Zaczerwienienie żołędzia |
Autor | Wiadomość |
Rodzynek33 Dołączył: 02 Maj 2023 Posty: 7 Skąd: Łódzkie | Wysłany: Wto 22 Paź, 2024 Zaczerwienienie żołędzia |
|
| W połowie sierpnia byłem na wycieczce z partnerką, uprawialiśmy seks oralny dwa razy i dostałem jakieś czerwone plamki na żołędziu, do tego świąd i pieczenie... Jej nic nie było... Posmarowałem Clotrimazolem i przeszło trochę, ale wróciło... Zrobiłem badania na choroby weneryczne i wyszła mi dodatnia opryszka, chociaż nie miałem żadnych ropiejących krost, czy czegoś w tym stylu, ale miałem nie raz na ustach, a to podobno da wynik dodatni...
Internista bez oglądania penisa, przepisał mi Heviran - na 6 dni - i niby trochę pomogło, ale nie przeszło... Poszedłem jeszcze raz dostałem skierowanie do dermatologa, po tygodniu czekania dostałem się i dermatolog powiedział, że to nie wygląda na opryszczkę i przepisał mi Flucofast 200mg, co 3 dni i maść triderm na 7 dni i powiedział, że jak nie przejdzie, to przyjść... Nie przeszło, okazało się, że doktor przyjmuje tylko we wtorki i przegapiłem, więc smarowalem jeszcze przez tydzień i poszedłem na wizytę, ale usłyszałem, że doktor ma dużo pacjentów i mnie nie przyjmie, a żeby się zapisać na wizytę to trzeba prawie miesiąc czekać... Przestałem smarować, po dwóch trzech dniach przestało mnie piec i niby przeszło, czułem tylko lekki dyskomfort i takie jakby pieczenie w cewce i było takie lekkie zaczerwienienie na żołędziu głównie przy ujściu cewki. Z każdym dniem trochę to bladło, ale ostatnio po masturbacji wyskoczyły mi znów takie małe czerwone kropki, ale po kilku godzinach niemal zniknęły i nie wiem, co mam teraz zrobić? bo nie wiem, czy coś mi jest, lekarz nie chce mnie przyjąć... Żadnych badań, tylko wszystko na \"ładne oczy\"... Dodatkowo czuję napięcie jakby żył grzbietowych penisa i przy wzwodzie i napinaniu penisa lekki ból w żołędziu... I od kilku dni biorę furagine, bo czułem pieczenie w cewce i lekki ból w podbrzuszu... Zapisałem się do innego dermatologa, ale dopiero na 6 listopada
Na zdjęciu te kropki po masturbacji... Teraz raczej penis wygląda jasno, są takie lekko zaczerwienienia na żołędziu i na razy lekki dyskomfort...
https://postimg.cc/6yL10kJV | |
| |
|
Chomiczek Dołączył: 27 Sie 2024 Posty: 5 Skąd: Polska | Wysłany: Sob 26 Paź, 2024 |
|
| Lekarzem nie jestem. Moge sie wyoowiedziec tylko jako facet. Wg mnie wszystko wygląda normalnie. Mi też nieraz pojawiają się tanie kropki, ale je jakoś zignorowałem i chyba faktycznie same znikały.
Co do swędzenia/pieczenia zdarzyło mi się parę razy po stosunku, że bardzo sczypała mnie cewka. Zazwyczaj starałem się raz jeszcze umyć, spryskałem octeniseptem i przechodziło.
Było czasem tak, że miałem kilka razy po każdym stosunku.
A potem np pol roku spokoju.
Na twarzy też się nam pojawiają czasem krostki/ pryszcze i znikają...
Ja bym póki co nie panikował. Dostałeś maści, które każdy dermatolog by przepisał. | |
| |
|
Rodzynek33 Dołączył: 02 Maj 2023 Posty: 7 Skąd: Łódzkie | Wysłany: Nie 27 Paź, 2024 |
|
| @chomiczek, dzięki za odpowiedź...
Jestem trochę panikarzem, wiem to, ale chodzi mi tylko i wyłącznie o to, żeby nikogo nie zarazić czymś...
Zastanawiam się tylko, czy możliwe jest, żeby opryszczka się utrzymywała od ponad dwóch miesięcy bez tych ropnych krost?
https://postimg.cc/gallery/QjnS3DN
Zdjęcia z dziś | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
Chomiczek Dołączył: 27 Sie 2024 Posty: 5 Skąd: Polska | Wysłany: Nie 27 Paź, 2024 |
|
| Jeśli mówisz o tych białych na obrzeżu żołędzi to ja też mam takie | |
| |
|
Rodzynek33 Dołączył: 02 Maj 2023 Posty: 7 Skąd: Łódzkie | Wysłany: Pon 28 Paź, 2024 |
|
| Nie, mówię o zaczerwienieniu na żołędziu... | |
| |
|
Chomiczek Dołączył: 27 Sie 2024 Posty: 5 Skąd: Polska | Wysłany: Pon 28 Paź, 2024 |
|
| Ja czegoś takiego nie mam. Niestety nie mogę określić czy to powód do obaw czy nie | |
| |
|
Kacap90x Wiek: 34 Dołączył: 07 Wrz 2024 Posty: 4 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 28 Paź, 2024 |
|
| Rodzynek33 napisał/a: | @chomiczek, dzięki za odpowiedź...
Jestem trochę panikarzem, wiem to, ale chodzi mi tylko i wyłącznie o to, żeby nikogo nie zarazić czymś...
Zastanawiam się tylko, czy możliwe jest, żeby opryszczka się utrzymywała od ponad dwóch miesięcy bez tych ropnych krost?
https://postimg.cc/gallery/QjnS3DN
Zdjęcia z dziś |
To nie jest opryszczka, miałbyś krostki wtedy
Moim zdaniem to jakaś drożdżyca lub grzybica, stosuj clotrimazolum i wtedy przejdzie. | |
| |
|
toton Dołączył: 17 Wrz 2015 Posty: 708 Skąd: Warszawa | Wysłany: Wto 29 Paź, 2024 |
|
| Jak powyżej. Clotrimazolum, ale jeśli nie będziesz widział poprawy po kilku dniach to idź do lekarza | |
| |
|
Ancymon Wiek: 39 Dołączył: 10 Kwi 2021 Posty: 674 Skąd: Cz-wa | Wysłany: Wto 05 Lis, 2024 |
|
| Wydaje mi się, że miałem raz coś podobnego (choć nie widzę zdjęcia, gdy to piszę). Po konsultacjach online z dermatologiem stosowałem clotrimazol + do tego okłady z jakiegoś płynu (niestety nie pamiętam co to było). Przeszło równie gwałtownie jak się pojawiło. | |
| |
|
Rodzynek33 Dołączył: 02 Maj 2023 Posty: 7 Skąd: Łódzkie | Wysłany: Czw 21 Lis, 2024 |
|
| Minęło trochę czasu... 6 listopada byłem u dermatologa dostałem kolejną maść Travocort, to już 4 maść i do tego jeszcze kwas borowy do przemywania...
Minęło w środę dwa tygodnie jak smarowałem codziennie i niestety nie widzę efektu... Dziś po kąpieli to już w ogóle cały żołądź był czerwony 🤦🏼 nie piecze mnie, ani nie swędzi i zastanawiam się, czy to po prostu nie musi się wyregulować, po takim okresie stosowania różnych maści itd, czy lepiej może iść jeszcze raz?
https://postimg.cc/gallery/QxpJzHW | |
| |
|
dkbb Dołączył: 17 Sie 2020 Posty: 487 Skąd: Toruń | Wysłany: Pią 22 Lis, 2024 |
|
| Najważniejsze, ze nie swędzi oraz nie piecze. Możesz jeszcze stosować z tydzień i potem odstaw maści i zobaczysz.
Mi się wydaje, ze wszystko sie wyreguluje | |
| |
|
toton Dołączył: 17 Wrz 2015 Posty: 708 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 27 Lis, 2024 |
|
| Jak nic nie piecze i nie przeszkadza to bym się nie przejmował. Powiem Ci, ze ja z natury mam takiego czerwonego na czubku
Pewnie przejdzie z czasem | |
| |
|
Rodzynek33 Dołączył: 02 Maj 2023 Posty: 7 Skąd: Łódzkie | Wysłany: Wczoraj 15:32 |
|
| Dzięki Chłopaki za wszystkie odpowiedzi...
Trochę jakby to przeszło, po wzwodzie albo masturbacji, czy czasem od ciepłej wody znów robi się czerwone, denerwuje mnie to trochę, ale staram się nie przejmować...
Ostatnio bardziej mnie denerwuje, bo czuję czasem takie napięcie na grzbiecie penisa, ale może to związane z tym, że masturbacja trwa u mnie dość długo, od godziny do dwóch 😅 albo myślę też, że może to stres się jakoś do tego przyczynia 🤦🏼 | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
|