[nindustrialny]

na basenie?

[ Dodano: Pią 15 Kwi, 2016 ]
Oto oj wczesniejszy post.

http://www.penis.com.pl/f...314a90714#93554

Opisuje tam wszystkie objawy ktore mam od konca lutego. Generalnie 2 tygonie wczesniej bylem 2 razy na basenie z 250 innymi osobami . I w normalnym i w jacuzzi.
Nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy nie. Wiem jedno. Nie bylem z zadna inna kobieta.

Jestem po kuracji. Keflexem. Heviranem. Cipronexem. Nadal wystepuje klucie w cewce. Bol zoledzi.
Moze moje pytanie to juz efekt desperacji.

Czy mozna zarazic sie tymi bakteriami na basenie ? Moze nie w wodzie ale np dotykajac czegos a pozniej zalatwiajac sie i dotykajac pracia ?!?!

Pozdrawiam.

[onesa]

Woda w basenie jest oczyszczona i zdezynfekowana, ale nie idealnie czysta, ponieważ ciągle wchodzą do niej dziesiątki osób. Pozostawiają po sobie nie tylko złuszczony naskórek, pot czy kosmetyki, ale także ślinę i inne wydzieliny, a wraz z nimi zarazki. Im więcej ludzi, tym trudniej utrzymać dobrą jakość wody. Dlatego wraz z nami pływają w niej różne drobnoustroje, np. bakterie kałowe (głównie Escherichia coli), rzęsistek czy grzyby. Pełno ich także na brzegu basenu, w przebieralniach, pod prysznicem.

Możemy zakazić się chlamydią czy rzęsistkiem nie tylko podczas seksu, ale także w basenie, gdyż te bakterie lubią wilgoć.

[nindustrialny]

No to nie pozostaje nic innego jak zrobic te badania na chlamydie. Rzerzaczke. Ogolny wymaz z cewki moczowej.
Jestem tutaj anonimowy wiec gdybym poszedl do jakiegos domu publicznego to przyznalbym sie. Jednak jestem czysty. Nie bylem z zadna inna. Wiec jezeli naprzyklad dostalem cos z basenu typu chlamydia itp to nie wiem jak zona zareaguje. Juz teraz codziennie slysze ze bylem z jakas k*rwa.

[onesa]

Zrób badania i jak możesz podziel się z nami wynikami. My tutaj nie oceniamy nikogo, staramy się pomóc. Trzymam kciuki za Ciebie!

[nindustrialny]

Witam po przerwie.
Doszedłem do wniosku, że zanim pojde na badania to sprobuje jeszczze kuracji HEVIRANEM 800. 5 razy dziennie.
NIe wiem czy wczesniej pisalem ale 2/3 tygodnie przed wystapieniem objawow uprawialem z zona sex oralny gdzie brala do ust moje pracie. A pamietam ze kilka razy wczesniej miala problem z opryszczka na ustach.
Postawilismy zatem na to. Nie na chlamydie czy rzezaczke.
ZObacze za 10 dni.
Dam znac.

[Per Rectum]

To możliwe, że opryszczka z ust przeniosła się na penisa. Spotkałem się już z tym. Nie wydaje mi się, że by to była chlamydia albo rzeżączka. To byłby aż zbyt niesamowity traf. Jak wygrana w totolotka.
Pozdrawiam, powodzenia

[nindustrialny]

[Per Rectum]

[zbychwawawa]

Opryszczka na penisie ? nigdy o czymś takim nie słyszałem:) ale widać człowiek uczy się całe życie

[onesa]

nindustrialny, i coś więcej wiesz już od lekarza?

[nindustrialny]

Witam.
A teraz moi drodzy juz mowie co sie dzieje. Po pierwsze. Mysle ze mialem pecha. Jednoczesnie zalapujac i opryszczke narzadow plciowych i grzybice. Jezeli chodzi o opryszczke to lykalem prawie 10 dni HEVIRAN 800 5 razy dziennie. I to teoretycznie zalatwilo sprawe.
Jednakze. Nadal odczuwam pewien dyskomfort. Mianowicie swedzi mnie czubek zoledzia. Piecze nadal przy oddawaniu moczu. Czuje od czasu do czasu jakies zaklucie w praciu. Mam delikatnie zaczerwienione jadra ale nie sa nadwrazliwe na dotyk . Troche mnie swedzialy uda. No i przedewszystkim kilka dni swedzial mnie odbyt. Jednak wczoraj posmarowalem CLOCKTRIMAZOLEM i przeszlo dziwnym trafem.
Po majowce ide zrobic jeszcze raz posiew moczu - pierwszy nic nie wykryl. I poprostu wymaz na grzybice. Powinienem tego typu diagnostyke zrobic juz dawno temu.
Zobaczymy. Dermatolog kiedy bylem u niego drugi raz powiedzial ze moze to byc cos powazniejszego albo zwykla pierdola. Aha. jezeli chodzi o oczy to bylem u okulisty i bol oka to podobno zmeczenie. Nie ma zadnych wirusowych (opryszczka itp) zmian. Zadnego zapalenia rogowki ani spojowki. Bo o tym tez sie naczytalem przy opryszczkach i chlamydiach.

ZObaczymy. Walcze dalej. AHa. Wiem ze sex to nie wszystko ale nigdy nie mialem tylu mysli o tym co sie stanie z malzenstwem jezeli np przestalbym byc w pionie. Moze i dziecinne ale ...

[ Dodano: Pią 29 Kwi, 2016 ]
PS
Wiecie co wam powiem. Ze powoli zaczynam wpadac w zalamanie. Nie mowie juz o tym ze 3 miesiace nie wspolzyje z zona. Ze nie dotykam jej ani nie pieszcze bo odczuwam bol w trakcie wzwodu. Ale nie mam juz pojecia co mi dolega. Raz diagnoza na opryszczke. Raz na zapalenie prostaty. Nalykalem sie lekow i nic. Wszyscy z otoczenia zaczynaja uwazac mnie za rozpieszczonego dzidziusia ktory udaje i zwraca na siebie uwage. Za jakiegos hipochondryka, ktory szuka choroby na sile.
Chyba wezme poprostu kredyt i zrobie sobie komplet badan na te wszystkie chlamydie i inne bzdury ktore zona mi usilnie wmawia nie moga mnie zaatakowac w basenie, od wizyty po ktorym zaczal sie ten koszmar!!!!

[ Dodano: Pią 29 Kwi, 2016 ]
PS2.
OK wiem. Nie powinienem sie zalic gdyz inni ludzie cierpia na o wiele gorsze dolegliwosci. Jednak to juz zaczyna przeszkadzac w normalnym funkcjonowaniu. Chodze sztywno jakbym mial igly w majtkach. Nie wykonuje juz szybkich ruchow itp bo sie boje ze cos zakluje.
Wiem juz tez ze chyba nigdy nie wejde do zadnego basenu. Ani sauny.

OK DOSC .
Bede szukal dalej.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH czlonkow

[onesa]

nindustrialny, trzymamy za Ciebie kciuki, oby udało się Tobie to przezwyciężyć. Czasem tak jest że lekarz przypisuje jakiś antybiotyk czy lek ale nie zadziała i trzeba próbować dalej...

[Per Rectum]

Bardzo Ci współczuję. Spotkał cię wyjątkowy pech i zbieg różnych dolegliwości. Dołączam do ściskających za Ciebie kciuki.
Mam nadzieję, że lekarz w końcu trafi z właściwym leczeniem. Aha, i olewaj tych, co uważają cię za wariata-hipochondryka. Rób dalej swoje wytrwale, aż wrócisz do zdrowia.
Trzymaj się, pozdrawiam

[nindustrialny]

chcialem jeszcze tylko powiedziec ze wczoraj mialem kolejny objaw. Nie bede ukrywal ze doprowadzilem sie do ejakulacji poniewaz chcialem sprawdzic zapach ejakulatu. No i pozniej sie zaczelo. Pieczenie cewki. Klucie penisa. Cieplo i klucie i bol w kroczu. Mysle ze to konkretny objaw.