Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Moje powiększanie-prosba o poradę.
Autor Wiadomość
Stupududu15 

Dołączył: 17 Sty 2020
Posty: 38
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 04 Lut, 2020   Moje powiększanie-prosba o poradę.

Witam.
Ćwiczę jelq od ponad dwóch tygodni po wcześniejszym zapoznaniu się z poradnikiem Kadeona i DuzeBerlo

Ćwiczę też mięśnie kegla stopniowo zwiększając intensywność i objętość treningową.

Rozgrzewam się wkładając penisa na 3-4 minuty to garnuszka z ciepłą wodą (lepsze niż ręcznik) robi się taki bardziej miękki i szerszy) potem rozciągam go na wszystkie strony przez kilka minut jednak przy rozciąganiu już mi częśćiowo staje co jest dość uporczywe. i masturbacja przez 5-10 minut czasem dłużej ale to 5 to takie minimalne minimum.

Zaczynam jelq. Obecnie robię 250 powtórzeń i stopniowo będę zwiększał. Jeden jelq trwa u mnie 2-3 sekundy i staram się to robić na maksa dokładnie tak jak to opisywał Kadeon.
stosuję chwyt tradycyjny i odwrócony przy czym przy tradycyjnym midość szybko opada a przy odwróconym stoi jak maszt.
I w zależności jak mój wojownik czuje się po treningu dodaję jeszcze dodatkowe ćwiczenie na grubość które zanlazłem na YT które polega na doprowadzeniu członka do 100% erekcji ---> wpompowaniu krwi przy pomocy PC ----> uciśnięciu go jak najbliżej podbrzusza ---> otwartą dłonią przyciskamy żołądź i w tym samym czasie pompuję krew od podstawy tak aby czuć ciśnienie i trzymam tak ok 25 sekund po czym puszczam, daję mu z 15-20 sekund spokuj i znów i tak 30-40 powtórzeń.



Ogólnie długość uważam że jest nawet ok choć jakby przybyło z 1-2 cm to by było fajnie natomiast obwód jest naprawdę mocno przeciętny( w moich oczach mały) byłbym przeszczęsliwy gdyby było 13,5-14 lub więcej. narazie robię 3 dni treningu i dzień przerwy chyba że w czasie dni treningowych coś mnie pobolewa to nie robię na siłę tylko daję mu odpocząć.
Zauwazyłem po tym krótkim okresie że rano mi słabo lub nie staje po przebudzeniu i spadło mi libido natomiast gdy go pobudzę to staje się twardy i jest ok a orgazmy mam silniejsze.
Od 24 stycznia zaczałem też trening siłowy co też powinno mieć swoje korzyści.
I tu rodzi się kilka pytań.

Po treningu mój przyjaciel jest mocno bordowy i oczywiście większy bo ma coś koło 11cm a obw też delikatnie większy przez około 2 godziny.

Wiem że to normalne ale czy po treningu lub w czasie powinien być większy także podczas wzwodu czy tylko w stanie wiotkim?

Czy takie chwilowe osłabnięcie erekcji jest normalne?



Wymiary po tych dwóch tygodniach (raczej się nie zmieniły w czasie erekcji)
Erekcja:
-dł. 15,3-15,5 jak docisnę do kości
-obw mieżę u podstawy i na środku (różnica 2 mm) średnio 11,5

Zwis:
i tu miła niespodzianka bo jest na bank dłuższy
po docisnięciu mam +/- 9,2 a było ok 8,8
-obw 10 a było ze 2-3 mm mniej.



Wiem że sa tu osoby którym udało sie powiększyć i to dość sporo. Ja nie oczekuję dodatkowych 4-5 cm bo i po co.
Priorytetem jest obwód bo te wcześniej wspomniane 11,5 to o ile dla niedoświadczonej dziewczyny i do tego ciasnej może być ok tak już po ciąży różnie.
Jesli możecie to poradzcie swoim doświadczeniem jak było u was czy mieliście tylko w zwisie tymczasowe obrzmienie czy w zwodzie też i jak było z erekcją?
 
 
tom-sta664 

Wiek: 68
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 213
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 06 Lut, 2020   

Dawno tu się nie udzielałem, co nie oznacza, że problem PP przestał mnie interesować.
Nadal śledzę dyskusje na zagranicznych forach i czasem zabieram głos.
O ile (wiadomo), kot nie siedzi mi na klawiaturze.

Kolego!
Miło, że podjąłeś ćwiczenia z dużym zapałem. Oby starczyło ci go na kilka najbliższych lat.
Masz wymiary typowe dla rodzaju męskiego i musisz solidnie się napracować, aby to zmienić na korzyść.
Teoretycznie masz szansę na powiększenie 20% długości i 10% obwodu. Tak mówi statystyka. (W moim wypadku to się sprawdziło).
Będzie to rezultat wyłącznie rozciągnięcia ciał jamistych.

Jeśli jednak jesteś w młodym wieku i prowadzisz zdrowy tryb życia, to możesz próbować metod biochemicznych, które powodują namnażanie komórek penisa, a więc trwały wzrost. Zdrowy tryb życia to odpowiednie odżywianie (dużo tłuszczu, średnio białka, mało węglowodanów), suplementacja wit. D itp.
Również odpoczynek (sen) i dbanie o system nerwowy i psychikę. Oszczędzanie nasienia (zminimalizowanie masturbacji) i unikanie sztucznych podniet (zerwanie z pornografią).
Słońce, tlen, wysiłek fizyczny i inne.

Musisz też zadbać o dobre ukrwienie strefy genitalnej.
Metoda Angiona, którą forsowałem na tym forum, pozwali ci rozwinąć naczynia krwionośne twojego wojownika. Ponadto zapewni ci (nie od razu) super erekcję, która doda ci przynajmniej 0,5 - 1 cm na długości i trochę na obwodzie.
W Internecie znajdziesz sporo ćwiczeń na mięśnie krocza, ale musisz uważać, aby nie przetrenować Kegla. A to się zdarza dość często. Kegel odwrotny jest bardziej wskazany niż prosty.

Metody biochemiczne przedstawione są np. w dziele Johna Collinsa - "PeBible".
Albo "Penis Enlargement Remedy", które można sciągnąć z Chomika.

Nie sądzę abyś odniósł korzyści studiując Kadeona czy DużeBerło. Oni mieli na starcie solidne wymiary, więc mogli bez trudu znacząco powiększyć przyrodzenie, zgodnie z zasadą, że większy członek łatwiej poddaje się ćwiczeniom PP.
Dysponując mniejszym sprzętem trzeba włożyć więcej wysiłku, aby osiągnąć zadowalające rezultaty.
Zresztą każdy organizm zachowuje się inaczej. Jak dotąd, nie ma naukowych opracowań na temat skutecznych metod powiększania męskiego członka.
W tej dziedzinie poruszamy się po omacku.
Na ogół jednak, te proste ćwiczenia manualne przy zachowaniu umiaru i ostrożności, dają zauważalne przyrosty, jeśli trenujemy systematycznie przez kilka lat.

Częstym błędem młodych adeptów jest przetrenowanie. Wydaje się, że najbezpieczniej jest po dniu treningu wziąć dzień odpoczynku. Czas treningu to maksymalnie 1 godzina z rozgrzewką włącznie. Kończymy ćwiczenia zimnym prysznicem (ok. 1 min) lub naprzemiennym.

Nie zwracaj uwagi na kształt i wymiary twojego wojownika w spoczynku. W okresie intensywnego treningu penis jest lekko spuchnięty, po odpoczynku wraca do normy. Stałą różnicę w objętości zauważysz najwcześniej po pół roku.
Ważne są wymiary podczas pełnej erekcji. Ale i tutaj mogą być niespodzianki.
U mnie na przykład (startowałem mniej więcej z twoimi wymiarami) jest duża różnica w parametrach i kształcie, jeśli porównuję kilka sytuacji:
poranna stójka, ćwiczenie AM3, mimowolny wzwód podczas jelkingu, pieszczoty małżonki, penetracja.
W tych różnych przypadkach, pomimo z grubsza jednakowej twardości, mój wojownik zmienia wymiary od 17,5 cm do 18,5 cm. Przy dociśniętej linijce ponad 19 cm.
(Oczywiście, dane dotyczące aktu miłosnego są przybliżone).
Tak więc nie ma sensu ekscytować się różnicą kilku milimetrów i mierzyć codziennie przyrosty.

Niektórzy mężczyźni stosują do ćwiczeń minimalną dawkę viagry (połówkę 25 mg) co pozwala na lepsze ukrwienie penisa i blokuje mimowolny (również przedwczesny) wytrysk.
Natomiast cytrulina (tlenek azotu) poprawia przepływ krwi, lecz nie hamuje spustu.

Osłabienie erekcji po ćwiczeniach PP to rzecz naturalna. Jeśli trenuję rano, to wieczorem muszę sobie darować obowiązki małżeńskie. Jednak, po dobrze przespanej nocy, nad ranem budzi mnie sterczący wojownik. W dodatku towarzyszą temu super przyjemne doznania, czego nie było dawniej.

Wygląda więc na to, że u ciebie występuje efekt przetrenowania.

Działaj i pisz o swoich problemach. Może koledzy z forum włączą się do dyskusji.
 
 
Stupududu15 

Dołączył: 17 Sty 2020
Posty: 38
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 06 Lut, 2020   

tom-sta664, niespodziewałem się aż tak obszernego wyjaśnienia :) . Ogólnie mam jeszcze kilka pytań związanych z tym co napisałeś.

Od jakiego obwodu znaczynałeś a jaki masz teraz(bo nie ukrywam że bardziej chodzi mi o obwód niż długośćć i staram się dokładać ćwiczenia typowo pod obwód)?

Czy stosowałeś tlenek azotu? Sam też słyszałem że odpowiada on w głównej mierze za wzwód.

Co do metody biochemicznej to już to pokrutce czytałem na stronie anglojęzycznej u jakiegoś gościa który faktycznie powiększył dość znacznie. Dodam że stosuję trening siłowy 4-6 razy w tyg. staram się też zdrowo odżywiać, mam prawidłowe BMI (ok 15% tkanki tłuszczowej). Jestem młody bo mam dopiero 23 lata.

W jakim forum szukać twojego posta o metodzie angiona?

Ogólnie nie mam manii wielkiego fiuta bo większość normalnych kobiet preferuje takie od 13 do 18 a mi chodzi o to aby dać przyszłej kobiecie spełnienie w łóżku choć to oczywiście sprawa drugorzędna.

Oczywiście będę informował co i jak. :mrgreen:
 
 
penis.com.pl
masturbator
tom-sta664 

Wiek: 68
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 213
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw 06 Lut, 2020   

Trudno jest zwiększyć sam obwód. Ten zwykle zmienia się wraz z długością.
Panuje przekonanie, że jelking przy erekcji 50% działa na długość, przy wzwodzie 80-90 % wpływa bardziej na obwód.

Michael Salvini (bardzo go cenię) udostępnia zestaw filmików z ćwiczeniami, które dały mu fantastyczny wzrost w jego karierze.
Podaję link do skróconej wersji.
https://www.youtube.com/watch?v=F3AVT5HFODo

Startowałem z obwodem niecałe 12 cm. Obecnie jest to 13 cm, czyli niemało, jeśli zważyć, że w wieku 50 lat zaczynają ginąć komórki tłuszczowe w penisie (przenoszą się na brzuch). Facet po sześćdziesiątce ma często połowę tego czym dysponował w młodości. A przecież ochota na seks u normalnego mężczyzny kończy się dopiero w trumnie.

Tlenek azotu w postaci jabłczanu cytruliny stosuję od miesiąca. Rzeczywiście, działa pozytywnie na erekcję, wytrzymałość, samopoczucie.
Viagra działa inaczej, ale może pomagać w ćwiczeniach np. Angiona, jeśli stosujemy minimalne dawki.

Na temat Angion Method pisałem dużo na forum, ale niektóre zalecenia są już nieaktualne. Spróbuję w najbliższym czasie przedstawić je na nowo.
Dzisiaj tylko przypomnę filmik, który obrazuje jedną z metod AM.
https://megawrzuta.pl/download/d03482684664fe648cb1874de19347a9.html

Nie przesadzaj z siłownią. Trzy dni w tygodniu to optimum.

Wystrzegaj się pompek i wszelkich urządzeń w pierwszym roku ćwiczeń PP.
 
 
Stupududu15 

Dołączył: 17 Sty 2020
Posty: 38
Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 06 Lut, 2020   

Pompka raczej odpada niezależnie od chęci ponieważ mam zakrzywionego w dół o ok 30°, ale uważam to raczej za zaletę.

Ćwiczenia wykonuję na 70-90 % erekcji i zobaczymy.

Moje wymarzone wymiary to 17-18 dł i 14-15 obwód ale wiadomo że to bardzo odległe lub mało realne jeśli chodzi o obwód.

Zobaczymy co jak będzie szło.

Jeszcze ostatnie pytanie. Długo zajęło Ci dojście do aktualnych rozmiarów?
 
 
tom-sta664 

Wiek: 68
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 213
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią 07 Lut, 2020   

Pierwsze dwa centymetry (na trwałe) zyskałem mniej więcej po pół roku ćwiczeń. Trzeci centymetr po roku ćwiczeń. Dodatkowe pół centymetra to skutek lepszej erekcji, która jest rezultatem Metody Angiona.
Nie ćwiczyłem regularnie. Miałem całe miesiące postoju, spowodowane licznymi kontuzjami.


Największą przeszkodą dla młodych mężczyzn jest stalowa tunika, która blokuje zmiany wymiarów penisa.
W starszym wieku tunika słabnie i członek łatwiej poddaje się rozciąganiu.
Najlepiej rozgrzać ją promiennikiem podczerwieni, ale to wymaga ostrożności.

Nie lekceważ AM, które pozwolą ci rozbudować układ krwionośny w strefie genitalnej.
Dbaj o wysoki potencjał energetyczny.

Zamiast zwykłego dojenia stosuj V-jelq oraz jelq obustronny.

Filmik do Metod Angiona

https://www.youtube.com/w...ObCtwIPE&t=373s
 
 
Stupududu15 

Dołączył: 17 Sty 2020
Posty: 38
Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 10 Lut, 2020   

Poszperałem trochę i pojawiło się kilka niejasności więc mam dwa pytania.
Czy odwrócony kegel polega na tak jakby wypychaniu moczu z z pęcherza? Znalazłem tylko wersję dla kobiet.
Znalazłem dwie metody jelqu i obie podobno to V jejq:
-złączenie palca środkowego i wskazującego i dwóch kolejnych po czym przeciąganie penisa pomiędzy nimi na sasadzie ściskania i ciągnięcia w stronę żołędzi,
-chwyt "ok" jak w zwykłym jelqu ale druga ręka trzyma podstawę a przy końcu ciągnięcia kierujemy penisa raz w jedną raz w drugą.
Którą metodę miałeś na myśli?
 
 
tom-sta664 

Wiek: 68
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 213
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon 10 Lut, 2020   

Tak.
Odwrócony kegel to wypychanie moczu.

V-jelq, o którym pisałem to ten na filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=Pq24fYRC0Vc

Jelq dwustronny to:
https://megawrzuta.pl/download/cf8ef6d4a1277c38d87ebfeb968957f3.html

Zainteresuj się tzw. wyciąganiem penisa wewnętrznego.
 
 
patyczek 

Dołączył: 11 Lis 2019
Posty: 10
Skąd: znikąd
Wysłany: Pon 24 Lut, 2020   

tom-sta664 napisał/a:
Oszczędzanie nasienia (zminimalizowanie masturbacji) i unikanie sztucznych podniet (zerwanie z pornografią).


Oszczędzanie nasienia nie wymusza zminimalizowania masturbacji.
(wystarczy wyszukać na tym forum informacji dotyczących Edging'u)

Poza tym nie ma jednoznacznych dowodów na to,
że utrata nasienia wpływa negatywnie na powiększanie.
(liczne przykłady z tego forum nawet temu zaprzeczają)

Wiem, że tom-sta664 bardzo tu promujesz Angion Method,
ale dla mnie to jest odkrywanie koła na nowo.
Według mnie ktoś chciał zaistnieć i wymyśla sobie pseudo motety,
nazywając swoim nazwiskiem, a w gruncie rzeczy wszystko to
mieści się w szeroko pojętym jelqingu.

Przy okazji mam pytanie...wrzuciłeś tu video z AM3Vascion.
Z przekroju Penisa wynika, że koleś masuje sobie cewkę moczową...
Cewka otoczona jest oczywiście ciałem gąbczastym, a jak napisano na portal.abczdrowie.pl/budowa-pracia - ciało gąbczaste,
które zawiera prącie spełnia mniej istotną funkcję w czasie wzwodu.
Mimo iż intensywnie wypełnia się krwią i dopasowuje swój kształt do ciał jamistych,
pozostaje miękkie i poddaje się uciskowi.
Dzięki temu przebiegająca przez jego światło cewka moczowa
pozostaje drożna dla nasienia wylatującego z prącia.

Więc czy faktycznie to ćwiczenie może być jakoś bardziej skuteczne
od standardowego Jelgingu ?
 
 
tom-sta664 

Wiek: 68
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 213
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro 26 Lut, 2020   

Każdy wytrysk nasienia wiąże się z utratą energii, która jest potrzebna do wzrostu.
Przytaczaliśmy na tym forum wyniki badań (chyba z portalu PEGYM), które jednoznacznie wskazywały na wolniejszy przyrost wymiarów penisa w przypadku intensywnej masturbacji.

Ćwiczenia AM polegają na masażu i pobudzaniu naczyń krwionośnych, nie mają wpływu na cewkę moczową.
Mimo swoich zalet, mogą być niebezpieczne, powodując przekrwienie strefy genitalnej i nadmierne pobudzenie. Niebezpieczeństwo wzrasta kiedy łączymy je z ćwiczeniami Kegla.
Pisałem o tym kilkakrotnie.
Trzeba obserwować poziom napięcia nerwowego (np. pogorszenie snu) i jeśli pojawi się niepokój, bezsenność, bóle w kroczu, itp. to trzeba zrezygnować z tych ćwiczeń.

Generalnie, wszystkie ćwiczenia PP niosą zagrożenie dla zdrowia. Szczególnie pompka.
Ćwiczenia manualne wydają się w miarę bezpieczne, jeśli zachowamy umiar, ale długofalowo mogą przynosić jakieś szkody. Tego nie wiemy.
Tak więc ćwiczymy na własne ryzyko. Ostrożności nigdy za wiele.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group