Chroniczne zaczerwienienie ujscia cewki moczowej |
Autor | Wiadomość |
Arcypenis Dołączył: 25 Maj 2019 Posty: 4 Skąd: Wwa | Wysłany: Sob 25 Maj, 2019 Chroniczne zaczerwienienie ujscia cewki moczowej |
|
| Na wstepie zaczne od tego ze mieszkam w Warszawie a z moim problemem walcze bezskutecznie od 6 miesiecy.
Konsultowalem sie z niemalze wszystkimi lekarzami przyjmujacymi w poradni wenerologicznej lrzy ulicy koszykowej jednakze nikt nie potrafil mi pomoc.
1 dermatolog u ktorego bylem stwierdzil grzybice candidia przepisal (bylem u niego ze 4x wymienie wszystko co mi przepisal) lotriderm, triderm, travacort, triderm, detreomecyne i oklady z nacl
2 dermatolog wenerolog (tym razem dr n med u ktorego bylem 3x) stwierdzil balanopositis chronica recidivans i przepisal chlorohinaldin h, orungal, fucidin h, posterisan
3 dermatolog (tez dr n med 3 konsultacje) clortimazolum, oklady z nacl, moczenie pracia w slabo rozowym roztworze nadmanganianiu potasu, protopic 0.03%
4 dermatolog (tym razem profesor za jedyne 250pln za 10 min konsultacji bylem u niego 3x) przepisal belogent a aktualnie jestem na fucidinie
Zaczerwienienie znika ale gdy tylkoodstawiam leki pojawia sie znowu. To jakies zmutowane gowno, nikt nie potrafi mi pomoc, wszyscy mowia ze to niegrozne i przejsciowe. Minelo 6 miesiecy mojego leczenia. Efekty sa takie same po okladach z nacl jak i po silnych masciach sterydowych.
Mialem test na hiv, kile, krzywa cukrowa, wymaz w kierunku rzezaczki i chlamydii wszystko na -.
Krew w normie, mocz rowniez.
Nie boli, nie piecze nie szczypie i nie cieknie.
Jak tylko przestaje uzywac lek powraca po 3-4 dniach. Towarzyszy temu suchosc zoledzi i napletka.
Bardzo chcialbym znowu byc soba. Odkad to mam stracilrm prace poklocilem sie z kazdym mozliwym przyjacielem. Nie radze sobie z tym. Nie mam watpliwosci ze to cos groznego skoro nikt nie potrafimi pomoc. Moj mail drous@op.pl gdyby ktos potrafil mi pomoc bardzo prosze o wiadomosc, podesle zdjecia co prawda stare bo aktualnie jestem na antybiotyku i jest delikatnie zaczerwienione. Cale dnie chodze z gaza nasaczona nacl pod napletkiem... mam 26 lat i ochote na sex ale jakoodpowiedzialny czlowiek od pol roku zachowuje wstrzemiezliwosc. Nie mam pojecia skad mam to gowno...
Przepraszam za brak skladni ale po prostu nie mam sil i nerwow do tego problemu. Stosowalem leki miejscowe jak idoustne. W miedzy czasie przeszedlem grzybice pachwin z ktora udalo mi sie wygrac po miesiacu walki
Do higieny uzywam mydla hipoalergicznego cerkopil. Chodze tylko w bialej bieliznie.
Zmagam sie ze swiadem brzucha od tego samego momentu. Przyjmuje na niego telfexo i jest nieco lepiej. Zblizaja sie wakacje, wyjazdy a ja chcialbym byc wolny.
Bardzo prosze o pomoc, moze ktos zmagal sie z czyms takim. Dodam ze dodaje ten post po pol roku i przynajmniej 15 konsultacjach wenerologicznych. Nie ukrywam ze nie mam nadziei na wyleczenie problemu z pomoca forum. Konsultowalem to z wieloma autorytetami niestety bezowocnie..
[ Dodano: Sob 25 Maj, 2019 ]
Wszyscy dermatolodzy byli wenerologami
[ Dodano: Sob 25 Maj, 2019 ]
Na poczatku zaczelo sie od dziwnego uczucia w penisie taki niby swiad noby niewiadomo co. Potem pojawila sie jedna, dwie i w koncu trzy kropki. Potem zaczerwienila sie cala zoladz i przeszlo na napletek. Do tego swiad brzucha.
Potem dostalem grzybicy pachwin.
Pachwiny wyleczone a zoladz jedynie zaleczany. Caly czas przypomina.mi sie cos nowego wiec aktualizuje
Caly | |
| |
|
zbychwawawa Dołączył: 10 Lip 2014 Posty: 999 Skąd: wawa | Wysłany: Nie 26 Maj, 2019 |
|
| Jak coś jeszcze sobie przypomnisz to pisz więcej info to większa szansa że ktoś oś pomoże | |
| |
|
DTTPO Wiek: 39 Dołączył: 21 Lis 2016 Posty: 466 Skąd: Szczecin | Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 |
|
| Mała szansa, żeby pomógł, ktoś na forum, jak lekarze nie umieją... Choć przykro mi to pisać.
Brałeś i antybiotyki i przeciwgrzybicze. Pewno razem też... Zostało jeszcze zbadac, czy to nie jakieś autoimmunologiczne, jakiś typ łuszczycy czy czegoś. Grzyby w cefce ponoć bardzo długo potrafią się przechować... Miałeś wymaz pod kątem grzybów/drożdży?
Współczuję i życzę znalezienie rozwiązania, albo żeby się najlepiej wyleczyło. | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
Arcypenis Dołączył: 25 Maj 2019 Posty: 4 Skąd: Wwa | Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 |
|
| Bralem i leki doustne i masci.
Nie mialem wymazow, wszyscy lekarze stwierdzili jednoznacznie ze taki wymaz nie ma najmniejszego sensu z uwagi na bujna flore.
Mocz oddany na posiew byl jalowy | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5467 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 |
|
| Arcypenis, próbujesz jeszcze umówić się do jakiegoś lekarza ? | |
| |
|
Arcypenis Dołączył: 25 Maj 2019 Posty: 4 Skąd: Wwa | Wysłany: Pon 27 Maj, 2019 |
|
| Prawde mowiac teraz planuje poszerzyc diagnostyke o dodatkowe badania. W planach mam powtorzyc badania na wenery, wymaz spod napletka, usg cial jamistych, mocz, krew i sam nie wiem. Gdybym mial gwarancje ze po obrzezaniu problem zniknie zrobilbym to z marszu.
Oczywiscie planuje wrocic do doktora ktory wydal mi sie najbardziej kompetwntny aczkolwiek i on w moich oczach poległ.
Chcialem umowic sie na konsultacje do jakiegos prof dermatologii ktory jest dziekanem ds naukowych na wumie ale niestety z powodu natloku obowiązków (pełni tez funkcje ordynatora na koszykowej) nie da sie umowic prywatnie a z marszu raczej nie mam szans sie dostac jak slyszalem jakie sa do niego kolejki.
Najgorsze w tym wszystkim jest to ze mowie ze konwencjonalne leczenie nie przynosi rezultatow to zamoast zlecic jakies badania dodatkowe dostaje jebany steryd. Stosuje takie naorawde chamskie masci bezposrednio na zoladz juz 6 miesiecy. Boje sie ze zajda tam jakies nieodwracalne zmiany... przepraszam za slownictwo ale inaczej nie umiem sie wypowiadac na ten temat
[ Dodano: Pon 27 Maj, 2019 ]
A no i problem jest tez taki ze jak chce wymaz to 2 tyg bez lekow musze byc. Nie chce tego znowu tak rozwijac.... | |
| |
|
zbychwawawa Dołączył: 10 Lip 2014 Posty: 999 Skąd: wawa | Wysłany: Wto 28 Maj, 2019 |
|
| Arcypenis, mi się wydaje że przez 2 tygodnie nie zajdą jakieś wielkie zmiany, możesz zawsze podpytać lekarza, a wymaz by się przydał bo może byś się czegoś więcej dowiedział | |
| |
|
Arcypenis Dołączył: 25 Maj 2019 Posty: 4 Skąd: Wwa | Wysłany: Wto 28 Maj, 2019 |
|
| Wiesz co to raczej chodzi o odbudowanie flory bakteryjnej w tej okolicy. Po 2 tyg stosowania antybiotyku powierzchnia skory sie wyjalawia i taki wymaz nie ma sensu a u mnie takich tygodni jest juz 24
Na tym forum są jacyś lekarze? Czy tylko zwykli posiadacze? | |
| |
|
DTTPO Wiek: 39 Dołączył: 21 Lis 2016 Posty: 466 Skąd: Szczecin | Wysłany: Sro 29 Maj, 2019 |
|
| Moja laryngolog zawsze przy antybiotykoterapii zapisuje też ogólnoustrojowe przeciwgrzybicze, bo gdy nie ma bakterii to grzyby mogą zacząć szale ponoć. | |
| |
|
onesa onesa
Wiek: 34 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5467 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 29 Maj, 2019 |
|
| Arcypenis, z tego co mi wiadomo to nie ma. Wszelkie internetowe "rady" najlepiej mimo wszystko skonsultować z lekarzem osobiście. | |
| |
|
|