penis w zwisie ! |
Autor | Wiadomość |
kryspin696 Wiek: 38 Dołączył: 06 Maj 2009 Posty: 10 Skąd: Łódź | Wysłany: Sro 27 Sty, 2010 penis w zwisie ! |
|
| Witam! Jestescie panowie zadowoleni ze swoich penisow w zwisie ? ile maja cm? wklejajcie foty ! ja nie mam sie czym chwalic bo moj ma 7 cm ! | |
| |
|
aaa68 Wiek: 55 Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 396 Skąd: Lublin | Wysłany: Sro 27 Sty, 2010 |
|
| a po co ci wiecej w zwisie nie ma żadnego znaczenia,w zwodzie to może chociaż i tak liczy sie jakość | _________________ aaa68 | |
| |
|
mlody0111 Wiek: 31 Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 26 Skąd: Chrzanów\Kraków | Wysłany: Sro 27 Sty, 2010 |
|
| mój pen w zwisie ma 12;p | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
Głośnik Wiek: 32 Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 23 Skąd: polska | Wysłany: Sro 27 Sty, 2010 |
|
| i co jeszcze ? | |
| |
|
aaa68 Wiek: 55 Dołączył: 30 Maj 2009 Posty: 396 Skąd: Lublin | Wysłany: Sro 27 Sty, 2010 |
|
| mlody0111 napisał/a: | mój pen w zwisie ma 12;p |
troche chyba przesadziłes, ale tak jak pisałem to nie ma zadnego znaczenia | |
| |
|
andrzejgadar Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 411 Skąd: SRC | Wysłany: Sro 27 Sty, 2010 |
|
| a mój w zwisie 23,453cm, żeby się wylać, staję krok od pisuaru a przy sraniu wacławem mieszam wodę w klozecie. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
|
Dominik79 Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Katowice | Wysłany: Pią 29 Sty, 2010 |
|
| Zwis u mnie około 5 cm. | _________________ Tak, jestem gejem | |
| |
|
tom____ Dołączył: 06 Sie 2009 Posty: 8 Skąd: malopolska | Wysłany: Wto 09 Lut, 2010 |
|
| 7cm tak ze potwor to nie jest | |
| |
|
Oleg_1981 Dołączył: 23 Lut 2020 Posty: 565 Skąd: Polska | Wysłany: Sob 04 Kwi, 2020 |
|
| aaa68 napisał/a: | a po co ci wiecej w zwisie nie ma żadnego znaczenia,w zwodzie to może chociaż i tak liczy sie jakość |
No do końca się nie zgodzę bo duże kule i gruby miękki dobrze w slipkach lezy a to ma znaczenie jak w spodniach jestes czy w kapielowkach na plazy.
Mysle wlasnie, ze ta nowa moda spodenek na plaze to wlasnie efekt kompleksow malego fiuta ktory slabo w kapielowkach wygladajacych. Wiekszosc zakompleksionych Panów w tym kraju w koncu mogła oddetchnąć | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5480 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 06 Kwi, 2020 |
|
| A czy przypadkiem nie jest tak, że penis w zwisie zupełnie nie ma korelacji do penisa we wzwodzie? Kiedyś rozmawialam ze znajomym przez maila i stwierdzil, że u niego penis w stanie spoczynku jest naprawdę niewielki. Ale już we wzwodzie jest cąłkiem całkiem. | |
| |
|
Ajay
Wiek: 27 Dołączył: 20 Wrz 2016 Posty: 296 Skąd: Warmia i Mazury | Wysłany: Pon 06 Kwi, 2020 |
|
| onesa napisał/a: | A czy przypadkiem nie jest tak, że penis w zwisie zupełnie nie ma korelacji do penisa we wzwodzie? Kiedyś rozmawialam ze znajomym przez maila i stwierdzil, że u niego penis w stanie spoczynku jest naprawdę niewielki. Ale już we wzwodzie jest cąłkiem całkiem. |
Są dwa rodzaje penisów ze względu na różnicę pomiędzy spoczynkiem a erekcją. Tzw. grower, który ma większość mężczyzn to dosyć mały członek ok. 6-10 cm w spoczynku, a w erekcji jakieś 2 razy więcej i shower spotykany zazwyczaj u aktorów porno , czyli duży kilkunastocentymetrowy w spoczynku ( nawet ok. 20 cm), a w erekcji po postu tylko twardszy, ewentualnie przyrasta mu jeszcze może 1 cm. Dodatkowo pierwszy rodzaj z reguły mocno się podnosi podczas erekcji, "stoi" , a drugi bardziej dynda.
Ja też mam growera. Jak nie jest zimno i jestem rozluźniony to w spoczynku ma jakieś 10 cm. W erekcji wydłuża się do ponad 16 cm i mocno sterczy.
BTW ponieważ mam growera i nie lubię efektu zmarszczonego napletka gdy jest zimno albo po dużym wysiłku fizycznym, podjąłem ostatnio decyzję o obrzezaniu. Chcę mieć żołądź cały czas widoczną. Trochę upodobnić się do Amerykanów. | |
| |
|
Techniczny95 Wiek: 28 Dołączył: 27 Lut 2020 Posty: 233 Skąd: Polska | Wysłany: Wto 07 Kwi, 2020 |
|
| To ja mam podobnie, w zwisie jest mały może 10 cm, w stanie erekcji i to przy dłużej zabawie z żelem odliczając zbędne kg byłoby koło 16 ck ale to jak dobrze naprężyć, także no. Dodatkowo napletek jest dość długi i podczas dłużej zabawy naciąga się znacznie i wtedy jest lepiej | _________________ Snap: techniczny21 | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5480 Skąd: Warszawa | Wysłany: Czw 23 Kwi, 2020 |
|
| Ajay napisał/a: | onesa napisał/a: | A czy przypadkiem nie jest tak, że penis w zwisie zupełnie nie ma korelacji do penisa we wzwodzie? Kiedyś rozmawialam ze znajomym przez maila i stwierdzil, że u niego penis w stanie spoczynku jest naprawdę niewielki. Ale już we wzwodzie jest cąłkiem całkiem. |
Są dwa rodzaje penisów ze względu na różnicę pomiędzy spoczynkiem a erekcją. Tzw. grower, który ma większość mężczyzn to dosyć mały członek ok. 6-10 cm w spoczynku, a w erekcji jakieś 2 razy więcej i shower spotykany zazwyczaj u aktorów porno , czyli duży kilkunastocentymetrowy w spoczynku ( nawet ok. 20 cm), a w erekcji po postu tylko twardszy, ewentualnie przyrasta mu jeszcze może 1 cm. Dodatkowo pierwszy rodzaj z reguły mocno się podnosi podczas erekcji, "stoi" , a drugi bardziej dynda.
Ja też mam growera. Jak nie jest zimno i jestem rozluźniony to w spoczynku ma jakieś 10 cm. W erekcji wydłuża się do ponad 16 cm i mocno sterczy.
BTW ponieważ mam growera i nie lubię efektu zmarszczonego napletka gdy jest zimno albo po dużym wysiłku fizycznym, podjąłem ostatnio decyzję o obrzezaniu. Chcę mieć żołądź cały czas widoczną. Trochę upodobnić się do Amerykanów. |
Czytałam, ze plusem w tym przypadku jest również o wiele łatwiejsze utrzymywanie higieny osobistej. Po prostu pod napletkiem mogą zbierac sie bakterie. Tutaj go nie mamy. Czy obrzezałeś się już czy moze dopiero się przygotowujesz do zabiegu? | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
Ajay
Wiek: 27 Dołączył: 20 Wrz 2016 Posty: 296 Skąd: Warmia i Mazury | Wysłany: Nie 26 Kwi, 2020 |
|
| onesa napisał/a: | Ajay napisał/a: | onesa napisał/a: | A czy przypadkiem nie jest tak, że penis w zwisie zupełnie nie ma korelacji do penisa we wzwodzie? Kiedyś rozmawialam ze znajomym przez maila i stwierdzil, że u niego penis w stanie spoczynku jest naprawdę niewielki. Ale już we wzwodzie jest cąłkiem całkiem. |
Są dwa rodzaje penisów ze względu na różnicę pomiędzy spoczynkiem a erekcją. Tzw. grower, który ma większość mężczyzn to dosyć mały członek ok. 6-10 cm w spoczynku, a w erekcji jakieś 2 razy więcej i shower spotykany zazwyczaj u aktorów porno , czyli duży kilkunastocentymetrowy w spoczynku ( nawet ok. 20 cm), a w erekcji po postu tylko twardszy, ewentualnie przyrasta mu jeszcze może 1 cm. Dodatkowo pierwszy rodzaj z reguły mocno się podnosi podczas erekcji, "stoi" , a drugi bardziej dynda.
Ja też mam growera. Jak nie jest zimno i jestem rozluźniony to w spoczynku ma jakieś 10 cm. W erekcji wydłuża się do ponad 16 cm i mocno sterczy.
BTW ponieważ mam growera i nie lubię efektu zmarszczonego napletka gdy jest zimno albo po dużym wysiłku fizycznym, podjąłem ostatnio decyzję o obrzezaniu. Chcę mieć żołądź cały czas widoczną. Trochę upodobnić się do Amerykanów. |
Czytałam, ze plusem w tym przypadku jest również o wiele łatwiejsze utrzymywanie higieny osobistej. Po prostu pod napletkiem mogą zbierac sie bakterie. Tutaj go nie mamy. Czy obrzezałeś się już czy moze dopiero się przygotowujesz do zabiegu? |
Jeszcze się przygotowuję, ale dopiero mentalnie. Z nikim się nie umawiałem. Wątpię czy teraz w czasie wirusa takie kosmetyczne zabiegi są wykonywane. Podobno w Stanach Zjednoczonych teraz w czasie epidemii wstrzymują się z obrzezaniem noworodków tuż po urodzeniu i przekładają na później, chociaż w ostatnich latach i tak ten zwyczaj zaczął wygasać. W północno-wschodniej części odsetek jest wyższy od lat, ale na zachodzie w takich stanach jak Kalifornia czy Newada to tylko około 10-20% jest już rutynowo obrzezanych . | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5480 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 27 Kwi, 2020 |
|
| Jest to zabieg planowany, tak więc raczej nie będziesz w stanie się zapisać. Szczególnie, ze nie chodzi tutaj o problemy zdrowotne ale o kosmetykę. Lekarze podobnie jak pacjenci boją się i raczej unikają takich sytuacji jeśli nie ma konieczności. Podejrzewam, ze zanim wszystko się uspokoi oraz powrócimy do takich zabiegów minie jakieś 2-3 miesiące.
Sam zabieg jest krótki, z przygotowaniem trwa maksymalnie do 30 minut. Samo cięcie to raptem kilkanaście minut. Znieczulenie miejscowe, tak więc zero bólu. Dobrze jest jednak zorientować się w samych chirurgach i w ich doświadczeniu. | |
| |
|
|