Po plastyce napletka i wydłużeniu wędzidełka. |
Autor | Wiadomość |
devvexd Dołączył: 27 Gru 2016 Posty: 4 Skąd: Toruń | Wysłany: Wto 27 Gru, 2016 Po plastyce napletka i wydłużeniu wędzidełka. |
|
| Witajcie, jestem 5 dzień po zabiegu (zabieg miałem 21.12.2016 w Toruniu przeprowadzony w chirurgii jednego dnia przez dr. Nalaskowskiego) plastyki napletka metodą michałowskiego i wydłużeniu wędzidełka. W dniu zabiegu bylo wszystko ok. Miły rzetelny dokrot wytłumaczył wszystko wraz z pielegniarką asystującą i po dobrze wykonanym zabiegu odrazu zostałem wypuszczony do domu. Zalecono mi tylko smarowanie detromecyną i noszenie penisa do góry w celu szybszego zejścia opuchlizny. Dzień później na kontroli pielęgniarka gwałtownym ruchem sciągneła mi nepletek i posmarowała go maścią po czym wróciłem do domu. Jestem już piąty dzień po zabiegu nic już nie boli czasami troszke zaswedzi czy załaskocze. Czy to coś złego czy po prostu oznaka gojenia się? Penis juz rano nie krwawi i erekcje w nocy mnie nie budzą. Krwiaczki z powierzchni napletka powoli znikają już prawie ich nie widać, ale opuchlizna nadal trzyma może nie taka duża jak dzień po zabiegu lecz nadal jest i tutaj moja obawa bo nie mogę swobodnie ściągnąć napletka tylko do mniej więcej 3/4 żołędzia nie chce robić tego na siłe bo dzisiaj jak naciągnałem troszke bardziej to zaczeło troszke krwawić. Czy ta niemożność odciągnięcia jest spowodowana jeszcze opuchlizną i mam się nie martwić? Czy to możliwe ze nie bedzie sie dało odciagnac napletka po tym zabiegu? Bardzo się boje jakichkolwiek poprawek prosze was o pomoc i pozdrawiam. | |
| |
|
Per Rectum
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | Wysłany: Wto 27 Gru, 2016 |
|
| Wedle mojej wiedzy, dopiero jak się wszystko wygoi będzie można w pełni ocenić efekty operacji. Myślę, że można z dużą dozą pewności powiedzieć, że to opuchlizna utrudnia swobodne poruszanie napletkiem. Dopiero jak opuchnięcia zejdą, będzie można ocenić jak jest naprawdę. Nawet jeśli jakieś korekty byłby jeszcze wskazane, to i tak musisz czekać na w miarę pełne wygojenie.
To oczywiście moje prywatne zdanie. Jeśli masz nie dające ci spać wątpliwości, to skonsultuj się z lekarzem.
Pozdrawiam i życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.
PS. Swędzenia i łaskotania są normalne przy gojeniu się. Nie tylko penisa. | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5550 Skąd: Warszawa | Wysłany: Wto 27 Gru, 2016 |
|
| devvexd, poczekaj aż opuchlizna zejdzie, jeżeli odczuwasz dyskomfort/bóle udaj się prosto do lekarza. | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
brooxx Wiek: 29 Dołączył: 27 Sty 2013 Posty: 33 Skąd: warszawa | Wysłany: Wto 27 Gru, 2016 |
|
| Hej,
Potwierdzam, nie ma co się martwić. Na tym etapie nie możesz ocenić że coś jest źle bo wszystko się jeszcze nie zagoiło, nie ma co na siłę próbować rzeczy jeśli nie były wskazane przez lekarza.
Swędzenie również jest w 100% normalne, skóra się goi a penis mimo wszystko się trochę przemieszcza (to nie ręka, nie usztywnisz go ) więc to tym bardziej może wzmacniać odczucie swędzenia. | |
| |
|
devvexd Dołączył: 27 Gru 2016 Posty: 4 Skąd: Toruń | Wysłany: Wto 27 Gru, 2016 |
|
| Ok dziękuje wam za pomoc czyli poczekać aż opuchlizna zejdzie i probować sciągnąć a jak się nie uda to do lekarza? | |
| |
|
brooxx Wiek: 29 Dołączył: 27 Sty 2013 Posty: 33 Skąd: warszawa | Wysłany: Wto 27 Gru, 2016 |
|
| Pamiętaj, że lekarz zawsze będzie lepszym doradcą niż obcy ludzie z internetu
5 dni po zabiegu to niewiele, więc nie martw się zbędnie na zapas. Z resztą lekarz chyba poinformował Cię ile czasu powinno to mniej więcej trwać? Jak nie jesteś pewien czy dobrze pamiętasz zalecenia, to zawsze możesz zgłosić się ponownie do niego. | |
| |
|
Per Rectum
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | Wysłany: Wto 27 Gru, 2016 |
|
| brooxx napisał/a: | Pamiętaj, że lekarz zawsze będzie lepszym doradcą niż obcy ludzie z internetu |
Święta prawda. Tym bardziej lekarz, który już pacjenta operował i zna jego przypadek.
Zamelduj za jakiś czas jak się wygoiło i czy wszystko jest ok.
Wszystkiego dobrego, pozdrawiam. | |
| |
|
devvexd Dołączył: 27 Gru 2016 Posty: 4 Skąd: Toruń | Wysłany: Sob 31 Gru, 2016 |
|
| Dzięki wam wszystkim za pomoc uspokoiłem się i wczoraj normalnie sciągnąłem napletek w spoczynku nic nie bolało troszke ciasno bo jeszcze troche opuchlizna trzyma ale jest dobrze. W wzwodzie schodzi do mniej wiecej 3/4 żołędzi. Nie martwić się tym? Kiedy szwy puszczą i zejdzie opuchlizna to bedzie dobrze? Jeszcze raz dziękuje wszystkim za pomoc i słowa otuchy pozdrawiam | |
| |
|
brooxx Wiek: 29 Dołączył: 27 Sty 2013 Posty: 33 Skąd: warszawa | Wysłany: Sob 31 Gru, 2016 |
|
| Nie masz się czym martwić, poczekaj ok. miesiąc po zabiegu. Wszystko się jeszcze goi więc może nie wyglądać jeszcze ok ale to tylko kwestia czasu | |
| |
|
Per Rectum
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | Wysłany: Sob 31 Gru, 2016 |
|
| Oczywiście, że się nie martw. Poczekaj spokojnie aż zejdzie opuchlizna i penis się podgoi. Będzie wszystko dobrze. W razie wątpliwości, co do stanu prącia po operacji pójdź na kontrolę. Myślę jednak, że nie będzie takiej potrzeby. Wygląda na to, że wszystko przebiega dobrze, nic nie boli, nic się nie "paprze". Możesz też swobodnie w spoczynku poruszać napletkiem, co też jest pozytywną oznaką.
Pozdrawiam, życzę zdrowia i wszystkiego dobrego w Nowym Roku. | |
| |
|
hhhh Dołączył: 22 Lut 2020 Posty: 21 Skąd: Śląsk | Wysłany: Nie 23 Lut, 2020 |
|
| I jak tam u Ciebie ? | |
| |
|
miro123 Wiek: 35 Dołączył: 12 Cze 2019 Posty: 193 Skąd: krk | Wysłany: Pon 24 Lut, 2020 |
|
| hhhh, Devexxed był tutaj ostatnio w 2017... | |
| |
|
|