obrzezanie |
Autor | Wiadomość |
getu Dołączył: 07 Kwi 2007 Posty: 8 | Wysłany: Sob 07 Kwi, 2007 obrzezanie |
|
| zaznaczam odrazu ze moja operacja nie miala charakteru religijnego ani kulturowego. gdy bylem malutki zostalem poddany takiej wlasnie operacji z powodu stulejki. do tej pory zastanawiam sie jak moi rodzice mogli pozwolic na cos takieego :/ co prawda mojej partnerce to nie przeszkadza, ale mnie tak i zle sie czuje z tym faktem. myslicie ze mam powod do takiego zamartwiania sie? | |
| |
|
caras
Wiek: 36 Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 65 Skąd: Toruń | Wysłany: Sob 07 Kwi, 2007 |
|
| jak na moje .. gdzy nie ma napletka (bo chyba o nim mowa) to skóra na żołędziu staje sie grubsza i mniej sie odczowa przyjemnosci ...
takie jest moje zdanie ... | _________________ Liczy sie jakość a nie moc | |
| |
|
getu Dołączył: 07 Kwi 2007 Posty: 8 | Wysłany: Sob 07 Kwi, 2007 |
|
| ale mnie brutalnie pozbawiono napletka gdy bylem maly wiec nie mam porownania co do czulosci podczas stosunku | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
1000maximus [Usunięty] | Wysłany: Wto 10 Kwi, 2007 |
|
| Co sie getu martwisz. Ja sie obrzezalem po 20-stce. Od razu mi sie podobalo. Potem jeszcze raz bylem na "pociasnieniu" i odtad jestem happy. Nie spotkalem kobiety, ktoraby narzekala. Nie rozumiem problemu | |
| |
|
Bruno Pelletier Dołączył: 18 Paź 2005 Posty: 723 | Wysłany: Nie 29 Kwi, 2007 Re: obrzezanie |
|
| getu napisał/a: | zaznaczam odrazu ze moja operacja nie miala charakteru religijnego ani kulturowego |
a dlaczego to napisałeś?? kogo to obchodzi?!? | |
| |
|
mlody1986 Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 23 Skąd: podkarpacie | Wysłany: Pią 11 Maj, 2007 |
|
| a ja myślę, żeby się obrzezać - sam nie wiem dlaczego - tak jakoś mam heh - kaprys? | |
| |
|
santiago Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 1 | Wysłany: Sro 23 Sty, 2008 |
|
| Co to jest to "pociasnienie"??????? | |
| |
|
ANUBIS Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 9 Skąd: Gdańsk | Wysłany: Nie 23 Mar, 2008 |
|
| 1000maximus napisał/a: | Co sie getu martwisz. Ja sie obrzezalem po 20-stce. Od razu mi sie podobalo. Potem jeszcze raz bylem na "pociasnieniu" i odtad jestem happy. Nie spotkalem kobiety, ktoraby narzekala. Nie rozumiem problemu |
Dwa razy to robiłeś ? a to dlaczego ? i jak było po drugim razie ? tak samo się goiło ? nie było problemów ? | |
| |
|
|