Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     mocne skrzywienie w dół
Autor Wiadomość
patrycjusz23 

Wiek: 31
Dołączył: 10 Maj 2015
Posty: 42
Skąd: małopolska
Wysłany: Pon 15 Kwi, 2019   

DTTPO masz rację może jeżeli zmienię swoje podejście do życia to może coś się zmieni na lepsze, może znajdę sobie jakąś dziewczynę, która mnie pokocha, takiego jakim jestem nawet z tym moim małym kutaskiem i będziemy szczęśliwi, może i znajomi tak się szybko nie odwrócą, bo na prawdę boję się tej okropnej samotności, że zostanę sam bez dziewczyny bez żadnych przyjaciół, sam ze swoimi problemami i nawet nie będę miał gdzie wyjść tylko się zamknę w czterech scianach. Może coś się zmieni, ale to jeszcze długa droga :cry:

[ Dodano: Pon 15 Kwi, 2019 ]
Bo ostatnio to mi się coraz mniej chce żyć, nic nie cieszy, żadnych perspektyw, w ogóle nie czuje się facetem tylko jakimś wybrykiem natury i tak wegetuje z dnia na dzień nie widząc w niczym sensu :cry:
 
 
DTTPO 

Wiek: 39
Dołączył: 21 Lis 2016
Posty: 466
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 16 Kwi, 2019   

Patrycjusz, naprawdę sądzę, że na początek przydała by się rozmowa z psychologiem i chyba jakieś antydepresanty też, z tego co piszesz w ostatnim wpisie. Tak, że umów się do psychiatry po pigułki - on oceni czy są Ci potrzebne i jakie, no i do psychologa, mnie do psychologa kierował psychiatra, ale może rodzinny może, a może można się bezpośrednio zarejestrować, nie wiem jak to teraz jest, ale w poradniach da się dopytać albo w necie poszukac.

Dobrze, że tutaj o tym wszystkim napisałeś, to znaczy, że jeszcze chce Ci się coś zrobić, by coś zmienić.

Pozdrawiam
 
 
zbychwawawa 

Dołączył: 10 Lip 2014
Posty: 999
Skąd: wawa
Wysłany: Sro 17 Kwi, 2019   

patrycjusz23, a może jakaś grupa wsparcia? szukałeś?
 
 
penis.com.pl
orgasm contol
patrycjusz23 

Wiek: 31
Dołączył: 10 Maj 2015
Posty: 42
Skąd: małopolska
Wysłany: Wto 23 Kwi, 2019   

Zobaczymy jak to będzie, ale najgorsze to jest to, że idzie lato, ludzie gdzieś wyjeżdżają, młodzi ludzie szczęśliwi chodzą że sobą w parach, a ja wszędzie sam, nawet mi się z domu wychodzić nie chce i patrzeć na tych ludzi bo czuje się gorszy od nich A ja nawet nie mam gdzie i z kim wyjść w zimie to jakoś mniej samotność boli A teraz to masakra :(
 
 
DTTPO 

Wiek: 39
Dołączył: 21 Lis 2016
Posty: 466
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro 24 Kwi, 2019   

A taki jak ja w związku i z dziećmi, to z zazdrością patrzy na tych wolnych, samotnych, którzy się mogą zająć tym, czym sami chcą, a nie ciągle żony pytać jakie plany, kto dzieci zawozi/obiera, czemu w weekend do teściowej znowu jedziemy. Brak czasu na hobby, brak czasu na kaca po imprezie, bo nawet jak pojdiEsz z kumplem popić, to rano musisz się dzieci zająć, a tego na kacu gigancie się robić nie powinno, tzn nie miło.

Jak chcesz samemu trochę czasu spędzić to masz wyrzuty sumienia, że nie z rodziną. Że żona znowu się sama musi dziećmi zająć. Zresztą nie trzeba mieć dzieci, wystarczy dziewczynę a czas Ci zorganizuje.

Jak sądzisz, że Cię zdrowa dziewczyna nie będzie chciała, to umawiaj się z kulawymi. Znam dziewczyny, z problemami z poruszaniem, po porażeniu mózgowym, inteligentne, zabawne i na pewno one by w dupie miały, jakiego masz wacka, bo wiedzą że są dużo poważniejsze problemy ze zdrowiem, niż krzywe przyrodzenie.

Może zostań wolontariuszem pomagającym niepełnosprawnym, może potrzla na dziennie to jak terapia, której Ci brakuje. Porozmawiasz z ludzi, pomożesz komuś i sobie, a może nawet spotkasz kogoś z kim była chciał dzielić życie.

Powodzenia.
 
 
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5445
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 25 Kwi, 2019   

Każdy ma jakieś swoje problemy mniejsze i większe. Głowa do góry.
 
 
zbychwawawa 

Dołączył: 10 Lip 2014
Posty: 999
Skąd: wawa
Wysłany: Czw 25 Kwi, 2019   

patrycjusz23, weź się w garść kolego!
 
 
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 26 Kwi, 2019   

Cześć. Wiem że jakiekolwiek pocieszanie jest nic nie warte, więc nie będę tego robił.
Słuchaj, mam ten sam problem co Ty, aczkolwiek jeśli chodzi o penisa to u mnie akurat ok. Też jestem tym niechlubnym prawiczkiem, od zawsze samotnym, bez żadnego doświadczenia jeśli chodzi o kobiety. Też mam dokładnie te same myśli i odczucia jak patrzę na tych wszystkich młodych, szczęśliwe zakochanych ludzi. Poczucie bycia gorszym i porownywanie sie do innych to najgorsze co można zrobić.
Sam cały czas z tym walczę i mam do Ciebie kilka rad, które trochę mi pomagają.


Pierwsza sprawa: musisz zmienić pracę. Jest to miejsce w którym spędzamy większość swojego czasu i tam musisz być pewny siebie, doceniany i najlepiej jeśli jesteś ważniejszą postacią i to tobie inni ludzie muszą się podporządkować a nie Ty im.
Pisałeś że robisz na kasie w sklepie, sorry za to co teraz napiszę ale tutaj z góry jesteś skazany na poniżenie i uczucie bycia gorszym. Jesteś po studiach, a więc na pewno stać Cię na więcej niż skanowanie kodów kreskowych.

Wiem co mówię, sam przez ostatnie 1.5 roku pracowalem w miejscu, którego nie lubiłem, w niefajnym towarzystwie, nie miałem tu za dużo do powiedzenia i czułem się jak przysłowiowy murzyn.
Postanowiłem to zmienić, wróciłem na stare śmieci ale w nowym, lepszym wydaniu i od razu czuje się lepiej, jestem bardziej rozmowny, towarzystwo jest calkiem inne, wiem że jestem od nich lepszy w tym konkretnym zajęciu, bo nie każdy może to robić i moja pewność siebie też wzrosła. Poza tym tutaj mam więcej do powiedzenia i więcej ode mnie zależy. Nie wiem, może to tylko mój dziwny charakter ale pomimo tego mega problemu samotności i bezsilności z tym związanej w innych sytuacjach zawsze wykazuję cechy bardziej przywódcze i nie cierpię bycia tylko jakimś pionkiem bez głosu, nie interesuje mnie też przeciętność.

Druga sprawa:
Ja pomimo często depresyjnych myśli staram się jednak cały czas polepszać swoje nędzne życie i planuję praktycznie każdą chwilę. Coś takiego jak czas wolny dla mnie właściwie nie istnieje. Ja caly czas żyje nadzieją że może kiedyś się uda, czas i tak upłynie, a do tego czasu przecież mogę dużo lepiej wyglądać i mój status majątkowy też może być wyższy. Tobie radzę to samo. Silownia + pożądna dieta i już masz jakiś cel i jedziesz. Sam tak robię. Po pracy, albo robisz coś dodatkowo płatnego, albo trening, albo coś przy domu czy samochodzie. Byle nie siedzieć bezczynnie i umartwiac się, caly czas probuj coś polepszać.

Wiem że jesteś w trochę innej sytuacji niż ja, ale coś nas łączy i mi akurat te powyższe sprawy pomagają.
 
 
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5445
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 26 Kwi, 2019   

Spróbuj skorzystać z rad ffuu. Znajdź coś w czym Jesteś dobry.
  
 
 
patrycjusz23 

Wiek: 31
Dołączył: 10 Maj 2015
Posty: 42
Skąd: małopolska
Wysłany: Sob 27 Kwi, 2019   

Dzięki za podnoszące na duchu komentarze. Staram się jakoś sobie to wszystko poukładać, wiem, że powinienem zmienić pracę, wyjść bardziej do ludzi, zmienić swoje nastawienie do życia ale nie jest to wszystko takie proste. Ogólnie to dbam o siebie, staram się ładnie wyglądać, trochę muszę popracować nad sylwetką i kondycją. Jestem trochę nieśmiały i trudno mi nawiązywać nowe znajomości, ale kilka koleżanek powiedziało mi nawet, że jestem całkiem przystojny i ładnie wyglądam i fajny ze mnie chłopak, ale co z tego jak nie potrafię nawiązać na dłużej znajomości, zagadać, poderwać. Mam też trochę problemy ze zdrowiem, może nie jakieś szczególnie poważne ale ogólnie jestem słabszy fizycznie, chociaż staram się nad tym pracować, ćwiczę w miarę możliwości, ale cały czas boję się że nawet jak poznam się bliżej z dziewczyną to mnie w końcu rzuci przez to, że jestem słabszy fizycznie. Boję się też, że jakby miało dojść do zbliżenie to dziewczyna wyśmieje mnie z powodu mojego penisa, że nie dam jej żadnej przyjemności, i w końcu mnie rzuci. Wiem, że nie tylko penisem mogę zaspokoić kobietę, ale nic nie zastąpi pełnego stosunku z kobietą, tej bliskości, a ja z tym moim to raczej nie zadowolę kobiety. Mam taką blokadę psychiczną i boję się poznawać nowych ludzi bo mam wrażenie, że jestem nieciekawym typem, który nie ma nic do zaoferowania. Wiem, że nudzę ale tak jakoś mi lżej jak napiszę
 
 
ffuu 

Wiek: 29
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 82
Skąd: Polska
Wysłany: Sob 27 Kwi, 2019   

Co masz na myśli mówiąc słabszy fizycznie? Rozwiń to jakoś. Nie przesadzasz trochę? Wiadomo że bez odpowiedniej stymulacji mięśni i aktywności fizycznej cudów nie będzie. Pozatym różni są ludzie, nie wszyscy mężczyźni urodzili się z zajebi*tymi genami. Są wysocy, niscy, słabsi, silniejsi po prostu trzeba się z tym pogodzić albo ostro ćwiczyć. A jeśli już naprawdę chcesz się do nich porównywać to zawsze do tych gorszych, taka moja rada.
Wygląd to chyba akurat najprostsza rzecz do zmiany, spróbuj zmienić charakter- to jest dopiero wyzwanie wg. mnie wręcz niemożliwe. Sprawdzone na sobie.
 
 
zbychwawawa 

Dołączył: 10 Lip 2014
Posty: 999
Skąd: wawa
Wysłany: Pon 29 Kwi, 2019   

Charakter zmienić to chyba najtrudniejsza rzecz.
Masz jakieś hobby patrycjusz23?
 
 
patrycjusz23 

Wiek: 31
Dołączył: 10 Maj 2015
Posty: 42
Skąd: małopolska
Wysłany: Sob 18 Maj, 2019   

Byłem niedawno u lekarza. Powiedział mi, że moje skrzywienie nie jest jakieś tragiczne i żeby najpierw spróbować współżyć takim jaki mam i jak będzie coś nie tak to w każdej chwili mogę się zdecydować na operację. Trochę mnie to uspokoiło ale dalej mam na jego punkcie kompleksy. I chyba rzeczywiście największy problem leży w mojej głowie. Dalej nie widzę szans na znalezienie dziewczyny, mój krąg znajomych się cały czas zmniejsza, moje życie towarzyskie umiera i nikną szansę na znalezienie kogokolwiek. Jeszcze lato i ładna pogoda dodatkowo potęgują moją złość bo wszędzie na około widać młodych ludzi zadowolonych z życia, wszędzie uśmiechnięte pary i już mi się nawet z domu nie chce wychodzić bo się tylko dołuje jeszcze bardziej. Co do moich zainteresowań to interesuje mnie dobra książka, sztuka, muzyka. Bardzo chciałbym mieć z kimś wyjść do filharmonii bo kocham muzykę, do kina, teatru itd. a nikt z moich znajomych nie podziela takich zainteresowań, więc też i w tej dziedzinie jestem osamotniony :cry: nawet moje znajome dziewczyny nie podzielają takich zainteresowań. Moje zainteresowanie są więc też takie "niemęskie" i przez to czuję się inny, wyobcowany. Staram się pracować nad swoją fizycznością jedynie na siłowni bo nie umiem grać w żadne gry zespołowe, ani w piłkę, ani w siatkę itd. Nigdy mnie to nie jarało zresztą nawet nie umiem w to grać. Zawsze chciałem być "prawdziwym mężczyzną" ale wiem, że jestem zwykłą piz.ą, i do końca życia będę sam, bez przyjaciół, znajomych, bez dziewczyny. Znowu nudzę ale tak jakoś mi lżej :cry:
 
 
penis.com.pl
viamax
onesa 
onesa

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 5445
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 19 Maj, 2019   

patrycjusz23, no i bardzo dobrze że w końcu się wybrałeś do lekarza. Krok po kroku i złapiesz trochę dystansu oraz pewności siebie, próbowałeś kiedyś założyć konto na tinder ?
 
 
patrycjusz23 

Wiek: 31
Dołączył: 10 Maj 2015
Posty: 42
Skąd: małopolska
Wysłany: Sob 01 Cze, 2019   

coś tam próbowałem zakładać jakieś konta ale ja wiem czy to coś da, i tak nie mam czym zaimponować dziewczynie a najgorsze jest to że jest lato a ja tylko siedze w domu i nie mam gdzie wyjść ani z kim siedze tylko sam i się dołuje :(
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group