[grzesiek5005]

witam
chciałbym sie dowiedziec czy ja jestem na straconej pozycji. Jestem smiertelnie załamany nie wiem co mam zrobic ze soba gdzie sie podziac. od niedawna zauwazylem ze cos sie niedobrego zemna dzieje. W woreczku na jednym jadrze zauwazyłem zgrubienie dokładniej sie przyjrzałem i sadze ze to jest zylak (zylaki) albo guz czasami strasznie mnie to boli. Czy jest to uleczalne i czy ja bede bezpłodny.prosze pomocy z gory dziekuje i pozdrawiam

[aartii]

Myślę, że lekarz odpowie na to pytanie lepiej niż ktokolwiek z użytkowników forum. Polecam lekarza pierwszego kontaktu, który wyda skierowanie dalej.

Myślę, że lekarz odpowie na to pytanie lepiej niż ktokolwiek z użytkowników forum. Polecam lekarza pierwszego kontaktu, który wyda skierowanie dalej.

[harold mckee]

pojdziesz do chirurga

on stwierdzi przydatek na jadrze .. kaze usunac i bedziesz mial po problemie .. szrzej opisalem to w temacie ' niepokojace jadro'

ale polecam lekarza pierwszego kontaku ;p

[harold mckee]

to jest prawdopodobnie kolejny przypadek skretu przydatka na woreczku mosznowym .. jest to pozostalosc po rozwoju jadra, zupelnie do niczego nie przydatna .. lekrzae usuwaja to ... rob oklady a altacetu i polez ze dwa dni .. nic nie rob powinno byc dobrzze, jesli nie pomoze skontaktuj sie lekarzem i wtedy Ci to usuna bedziesz mial spokoj... aa i UWAGA jesli zacznie zminiac kolor podpadajacy pod czarny NATYCHMIAST do lekarza !!! bo wtedy to moze oznaczac skret jadra .. a to jush nie zarty ;o

pozdrawiam i daj znac co i jak.