grajeek Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 1 Skąd: internet | Wysłany: Sro 25 Lut, 2009 Mały problem |
|
| Witam,
Mam pewien problem z moim małym watażką. Mianowicie mam bardzo klejący się napletek. Ogólnie cały dzień chodzę ze ściągnietym i wtedy np. żołądź jest gładka, ale wystarczy, że przez przypadek zsunie mi się napletek chociaż na chwilę to cała żołądź się klei. Tak samo po kąpieli, mogę pucować wacucha 2h, a od razu po wytarciu go znów jest kleisty;/. Kolejnym problem jest wygląd. Moja żołądź nie jest normalnie różowa bądź czerwona, ale raczej fioletowa/niebieska;/. Czasami pod wpływem jakichś czynników zrobi się bardziej czerwona, ale ogólnie w okół całego żółędzia jest niebieska, a tylko środek jest lekko zaczerwieniony. Dodam, że jako mały chłopak miałem problemy ze ściąganiem napletka, ale w wieku chyba 13 lat rozpracowałem to samemu i ogólnie nie mam żadnych, a tego koloru i kleistości nie daje rady się pozbyć. Aha no i nie mam żadnego problemu z zapachem mojego asystenta, bo o higienę dbam należycie.
Czym tu zaradzić? | |