Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     zbyt mały obwód
Autor Wiadomość
Aniaxpo 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 141
Skąd: wawa
Wysłany: Czw 08 Paź, 2015   

Szkwał, każde więzadło da się poluzować czy rozciągnąć- tylko po co? Im mocniejsze więzadło wieszadłowate tym mocniej penis stoi a im mocniej stoi tym mocniej uciska na ściankę pochwy i tym większą przyjemność sprawia. Masz nieco ponad 13 cm długości od kości mierząc z boku więc długością nie grzeszysz, ale za to masz trochę grubszego niż przeciętnie, masz mocny wzwód, pionowe sterczące erekcje, silne więzadło wieszadłowate- to są Twoje atuty nie wady. Dużo gorzej ma gość co ma 20 cm długości, 10 cm obwodu, wiszącą erekcję bo takiego w przeciwieństwie do Ciebie kobieta wogóle nie czuje.

Krzysztof, w źródła się nie wierzy tylko się sprawdza czy są zgodne z metodologią danej nauki. Naukowa analiza źródeł nienaukowych jest dopuszczalna. Ty tego nie wiesz, dlatego wydedukowałem, że masz wykształcenie najwyżej średnie. To co o tobie napisałem to był żart, którego ty nie skumałeś. Ja się nie muszę dowartościowywać bo jak nie mierze to i tak wychodzi mi całkiem sporo. Reszty nie komentuje bo ty nie rozmawiasz merytorycznie tylko stosujesz inwektywy. I co mam się starać cię "przegadać" i mam ci napisać co ty z kolei jesteś, czy pojechać po bandzie i napisać , że jesteś k... ch.... i p.... Taka rozmowa nie ma sensu, masz coś ciekawego do napisania pisz, masz jakiś ciekawy kontrargument też fajnie, z takim stylem jak piszesz daj sobie spokój bo ja i tak na to nie będę odpowiadał.
 
 
tom888 

Wiek: 30
Dołączył: 12 Wrz 2015
Posty: 19
Skąd: wro
Wysłany: Czw 08 Paź, 2015   

Popieram również zdanie Aniaxpo. Wielkość to przede wszystkim obwód,bo to on doprowadza do głównych orgazmów. Bo co z cienkiego członka którego nie czuć a jedynie uderzanie o jajniki? Ale kłótni tu nie chcemy dlatego też powróćcie do mego postu :wink:
 
 
Krzysztofff 

Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 167
Skąd: slask
Wysłany: Czw 08 Paź, 2015   

Aniaxpo napisał/a:
Szkwał, każde więzadło da się poluzować czy rozciągnąć- tylko po co? Im mocniejsze więzadło wieszadłowate tym mocniej penis stoi a im mocniej stoi tym mocniej uciska na ściankę pochwy i tym większą przyjemność sprawia. Masz nieco ponad 13 cm długości od kości mierząc z boku więc długością nie grzeszysz, ale za to masz trochę grubszego niż przeciętnie, masz mocny wzwód, pionowe sterczące erekcje, silne więzadło wieszadłowate- to są Twoje atuty nie wady. Dużo gorzej ma gość co ma 20 cm długości, 10 cm obwodu, wiszącą erekcję bo takiego w przeciwieństwie do Ciebie kobieta wogóle nie czuje.

Krzysztof, w źródła się nie wierzy tylko się sprawdza czy są zgodne z metodologią danej nauki.Naukowa analiza źródeł nienaukowych jest dopuszczalna. Ty tego nie wiesz, dlatego wydedukowałem, że masz wykształcenie najwyżej średnie. To co o tobie napisałem to był żart, którego ty nie skumałeś. Ja się nie muszę dowartościowywać bo jak nie mierze to i tak wychodzi mi całkiem sporo. Reszty nie komentuje bo ty nie rozmawiasz merytorycznie tylko stosujesz inwektywy. I co mam się starać cię "przegadać" i mam ci napisać co ty z kolei jesteś, czy pojechać po bandzie i napisać , że jesteś k... ch.... i p.... Taka rozmowa nie ma sensu, masz coś ciekawego do napisania pisz, masz jakiś ciekawy kontrargument też fajnie, z takim stylem jak piszesz daj sobie spokój bo ja i tak na to nie będę odpowiadał.


A ty dalej swoje, najmądrzejszy , ekspert od analiz i sfery sexualnej, a już najlepiej oceniaj inteligencję ludzi po ich wykształceniu, zresztą tak wielu imbecyli z wyższym.

"Szkwał, każde więzadło da się poluzować czy rozciągnąć- tylko po co? Im mocniejsze więzadło wieszadłowate tym mocniej penis stoi a im mocniej stoi tym mocniej uciska na ściankę pochwy i tym większą przyjemność "

W pozycji od przodu , mocniej naciska na przednią ściankę , a od tyłu, to już mój drogi nie naciska na przednią .
Wiec dużo zależy od pozycji.
Mylisz jakość erekcji , czyli twardość, z położeniem penisa, myślisz , że jak stoi do góry , przez napięcie więzadła, to jest super erekcja , a jak prostopadle do ciała do już musi być słabsza erekcja.
Podczas powiększania operacyjnego penisa, to wiązadło, jak dobrze pamiętam zostaje poluzowane, po to aby penis mógł bardziej się wyciągnąć.

[ Dodano: Czw 08 Paź, 2015 ]
tom888 napisał/a:
Popieram również zdanie Aniaxpo. Wielkość to przede wszystkim obwód,bo to on doprowadza do głównych orgazmów. Bo co z cienkiego członka którego nie czuć a jedynie uderzanie o jajniki? Ale kłótni tu nie chcemy dlatego też powróćcie do mego postu :wink:


Pochwa się dostosowuje, to taki specyficzny narząd, poza skrajnościami , to nie ma tragedii.

A do orgazmów doprowadza, głównie pozycja i odpowiednia technika , a nie sam obwód.

Sorry , ale to forum dla niedoswiadczonych teoretyków, którzy poprzez swe kompleksy , kreują swe teorie.
Co oczywiście nie znaczy , że mały penis jest super, i ok

Jeszcze niektórzy chcą liczyć objetość penisa, ludzie to jest chore.

"Dużo gorzej ma gość co ma.... wiszącą erekcję bo takiego w przeciwieństwie do Ciebie kobieta wogóle nie czuje. "

Ta ostatnia wypowiedź , to już poprostu smiech na sali, hahaha
 
 
penis.com.pl
orgasm contol
Aniaxpo 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 141
Skąd: wawa
Wysłany: Czw 08 Paź, 2015   

Twój brak wykształcenia widać właśnie po tym, że najwyraźniej nie wiesz co to jest metodologia nauk bio-med czy wogole jakakolwiek metodologia naukowa, oraz po tym, że nie umiesz dyskutować- argumentując ad personam a nie ad rem. Co do twojej inteligencji- nigdzie jej nie komentowałem, ani też nie napisałem, że inteligencja równa się wykształcenie, nie wiem czemu włożyłeś to w moje usta... choć zapewne większość ludzi inteligentnych jest też wykształcona- to piszę teraz. Jak już się o to prosisz to delikatnie mówiąc typem intelektualisty to ty nie jesteś :D . A reszta twego postu to typowe dla ciebie bzdury opisane w chaotyczny sposób. Przykładowo związek wyrazowy "imbecyl z wyższym wykształceniem"- nonsens- jak imbecyl czyli ktoś mający 40IQ, nie mogący ukończyć normalnej podstawówki może mieć wyższe wykształcenie :roll: Ty zaś uważasz, ze takich osobników jest mnóstwo. No cóż reszta twoich wiadomości jest w ten sam deseń co ten nieszczęsny, cytowany przeze mnie związek wyrazowy. Dodatkowo zarzucasz innym to co tylko ciebie trapi mianowicie kompleksy. Pomyśl logicznie czy ja czy inni chłopacy pisząc o zaletach grubego długiego penisa możemy mieć kompleksy, jeżeli my bez spiny o tym dyskutujemy? Ciebie zaś musi to niesamowicie boleć skoro nic do dyskusji nie wnosisz tylko odreagowujesz pisząc inwektywy.
 
 
Krzysztofff 

Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 167
Skąd: slask
Wysłany: Czw 08 Paź, 2015   

Aniaxpo napisał/a:
Twój brak wykształcenia widać właśnie po tym, że najwyraźniej nie wiesz co to jest metodologia nauk bio-med czy wogole jakakolwiek metodologia naukowa, oraz po tym, że nie umiesz dyskutować- argumentując ad personam a nie ad rem. Co do twojej inteligencji- nigdzie jej nie komentowałem, ani też nie napisałem, że inteligencja równa się wykształcenie, nie wiem czemu włożyłeś to w moje usta... choć zapewne większość ludzi inteligentnych jest też wykształcona- to piszę teraz. Jak już się o to prosisz to delikatnie mówiąc typem intelektualisty to ty nie jesteś :D . A reszta twego postu to typowe dla ciebie bzdury opisane w chaotyczny sposób. Przykładowo związek wyrazowy "imbecyl z wyższym wykształceniem"- nonsens- jak imbecyl czyli ktoś mający 40IQ, nie mogący ukończyć normalnej podstawówki może mieć wyższe wykształcenie :roll: Ty zaś uważasz, ze takich osobników jest mnóstwo. No cóż reszta twoich wiadomości jest w ten sam deseń co ten nieszczęsny, cytowany przeze mnie związek wyrazowy. Dodatkowo zarzucasz innym to co tylko ciebie trapi mianowicie kompleksy. Pomyśl logicznie czy ja czy inni chłopacy pisząc o zaletach grubego długiego penisa możemy mieć kompleksy, jeżeli my bez spiny o tym dyskutujemy? Ciebie zaś musi to niesamowicie boleć skoro nic do dyskusji nie wnosisz tylko odreagowujesz pisząc inwektywy.


Tak sie składa , że miałem robione testy na logiczne myślenie , i z ponad 200 osobowej grupy , ja i trzech innych gości miało najlepszy wynik.
A to , że tu na szybciocha piszę i nieraz nieskładnie, bo mi się nie chce tracić za dużo czasu na to forum , to inna sprawa.
Dzis wielu jest z wyższym , a jednoczesnie imbecyli, zresztą czesto tak sie składa , że ktoś jest kiepski np , z ortografii, a jednocześnie jest inteligentnym człowiekiem , nie raz wybitnym , jak choćby Einstein.
I nie napisałem , że większość osób z wyższym wykształceniem nie jest inteligentna, ale też wiedza często nie idzie w parze z inteligęcją .
A ty inteligenciku, dalej frasuj się penisdepate, obliczaj objętość penisa, przeszukuj fora i miel to wszystko, i wyciągaj swe inteligentne wnioski, na podstawie filmów porno, i mów kobietą , jaki to jest pochwowy , łechtaczkowy i jakikolwiek inny, i jak go osiągnąć , no i wierz facetowi z penisdebate, on zapewne ma rację , hahaha, gościu robi na tym interes poprostu.
Przepraszam, może i fajnie umiesz pisać , ale twoje zastanawianie sie, na te wszystkie penisowe tematy, jest conajmniej dziwne.
Z tobą tez jest coś nie tak , skoro robisz to wszystko, czytasz, zastanawiasz się,
prubjesz wszystkich pouczać.
 
 
Aniaxpo 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 141
Skąd: wawa
Wysłany: Czw 08 Paź, 2015   

Wszyscy tu piszą na szybciocha. Ja ci nie wytykam niepostawionych przecinków czy błędów, bo każdy tu takie robi mniejsze lub większe. Wiadomo, że nikt forum nie traktuje jak pracy naukowej. Problem jest taki, że ty wielu pojęć po prostu nie rozumiesz. Na przykład, przeczytaj sobie wreszcie kto to jest imbecyl, a potem się logicznie zastanów jak imbecyl, którego nie dopuszczają by zrobił gimnazjum ma niby mieć wyższe wykształcenie.

Inna sprawa to to, że nie czytasz ze zrozumieniem i wyciągasz własne wnioski. Pokaż mi jakiś mój wpis gdzie ja kogoś pouczam :D ??

I wreszcie pytanie kulminacyjne, skoro ciebie penisowe tematy nie interesują, to po co tu jesteś? Na pederaste mi nie wyglądasz . Więc skoro cię to nie podnieca a twierdzisz, że też nie interesuje, to po co tu wchodzisz? Pytanie retoryczne, prawda? Jasne, że ciebie też to interesuje tylko, że piszę nie po twojej myśli to cię to denerwuje.
 
 
tom888 

Wiek: 30
Dołączył: 12 Wrz 2015
Posty: 19
Skąd: wro
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015   

Panowie, wystarczy juz ! :) Nie takiej dyskusji tu oczekiwałem...
 
 
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5445
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015   

Aniaxpo, Krzysztofff, kłócicie się niemal w każdej dyskusji, gdzie się spotkacie. Może załóżcie sobie osobny wątek i tam kontynuujcie?
A z tym imbecylem, to jednak rozumienie potoczne jest nieco inne niż definicja medyczna, podobnie jak z debilem czy kretynem. Czy ktoś nazywając kogoś kretynem ma na myśli, że ta osoba ma konkretną ilość punktów IQ i zatrzymała się na poziomie rozwoju iluśtam letniego dziecka? No chyba nie.
Czepianie się więc o określenie, którym Krzysztofff zastąpił po prostu słowo 'głupek' nie jest szczytem umiejętności konwersacji.
Poza tym wybaczcie, ale na komunikacji trochę się znam i jednym z najważniejszych jej zadań jest zrozumiałość, więc mówiący powinien tak konstruować wypowiedzi, żeby odbiorca go zrozumiał. A jeśli nie rozumie, to jest to wina mówiącego. Tyle teorii.
tom888 Pytałeś o kilka spraw, ja ci mogę odpowiedzieć na to, czy kobieta może poczuć twojego penisa. oczywiście, że może. Najwięcej zakończeń nerwowych w pochwie jest w odległości kilku centymetrów od wejścia. Co do obwodu, to ok, jak jest duży, to z pewnością 'wypełnia' wnętrze, co lubicie podkreślać, ale jednocześnie może rozrywać wejście do pochwy, szczególnie u kobiet z wąskimi pochwami, a to absolutnie nie jest coś przyjemnego. Oczywiście są kobiety z luźnymi pochwami, one potrzebują pewnie grubszych penisów, albo innych pozycji.
Prawda jest taka, że nawet palcem można sobie zrobić dobrze.
A skoro już mowa o kobiecych orgazmach to jednak wiele kobiet musi się ich po prostu nauczyć samodzielnie i to wcale nie zależy tak bardzo od penisa, jak chcielibyście wierzyć.
 
 
bear834 

Wiek: 40
Dołączył: 28 Maj 2015
Posty: 519
Skąd: wawa
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015   

Panowie caly czas widze dyskusja wrze, to i ja dorzuce cos od siebie.
przypadkow ze sprzet ma 20cm dlugosci i 10cm obowdu jest niewiele, przewaznie jak dlugi to i gruby jest.
ale centymetry sa i tak malo istotne.
malo ktora dziewczyna bedzie Ci mierzyc na starcie - no moze po jakims czasie jak szok opadnie nieco:)
ale mowie wam nie ma nic lepszego niz wzrok napalonej nagrzanej laski ktorej az slinka leci na widok duzego, dlugieego i grubego penisa.
podniecenie jest tak duze co i wyczuwa partner - jego pewnosc siebie wzrasta niewyobrazalnie i caly mechanizm zaczyna dzialac ze zdwojona sila. dziewczyny uwielbiaja pewnosc siebie po prostu maja obsesje na tym punkcie i czuja od razu. i nie, nie musisz miec 20cm, da sie to osiagnac i z 15cm z tym ze ogromna ilosc facetow ma wielki problem. ciagle zadreczaja sie myslami ze maja malego, chudego, ze nic nie wyjdzie itd. w glowie maaj sieczke, mechanizm zaczyna sie nakrecac ale w druga strone, sprzet nie chce stanac na 100% i robi sie jeszcze mniejszy, facet wpada w panike i co tu duzo mowic - zamiast skupic sie na partnerce - w jego glowie rozgrywa sie dramat.
ja mam takie tweirdzenie ze duzy sprzet jest badziej potrzebny facetowi niz kobiecie - daje mu niesamowita pewnosc siebie.
 
 
Bills48 

Wiek: 37
Dołączył: 24 Sty 2015
Posty: 63
Skąd: Pomorze
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015   

15
  
 
 
Aniaxpo 

Dołączył: 29 Lip 2015
Posty: 141
Skąd: wawa
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015   

Bear, faktycznie też mi się tak wydaje, że zwykle długi penis jest też gruby. Ale wyjątków od tej reguły też jest wiele i nie jest też czymś dziwnym, że bardzo długi penis może być bardzo cienki a bardzo krótki może być jednocześnie bardzo gruby. Poruszyłeś też, co prawda odbiegającą od wątku ale ważną kwestię wielkości penisa i samooceny.Niewątpliwie duży penis daje wysoką samoocenę. Cóż chłopiec z małym siusiakiem od dzieciństwa słyszy na bilansie pytanie matki do lekarki czy wszystko w porządku bo on ma takiego małego, słyszy docinki kolegów- ty to masz małego, słyszy rozmowy matek, babek, cioć, koleżanek matki, że ten to ma małego. Nic więc dziwnego, że jeszcze nawet nie spróbował jaki to jest w seksie a już wie, że on to tam ma mało i jest kiepski i że pewnie dziewczyna tak jak matka, ciocia, babka, siostra, pielęgniarka, lekarka też powie ty to masz małego.Chłopiec z dużym albo nie słyszy żadnych komentarzy albo słyszy ty to będziesz miał powodzenie u dziewczyn, taki młody a już jakiego ma dużego siusiaka, więc wie, że dziewczyna też zapewne będzie pod wrażeniem tak jak ciocia, pielęgniarka, lekarka czy koleżanka matki. Moim zdaniem więc ta samoocena seksualna już w dzieciństwie zostaje ukształtowana. Ale czy na pewno to tylko psychika mężczyzny, tak jak ty uważasz? Moim zdaniem nie. Ktoś tą psychikę ukształtował. Kobiety zwracają uwagę na wielkość penisów, może nie mirzą ich tak jak mężczyźni i nie zastanawiają się czy rozmiar podawać od góry czy od dołu czy z dociskiem czy bez ale wielkość oceniają. Zaś jak są z danym mężczyzną w relacji seksualnej to przede wszystkim tą wielkość odczuwają. I dojrzała, aktywna seksualnie kobieta już na pierwszy rzut oka wie jakie są możliwości danego penisa. Widać to też z niezwykle szczerej wypowiedzi Bilsa. Także kobieta raczej nie mierzy ona raczej ocenia i odczuwa. Co więcej zwykle kobiety oceniając podadzą więcej niż mężczyzna mierzy. Dlaczego? Mężczyźni mierzą sposobem od kości, o którego istnieniu kobiety po prostu nie wiedzą one oceniają to co widzą czyli ile facet ma długości od jaj do ujścia cewki, tyle też przecież tak naprawdę im wsadza. Stąd na forach zwykle podają, że ich partner ma więcej niż powiedzmy on by sobie zmierzył od kości, rekordzistki podają nawet 25 cm. Swojego czasu pisałem o tym w swoim temacie, za który mnie tak ściga po forum frustrat krzyś. Co zaś do naszego głównego tematu to jasne, że to obwód wypełnia pochwę nie długość. Proste doświadczenie wziąć do buzi 15 cm marchewkę i ukrojoną na 10 cm cukinię- co bardziej poczuje jama ustna a przede wszystkim stawy skroniowo żuchwowe :D
 
 
Szkwał 

Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 144
Skąd: z daleka
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015   

Cóż jak ktoś ma niewielkiego penisa może sobie urozmaicić seksem analnym. Tam ciaśniej a i kobieta lepiej odczuje.

Cytat:
Chłopiec z dużym albo nie słyszy żadnych komentarzy albo słyszy ty to będziesz miał powodzenie u dziewczyn, taki młody a już jakiego ma dużego siusiaka, więc wie, że dziewczyna też zapewne będzie pod wrażeniem tak jak ciocia, pielęgniarka, lekarka czy koleżanka matk


Do tego powszechny dostęp do pornografii gdzie jeszcze lepiej może się porównać. I nie mowa tylko o wyrafinowanych filmach porno gdzie mają po 20 cm tylko często amatorskich wrzucanych na różne tube itp kręcone przez amatorów. Czy też wypowiedzi kobiet na różnych forach, jak to ten czy tamten miał za małego i go wcale nie czuły, a tamten z tym wielkim mega rozkosz.
 
 
mony1212 


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 207
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015   

Co do pewności siebie to racja.Facet mający te 20 cm nie będzie się nigdy zastanawiał czy jest zbyt maly dla danej kobiety
 
 
penis.com.pl
viamax
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5445
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015   

Godzę się, że na pewno wielkość penisa bywa ważna dla mężczyzny przy samoocenie.
Naprawdę słyszeliście takie komentarze, jak napisał Aniaxpo, od mam, cioć, sióstr?
Mi by w życiu nie przyszło do głowy oceniać penisa mojego brata, nawet zresztą mnie to nie interesuje.
 
 
bear834 

Wiek: 40
Dołączył: 28 Maj 2015
Posty: 519
Skąd: wawa
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015   

od rodziny to nie ale slyszalem wiele historii gdy goscie z malym sprzetem zostali wrecz wysmiani przez partnerki. co prawda byly to dziewczyny typowo dyskotekowe (jesli wiecie o czym mowie), ale w glowie niedoswiadczonego mlodego faceta takie teksty to ujma na honorze i uraz na dlugie lata....
coz, jeden rodzi sie wysoki inny niski, jeden ma dlugiego drugi krotkiego itd, tak samo nie kazda kobieta ma duzy biust czy dlugie nogi.
zyjemy w czasach gdzie duzo ludzi dazy do perfekcji w wygladzie i z biegiem lat coraz wiecej jest mozliwe, mysle ze za kilkanascie kilkadziesiat lat zmiana dlugosci obwodu nie bedzie problemem,
rozwoj nanotechnologii pewnie pojdzie do przodu.

a wracajac do meritum - sprzet da rade pogrubic, mysle ze duzo latwiej niz wydluzyc takze nie wszystko stracone, polecam przeczytac temat kadeona i dzialac.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group