Jak zaczeliście się masturbować?? |
Autor | Wiadomość |
Anaksymenes Wiek: 33 Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 45 Skąd: Milet | Wysłany: Sob 07 Lis, 2009 |
|
| Ja zacząłem jak miałem ok 14 lat...
Wcześniej to były orgazmy suche; dziś walę różnie zależnie od ochoty | |
| |
|
mariano19 Wiek: 33 Dołączył: 15 Gru 2009 Posty: 14 Skąd: wroclaw | Wysłany: Sob 16 Sty, 2010 |
|
| Ja pierwszy raz miałem wytrysk w nocy podczas snu (polucja, tylko jeszcze wtedy nie wiedziałem, że tak to się nazywa). To była jedna wielka masakra. Całe majtki i przescieradło w spermie. To był bardzo obfity wytrysk bo nigdy wczesniej się nie spuszczałem. Miałem wtedy 12 lat. Wczesniej (jak miałem jakies 10,11 lat) zabawiałem się moim peniskiem ale tylko doprowadzałem go do wzwodu i nic więcej. Pewnie jeszcze wtedy nie miałem spermy tak więc nic się nie działo i nie miałem orgazmu. Jeszcze wtedy nie był owłosiony, pewnie jeszcze nie dojrzewałem. W wieku 12 lat zaczęły pojawiać się pierwsze włosy nad penisem no i wtedy własnie w nocy się spusciłem. Pamiętam to jak dzis. Nie wiedziałem co się stało. Wspominam to jako pewnego rodzaju traume z dzieciństwa. Potem jeszcze kilka razy tak miałem i postanowiłem się wypytać mojego kuzyna on miał wtedy 16 lat i już był o "tych" sprawach poinformowany. Wytłumaczył mi, że to normalne i każdy tak ma i że to normalne w tym wieku. Doradził mi też żebym sam się zadowalał i wtedy raczej nie będę miał wytrysków podczas snu. Nie bardzo wiedziałem tylko jak mam to robić. Jeszcze wtedy nie wiedziałem, że najlepsza metoda to ręką a kuzyna nie dopytałem. Ale pewnego dnia jak nie było starych w domu znalazłem na kasecie jakiegos pornola mojego starego. Włączyłem i zobaczyłem jak koles posówa panienkę. Widok mnie tak podniecił, że po chwilo pała mi sterczała w spodniach. Postanowiłem się rozebrać, na golasa wszedłem do łóżka, położyłem się na brzuchu i zacząłem pocierać stojącym penisem o przescieradło oglądając cały czas filmik. Podniecenie było ogromne, nie trwało to dosyć długo, może trwało to jakies 3-4 minuty. Trysnąłem prosto na przescieradło bardzo obfitym wytryskiem. Uczucie niesamowite, bardzo przyjemne. Na drugi dzień w szkole to o niczym innym nie myslałem tylko o tym, że jak przyjde do domu to znowu się pobawie swoją pałką. Tak mi się to spodobało, że zabawiałem się nawet kilka razy podczas nocy (jak wszyscy spali). Jak tylko się obudzołem i pała mi stała to najczęsciej doprowadzałem do wytrysku. Dopiero jak miałem 14 lat to nauczyłem się masturbować ręką. Jesli tylko się podnieciłem np. na basenie jak sobie popatrzyłem na panienki w strojach. Zaraz musiałem lecieć do przebieralni albo do kibelka i musiałem sobie zwalić. Jak bym tego nie zrobił to pała by mi stała i wszyscy by zobaczyli i wstyd. W szkole też wiele razy jak ktos przynosił jakies pisemko ze zdjęciami erotycznymi. Leciałem wtedy do kibelka i waliłem sobie (ale koledzy też tak robili). Potem jak w wieku 15 lat poznałem moją pierwszą dziewczynę to waliłem tylko w dni jak nie uprawialismy seksu (nie zawsze była możliwosć do tego). Obecnie nie mam dziewczyny i wale sobie codziennie. Lubie to robić i jak jest okazja to robie to.Fajna sprawa. | |
| |
|
dubik01 Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 8 Skąd: Bydgoszcz | Wysłany: Czw 11 Mar, 2010 |
|
| Mój pierwszy raz nastąpił w wieku 7 lub 8 lat. U brata na kompie znalazłem jakieś porno na którym koleś walił i pomyślałem że spróbuję. Tak zaczęła się moja historia. Jeśli chodzi o wytrysk to pierwszy był chyba jak miałem 9, 5 lat. Nie wiedziałem na początku co to, ale później się dowiedziałem. Walę do dziś prawie codziennie. Lubię to robić.:) | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
ONANISTA00001 Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 14 Skąd: Polska | Wysłany: Pią 21 Maj, 2010 |
|
| ja zacząłem masturbować się już we wczesnym dzieciństwie. Jeszcze do szkoły nie chodziłem, ale wtedy robiłem to dość rzadko. tak na dobre zacząłem w siódmej klasie podstawówki i od tamtej pory robię to regularnie kilka razy dziennie. Wtedy też zacząłem masturbować sie ręką. jako dzieciak kładłem sie na brzuchu, wciskałem członka między uda i ugniatałem go jednocześnie udami i palcami u nasady. Było super i niekiedy czasem robie to w ten sposób. | |
| |
|
siferius90 Wiek: 34 Dołączył: 26 Sie 2021 Posty: 78 Skąd: Toruń | Wysłany: Czw 26 Sie, 2021 |
|
| 1 raz w wieku 14 lat
Zrobiłem to bo często zasypiałem na brzuchu i poczułem, że pocieranie o materac jest przyjemne. Wtedy miałem pierwszy orgazm, ale jeszcze bez wytrysku.
Kilka miesięcy później odkryłem metodę "ręczną". Tak mi się spodobało, że zacząłem to robić codziennie i tak już zostało . | |
| |
|
adriano19 Dołączył: 21 Wrz 2021 Posty: 20 Skąd: PL | Wysłany: Wto 21 Wrz, 2021 |
|
| Pierwszy raz masturbowałem się jako dzieciak. Nie pamiętam ile miałem wtedy lat. Ciekawiło mnie jak to jest, bo kuzyn dużo opowiadał o swoich zabawach.
Miałem mocną erekcję, ale wytrysk był bardzo płynny.
Trochę się wystraszyłem, bo było inaczej niż w opowieściach kuzyna... | |
| |
|
toton Dołączył: 17 Wrz 2015 Posty: 645 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 22 Wrz, 2021 |
|
| To ja mam pytanie poboczne: mając partnera/partnerkę dalej się masturbujecie? Dla mnie masturbacja to jest domena samotności, a po znalezieniu partnera życiowego powinno się z tym skończyć, bo masturbując się nijako zdradzasz go/ją ze swoją ręką... | |
| |
|
Ancymon Wiek: 38 Dołączył: 10 Kwi 2021 Posty: 591 Skąd: Cz-wa | Wysłany: Wto 28 Wrz, 2021 |
|
| toton napisał/a: | Dla mnie masturbacja to jest domena samotności, a po znalezieniu partnera życiowego powinno się z tym skończyć, bo masturbując się nijako zdradzasz go/ją ze swoją ręką... |
Masz prawo do własnego zdania, nawet jeśli błądzisz
Masturbacja obojga partnerów może być fajnym urozmaiceniem relacji. Taki rodzaj "seksu" ma nawet swoją nazwę, tylko zapomniałem w tej chwili jaką.
Moim zdaniem nie ma w tym nic złego: może partner/partnerka jest wspaniałą osobą, z którą chcesz być, jednak nie jest to osoba skora do częstego seksu, a ty możesz mieć większe potrzeby... | |
| |
|
dkbb Dołączył: 17 Sie 2020 Posty: 427 Skąd: Toruń | Wysłany: Sro 29 Wrz, 2021 |
|
| Taką ciekawostkę zapodaję. Mianowice kobieta parę chwil temu, przyszła do mnie, przytuliła się i poinformowała mnie że właśnie przed chwilą miała orgazm, i czy nie gniewam się, nie mam nic przeciwko temu?
Odpowiedziałem że wystarczyło przyjść i poprosić, podał bym.
Ona:haha
Poczucie winy, czy gierka?
ps. Orgazm miała na pewno. | |
| |
|
Przeciętny 30 Dołączył: 25 Paź 2021 Posty: 115 Skąd: Mazowieckie | Wysłany: Sro 01 Gru, 2021 |
|
| Ja chyba 14 lat. Starszy kolega mnie wtajemniczył | |
| |
|
Kamil_ke96 Wiek: 25 Dołączył: 09 Sie 2015 Posty: 73 Skąd: Poznań | Wysłany: Czw 02 Gru, 2021 |
|
| Przeciętny 30 napisał/a: | Ja chyba 14 lat. Starszy kolega mnie wtajemniczył |
A w jaki sposób wtajemniczył? | |
| |
|
toton Dołączył: 17 Wrz 2015 Posty: 645 Skąd: Warszawa | Wysłany: Czw 02 Gru, 2021 |
|
| Ancymon napisał/a: | toton napisał/a: | Dla mnie masturbacja to jest domena samotności, a po znalezieniu partnera życiowego powinno się z tym skończyć, bo masturbując się nijako zdradzasz go/ją ze swoją ręką... |
Masz prawo do własnego zdania, nawet jeśli błądzisz
Masturbacja obojga partnerów może być fajnym urozmaiceniem relacji. Taki rodzaj "seksu" ma nawet swoją nazwę, tylko zapomniałem w tej chwili jaką.
Moim zdaniem nie ma w tym nic złego: może partner/partnerka jest wspaniałą osobą, z którą chcesz być, jednak nie jest to osoba skora do częstego seksu, a ty możesz mieć większe potrzeby... |
No własnie sam mam partnerkę ale skoro mam z nią seks i tego seksu dużo to raczej staram się nie masturbować samodzielnie | |
| |
|
Przeciętny 30 Dołączył: 25 Paź 2021 Posty: 115 Skąd: Mazowieckie | Wysłany: Czw 02 Gru, 2021 |
|
| Kamil_ke96 napisał/a: | Przeciętny 30 napisał/a: | Ja chyba 14 lat. Starszy kolega mnie wtajemniczył |
A w jaki sposób wtajemniczył? |
Sporo teorii od niego i później praktyka | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
Anima2626 Dołączył: 22 Mar 2020 Posty: 83 Skąd: Szczecin | Wysłany: Sob 04 Gru, 2021 |
|
| Jako dzieciak zobaczyłem że pocieranie o kołdrę jest przyjemne, więc pocierałem do orgazmu, ale był suchy. Potem pod prysznicem wkladałem go między dwa palce i obijałem o nie, bo nie umiałem jeszcze ręką. Pierwszy wtrysk był niespodziewany, chlapnąlem na dywanik w łazience . Jak walic ręką pokazał mi kuzyn i tak to się zaczęło . | |
| |
|
sway83 Dołączył: 03 Gru 2021 Posty: 35 Skąd: pomorze | Wysłany: Sob 04 Gru, 2021 |
|
| Nie pamiętam ile miałem wtedy lat ale zaczęło się dosyć przypadkowo, rodzice poszli spać a ja dorwałem się do telewizora, była noc a o tej porze zwykle leciały jakieś erotyki i zacząłem oglądać potem dotykać się i masować zaczęło robić się coraz przyjemniej i wtedy przeżyłem pierwszy orgazm z wytryskiem. Byłem trochę wystraszony, ale kolejnego dnia rano myślałem tylko o tym żeby to powtórzyć | |
| |
|
|