[Przeciętny 30]

Masturbacja analna. Kto się w to bawi, jak zaczynał, co było powodem i jaka z tego przyjemność?

[Tkpsk]

Ciekawy temat. Ja próbowałem ale chyba nie moja bajka. Czasem lewatywa się udała czasem nie i w trakcie odpuszczalem. Z zewnątrz pieszczenie dziurki bardzo przyjemne

[dkbb]

Kiedys takowa masturbacja sprawiala mi spora dawke przyjemnosci. Od dawna jednak tej formy masturbacji nie praktykuje.

[EarringBoy]

Tylko próbowałem z masażerem prostaty (takim zwykłym, bez żadnych funkcji) - powiedziałbym, że przyjemność tak +10%, ale mycie później tego sprzętu jest upierdliwe, więc też już mało korzystam

[Przeciętny 30]

Jest jakaś przyjemność po za uczuciem wypełnienia bez zabawy przy okazji penisem?

[dkbb]

Oczywiśćie, ze może być ale to musisz poczuć sam.
Do nawilżenia dobra będzie oliwka dla dzieci ale ona lubi wysychać. W dodatku nie wiem czy posiadasz. Dobrym środkiem zastępczym może być olej żepakowy. Nie wysycha, śliski, (przynajmniejmnie) nie drażni, masz go już w szafce. Polecam robić to wtedy w wannie lub pod prysznicem bo plamy i tak dalej. Ale nawet wtedy radze uważać bo dość łatwo o wywrotke i nadal dość ciężko go z siebie zmyć.

Hmm palcami może być ciężko sięgnąć do prostaty. Jest dość głęboko w porównaniu do długości palców. Jest to organ położony na wewnętrznej ściance odbytu (od strony cohones), jakjeś 8-10 cm za zwieraczem. Prostata odpowiada za wydzielanie śluzu, który nawilża penisa więc po odpowiedznio długiej stymulacji końcówka ci zmoknie . Jak ją masować i jak znaleźć masz filmiki instruktażeowe na yt. "Prostate masagge".

Nie wiem jak jest, ale możesz się rozejżeć po domu za improwizowanymi zabawkami. Jakieś małe buteleczki po kosmetykach itp. U mnie tę role pełni wieszak na ubrania . Taki gruby z litegi plastiku około 1 cm średnicy o okrągłym przekroju. Może być szczoteczka do zębów. Jak masz elektryczną to masz wibrator w jednym

[Ancymon]

Chyba coś kiedyś próbowałem, ale efekt odwrotny od zamierzonego

[Tkpsk]

Miałem kilka podejść. Ogólnie ciekawość, chęć zwiększenia doznań. Chyba nie moja bajka. Czasem lewatywa się udała czasem nie. Bardziej opisałbym doznania jako dyskomfort niż coś przyjemnego. Pozostało czasem pieszczenie dziury z zewnątrz. Trochę lubrykantu i jedna reja wale druga się dotykam i to uważam za przyjemne.