Ptanie |
Autor | Wiadomość |
Dawid159 Dołączył: 18 Sie 2011 Posty: 107 Skąd: Katowice | Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 Ptanie |
|
| Witam mam pytanie...
Otóż moję pytanie brzmi czy to normalne że podczas wzwodu skóra z napletka sama nie schodzi? (oczywiścię sam mogę ściągnąć ją bez żadnego problemu.) | |
| |
|
facet Wiek: 40 Dołączył: 13 Lis 2005 Posty: 127 Skąd: pl | Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 |
|
| Dawid159, skoro możesz sam ją ściągnąć to wszystko jest w porządku. Taką masz budowę członka. | |
| |
|
Dawid159 Dołączył: 18 Sie 2011 Posty: 107 Skąd: Katowice | Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 |
|
| Ja już nic nie wiem... Jedni piszą że gdy ma się taką przypadłość trzeba zgłosić się na zabieg obrzezania bądz coś jest nie tak z wiązadełkiem a 2-dzy piszą że to jest zupełnie normalne ... Jak to wkońcu jest? | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
legolas1
Wiek: 41 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 767 Skąd: Kraków | Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 |
|
| Dawid159, wyluzuj problem jest wtedy gdy nie możesz odprowadzić napletka z żołędzi czy to w stanie erekcji czy też w obu stanach (erekcji i zwisu). jest to stulejka. natomiast jeżeli możesz ściągnąć napletek, tak jak piszesz, to jest to stan prawidłowy. nie ma tu już znaczenia czy napletek sam się zsuwa czy też musisz go odprowadzić ręką. jeżeli w czasie wzwodu żołądź prącia jest całkowicie odsłonięta to wszystko jest jak najbardziej OK. mam nadzieję, że rozwiałem (przynajmniej częściowo) Twoje wątpliwości. | |
| |
|
Dawid159 Dołączył: 18 Sie 2011 Posty: 107 Skąd: Katowice | Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 |
|
| Tak , rozwiałeś ale wiem że czytałem taki post/temat gdzie ktoś napisał o podobnym problemie to ktoś napisał o obrzezaniu | |
| |
|
andrzejgadarr Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 750 Skąd: Poland | Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 |
|
| No bo tu jest kilku takich specjalistów. Którzy myślą, że są mądrzejsi od wszystkich lekarzy świata. I wszystko leczyliby albo obrzezaniem albo maścią na grzybicę. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
|
legolas1
Wiek: 41 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 767 Skąd: Kraków | Wysłany: Pon 22 Sie, 2011 |
|
| no już ludzkość kiedyś przechodziła taki etap w medycynie, kiedy wszystko leczono bądź to trepanacją bądź lewatywą oczywiście z nieodłącznym puszczaniem krwi. może teraz nadeszła era obrzezania jako remedium na każdą dolegliwość. plus leki antygrzybicze jako cudowne panaceum | |
| |
|
Dawid159 Dołączył: 18 Sie 2011 Posty: 107 Skąd: Katowice | Wysłany: Wto 23 Sie, 2011 |
|
| Heh z tego wynika że nie którzy zostali w tamtym etapie...
To jeśli mi nic nie jest to super, dziękuję wszystkim za wypowiedzi... )
Temat do zamknięcia. | |
| |
|
|