zacząłem męczyć penisa żeby wrócił do stanu wyjściowego, co na moje szczęście się udało, choć nie bez problemu, ale szczęśliwie również bez bólu. Tutaj pojawia się moje pytanie, czy jeśli kolejny raz postanowiłbym odciągnąć napletek to czy sytuacja by się powtórzyła, czy może to mógł być jednorazowy problem? Sam wolałem tego nie sprawdzać, jakoś ryzyko że tym razem tak zostanie mnie zniechęca. Da się może rozwiązać ową sytuację w nieinwazyjny sposób czy jednak wizyta u urologa i operacja, by móc współżyć, będą niezbędne? | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5458 Skąd: Warszawa | Wysłany: Wto 28 Lut, 2017 |
|
| man*, a spróbowałeś pójść do lekarza żeby oceniał czy wszystko jest ok? | |
| |
|
man* Dołączył: 28 Lut 2017 Posty: 2 Skąd: Kraków | Wysłany: Wto 28 Lut, 2017 |
|
| Nie, nie robiłem tego. To była dla mnie pierwsza taka sytuacja w życiu, a podejście do lekarzy mam typowo polskie, to jest w stylu a może najpierw sprawdzę w internecie. Zwłaszcza jak sprawa jest dość intymna, co przekłada się na to że jest krepująca. | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5458 Skąd: Warszawa | Wysłany: Wto 28 Lut, 2017 |
|
| man*, lekarze nie gryzą po to się uczą tyle lat żeby pomagać. Myślisz że widok kolejnego penisa robi na nim jakieś wrażenie? Po to są lekarze na świecie żebym pomagać innym. bez obaw | |
| |
|
Per Rectum
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | Wysłany: Sro 01 Mar, 2017 |
|
| Myślę, że sytuacja może się powtórzyć, jednak tym razem nabrałeś już pewnej wprawy i przypuszczam że poradzisz sobie z tym znacznie szybciej (tym bardziej, że za pierwszym razem niepotrzebnie spanikowałeś). Sądzę, że coś tak drastycznego jak załupek Ci nie grozi, bo z tego co piszesz nie masz stulejki (jak piszesz, napletek zszedł gładko, bez bólu), a to ryzyko głównie dla mężczyzn z bardzo ciasnym napletkiem.
Wydaje mi się, że po prostu potrzeba Ci praktyki. W końcu zrobiłeś to po raz pierwszy. A więc nie bój się i próbuj. Proponuję na początek w kąpieli po wymoczeniu penisa w ciepłej wodzie (ciepła woda sprawia, że tkanka jest bardziej elastyczna, podatniejsza na wszelkie manipulacje). Może pooglądaj też filmy mężczyzn bawiących się zsuwaniem i nasuwaniem skórki. Zobaczysz tam jak prawidłowo to się odbywa.
Życzę powodzenia! | |
| |
|
saneman Dołączył: 13 Lut 2017 Posty: 7 Skąd: polska | Wysłany: Sro 01 Mar, 2017 |
|
| Też uważam, że nie ma co panikować. Musisz popróbować jak zalecał Per Rectum i z czasem wszystko się "wyrobi". Gdyby po dłuższym czasie nie było poprawy to można myśleć o wizycie u lekarza. | |
| |
|
|