Luźne dyskusje o męskich sprawach - Nagosc na basenie / szatni / przebieralni

Gość - Czw 13 Paź, 2005
Temat postu: Nagosc na basenie / szatni / przebieralni
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:
cinek666 - Czw 13 Paź, 2005

Słuchaj to normalne ze masztakie dziwne uczucie. Moje pierwsza nagie kapiela pod prysznicem na basenie były takie same. Wydaje ci sie tak dlatego ponieważ myślisz że masz małego ptaszka i każdy sie dlatego na niego patrzy. Tak nie jest. Ja nie przejmuje sie juz niczym i prezentuje mojego małego w całej okazałości. Pozdro :D
damiano_szek - Nie 16 Paź, 2005
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
Michae_1988 napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:



Jezeli nie ma tam gejów, to nikt nie patzry. ja lubie zerkac ;)

Gość - Nie 16 Paź, 2005

To, że patrzą to normalne, ciekawośc ludzka nie zna granic (podobnie jak głupota :P ) A jeżei na Twój widok któremuś z nich dyngnie albo zacznie polerować sobie torpede to można zacząć się tym martwić :D Ablo z tamtąd uciekać hehehe :lol:
damiano_szek - Pon 17 Paź, 2005

Dexter napisał/a:
To, że patrzą to normalne, ciekawośc ludzka nie zna granic (podobnie jak głupota :P ) A jeżei na Twój widok któremuś z nich dyngnie albo zacznie polerować sobie torpede to można zacząć się tym martwić :D Ablo z tamtąd uciekać hehehe :lol:


czyżbyś był homofobem????

Gość - Pon 17 Paź, 2005

Z tym uciekaniem to był żart, chociaż za pedałkami - delikatnie mówiąc - nie przepadam :twisted:
damiano_szek - Pon 17 Paź, 2005

Dexter napisał/a:
Z tym uciekaniem to był żart, chociaż za pedałkami - delikatnie mówiąc - nie przepadam :twisted:


to własnie sie nazywa homofobia

Gość - Pon 17 Paź, 2005

To jest chyba najdelikatniejsza forma jaką można opisać dyskryminacje homoseksualistów :lol:
damiano_szek - Pon 17 Paź, 2005

Dexter napisał/a:
To jest chyba najdelikatniejsza forma jaką można opisać dyskryminacje homoseksualistów :lol:



wiem, bo doswiadczylem slownie i na wlasnej skorze...
A pamiatke mam do dzisiaj w postaci krzywego zgryzu...

Gość - Wto 18 Paź, 2005

Przykre...
damiano_szek - Czw 20 Paź, 2005

Dexter napisał/a:
Przykre...


Niestety w takim państwie żyjemy, a lepiej nie bedzie...

montifox - Wto 25 Paź, 2005

ja szczerze mowiąc tez lubie sie CZASAMI popatrzec jak sie kąpia faceci ale to tylko dlatego ze moze.... skoro ja mam małego to lubie poogladać troche wiekszych =/ ale gejem <chyba> nie jestem. to moze tylko fascynacja wiekszymi penisami :]
damiano_szek - Sro 26 Paź, 2005

montifox napisał/a:
ja szczerze mowiąc tez lubie sie CZASAMI popatrzec jak sie kąpia faceci ale to tylko dlatego ze moze.... skoro ja mam małego to lubie poogladać troche wiekszych =/ ale gejem <chyba> nie jestem. to moze tylko fascynacja wiekszymi penisami :]




Wpadnij to przetestuje ta orientacje :P :oops: :oops:

Gość - Sro 26 Paź, 2005

:|
Dugi Jo - Czw 27 Paź, 2005
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
Michae_1988 napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:


ja bardzo sie troche wstydze,bo mam strasznie zarosniete genitalia,a jak obetne(wlosy,nie genitalia)to mi urosna 2 razy wieksze i wtedy dopiero bym mial przechlapane

Bruner - Czw 27 Paź, 2005

Trudno takie życie Dugi Jo, trzeba "się golić", to dla lepszej higieny i samopoczucia a i kobieta doceni to. Jak Ci tak bardzo zarastają to gol się co 2-3 tygodnie regularnie a nie będzie to taki wielki kłopot.
damiano_szek - Czw 27 Paź, 2005
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
Dugi Jo napisał/a:
Michae_1988 napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:


ja bardzo sie troche wstydze,bo mam strasznie zarosniete genitalia,a jak obetne(wlosy,nie genitalia)to mi urosna 2 razy wieksze i wtedy dopiero bym mial przechlapane



Polecam depilacje woskiem.

michael - Pią 28 Paź, 2005

[quote="damiano_szek"][quote="Dexter"]Z tym uciekaniem to był żart, chociaż za pedałkami - delikatnie mówiąc - nie przepadam :twisted: [/quote]

to własnie sie nazywa homofobia[/quote]

damiano szek, ja homo nie jestem i nie potępiam ich. bo po co? skoro oni związków normalnych nie optępiają to dlaczego my mamy ich potępiać. ja tego nie rozumiem. co do nagości na basenie to widok nagiego ciała mężczyzny nie powinen specjalnie podniecać (no chyba że nie zna swojego albo sie wstydzi). ja na innych patrzę tylko z czystej ciekawosci czasami i sie dowartościowuję. chociaż, jak to określił przyszły mąż mojej siostry, giganta krwi arabskiej. dal uściślenia 10-11 cm w zwisie. i wogóle po co ta dyskusja? dorośli a zachowują sie jak wiktoriańscy purytanie którzy za zerk na klatkę piersiowa palili an stosie. weżta opanujcie sie ludzie. co was oblazło z takim niesmakiem podchodzić do własnych ciał? jest jakie jest i koniec, nikt nie ma prawa sie wtrącać. a ty damian szek, się nie przejmuj. dla każdego jest miłośc na tym świecie. :)

snupi00 - Pon 31 Paź, 2005

No to może i ja się wypowiem...

Zauważyłem, że z tą nagocią to w polsce tak jakoś dziwnie się dzieje. byłem na basenach w Czechach, Niemczech i na Słowacji i tam nie ma czegoś takiego jak nagość - wychodzisz z basenu i nie ważne ile masz lat czy jak dużego masz wchodzisz pod natrysk i to norma wszyscy się rozbierają z kompielówek itp. i się myją nago potem w szatni jet to samo nie ma żadnego zasłaniania się ręcznikami aby nikt nie zobaczył mojego małego tylko każdy normalnie bez krępacji przebiera się:D I t jest norma nie ważne ile masz lat...

kgdynia - Wto 01 Lis, 2005
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
Michae_1988 napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:
ja tam sie kompie czasami tak a czasami tak a nawet czasami widze jak faceci razem w jedenej przegrodzie sie kompia nago i co odrazu to maja byc geje ? jak jest wszytsko zajete a ty sie z kuplem znasz to co masz sie w gaciach myć ? co wy na to ???? :idea: :?: 8)
montifox - Wto 01 Lis, 2005

damiano_szek napisał/a:
montifox napisał/a:
ja szczerze mowiąc tez lubie sie CZASAMI popatrzec jak sie kąpia faceci ale to tylko dlatego ze moze.... skoro ja mam małego to lubie poogladać troche wiekszych =/ ale gejem <chyba> nie jestem. to moze tylko fascynacja wiekszymi penisami :]




Wpadnij to przetestuje ta orientacje :P :oops: :oops:



hehe powiedz gdzie i kiedy :> :P :oops: 8) :D

Bruner - Czw 03 Lis, 2005

Nie wiem, ja jak jestem na basenie to normalnie na golasa pod natryskiem jestem, a to że nie wszyscy to robią mi to dosłownie między nogami "wisi" bo mi nie "stoi" kiedy się patrzę na innych. Poza tym, że ludzie tak się zachowywuję świadczy o niskiej tolerancji polskiego narodu i zacofania jakie panuje w niektórych regionach bądź partiach politycznych *ekhm*LPR*cough*
Bruno Pelletier - Czw 03 Lis, 2005

Szczerze mówiąc nie wiem jak Wy możecie pisać takie rzeczy... Przecież, żeby "stanął" na widok kogoś - w miejscu publicznym - trzebaby być bardzo "napalonym" :|
kgdynia - Pią 04 Lis, 2005

co wy na to art z netu
Cześć! Mam na imię Piotrek i mam 16 lat. Chcę napisać o czymś,
> co mnie zawsze po części dziwiło i irytowało.
> Otóż, ostatnio zapisałem się na basen do grupy wiekowej 14-17
> lat. No więc wchodzę do szatni, kulturalnie się witam i
> przedstawiam i jak to na basenie w szatni zaczynam się
> przebierać. No więc zdejmuję bluzę, spodnie, skarpetki,
> koszulkę, bokserki... I w tym momencie czuję na sobie dziwny
> wzrok wszystkich innych ludzi gapiących się na mnie (Było tam
> chyba beze mnie 6 osób: chłopaków 2 w wieku 14 lat, 1 - 15, 1 -
> 16 i 2 - 17]). Ja spokojnie założyłem kąpielówki i usiadłem na
> ławce czekając aż nadejdzie czas na wyjście na basen. Potem
> sobie oczywiście popływaliśmy. No i po pływaniu wracamy do
> szatni (ona była od razu z prysznicami, prysznice były na jednej
> długiej ścianie bez żadnych przegródek), ja podchodzę do swoich
> rzeczy, zdejmuję czepek, kąpielówki... I znowu czuję ten sam
> wzrok, co poprzednio, biorę mydło i idę pod prysznic, gdzie było
> już 3 chłopaków. Normalnie się myję i cały czas czuję tez wzrok.
> Umyłem się i poszedłem do swoich rzeczy, wytarłem się, założyłem
> bokserki i wtedy Maciek (też 16 lat) zapytał mnie, czy się nie
> wstydzę tak rozbierać do zera przy wszystkich. Powiedziałem, że
> nie bo przecież wszyscy byliśmy tam chłopakami i wszyscy mamy
> między nogami to samo, więc czego tu się wstydzić. Na następnych
> zajęciach postąpiłem dokładnie tak samo.
> Więc pytam się teraz wszystkich, czego mamy się wstydzić?
> Dlaczego się wstydzimy? Bardzo proszę o komentarze do tego arta.
> ??

kgdynia - Pią 04 Lis, 2005
Temat postu: no no a co wy na to ?
co wy na to art z netu
Cześć! Mam na imię Piotrek i mam 16 lat. Chcę napisać o czymś,
> co mnie zawsze po części dziwiło i irytowało.
> Otóż, ostatnio zapisałem się na basen do grupy wiekowej 14-17
> lat. No więc wchodzę do szatni, kulturalnie się witam i
> przedstawiam i jak to na basenie w szatni zaczynam się
> przebierać. No więc zdejmuję bluzę, spodnie, skarpetki,
> koszulkę, bokserki... I w tym momencie czuję na sobie dziwny
> wzrok wszystkich innych ludzi gapiących się na mnie (Było tam
> chyba beze mnie 6 osób: chłopaków 2 w wieku 14 lat, 1 - 15, 1 -
> 16 i 2 - 17]). Ja spokojnie założyłem kąpielówki i usiadłem na
> ławce czekając aż nadejdzie czas na wyjście na basen. Potem
> sobie oczywiście popływaliśmy. No i po pływaniu wracamy do
> szatni (ona była od razu z prysznicami, prysznice były na jednej
> długiej ścianie bez żadnych przegródek), ja podchodzę do swoich
> rzeczy, zdejmuję czepek, kąpielówki... I znowu czuję ten sam
> wzrok, co poprzednio, biorę mydło i idę pod prysznic, gdzie było
> już 3 chłopaków. Normalnie się myję i cały czas czuję tez wzrok.
> Umyłem się i poszedłem do swoich rzeczy, wytarłem się, założyłem
> bokserki i wtedy Maciek (też 16 lat) zapytał mnie, czy się nie
> wstydzę tak rozbierać do zera przy wszystkich. Powiedziałem, że
> nie bo przecież wszyscy byliśmy tam chłopakami i wszyscy mamy
> między nogami to samo, więc czego tu się wstydzić. Na następnych
> zajęciach postąpiłem dokładnie tak samo.
> Więc pytam się teraz wszystkich, czego mamy się wstydzić?
> Dlaczego się wstydzimy? Bardzo proszę o komentarze do tego arta.
> ??

Bruno Pelletier - Sob 05 Lis, 2005

:)
Bruno Pelletier - Sob 05 Lis, 2005

Myślę, że to kwestia wychowania.
Kilka lat temu kąpałem sie pod prysznicem nago i 2 chłopaków wprost zapytało się mnie czy się nie wstydzę. Odpowiedziałem, że nie - bo niby czego i kogo. Oni stwierdzili, że faktycznie nie mam się czego wstydzić, co było ewidentnie widać po ich delikatnym wzwodzie (sic) :|

kgdynia - Sro 09 Lis, 2005

cos nik nic nie pisze ?
Bruno Pelletier - Nie 13 Lis, 2005

A, bo nikt o nic nie pyta ;)

No właśnie... "pyta" :P

Gość - Pon 14 Lis, 2005

Dzisiaj bylem na basenie i szczerze mówiąc chciałem zobaczyć jak moi koledzy zareagują jak sie rozbiorę i bede sie myc pod prysznicem. No i niestety tego co sie obawiałem to nastąpiło wszyscy na mnie patrzyli jak na dziwaka. :oops:
Bruno Pelletier - Wto 15 Lis, 2005

Niby dlaczego jak na dziwaka? Jeśli masz penisach sporych rozmiarów, to raczej powinni patrzeć jak na "okaz" ;)
Gość - Czw 17 Lis, 2005

Nie mam wcale dużego penisa, ale oni patrzyli bo nikt oprócz mnie nie rozebrał sie jeszcze pod prysznicem od kiedy chodzę na basen w szkole.
chlop - Czw 17 Lis, 2005
Temat postu: heh
mi sie wydaje ze to tylko w Polsce tak jest. Jak bylem na wakacjach w Niemczech to tam wszyscy normalnie sie rozbierali i myli i nikt sie nigdzie nie patrzył. (no moze czasami HEHe - ciekawosc..;)) W Polsce jest zdeka zacofane spoleczenstwo i kazdy mysli ze jak ktos sie myje nago po basenie to jest jakis zboczek albo dziwak..., ja normalnie sie rozbieram po plywaniu i traktuje to normalnie (chyba ze to szatnia integracyjna ;) ) przeciez kazdy facet ma to samo. Mysle ze w Polsce powinnismy obalac tą teze (oczywiscie nie bd. nikogo zmuszac) ze jak kto sie myje nago to jest dziwny. Sam mieszkam w miescie ze sporą plywalnią i czesto tam chodze. Przyznam ze jest coraz wiecej osob ktorzy nie wstydzą sie kąpac i wycierac na waleta :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a wogole to dziwny temat jakis :o i wogole co ja tu pisze :o
kgdynia - Sob 26 Lis, 2005
Temat postu: Re: heh
chlop napisał/a:
mi sie wydaje ze to tylko w Polsce tak jest. Jak bylem na wakacjach w Niemczech to tam wszyscy normalnie sie rozbierali i myli i nikt sie nigdzie nie patrzył. (no moze czasami HEHe - ciekawosc..;)) W Polsce jest zdeka zacofane spoleczenstwo i kazdy mysli ze jak ktos sie myje nago po basenie to jest jakis zboczek albo dziwak..., ja normalnie sie rozbieram po plywaniu i traktuje to normalnie (chyba ze to szatnia integracyjna ;) ) przeciez kazdy facet ma to samo. Mysle ze w Polsce powinnismy obalac tą teze (oczywiscie nie bd. nikogo zmuszac) ze jak kto sie myje nago to jest dziwny. Sam mieszkam w miescie ze sporą plywalnią i czesto tam chodze. Przyznam ze jest coraz wiecej osob ktorzy nie wstydzą sie kąpac i wycierac na waleta :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a wogole to dziwny temat jakis :o i wogole co ja tu pisze :o

masz racjie !!!!! ale ten temat jest na topie bo teraz sa te parady i co wchodzi
pod prysznic i jakis kolega nieznany ciebie oglada co iinego jak oglada cie kolega ktory cibie zna nawet mozesz sie z nim kopac ! ale jak nieznasz to juz co iinego ?

Gość - Nie 27 Lis, 2005

Dlatego jak bede na basenie nastepnym razem to nie bede sie rozbieral.
kgdynia - Nie 27 Lis, 2005

Czyli sie podajesz ! a tu trzeba dac przykład :o
Kenny G - Pon 28 Lis, 2005

Pragne kontynuowac watek nagości i zapraszam i chcę zmienic temat na troszke inny i "otwarty" mianowicie Plaża nudystów:)Moge opowiedziec o pierwszym razie na plaży
Gość - Pon 28 Lis, 2005

Ja chciał bym pójść na plaże nudystów tylko tak sobie myślę ze chyba bym tam długo nie wytrzymał. Jak zobaczę laskę rozebrana na plaży i jestem w kąpielówkach to mi staje jak drut a co dopiero jak bym byl goły. To chyba bym lazi cal czas i go trzymał. :lol: :lol: :lol:
Bruno Pelletier - Pon 28 Lis, 2005

Dawno, dawno temu, kiedy znajomi zabrali mnie na plażę nudystów, też wydawało mi się, że będę podniecony widokiem nagich ciał...
Ale w większości były to osoby grubo po 4- :) Więc mało podniecające.
Fakt - było kilka obiektów na których można było zawiesić oko... Ale... to jednak inna sytuacja niż włóżku... Nieprawdaż?

Kenny G - Wto 29 Lis, 2005

Otórz byłem na plaży nudystów w Kryspinowie koło Krakowa wkręciłem sie na dziko bo płatna w "locie" sie rozebraliśmy ,bo byłem z kuzynem i kumplem ,Gwarantuje wam że jak sie rozbierzecie to jesteście bez stresowo juz nudystami bo wyglądacie jak inni tam leżacy Siedziałem i obserwowałem kontem oka aby nie wiedzieli że "nowy" jest.Było przyjemnie a co do oglądania lasek zawsze mozna wejść do wody a w wodzie nie widac jak wiecie co...:)Pozdro
Kenny G - Wto 29 Lis, 2005

Wracając do tematu nagości na basenie to Art z neta kolegi kgdynia jest bardzo dobry chłopak jest świetny i tak nalezy sachowywać się ,nie nalezy się wstydzic ,mamy przeciez piękne ciała.Nie widze kontrowersji i tak samo postępuje.Pozdrawiam
love508 - Wto 29 Lis, 2005

tez chcialbym byc na takiej plazy.........
Kenny G - Wto 29 Lis, 2005

Panie love508 nic trudnego lato bedzie to trzeba poszukac .A tak pozatym to za maila dziękuje.Pozdrawiam
P.S Polecam Kryspinów koło Krakowa

love508 - Wto 29 Lis, 2005

hmmmok, tylko ze ja tam nietrafie, jak pojedziesz, daj znac :) odp na em
bugs - Pon 05 Gru, 2005
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
[quote="Dugi Jo"]
Michae_1988 napisał/a:
jak obetne to mi urosna 2 razy wieksze
Szkoda, że genitalia nie odrastają 2x większe po odcięciu, hehe
chlopak84 - Czw 08 Gru, 2005

Co do rozbierania sie do naga na basenie, to robie to zawsze. Mysle, ze nie ma sie czego wstydzic. Zreszta sam czasami lubie ukratkiem na kogos popatrzec i porownac. Niech sie wstydzi ten kto widzi 8) A co do plaz nudystow, to tez wielokrotnie myslalem zeby sie na taka wybrac, ale zawsze obawialem sie swoich reakcji i tego, ze przyjdzie ktos tylko po to zeby sie ponabijac z golasow. A zreszta nie wiem gdzie sa takie plaze w okolicach Wawy i nie mam z kim isc, a sam napewno sie nie wybiore.
Gość - Pią 09 Gru, 2005

a ja na basenie nie widze niekogo nago, a z chęciom sam bm sie rozebrał
chlopak84 - Pią 09 Gru, 2005

Powiem szczerze, ze ja tez ostatnio nikogo nagiego na basenie nie widzialem. Jesli chcesz sie rozebrac, to dlaczego tego nie robisz? Co stoi na przeszkodzie?
Bruno Pelletier - Sob 10 Gru, 2005

chlopak84 napisał/a:
Co stoi na przeszkodzie?

No własnie - co STOI na przeszkodzie :D

Mistrz69 - Pią 16 Gru, 2005
Temat postu: !...!
A co byscie zrobili na basenie gdyby wam nagle stanął pod natryskiem chocby dlatego ze nagle wpadło wam cos do głowy ?? Albo czy widzieliscie kogoś komu stanął w szatni i co wtedy ta osoba zrobiła ??
chlopak84 - Pią 16 Gru, 2005

No coz, jesli ktos nie potrafi kontrolowac swoich odruchow, to faktycznie nie polecam rozbierania sie. Bo moze byc lekki przypal i sporo wstydu sie mozna najesc.

A co bym zrobil jakby mi juz stanol? Od razu wziolbym recznik i wyszedl z tamtad.

Kiedys bylem swiadkiem jak takiemu kolesiowi za kazdym razem stal jak sie przebieral w szatni. Bylo tak, ze ja przebieralem sie po basenie, a on wlasnie przychodzil na basen i mijalismy sie w szatni. Dzialo sie tak 3 razy i za kazdym razem byl taki fart, ze bylismy tylko we dwoch w szatni. Powiem szczerze, ze chlopak niewiele sobie robil z tego, ze mu stoi. Ja mu nic nie mowilem, jak zwykle udawalem, ze sie nie patrze. Bylem na poczatku w szoku, bo ten chlopaczek nie kryl tego, ze mu stoi. Powiem szczerze, ze bardzo przyjemny widok... :oops:

Gość - Pią 16 Gru, 2005

Gejem nie jestem, ale gdy chodziłem na basen sam bez kolegów/rodziny to mi stawał przy przebieraniu się, nawet gdy dużo osub się przebierało i nic sobie z tego nie robiłem. Brałem tylko ręcznik wtedy gdy jakaś matka pomagala ubrać sie jakiemuś małemu dziecku. Raz widzialem dwuch kolegów takich już około 25 lat co pod natryskiem byli całkiem nadzy, ale mieli mae kutaski.
Tomasz mlody - Sob 17 Gru, 2005

siemka pomozecie mi jestem w anglii i na basenie wiekszosc powtarzam wiékszosc facetów rozbiera sie pod prysznicem ale nie wszyscy czy wypadA zebym ja tez tak robil troche sie wstydze ale nie wiem jak to przelamac :oops:
Gość - Sob 17 Gru, 2005

poprostu ścigąnij majtki/sipy i po problemie :D
Tomasz mlody - Wto 20 Gru, 2005

dziéki
:D :P

snapee - Wto 27 Gru, 2005

hmmm ja sie nie rozbieram publicznie bo mi caly czas stoi :/ i po co sobie wstydu narobic?:/
Bruno Pelletier - Wto 27 Gru, 2005

Czego się wstydzić? Jak masz co pokazać - to pokazuj ;)
snapee - Wto 27 Gru, 2005

widzisz moze nie kazdy lubi sie pokazywac kiedy mu drag stoi
Bruno Pelletier - Sro 28 Gru, 2005

Też fakt, ale rozumny człowiek zrozumie daną sytuację :)
snapee - Sro 28 Gru, 2005

i tu sie mylisz bo jesli wpadniesz na basen i bedzizesz bral kapielpod wspolnym prysznicem i nagle lwaduje ci sie tabun dziewciakow do lat 12 to oni nie zrozumeja czemu ci stoi drag, tylko beda z tego tak targac ze az ci sie glupio zrobi
Gość - Pią 30 Gru, 2005

ja zawsze sie rozbieram.
chodzilem kiedys na basen z chlopakami o
1-2lata młodzszymi, zawsze sie rozbieralem choc oni zawsze sie patrzyli. musze sie przyznac ze czasami mi stawal.
Glupie uczucie kiedy młodsi obserwuja twojego penisa....ale cuz zawsze sie mylem pod przysznicami nago a w szatni tez nie preferuje zaslaniania sie...

Grau - Sob 31 Gru, 2005

Nie rozumiem i chyba nigdy nie pojmę tego. Jak to możliwe, że z jednej strony lubimy swoje wacki, jesteśmy z nich dumni a zdrugiej ich się wstydzimy? Skoro wzwód u zdrowego faceta występuje mimowolnie kilka razy dziennie i jest to objaw, że jest zdrów jak dąb, skoro to odruch fizjologiczny, to skąd wstyd i obciach? Stojący penis jest ładniejszy niż wiszący. Bądźmy dumni ze swoich wacków! Traktujmy to tak jak gdyby nigdy nic. Nie róbmy afery.
Słyszałem, że w jakimś mieście, na basenie w szatniach, radni (czyli przypały) zamontowali kamery by wyławiać nagusów z szatni i wypraszać ich z basenu!
Powodem tego jest zgorszenie jakie siać może przebierający się.
Ten świat jest porąbany, ale najbardziej fantastyczni polscy radni właśnie.

Gość - Sob 31 Gru, 2005

Przesada albo higiena i nagosc albo problemy....
kropek - Nie 01 Sty, 2006

Najlepiej sobie zwalić przed basenem i prawdopodobnie nic nie stanie ;)
Bruno Pelletier - Pon 02 Sty, 2006

Prawdopodobnie...
Gość - Wto 10 Sty, 2006
Temat postu: rudy
Siemka ja sie nie rozbieram nigdzie bo jestem rudy.Nawet wlosy lonowe mam rude i troche siara wyskoczyc pod prysznic zeby kazdy sie patrzyl i nabijal:(:(:( :oops:
Bruno Pelletier - Czw 19 Sty, 2006

Wystarczy je ładnie podciąć i już nie będą robiły takiej furory. Poza tym, dlaczego uważasz, że rudy jest obciachowym kolorem? :shock:
saturn - Sob 21 Sty, 2006
Temat postu: bardzo0 dobry temat!!
Z JEDNEJ STRONY TRZEBA DBAC O CHIGIENE ALE JA NA PRZYKLAD NIE LUBIE SIE ROZBIERAC POD PRYSZNICEM. MAM SPODZIECTWO I NIEWIELKI WYMIAR TAK WIEC CHYBA SAMI ROZUMIECIE/ ZAZWYCZAJ NAJMNIEJSZY Z CALEGO ZGROMADZENIA W ŁAZNI/. I CO Z TYM POCZAC?
CZUJE SIE DZIWNIE BIORAC PRYSZNIC W GATKACH BO TO TAK JAKBYM SIE KOMPAL W SZTORMIAKU, A BEZ GATEK SIE KREPUJE. POZA TYM CHCIALBYM CHOC RAZ BEZ JAKIEGOKOLWIEK SKREPOWANIA WZIASC PRYSZNIC W LAZNI PUBLICZNEJ

Gość - Sob 21 Sty, 2006

ostatnio byłem na basenie bez przedziałów wiekowych jedna szatnia dla wszystkich wspolne prysznice. Było dość dużo osob od ok 12lat ale bylo kilku gosci po ok 50lat, wszyscy na golasa dokladnie sie myli nikt sie niewstydził choć widać było że każdy spoglądał.. Ja również chetnie popatrzylem choć gejem nie jestem. :) Ciekawośc poprostu zazwyczaj jest największa. pozdrawiam.
Jak myślicie kobiety na basenach też sie wstydzą? czy może poprostu maja inne sposoby mycia sie?

Szymon7 - Nie 22 Sty, 2006

ja na baseny nie chodze, bo... sie boje, po prostu... mam bzika na punkcie czystosci, jak sobie pomysle, ze mialbym wejsc do wody, lub skorzystac z toalety... brrrr
Gość - Nie 22 Sty, 2006

ee tam co ty gadasz a jak chodziles w podstawowce na basen to jak? my na golasa latalismy:)
Szymon7 - Pon 23 Sty, 2006

kiedys chodzilem... raz w tygodniu... ale jakos tak mi sie porobilo, ze nie chodze... (moze to nerwica natrectw??) :)
Gość - Wto 24 Sty, 2006

a jak chodziles to sie nierozbierales?
Szymon7 - Sro 25 Sty, 2006

spoko... rozbieralem sie... mysle, ze chodzi tu ogolnie o to miejsce (basen) jako publiczne... nie znosze zatloczonych miejsc, ale ogolnie sobie z tym radze ;)
mial89 - Sro 25 Sty, 2006

a co jesli ktos mam malutkeigo ptaszka????!! i sie po prostu wstydzi go np jak ja? moj jest chudy jak makaron :oops: odp
Bruno Pelletier - Czw 26 Sty, 2006

Szymon7 napisał/a:
spoko... rozbieralem sie... mysle, ze chodzi tu ogolnie o to miejsce (basen) jako publiczne... nie znosze zatloczonych miejsc, ale ogolnie sobie z tym radze ;)


Ksenofobia Cię dopadła? ;)

Bruno Pelletier - Czw 26 Sty, 2006

mial89 napisał/a:
a co jesli ktos mam malutkeigo ptaszka????!! i sie po prostu wstydzi go np jak ja? moj jest chudy jak makaron :oops: odp


A w/g Ciebie na basen chodzą tylko faceci z penisami o monstrualnych rozmiarach? ;)

Coolpix - Czw 26 Sty, 2006

Tak tak zgadzam sie z Bruno. Nie powinieneś sie tym przejmowac. Nie wszyscy sa gwiazdami porno i nic sobie z tego nie robią. Ja tam nie mam ogromnie wielkiego i nic sobie z tego nie robie tylko sie spokojnie rozbieram. Wkoncu po to są meskie szatnie i kazdy wie co tam masz miedzy nogami.
Pozdro

Szymon7 - Czw 26 Sty, 2006

dlaczego zaraz ksenofobia? to dosc powazna sprawa... a ja tylko nie lubie miejsc publicznych, nic powaznego :wink:
Gość - Sob 28 Sty, 2006

Moim zdaniem nagosc w meskiej szatni i pod prysznicem jest nawet wskazana. Nie mowie tylko o higienie podczas mycia sie, ale to rowniez. Dla wiekszosci mezczyzn najbardziej podniecajace jest to, co zakryte... dlatego faceci nie powinni sie zakrywac w przebieralniach i pod prysznicem, zeby widok takiego fiutka stal sie czyms normalny i nie podniecal drugiego faceta...
Bruno Pelletier - Sob 28 Sty, 2006

A niby dlaczego ma nie podniecać? :?
Jeśli ktoś czuje potrzebę takiego podniecenia...

saturn - Pon 30 Sty, 2006
Temat postu: basen
MIMO TEGO ZE MAM OPORY PRZED ROZBIERANIEM SIE NA BASENIE, TO SADZE ZE TAM RACZEJ CHODZA ''MYSLACY'' LUDZIE I WIDOK TAKIEGO PTASZKA JAK MOJ- NIE DUZY I Z BLIZNAMI-NIE POWINIEN CHYBA BUDZIC JAKICHS DZIWNYCH SKOJARZEN
Bruno Pelletier - Pon 06 Lut, 2006

No i chwała Ci za to :)
Niedoświadczony - Pon 06 Mar, 2006

Co zrobić gdy jestem na łaźni zakładowej pełno chłopów i trzeba się umyć a penis zaczyna dochodzić do wzwodu i w końcu stoi , a trzeba przejść nago około 10 m ?
Grau - Pon 06 Mar, 2006

Sporo tu gostków marzy o bezskrępowanej nagości w większym męskim gronie. Przecież można się skrzyknąć i np. zarezerwować sałnę, gdzie posiedzicie sobie wspólnie bez niczego.
Ponadto... Często oglądamy lub porównujemy swoje dłonie, nosy, uszy itp. W takiej sałnie bez krępacji moglibyście pooglądać swoje nawet postawione ptaki! :-) :D

Goofy7 - Pon 06 Mar, 2006

Ostatnio byłem na basenie zawsze przebierałem się w skrytości ale ostatnio jakoś bez większych ograniczeń przebierałem się jak inni patrzyli. Trzeba przyznać, że uczucie trochę dziwne (każdy niby zerkał, ale stało razem 2 po 40 i oni zerkając dziwnie się uśmiechali ale nie o tym mowa). Za dużego nie mam ale kątem oka widziałem, ze mieści się w normie ;) . A wydaje mi się, że nagość w takim miejscu jest wskazana bo to dowód na to, ze akceptujemy siebie i własne ciało. A jak ktoś uważa że ma za małego niech dyskretnie sie rozejrzy w szatni to zobaczy , ze średnia znaczenie mniejsza jest w przebieralni niż w necie na forach :D
mar22 - Pon 06 Mar, 2006

ja ogólnie nie mam problemu z rozbieraniem w szatni, ale to, co przydażyło mi sie ostatni, wytrąciło mnie trochę z równowagi :oops:
Często chodzę na basen w wawie i okolicy, ale ostatnio poszedłem na Warszawiankę. Basen jakich wiele, ale po wejściu do strefy sauny jakbym znalazł się w innym miejscu. Już przy wejściu poinformowano mnie, że obowiązuje zdjęcie kompielówek. Pomyślałem ok. mam przecież również obowiązkowy ręcznik. Ale jeśli myślicie, że ktoś tam się nim przykrywał-mylicie się (no, może z pewnymi wyjątkami). Kobiety i faceci paradowali nago z jednej sauny do drugiej, a w kabinach w supełnej swobodzie wystawione na pokaz cipki i kutasy od sfaczałych po stojące w pełnej gotowości. :shock:
I jak tu czuć się swobodnie? :cry:

Bruno Pelletier - Wto 07 Mar, 2006

Hmm... Może nie patrzeć? :D
mar22 - Wto 07 Mar, 2006

próbowałem, ale sama świadomość, że na odległość stojącego członka jest tyle "dobra" wystarczyła, że nie można inaczej zareagować :oops:
Grau - Wto 07 Mar, 2006

mar22 napisał/a:
próbowałem, ale sama świadomość, że na odległość stojącego członka jest tyle "dobra" wystarczyła, że nie można inaczej zareagować :oops:


No to reaguj! Reaguj zdrowo chłopie! :D

antares - Wto 07 Mar, 2006
Temat postu: Nagosc na basenie
Ja na pasen chodziłem z kolegom z bloku ja się rozbierałem normalnie bez zachamowan nie paczyłem czy ktoś się namnie gapi myłem się też bez majtek a kolego gdy się rozbierał to się krył niewiem dlaczego potem gdy wyłodziłem z prysnicy to normalnie wychodziłem cały goły a on się ubierał jako ostatni
addam - Wto 07 Mar, 2006

a ja ostatnio byłem zszokowany. mam w tym semestrze wf na basenie. w mojej grupie jest malo facetów, więc w szatni jest nas max 6. patrzę, a tu pierwszy koleś idzie się przebrać do kibla. wychodzi, idzie tam następny. byłem w szoku, ale nie chciałem się wyłamywać, bo cały rok plotkuje o tym jak odrzuciłem zaloty jednej dziewczyny, więc pewnie by mnie wzieli za geja.[/url]
Bruno Pelletier - Sro 08 Mar, 2006

Niby dlaczego wzięliby Cię za geja?? :shock:
addam - Sro 08 Mar, 2006

rzeczywiście przesadziłem.:) przez tą odrzuconą mimo rzucania mi się na szyję laskę i to że cały rok o niczym innym nie gadał mialem wyprany mózg. obiecuje poprawę;) ale polska to i tak bardzo wstydliwy kraj, i każda 'bezwstydność' jest podejrzana (o jakiekolwiek 'zboczenie', od ekshibicjonizmu począwszy).
Bruno Pelletier - Nie 19 Mar, 2006

VETO!!!

Homoseksualizm nie jest zboczeniem.

addam - Nie 19 Mar, 2006

no dobra, niech Ci będzie. :lol:
Alexoro - Nie 19 Mar, 2006

Bruno Pelletier napisał/a:
VETO!!!

Homoseksualizm nie jest zboczeniem.


Dla wielu jest :twisted: ,ale cóż w tym kraju ksenofobia i brak tolerancji to normalka :roll: Adam chciałbym być na Twoim miejscu na tym basenie to musiało fajnie wyglądać , już jak sobie wyobrażam to mam beczke śmiechu :lol: , poza tym co jest jak panienka za Tobą lata to musisz odrazu z Nią być , nie chciałeś z Nią być i tyle ,ale ludzie lubia puszczać famy , oj lubią :lol: :lol:

kocurek - Nie 19 Mar, 2006

tak czytam sobie i czytam i nie umiem zrozumieć czemu chodziliście do kibla się przebierać. Czy coś przed nami ukrywasz - może macie cos innego w gaciach niż można by sie spodziewać?? :P nie no ja nie widze w tym problemu, żeby rozebrać się w przypadku gdy chcę się wykąpać, a to, że ktoś się na mnie gapi, kurde chce to niech się gapi jak nie ma ciekawszych rzeczy do robienia. W sumie to może mi schlebiać bo w końcu coś przykuło jego uwagę :D ja wychodzę z założenia, że to ja mam się czuć dobrze a jakieś ukratkowe zerkanie prze ramie czy nikt się nie gapi, czy zasłanianie sie jakimiś skrawkami materiału to jest dyskomfort - to już wolałbym się kąpać w gaciach i przebierać za drzwiami.
addam - Pon 20 Mar, 2006

jednak w tym szaleństwie jest metoda. odkryłem to, kiedy mocno spóźniony kolega wchodząc otworzył drzwi na przedpokój wypełniony po brzegi przedstawicielami płci obojga (a szatnia raczej z tych ciasnych). rzeczywiście sytuacja mogła by się zrobić krępująca.
Gość - Czw 23 Mar, 2006

a co myslicie o wydepilowanych na gladko, rowniez w okolicach wacka, ja osobiscie uwazam ze spoko i mega praktyczne...... widzieliscie jakiegos goscia ktory byl wydepilowany- jak to wygladala.... ogolnie co o tym sadzicie?
royscop - Czw 23 Mar, 2006

Według mnie ładnie to wygląda :D ale oczywisci w takim wypadku zapewno wbudziło by to zaintersowanie innych gości w szatni.Ale i poco sie nimi przejmować?
Na tym basenie na który ja chodzę sytuacja wygląta troche inaczej... po szatni nieustannie krażą sprzataczki z mopami :lol: . Kiedys jakiś gosciu przebierał sie bez gatek i jak sprzataczka obczaiła sprawe to wyjechała na goscia :lol: że niby co on sobie myśli. Poniąkad miała rację bo w szatni są specjalne kabiny do przebierania.

Bruno Pelletier - Czw 23 Mar, 2006

ja na jego miejscu powiedziałbym tej sprzątaczce tylko jedno (z ogromnym uśmiechem na twarzy) - sp... stara flądro, nigdy kutasa nie widziałaś?
royscop - Czw 23 Mar, 2006

Obawiam sie że potraktowała by cię tym obslizgłym mopem cheche :lol:
Bruno Pelletier - Czw 23 Mar, 2006

to ja oddałbym jej z kutasa w pysk :)
murowane limo pod okiem ;)

royscop - Czw 23 Mar, 2006

Spróbuje tak nastepnym razem .... :lol:
Wogule z basenem to ja mam ciekawe przygody ...cheche

Bruno Pelletier - Czw 23 Mar, 2006

OPOWIADAJ, OPOWIADAJ :)
Goofy7 - Czw 23 Mar, 2006

To jak chcecie coś śmiesznego związanego z przebieraniem na basenie to proszę coś na świeżo bo byłem wczoraj. Przebierałem się z kumplem w boksie wytarłem się ściągam kąpielówki stoję nago sięgam po gacie a gimnastykujący się obok kumpel owinięty w pasie ręcznikiem próbując założyć gacie mówi "dlaczego się obnażasz w miejscu publicznym?..." no ale nie chciałem pisać o tym tylko o czymś co mnie nie zdziwiło a rozśmieszyło: na basenie był koleś około 20 latek kiedy pływał nie dało się go nie zauważyć bo po prostu zapierdzielał jak olimpijczyk. Kiedy byliśmy w szatni nie zajął boksu a stał przy szafkach nagle z jednego z boksów słyszymy "chciałbym mieć takie mięśnie" po chwili ten sam głos "do tego ma wielkiego" wtedy nas zatkało ale co tam nagle koleś jakby chcąc się pochwalić odwrócił się tyłkiem do szafki wtedy zauważyłem, że serio miał dużego i wtedy stała się najweselsza rzecz jaką widziałem z udziałem faceta. Ponieważ jeszcze koś szepnął " rzeczywiście duży" koleś zaczął się tak wycierać aby każdy zdążył mu się przyjrzeć wycierał się tyle czasu, za ja założyłem spodnie, skarpetki, koszulkę, buty nagle słychać śmiech patrzę w stronę szafki a kolesiowi po prostu stanął... kolo poczerwieniał i gdzieś się ukrył. Więc powiem tak wstydzić na basenie się nie ma czego bo skoro wszyscy mamy penisy to w czym sprawa, ale przesadzać też nie należy hehe (chociaż jakbym miał takiego jak ten koleś to chyba też bym się chciał pochwalić :lol: ). Kurde ale się rozpisałem i to o gołym facecie i jego penisie :lol: a chodziło mi o jedno: na podstawie tego kolesia mnie i kumpla mamy przykład jak zróżnicowane i dziwne podejście do tak błahej sprawy jak rozebranie sie przy drugim samcu mają ludzie.
Bruno Pelletier - Pią 24 Mar, 2006

podobną sytuacje przeżyłem dawno temu na siłowni ;)
Gość - Pią 24 Mar, 2006

pochwal sie nam :wink:
jarhead - Sob 25 Mar, 2006

zamierzam regularnie chodzic na basen i mam pytania natury technicznej jakie klapki wziasc: zwykle czy japonki (a moze wogule nie brac) no i co z kapielowkami(slipy bokserki, czy luzne szorty)???
i w koncu ostatnie pytanie(tez mam zamiar kapac sie nago) tylko kiedy sciagac najlepiej kapielowki zaraz po wejsciu do szatni i pozniej isc(nago) po recznik do szawki czy moze isc w kapilowkach po recznik i wrocic juz bez kapielowek z recznikiem- jak wy robicie, bo nie chce wyjsc na idiote, dlatego wole sie zorientowac :lol:

Bruno Pelletier - Sob 25 Mar, 2006

men18, to długa historia ;)

jarhead, dlaczego podchodzisz do tego w tak "matematyczny" sposób? Zachowaj się tak, żebyś czuł się dobrze! Przecież nie idziesz na basen po to, żeby byc ocenianym przez innych użytkowników tego przybytku! Wyluzuj chłopie, bo wrzodów dostaniesz...

jarhead - Sob 25 Mar, 2006

Bruno Pelletier-- w sumie masz racje i sie zbytnio tym nie przejmuje mam zamiar czuc sie swobodnie (mniej wiecej jak u siebie w domu :lol: ) ale chce mniej wiecej wiedziec ja sie zachowac zeby wlasnie byc na luzie a nie ogladac sie na innych co robia, a wiec bylbym bardzo wdzieczny jakbyscie podzielili sie ze mna (i pewnie z innymi zainteresowanymi, a pewnie sa tacy) ja wy korzystacie z basenu.....
za wszelkie posty z gory dziekuje :lol: :!: :!: :!:

Bruno Pelletier - Sob 25 Mar, 2006

ja robię tak:
przychodzę, przebieram się, pływam, biorę prysznic, przebieram się i wychodzę :)

hildegrant - Nie 26 Mar, 2006

kiedy mieszkalem w Niemczech to byla normalka na basenie, ze wszyscy brali prysznic nago (ci co brali w kapielowkach to na 90% byli Polakami, a jak spadlo mydlo i uslyszales "k..." to na 100% Polak), i nie dziwil widok ojca z 5-letnim synem nago czy 70-letniego dziadka o tak pomarszczonej skorze, ze moglby obdzielic przeszczepami conajmniej 10 innych osob...

uwazam, ze kazdy czlowiek sam okresla swoja "strefe bezpieczenstwa i prywtnosci", jesli ktos chce brac prysznic w kapielowkach czy przebierac sie za parawanikiem to ma do tego prawo i nie nalezy sie temu dziwic

ja robie tak; ide sie kapac i nie patrze na nikogo (bo mnie nie interesuje jak kto wyglada - dla mnie to mieso - choroba zawodowa...), a to ze inni moga sie na mnie ukradkiem patrzec tlumacze sobie w prosty sposob: wiekszasc z nich gapi sie na moje tatuaze, a nie na dupe czy jajka...

problem wstydu w Polsce mozna zmienic i to wlasnie zadanie piszacych w tym temacie, choc tak jak napisalem, rozni ludzie maja rozne poczucie wstydu i nalezy to uszanowac...

a co do solarium to jest zdrowe w umiarkowanej ilosci

jarhead - Wto 28 Mar, 2006

polećcie mi basen (i od razu silownie) w Krakowie, w ktorej wiecie ze mozna tam bez skrepowac rozebrac sie do naga i wykopac i nikt nie bedzie uwazal tego za cos dziwnego, moze sami chodzicie gdzies tam i kapiecie sie nago i wiecie to z wlasnego doswiadczenia, bede wdzieczny......
hildegrant - Wto 28 Mar, 2006

sorka, w krakowie mieszkam 4 dni w miesiacu i nie mam czasu na rozrywki - tylko praca
moze jest tu jakis inny lajKONIK... :wink:
bruno: nie bierzesz prysznica przed? :)
co do japonek: uwazam ze gwalca one palce wiec ja stosuje standardowe klapki ( 7-9 PLN w markecie)...

love508 - Wto 28 Mar, 2006

Bruno Pelletier napisał/a:
ja robię tak:
przychodzę, przebieram się, pływam, biorę prysznic, przebieram się i wychodzę :)



ja robie tak samo moze puzniej mily sexik :)

jarhead - Sro 29 Mar, 2006

hildegrant napisał/a:

co do japonek: uwazam ze gwalca one palce wiec ja stosuje standardowe klapki ( 7-9 PLN w markecie)...


nie rozumiem moze mi to ktos wytlumaczyc ????

hildegrant - Sro 29 Mar, 2006

generalnie moge wyjasnic ci to co mialem na mysli: otoz belka podluzna, ktora jest standardowo w japonkach zatrzymuje sie miedzy palcami - to dla mnie cholernie nieprzyjemne uczucie wiec nazywam to "gwalceniem palcow", z podobnego powodu niewyobrazam sobie noszenia stringow :twisted:
jarhead - Sro 29 Mar, 2006

szczerze mowiac mi to nie przeszkadza w japonkach .., a wam????
koles_z_internetu - Sob 01 Kwi, 2006

Rzeczywisie z tymi basenami czy szatnami w Polsce jest marnie jeśli hcdozi o "nagość" - [amietam jak bylem w 8 klasie SP na wycieczce w Paryżu to mimo iż każdy miał swoja mala kabinke to potem wyhcodziło sie z niej nago do pomieszczenia przed glownym wejsciem na basen ..(prysznice, umywalki , itp) ..kazdy mogl jeszcze cofnac sie do swojej kabinki ...ja pamietam ze wyszedlem z kabinki w slipkach ..patrze a tu wszyscy nago ...i to ja sie czulem glupio w slipach a nie ci bez :) oczywiscie cofnalem sie i zdjalem :) , heh ale to jest takie wpojone ....ze na poczatku zdejmowalem gacie z oporem ..nawet do dzis mi troche zostalo takiego zawachania (dlatego bo gdy widzisz ze 95 % koleis w szatni ma gacie a ty masz sie rozebrac...)

Co do tego Paryża to jak wychdozilem z basenu ..tez przez prysznice ..oplukalem sie nago pod nim a potem pomylilem kabinki (bo one sa w rzędzie) i zagladnalem nagog a tam murzyn :P bueheheheh

VanCote - Sob 01 Kwi, 2006
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
Michae_1988 napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:


Nie. Nie wstydzę się.
Jedyne co mnie krępuje to atmosfera w takich miejscach. Wszyscy myją i przebierają się szybko i w milczeniu. Całkiem inaczej jest gdy idziesz z kumplem. Jest do kogo dziób otworzyć i można pożartować.
Powiedzmy to szczerze - jesteśmy pruderyjni do szpiku kości. Rozbawiła mnie w jednej ze szkół tablica na temat udzielania pierwszej pomocy. Znajdowały się tam szkicowe, proste rysunki instruktarzowe. Jeden z rysunków przedstawiał mężczyznę. Ktoś dobrał kolorem karkę i zakleił miejsce gdzie powinny znajdować się jego genitalia. Głupie.

kgdynia - Nie 02 Kwi, 2006

czy zncie jakies stronki z filmami lub ze zdjeciami " nago na basnie albo pod prszyniem ale najbardziejn w szatni ????
VanCote - Nie 02 Kwi, 2006

http://www.cloland.com - różności. M.in. znajdziesz to o co pytasz. :wink:
Gość - Wto 04 Kwi, 2006
Temat postu: nagość na basenie
Ja tam się nie przejmuje tylko ci którzy noszą gacie pod prysznicem mają coś do ukrycia
VanCote - Wto 04 Kwi, 2006

Bingo
wacek007 - Pon 17 Kwi, 2006
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
powiem ci kolego ze pod prysznicem na basenie to jest normalne ja tez taki dyskomfort odczuwalem ale odpowiedz sam sobie ze gdy jestes na basenie czy nie masz ochoty zerknac kto jakiego ma??czysta ciekawosc....
Mateusz Kluszyk - Wto 18 Kwi, 2006

Ja nie wstydzę się mojej golizny. Nie obchodzi mnie co powiedzą inni. Najlepiej pomyśl w głowie "Zazdroszczą mi, bo są gorsi".
addam - Sro 19 Kwi, 2006

Mateusz Kluszyk napisał/a:
Najlepiej pomyśl w głowie "Zazdroszczą mi, bo są gorsi".
A potem wyjdź spod natrysku, dobierz się do rur i zamiast wody puść im cyklon b. A tak w ogóle, to przeczytawszy ten komentarz odniosłem wrażenie, że jeden Mateusz jest ode mnie gorszy. :roll:
Coolpix - Pią 21 Kwi, 2006

A co jesli macie jakos fantastycznie przyciete lub wygolone wlosy w tym meskim miejscu???
royscop - Pią 21 Kwi, 2006

Ale co masz na myśli?
marcinus1991 - Pią 21 Kwi, 2006

Też bym sie rozebrał jak bym wiedział czy jest proporcjonalny co do wieku itp... wole nie ryzykować(częśto bryka :lol: )
Malerczyk Dawid - Pią 21 Kwi, 2006

Ja też wolę nie ryzykować. Nie wiem czy "mój" jest za duży czy za mały.
marcinus1991 - Pią 21 Kwi, 2006

No to mamy wspólny problem :D
Gość - Nie 23 Kwi, 2006

kazdy zerknie ale nie ma sie czego wstydzic naprawde!
przypal - Sro 26 Kwi, 2006

powiem wam tak ja to begam bo szatni nagi i nawet czasem se wale przy ludziach kiedys moji koledzy poprosili mnie zebym se zwalil a potem oni bi wypija sperme i tak zrobilismy ale dobrze ze to byla lekcja wf a nie normalny wypad na basen :/
VanCote - Sro 26 Kwi, 2006

przypal, masz fantazję, ale jesteś niezły przypał. Przeraszam lecz inaczej tego nie da się określić.
belcr0x - Sro 26 Kwi, 2006

przypal, jak sie starasz o scieme, to sproboj ja bardziej uwiarygodnic, tj. zeby inni uwierzyli (chociaz w pewnym procencie) zawierajac inne slownictwo niz na typowego 14-latka, czego nie mowie, ze tyle masz
kgdynia - Czw 04 Maj, 2006

a co jak jest szatnia razem (dzieczyny i chłopki ) tylko pryszice sa osobno ?
belcr0x - Czw 04 Maj, 2006

no, jak towarzystwo fajne to i zabawa może byc fajna :D
showboy - Sob 06 Maj, 2006

Wiecie panowie... Przyjrzałem się tej całej dyskusji i naprawdę nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Niektórzy z was zachowują się jak jakieś dzikusy, dla których widok innego nagiego mężczyzny, a nie daj Boże sytuacja, w której ktoś inny może zobaczyć nas nago to coś straszniejszego od śmierci. Nie wiem co takiego strasznego jest w przebieraniu się w szatni na basenie albo korzystaniu z prysznica. Nie rozumiem, dlaczego dla niektórych urasta to do rangi strasznego problemu.

Opowiem wam jak to wygląda w przypadku, gdy idę na basen. Postaram się to zrobić jak najbardziej szczegółowo, żeby osoby, które nigdy nie korzystały z pływalni, wiedziały jak się zachować.

Po zapłaceniu za bilet, oddaniu kurtki i butów do szatni, idę do przebieralni. Ściągam bluzę, koszulkę, spodnie, slipki i zakładam kąpielówki. To chyba bardzo proste? Następnie udaję się pod prysznic, pod którym opłukuję się, najlepiej pod dość chłodnym strumieniem wody, żeby woda w basenie nie wydała mi się zbyt chłodna. Potem idę popływać przez około 45 minut, po czym ponownie pojawiam się w szatni. Z szafki biorę żel pod prysznic i szampon, idę pod prysznic, ściągam slipki i myję się jak normalny człowiek. Gdy uznam, że jestem już dostatecznie umyty, wycieram się ręcznikiem i udaję się do szatni, gdzie osuszam się do końca, korzystając m.in. z suszarki. Zakładam ubranie, wychodzę z przebieralni, odbieram z szatni kurtkę i buty i idę do domu.

Śmieszy mnie na przykład, gdy pod prysznicem faceci myją swoje klejnoty mieszając ręką w majtkach lub gdy urządzają wielkie kąpiele z dużą ilością piany, będąc w kąpielówkach czy nie daj Boże w czepku. Zastanawiam się wtedy, czy u siebie w domu też biorą kąpiel w majtkach.

Prysznice na basenach są różne. Czasem dzielone na kabiny, czasem oddzielone ścianką, a czasem jest to jedno pomieszczenie, w którym pod sufitem znajdują się prysznice ze "spłuczką" - nie oddzielone od siebie niczym. Korzystałem ze wszystkich i nigdy nie miałem żadnych oporów przed rozbieraniem się. Od dziecka wpajano mi że każdy facet ma to samo i nie ma się czego wstydzić. Taką zasadę więc wyznaję i dlatego nie jest dla mnie problemem skorzystać z przebieralni czy natrysku na basenie. Dlatego też dziwna i bezsensowna wydaje mi się ta cała dyskusja, która rozciągnęła się do 10 stron i nie zostały z niej wyciągnięte żadne konkretne wnioski. :shock:

Gość - Sob 06 Maj, 2006

Ja mam 15 lat, i może to dla niektórych wydaje się dziwne, równiez wstydze sie nago stac przy innych kolesiach. Jak temu zaradzić? ;)
nysa191 - Nie 07 Maj, 2006

mi zawsze staje w przebieralni i trochę się boję że ktoś to zobaczy ale to chyba normalne kiedy w obok sami faceci :twisted:
marcinus1991 - Pon 08 Maj, 2006

A mi nie tylko w przebieralni... gdy tylko gacie zdejmę :twisted: :lol:
Gość - Nie 14 Maj, 2006

trzeba sie przyzwyczajic...
skywalker - Wto 16 Maj, 2006

[quote="marcinus1991"]A mi nie tylko w przebieralni... gdy tylko gacie zdejmę :twisted: :lol: [/quote]
Masz 14 lat... a w tym wieku to wystarczy jedna głupia myśl i już staje a co dopiero jak sie rozbierzesz... A tak w ogóle przed wejściem do serwisu pisało coś o pełnoletności... :wink:

marcinus1991 - Sro 17 Maj, 2006

ok, w porzadku, już się wynoszę :wink: Zresztą tu jest wielu małolatów... :)
PS Ja trafiłem od razu na forum z google :wink:

skywalker - Sro 17 Maj, 2006

[quote="marcinus1991"]ok, w porzadku, już się wynoszę :wink: Zresztą tu jest wielu małolatów... :)
PS Ja trafiłem od razu na forum z google :wink: [/quote]

Ja żartuje :wink: Nikt nikogo nie wygania :wink: Jak bym wcześniej (np w wieku 14 lat ) znalazł tą stronę to też bym na nią wchodził :wink:

marcinus1991 - Sro 17 Maj, 2006

spoko, i tak bym został 8)
ja_89 - Pon 26 Cze, 2006

Witam, mam 16 lat ostatnio postanowiłem wykąpać się nago pod prysznicem na basenie (zawsze mialem wielkie opory bo ja ciagle mysle o TAKICH rzeczach i przy kazdej takiej okazji jak jestem goły mi staje:\ ). Na szczęście w szatni prawie nikogo nie było, a penis tak jak przypuszczałem mi zaczął stawać:\ Starałem sie tym nie przejmować jakby było to naturalne:) ....... wtedy pod prycznic wszedł jakiś facet z małą córeczką, zupełnie nie wiedziałem jak zareagować, czułem sie lekko głupio (mam nadzieje ze wiecie o co chodzi) :\ W każdymr azie nei wiem czy bede to dalej praktykował, swojego ciała sie jak najbardziej nie wstydze, tylko to ze mi staje jest dla mnie troche uciążliwe i wstydliwe:( A zwłaszcza przy koledze bym sie w takiej sytuacji nie odważył, nie wiem co by sobie pomyślał.
kgdynia - Sro 28 Cze, 2006

to normalne ze ci staje przeciesz jestes facete a czy ci staje pod prysznice czy gdzies indziej to luz. a ten facet z dzicekiem by sobie nic niepomyslał bo pedofilem nie jestes !
Bruno Pelletier - Czw 29 Cze, 2006

ja 89 - to byłeś na jakimś dziwnym basenie - zazwyczaj na basenach nie ma koedukacyjnych pryszniców...

a swoją droga ten ojczulek to jakis popieprzony....

ja_89 - Czw 29 Cze, 2006

eee to jest chyba normalne... to nie jest basen koedukacyjny tylko jak idzie ojciec z małą córeczką co ma z 5 lat to samej jej do szatni nie póści:\ tak jest przeciez na kazdym basenie wedlug mnie...
hildegrant - Czw 29 Cze, 2006

ja_89 napisał/a:
Starałem sie tym nie przejmować jakby było to naturalne:) ....... wtedy pod prycznic wszedł jakiś facet z małą córeczką, zupełnie nie wiedziałem jak zareagować, czułem sie lekko głupio (mam nadzieje ze wiecie o co chodzi) :\

zupelnie cie rozumiem...
mam zwyczaj jezdzic na jedna z najwiekszych plywalni w PL i tez juz chcialem sie rozebrac a tu "tatus z corka"...to wielki dylemat...
przed swoim synem nie mialbym oporow...ale rozne dzieci sa roznie wychowywane...nigdy nie wiesz czy jakiegos malucha nie wystraszysz...
PS. Bruno, ja mam to szczescie ze mam syna, ale jakbym mial corke to tez bralbym ja ze soba do szatni...

skywalker - Pią 21 Lip, 2006

Ostatnio byłem na basenie i jak zwykle przebierałem sie i brałem przysznic nago. Poszedłem do szawki żeby się wytrzeć a tu nagle do szatni wszedło 3 gości gdzieś w wieku 18/19 lat. Jak zobaczyli mnie że jestm nagi staneli przede mną i zaczeli sie śmiać... Nie przejąłem sie tym zbytnio tylko dalej sie ubierałem. Zaczeli sie przebierać podśmiechując się pod nosem... W końcu wyszedłem z szatni i za chwile sie wróciłem bo zorientowałem sie że zostawiłem czepek. Wchodze a tam wszyscy trzej nago sie przebierają. Wzniosłem brwi ,przeszedłem koło nich a oni stali jak zamurowani...
Nie mam pojęcia co było w tym takiego śmiesznego. A teraz w czym rzecz... Nie ma powodu sie przejmować jakimiś dziwolągami. Wszyscy mamy to samo w majtkach więc czego tu sie wstydzić? Wg. mnie normalna rzecz przebierać sie nago i dalej mam zamiar to robić... Nie jestem w tym sam bo nieraz widziałem nagich facetów przebierających sie w szatni na basenie...

A teraz streszczenie odcinka:
- NIE MA SIĘ CZEGO WSTYDZIĆ PRZEBIERAJĄC SIE NAGO W SZATNI NA BASENIE - :wink:

lolek2 - Pon 24 Lip, 2006

Skywalker ma racje nie ma sie czego wstydzić ja bym to praktykował dyby na ten basen co ja chodze nie chodziło tylu moich klolegów (nie chciałbym żeby mnie poznali z tej strony)
ja_89 - Wto 25 Lip, 2006

No znam to:) Ja też chodze na basen gdzie uczęszcza kilku moich kolegów. Raz spotkalem na basenie kumpla, to poplywaliśmy razem. W końcu musiałem już iść, a on chciał sobie jeszcze popływać.No to normalnie poszedłem do szatni i zacząłem kąpać się nago, jak zwykle troche mi się powiekszyl i napreżył, no ale zawsze staram sie zachowywać naturalnie, a ci nieznajomi ludzie zazwyczaj nie reagują, z czego się ciesze :D . Dobra wracając do tematu: Jak się kąpałem to ten mój kumpel skończył pływać... więc zobaczył mnie jak się kąpałem nago (nigdy jak chodzilismy razem na basen czy coś, to nie kąpaliśmy się nago) popatrzył na mnie ze zdziwieniem i się uśmiechnął. Końcówka była taka, że sam zciągnął gatki i kąpał się nago. Z czym widać było po nim, że zawsze chciał się kąpać nago, ale się z tym krył, no i prosze, problem rozwiązany :D
Pozdrawiam.

skywalker - Wto 25 Lip, 2006

[quote="lolek2"]Skywalker ma racje nie ma sie czego wstydzić ja bym to praktykował dyby na ten basen co ja chodze nie chodziło tylu moich klolegów (nie chciałbym żeby mnie poznali z tej strony)[/quote]
Tym bardziej jeśli to kumple to nie widze problemu... Rozbierasz sie przy obcych a przed kumplem nie?

ja_89 - Wto 25 Lip, 2006

bo jak ci np sam stanie to kumpel bedzie o tym wspominał do końca życia... a obcy goscie zapomną o tym za godzine :)
addam - Pią 28 Lip, 2006

masz chyba jakichś porytych kolegów. :)
kgdynia - Sob 12 Sie, 2006

addam napisał/a:
masz chyba jakichś porytych kolegów. :)


oj koledzy sa rozni

Bartazar91 - Nie 13 Sie, 2006

Mysle ze jesli Ci staje to nic złego. Mnie tez sie to zdazalo ale juz przeszlo. Wic jesli masz tylko ochote myc sie nago to nie miej oporow
skos - Czw 17 Sie, 2006

Mam 18 lat. Ostatnio jak byłem na basenie to postanowiłem się wykąpać nago. Jak się rozebrałem i zacząłem się kąpać to mi staną i w pewnym Momocie wchodzi do szatni 3 sprzątaczki i zaczynają sprzątać i nie wiedziałem co zrobić. A jedna z nich nie mogła odemnie wzroku odciągnąć a pałka jeszcze bardziej mi stanęła. Ale się wykąpałem poszedłem do szatni się przebierać i zauważyłem że w szatni są kamery zamontowane i przy wyjściu jak podszedłem do kasy to zobaczyłem monitor na którym się wyświetlały obrazy z kamer a kasierką była kobieta która obserwowała co się dzieje w szatni. A jak płaciłem za bilet to się na mnie dziwnie patrzyła. I dlatego nie wiem co w takim wypadku robić czy dalej się kąpać pod prysznicem nago czy nie.
skywalker - Czw 17 Sie, 2006

kobieta w męskiej szatni???? Kamery w szatni??? Monitor w kasie???? Ja bym to gdzieś zgłosił!!!!
skos - Czw 17 Sie, 2006

nie kobieta tyko kobiety sprzątaczki a kamery założyli dlatego że były kradzierze
lolek2 - Sob 19 Sie, 2006

heh no ten basen na który ja chodze też ma kamerki w szatniach (lae nie wiem kto to monitoruje) i na dodatek bez przerwy włazi sprzątaczka zeby zgarnąć pozostała wode w szatni, raz byłem w szatni w bokserkach i mi stanął sprzątaczka wchodzi i tak tylko lookneła podejrzanie na mój namiot :twisted: ale troche prywatności by sioę przydało szatnia dla facetów to dla facetów a nie żeby się tam baby kręcily i lampiły się jak się oprzebieram :evil:
skos - Sob 19 Sie, 2006

No taka faza. U mnie też wchodzą co jakiś czas wodę ściągać. Ale to nawet jest takie podniecające jak stoisz pod prysznicem cały gołu a tu wchodzi z jednej strony jedna laska a z drugiej druga. To czasami aż pałka staje a tam gdzie ja chodzę na basen to sprzątaczki mają tak z 27 lat może mniej. Ale zajebiste z nich są dupy więc mi to wtedy nie przeszkadza jak mnie widzą nagiego co innego by było jak by to była jakaś stara baba. :twisted:
Bruno Pelletier - Pon 21 Sie, 2006

a co byłoby, gdyby zatrudnili sprzątaczy :)

takich opalonych, zajebiście wyrzeźbionych zbudowanych kolesi :)

hildegrant - Pon 21 Sie, 2006

sorry, ze sie wtracam: mnie monitoring nie przeszkadza bo mam taki wynalazek w pracy i juz przywyklem...
jednak dla ludzi, ktorym to przeszkadza: monitoring pomieszczen takich jak szatnie, przebieralnie, toalety jest w PL zabroniony :wink:
a co do sprzataczek: tez wykonuja swoja prace jak kazdy, tam gdzie pracuje serwis sprzatajacy ma specjalny system glosowego powiadamiania o swoich zamiarach wjechania do pomieszczenia ze sprzetem ciezkim typu MOP :twisted:

skos - Sro 23 Sie, 2006

MI to tam nie przeszkadza że jest monitoring czy kobiety sprzątają. Jak sprzątają to nie ukrywam się i nie zawijam się w ręcznik jak idę z prysznica do szafki tylko idę cały nago a one niech podziwiają mnie :D
mary - Czw 24 Sie, 2006
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
Michae_1988 napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:

od kiedy powiedziałam naszej w-f istce że nie mam zamiaru pływac w basenie w którym kiedys dziecko zrobiło kupe to już moja klasa nie pływa.....wiec nie moge Ci odpowiedziec ale miło że mogłam pomóc buahahha :D :D :D :D :D :D

marian133 - Sob 26 Sie, 2006
Temat postu: nagość na basenie
Witam! Mam 16 lat. U mnie w szkole jest nowy basen. Otwierają go we wrześniu i mam pytanie czy kompac sie bez kąpielówek? Normalnie bym nie zadawał tego pytania ale jestem obrzezany czyli nie mam napletka i co pomyślą moi koledzy. Jak zobaczą mnie bez napletka. Znając ich to będzie upokorzenie iu temat przez najbliższe 3 miesiące. A co wy o tym sądzicie ?
chlopak84 - Sob 26 Sie, 2006

Od razu powiem, ze jestem wielkim zwolennikiem kapania sie nago zawsze i wszedzie, gdzie sie oczywiscie da. Ale moje zdanie jest takie, ze jesli uwazasz, ze koledzy beda sie potem z Ciebie nabijac, to nie rozbieraj sie. Wiem, ze nie posiadanie napletka nie jest niczym nadzwyczajnym i ze sporo ludzi go nie ma, ale chlopaki w Twoim wieku roznie reaguja na takie rzeczy. Wiec jesli uwazasz, ze mogliby Ci potem dokuczac, to mowie Ci szczerze, ze nie warto. Takie moje zdanie. Pozdrawiam
skos - Sob 26 Sie, 2006

popieram cię chlopak84 ja mam obrzezanego i gry miałem basen w szkole to nie kąpałem się nago pod prysznicem nawet nikt się nie kąpał ale to nic kiedyś jeden z kumpli wszedł do przebieralni w której ja się przebierałem i jak zobaczył moją pałkę to wybuchł śmiechem i od razu wszystkim rozgadał i się wszyscy nabijali potem. Więc nie radzę ale wybór należy do ciebie. :oops: :cry:
chlopak84 - Sob 26 Sie, 2006

Ja akurat za czasow podstawowki (klasa sportowa, obozy, gra w klubie) i liceum (bardzo wyluzowana grupa) nie mialem problemow z kapaniem sie nago. Tak naprawde to prawie wszyscy sie tak kapali. Raczej dziwnie sie patrzylo na osoby, ktore tego wogole nie robily. Pamietam, ze zawsze duzo smiechu bylo pod prysznicem, ale nie z powodu, ze ktos ma malego lub obrzezanego. Powody smiechu byly zupelnie innej natury. A wracajac do tematu, to naprawde niewarto w Twoim przypadku, a przynajmniej nie wtedy jak jestes na basenie z klasa. Po co ma cala szkola wiedziec, ze nie masz napletka...
kamil22latt - Sob 26 Sie, 2006

ja teraz byłem w wojsku i powiem wam tyle ze kąpalismy sie w setke i to bez maitek i nikt sie nie smiał moze z wyjatkami ze ktos ma takiego a takiego ja nie mam za duzego w spoczynku 9 cm a w zwodzie tylko 14.5 cm ale sie tym nie przejmowałem, nie ma czym kazdy ma to samo ale ze jeden mniejszy drugi wiekszy to nic nie znaczy.
Ale musze powiedziec ze niektorzy maja takie okazy ze jest na czym zawiesic oko czesto to robiłem ja i inni ale jest fajnie jak sie kapie tyle osób....

chlopak84 - Nie 27 Sie, 2006

No to juz wiem dlaczego zawsze chcialem isc do wojska :D Rzucam to cholerne studiowanie 8)

Moge sie zalozyc, ze z tymi wymiarami jakie masz (takie same jak ja, a wlasnie, ile masz obwodu?) nie nalezales do osob ktore maja male. Pewnie grubo ponad polowa osob, miala podobne wymiary do Ciebie, a nawet jak nie mniejsze. Mam racje?

kamil22latt - Nie 27 Sie, 2006

ja nigdy nie powiedziałem na forum ze chciałem isc do wojska heheh
wojsko samo mnie wezwało a ja sie nie uchylałem od tego!!!!!
pozatym jestem normalnym heteroseksualnym facetem a to ze sobie popatrzyłem i porównałem kutasa z kogos nic nie znaczy.

kameleon2 - Nie 27 Sie, 2006

usuniety
addam - Nie 27 Sie, 2006

na oko to chłop w szpitalu umarł
mister102 - Wto 29 Sie, 2006

ja tam nie zakrywam swojego malego na basenie smialo zdejmuje majteczki tylko teraz jak sie ogolilem nie wiem czy pojdize tak latwo mam nadzieje ze ludzie nie beda patrzec jak na idiote
niusia89 - Sro 30 Sie, 2006

siemq jak latwo sie domyslec mam 17 lat... ale co do basenu to podchodze jak do badan u lekarza... na basenie takim zwyklym mam wszystkich w d*pie nie tylko ja sciagam gacie... jest zawsze kilka osob... raczej nikt nie gapi sie na mnie ze zdziwieniem albo cos... nie raz widzialem jak koles pod prysznicem walil choc nie uwazam tego za normalne... co innego sie kompac a co innego taka sprawa... a jezeli chodzi o szkolny basen i tych gowniazy [debili ktorzy polewaliby sie z tego ze nie masz napleatka] to lepiej bym nie pokazywal sie bez gaci nie dlatego ze sie wstydze tylko dlatego ze bede chodzil do szkoly jeszcze troche i nie chce aby kazdy wiedzial takie rzeczy...
marian133 - Sro 06 Wrz, 2006

i dlatego sie nie pokazuje nago na basenie przynajmniej przy kolegach z klasy . Teraz zrobili tam przebiealnie i kazdy tam wchodzi wiec nie ma problemu. Juz teraz sie nie martwie co powiedza jak zobacza ;) pozdro
skos - Sob 09 Wrz, 2006

U mnie na basenie też są przebieralnie ale takie że jak ktoś chce to wejdzie bo jest zwykła zasłonka. I kiedyś kumpel ze szkoły wszedł do mnie jak się przebierałem i zobaczył moją pałkę bez napletka to od razu wszyscy wiedzieli i ziali. Ale dałem rade ale jak nie ma kumpli ze szkoły to zawsze się przebieram przy ludziach nie idę do przebieralni i to samo jest pod prysznicem jak nie ma kumpli to się kąpie nago.
ccn - Wto 24 Paź, 2006

wy to macie problemy :D ja kiedys sie przebieram moj frodo dzielnie zwisa ;]]] nagle jakas pani sprzataczka lat moze 22 ladniutka az mi drgnal potem zaraz za nia szla 2 tylko sie do mnie usmiechnely ;]]
jeff400 - Wto 24 Paź, 2006

ja_89 napisał/a:
No znam to:) Ja też chodze na basen gdzie uczęszcza kilku moich kolegów. Raz spotkalem na basenie kumpla, to poplywaliśmy razem. W końcu musiałem już iść, a on chciał sobie jeszcze popływać.No to normalnie poszedłem do szatni i zacząłem kąpać się nago, jak zwykle troche mi się powiekszyl i napreżył, no ale zawsze staram sie zachowywać naturalnie, a ci nieznajomi ludzie zazwyczaj nie reagują, z czego się ciesze :D . Dobra wracając do tematu: Jak się kąpałem to ten mój kumpel skończył pływać... więc zobaczył mnie jak się kąpałem nago (nigdy jak chodzilismy razem na basen czy coś, to nie kąpaliśmy się nago) popatrzył na mnie ze zdziwieniem i się uśmiechnął. Końcówka była taka, że sam zciągnął gatki i kąpał się nago. Z czym widać było po nim, że zawsze chciał się kąpać nago, ale się z tym krył, no i prosze, problem rozwiązany :D
Pozdrawiam.


Ja kiedys tez byłem z kumplem na basenie , i pod prysznic po pływaniu poszlismy. Ja luzak od razu gatki w dół bo co sie wstydzic chlopa .
On popatrzał mnie zareagował podobnie , i bez zadnego skrepowania sie kąpalismy dalej .
Po prysznicu przy szafkach tez bylismy nadzy suszylismy wlosy , i spoko
Panowie nie ma sie czego wstydzic , grunt to higiena .

harold mckee - Wto 24 Paź, 2006

u mnie znowusz bylo inaczej .. jak zdjalem .. z kumplem to zwrocil nam jakis koles uwage ze to nie wypada .. lol ;/
ccn - Wto 24 Paź, 2006

ja tam musze uwazac bo jak moj penis jest poza boxerkami wiecej niz 20 sec to zaczyna stawac :D D

i trzeba sie spieszyc z ubieraniem ;]

snapee - Sro 25 Paź, 2006

ccn napisał/a:
ja tam musze uwazac bo jak moj penis jest poza boxerkami wiecej niz 20 sec to zaczyna stawac :D D

i trzeba sie spieszyc z ubieraniem ;]



chyba mamy ten sam problem :P

ccn - Sro 25 Paź, 2006

wiesz czy ja wiem czy to problem :D D dziewczyny sie ciesza wieczorami ^^
mateo276 - Sro 25 Paź, 2006

[quote="snapee"]
ccn napisał/a:
ja tam musze uwazac bo jak moj penis jest poza boxerkami wiecej niz 20 sec to zaczyna stawac :D D

i trzeba sie spieszyc z ubieraniem ;]



chyba mamy ten sam problem :P [/qno]
ja tez mam taki problem i niewiem czy bym tak mogl myc sie nago pod przysznicem na basenie bo mi by odrazu by ustal

ccn - Sro 25 Paź, 2006

a niech sobie stoi jak mu sie chce ;] zagbladac do sasiadow tez moze ;]
biggi82 - Sro 25 Paź, 2006
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
Michae_1988 napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci.

Zdecydowanie tak. Prysznic przed i po - biorę w kąpielówkach, a same kąpielówki ubieram za kotarą, w przebieralni.
Michae_1988 napisał/a:
Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania.

Na to pytanie odpowiedziałem powyżej.
Zawsze byłem wstydliwy i nie zamierzałem i nie zamierzam odkrywać.
Michae_1988 napisał/a:
Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami?

Też tak miałem. Nawet kiedyś jeden koleś złapał mnie za tyłek a inny klepnął mnie w dupę. Jednemu wykręciłem łapę a drugi zarobił w japę.
Nie mam nic przeciwko biseksom i gejom ale nienawidz takich metod zwracania uwagi, której to u mnie i tak by nie mieli, chyba że jako ludzie którzy chca poznać drugiego człowieka a nie jako samce, którzy liczą że poderwią innego faceta.

jeff400 - Sro 25 Paź, 2006
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
biggi82 napisał/a:
Michae_1988 napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci.

Zdecydowanie tak. Prysznic przed i po - biorę w kąpielówkach, a same kąpielówki ubieram za kotarą, w przebieralni.
Michae_1988 napisał/a:
Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania.

Na to pytanie odpowiedziałem powyżej.
Zawsze byłem wstydliwy i nie zamierzałem i nie zamierzam odkrywać.
Michae_1988 napisał/a:
Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami?

Też tak miałem. Nawet kiedyś jeden koleś złapał mnie za tyłek a inny klepnął mnie w dupę. Jednemu wykręciłem łapę a drugi zarobił w japę.
Nie mam nic przeciwko biseksom i gejom ale nienawidz takich metod zwracania uwagi, której to u mnie i tak by nie mieli, chyba że jako ludzie którzy chca poznać drugiego człowieka a nie jako samce, którzy liczą że poderwią innego faceta.



ciekawi mnie czy w domu tes prysznic bierzesz w slipach.

no sorki kolego ale mozesz kogos obrazic . czy ja musze byc gejem lub bi zeby sie kapac na waleta ? NIE MANIFESTUJE NAGOSCI BIORE PRYSZNIC I TYLE !!
Zastanów sie co piszesz !!

ic - Sro 25 Paź, 2006

Fajnie koleś masz (biggi82), jakoś od zawsze kąpie się na waleta pod prysznicami na basenie. Jestem hetero. I prawdę mówią to łatwo zauważyć, że kąpiący się w kąpielówkach stanowią mniejszość. Kurde, czego się tu niby wstydzić.
biggi82 - Sro 25 Paź, 2006
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
jeff400 napisał/a:
ciekawi mnie czy w domu tes prysznic bierzesz w slipach.

no sorki kolego ale mozesz kogos obrazic . czy ja musze byc gejem lub bi zeby sie kapac na waleta ? NIE MANIFESTUJE NAGOSCI BIORE PRYSZNIC I TYLE !!
Zastanów sie co piszesz !!

Nie, w domu nie bo w łazience jestem zawsze sam.
I nie zamierzam się nad niczym zastanawiać, bo nigdzie nie powiedziałem, że ten co kąpie się na basenie nago - jest gejem. Założyłem, że może nim być. Ale czy wskazałem palcem? Nie.
Więc spokojnie panowie. Poza tym jak ktoś się obrazi to coś z nim nie tak. Nie sądzę, żeby to był powód do obrażania się.
A co ma powiedzieć g... w takiej sytuacji?
Przerważliwieni hetero też czasami mówią za dużo z tego co widzę :)

Cytat:
Jestem hetero. I prawdę mówią to łatwo zauważyć, że kąpiący się w kąpielówkach stanowią mniejszość. Kurde, czego się tu niby wstydzić.

Nie trzeba powodu by się czegoś wstydzić. A skoro już ktoś chce powodu to najlepszym jest obnażanie się przy innych.
Raz że ludzie wstydzą się pokazywać własne ciało a dwa - nie lubią ryzykować tego, że ktoś na nie spojrzy (mówię tu o wiadomych okolicach).

Joe_Kos - Sro 25 Paź, 2006

jestes na basenie z facetami 23-30 lat. Każdy jest pewnie w związku wiec napewno nie będzie patrzylnie ciebie z podnieceniem.. pływasz a podem hop pod prysznic i tyle. Facet to facet, kazdy ma to samo- obrazek ten sam, tylko się ramka zmienia
jeff400 - Sro 25 Paź, 2006
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
biggi82 napisał/a:
jeff400 napisał/a:
ciekawi mnie czy w domu tes prysznic bierzesz w slipach.

no sorki kolego ale mozesz kogos obrazic . czy ja musze byc gejem lub bi zeby sie kapac na waleta ? NIE MANIFESTUJE NAGOSCI BIORE PRYSZNIC I TYLE !!
Zastanów sie co piszesz !!

Nie, w domu nie bo w łazience jestem zawsze sam.
I nie zamierzam się nad niczym zastanawiać, bo nigdzie nie powiedziałem, że ten co kąpie się na basenie nago - jest gejem. Założyłem, że może nim być. Ale czy wskazałem palcem? Nie.
Więc spokojnie panowie. Poza tym jak ktoś się obrazi to coś z nim nie tak. Nie sądzę, żeby to był powód do obrażania się.
A co ma powiedzieć g... w takiej sytuacji?
Przerważliwieni hetero też czasami mówią za dużo z tego co widzę :)

Cytat:
Jestem hetero. I prawdę mówią to łatwo zauważyć, że kąpiący się w kąpielówkach stanowią mniejszość. Kurde, czego się tu niby wstydzić.

Nie trzeba powodu by się czegoś wstydzić. A skoro już ktoś chce powodu to najlepszym jest obnażanie się przy innych.
Raz że ludzie wstydzą się pokazywać własne ciało a dwa - nie lubią ryzykować tego, że ktoś na nie spojrzy (mówię tu o wiadomych okolicach).



Wcale sie nie obrazam , slowem skomentuje to tak każdy robi co chce i ma do tego prawo . Jedni sie kapia w slipach drudzy bez i juz .
:D :D :D

harold mckee - Sro 25 Paź, 2006

zdrowe podejscie do kwestii :) naprawde :D
ccn - Sro 25 Paź, 2006

ludzie wy z kapieli zwyklej to robicie jakis problem wagi panstwowej.... takie zachowanie jakie niektorzy tu prezetuja to zostalo by wysmiane w kraju typu USA, czy ostatnio anglia... przeciez miedzy facetami penis to chyba nic dziwnego a to ze inni patrza to niech se patrza ja tez na nich patrze i porownuje..
biggi82 - Sro 25 Paź, 2006

Cytat:
ludzie wy z kapieli zwyklej to robicie jakis problem wagi panstwowej....

Bzdura. Nie prawda. Poza tym dla każdego ten sam problem może mieć inne znaczenie. Dla mnie pokazywanie Pisiora wśród innych ludzi poza własną partnerką - to sprawa wstydliwa i krępująca.
Cytat:
takie zachowanie jakie niektorzy tu prezetuja to zostalo by wysmiane w kraju typu USA, czy ostatnio anglia...

Świadczyłoby tylko o braku akceptacji czyjejś wstydliwości i braku kultury.
Cytat:
przeciez miedzy facetami penis to chyba nic dziwnego a to ze inni patrza to niech se patrza ja tez na nich patrze i porownuje..

No nie wiem. Ja tak nie umiem. A nawet nie chcę by ktoś na niego patrzył. To mnie krępuje. Nie potrafię tak.

ccn - Czw 26 Paź, 2006

jednak sa dziwadla na swiecie..
biggi82 - Czw 26 Paź, 2006

ccn napisał/a:
jednak sa dziwadla na swiecie..

Udowodniłeś to tym zdaniem.

harold mckee - Czw 26 Paź, 2006

wypowiedz calkiem trafna :D popieram.

kazdy ma prawo do swojej "malej mniejszosci" nie nalezy nikogo dyskryminowac za to, kim jest.

ccn - Czw 26 Paź, 2006

taak wychowany w mysl giertycha tez tak mysle ;]]] ale moja racja jest mojsza niz twojsza
harold mckee - Czw 26 Paź, 2006

hehehe :D

osobiscie mam swoje nie za bardzo poztywne zdanie na temat Pana Ministra Edukacji.. ale to nie to forum :D

ccn - Czw 26 Paź, 2006

fak to powinno byc jakies forum o grejach i przemocy w szkole
Joe_Kos - Pią 27 Paź, 2006

tez nie przepadam za romkiem, ale tymczasowo jest berdziej wykształcony ode mnie, pozatym edukacje szkolną mam za sobą, wiec sie naglos nie udzielam
Gość - Nie 29 Paź, 2006

nie rozumiem jak mozna stac pod prysznicem i mieszac z pianą w slipach:/ ??


zawsze kąpię sie nago, sprataczki czesto wchodzą, nie raz mi skoczy przyjaciel:) one sie usmiechają tylko

nie ma sie co kryc pamietajcie!!!

skywalker - Pon 30 Paź, 2006

U mnie na basenie naszczęście są sprzątacze więc tym bardziej nie ma sie czego wstydzić. Poza tym starają się sprzątać gdy nie ma nikogo...
tomek4545 - Wto 31 Paź, 2006

ccn napisał/a:
a niech sobie stoi jak mu sie chce ;] zagbladac do sasiadow tez moze ;]

jestem za
ja na besenie kapie sie nago jest super oko mi zerka na boki a moj zawsze stoi

lusak - Wto 31 Paź, 2006
Temat postu: ja lubie
kąpać sie nago to takie męskie
tomek4545 - Sro 01 Lis, 2006

a co jeszcze ropbicie na basenie
zagladacie innym??
staje wam jak wudzicie ladnych kolesi??

ja_89 - Czw 02 Lis, 2006

niestety nie podniecają mnie kolesie...-.- ale mi prawie za każdym razem staje :\ i wtedy czuję, że się wszyscy na mnie gapią
Fantom17 - Pią 03 Lis, 2006

na basen chodze rzadko ale za to moge powiedziec cos na temat silowni...oczywiscie standardowo myje sie tam nago(myc sie tam w slipkach to by byla poprostu glupota) ale 2 razy zdazylo mi sie ze pod prysznice weszla sprzataczka(dosyc mloda,pod 30) i odrazu zawsze dostawalem erekcji(nikt poza mna nie myl sie wtedy),za drugim razem gdy mi stanal popatrzyla sie najpierw na dol potem na mnie i powiedziala "no no no..." po czym sie usmiechnela(moj czlonek nie jest duzy bo 14cm dlugosci na 14 obwodu) ale poczulem sie dowartosciowany :) ...to by bylo na tyle :P
tomek4545 - Czw 09 Lis, 2006

czy na basienie wypada rozmawiac z klumplem o tym ze np mogl by sie ogolic wokul penisa
lub mu zaproponowaxc to aby to zrobil-to bedzei jego pierwszy raz

czy moge z nim o tym pogada?
jak byscie sie czuli jak by wam ktos cos mowil na ten temat?

niusia89 - Pią 10 Lis, 2006

Ja ostatnio postanowilem cos wyprubowac jestem bi i jednak meskie ciala mnie podniecaja dlatego na basenie tzn pod prysznicem kapalem sie na waleta i normalnie masturbowalem sie...[trzeba dodac ze robilem to nie penisem w strone sciany tylko do ludzi...] kilkanascie osob tam wchodzilo tez kapali sie bez kapielowek oczywiscie pozerkalem na ich interes. Dokonczylem swoja robote nawet dwa razy i moge stwierdzic ze weszlo no moze z 21 osob w wieku powyzej 20 lat i prawie kazdy sciagnał kąpielowki i kapał sie bez nich, nikt nie patrzył na mnie jakos dziwnie choc pewnie mial do tego powod bo jak ktos sie masturbuje w miejscu publicznym takim jak to to mysle ze nie jest to za normalna sprawa ale coz... jednemu facetowi kolo 40 tez stanol tak pozadnie do samego brzucha prawie... nie wiem czy to z podniecenia czy tak o jak nietkorym co pisza na forum ze o tak od siebie....... wiec moge powiedziec ze nie jest tak zle.... [byl to taki bardziej sprawdzian pasujacy pod jackass ale mnie sie to spodobalo.. moze jest we mnie cos z exibicjonisty nie wiem...] czekam na wasze komentarze.... Napisze jescze ze nie jest to sciema wszystko co tutaj napisalem jest prawda dodam ze byłem w aqua parku w Tarnowskich Górach pod Katowicami....
21 - Pią 10 Lis, 2006

Jakoś nie wierze w tą historię niusia89 byłem wiele razy w aqua parku w Tarnowskich Gorach i jakos nie widziałem żeby większośc brała prysznic nago. Tylko jednego faceta kiedys widzialem tam pod prysznicami bez kapielówek i do tego nie pokazywał sie wszystkim.

niusia89 ile ty masz lat?? 17?
I gratuluje bujnej fantazji

niusia89 - Sob 11 Lis, 2006

A ja jakos nie wierze ze jestes nowym uzytkownikiem patrzac na twoja date rejestracji i odpowiedz do tematu ... moge cie zapewnic ze tak bylo dokladnie tylko po to tam pojechalem.... dokladnie tak jak napisales mam 17 lat. A jezeli chodzi o fantazje to mam rozne ale nie jestem frajerem co opisuje cos czego tak na prawde nie przezył. Jak nie wierzysz to nie wierz ile razy tam bede a czesto to tam nie jestem to sie bedzie to powtarzac....
aartii - Nie 12 Lis, 2006

Niezależnie od tego czy to prawda czy nie, przecinki i kropki czemuś służą i polecam je na przyszłość. Koszmarnie czyta się bowiem tekst bez znaków interpunkcyjnych, polskich znaków, a w dodatku z kilkoma perełkami ("stanoł", "wyprubować", "poządnie"). Tak, ale zapewne wyjdzie, że się czepiam.
Vassil - Czw 05 Kwi, 2007

Ja uważam, że każdy mężczyzna powinien na basenie pod prysznicem nago się kąpać!!! Wstydzić powinni się ci co w gaciach się myją!!! Najgorzej jest na Warszawiance w Warszawie, tam tylko 50% facetów kąpie się z gaciami na tyłku!!! Może by jakąś petycję do dyrekcji Warszawianki (i innych basenów) napisać, żeby wywiesili informacje o nakazie zdejmowania gaci pod prysznicem!!! Co wy na to??? Piszcie!!!

[ Dodano: Czw 05 Kwi, 2007 ]
PS
A to że komuś stoi na basenie pod prysznicem lub szatni to całkiem normalne. A skoro normalne to czego się wstydzić???

paulinka - Pią 06 Kwi, 2007

ludzie sa różni i może komus nie odpowiadac żeby inny go obserwowali
pozatym to chyba też troche kwestia wychowania i teperamentu ja w wieku 3 lat nie wyszlam na plaże bez stroju w samych majtkach też nie chociaż wszystkie dzieci biegały nago nawet starsze odemnie o kilka lat a na basenie nie moglabym sie rozebrac przy innych kobietach chyba że jaks by mi sie spodobała :P :P :P to bysmy sie razem namydliły :P :P:P
niby wiem że mamy niby to samo ale sie wstydze i nie wiem dlaczego czułabym dyskomfort a po co sie meczyc?

Alex-sex - Sob 07 Kwi, 2007

jestesmy jak w starozytnej grecji i rzymie xD w tym termach nago, tacy potezni xD
Gość - Nie 08 Kwi, 2007

Jak widzicie, większość forumowiczów opopwiedziało się, ze myje się nago pod prysznicem na basenach. Skoro jest nas tak dużo, to spórzmy realnie do łaźni na basenie. Czy widzicie tak kogoś nagiego?
Raczej wszyscy mają na sobie kompielkówki.
jeździłem całe wakacje na basen, dość często i może nagiego faceta pod prysznicem widziałem może ze cztery razy, większość jednak nie zdejmuje kąpielówek.
Sam miałem śmieszną sytuację, bo właśnie myłem sie pod prysznicem na basenie nago (było tam jeszcze czterech facetów, ale w kąpielówkach) i oczywiście musiała wejśc do łąźni sprzataczka. No i cały czas sie gapiła na mnie, a miała moze z 25 latek, i czułem ze chyba zaraz mi stanie, i aż mi sie głupio zrobiło :)
Ale i tak zdejmuje kąpielkówki, czy to w przebieralni, czy juz pod prysznicem :)
Pozdro

zola - Nie 08 Kwi, 2007

Ja zawsze chodze na basen z moim przyjacielem, zawsze jak się przebieramy to nie zakrywamy swoich penisów,tylko ostatnio była taka akcja ze był na basenie mój sąsiad 7 lat chłopak z mamą ok 30lat weszła z nim do męskiej przebieralni zeby pomuc mu się przebrać, a ja wychodzę nagi z pod prysznica trochę głupio mi sie zrobiło, powiedziałem dzień dobry i zakryłem recznikiem. Powinny byc osobne przebieralnie dla dzieci bo taki mały chłopak uważa sie za mężczyznę i wchodzi do męskiej przebieralni a tam wszyscy nago i a ta mamuśka za nim
Alex-sex - Nie 08 Kwi, 2007

masz racje ja pamietam jak w wieku 6 lat poszedlem na basen to mama poszla ze mna do meskiej przebieralni xD a zgadzam sie ze powinny byc szatnie dla dzieci :mrgreen:
love508 - Nie 08 Kwi, 2007

w takim wypadku matka powinna zabrac swoje dziecko do damskiej przebieralni, to juz nie to ze dziecko zobaczy nagosc faceta a to ze kobiecie niewypada tam wchodzic :roll: :oops:
Fantom17 - Nie 08 Kwi, 2007

ja tam lubie obserwowac reakcje kobiety ktora siedzi przy monitoringu(bo w szatni sa kamery) jak wychodze z przebieralni,tymbardziej ze caly czas paraduje nago.Jedne sie usmiechaja,drugie patrza wzrokiem dewotki a trzecie zachowuja sie normalnie.
love508 - Nie 08 Kwi, 2007

w przymiezalni nie powinno byc kamer, przynajmniej tam gdzie ja bylem a bylem w bardzo wielu miejscach nie bylo kamer. nie wolno bawic sie w big brother
caras - Nie 08 Kwi, 2007

przymiezalnie szatnie ubikacje toaletyu .. tam nie powino byc kamer .. a jak sa to mozna pozwac wlascicila obieku do sadu .. napewno wygracie ..
love508 - Nie 08 Kwi, 2007

caras napisał/a:
przymiezalnie szatnie ubikacje toaletyu .. tam nie powino byc kamer .. a jak sa to mozna pozwac wlascicila obieku do sadu .. napewno wygracie ..


zgadzam sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :twisted:

zola - Nie 08 Kwi, 2007

Jast nawet taki przepis
love508 - Nie 08 Kwi, 2007

zola napisał/a:
Jast nawet taki przepis

oczywiscie

zola - Nie 08 Kwi, 2007

Na pawde, jednym z wielu przedmiotów jakie mam jest prawo
love508 - Nie 08 Kwi, 2007

zola napisał/a:
Na pawde, jednym z wielu przedmiotów jakie mam jest prawo


moimm tez :)

caras - Nie 08 Kwi, 2007

ja akurat pracuje w takiej firmie krtora zajmuje sie tym ... i ststy niestety musze o tym wiedziec .. gdzie mozna a gdzie nie
love508 - Nie 08 Kwi, 2007

ja tez, prawie
arekarek - Nie 08 Kwi, 2007

A u mnie na basenie prawie wszyscy kapia sie nago. Wczoraj tylko, jak bylem dziwnie rozebralem sie tylko ja. Dodam, ze bylo troche dzieciakow. Ale czy one nie maja tego co my?
love508 - Nie 08 Kwi, 2007

arekarek napisał/a:
A u mnie na basenie prawie wszyscy kapia sie nago. Wczoraj tylko, jak bylem dziwnie rozebralem sie tylko ja. Dodam, ze bylo troche dzieciakow. Ale czy one nie maja tego co my?


nie maja

arekarek - Pon 09 Kwi, 2007

Nie rozumiem. Czy zachowalem sie nie tak?
zola - Pon 09 Kwi, 2007

Mają tylko znacznie mniejszych rozmiarów i jak zobaczą taką pałe mogą się przestraszyć :lol:
Vassil - Pon 09 Kwi, 2007

Ale my nie żyjemy w jakimś Ciemnogrodzie!!! To lepiej jak zobaczą takiego kutasa w jakimś pornolu, gdzie jak wiadomo wymiary i wygląd są nieco "naciągnięte" niż w szatni na basenie w "realnych" wymiarach??? Zresztą jak by to było normalne i powszechne to by niczego się nie bali i niewstydzili na przyszłość!!!
arekarek - Pon 09 Kwi, 2007

Vassil, Dziex, jesli dobrze Cie zrozumialem.
Vassil - Pon 09 Kwi, 2007

Zachowałeś się poprostu NORMALNIE!!! Ja tam też się przebieram nago nawet jak są dzieciaki. Spoko :)
arekarek - Pon 09 Kwi, 2007

Dziex. Jak sadzisz, dlaczego reszta facetow sie nie rozebrala? Bylo nas ok. 15, moze 20tu.
Vassil - Pon 09 Kwi, 2007

Też mnie to zastanawia. Ja nie wiem bo dla mnie to że na basenie pod prysznicem jestem nago jest normalne! Może nech wypowiedźą się ci co się zasłaniają. Ale załważyłem ostatnio u siebie na basenie lekką poprawę.
arekarek - Pon 09 Kwi, 2007

To moze pytanie do tych co sie zaslaniaja. Tzn. kapia sie w bieliznie. Moze sa jakies powody o ktorych nie wiem.
love508 - Pon 09 Kwi, 2007

its empty
lalala80 - Pon 09 Kwi, 2007

Słuchajcie no ja nie przebieram się nago bo mi zaszybko staje i ... wogle, ale każdy robi to co chce, nie ma w tym nic nienormalnego, co ci z tego że zobaczysz jego penisa jak sam tez masz.
zola - Pon 09 Kwi, 2007

No i co z tego ze zobaczysz innego penisa, ile jest takich facetów ze zobaczy penisa kolegi i mu staje. Ja często chodzę na basen ze swoim najlepszym kolegą i jak sie przebieramy to nago i jak któremuś stanie na widok penisa to sie z tego nie śmiejemy to przecież normalna reakcja, jak jesteśmy sami na basenie(często to sie zdarza bo chodzimy bardzo rano albo wieczorem)to czasem pod prysznicem sobie nawzajem zwalimy i nic w tym złego nie widzę.
Bruno Pelletier - Pon 09 Kwi, 2007

nawzajem?
no cóż.... to nie jest nic złego... to poprostu przejaw zainteresowania tą samą płcią :)

Vassil - Pon 09 Kwi, 2007

No wiesz można w lato chodzić w czapce, szaliku i kurtce puchowej i mówić, że jest mi zimno. Tylko to trochę dziwne. Prawda? Podobnie jest jak ktoś w gaciach pod prysznicem się myje, można, tylko to trochę dziwne. To jest oczywiście moje zdanie i szanuję zdanie innych, tylko się dziwię i próbuję ich zrozumieć.
zola - Pon 09 Kwi, 2007

Bruno Pelletier napisał/a:
to poprostu przejaw zainteresowania tą samą płcią :)


może?w końcu kiedyś po pijaku zrobiłem to z nim i było fajnie ale mam dziewczyną z która często się kocham i jest zajebiście, a z nim bardzo lubię sie masturbować i on to też lubi, ale czy to jest przejaw zainteresowania sie tą samą płcią nie wiem.

Alex-sex - Pon 09 Kwi, 2007

to z nim czyli co? SEX? moim zdaniem nie jestes do konca zdecydowany co do tego na razie jestes bi :P
zola - Pon 09 Kwi, 2007

Tak kochaliśmy sie, byliśmy obydwaj bardzo pijani i jeszcze coś zapaliliśmy, założył każdy z nas gumki i dawaj, chcieliśmy zobaczyć jak to jest, pierw on mnie później ja jego, na następny dzień było nam ostro głupio ale pogadaliśmy i teraz wspominamy to jako przygodę.
Alex-sex - Pon 09 Kwi, 2007

xDD fajnie xDD a powtorzyliscie to lub macie zamiar powtorzyc? :P
zola - Wto 10 Kwi, 2007

Gadaliśmy o tym ale nie chcemy tego powtarzać :)
Alex-sex - Wto 10 Kwi, 2007

czyli nie spodobalo sie wam, czy poprostu nie chcecie, ze juz raz sprobowaliscie i koniec?
zola - Wto 10 Kwi, 2007

Nie,było bardzo fajnie ale nie chcemy tego robić bo jeszcze się w sobie zakochamy i dopiero będzie, wolimy się wspólnie masturbować i to nam wystarczy.
Alex-sex - Wto 10 Kwi, 2007

xD boicie sie milosci czaje 8) a jakby ci nie szlo z dziewczynami to bys byl z nim?
zola - Wto 10 Kwi, 2007

Z moją dziewczyną idzie mi idealnie. :D
Bruno Pelletier - Nie 15 Kwi, 2007

gdyby szło idealnie to nie szukałbyś przyjemności z kimś innym....
zola - Nie 15 Kwi, 2007

Bruno Pelletier napisał/a:
gdyby szło idealnie to nie szukałbyś przyjemności z kimś innym....


A czy ja szukam przyjemności?? raz to zrobiłem, jak byłem pijany i nie chcę tego robić więcej.

Bruno Pelletier - Nie 15 Kwi, 2007

przecież napisałeś, że nadal się masturbujecie - czy jak kto woli uprawiacie petting :/

uważasz, że wzajemne dotykanie się z kumplem to nie zdrada na Twojej dziewczynie?

Alex-sex - Nie 15 Kwi, 2007

masz racje bruno to tez zdrada :D
zola - Nie 15 Kwi, 2007

Moja dziewczyna wie ze to zrobiłem z nim,za godzinę jadę z nim na wycieczkę rowerową,chcę z nim o tym wszystkim pogadać.
Bruno Pelletier - Nie 15 Kwi, 2007

ale czy wie, że nadal "to" robicie??
wątpię.... zazdrość kobiety jest potworna.... gorsza od plag egipskich.... ;)

kgdynia - Nie 15 Kwi, 2007

Bruno Pelletier napisał/a:
ale czy wie, że nadal "to" robicie??
wątpię.... zazdrość kobiety jest potworna.... gorsza od plag egipskich.... ;)



przestan im kobieta miej wie tym lepiej spi ...
a ty mówisz wszystko ...

Bruno Pelletier - Nie 15 Kwi, 2007

ja mówię wszystko - poza tym nie mam powodów, żeby zdradzać !

nie potrafiłbym żyć ze świadomością, że okłamuję kogoś kogo kocham....

adadverts - Nie 15 Kwi, 2007

Myślę, że nie ma o co kruszyć kopii...

Moja poprzednia dziewczyna miała bliską przyjaciółkę, którą znała od dłuższego czasu i która nawet czasem jeździła z nami na różne wyjazdy. Dziewczyny razem się kąpały, na plaży smarowały olejkami, a może i robiły inne ciekawe rzeczy, o których nie wiem. W każdym razie - ja nie byłem o ową przyjaciółkę zazdrosny. Nie można ukochanej osoby zamknąć w klatce i posiąść jej na wyłączność, zabraniając kontaktów z kimkolwiek. Każdy ma przyjaciół, którzy są mu bliscy, z którymi robiło się różne rzeczy i którzy będą przy nas jeszcze długo po dziewczynie, z którą się wcześniej czy później zerwie.

Tak więc, Zola - nie przejmuj się tym co inni gadają czy myślą; to co robisz ze swoim przyjacielem to tylko i wyłącznie wasza sprawa i nikomu nic do tego :wink:

zola - Nie 15 Kwi, 2007

Bruno Pelletier napisał/a:
ale czy wie, że nadal "to" robicie??


Ale co masz na mysli?? seks czy asturbacje

paulinka - Nie 15 Kwi, 2007

gdyby mi chlopak powiedział że masturbuje sie z przyjacielem to powiedzilabym żebysmy zrobili to razem skoro on może to czemu ja nie?
raczej bym tego nie zrobila też zależy czy przyjaciel by mi sie podobal :P ale jakby sie zgodzil znaczyloby że niue ma nic do ukrycia i raczej zgodzilabym sie na to ale w kontrolowany sposob!
jeżeli dowiedzialabym sie że on to robi przez przypadek to bym go zostawila bo nie toleruje ukrywania czegos w zwiazku

Bruno Pelletier - Pon 16 Kwi, 2007

zola, a wspólne "walenie" to nie sex? :|
zola - Pon 16 Kwi, 2007

No moim zdaniem nie!!!

[ Dodano: Pon 16 Kwi, 2007 ]
Seks jest wtedy jak go zapinasz w tyłek, a walenie to tylko ruch reką

adadverts - Pon 16 Kwi, 2007

Stosunek seksualny (czyli seks) to akt penetracji pochwy, odbytu lub jamy ustnej (vaginal, anal lub oral) penisem. Masturbacja wzajemna nijak pod to nie podchodzi. Można to co najwyżej pod petting podciągnąć.
Noil - Pon 16 Kwi, 2007

Ale to wtedy już nie jest masturbacją, która (po raz kolejny powtórzone będzie) nie jest formą współżycia seksualnego, a tzw. samogwałtem (nazwa jest chyba jasna).
Bruno Pelletier - Pon 16 Kwi, 2007

adadverts, ok - ale wzajemne walenie sobie konia to już jest sex - przecież nie pielenie grządek....
robert_w - Wto 17 Kwi, 2007

Bruno Pelletier napisał/a:
adadverts, ok - ale wzajemne walenie sobie konia to już jest sex - przecież nie pielenie grządek....


petting dokładnie jeśli się nie mylę :wink:

Bruno Pelletier - Sob 21 Kwi, 2007

ok, ok - zwał jak zwał, ale gra w warcaby to to nie jest....
tomas13 - Sob 05 Maj, 2007

Chyba zeszlo z tematu. Zatem ja w pierwszym swym poscie na tym forum napisze, ze na basenie kapie sie.... to zalezy od basenu. Jak prysznice sa odddzielnie dla mezczyzn i kobite, to nago, a jak tak jak np. na 1. na Teatralnej we wrocku, gdzie prysznice widac z basenu, ubrany.
pablo115 - Nie 06 Maj, 2007

Teatralna to w ogóle makabra :) Ja nago chyba że prysznice wspólnez Kobietami
Fantom17 - Nie 06 Maj, 2007

a powiedzcie mi(bo ja nigdy nei bylem na takim basenie) czy widzieliscie ze facet/kobieta brali prysznic nago wlasnie w tych koedukacyjnych prysznicach w obecnosci osobnikow innej płci?
jestem ciekawy ja kto wyglada wlasnie w tych wspolnych szatniach kobiet i mezczyzn,jaka jest bariera wstydliwosci,czy ktos paraduje nago czy raczej kazdy grzecznie chowa sie po przebieralniach.

pablo115 - Nie 06 Maj, 2007

Nie wiem jak ango przy kobitach się nie kapie bo te kobity mają np różny wiek .... więc lepiej nie kusić losu ale jak jest męski prysznic to zero wstydu każdy ma to samo więc nie wiem czy jest problem. Ja mopge się nago wykapac pod jednym prysznicem z moim przyjaciółką a nie jakimś starym babskiem blleeeeee
ja_89 - Czw 10 Maj, 2007

Nie spotkałem się jeszcze nigdy z prysznicami koedukacyjnymi, zawsze osobne. Raz tylko mi się zdażyło, że mnie kobieta pod prysznicem na basenie widziała nago, gdy się kąpałem, to przechodziła jakaś kobieta z synkiem przez męską szatnie... troche byłem wryty, ale przeprosiła :) i sobie poszła.
pablo115 - Pią 11 Maj, 2007

Włosy nie rosną 2 razy większe tylko co najwyżej mocniejsze a to różnica wiec spokojnie możesz ogolić to jak włosy na głowie są mocniejsze 2 razy po każdym strzyżeniu? Więc stary do działa a nagość na basenie żaden wstyd
kgdynia - Wto 22 Maj, 2007

Ja byłem niedawno ze kumplami na basenie ... no i oddzielnej kabinie brali prysznic ojciec z 3 synami oni byli w wieku gdzie ok 5 i 8 i 12 lat nago i trochę głupi :roll: bo my po prysznicu dalej w slipkach a on normalnie ich wycierał i byli w łazience nago ! ja ie czułem trochę skrępowany przy tych dzieciach inaczej jest przy dorosłych albo przy młodzieży
lubom - Wto 22 Maj, 2007

ja zawsze przebierałem sie kabinie :) wiec nie było problemu :)
dar862 - Wto 22 Maj, 2007

ja nie mam takiego problemu :P na basenie nie byłem od wieków :( ale w tym tygodniu się wybieram trzeba zacząć pracować nad ładna rzeźbą :wink:
lubom - Wto 22 Maj, 2007

dar862 napisał/a:
trzeba zacząć pracować nad ładna rzeźbą


.... trzeba, teraz kobitki patrzą na takich i nie tylko kobitki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Alex-sex - Czw 24 Maj, 2007

ja bylem wczoraj na basenie z kumplami i bylo kilku mlodszych tak ok 12/13 lat ale normalnie i oni i my nago chodzilismy pod prysznic i sie ubierac :wink:
kgdynia - Pią 25 Maj, 2007

Alex-sex napisał/a:
kilku młodszych tak ok 12/13 lat
no ale 5 i 8 lat to jest inaczej...
tym bardziej ze ja mam owłosionego i dużego :wink: itp....a oni jeszcze nie widza o co biega i sie patrzą :P ... bo dla nich taki penis owłosiony to coś nowego.... :roll: a może jestem przewrażliwiony :oops: :oops: :oops:

Alex-sex - Pią 25 Maj, 2007

no moze i jestes xD, ale lepiej zeby wiedzialei juz teraz a nie pozniej bd mieli tzw PATOLOGY i sie bd bac co sie dzije z ich penisem ze jakies wlosy ten teges a tak to sobie przypomna "o na basenie przeciez strsi mieli wlosy na penisie wiec to nic dziwnego"
kgdynia - Sob 26 Maj, 2007

Alex-sex napisał/a:
PATOLOGY
co to jest ? za słowo ? ja tam chodziłem na basen od 5 roku życia chyba i jakoś nie zwracałem uwagi .... potem z kumplami sie gadałem na te sprawy i czytało sie jakieś książki ! Tylko ze trzeba przyznać ze teraz Młodzieszyn jest bardziej świadoma wcześniej od nas ... jest jeszcze jeden motyw ze czasami chłopacy lubią sie po wygłupiać pod prysznicem a te dzieciaki na to patrzą .. co my wyprawiamy nago :D a wy sie wygłupiacie ?
Alex-sex - Pon 28 Maj, 2007

mlwimy tak na dworzu jak ktos jest przerazony, to ta osoba dostaje Patology (patolodżi) xD, czyli ze sie trzesie i w ogole lapie sie za serce ze starchu :mrgreen: :mrgreen:
dar862 - Pon 28 Maj, 2007

Alex-sex napisał/a:
mlwimy tak na dworzu jak ktos jest przerazony, to ta osoba dostaje Patology (patolodżi) xD, czyli ze sie trzesie i w ogole lapie sie za serce ze starchu :mrgreen: :mrgreen:

nazywaj rzeczy po imieniu!! :P AGROFOBIA

Vassil - Pon 28 Maj, 2007

kgdynia napisał/a:
... jest jeszcze jeden motyw ze czasami chłopacy lubią sie po wygłupiać pod prysznicem a te dzieciaki na to patrzą .. co my wyprawiamy nago :D a wy sie wygłupiacie ?[/quote]

Zależy co masz na myśli mówiąc "wygłupiać się"? Ja czasem z kumplami na basenie lubimy sobie kutasami pomachać i te sprawy (czasami nawet zwalić konia :D ) Jeśli o to chodzi to TAK :P

adadverts - Pon 28 Maj, 2007

Vassil napisał/a:
Ja czasem z kumplami na basenie lubimy sobie kutasami pomachać i te sprawy (czasami nawet zwalić konia :D )

:shock:
faaajnie :P

Vassil - Pon 28 Maj, 2007

adadverts napisał/a:

faaajnie


No pewnie, że fajnie :D

dar862 - Pon 28 Maj, 2007

w jaki sensie "pomachać" :?: nie rozumiem tego stwierdzenia :|
Vassil - Wto 29 Maj, 2007

dar862 napisał/a:
w jaki sensie "pomachać" :?: nie rozumiem tego stwierdzenia :|


Hmmm... jak by to wytłumaczyć. No, jak jestem na basenie ze znajomymi, to pod prysznicem jesteśmy nago... no to się czasem wygłupiamy... biegamy itp. Fajna zabawa.
Czasami któremuś lekko stanie, no i wszyscy zaczynają sobie masować penisy, no i właśnie nimi machać :D ZROZUMIANO? :P

dar862 - Wto 29 Maj, 2007

:roll: yhm... ok... luuz :shock: :mrgreen:
niusia89 - Sro 30 Maj, 2007

Ja na basen chodze regularnie... zawsze biore sobie żel pod prysznici nie patrze kto jest a kto nie.... prysznic sluzy do tego zeby sie tam pozadnie wyplukac a nie zeby patrzec czy sasiad to nie bedzie mnie podgladac... nie raz jak nikogo nie bylo to sobie i zrobilem dobrze a nieraz ktos wszedl... jak juz konczylem i nic nigdy z takiego czegos wielkiej tragedi nie robil... raz widzialem jak koles ok. 45 lat sobie walil... a w lazience bylem ja ten koles i jeszcze jakis inny kolo moze 30 lat..... ;]
Alex-sex - Pią 01 Cze, 2007

Vassil napisał/a:
dar862 napisał/a:
w jaki sensie "pomachać" :?: nie rozumiem tego stwierdzenia :|


Hmmm... jak by to wytłumaczyć. No, jak jestem na basenie ze znajomymi, to pod prysznicem jesteśmy nago... no to się czasem wygłupiamy... biegamy itp. Fajna zabawa.
Czasami któremuś lekko stanie, no i wszyscy zaczynają sobie masować penisy, no i właśnie nimi machać :D ZROZUMIANO? :P

o lol xD ja zawsze po wf z kolegami pod prysznicami gonimy z mokrymi recznikami
(jak w amerykanskich filmach xD)

Fantom17 - Pią 01 Cze, 2007

to macie taka opcje w szkole? ze mozna pod prysznic,prze kokos:) szkoda ze ja juz skonczylem liceum:(
hanikus91 - Pią 01 Cze, 2007

Np. u nas w szkole jest możliwość, a nawet nauczyciele gonią pod prysznic niestety nigdy nie ma chętny- ludzie wolą smierdzieć...
Ja jestem zwolniony z W-F jakby ktos pytał...

Vassil - Pią 01 Cze, 2007

Alex-sex napisał/a:
o lol xD ja zawsze po wf z kolegami pod prysznicami gonimy z mokrymi recznikami
(jak w amerykanskich filmach xD)


No, widzę, że ktoś mnie tu rozumie 8)

zarkavi - Sob 02 Cze, 2007

Spędziłem sporo czasu w Skandynawii i tam totalnie nie ma żadnego wstydu, pod prysznicami i w saunie wszyscy paradują nago, wiek od 0 do 90 lat i nikt jakoś z tego nie robi problemu. Dziwnie się patrzą jak np. ktoś się kąpie w kąpielówkach.
kocurek - Sob 02 Cze, 2007

zarkavi bo tu jest polska a tam jest normalny świat
budnis - Pon 04 Cze, 2007

kocurek napisał/a:
zarkavi bo tu jest polska a tam jest normalny świat



Co to znaczy normalny :!: :?: Tam po prostu jest taka kultura. Dlaczego uważasz że inna jest normalna a nasza nie?? Jeżeli uważasz że pewne wartości, które wpoili Ci rodzice są nie normalne to wyjedź stąd nikt tu Cię nie trzyma. :!:

adadverts - Pon 04 Cze, 2007

budnis napisał/a:
Jeżeli uważasz że pewne wartości, które wpoili Ci rodzice są nie normalne to wyjedź stąd nikt tu Cię nie trzyma. :!:

Zaraz, zaraz... Są dwie opcje: można wyjechać do normalnego świata albo ściągnąć normalne wartości tutaj :wink:

dar862 - Pon 04 Cze, 2007

ehhh nie demonizujcie!! fakt mamy dośc purytańskie społeczeństwo, ale jak praktyka pokazuje podszyte fałszem!!! :( po prostu trzeba masy oswajać, a nie zrazu z tekstem, że nsz kraj jest taki czy owaki!! w tydzień się nie da tego zrobić :wink: :!: [/b]
kocurek - Wto 05 Cze, 2007

budnis napisał/a:
Dlaczego uważasz że inna jest normalna a nasza nie??


bo gdzie indziej jak wyjdę ubrany wg trendów mody nie zostanę zgnojony i wyśmiany. jak się np. rozbiorę na basenie to nie zostanę posądzony o demoralizacje innych. gdzie indziej moja orientacja, mój status społeczny, mój kolor skóry nie mają aż tak znaczącego wpływy na tworzone opinie na mój temat. tutaj nie pójdę do kościoła albo nie przeżegnam się przy kapliczce to od razu jakiś moher mnie zjedzie a po pierwsze nie zastanowi się czy ja jestem katolikiem, a po drugie to jest moja sprawa jak przeżywam życie duchowe. [mozna jeszcze mnożyć przykładów, a na politykę jeszcze nie wszedłem] itd...

dlatego uważam, że tu jest polska a tam jest normalny świat.

dar862 - Wto 05 Cze, 2007

kocurek napisał/a:
budnis napisał/a:
Dlaczego uważasz że inna jest normalna a nasza nie??


bo gdzie indziej jak wyjdę ubrany wg trendów mody nie zostanę zgnojony i wyśmiany. jak się np. rozbiorę na basenie to nie zostanę posądzony o demoralizacje innych. gdzie indziej moja orientacja, mój status społeczny, mój kolor skóry nie mają aż tak znaczącego wpływy na tworzone opinie na mój temat. tutaj nie pójdę do kościoła albo nie przeżegnam się przy kapliczce to od razu jakiś moher mnie zjedzie a po pierwsze nie zastanowi się czy ja jestem katolikiem, a po drugie to jest moja sprawa jak przeżywam życie duchowe. [mozna jeszcze mnożyć przykładów, a na politykę jeszcze nie wszedłem] itd...

dlatego uważam, że tu jest polska a tam jest normalny świat.

przesada z tą kapliczka!! jeśli coś takiego się zdarza to chyba bardzo sporadycznie!!
moja sąsiadka jest szalenie religijną osobą i nigdy nie wytknęła mi tego czy owego, a zna mój stosunek do Koscioła!!

Fantom17 - Wto 05 Cze, 2007

mimo to kocurek ma troche racji,rzeczywiscie jestesmy troche bardziej "ograniczeni" od innych panstw...
kocurek - Wto 05 Cze, 2007

z kapliczką przyznaję tak jak ogólnie z wypowiedzią trochę nagiąłem, ale celowo, żeby podkreślić o co mi chodzi. zaznaczam, że nie krytykuję Kultury polskiej bo ona jest piękna, ale krytykuję kulturę przez naprawdę małe "k", którą niektórzy wywyższają [bezpodstawnie]
tomas13 - Sob 21 Lip, 2007

Kocur ma rację! Po co ta dyskusja zatem? polska jakim krajem jest, każdy widzi i doświadcza sam.
Fajny_odlot - Pią 16 Lis, 2007

Ja na basenie zdejmuje kąpielówki pod prysznicami, karzdy facet ma to samo
Wasil22 - Nie 18 Lis, 2007

ja sie kapie bez:)
Alex-sex - Wto 20 Lis, 2007

Wasil22, na basenie kąpiesz sie nago? To nie wiem gdzie ty chodzisz na basen rozumiem pod prysznicami
kgdynia - Sro 21 Lis, 2007

Alex-sex napisał/a:
Wasil22, na basenie kąpiesz sie nago? To nie wiem gdzie ty chodzisz na basen rozumiem pod prysznicami


no ja tez jestem ciekawy ... :lol:

rudicek - Wto 27 Lis, 2007

Ja tak samo... tylko że pod prysznicem xD :D
Grubber - Wto 11 Gru, 2007

prysznic na basenie jak to prysznic najwieksza żenadą jest korzystanie z sauny w stroju kapielowym ...a powiem wam szczerze ze w Lodzi sa dwa duze aquaparki i tam jeszcze ani razu nie spotkalem nagiej osoby w saunie, pomimo ze sa dzielone na meskie i damskie o.O ...pod prysznicami owszem sa tacy co sie kapia nago i tacy co w kapielowkach...tych w kapielowkach oczywisce nalezy tolerowac... :) ja osobiscie nie krepuje sie i biore prysznic nago na basenie no i jestem jedyna osoba w saunach ktora siedzi sobie nago... okrywamn sie jedynie recznikiem co by cala ubrana reszte zbytnio nie skrepowac... ogolnie to żal pozdrawiam
Nox2 - Sro 12 Gru, 2007

Ja po basenie pod prysznicem oczywiscie nago :)
marqezz - Sro 12 Gru, 2007

ja tez nago ale boje sie ze mi moze stanac pod prysznicem normalnie w domu mi staje dosyc czesto:D ciekwe jak by zareagowali na basennie jak by mi stanol... czy ktos ma propozycje jak zaradzic temu?
Hubertttus - Sro 12 Gru, 2007

Rób to co masz robić ,przyszłeś się umyć przed wejściem na basen lub zpłukać chlor wychodząc z basenu,więc to rób anie rozglądaj sie na to czy inni patrzą na ciebie i na twe przyrodzenie.A mały Ci opadnie.Myj sie a nie paraduj pod prysznicem.
marqezz - Sro 12 Gru, 2007

kurde ale jak mi stanie bo nie ukrywam fajnie jest byc w towazystwie kilku nagich mezczyzn pod prysznicem ktorzy na ciebie patrza.... i co mam zrobic jak mi stanie jak ja tam sam a np oni sie znaja...
Nox2 - Czw 13 Gru, 2007

Mialem ten sam problem na basenie zanim zaczolem myc sie nago pod prysznicem. Caly czas balem sie ze mi stanie. Wkoncu zaczolem sie rozbierac fakt stawal mi ale jakos to sie udawalo ukrywac. Teraz jest juz luz i swoboda :D
piokra - Nie 16 Gru, 2007

Jak bylem mlodszy wstydzielem sie kapac nago, moze sie nie wstydzilem ale balem sie ze mi stanie i jakos ciezko bylo mi to pokonac. Ale z czasem sie do tego przekonalem pare razy stanal pozniej coraz zadziej a teraz to zadko a jak nawet to szczerze mowiac sie nie przejmuje. A korzystam z prysznicy na basenie, silowni w akademiku. Jezeli pod prysznicem, to zawsze nago. A musze przyznac ze najgorzej jest z basenami. tam polowa kolesi myje sie w kapielowkach. A jezeli chodzi o silownie to hmm nie spotkalemsie jeszcze ze wstydem, przy szatni jest sauna i tam rowniez wszyscy z reczniczkami ale sluza one do siedzenia a nie zakrywania przyrodzenia.
skos - Nie 23 Gru, 2007

Mam pytanko który basen w wawie polecacie. Żeby można było sie kąpać nago pod prysznicem.
BASF - Nie 23 Gru, 2007

skos napisał/a:
Mam pytanko który basen w wawie polecacie. Żeby można było sie kąpać nago pod prysznicem.



Każdy jeden.

BASF - Nie 23 Gru, 2007

hipolit_20 napisał/a:
na ursusie nowym
u nas w lukowie nie do pomyslenia jest latac nago po szatni czy sie myc pod prysznicem...
ja tam pierwszy raz wszedlem to nie wiedzialem gdzie mam wzrok wsadzic... :oops: :oops: :oops:
tragedia nie wiedzialem ze tak gdzies jest....


Ale to tylko świadczy o tych, którzy przepalają Cię wzrokiem. Ja na każdym basenie rozbieram się do naga i nigdy nie zwracam uwagi na pajaców myjących sobie jaja wkładając rękę w majtki. Dla mnie to jest poprostu kretynizm.

Hubertttus - Nie 23 Gru, 2007

Łażenie po szatni, czy spacer z szatni pod prysznic na golasa to przesada,ale np,robienie wielkich problemów z przebraniem sie szybko w szatni gdy przebieralnie są zajęte to też wielkie Ooo...Każdy przecież zajmuje się sobą a nie podziwia sąsiadów.Można przykryć się ręcznikiem i co tam zobaczysz.A i pod prysznic przejść owiniętym ręcznikiem nie siejąc zgorszenia.Natomiast prysznic to już zupełnie co innego tam tylko powinno sie myć nago,bo udawanie że sie umyje w majtkach to paranoja.Zeby dobrze się umyć trzeba jeszcze wziąść troche mydła i poświęcić trochę czasu.
skos - Nie 23 Gru, 2007

a który basen ogólnie to polecacie bo ja w wawie od niecałego miesiąca mieszkam i nie wiem jeszcze co gdzie jest ciekawego.
Alex-sex - Pon 24 Gru, 2007

Hubertttus napisał/a:
Łażenie po szatni, czy spacer z szatni pod prysznic na golasa to przesada,

nie rozumiem co tu za przesada ja tak robie od około 3 lat a mam teraz 18, nie obchodzi mnie wzrok innych. A jak już wezmę prysznic to i tak jeszcze się nie ubieram nawet jak się wytrę, zawsze chwile pochodzę, gadam z kumplem.

A mam pytanie do tych co nago kapią się pod prysznicami. Co najpierw ubieracie: od razu bieliznę czy najpierw koszulkę? (ja koszulkę) :evil: :twisted:

Ken1985 - Wto 25 Gru, 2007

A mam pytanie do tych co nago kapią się pod prysznicami. Co najpierw ubieracie: od razu bieliznę czy najpierw koszulkę? (ja koszulkę) :evil: :twisted: [/quote]


co za pytanie ... wszystko zależy z kim sie jest ... i gdzie sie jest ... :roll:

BASF - Sro 26 Gru, 2007

Alex-sex napisał/a:
A mam pytanie do tych co nago kapią się pod prysznicami. Co najpierw ubieracie: od razu bieliznę czy najpierw koszulkę? (ja koszulkę)


Nie mam określonego jakiegoś trybu ubierania się. Ale po chwili zastanowienia dochodzę do wniosku, że są to jednak najczęściej gacie.

piokra - Pon 31 Gru, 2007

W Wawie z luznych pod tym wzgledem basenem to na pewno Warszawianka i sauny gdzie obowiazuje brak kapielowek......... a co do poplywania to polecam basen na szczesliwicach, bo warszawianka jest cholernie droga.
Ken1985 - Pon 31 Gru, 2007

piokra napisał/a:
W Wawie z luznych pod tym wzgledem basenem to na pewno Warszawianka i sauny gdzie obowiazuje brak kapielowek......... a co do poplywania to polecam basen na szczesliwicach, bo warszawianka jest cholernie droga.


a ile u was kosztuje basen ? za ile ?

Nox2 - Pon 31 Gru, 2007

Ja tam lubie byc nago w miejscu publicznym takim jak prysznic po basenie(o ile mozna go nazwac miejscem publicznym) Chetnie bym siewybral na jakis basen dl anudystów :D
Ken1985 - Sro 02 Sty, 2008

Nox2 napisał/a:
Ja tam lubie byc nago w miejscu publicznym takim jak prysznic po basenie(o ile mozna go nazwac miejscem publicznym) Chetnie bym sie wybral na jakis basen dla nudystów :D



haha w polsce chyba nie ma

Nox2 - Sro 02 Sty, 2008

Mieszkam w Dublinie ale tu tez raczej nie ma haha.
Alex-sex - Pon 07 Sty, 2008

Zawsze się bałem kąpać na basenie nago pod prysznicem, ale jak już się przebierałem to się jakoś nie wstydziłem. Pamiętam jak pierwszy raz wchodzę do szatni koledzy normalnie pod prysznic w slipach i sobie powiedziałem "teraz, albo nigdy xD" i ziut majtki w dół i pod prysznic, jakoś kolejne osoby wchodzące do szatni tez ściągnęły slipy i wzięły natrysk, więc nie czułem sie tak, jakby 1000 oczu zerkało na mnie :)
Od tamtej pory zawsze tak robie i nie przejmuje sie tym nawet jak nikt nie weźmie prysznicu nago. :D

mlodychlopak_84 - Wto 08 Sty, 2008

Kapanie nago jest chyba jak najbardziej normalne. Ale tak jak piszecie w PL różnie z tym bywa. W Nowy Rok byłem w czeskim AquaParku, później na normalnym basie w Libercu i u nich nie ma z tym problemu. Tam wyjatkiem są właśnie Ci, którzy kapią się w slipach a nie nago :)
Pzdr

Satomi - Pon 14 Sty, 2008

Lepiej zrobic i zalowac, niz zalowac ze sie nie zrobilo jak ma ktos w podpisie. Jak bede na basenie to na "golasa", nie mam sie czego wstydzic oprocz owlosienia [obfite] . I pytanie.... co zrobic jak juz dygnie?
Alex-sex - Sro 16 Sty, 2008

Satomi napisał/a:
dygnie


chodzi ci o wzwód?
NIC! nie zwracaj na to uwagi, tak jakby było to zupełnie zwyczajne :)
Chociaż juz dosyć czasu biorę prysznic nago na basenach, to zdarza mi (tam -> w szatni) się erekcja :twisted:

cicero - Nie 23 Mar, 2008

Nie wiem jak wy ale ja nigdy nie widziałem aby facet na basenie miał wzwód i nigdy też sam tego nie doświadczyłem. Za to mogę jedno potwierdzić - większość facetów wstydzi się kąpać nago pod prysznicem. Chodzę na basen na „Wisłę”, albo „Koronę” w Krakowie i bardzo rzadko (oprócz mnie) ktoś myje się bez stroju. Na początku nagość pod prysznicem i w szatni była dla mnie krępująca (kąpałem się w stroju) ponieważ prawie wszyscy też kąpali się w strojach i z tego względu wstydziłem rozebrać, nie chcąc być wyśmianym itp. Ale od momentu gdy przezwyciężyłem własne opory nie wyobrażam kąpać się w kąpielówkach bo przecież każdy facet ma to samo i nie interesuje mnie czy ktoś się na mnie gapi czy nie.
cocaine - Pon 24 Mar, 2008

Jeżeli ktoś się wstydzi nagości na basenie to polecam niedawno otworzony aquapark Fala w Łodzi. Tam jest tzw. świat saun gdzie mężczyźni i kobiety chodzą bez strojów kąpielowych, a jedynie mają ręcznik który używa się w saunie fińskiej. Miłaem pewne opory przed tym, ale cżłowiek bardzo szybko się przyzwyczają i praktycznie nie zwraca uwagi na to, że wszyscy są bez gaci. :D
gmail - Pon 24 Mar, 2008

wszystko zalezy od mentalnosci ludzi....
ja lubie brac prysznic bez kapielowek na basenie - ale jak widze spojrzenia innych facetow (kapiacych sie w majtkach) to zaczynam sie zastanawiac czy nie wrocic do kapieli w nich... dziwnie sie wtedy czuje i mysle o co im moze chodzic ? czy robie cos zlego?:)

[ Dodano: Pon 24 Mar, 2008 ]
skos napisał/a:
Mam pytanko który basen w wawie polecacie. Żeby można było sie kąpać nago pod prysznicem.

polecam basen na Oławskiej (przy petli na Nowym Bemowie) - chyba sie Pingwin nazywa:D tam mozna wszystko:P

Jack01 - Pon 24 Mar, 2008

Ja bym z chęcią wykąpał się nago ale boje się ze mi stanie, a to trochę dziwnie by wyglądało :? Ostatnio już miałem zdjąć kąpielówki gdy poczułem ze staje, i zrezygnowałem :( co mogę zrobić by temu zapobiec :?:
gmail - Pon 24 Mar, 2008

Jack01, jedyny sposob to nie myslec o tym ze moze stanac - tylko poprostu zdjac majtki i myc sie jak pod zwyklym prysznicem w domu - zobaczysz ze nie bedziesz zwracal uwagi na inne osoby pod prysznicami i bedzie ok... grunt to nie myslec o tym ze moze stanac....
Jack01 - Wto 25 Mar, 2008

łatwo powiedzieć :( to nie takie proste, mi porostu staje, bez większego powodu :(
zola - Wto 25 Mar, 2008

cicero, ja na Twoim miejscu tez bym się wstydził brac prysznic nago, bo przeciez tam nic niemasz, wygladasz jak KEN.

PS. pisze to dlatego ze niewiadoimo czy jesteś facetem czy kobietą, określ siebie w profilu

gmail - Wto 25 Mar, 2008

Jack01, a ile masz lat? ze tak szybko i bez powodu ci staje?
Ko2a11 - Wto 25 Mar, 2008

gmail zgadzam się na Oławskiej można wszystko :P chociaż sam mam opory żeby ściągnąć kąpielówki pod prysznicem.....:/
gmail - Wto 25 Mar, 2008

Ko2a11, trzeba sie odwazyc:D
arekb - Czw 27 Mar, 2008

w krakowie ktos chodzi na basen? i na który najlepiej? ja neigdy nei bylem ale teraz mnie cos naszło na pływanie; poradzcie cos:)
cicero - Pią 28 Mar, 2008

Polecam Koronę, może trochę drogo ale za to czysto :)
arekb - Pią 28 Mar, 2008

a jak z Wisłą? bo tam mam blizej
jagej - Pon 28 Kwi, 2008
Temat postu: Poznań
a kto jest z Poznania? kto może podpowiedzieć jak i gdzie sie nie wstydzić na naszych basenach?
kocurek - Czw 08 Maj, 2008

Jack01 napisał/a:
łatwo powiedzieć :( to nie takie proste, mi porostu staje, bez większego powodu :(



nie myśl o tym czy może stanąć czy nie. wtedy na bank stanie [psychika]
po prostu zdejmujesz gacie i się kąpiesz.

zoton007 - Nie 11 Maj, 2008

monik18 napisał/a:
tatralandia Słowacja klasa.....
http://www.tatralandia.sk/main.php?i=Tatralandia
Kraków - http://www.parkwodny.pl/
http://www.centrumbabylon...cisloclanku=171
dla naturystów dni w tygodniu

http://www.cwlaguna.pl/polski/o_nas/index.html - Gryfino
http://www.aquapark.com.pl/ POlkowice jak wgórki się jedzie na nartki :)


monik18 jesteś pewna że są sesje dla naturystów w Lagunie w Gryficach? Jkaoś na stronie którą podałaś nie mogę nic znaleźć

teida - Wto 20 Maj, 2008

Ja mieszkam teraz w Irlandi i po siłowni i basenie jest to tu normalne ze 99% fecetów pod prysznicami stoi na golasa do szatni tez tak idą, jak ktos chce to filuje a jak nie to sie zajmuje sobą. Bywam w Hiszpani na wakacjach i tam tez na plażach jak kto chce w gaciach lub bez, ja szczeze preferuje bez i jedna opalenizne na całym ciele a nie swiecenie białą d..ą po urlopie. Zresztą na poczatku było to troche dziwne ale tam nikt na nikogo nie zwraca uwage jakiego kto ma, wiec gatki w dół i opalamy sie. A za basenami dla naturystów jestem za, lubie nago sobie połaźić. :D
Sipo - Czw 22 Maj, 2008

Witam, to mój pierwszy post na forum, choć zaglądam tu od jakiegoś czasu. Chodzę na basen raz w tygodniu i mówiąc szczerze rozebrać się do naga pod prysznicem byłoby bardzo dyskomfortowo. Po prostu towarzystwo które w tym samym czasie korzysta z prysznica mam poziom intelektualny na poziomie przedszkolaka i na widok czyjegoś nagiego penisa reaguje śmiechem i głupkowatymi hasłami. Kiedyś chłopak miał erekcję, było to wyraźnie widać pod kąpielówkami. Zaczęli z niego natychmiastowo szydzić i wymyślać głupie teksty. Żałuję, że tak trafiłem, no cóż może jeszcze z tego wyrosną.
teida - Czw 22 Maj, 2008

Może to zależy od miejsca w którym jesteś bo tu jak stoisz pod prysznicem to na 10 fecetow 10 jest nago wiec jak by byś był w kapielówkach to jakos tak dziwne. Zreszta reakcja na erekcje śmiechem,to takie dziwne, dziecinne jak dla mnie wiek klasy 1-3 czyli 7-10 lat. Może powinno sie zmienic basen, ja takiego problemu nie mam bo na siłke nie chodza dzieci wiec kazy czuje sie jak u siebie i komfortowo z ręcznikiem czy bez.
Sipo - Czw 22 Maj, 2008

W sumie już się przyzwyczaiłem, ale czasem jak bywam na innych basenach to raczej jest spoko i nie ma z tym problemu, ot z tym jednym tak się felernie trafiło :wink:
niusia89 - Pią 30 Maj, 2008

U mnie za to Tarnowskich Górach aqua parku pod prysznicem nie ma problemu. Ale poważny problem zaczyna się w saunie. Pytałem mailowo i okazało się że w saunie według regulaminu trzeba być w kąpielówkach. Jednak olałem to. Koło 5min siedziałem i zaczęli napływać ludzie. Ze 3 albo 4 zajrzało i nawet nie próbowali wejść. Tylko zobaczyli i wyszli. Być może ja ich wystraszyłem. Wiadomo jak to się siedzi w saunie... trochę człowiek rozwalony, a że ja golę jądra a łono mam tak dość skrócone to i ludzie mogli poczuć się dość nieswojo. Jednak po nich wszedł koleś koło 39lat. Siedział może ze 2min i nagle ściągnął kąpielówki i siedział podobnie do mnie :-) Nie powiem było co oglądać choć nie było to moim celem :) Miał również wygolone intymne miejsca i że tak to ujmę wszystkie skarby "były jak na dłoni"...

Jednak z doświadczeń moich wynika że był to jeden z nielicznych "incydentów" bo częściej perfidnie siedzą w kąpielówkach albo w poobwijani w ręcznikach jak mumie.

studenciak_wroc - Nie 08 Cze, 2008

Zauważyłem na basenie, że jak choć jedna osoba ściągnie kąpielówki, to większość też tak robi.
Kilka osób też ściąga do kolan tylko - różnie z tym jest.

Alex-sex - Pon 09 Cze, 2008

studenciak_wroc napisał/a:
Kilka osób też ściąga do kolan tylko - różnie z tym jest.


zalosne :shock:

kapcius - Pon 09 Cze, 2008

Alex-sex napisał/a:
studenciak_wroc napisał/a:
Kilka osób też ściąga do kolan tylko - różnie z tym jest.


zalosne :shock:


ee i po co ściągają do kolan? zeby paradować u_U

studenciak_wroc - Pon 09 Cze, 2008

to jest na takiej zasadzie, ze sciagaja do kolan, sa odwroceni tylem, umyja sie, a pozniej znwou zakladaja i ida do przebierali
tez moim zdaniem żałosne

niusia89 - Sro 11 Cze, 2008

Nie wyobrażam sobie... Chociaż dokładnie takie same sytuacje widziałem to mija się to z celem. Ja zawsze ze sobą ręczniczek i po prysznicu... [nadal bez kąpielówek] wycieram się owijam i dopiero po rzeczy do szatni...
Alex-sex - Sro 18 Cze, 2008

:shock: To było straszne :shock: 2 dni temu poszedlem sobie na basen [sam] tam poplywałem itd. wchodze do szatni, ściagam kąpielówki, ide pod prysznice, wychodze a tu mój sąsiad [12 lat] a ja całkiem nagi :oops: . Tam udawałem, ze to nic mi nie przeszkadza [caly czas zerkal dopoki nie ubralem spodni], ale najogrsze jest to, ze jak go wczoraj mijalem na klatce to sie smial do mnie :roll:
morg - Sro 18 Cze, 2008

jak 12 lat to sie smieje :) takim to nie ma co sie przejmowac przeciez :D
Bruno Pelletier - Sro 18 Cze, 2008

Alex-sex, czym Ty się przejmujesz? :|

dzieciak sobie popatrzył i tyle...


a swoją drogą... przeraża mnie ta niewiedza młodych ludzi... (gdyby był edukowany przez rodziców nie dziwiłaby go nagość...)

Alex-sex - Pią 20 Cze, 2008

ale to kwestia dni jak wszyscy jego koledzy, ktorych czasem jak gramy w piłke to zapraszamy do gry, beda wiedziec jak wygladam nago itd. tzn ja nie mam nic do swojego wygladu [nago], ale po co nagle wszyscy maja wiedziec z tych młodych jak wyglądam w stroju Adama :roll:
tomas13 - Pią 20 Cze, 2008

Dużo gorsze jest to, że niektórzy z nich mogą bywać na tym forum i tak jak do tej pory byłeś anonimowy, tak teraz rozpoznają Cię po wacku :lol:
Alex-sex - Sob 21 Cze, 2008

wątpie, szanasa na to, ze jakichś tu jest wynosi 1:1000000000000000000000 :P
NeNe - Nie 24 Sie, 2008

Nie wiem jak na waszych basenach, ale na moim jest nawet tabliczka mówiąca, że pod prysznic wchodzimy tylko nago. W ogóle jak ktoś słusznie zauważył, to w domu nikt nie myje się w gaciach, a po drugie (prawie) każdy z nas ma to samo między nogami.
A to, że się wstydzimy, że nam stanie to tylko kwestia wieku. Myślę, że więszkość osób powyżej 25 roku życia jest na tyle dojrzała i ma na tyle ułożone życie seksualne, że nie wchodzi pod prysznic tylko po to by obejrzeć czyjeś przyrodzenie. A to, że zerknie na waszego penisa to tylko kwestia zwykłej ciekawości.
Osobiście wolę kiedy pod prysznicem już jest ktoś nago, bo jest raźniej i zawsze gdy przyjdzie ktoś z zewnątrz to nie patrzy się tylko na mnie. Np. ostatnio był juz nago ojciec z kilkuletnim synem. Przyznam, że głupio się rozebrać gdy już 6 facetów jest w gaciach, ale coraz rzadziej spotykam takie sytuacje. Zauważyłem, że gdy jestem już nago i przychodzi jakiś facet to nie idzie do prysznica w drugim kącie tylko zaraz obok mnie. Całkiem odwrotna sytuacja niż przy pisuarach.
I nie wstydźcie sie, że macie małego, bo mało który facet którego spotykam ma dużego ^^
A co do depilacji to mam przycięte, ale nigdy nie widziałem by ktoś miał wygolone na zero.

Zaraz ide na basen :mrgreen:

myopic - Nie 24 Sie, 2008

Na basenie prysznic biorę nago. Są tam sami faceci, więc nie widzę w tym nic szczególnego. Zdarza się, że ktoś mi się przygląda, a kiedy ja spoglądam na tę osobę, to szybko odwraca wzrok :wink: Niestety osoby kąpiące się nago są w mniejszości. Przyznam, że jak byłem młodszy (17-18 lat), to nie wyobrażałem sobie tego, aby się publicznie rozebrać pod prysznicem. Bałem się, że dostanę erekcji i nie dam rady tego ukryć. Z wiekiem wszystko się zmieniło.
kecper - Wto 26 Sie, 2008

Jezli ja jestem na basenia<aquapark> i widze w dordze do ubikacji z ektos kapie sie nago to tez sie tak kapie a ze czasami mi bryknie no cóz i tak bywa. Zbytnio sie tym nie przejmuje. A co do basenu to jeżdze głównie do czech i tam sa tolernacyjni ludzie tak wiec nawet zauwazyłe mze wiekssszoc kapiacych sie nago to czesi ale polaków tez jest juz coraz wiecej.:)
love69 - Wto 16 Wrz, 2008

czy ktoś z was był na basenie w koszalinie.
tam poprostó nieda się pszebierać pszy innych a tymbardziej brac pryznic nago

pacho - Nie 21 Wrz, 2008

Hmm, czuje jakis dyskomfort z tego powodu, zawsze sie boje ze jakiegos znajomego spotkam i wtedy beda jakies glupie sytuacje z tego powodu. Jakbylbym w obcym miescie to moglbym sie rozebrac
zeberkaa007 - Nie 28 Wrz, 2008

Pojechałem ostatnio w polakę (żart) i zwiedzilem kilka basenów. Byłem w Kołobrzegu w MOSIRze i w Poznaniu na os. Chrobrego (czy jakoś tak) W Kołobrzegu natrafiłem na grupę osób (chyba jakaś wycieczka sportowa:D) i wszyscy bez problemu gatki w dół i mycie:D. przyznaję że spojrzałem na tych chłopaków ( w moim wieku mniej więcej) nie którzy nawet podczas rozmowy ze swoimi kolegami sobie walili (tak delikatnie, żeby zwiększyć swojego małego;)). Jeśli chodzi o Poznań to masakra wszyscy kąpią się w strojach kąpielowych, a jak się rozebrałem, żeby się wykąpać czułem co najmniej spojrzenie wszystkich na sobie, nie było to miłe. Drugi raz jak byłem w Kołobrzegu trafiłem na jakąś wycieczkę szkolną. Wchodząc po prysznicu do szatni usłyszałem głos ( chyba chłopaków, którzy byli tam najstarsi )do siebie: "Ty zobacz on się z kutasem na wierzchu kąpie i chodzi"

I takie miałem ostatnio przeżycia:D

facet1989 - Pon 29 Wrz, 2008

co kraj to obyczaj pamiętam jak 16 latek byłem na basenie w Jaworznie (albo okolice) i szatnie męskie i damskie rozbieram się jestem już nago a tu wchodzi sprzątaczka z mopem trochę się przeraziłem ale dalej robiłem co miałem robić bo pomyślałem, że taka jej praca i nie jedno tutaj już widziała. Jeżeli jest dobra pływalnia to są tak kabiny zaprojektowane, że musisz przebrać się w kabinie aby zostawić ubrania itd w szafce. Jestem tego zdania, że mam co mam i nie mam się czego wstydzić. Trenuje w klubie i co po treningu mam czekać aż wszyscy wyjdą a ja dopiero pójde pod prysznic bo chce wykąpać się w stroju Adama?! Jasne, że nie. W szatni są koledzy, którzy przebierają się pod ręcznikiem albo za parawanem ale nikt im nie robi wyrzutów, czy coś takiego nie chcą to nie. Liczna drużyna jest i nie wszyscy biorą prysznic nago są koledzy w kąpielówkach. A to, że ktoś popatrzy to niech sobie zerka wali mnie to ja robie swoje i spadam do domu zmęzony po treningu. To samo powinbo być na basenie. Są starsi i młodzi oraz dzieci dla, których narazie to dziwne ale w przyszłości sami będą brać prysznic w stroju Adama :D
cicero - Pią 03 Paź, 2008

Chodzi ktos z was na basen na korone w krakowie i tak jak ja nie ma problemu z nagością pod prysznicem?
piter13 - Sob 04 Paź, 2008

ja dopiero od jakiegoś czasu chodzę na basen i zawsze pod prysznicem byłem w kąpielówkach. jakoś nie mogłem się przekonać do prysznica nago. zazwyczaj jestem w takich godzinach wieczornych gdzie jest mniej osób i pod prysznicem tak około 7 to już góra. w końcu sobie myślę, że jak inni są nago, to chyba nie ma sie czego wstydzić. I dopiero 4 razy brałem prysznic nago. Czułem się jakoś dziwnie i miałem wrażenie, ze każdy się na mnie gapi. Za każdym razem mój "mały" wykręcił mi ten sam numer, a na dodatek nie mogę nad tym zapanować. Ciągle myślę o tym, ze ktoś gapi się na mnie, dlatego, ze mi stoi. Nie mam pojęcia co zrobić, żeby tak nie robił. a najgorsze jest to, ze mam przy tym strasznego stresa nie wiedzieć dlaczego i zaczynam mieć drgawki gdy i gdy jestem pod szafką wszystko wylatuje mi z rąk... :( :(
Xardas - Nie 05 Paź, 2008

sam się nakręcasz. Jakbyś o tym nie myślał to twój mały nie robiłby ci numerów. Każdy patrzy bo jest ciekawy ale jeśli wiesz że masz fajnego i masz czym się pochwalić to nie masz czego się wstydzić a nawet jak ci stanie to dobrze. Niech popatrzą na niego w całej okazałości. Możesz wykręcić taką akję że w czasie brania takiego przysznica myślisz o obrzydliwej nauczycielce ze szkoły. Mogę ci gwarantować że ci nie stanie :) A drgawki są powodem stresu który sam powodujesz. Po pewnym czasie oswoisz się z tym że inni patrzą na ciebie nago i nie będziesz miał takich oporów. Wyluzuj i nie przejmuj się. Żeby nie było ci głupio to patrz się bezczelnie na innych to natychmist oni odwrócą wzrok. Zawsze działa :)
myopic - Wto 21 Paź, 2008

love69 napisał/a:
czy ktoś z was był na basenie w koszalinie.
tam poprostó nieda się pszebierać pszy innych a tymbardziej brac pryznic nago



Na basenie w Koszalinie wielokrotnie kąpałem się nago, więc jest to możliwe. W szatni też się normalnie przebierałem.

love69 - Nie 02 Lis, 2008

i nie wstydzisz się jak sprzątaczka cie zobaczy nago albo ktoś z korytarza?
myopic - Nie 02 Lis, 2008

Nie wstydzę się, bo nie mam czego. Przecież to jest szatnia męska i pod prysznicami są sami mężczyźni. Każdy ma penisa. Nie paraduję z członkiem na wierzchu. Najczęściej jestem odwrócony tyłem, tak aby nikogo nie urazić. Kto chce niech sobie patrzy. Nie jestem wyjątkiem, który kąpie się nago. Rzadko bo rzadko, ale inni też tak robią.
Hubertttus - Pon 03 Lis, 2008

myopic masz rację że nie masz się czego wstydzić,szczególnie Ty z takim sprzętem,ja też sie nie wstydze bo nie odbiegam od normy .Ale są pewnie i tacy co mają kompleksy i oni sie wstydzą.
esio - Sro 05 Lis, 2008

Myłem się kiedyś po basenie pod prysznicem nago.
Byłem tylko ja i jeden chłopak, około 20 lat.
W trakcie mycia członka podnieciłem się i stanoł mi na całego.
Myjąc się dalej widziałem że on zerka na mojego członka.
Podniecało mnie to jeszcze bardziej, myślałem że nic nie robiąc zaraz się spuszcze.
Wyszedłem z pod wody, stał mi cały czas, a on zerkał.
Ubierałem się obok gościa i musiałem myśleć o czymś innym żeby nie eksplodować.
Teraz mam myśli o tym co by było gdybym go zaczepił albo podsunoł penisa do niego.
Myśl o tym że mogł wtedy mi polizać albo coś, bardzo mnie teraz podnieca.

niusia89 - Czw 06 Lis, 2008

no comment...
TombRaider - Sob 08 Lis, 2008

skos napisał/a:
nie kobieta tyko kobiety sprzątaczki a kamery założyli dlatego że były kradzierze

U nas identic. Do tego każdy przebiera się w przebieralni lub zasłonięty ręcznikiem ;/

Julcio - Nie 09 Lis, 2008

boshe jak ktoś chce patrzeć to niech patrzy, nie mamy się czego wstydzić. A kamery?? no i co ktoś specjalnie będzie wasze wacki oglądał?? :P Nawet jeśli to życzę miłej zabawy jeżeli tego kogoś to podnieca ;)
Malvolio - Pią 21 Lis, 2008
Temat postu: Re: Nagosc na basenie
Anonymous napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:


Przejrzałem cały wątek i jestem totalnie zaskoczony. Zaskoczony, że w ogóle jest problem. Ja wprawdzie nie korzystałem ostatnio z publicznych basenów ale na studiach miałem zajęcia z WF na basenie. Jedynym wyposażeniem szatni były dwa rzędy szafek pod ścianami i dwie długie ławki wzdłuż tych ścian. Nie było żadnych kabin ani toalet w pobliżu więc przebierając się rozbieraliśmy się z konieczności do naga w tej szatni (wszak nie mogliśmy zostać w mokrych kąpielówkach idąc potem na dalsze zajęcia) i nikt się tej nagości nie wstydził ani nie okręcał ręcznikiem! A było nas ok. 20 chłopa (cała grupa studencka; studia techniczne a więc przewaga facetów). Dodam, że nie przypominam sobie żeby komuś stanął... Dlatego jak czytam, że w liczącej 6 osób studenckiej grupie (dobrze znających się osób!) chodzą one do toalety zdejmować slipki to... jest dla mnie trochę szok! :shock:

bad ziom - Wto 02 Gru, 2008

przyznam sie, ze z poczatku sie krepowalem zdejmowac kapielowki, ale teraz? mam to totalnie gdzies u mnie na basenie nikt sie nie krepuje wszedzie tylko faceci latajacy z golymi tylkami, wiec co sie tam bede przejmowal :P

czasem jak mi odbije ide do kabiny, ale coraz rzadziej ;]

tournament - Pon 08 Gru, 2008

ja zawsze sciagam slipy i co z tego ze sie gapia.. niech sie popatrza ;p czesto tez mi staje ale z tym nic nie poradze.. raz poszedlem do toalety a tam jeden chlopak se konia walil przy pisuarze wiec podszedlem odlalem sie obok niego on luknal na mojego i poszedlem ;p
PinkRose - Pon 08 Gru, 2008

jeju ja to bym chciała kiedyś wpaść do takiej szatni wyzwolonych, nie wstydzących się swojego ciała facetów :D
paulinka - Wto 09 Gru, 2008

ja swego czasu jeździłam z chłopakami na mecze i potem oni brali prysznic wpadłam do golasów ale się zawstydziłam ;P bo chciałam iść do łazienki a oni na golasa latali po całej łazience nie tylko przy prysznicach ale tez koło ubikacji
tournament - Wto 09 Gru, 2008

paulinka zastanawiam sie jak wygladasz ;p nie wiem dlaczego ale ciekawi mnei to
paulinka - Sro 10 Gru, 2008

tournament, i nie tylko Ciebie ;P hehe
tournament - Sro 10 Gru, 2008

CH U J W AM W DU PE
darayavahus - Pią 12 Gru, 2008

tournament napisał/a:
CH U J W AM W DU PE


Dziecko kto Ci dał do ręki klawiature i dostęp do internetu ?

Alex-sex - Pią 12 Gru, 2008

tournament napisał/a:
CH U J W AM W DU PE


Jak zwykle popisałeś się swoją błyskotliwością :D

Hubertttus - Pią 12 Gru, 2008

Alex-sex napisał/a:
tournament napisał/a:
CH U J W AM W DU PE


Jak zwykle popisałeś się swoją błyskotliwością :D

Myślę ze nadużyciem alkoholu (lub innych srodków) się popisał. :wink:

ukrryty - Pią 12 Gru, 2008

piszcie na temat ;P
addam - Pią 12 Gru, 2008

co do tournamenta, to jak wczoraj, albo przedwczoraj zobaczyłem, że wcześniej pisał logiczne posty, a potem zaczął takie bzdury wypisywać, to mi się przykro zrobiło, bo pomyslałem, że miał pewnie w tym czasie jakieś nieprzyjemne przeżycie z kimś z forum, ale jeżeli to rzeczywiście tylko wpływ środków odurzających, to koleś jest trochę żałosny:)
Wtajemniczony - Sob 13 Gru, 2008

Ah cóż Adamie :P Rozczarowanie to codzienność :P

[ Dodano: Sob 13 Gru, 2008 ]
tournament napisał/a:
CH U J W AM W DU PE


Wtf?!
Człowieku... ja myślałem ,że należysz do myślących...

ukrryty - Sob 13 Gru, 2008

po co wy reagujecie..
co chwilę myślę, że tu coś ciekawego o tym temacie napisane, a tu patrze, kolejny syf ;/

Wtajemniczony - Nie 14 Gru, 2008

Obojętność to błąd :P Chociaż może i racja. Lepiej nie reagować.
ukrryty - Nie 14 Gru, 2008

od reagowania jest admin/mod, chociaż nie widzę, żeby reagował... ale to już inna sprawa
Wtajemniczony - Pon 15 Gru, 2008

ukrryty napisał/a:
od reagowania jest admin/mod, chociaż nie widzę, żeby reagował... ale to już inna sprawa


poprawka, jego moda nie ma...

zeberkaa007 - Pon 29 Gru, 2008

wracajac do tematu:D

jest ktos z warszawy co nie lubi chodzic sam na basen i chce sie przylaczyc?

sikor17 - Sro 07 Sty, 2009

Ja z nagością na basenie też mam problem.Mam Chciałbym się rozebrać, ale po pierwsze jestem trochę otyły i nie mam zbyt wielkiego penisa. Po drugie boje się że mi od razu stanie. Dlatego chciałem zapytać co myślicie o tym jak komuś stanie.

P.S. Może ktoś zna jakiś basen w okolicy Katowic lub Chorzowa, gdzie można spokojnie się rozebrać. Bo ja chodzę obecnie na taki, gdzie nikt nie zdejmuje kąpielówek pod prysznicem (dlatego że aby otworzyć swoją szawkę, trzeba poprosić sprzątaczkę, która ma klucz i ciągle siedzi w przebierali, więc większość chyba dlatego nie ściąga)

Banderas - Sob 24 Sty, 2009

sikor17 napisał/a:
(dlatego że aby otworzyć swoją szawkę, trzeba poprosić sprzątaczkę, która ma klucz i ciągle siedzi w przebierali, więc większość chyba dlatego nie ściąga)


Nie dziw, że nikt nie zdejmuje kąpielówek, jak pani sprzątaczka musi tam siedzieć. ja chodzę na basen i sprzątaczka wchodzi tylko wtedy gdy jest mało osób, bądź jak jest pusto, z tym faktem,że co raz częściej sprzątaczkę zastępuje ostatnio facet, lecz też jest tam przez chwilkę. Ja będąc na basenie, zdejmuje kąpielówki pod prysznicem i już ich nie zakładam, jest to dość komfortowe przy myciu się, a jak jest wzwód to co poradzę?(choć wielki nie jest, 13,5 cm to i nie ma sie czego wstydzić, często współczuje tym co mają ponad 15cm :P ). Taki wiek, idę do szatni to zasłaniam ręcznikiem na chwile potem się odwracam i wycieram. Nie jednego faceta widziałem jak mu stanął i jakoś problemu nie ma, po prostu taka nasza męska jest natura, szczególnie w młodym wieku:P

adamekk6 - Pią 30 Sty, 2009

ja to jak chodzę na basen to zawsze zdejmuje gatki i się myję. a to, że inni się patrzą to się już tym nie przejmuję
Ja jestem z a tym żeby każdy zdejmował gatki bo są przecierz szatnie "męskie" i "damskie" a w danej szatni jest tylko jedna płeć, wiec myślę, że nie ma się czego wstydzić ;-)
kazdy facet ma to samo miedzy nogami ;>

miki45 - Wto 10 Lut, 2009

Ja zawsze na basenie pod natryskiem się kapie bez kąpielówek. Bo to jakieś dziwne jest kąpać się "z". To tak jak by się kąpało w domu w majtach.
Na basen chodzę z synami i oni też zdejmują majtki i to nie ma się czego wstydzić.
Faceci mają to samo!!!
Jak kiedyś byłem w Niemczech na basenie to tam wszyscy się kąpią bez majtek, i nie dziwi taki widok-syn 10-14 lat i ojcec ok 37-44 bo tam to żaden wstyd. Tylko część Polski to jakiś zacofany kraj. :wink:

nagolas - Sro 11 Lut, 2009
Temat postu: dziwni jestescie
jestem studetem, chodze na basen co tydzien i pod prysznicami... 4 sciany z natryskiem.... wszyscy zdejmuja galoty i nago biora prysznic... prawda zerka sie czasami na penisy innych osob... ale tylko by porowanc... czasem sie zdazy ze komus stanie.... ale nikt nie zwroci na to uwagi lub zaczynaja sie nabijac (zarty). Ostatnio na basenie bylem wczoraj i pod prysznicem bylo chyba 9 nagich chlopa + 3 chlopcow 4-10 lat z ojcem TEZ NAGO i wszystko bylo okey. Wydaje mi sie ze wszystko zalezy jeszcze od regionu w jakim mieszakmy... ja mieszakm na pomorzu... i nagosc na basenie jest czyms normalnym ale spotkalem sie z ciemnogrodami w kraju gdzie nagosc byla postyrzegana jako cos niemoralnego-nie che juz mowic gdzie to bylo aby nikogo nie urazic. Nagosci powinna byc czyms normalnym, zyjemy w XI wieku...
Seba081 - Pon 16 Lut, 2009

Ja wam powiem że bylem kiedyś w Niemczech nad jeziorem, miałem wtedy może z 12 lat.
Wtedy też pierwszy raz zobaczyłem w realu nagich ludzi, było to dla mnie trochę dziwne
doświadczenie ponieważ w Polsce czegoś takiego nie ma (kiedyś nie było :P ).
Druga przygodę przeżyłem jakieś 2 lata później i też w Niemczech, kuzyn zabrał mnie na basen.
Kiedy wszedłem do szatni trochę się speszyłem ponieważ wszyscy nago chodzili.
Trochę się krepowałem rozebrać ale kuzyn pierwszy ściągnął portki a ja zaraz po nim.
Później pod prysznicem trochę żartowaliśmy i ogólnie było wesoło, ludzi dość sporo i co ważne
nie było ani jednej osoby co by się myła w kąpielówkach.

Lata zleciały, dziś jestem już dorosły i nagość nie jest mi obca.
Jakiś miesiąc temu zapisałem się na kurs nauki pływania ponieważ bardzo słabo pływałem
i chciałem poprawić swoja technikę.
Zawitałem na nowym basenie który działa od roku, nigdy wcześniej tam nie bywałem bo
nie było po co.
Wchodząc do szatni na ściance zauważyłem duży napis: "PRZED WEJŚCIEM DO WODY NALEŻY DOKŁADNIE UMYĆ CIAŁO".
Trochę mnie to zaskoczyło, nie wiedziałem że europejskie zasady wkroczyły do naszego kraju :)
No wiec wchodzę pod prysznic i ściągam kąpielówki a koledze szczeka opadła :P
Patrze na kolegę a ten się myje w kąpielówkach :| No nie będę go przecież zmuszać żeby się rozebrał...
Po zajęciach idziemy pod prysznic, wcześniej zabrałem z szafki ręcznik oraz gel.
Kiedy wchodziłem pod natrysk naprzeciwko mnie stało może z czterech dorosłych facetów i wszyscy myli
się w kąpielówkach.
Ściągnąłem swoje kąpielówki i zabrałem się do mycia, stałem obrócony tyłem do tych kolesi ale w końcu musiałem spłukać sobie plecy z mydła.
Patrze naprzeciwko a tu szok, wszyscy bez kąpielówek :P Wyjątkiem był mój kolega ;]
Obecnie od ponad miesiąca chodzę na basen i zawsze biorę prysznic nago bo w kąpielówkach czuje się jak idiota.
Zauważyłem że 50% ludzi bierze prysznic nago (wiek powyżej 20 lat) reszta to pod prysznic wchodzi się tylko pochlapać woda żeby ratownik nie widział suchej skóry.
Oczywiście zdążają się wyjątki które myją się w kąpielówkach wkładając mydło w portki :|
Kiedy uznam już że jestem czysty idę nago do swojej szafki.
Jako że mam pod ręką ręcznik lekko się nim przysłaniam a przed swoja szafka i tak do sucha się wycieram.
Niektórzy tutaj piszą że obawiają się wzwodu, jak bylem młodszy też mi się zdarzały ale od kiedy nagość stała się dla mnie normalka przestało mnie to ruszać.

Hariko - Sro 18 Lut, 2009

typowe zachowanie w Polsce! ludzie bioracy prysznic w gaciach! mnie juz prawde mowiac rece opadaja..poniewaz systematycznie staram sie chodzic na basen lub do spa i za kazdym razem widze to samo...faceci stajacy pod prysznicami w gaciach! to jakis schiz! pomijam fakt, ze w saunie sa rowniez poubierani od stop do glow!! poza tym ciagle walcze albo z jakas kobieta sprzatajaca w tym czasie albo z jakas inna , ktora w tym wlasnie momencie musi przejsc przez meska szatnie...
Seba081 - Sro 18 Lut, 2009

Z tym wchodzeniem do sprzątaczki do męskiej szatni już się przyzwyczaiłem.
Kobieta ma taka prace a nie inna i musi to zrobić bo inaczej znowu będą ludzie narzekać
że maja wodę na podłodze.
Ostatnio się przebierałem i z nią żartowałem że powinni zrobić takie korytka na wodę co by ściekało :)
Co do nagości na basenie to nie jest najgorzej, można spotkać naga osobę pod prysznicem :) Zazwyczaj to młodzi ludzie około 20 lat

Hariko - Czw 19 Lut, 2009

hahaha...chyba z tym sprzataniem to niekoniecznie...w wielu miejscach na swiecie sprzatanie odbywa sie w okreslonych godzinach badz sprzataczami sa mezczyzni/ w meskich szatniach/ , zabawne jest rowniez to, ze jak bylem w wojsku to po basenie rowniez wiekszosc kolegow myla sie w kapielowkach...dopiero ja wprowadzilem zwyczaj zdejmowania ich podczas kapieli...co za dziwny ten nasz narod..... :(
Seba081 - Czw 19 Lut, 2009

Mam nadzieje ze do szatni nie wparuje wściekła mamusia jakiegoś 7 latka z pretensjami
że jej dziecko zobaczyło penisa.
Raz jak brałem prysznic to przyszedł ojciec z synkiem i stanęli z dzieckiem naprzeciwko mnie, tatuś oczywiście zasłonił własnym ciałem widok temu dzieciakowi :|
Chciałem mu powiedzieć żeby jeszcze oczy zawiązał :P
Nie wiem po co te ceregiele, jak im się coś nie podobało mogli wejść do boksu obok.
We wtorek jak bylem na basenie stal ojciec pod prysznicem a naprzeciwko jego syn.
Tatuś pokazywał jak się chłopak ma myc, tylko zapomniał o takim małym szczególe
że trzeba ściągnąć kąpielówki.
Przeglądając forum znalazłem jeszcze bardziej porytych ludzi którzy we własnym domu
kapią się w bieliźnie :shock:
Wybaczcie jeśli kogoś uraziłem ale to dla mnie jest nie do pomyślenia.

arthuro - Sob 21 Lut, 2009

Jak ja wczoraj (piatek) bylem na basenie i poszedlem pod prysznice, to tam byl taki gosciu, ze kur*a wlekajcie narody, chyba jakis model hehe, i..... mi ustal - nie jestem gejem, a i chlopacy mi sie nie podobaja, - tylko dziewczynki, hehe. Troche bylo mi glupio, ale napewno nie wstyd - mialem najwiekszego sposrod wszystkich hehe - poza moim starym, oczywiscie hehe
andrzejgadar - Sob 21 Lut, 2009

arthuro, wiesz co? Te wszystkie Twoje posty wyglądają jak leczenie kompleksów... jakoś nikt inny się nie chwali tylko ty sobą i swoim ojcem.
arthuro - Sob 21 Lut, 2009

hahhaa, bo moze inni nie maja sie czym *** chwalic?
sikor17 - Czw 26 Lut, 2009

A ja ponawiam pytanie. Czy ktoś zna jakiś fajny basen w Katowicach, ewentualnie w Chorzowie, gdzie można spokojnie się rozebrać pod prysznicem?
ukrryty - Czw 26 Lut, 2009

sikor17 napisał/a:
A ja ponawiam pytanie. Czy ktoś zna jakiś fajny basen w Katowicach, ewentualnie w Chorzowie, gdzie można spokojnie się rozebrać pod prysznicem?


nie jestem stamtąd, ale myślę, że na każdym by się dało spokojnie rozebrać pod prysznicem...↔

Seba081 - Pią 27 Lut, 2009

Ja chodzę na basen w Mikołowie i tam nie ma problemu, jedni myją się w kąpielówkach a inni nago.
Wczoraj na basenie jeden ojciec kazał swoim dzieciom przebierać się przy szafce mówiąc "no rozbierajcie się, to jest męska szatnia" sam wziął kąpielówki i poszedł do przebieralni :P

adamekk6 - Pią 27 Lut, 2009

Seba081, ooO żal ! !
co to za ojciec ://

addam - Pią 27 Lut, 2009

arthuro napisał/a:
Jak ja wczoraj (piatek) bylem na basenie i poszedlem pod prysznice, to tam byl taki gosciu, ze kur*a wlekajcie narody, chyba jakis model hehe, i..... mi ustal - nie jestem gejem, a i chlopacy mi sie nie podobaja, - tylko dziewczynki, hehe. Troche bylo mi glupio, ale napewno nie wstyd - mialem najwiekszego sposrod wszystkich hehe - poza moim starym, oczywiscie hehe

no jak stał a inne wisiały to nie dziwne że był większy, oczywiście hehe

adamekk6 - Pią 06 Mar, 2009

arthuro napisał/a:
Jak ja wczoraj (piatek) bylem na basenie i poszedlem pod prysznice, to tam byl taki gosciu, ze kur*a wlekajcie narody, chyba jakis model hehe, i..... mi ustal - nie jestem gejem, a i chlopacy mi sie nie podobaja, - tylko dziewczynki, hehe. Troche bylo mi glupio, ale napewno nie wstyd - mialem najwiekszego sposrod wszystkich hehe - poza moim starym, oczywiscie hehe

też bym się patrzył . . :wink:

donovan26 - Sob 21 Mar, 2009

Ostanio byłem na w wodnym raju i z tego co zauwazyłem jest pól na pól czesc bierze prysznic nago czesc nie ja zawsze myje sie nago bo chyba na tym polega branie prysznica przeciez nie ma sie czego wstydzic
adamekk6 - Pon 23 Mar, 2009

dobrze, że jest pół na pół a nie inaczej.
nowicjento - Wto 31 Mar, 2009

Co do basenu, to ja dalej mam ten problem. Od tej soboty zacznę chodzić znów na basen z kolegą. Mam 17 lat, a problem mimowolnego stawania mam od 1 gimnazjum (albo i wcześniej). Czy macie pomysły co mogę robić? Niemyślenie nic mi nie daje. Kiedy pomyślę, że mam zdjąć majtki, penis automatycznie staje.
randy - Sro 01 Kwi, 2009

nowicjento napisał/a:
Czy macie pomysły co mogę robić?

Olać to :!: Jesteś młody, dojrzewasz, hormony szaleją. Każdy, kto ma odrobinę oleju w głowie to zrozumie i nie zwróci nawet uwagi (albo sobie po prostu popatrzy i pójdzie dalej :P ). Ewentualnie możesz spróbować masturbacji na krótko przed wyjściem na basen :wink: .

nowicjento - Czw 02 Kwi, 2009

To, że dojrzewam, to wiem, ale te stawanie już 3 lata trwa, co do masturbacji, to jak załóżmy na kilka minut przed wejściem na basen to zrobię, to po wyjściu już jest problem, bo znów hormony buzują.
randy - Czw 02 Kwi, 2009

No to nic kolego nie poradzisz. Tak ma być i koniec. Za parę lat problem sam się rozwiąże. Chociaż... czy to na pewno jest problem? Jeszcze będziesz tęsknił za czasami, kiedy to 'mały' sam sobie stawał gdy tylko miał na to ochotę (nie pytając Cię o zdanie :P ).
nowicjento - Sob 04 Kwi, 2009

Nie mówię, że nie podoba mi się to, ale głupio wygląda jak załóżmy rozmawiam z kolegą, a on staje, albo się zaczynamy wygłupiać, a on stoi - dziwnie to wygląda.
kam1024 - Sob 04 Kwi, 2009

...
sikor17 - Sob 04 Kwi, 2009

A czy może ktoś z Katowic był w centrum sportu i rekreacji CROBIS na Kostuchnie na basenie? Bo chciałbym wiedzieć jak tam jest?
guciozal - Sob 04 Kwi, 2009

To może pójdź i się przekonaj ;x
Seba081 - Sob 04 Kwi, 2009

nowicjento, kiedy pierwszy raz ściągnąłem portki na basenie też mi stawał ale później jakoś nie było problemu. Nagość stała się dla mnie czymś normalnym i teraz jest git :)
nowicjento - Sob 04 Kwi, 2009

No tak, ale ja od 3 lat się rozbieram i zawsze to samo. Nawet w domu, jak pomyśle, to od razu staje
Hubertttus - Nie 05 Kwi, 2009

No i co takiego że staje,gorzej jak by w twojm wieku nie chciał stawać
nowicjento - Nie 05 Kwi, 2009

tak jak wcześniej mówiłem:

Cytat:
Nie mówię, że nie podoba mi się to, ale głupio wygląda jak załóżmy rozmawiam z kolegą, a on staje, albo się zaczynamy wygłupiać, a on stoi - dziwnie to wygląda.


Dziwne jak stoimy w kilku i mi tylko stoi

Hubertttus - Nie 05 Kwi, 2009

Nie wiem czy nie powinieneś go obciąć. :lol:
emil438 - Sro 22 Kwi, 2009

dobrze że staje heeee jak jestem na basenie też mi staje jak np zobaczę zajebistą dupę i wtedy jak nie wraca do swego pierwotnego stanu wyjeście jedno - walenie heeee
facet1989 - Czw 23 Kwi, 2009

rozumiem, że staje ( chociaż jak staje jak tylko pomyślisz to nie ciekawie ), ale, że na basenie walenie :D myślałem, że tylko ja mam chore jazdy
emil438 - Czw 23 Kwi, 2009

lubię walić w takich miejscach( oczywiśćie w toalecie) a jakie chore jazdy masz na myśli???
facet1989 - Pią 01 Maj, 2009

emil438 napisał/a:
lubię walić w takich miejscach( oczywiśćie w toalecie) a jakie chore jazdy masz na myśli???

chore ale nie w sensie walenia gdzie tylko się da :D
bardziej np na imprezach jakiś taniec na stole itp itd :D może nawet więcej ale w toalecie na basenie no cóż nie czepiam się fetysz to fetysz

Wtajemniczony - Nie 03 Maj, 2009

;P
andrzejgadar - Nie 03 Maj, 2009

A może od chłodniejszej wody?
Wtajemniczony - Nie 03 Maj, 2009

Możliwe, wtedy jądra idą w górę i są mocno "ściśnięte", ale nie zmienia to faktu, że inni jakoś mają normalne, luźne penisy...
Hubertttus - Nie 03 Maj, 2009

Jest to wynikem wsydu i zkrępowania jak sie rozluźnisz mały będzie narmalnie dyndał a jajeczka leko sie rozluźnią i nie będą nie podkurczone.
Wtajemniczony - Nie 03 Maj, 2009

no właśnie tak przypuszczałem. Może zbyt stresuje się tą wielkością penisa? :) Pozdrawiam
exhibi37 - Pon 04 Maj, 2009

Wtajemniczony napisał/a:
Stresuje się, że mam mniejszego od innych i mój penis robi się maluczki.


Nie narzekaj. To w sumie i tak jest dużo mniej kłopotliwe niż półwzwody, które trafiają mi się dość często, gdy tylko 'mały' poczuje swobodę po zdjęciu gatek pod prysznicem. :D

Gdy jeszcze ktoś stanie obok i zacznie się przyglądać, to czasem bywa problem.. :oops:

Wtajemniczony - Pon 04 Maj, 2009

Pod prysznicem jestem w kąpielówkach, zalezy od ludzi :) Jak oni są nago to i ja, jeśli są w kąpielówkach to ja też :)
niusia89 - Wto 05 Maj, 2009

Jestem pewien że nikt nie będzie zwracał uwagi...
Sam często chodzę na basen i pod prysznicem jestem bez kąpielówek.
Co ja mam inny problem bo gdy mój załapie pół-zwód to mierzy ok 13-15cm.
Wtedy niestety ktokolwiek zauważy to od razu zerka co jakiś czas... i jest to dość krępujące. Ale myślę że jak ktoś ma mniejsze rozmiary to gapi po prostu nie zwrócą uwagi co powinno być dla ciebie pocieszające...

Wtajemniczony - Wto 05 Maj, 2009

W ogóle zazwyczaj myją się w kąpielówkach.
konsi52 - Wto 05 Maj, 2009

No to widzę, że mamy narcyza na forum ;DDD
Seba081 - Wto 05 Maj, 2009

Na basen chodzę systematycznie od stycznia 2009r, jak na razie tylko raz "myłem się"
w kąpielówkach ;]
Obecnie bez skrepowania ściągam portki, nie przeszkadzają mi nawet sprzątaczki które często przychodzą zbierać wodę z podłogi.
Zauważyłem że jak ja ściągnę kąpielówki to inne osoby też, widać nikt nie ma
odwagi zrobić ten pierwszy krok :)

Ludzie pamiętajcie, każdy facet ma w portkach to samo ;)

Ken1985 - Pon 11 Maj, 2009

Od roku chodzę na basen raz lub dwa razy w m-cu. Zawsze jak wchodzę pod prysznica ściągam gacie i wieszam obok ręcznika. No i oczywiście nie chodzę tam sam tylko z kolegami albo z koleżankami zależy, ale zawsze jest jest mój kolega którego nigdy nie widziałem żeby brał prysznic nago, on kilka razy stał pod moim prysznicem i widział że jestem nago pod prysznicem ponieważ ja biorę prysznic zawsze bardzo długo i musiał zawsze na mnie czekać
Jak byłem z nim wczoraj tylko we dwoje. Stoimy przed kabinami ja normalnie ściągam gacie przed wejście do Kabiny a tu nagle mój kolega tez ściąga gacie. Byłem w szoku, ale fajnie że nie musiał nic mówić tylko on sam z siebie
ogólnie jestem z trójmiasta i chciałem powiedzieć ze u nas to też jest rzadkość jak ktoś nago pod prysznicem.

Sinep91 - Czw 14 Maj, 2009

Ja do niedawna kąpałem się w kąpielówkach, ale ostatnio postanowiłem to zmienić, gdyż stwierdziłem, ze nie będę się zachowywał jak jakiś dzieciak. Więc teraz kąpie się nago. U mnie w mieście też część kąpie nie na waleta a część nie. Ostatni zdziwiło mnie to ze byłem w towarzystwie facetów po 30 pod prysznicem i tylko ja kąpałem się nago, dodam ze mam 18 lat. Po chwili część z nich się rozebrała. Był tam taki jeden facet, znam go z widzenia, dużo starszy. Tak się na mnie gapił jak się mydliłem że myślałem że mu stanie czy co. On kąpał się w kąpielówkach. Niby dojrzały, a zachowywał się jak niepełnoletni dzieciak. Nie chce tutaj negować tego żeby na basenie pod prysznicem kąpać się bez kąpielówek, ale chodzi mi o to że będąc pod prysznicem żeby zająć się sobą a nie nasycać się innymi.
Masturbator19 - Pią 15 Maj, 2009

Sinep91 napisał/a:
Nie chce tutaj negować tego żeby na basenie pod prysznicem kąpać się bez kąpielówek, ale chodzi mi o to że będąc pod prysznicem żeby zająć się sobą a nie nasycać się innymi.


Niestety facet to facet, lubi porównać swojego penisa z innymi jeżeli ma do tego okazję i wiek nie ma tu nic do znaczenia tacy już jesteśmy:) Ja gdy kąpałem się nago pod prysznicem również zauważyłem krótkie spojrzenia kolegów na mojego penisa, nawet gdy się przebieramy na wf-ie to widzę, ze lukają w okolice klejnotów a szczerze mi to nie przeszkadza tylko może dziwacznie czułbym się gdyby starszy koleś napalał się na mnie podczas mydlenia od razu by mi się skojarzyła jakaś wyuzdana fantazja seksualna z moim udziałem :D Bleeeeh :D

Seba081 - Pią 15 Maj, 2009

Tak było i będzie zawsze, mnie specjalnie nie przeszkadza jak jakaś młoda osoba popatrzy.
Przeważnie młodsze roczniki spoglądają w te części ciała, nie dziwi mnie to bo w ich wieku
też robiłem tak samo :)
Chyba ważniejsze jest to żeby się nie wstydzić przed innymi facetami brać nago prysznic.
Ciekaw jak takie osoby ktore sie jeszcze nie przełamały radza sobie kiedy wyjada poza
granice naszego kraju. ;] Tam można nieźle sobie wstydu narobić owijając się ręcznikiem
żeby nikt nic nie zobaczył...

Hubertttus - Pią 15 Maj, 2009

Ja myślę że te osoby wstydzące się własnej nagości nie spodkali się z nagością w szpitalu,w wojsku,w pracy(kopalnie itp.)
Boss - Pią 15 Maj, 2009

Chodze na basen z klasą w okresie zimowo-wiosennym. W moim mieście obce jest takie zachowanie. Nie spotkałem jeszcze żadnego nagiego kolesia pod prysznicem a nawet w szatni. Aczkolwiek,jeśli byłbym z niewielką liczbą osób w szatni to napewno nie wstydziłbym się.
hallam - Pią 15 Maj, 2009

Zależy od basenu i okoliczności. Przykładowo w Dąbrowie Górniczej często faceci myją się bez kąpielówek i szczerze to ja również to praktykuję.
Boss - Pią 15 Maj, 2009

Ja też z chęcią bym praktykował ale obawiam sie reakcji ludzi z klasy... Są dziwni i mnie nie lubią więc mieliby kolejny temat.;/ Choć w skutek nagiego kapania się zaspokoiłbym ciekawość. Zobaczyłbym sprzęty innych i wiedział jak moj interes ma się do innych. ;p
hallam - Pią 15 Maj, 2009

Boss, zapraszam więc do Dąbrowy Górniczej na saunę
Boss - Pią 15 Maj, 2009

Dzieki za zapro. Skorzystałbym z chęcią ale za daleko ta miejscowość....
hallam - Pią 15 Maj, 2009

no tak...szkoda
konsi52 - Pią 15 Maj, 2009

A ja wiele razy byłem na basenie w Dąbrowej na basenie ;P świetny basen :D Mimo, że mieszkam we Wrocku
hallam - Pią 15 Maj, 2009

konsi52, dobrze wiedzieć :D
Seba081 - Sob 16 Maj, 2009

U mnie na basenie jest wymóg aby się dokładnie umyć przed wejściem na pływalnie,
stąd tez większość ludzie ściąga portki z dupy ;]

arthuro - Sob 16 Maj, 2009

Seba081 napisał/a:
U mnie na basenie jest wymóg aby się dokładnie umyć przed wejściem na pływalnie,
stąd tez większość ludzie ściąga portki z dupy ;]


No i tak powinno byc :D . Ja zawsze zdejmuje gacie i wcale sie tego nie wstydze - "jestem dumny z mojej dumy". :mrgreen:

Hubertttus - Sob 16 Maj, 2009

Jak już pisałem wcześniej do nagości trzeba się przyzwyczaić np.po pracy w kopalni(Dąbrowa Górnicza) faceci się myją nago to i jak trafią na basen to się nie krępują ,przykład biorą młodsi i nie ma krępacji .
sikor17 - Sob 16 Maj, 2009

U mnie na basenie też niestey nikt nie rozbiera się do naga. Ja osobiście nie jestem pewny czy bym się rozebrał, bo obawiam się że by mi stanął, a to chyba trchę głupio wygląda? Co myślicie?
matol6 - Sob 16 Maj, 2009

Ostatnio byłem na basenie i oprócz mnie nikt sie nie rozebrał... niestety mój penis nieco stanął i rzeczywiście nie uniknąłem dziwnego wzroku innych facetów. Szczególnie jednego co stał obok mnie... co prawda ten sam koleś zaraz ściągnął swoje gacie i widziałem, ze i jego penis nieco, że tak powiem drgnął. Dziwnie się czułem.
Seba081 - Sob 16 Maj, 2009

Przesadzacie z tym wstydem, ja ściągam gacie i już, tak wygodniej mi jest umyć ciało.
Widziałem już tyle nagich facetów ze mnie to kompletnie nie rusza, jak przestaniecie
z tego robić problem to nic nie będzie stawać.
Niektórym trzeba by zafundować basen na zachodzie :D Lepiej trenujcie w Polsce bo
kiedyś jak wyjedziecie poza nasz piękny kraj to będziecie mieli problem.

sikor17 - Pon 18 Maj, 2009

Seba081 napisał/a:
Przesadzacie z tym wstydem, ja ściągam gacie i już, tak wygodniej mi jest umyć ciało.
Widziałem już tyle nagich facetów ze mnie to kompletnie nie rusza, jak przestaniecie
z tego robić problem to nic nie będzie stawać.
Niektórym trzeba by zafundować basen na zachodzie :D Lepiej trenujcie w Polsce bo
kiedyś jak wyjedziecie poza nasz piękny kraj to będziecie mieli problem.


Tylko wiesz, też jest różnica jeżeli poweidzmy jesteś "chudy", a jeżli np. ja jestem już trochę znaczniejszej postóry.

3tom - Pon 18 Maj, 2009

sikor17 napisał/a:
Tylko wiesz, też jest różnica jeżeli poweidzmy jesteś "chudy", a jeżli np. ja jestem już trochę znaczniejszej postóry.

Nie wiem czy dobrze rozumiem? Czy Ty się wstydzisz dlatego, że jest grubszy? :)
Nie widzę powodu. Pod prysznicami są sami faceci, a poza tym możesz zmienić swoją wagę. :)

Seba081 - Pon 18 Maj, 2009

sikor17, ja akurat jestem dość szczupły i specjalnie się tym nie przejmuje.
Tymi kąpielówkami na dupie nadwagi nie zasłonisz, tak jak ja nie zasłonie tego że chudy jestem :)

Boss - Pon 18 Maj, 2009

Ja mam akrat sporo niedowagi i mi dziko. Ale whatever. Czego się mam wstydzić? Bywają gorsi. ;]
sikor17 - Wto 26 Maj, 2009

Jadę teraz na wycieczkę na Węgry do Budapesztu i jedną z atrakcji są baseny teramalne. Może ktoś tam kiedyś był? Jak przedstawia się tam sprawa nagości?
Boss - Wto 26 Maj, 2009

Podejrzewam że pełen luz. ;] Tylko w Polsce jesteśmy tak zacofani... Szkoda... Przeciez jesteśmy obecnie siódmą czy szóstą potęgą Europy a to do czegoś zobowiązuje. ;]
BASF - Wto 26 Maj, 2009

sikor17 napisał/a:
Jadę teraz na wycieczkę na Węgry do Budapesztu i jedną z atrakcji są baseny teramalne. Może ktoś tam kiedyś był? Jak przedstawia się tam sprawa nagości?


Pełna swoboda jesli chodzi o łaźnie. Polecam Węgry. Zdecydownie lepsze niż Słowacja.

Luks - Wto 26 Maj, 2009

prawda jest taka ze w wilu domach zostalismy wychowani w taki spsób że nagośc to powód wo wstydu i skrępowania i dopóki my sami będziemy mięc takie podejście to nic sie nie zmieni , najlepszy przykład to plaże dla nudystów , po za ta w Świnoujściu to nie znam zadnej innej
Wtajemniczony - Czw 28 Maj, 2009

[ Dodano: Czw 28 Maj, 2009 ]
sikor17 napisał/a:
Jak przedstawia się tam sprawa nagości?


Pełna swoboda jak mówił Basf

Słowacja też jest fajna :P

sikor17 - Czw 28 Maj, 2009

Wtajemniczony napisał/a:
sikor17 napisał/a:
Jadę teraz na wycieczkę na Węgry do Budapesztu i jedną z atrakcji są baseny teramalne. Może ktoś tam kiedyś był?


Właśnie byłem na wycieczce kilka tyg. temu i byłem na basenach termalnych - świetna sprawa :) Trzy różne baseny - jeden z gorącą, drugi z zimną i trzeci z "atrakcjami". Polecam ;)

[ Dodano: Czw 28 Maj, 2009 ]
sikor17 napisał/a:
Jak przedstawia się tam sprawa nagości?


Pełna swoboda jak mówił Basf

Słowacja też jest fajna :P


U ciebie wszszcy koledzy się rozebrali?

Wtajemniczony - Sob 30 Maj, 2009

Zero problemu
jołbejbe - Czw 11 Cze, 2009

Ja ostatnio się kapałem nago a było jeszcze 4 gości pod prysznicami i wszyscy w kapielówkach, więc jak ja zdjałem gacie to odrazu wszyscy... :D :P
sikor17 - Czw 11 Cze, 2009

Właśnie wróciłem z Budapesztu. Baseny termalne super, polecam każdemu. A co do tematu to pod prysznicami nie rozbieraliśmy się, ale w szatni nie było przebieralni, więc i tak każdy się rozbierał i pokazywał co ma. Ale nikt nie chował się pod ręcznikiem. Mi trochę stanął, ale jakoś nie przejąłem się tym specjalnie.
Masturbator19 - Czw 11 Cze, 2009

He he to normalna reakcja młodego faceta, mi też kiedyś stanął w podobnej sytuacji, a jestem hetero!
jołbejbe - Czw 11 Cze, 2009

A nie wiecie na których basenach w poznaniu mozna naluzie kąpac się nago :?: :?:
ukrryty - Czw 11 Cze, 2009

myślę, że na każdym można...
Boss - Czw 11 Cze, 2009

ukrryty: Zależy od ludzi w tym mieście. U mnie na przykład są dwa baseny i na żadnym nie idzie się nago wykąpać. ;p
jołbejbe - Pią 12 Cze, 2009

A wie ktoś może jak jest na basenie posnania w Poznaiu? :?: :?:
Seba081 - Pią 12 Cze, 2009

Boss, jak to nie idzie? Wisi gdzieś kartka zabraniająca mycia się pod prysznicem nago?
U mnie na basenie wręcz regulaminowy nakaz jest umycia całego ciała, w razie złamania regulaminu mogą taka osobę wyprosić z basenu.

ukrryty - Pią 12 Cze, 2009

Seba081 popieram, pytałeś gdzie idzie się kąpać nago.. Wszędzie się da..
A że nie wszędzie tak robią to już inna sprawa :P

Boss - Pią 12 Cze, 2009

no źle się wyraziłem. Jestem często na basenie i jeszcze nie widziałem nikogo nago. Chociaż uważam, że jeśli już są takie natryski to mają jakiś cel i wymagają umycia sie a nie oblania wodą. Problem w tym iż tylko ja tak uważam... ;p
kocurek - Sob 13 Cze, 2009

i to powinno wystarczyć - bierzesz i nie przejmujesz się innymi. idziesz pod natrysk, gacie w dół, myjesz się i potem do domu.

co inni sobie pomyślą, jak zareagują itd - czy to ważne, chyba istotniejsze jest, żeby zadbać o własną higienę a nie o brak durnych spojrzeń osób całkowicie ci obcych.

kamieniołom - Sob 13 Cze, 2009

Jeszcze jakieś pół roku temu wstydziłem się, ale teraz to normalnie, na luzie idę i się kąpię. Reakcje niektórych ludzi są naprawdę śmieszne; niektórzy ostentacyjnie odwracają głowę, inni ukradkiem zerkają w moją stronę(chodzi mi o tekstylnych)
adamekk6 - Pon 15 Cze, 2009

kamieniołom, no no taki wiek i się nie wstydzi, ja w twoim wieku sie wstydzilem ale z czasem wstyd przeszedł ;]
sikor17 - Pon 15 Cze, 2009

adamekk6 napisał/a:
kamieniołom, no no taki wiek i się nie wstydzi, ja w twoim wieku sie wstydzilem ale z czasem wstyd przeszedł ;]


To zależy jak się wygląda...

zwirek0074 - Wto 16 Cze, 2009

adamekk6 napisał/a:
kamieniołom, no no taki wiek i się nie wstydzi, ja w twoim wieku sie wstydzilem ale z czasem wstyd przeszedł ;]


faktycznie adamekk6 ma rację im człowiek starszy tym ma wiekszy dystans do swojego ciała. Zauważyłem że najwięcej tekstylnych jest w młodym wieku. Ci się wstydzą bo mają za małego (ich zdaniem) lub wręcz przeciwnie martwią się że im stanie itd...

Seba081 - Sro 17 Cze, 2009

Nie ma tak źle, u mnie na basenie prawie każdy przebiera się przed swoja szafka.
W szatni są 2 przebieralnie, rzadko ktoś tam do nich wchodzi :)
Czy ktoś miał wzwody to nie wiem, każdy patrzy na siebie a nie na innych.

Młodzi najczęściej się wstydzą bo tak zostali wychowani, starsze osoby które już pracują,
albo były w wojsku to inaczej podchodzą do nagości.
A i pamiętajcie że oswojenie z nagością wam się przyda w życiu (wojsko, szpital, zagraniczny wyjazd).
Sytuacji może być naprawdę wiele, najlepsze hece są na zachodzie, gdzie taki kapiący się w kąpielówkach polak tylko robi z siebie pośmiewisko.

nonek - Czw 18 Cze, 2009

Ja nie chodze na basen. Ostatni raz bylem kilka lat temu.
BASF - Czw 18 Cze, 2009

nonek napisał/a:
Ja nie chodze na basen. Ostatni raz bylem kilka lat temu.


Jaki to ma związek z tematem?

nonek - Czw 18 Cze, 2009

No chodzi o nagosc na basenie tak? Ja nie chodze na basen. nie umiem plywac.
A ostatnio jak bylem to sie nie wstydzilem. Wszyscy sie rozebrali to i ja.

BASF - Czw 18 Cze, 2009

O i teraz odpowiedź na temat.
lew966 - Sro 24 Cze, 2009

Ja niestety chodzę najczęściej z bratem albo z ojcem, to się wstydzę i nie rozbieram. Ale jak idę sam czy z kolegami to spoko, rozbieram się
nonek - Czw 25 Cze, 2009

Ja przy tacie też raczej bym sie nie rozbieral, ale przy bracie owszem. Ale to tez zalezy poniekad jakiego sie ma brata .
addam - Sob 27 Cze, 2009

Muszę się w te wakacje zapisać na basen i nauczyć się w końcu pływać, a nie tylko unosić na wodzie. :D Nie wiecie czy w Nemo w Dąbrowie Górniczej jest fajnie i czy dużo osób się tam myje na golasa?
Seba081 - Nie 28 Cze, 2009

addam, no chodzę na kurs od stycznia, pływam już całkiem dobrze :)
Zdałem na kartę pływacką a teraz chodzi mi po głowie kurs młodszego ratownika.
Co do Nemo to miałem tam okazje tylko pooglądać z zewnątrz, bo akurat kiedy przyjechałem to prądu nie było :(
A i taka ciekawostka dotyczącą Nemo:

http://cjg.gazeta.pl/cjg_...kim_wesolo.html

Boss - Nie 28 Cze, 2009

żal.... xD
addam - Nie 28 Cze, 2009

Seba081 napisał/a:
http://cjg.gazeta.pl/cjg_katowice/1,92429,6049662,W_Nemo_jest_golo__ale_nie_wszystkim_wesolo.html

Ojoj. Patologia.

kocurek - Wto 30 Cze, 2009

addam napisał/a:
Nie wiecie czy w Nemo w Dąbrowie Górniczej jest fajnie i czy dużo osób się tam myje na golasa?


nie dużo, tzn kiedyś byłem w chłopakiem i pod prysznicami się rozebraliśmy i normalnie umyliśmy. potem oczywiście ręcznik i ubieranie się już w przebieralni bo szatnie koedukacyjne

[ Dodano: Wto 30 Cze, 2009 ]
addam napisał/a:
Nie wiecie czy w Nemo w Dąbrowie Górniczej jest fajnie i czy dużo osób się tam myje na golasa?


nie dużo, tzn kiedyś byłem w chłopakiem i pod prysznicami się rozebraliśmy i normalnie umyliśmy [byliśmy jedyni]. potem oczywiście ręcznik i ubieranie się już w przebieralni bo szatnie koedukacyjne

ukrryty - Wto 30 Cze, 2009

lol szatnie koedukacyjne?

xO pierwszy raz słyszę o czymś takim .. chyba jakiś zacofany jestem ;d

Boss - Sro 01 Lip, 2009

Szczerze to ja tez. ;p
kartonowo - Sro 01 Lip, 2009

no ja mam taki sam problem jak wtajemniczony lat a mam jak wychodze z wody mój penis i reszta bardzo się kurczą. Dokładniej to rozmiary jak bym miał z 9 lat a mam 15 :oops: Teraz będziemy na półkoloni chodzić na basen ze szkoły i tam nie ma przebieralni tylko jakis niedomykający się kibel :?
ukrryty - Sro 01 Lip, 2009

heh ja tam zawsze się wstydzę nie rozmiaru (14cm uważam za wystarczający) ale krzywego penisa w prawą stronę :/

i naprawdę na pierwszy rzut oka da się to zauważyć :/

kocurek - Czw 02 Lip, 2009

nie macie się czego wstydzić. nieważne jaki jest penis w spoczynku [czy mniejszy, lekko skrzywiony, drobniejszy itd] - najważniejsze, żeby prawidłowo funkcjonował [tzn nie było problemów podczas erekcji, nie było stulejki itd.]

oczywiście, że świat mody, prasa gloryfikują i zarzucają nas materiałami o nie wiadomo jakich to cudownych penisach sportowców, modeli [30cm długości i tyle samo obwodu, 10 orgazmów, litry spermy - wiele można by jeszcze wymieniać] - większość to i tak bujda. najważniejsza jest technika i własne przeżycia.
możesz mieć 15cm w zwodzie i być lepszym kochankiem niż ten co ma 30cm.

najważniejsze jest własne zdrowie

Seba081 - Sro 08 Lip, 2009

http://miasta.gazeta.pl/b...nie_podoba.html

Paranoja normalnie :/

Boss - Czw 09 Lip, 2009

Omg, mają problem. Ja tu żadnego nie widzę. ;p Po prostu ludzie mądrzy wpadliby na pomysł, żeby dzieci i osoby , którym się takie zachowania nie podobają przebierały się w szatniach rodzinnych czy jakiś takich a reszta, która jest normalnie nastawiona niech się przebiera jak chce w normalnej szatni...
mati0393 - Nie 19 Lip, 2009

ja sei troche wstydze ale staram sie odkrywac caly
zwirek0074 - Pon 20 Lip, 2009

kocurek napisał/a:
nie macie się czego wstydzić. nieważne jaki jest penis w spoczynku [czy mniejszy, lekko skrzywiony, drobniejszy itd] - najważniejsze, żeby prawidłowo funkcjonował [tzn nie było problemów podczas erekcji, nie było stulejki itd.]

oczywiście, że świat mody, prasa gloryfikują i zarzucają nas materiałami o nie wiadomo jakich to cudownych penisach sportowców, modeli [30cm długości i tyle samo obwodu, 10 orgazmów, litry spermy - wiele można by jeszcze wymieniać] - większość to i tak bujda. najważniejsza jest technika i własne przeżycia.
możesz mieć 15cm w zwodzie i być lepszym kochankiem niż ten co ma 30cm.

najważniejsze jest własne zdrowie


Ten co ma 30 dobrym kochankiem raczej nie będzie. Takie penisy to z reguły miękkie ciapciaki. Kobiety nie lubią takich w sobie. Myślę że od ok. 10 - 20 cm długości jest ok czyli jak większość facetów.

Kamillo20 - Pon 20 Lip, 2009

Ciapciaki:DD

Taka prawda, mnie osobiscie brzydza takie mientkie;D a co dopiero kobiety...

NastolatekPL - Pon 20 Lip, 2009

kartonowo, zalamales mnie swoja wypowiedzia. Wiadomo iz penis kurczy sie w wodze z zimna. W Wannie tego tak nie widac ale nad jeziorkiem juz tak.
Shnitzel - Nie 26 Lip, 2009

Kila lat temu był ręcznik i paradowanie a od 3 lat nie ma oporów odkąd poszedłem z kumplem na basen. od tamtej pory tyle nagości ile można - ta swoboda jest fajna, można sie dobrze wymyć i co najważniejsze szybko przebrać bez stania do przebieralni bo płaci sie za czas pobytu na basenie, w szatni również, wiec wole raz dwa sie przebrać odsłaniając to i owo aniżeli zapłacić kilka złoty za to że Musiałem przebierać sie w wychodku.
Penisa swego się nie wstydzę ani tego że jest wygolony. Jak komuś coś do tego to niech mi to powie, to go zapytam - a ty gdzie się patrzysz?
Zresztą najfajniejsi sa tatusiowie co mówią ze tu sa małe dzieci, ja sobie nigdy nic z tego nie robię bo małe dzieci to mali mężczyźni, co sie stanie im złego jak zobaczą starszego chłopaka nagiego? jakie krzywdy może w psychice 10 latka wyrządzić widok męskiej budowy ciała? Oczywiście jeśli było chowane jak trzeba gdzie nagośc to nie grzeszne tabu. Bo jak miało wpajane że nagość jest złem największym to jak zobaczy nagiego faceta to ucieknie pod księdza sutannę.

kacperro - Pon 17 Sie, 2009

Shnitzel napisał/a:
Kila lat temu był ręcznik i paradowanie a od 3 lat nie ma oporów odkąd poszedłem z kumplem na basen. od tamtej pory tyle nagości ile można - ta swoboda jest fajna, można sie dobrze wymyć i co najważniejsze szybko przebrać bez stania do przebieralni bo płaci sie za czas pobytu na basenie, w szatni również, wiec wole raz dwa sie przebrać odsłaniając to i owo aniżeli zapłacić kilka złoty za to że Musiałem przebierać sie w wychodku.
Penisa swego się nie wstydzę ani tego że jest wygolony. Jak komuś coś do tego to niech mi to powie, to go zapytam - a ty gdzie się patrzysz?
Zresztą najfajniejsi sa tatusiowie co mówią ze tu sa małe dzieci, ja sobie nigdy nic z tego nie robię bo małe dzieci to mali mężczyźni, co sie stanie im złego jak zobaczą starszego chłopaka nagiego? jakie krzywdy może w psychice 10 latka wyrządzić widok męskiej budowy ciała? Oczywiście jeśli było chowane jak trzeba gdzie nagośc to nie grzeszne tabu. Bo jak miało wpajane że nagość jest złem największym to jak zobaczy nagiego faceta to ucieknie pod księdza sutannę.


Zgadzam się trochę i nie trochę :)
Małe to jednak nasi milusińscy i nawet nie mają w głowie męskiej czy kobiecej nagości, sfery seksualnej. Dla nich widok mężczyzny w stroju Adama jest może nie szokiem, ale przede wszystkim krepujący, bo to przecież 'obcy facet'. A po za tym wydaje mi się, że z nagością na pływalniach się nie obnosi.
Dobre jest stwierdzenie, jeżeli dziecko jest prawidłowo wychowywane (bez tabu), to mniej się będzie dziwić. Stara reguła głosi: Im mniej wiesz tym się bardziej boisz. :) Ale odróżniajmy teorię od nietaktowności. - to moje zdanie

adamekk6 - Wto 18 Sie, 2009

ja byłem dziś na basenie z kolegą. Pod prysznicem oczywiście zdjeliśmy gatki, ale starsi od nas myli sie w gaciach. troche to dziwnie wyglądało. Ale był jeszcze taki jeden bez gaci, więc nie czuliśmy sie "samotni" :)
lalala80 - Wto 18 Sie, 2009

A ja tak się zastanawiam czy takie problemy nie wynikają z braku akceptacji samego siebie, bądź z tego że faceci lubią się zaniedbywać. Ja od kilku dni jestem pełnoletni i doszedłem do wniosku że też coś muszę ze sobą zrobić. Zmieniłem fryzurę, opaliłem się, dwa tygodnie temu zacząłem trochę ćwiczyć generalnie jeszcze straciłem 5 kg :P i sam od razu lepiej się czuję. Przede wszystkim moje włosy na nogach nie kontrastują tak bardzo z bladą skórą :!: :!: 8) I jest mi szczęśliwiej
facet1989 - Czw 03 Wrz, 2009

lalala80 napisał/a:
A ja tak się zastanawiam czy takie problemy nie wynikają z braku akceptacji samego siebie, bądź z tego że faceci lubią się zaniedbywać. Ja od kilku dni jestem pełnoletni i doszedłem do wniosku że też coś muszę ze sobą zrobić. Zmieniłem fryzurę, opaliłem się, dwa tygodnie temu zacząłem trochę ćwiczyć generalnie jeszcze straciłem 5 kg :P i sam od razu lepiej się czuję. Przede wszystkim moje włosy na nogach nie kontrastują tak bardzo z bladą skórą :!: :!: 8) I jest mi szczęśliwiej


tak zmienić można bo owszem choćby po to by się podobać ale kwestia wstydu na basenie to chyba nie powiększysz sobie penisa żeby bez nerwów przebierać się przy innych. Jak zauważył Shnitzel warto specjalnie wybrać się na basen i przełamać swój strach może przy okazji będzie inny facet nago i zobaczysz, że nie tylko Ty masz małego.

nonek - Czw 03 Wrz, 2009

Jednemu staje bo jest podniecony (a czemu sie dziwic jak ktos jest nago, pod prysznicem woda moze pobudzac fiutka albo wokolo kilku innych golych kolesi, i to wcale nie musi byc pedalstwo jakies), jednemu sie kurczy, bo chlodnawo jest albo po prostu tak. I tym nie ma co sie przejmowac. Bo kazdy tak moze reagowac i kazdy facet na basenie zwykle ma to samo w gaciach.

wg mnie problem to sie robi wtedy jak np wchodzisz pod prysznice a tam wszyscy w kapielowkach to troche wtyd sie rozebrac do naga, bo te glupie spojrzenia i w ogole, a jak chociazdwoch nago czy nawet jeden to juz mozna, i nawet sytyuacja sie odwraca i wstyd nie zdjac i byc takim odludkiem z deczka.

Seba081 - Czw 03 Wrz, 2009

nonek, wiele razy spotkałem się z sytuacja kiedy to wszyscy stoją pod prysznicem w kąpielówkach. Ja ściągnąłem kąpielówki i zacząłem się myc nie zwracając uwagi czy inni patrzą czy nie. Po moim wyjściu spod prysznica wszyscy stali nago. Takich sytuacji miałem całkiem sporo :)
Kiedyś będziesz "takim odludkiem z deczka" stojąc w kąpielówkach.

nonek - Czw 03 Wrz, 2009

Ale mi jest niefajnie jak wszyscy mają a ja mam sie do naga rozbierac... nie mam odwagi i ciezko mi sie przelamac, choc probowalem.
Shnitzel - Czw 03 Wrz, 2009

nonek, w głowie sobie wyryj takie coś, "frontem do klienta", co oznacza ze nie masz się czego wstydzić ani nic to jest twoja higiena i twoja swoboda, nie ma nikt argumentów logicznych i natury higienicznej ze trzeba się myć w kąpielówkach. Janie wiem jak mógłbym sie umyć w kąpielówkach, czułbym potworny dyskomfort mokrego ale brudnego ciała - ble!
Seba081 - Czw 03 Wrz, 2009

nonek, masz dopiero 15 lat, jeszcze Cie życie oduczy wstydu przed nagością.
Dorośniesz to inaczej będziesz patrzeć na ta sprawę.

mikołaj123 - Sob 12 Wrz, 2009

Lubię sobie czasami popływać na basenie. Własnym w swoim mieście. No i innych, tam gdzie przebywam. Ostatnio byłem w akwaparku Nemo na Śląsku. Ciekawy obiekcik. Szatnia koedukacyjna. Pomieszczenia zamykane do przebierania. I rozdzielnopłciowy prysznic, z którego wychodzi się na część basenową. W moim mieście mało kto kąpie się na basenie nago. Kąpielówki na sobie to standard. Po wejściu do części natryskowej, ze zdziwieniem stwierdziłem, że goście biorący prysznic są też w kąpielówkach. Szorują się, wkładając rece w majtki. To strasznie wygląda. Śmiesznie, obciachowo. W tym akwaparku jest świat saun, dobrze zorganizowany, koedukacyjny, gdzie obowiązuje nagość. Oczywiście w pomieszczeniach gorących – saunowych, no i w wodzie. W korytarzach, w czasie przejść, przy barze przebywa się w ręczniku, albo prześcieradle. Po wejściu przez osobną bramkę wchodzi się do przebieralni, gdzie do plastikowych pojemników wrzuca się swoje gatki, jakieś drobne rzeczy. Pomieszczenia te są osobne dla mężczyzn i kobiet. Kiedy tam byłem mężczyzn było dużo, kobiet spotkałem tylko dwie w towarzystwie swoich chłopaków. Szkoda, że było ich mało. Nikt z uczestników się raczej nie krępował. Ściągał przy wejściu do sauny odzienie i nago wchodził do pomieszczeń gorących. Dyndające penisy, starych i młodych na nikim nie robiły większego wrażenia. Tylko kobiety nieco bardziej pilnowały swych wdzięków. Chcąc wyjść na basen główny musiałem pójść do przebieralni po kąpielówki, spotkałem tam gościa, który przy pozbywaniu ciuchów bardzo się zawijał. Pomyślałem sobie, że za chwilę przecież będzie musiał goło wchodzić do wody, czy do sałny. Jego jaja przecież niczym nie różniły się od innych. W tym pomieszczeniu jest toaleta z dwoma natryskami. Przed wyjściem można wziąć prysznic. Oczywiście nago. Ja tak zrobiłem. Z gościem obok który też był nago. Nie ma co się krępować. Większość facetów ma owłosione jajka. Młodzi jednak, są nieco przystrzyżeni. Ten jeden, który był z kobietą wygolony miał interes na zero. Ładny widok. Długość członków różna. Mało obrzezanych. Kiedy wychodziłem do ogólnych natrysków to dwóch gości kąpało się nago. Pozostali w gaciach. Straszny widok, głupota grzebać w majtkach. Kiedy wychodziłem do przebieralni zobaczyłem gościa który się ubierał. Był z drugim. Zakładał spodnie był nagi. Nawet zażartował, że lepie iż widzi go nago mężczyzna niż kobieta. Tak nawiasem mówiąc miał piękne ciało. W kabinie obok przebierała się jego dziewczyna. Podszedł tam, uchylił drzwi i patrzył jak jej idzie przebieranie. Nie protestowała. Mieli chyba po 18 lat. Nie ma się co wstydzić swego ciała. Prysznic powinno się brać nago. Można też porównać z innymi mężczyznami swoje wdzięki: długość członka, kształt, dyndające jądra, zarost łonowy, nawet ściągnięty napletek, pupę, muskulaturę. Uważam, że to jest w tym miejscu dozwolone. Oczywiście w granicach przyzwoitości. Do tego zerkania na gołych menów ma prawo również kobieta. Porównywać chłopakom dyndałki. Chłopaki zaś mogą patrzeć na kobiety: ich piersi, zarost łonowy, nawet na muszelkę, jej kształt, kolor, zgrabną pupę. Oby nie było pożerania wzrokiem, komentarzy, dotykania.
Seba081 - Nie 13 Wrz, 2009

Ja w Nemo bylem raz i pocałowałem klamkę! Miałem takiego pecha, że akurat
kiedy przyjechałem na obiekcie nie było prądu z powodu awarii.
Przykład normalności należy brać z zachodu, tam nagość nie jest tematem tabu.
Myślę że jeszcze parę lat i u nas będzie tak samo, młodzi się przyzwyczaja do
widoku nagiego ciała a starzy przestaną chodzić na basen.
Ostatnio kolega dziwił się dlaczego ja tracę czas na mycie się przed wejściem do basenu.
Jak mu wyjaśniłem powód to zaczął się też myć :)

Na pływalniach wodę wymieniają raz na rok, jest co prawda stale filtrowana, ale to
nie wiele da. Większość ludzi myśli, że jak poleje się woda to już są czyści.
Prawda jest taka, że okolice intymne najwięcej się pocą a ludzie właśnie tego miejsca nie myją, bo wstyd jest ważniejszy. Mówiąc wprost, basen to dla nich duża wanna.

andrzejgadar - Nie 13 Wrz, 2009

hehe. Seba- pogromca wstydu na basenach. :)
xselix - Nie 27 Wrz, 2009

ostatnio byłem na takim małym basenie z tatą i z jego kolegami. nikogo oprócz nas nie było w szatni. wszyscy się ubierali bez skrępowania, nie zakrywali się. po szatni koledzy i mój tata chodzili nago, pod prysznicem też się kąpali nago, nawet wacka sobie myli przy mnie. wszystko bez skrępowania :)
Seba081 - Pon 28 Wrz, 2009

Jaki tam pogromca? ;] Niedługo będzie ratownik a wtedy będzie się działo :P
Nie wpuszczę na basen jak będę widział kogoś kto się myje bez mydła lub w kąpielówkach :D

adamekk6 - Pon 28 Wrz, 2009

xselix, a ty jak się przebrałeś? :D
xselix - Pon 28 Wrz, 2009

normalnie :P przecież to normalna część ciała :) co prawda to troche wstyd przy starszych facetach, ale oni i tak sobie gadali i nie zwracali na mnie uwagi :P jeden kolega mojego taty to sobie zdjął gacie i tłumaczył coś mojemu tacie przez 2 minuty, w tym czasie był cały nagi i co chwilę się drapał za penisa xD
Shnitzel - Pon 28 Wrz, 2009

Dzis byłem na basenie było.. cywilizowanie, NIKT sie nie kąpał w kąpielówkach (nawet gimnazjaliści) w saunie wszyscy tez nago. dawno tak nie było a to tylko zwykły miejski basen w zwykłym nie duzym mieście.
Seba081 - Sro 30 Wrz, 2009

Shnitzel, to wszystko przyjdzie z czasem, psychiki nie zmienisz w jeden dzień.
Człowiek musi widzieć że nikt z tego problemu nie robi, wtedy będzie mu się łatwiej przełamać.
Wczoraj widziałem w szatni ojca z swoim 9 letnim synkiem, oboje myli się bez kąpielówek.
Dobrze ze chociaż niektórzy nie robią z nagości problemu.

Pozdrawiam

nonek - Pią 02 Paź, 2009

A wiecie moze jak to jest z nagoscia na basenie Angelica w Lodzi?
Shnitzel - Pią 02 Paź, 2009

Z informacji jakie udało mi się zebrać to są godziny dla naturystów :)
exhibi37 - Pią 02 Paź, 2009

nonek napisał/a:
A wiecie moze jak to jest z nagoscia na basenie Angelica w Lodzi?


Hmm.. Raczej normalnie - pływając w basenie trzeba miec czepek i kąpielówki a pod prysznicami można być nago i wiekszość z tego korzysta. :)


Shnitzel napisał/a:
Z informacji jakie udało mi się zebrać to są godziny dla naturystów :)


Podejrzewam, że Ci się 'Angelica' (ul.Rzgowska) z aquaparkiem 'Fala' pozajączkowała.. ;)
Na 'Fali' w saunach golizna jest przymusowa przez cały czas, natomiast raz czy dwa razy w roku rzeczywiście bywają spędy naturystów i wtedy można bez łachów korzystać nie tylko z zespołu saunowego ale i z reszty (basenów, zjeżdżalni itp.). W 'Angelice' póki co żadnych naturystów nie zaobserwowałem. :(

Shnitzel - Pią 02 Paź, 2009

exhibi37, Rzeczywiście mi się pokręciło :D

Swoja droga, nie mam przeglądu szatni basenowych ale czy nadal jest w standardzie pomieszczenie z samymi natryskami bez żadnych przegródek?

exhibi37 - Pią 02 Paź, 2009

Jeżeli masz na myśli przegródki między prysznicami, to na żadnym z basenów, które miałem okazję w życiu odwiedzić, takich wynalazków nie było. Tym niemniej badań na ten temat nie przeprowadzałem, więc nie wiem jakie są standardy. ;)

Dla ścisłości, na 'Fali' w części saunowej prysznice są podzielone - z części basenowej nie korzystałem, więc nie mam pojęcia. W 'Angelice', 'Wodnym Raju' i 'Anilanie' żadnych przegródek nie ma - zapewne ku wielkiej uldze personelu sprzątającego. :D

Shnitzel - Pią 02 Paź, 2009

Achm, czyli jest ok. Bo były już pomysły osobnych kabin z firankami lub półkabin czyli oddzielonych przegródkami i podobnymi.
Seba081 - Sob 03 Paź, 2009

U mnie na basenie są przegródki pod prysznicami, myślałem że to standard :)
Zaraz jadę do Katowic na wstępne egzaminy na kurs ratownika, będę miał okazje sprawdzić jak jest na innym basenie.
Mnie tam jedno, ważne żeby baby i faceci mieli osobne szatnie :P

[ Dodano: Sob 03 Paź, 2009 ]
No sam basen do kitu :P Pod prysznicami leci tylko ciepła woda i nie ma ścianek ani zasłonek :) A przebieralni to nawet w projekcie nie było.
Na kursie 100% chłopaków, nie patrzyłem na innych ale jednego widziałem co próbował się owijać ręcznikiem żeby kąpielówki założyć :)
Po basenie prysznic 90% chłopaków myło się w kąpielówkach, tylko ja i jeszcze jeden ściągnęli z siebie wszystko :P

zwirek0074 - Nie 04 Paź, 2009

Seba081 napisał/a:
Jaki tam pogromca? ;] Niedługo będzie ratownik a wtedy będzie się działo :P
Nie wpuszczę na basen jak będę widział kogoś kto się myje bez mydła lub w kąpielówkach :D


Na to bym uważał :-/ Na pewno podniesie się bunt "tekstylnych" zobaczysz. Basen Akademii Ekonomicznej w Krakowie wprowadził zapis że należy PRZED wejściem umyć całe ciało pod prysznicem (czyli nago) to zrobiła się taka chryja że w Wyborczej to opisali.

Przyszli ratownicy brali prysznic w kąpielówkach??? To jest gorzej niż myślałem, a myślałem że w tym towarzystwie nagość to standard. Zresztą zobaczysz czy następnym razem większość się nie przełamie. Co do przegródek to może to jest jakiś pomysł dla tych wstydliwych żeby ściągnęli jednak kąpielówki pod natryskiem

Seba081 - Nie 04 Paź, 2009

zwirek0074 napisał/a:
Basen Akademii Ekonomicznej w Krakowie wprowadził zapis że należy PRZED wejściem umyć całe ciało pod prysznicem (czyli nago) to zrobiła się taka chryja że w Wyborczej to opisali.


Tego typu informacje widziałem jak na razie na każdym basenie, problem tylko z tym że nikt go nie przestrzega.
Na to jest tylko jedna rada, trzeba dawać przykład i uczyć młodych odpowiednio.
Z tego co widzę na Mikołowskim basenie nagość nie jest problemem, ludzie po prostu są leniwi żeby się umyć!

zwirek0074 napisał/a:
Przyszli ratownicy brali prysznic w kąpielówkach??? To jest gorzej niż myślałem, a myślałem że w tym towarzystwie nagość to standard. Zresztą zobaczysz czy następnym razem większość się nie przełamie.


No niestety, chłopaki się w końcu przełamią, kiedy większość będzie nago stała pod prysznicem to pozostałym będzie głupio :P

[ Dodano: Nie 04 Paź, 2009 ]
Chyba znalazłem ten artykuł o nagości :)
http://miasta.gazeta.pl/k...98,2293968.html
A tu ciąg dalszy "afery" http://miasta.gazeta.pl/k...97,2295961.html

Moje zdanie jest takie że to wina rodziców, robią tabu z całego problemu.
Gdyby dziecko od małego miało kontakt z nagością nie było by całego zajścia.

Bartuśśś - Pon 05 Paź, 2009

Oj z tymi nakazami na basenach to różnie bywa. W polkowickim aqua parku z uwagi na brak przedziałek w łaźni i obecność dzieci prosi się o kąpiel w stroju!!! I niestety nikt nie protestuje.
adamekk6 - Pon 05 Paź, 2009

Seba081, oni już nie mają z czego robić afery!! Ja myślę, że to nic złego żeby dzieci zobaczyły jak ich miejsca intymne będą wyglądały w przyszłości. To jest rodziców wina, że tak dzieci izalują od nagości. Później maja tego efekty.
xselix - Wto 06 Paź, 2009

popieram ADAMEKK6 :)
Seba081 - Wto 06 Paź, 2009

No ja się spotkałem z rożnymi sytuacjami na basenie, raz dzieciak wlazł pod prysznic naprzeciwko mnie, jego ojciec tak stanął żeby młody nic nie widział.
Była też sytuacja taka, że ojciec jak i jego syn myli się bez kąpielówek nie robiąc z tego żadnego problemu.
Dużo zależy od wychowania, dzieci w wieku 6 czy tam 8 lat nie wiele sobie robią z nagości.
To rodzice robią problem i wmawiają to swoim dzieciom.
Eh, pewnie jak dziecko pilo mleko matki to tez im oczy zasłaniali żeby nic nie zobaczyło |

andiwla - Wto 06 Paź, 2009

ja tam jestem za nagą kąpielą pod prysznicem
co to za mycie jak w gaciach stoisz
ale niestety coraz więcej osób jakoś wstydliwych się robi i w gaciach się kąpią
a miło by było popatrzeć ;)

sikor17 - Wto 06 Paź, 2009

Ja ostatnio wziąłem pierwszy raz prysznic na basenie nago. Ponieważ jeden facet się rozebrał stwierdziłem, że czemu ja nie mam też tak zrobić. Jak ja się rozebrałem to też mój kupel zdjął kąpielówki. Moim zdanie to normalne, a jeżeli mają z tym problem to niech zrobią godziny dla dorosłych i już. Niech dzieciaki przebierają się w czasie gdy dorośli są na basenie, a gdy ci wyjdą, one mogą iść pływać a dorośli barć prysznic jak chcą. Ale przecież to takie trudne do wymyślenia...żal.
Seba081 - Wto 06 Paź, 2009

Moim zdaniem wyznaczone godziny dla wstydliwych to kiepski pomysł.
Prędzej osobne pomieszczenie, ale na to pewnie nie będzie miejsca ;)

Dzisiaj mój starszy kolega zaproponował wypad na basen z swoimi dziećmi no i nie wiem
jak on zareaguje na mnie kiedy będę się myć...
Kiedyś z nim próbowałem rozmawiać, ale chyba nie popiera nagości tak jak ja :)

zwirek0074 - Wto 06 Paź, 2009

Seba081 napisał/a:
Moim zdaniem wyznaczone godziny dla wstydliwych to kiepski pomysł.
Prędzej osobne pomieszczenie, ale na to pewnie nie będzie miejsca ;)


No właśnie najlepszym pomysłem jest kąpać się w grupie w której temat nie wywołuje kontrowersji. Czyli albo wszyscy ubrani albo wszyscy nago.

Seba081 napisał/a:

Dzisiaj mój starszy kolega zaproponował wypad na basen z swoimi dziećmi no i nie wiem
jak on zareaguje na mnie kiedy będę się myć...
Kiedyś z nim próbowałem rozmawiać, ale chyba nie popiera nagości tak jak ja :)


Jaki był efekt rozmowy? No chyba dorosły facet ma mniejsze opory niż nastolatek.

Shnitzel - Wto 06 Paź, 2009

zwirek, osoby dorosłe takie po 30 maja juz mocno ugruntowane zdanie i trudno je przekonać poza tym to nie wynika jakiegoś wstydu czy oporów ale uznania pewnych rzeczy za dogmat.

Seba081 napisał/a:
Kiedyś z nim próbowałem rozmawiać, ale chyba nie popiera nagości tak jak ja


A co cie to obchodzi czy ja popiera czy nie, rób to co dla siebie uważasz za stosowne - i tyle.

niusia89 - Czw 08 Paź, 2009

Ja pamiętam że jako dziecko również byłem na basenie gdzie normalnie dorośli 'uwcześni' na golasa się myli i raczej nie śniło mi się to po nocach. Co prawda jako dziecko byłem trochę zmieszany ale pamiętam że nie przeżywałem tego nie wiadomo jak.
To był jakiś basen wojskowy we Wrocławiu.

Może wynika to z tego że u mnie w domu zawsze bardzo odważnie podchodzono do tematu nagości.

Seba081 - Pią 09 Paź, 2009

Sam nie wiem czy kiedyś było lepiej czy teraz, wcześniej wojsko było obowiązkowe i
większość chłopaków została "wyleczona" z wstydu przed innym facetem.
Tam się nikt nie cackał, wszyscy musieli iść pod prysznic gdzie nie było zasłonek i parawanów.
Obecnie sami widzicie jak jest, wstyd ważniejszy niż higiena osobista!

Nam zostaje tylko dawać przykład, koledze ostatnio tłumaczyłem po co się człowiek myje przed wejściem do basenu.
Tu nie chodzi tylko o pot ale o bakterie które można wnieść, konkretnie to bakterie kałowe.
Wystarczy sobie wyobrazić że to pływa w basenie przez kogoś lenistwo i wstyd.
Teraz wiem dlaczego u mnie walą tyle chloru do wody że 200m od basenu to czuć.

lamsoter - Nie 11 Paź, 2009

czy orientuje się ktoś, gdzie w katowicach lub okolicach jest basen, gdzie można "swobodnie" brac prysznic??
Seba081 - Nie 11 Paź, 2009

Ja chodzę do Pałacu Młodzieży bo tam mam kurs, w szatni nie ma oczywiście przebieralni :P
Osobiście nie mam problemu, ściągam portki i się myje ;)

Ken1985 - Pon 12 Paź, 2009

wczoraj byłem na saunie w aqua parku w Sopocie
i tam w saunie 90% facetów i kobiety wchodzą NAGO w saunie
10% ma ręczniki. Pod prysznicem też oczywiście w przebieralni nago , jak nudyści ...
na początku trochę byłem skrępowany ale później było ok

Może kto jest z trójmiasta ?
A jak kto jest u was w aqua parkach w waszych miastach ?

sikor17 - Pon 12 Paź, 2009

lamsoter napisał/a:
czy orientuje się ktoś, gdzie w katowicach lub okolicach jest basen, gdzie można "swobodnie" brac prysznic??


Ja chodzę też do Pałacu i mogę potwierdzić że jeżeli tylko nie trafisz na godzinę, gdzie jest pełno dzieci to można spokojnie brać prysznic nago. Ja chodzę wtedy gdy praktycznie nie ma ludzi więc nie ma problemu.

jarhead - Wto 13 Paź, 2009

a jak jest a aqua parku w krakowie....orientuje sie ktos??
kocurek - Sro 14 Paź, 2009

ja byłem wczoraj na basenie. w szatni około 20 chłopa - sami studenci.
a jak przyszło się myć po basenie to każdy w kąpielówkach pod prysznicem, z rękoma w gaciach się myje. potem latają z ręcznikami do przebieralni albo do kibla żeby nie stać w kolejce.

najbardziej zaskoczył mnie jeden chłopak, który stał obok mnie pod natryskiem. ja gacie w dół i się myję a on ledwo zaczął się myć i już skończył jakby rażony piorunem wyszedł spod natrysków, jakby widok gołego faceta go przestraszył.

powiem szczerze, że byłem zaskoczony takim zachowaniem zwłaszcza w tej grupie społecznej.

exhibi37 - Sro 14 Paź, 2009

kocurek napisał/a:
jakby rażony piorunem wyszedł spod natrysków [..]



Wieeesz.. może kiedyś w podobnej sytuacji nieopatrznie schylił się po mydło i teraz biedak ma uraz na punkcie gołych facetów. :>

Ale fobie podobno można leczyć, więc jakaś szansa dla niego jeszcze jest.

Seba081 - Sro 14 Paź, 2009

Co w z tym mydłem? Takich sytuacji nie ma!
Koleś się zwinął bo mu pewnie głupio było się myć w kąpielówkach :P
Wczoraj na basenie w męskiej szatni widziałem dwoje 13latkow z Niemiec.
Zdziwiło mnie to że polecieli się przebrać do przebieralni :|
Myślałem że w Niemczech nie ma z tym problemu.

zwirek0074 - Pon 26 Paź, 2009

kocurek napisał/a:
ja byłem wczoraj na basenie. w szatni około 20 chłopa - sami studenci.

powiem szczerze, że byłem zaskoczony takim zachowaniem zwłaszcza w tej grupie społecznej.


No co ty, nie wiedziałeś, że teraz studenci myją się wyłącznie w gumowych płaszczach przeciwchemicznych? :wink: Takie czasy. :mrgreen:

adam230 - Pon 26 Paź, 2009

teraz jest taki trend, że na basenie i w innych miejscach publicznych faceci kąpią się w kąpielówkach i w przebieralni przebierają się dyskretnie
mało tego na plażach powinein facet mieć szorty!
Wszelkie stroje podkreślające przyrodzenie zakazane. Dokładnie nie wiem dlaczego, coś oczywiście związane z seksem itp.
Takie to trendy. Niedługo będziemy chodzić w piankach :)

Shnitzel - Wto 27 Paź, 2009

adam230 napisał/a:
Wszelkie stroje podkreślające przyrodzenie zakazane. Dokładnie nie wiem dlaczego, coś oczywiście związane z seksem itp.


w USA to jest karane mandatem 50$.

To jakaś dziwna pruderia.

Barque - Wto 27 Paź, 2009

A do nas moda na szorty plażowe przyszła wraz z programami randkowymi na MTV i filmami, oczywiście z USA.

Swoją drogą sam na plaży nosze takowe szorty bo mi się bardziej podobają niż obcisłe kąpielówki :P

Shnitzel - Wto 27 Paź, 2009

Akurat szorty plażowe mają ten plus że:
1. sa luźne - ewentualny piasek nie zalega gdzieś tam w zakamarkach
2. nie odparza się nic
3. nie ma potrzeby ich przebierania bo i w wodzie i na piasku są równie wygodne.

Ale w USA nie było by szortów z drogich materiałów (bo tanie bawełniane przecież one nie sa), gdyby nie ta ich pruderia ;)

Anaksymenes - Sro 28 Paź, 2009

W warszawskich basenach problemu z nagością nie ma, przynajmniej na ten który ja chodzę, wszyscy pod prysznicem stoją na golasa, przy szafkach również...
A propos nagości dzieci, kiedy byłem w 2 klasie również chodziliśmy z klasą na basen i też każdy chodził na golasa zgorszenia nie było

kocurek - Sro 28 Paź, 2009

Shnitzel napisał/a:
adam230 napisał/a:
Wszelkie stroje podkreślające przyrodzenie zakazane. Dokładnie nie wiem dlaczego, coś oczywiście związane z seksem itp.


w USA to jest karane mandatem 50$.

To jakaś dziwna pruderia.



a co mnie to obchodzi. idzie ktoś na plażę to się musi z tym liczyć - ja mam zamiar się ładnie opalić więc nie będę 1/3 długości nogi zasłaniał szortami

Shnitzel - Sro 28 Paź, 2009

kocurek napisał/a:
a co mnie to obchodzi.


Jako Polaka czy jako plażowicza w USA?

Jako polaka pewnie nic dopóki nie dostaniesz mandatu na Amerykańskiej plaży. Takie ich prawo.

niusia89 - Czw 29 Paź, 2009

Ken1985 napisał/a:
wczoraj byłem na saunie w aqua parku w Sopocie
i tam w saunie 90% facetów i kobiety wchodzą NAGO w saunie
10% ma ręczniki. Pod prysznicem też oczywiście w przebieralni nago , jak nudyści ...
na początku trochę byłem skrępowany ale później było ok

Może kto jest z trójmiasta ?
A jak kto jest u was w aqua parkach w waszych miastach ?


W aquaParku w Tarnowskich Górach pod natryskami jest bardzo różnie.
Nie raz po kilku dorosłych chłopów być może znajomych z pracy bo normalnie grupowo że tak to ujmę wszyscy bez kąpielówek. Jednak jest to rzadkość.
Ja raczej problemu nie widzę dlatego zawsze na golasa biorę prysznic... Jeżeli kogoś to gorszy to może wyjść.

Jeżeli chodzi o strefę sauny... tu jest lipa bo w regulaminie jest wyraźnie napisane że w saunie trzeba być w stroju kąpielowym. Jednak jak byłem w saunie z 2 innymi facetami to powiedziałem jak sprawa wygląda zapytałem czy nie będzie im to przeszkadzać i zrobili to samo [ręczniki pod tyłki, gacie za plecy.]. Na pewno jakby były kobiety to nie zaproponowałbym czegoś takiego bo byłoby to pewnie źle odebrane.

Shnitzel - Czw 29 Paź, 2009

Idź do własciciela sauny i zapytaj czy bierze odpowiedzialność za poparzenia genitaliów od stosowania jego regulaminu.
zwirek0074 - Czw 29 Paź, 2009

Anaksymenes napisał/a:
W warszawskich basenach problemu z nagością nie ma, przynajmniej na ten który ja chodzę, wszyscy pod prysznicem stoją na golasa, przy szafkach również...


Czyli prawidłowo :-)

xselix - Pią 30 Paź, 2009

ostatnio byłem na basenie i jakiś facet się kąpał nago pod prysznicem, a wszyscy tak na niego patrzyli jakby to było niedozwolone :)
zwirek0074 - Pią 30 Paź, 2009

Shnitzel napisał/a:
Idź do własciciela sauny i zapytaj czy bierze odpowiedzialność za poparzenia genitaliów od stosowania jego regulaminu.


Poparzenia :?: :shock: Chyba odparzenia. Pierwszy raz słyszę żeby ktoś się poparzył kąpielówkami :lol:

A co do reszty to się oczywiście zgadzam

Shnitzel - Pią 30 Paź, 2009

Odparzenie, poparzenie - jeden czort ;) jak usiądziesz na drewno rozgrzane do 100*C to woda w kąpielówkach sie zagotuje.
zwirek0074 - Pią 30 Paź, 2009

niusia89 napisał/a:


Jeżeli chodzi o strefę sauny... tu jest lipa bo w regulaminie jest wyraźnie napisane że w saunie trzeba być w stroju kąpielowym. Jednak jak byłem w saunie z 2 innymi facetami to powiedziałem jak sprawa wygląda zapytałem czy nie będzie im to przeszkadzać i zrobili to samo [ręczniki pod tyłki, gacie za plecy.]. Na pewno jakby były kobiety to nie zaproponowałbym czegoś takiego bo byłoby to pewnie źle odebrane.


Z saunami jest tak że jest to na gruncie naszego kraju nowa ale obca moda. Niestety razem ze zwyczajem korzystania z sauny nie przywędrowała wiedza jak to robić prawidłowo. Czy wyobrażacie sobie fina który wskakuje do suny w kąpielówkach? Przecież zasady saunowania są inne. Człowiek poci i wydala toksyny (z potem) następnie oczyszcza ciało i je natlenia. Jak to do cholery zrobić w ściśle dopasowanym stroju kąpielowym :?: :?: :?: :!: To tak jak brać kąpiel w worku foliowym i udawać że jest się czystym.

Jeszcze ludziom się nie dziwię, ale właściciel sauny który wywiesza takie regulaminy to kompletny matoł :(

[ Dodano: Pią 30 Paź, 2009 ]
xselix napisał/a:
ostatnio byłem na basenie i jakiś facet się kąpał nago pod prysznicem, a wszyscy tak na niego patrzyli jakby to było niedozwolone :)


To trzeba było do niego dołączyć i stać się członkiem tej dziwnej sekty (do której ja się zaliczam 8) ) która pod prysznicem nie wyczynia akrobacji z mydłem w kąpielówkach :wink:

xselix - Pon 02 Lis, 2009

Jeżeli chodzi o sauny w warszawie (przynajmniej w moim basenie) to sauny są oddzielne dla mężczyzn i dla kobiet. W częśći dla mężczyzn na początku jest taki worek i tam wszyscy wrzucają kąpielówki i chodzą nago.
caparollek - Pon 02 Lis, 2009

Wiele osób wstydzi się nagości, ale przecież ludzkie ciało jest piękne. Często widzę jak na basenie ludzie w szatni przebierają si ukradkiem tak żeby nikt nie zauważył. Wydaje mi się że nie ma czego się wstydzić.
sharpe - Sro 04 Lis, 2009

xselix napisał/a:
Jeżeli chodzi o sauny w warszawie (przynajmniej w moim basenie) to sauny są oddzielne dla mężczyzn i dla kobiet. W częśći dla mężczyzn na początku jest taki worek i tam wszyscy wrzucają kąpielówki i chodzą nago.


co to za sauna?

infa08 - Pią 06 Lis, 2009

caparollek napisał/a:
Wiele osób wstydzi się nagości, ale przecież ludzkie ciało jest piękne. Często widzę jak na basenie ludzie w szatni przebierają si ukradkiem tak żeby nikt nie zauważył. Wydaje mi się że nie ma czego się wstydzić.

też tak myślę, chodzę co wtorek na basen i też widzę jak ludze przebirają się w wc (bo niema kabin), ale są też tacy jak ja i nie wstydzą się siebie

sikor17 - Pią 06 Lis, 2009

Ja szczerze też miałem wahania przed kąpielą nago pod prysznicem na basenie. Ale raz przełamałem się nawet w obecności kumpla i dzięki temu teraz zawsze myję się nago.
Luks - Pią 06 Lis, 2009

Byłem ostatnio takze na basenie i tak . Po pierwsze faktycznie uswiadomiłem sobie żę prysznic i dozowniki z zelem jakie tam są zainstalowane nie sa tylko dla ozdoby czy po to aby były , ale myłem sie w kąpielowkach. To mała miejscowośc i ludzie tak jak w wiekszości miast sa bardzo pruderyjni. A dwa to w szatni starszy gośc , ok 40 przebierał sie bez skrepowania , a w tej samej szatni - pare szafek dalej był dzieciak ok 10 lat. Wiec to nie do końca tak powinno wyglądać . Jak coś to przynajmniej powinno być podzielone na szatnie męskie i dla dzieci .
kocurek - Pią 06 Lis, 2009

męskie i dla dzieci - nie traktujmy nagości jak zarazy.

nic się chłopcu nie stanie jak zobaczy jak jego ciało będzie wyglądać za parę lat - jest to nawet wskazane by się z tym oswoił

Shnitzel - Pią 06 Lis, 2009

Szatnie dla dzieci to fikcja, sa szatnie rodzinne i co, ojciec własny ma cudować przed własnym system by nie pokazac czegoś nie wiadomo czego?

Ja nie wiem skad ta mitologizacja szkodliwości patrzenia na narządy płciowe. Czym sie wyróżniają od kobiecych piersi, pupy tudzież odsłoniętych stóp?

Anaksymenes - Pią 06 Lis, 2009

Byłem raz na basenie, ojciec ze swoim dzieckiem kilkuletnim obaj nadzy...

raczej nie ma co się kryć przed dziećmi bo nie ukrywa się czegoś indywidualnego chociaż poczucie wstydu jakiekolwiek też jest wskazane

Seba081 - Sob 07 Lis, 2009

Teoretycznie dzieci nie zwracają uwagi na nagość, dla nich jest to normalka.
Problemem są rodzice którzy "chronią" młodego człowieka przez zakazanym widokiem.
W ten sposób wszystko się zaczyna, dziecko rośnie i też zasłania się przed rodzicami.

Dzisiaj po zajęciach na basenie część chłopaków myła się bez kąpielówek, reszta nie odważyła się.

Pozdrawiam

xselix - Nie 08 Lis, 2009

To prawda, dzieci nie zwracają uwagi na nagość, bo bardziej cieszą się że zaraz się wykąpią w basenie i pozjeżdżają na zjeżdżalni. Wtedy chcą się szybko przebrać i umyć. Najgorsze jest jak już rodzic pokazał się dziecku nago, i zasłania przed nim swoje przyrodzenie. W ten sposób (wstydu nagości) dziecko będzie rosło i też będzie się wstydziło umyć pod prysznicem nago.
Luks - Nie 08 Lis, 2009

No to skoro nikt nie widzi takiego problemu to skąd wynika problem nagości na basenie , a raczej tego że każdy idzie pod prysznic w kąpielówkach ? Wstyd ? Czy tak zostaliśmy wychowani i raczej cieżko teraz to zmienić ? A możę przejmujemy sie tym co inni powiedza , jak zareagują ?
A co do dzieci , to choć jestem gejem i dzieci mieć nie będe to jednak nie chciał bym aby pod prysznicem kąpał sie jakiś facet z goła pała a obok stało moje dziecko . Ja tak uważam i tyle , nic tego nie zmieni.

Hubertttus - Nie 08 Lis, 2009

Myślę że największym problemem jest pokazywanie nago przez nastolatków.Jedni,wczesnie dojrzewający troche się wstydzą przed ludźmi że już są jak dorośli bo zaszybko im coś urosło(piersi, genitalia,owłosienie),drudzy wolno dojrzewajacy wstydzą sie rówieśników że im jeszcze nie urosło i wyglądaja jak dzieci.I stąd ten wstyd.Wszystko zależy też od wychowania,w przypadku pierwszych jeśli rodzice uświadomili by ich że zarost łonowy ,powiekszające się piersi. i dyndający już troche wiekszy penis to nie grzech i powód do kompleksów ale raczej do dumy.A to że ich kolega,koleżanka wygląda jeszcze jak dzieciak nie ma się z czego śmiać bo za kilka miesięcy ,rok lub dwa będzie tak samo wygladać.
Anaksymenes - Nie 08 Lis, 2009

Chociaż niektórzy szybciej dojrzewający chcą namiętnie chwalić się swoim "warsztatem" no i raczej nie chowają go przed światem tylko jeszcze eksponują w doniosły sposób :o
Shnitzel - Pon 09 Lis, 2009

a niech chwalą, to źle?
Seba081 - Pon 09 Lis, 2009

No fakt, młodzież w okresie dojrzewania jest dość wstydliwa, często jeden wyśmiewa drugiego bo np ma małego penisa.
Wiadomo że w tym wieku jedni szybciej dojrzewają a inni wolniej no i stad te docinki.
Parę razy na basenie widziałem młodych chłopaków poniżej 14 lat jak brali prysznic, byli z ojcem.
Najwięcej mnie dobija to ze pod prysznicem są ludzie którzy by chcieli się normalnie umyć, ale brakuje im jaj żeby kąpielówki ściągnąć.
Często ktoś musi zrobic ten pierwszy krok, przeważnie pada na mnie :)

Alex-sex - Pią 13 Lis, 2009

Seba081, jesteś ich wybawcą ;)
Moim zdaniem dużo wody upłynie z basenowych pryszniców, zanim wszyscy w Polsce będą pod nimi nago :)

tunktam - Sob 14 Lis, 2009

Bardzo utopijny obraz....
facet1989 - Nie 15 Lis, 2009

Alex-sex napisał/a:
Seba081, jesteś ich wybawcą ;)
Moim zdaniem dużo wody upłynie z basenowych pryszniców, zanim wszyscy w Polsce będą pod nimi nago :)

niestety ale muszę się zgodzić z tą opinią.
tak długo mnie na forum nie było a tu dalej ciągnie się temat.

addam - Nie 15 Lis, 2009

Już lepiej jest na siłowniach - chłopaki biorą prysznic nago. Ale z drugiej strony, być może wynika to z tego, że tam nie każdy musi wziąć prysznic...
zwirek0074 - Pon 16 Lis, 2009

facet1989 napisał/a:
Alex-sex napisał/a:
Seba081, jesteś ich wybawcą ;)
Moim zdaniem dużo wody upłynie z basenowych pryszniców, zanim wszyscy w Polsce będą pod nimi nago :)

niestety ale muszę się zgodzić z tą opinią.
tak długo mnie na forum nie było a tu dalej ciągnie się temat.


I pewnie jeszcze długo będzie się ciągnął...

addam napisał/a:
Już lepiej jest na siłowniach - chłopaki biorą prysznic nago. Ale z drugiej strony, być może wynika to z tego, że tam nie każdy musi wziąć prysznic...


Jak to "musi"? Na basenie część najwidoczniej nie musi. Wchodzą, dla niepoznaki ochlapią się żeby ratownik nie spojrzał krzywym okiem, wymoczą się w zupie (nie wszyscy się myją), a potem też nie muszą. Kto im zabrania cuchnąć chlorem? Przepraszam za taki "plastyczny" obraz, ale taka jest niestety (tym razem ubrana) prawda.

sikor17 - Wto 17 Lis, 2009

Ja niestety też zauważyłem jedną regułę, że zawsze ktoś musi pierwszy myć się nago by inni tak zrobili. Ja na szczęście już się przełamałem i zdejmuje czasem pierwszy ale jednak wolę by ktoś inny zaczął :P
Alex-sex - Wto 17 Lis, 2009

No ktoś czeka aż Ty ściągniesz, a Ty aż on ściągnie i koło się zamyka ;)
heroes84 - Sro 18 Lis, 2009

Miałem takie sytuacje sytuacje:

Poszedłem pod prysznic, było tam dwóch kolesi ostro myjących się w gatkach - ja ściągnąłem kąpielówki i oni też - więc jakoś się udało

Innym razem byłem na basenie z kumplem ze studiów z którym razem mieszkałem. Byliśmy pod prysznicami, zdjęliśmy gatki ale inni jakoś się zawstydzili - moje przypuszczenie jest takie że mój kumpel ma bardzo dużego penisa, zawsze ogolonego i może po prostu wstydzili się pokazać swoje (no ale to moje tylko przypuszczenie)

A trzecia sytuacja - najśmieszniejsza oczywiście kąpałem się pod prysznicem ostro na waleta - właśnie myłem głowę, czyli penisa odsłonięty światu a tu oczywiście na wprost mnie wchodzi sprzątaczka - około dwudziestoletnia laseczka (dorabiała we wakacje). Tak mnie to zdziwiło, że stałem przed nią tak w rozkroku, ręce trzymając cały czas na głowie (wyłączył mi się mózg i nawet się nie zasłoniłem), ona też trochę się zmieszała i stałą wryta, a mi oczywiście zaczął stawać :) Wtedy się ocknąłem i zasłoniłem i trochę zaczęliśmy się z siebie śmiać :) Jak już się ubrałem, zobaczyłem ja na korytarzu, podszedłem do niej i zaczęliśmy gadać. Ta sytuacja ułatwiła nam kontakt i poznanie się :)

adamekk6 - Czw 19 Lis, 2009

heroes84, no ta ostatnia sytuacja to naprawdę fajne ; D
sikor17 - Pon 23 Lis, 2009

Ja miałem taką sytuację:

Chodzę z kumplem na basen i gdy poszliśmy pierwszy raz to ja nie myłem się nago pod prysznicem, ale w szatni normalnie zdjąłem wszystko i się wycierałem. W tym czasie kumpel próbował zasłonić się ręcznikiem, ale jak zobaczył że ja ściągnąłem to też potem ściągnął nieporęczny recznik. Następnym razem ja już zdjąłem kąpielówki pod prysznicem i jak zwykle "trochę" mi stanął. Kumpel się trochę zdziwił (chyba bardziej faktem że kąpię się bez), ale później też ściągnął. Teraz obaj prawie od razu kąpiemy się bez kąpielówek. Wygodniej, higieniczniej i daje dobry przykład innym :D

maks997 - Wto 24 Lis, 2009

Hej:) mam taki problem. Jak jadę na basen z kuzynem chcę się przebrać przy szafkach nie idac do przbieralni i chce zeby on tez ze mną się przebrał i zdjął gacie. Co mam zrobic zeby on sie nie wstydził i tez sie przebrał razem ze mną??
infa08 - Wto 24 Lis, 2009

a ile on ma lat, jeżeli gdzieś koł 14;15 to powied mu żeby się nie wstydził i przebierał z tobą
Agares - Wto 24 Lis, 2009

maks997, ja wiem czy to można nazwać problemem? Może nie chce.
Spróbuj sam zdjąć gacie przy nim, i zobaczysz czy zrobi to samo i zacznie przebierać się tak jak Ty :)
Ew zawsze możesz powiedzieć coś w stylu, że szkoda czasu na przebieralnie i migiem przebierzcie się 'tu'.

maks997 - Wto 24 Lis, 2009

A jeszcze jedna sprawa z tym kuzynem moim:) kiedys zwaliliśmy sobie razem a teraz jak go namowić zeby przyszedł i jeszcze raz to zrobic??
rubinowy1 - Wto 24 Lis, 2009

Spróbój mu to zaproponować.
Ps. Zazdroszczę ci tych chwil z kuzynem:D. Sam kiedyś taikie coś przeżywałem.

maks997 - Wto 24 Lis, 2009

no ale to co mam np powiedziec?? a jak nie bedzie bardzo chciał to co mam powiedziec??:) a ile masz teraz lat ile masz cm?:)
rubinowy1 - Wto 24 Lis, 2009

Zapytaj czy pamięta tamten moment i zapytaj czy nie chciał by tego powtórzyć.
maks997 - Wto 24 Lis, 2009

a na basenie jak bedziemy sie przebierac to mam sie roebrac i pokazac sie mu w całej okazałosci?:) czy nie? co mam zrobic? oprocz tego ze sie rozebrac ale co dalej? :roll:
kocurek - Wto 24 Lis, 2009

ty chcesz wyrwać tego kuzyna czy oswoić go z naturalnym zachowaniem w szatni?
sikor17 - Wto 24 Lis, 2009

Ja jak pisałem w w/w poście też miałem taki problem. Normalnie rozbierz się przy nim do naga, ale nie rób nic specjalnego. Za pierwszym razem może nie zadziała, ale później może się przełamie.
maks997 - Wto 24 Lis, 2009

no własnie oswoic. tylko nie wiem jak to zrobic. moze ty mi podpowiesz??
Agares - Sro 25 Lis, 2009

Przebieraj się jak gdyby nigdy nic.
Nie musisz mu przecież go pokazywać, no chyba że chcesz nie wiem jakie masz relacje z kuzynem i w to nie wnikam ;d.
Ale tak jak mówię, zacznij normalnie się przebierać.

Seba081 - Sro 25 Lis, 2009

maks997, zwyczajnie się przebieraj, kiedy kuzyn zobaczy że inni nie reagują i też się tak przebierają to zrezygnuje z utrudniania sobie życia.
Ale nie zmuszaj go żeby się rozebrał, lepiej niech on sam to zrobi z własnej woli :)

Tly - Sro 25 Lis, 2009

Jutro mam zamiar wybrać się na krytą pływalnię w Jaworznie. Nie wiecie jak tam z kwestią nagości?
Shnitzel - Czw 26 Lis, 2009

na każdym jest tak samo - różnie. ale ty bądź odważny i myj się nago, tak jak należy.
xselix - Pią 27 Lis, 2009

Zaryzykuj... bez ryzyka nie ma zabawy :) ))
mikołaj123 - Sob 05 Gru, 2009

Lubię sobie czasami popływać na basenie. Własnym w swoim mieście. No i innych, tam gdzie przebywam. Ostatnio byłem w akwaparku Nemo na Śląsku. Ciekawy obiekcik. Szatnia koedukacyjna. Pomieszczenia zamykane do przebierania. I rozdzielnopłciowy prysznic, z którego wychodzi się na część basenową. W moim mieście mało kto kąpie się na basenie nago. Kąpielówki na sobie to standard. Po wejściu do części natryskowej, ze zdziwieniem stwierdziłem, że goście biorący prysznic są też w kąpielówkach. Szorują się, wkładając rece w majtki. To strasznie wygląda. Śmiesznie, obciachowo. W tym akwaparku jest świat saun, dobrze zorganizowany, koedukacyjny, gdzie obowiązuje nagość. Oczywiście w pomieszczeniach gorących – saunowych, no i w wodzie. W korytarzach, w czasie przejść, przy barze przebywa się w ręczniku, albo prześcieradle. Po wejściu przez osobną bramkę wchodzi się do przebieralni, gdzie do plastikowych pojemników wrzuca się swoje gatki, jakieś drobne rzeczy. Pomieszczenia te są osobne dla mężczyzn i kobiet. Kiedy tam byłem mężczyzn było dużo, kobiet spotkałem tylko dwie w towarzystwie swoich chłopaków. Szkoda, że było ich mało. Nikt z uczestników się raczej nie krępował. Ściągał przy wejściu do sauny odzienie i nago wchodził do pomieszczeń gorących. Dyndające penisy, starych i młodych na nikim nie robiły większego wrażenia. Tylko kobiety nieco bardziej pilnowały swych wdzięków. Chcąc wyjść na basen główny musiałem pójść do przebieralni po kąpielówki, spotkałem tam gościa, który przy pozbywaniu ciuchów bardzo się zawijał. Pomyślałem sobie, że za chwilę przecież będzie musiał goło wchodzić do wody, czy do sałny. Jego jaja przecież niczym nie różniły się od innych. W tym pomieszczeniu jest toaleta z dwoma natryskami. Przed wyjściem można wziąć prysznic. Oczywiście nago. Ja tak zrobiłem. Z gościem obok który też był nago. Nie ma co się krępować. Większość facetów ma owłosione jajka. Młodzi jednak, są nieco przystrzyżeni. Ten jeden, który był z kobietą wygolony miał interes na zero. Ładny widok. Długość członków różna. Mało obrzezanych. Kiedy wychodziłem do ogólnych natrysków to dwóch gości kąpało się nago. Pozostali w gaciach. Straszny widok, głupota grzebać w majtkach. Kiedy wychodziłem do przebieralni zobaczyłem gościa który się ubierał. Był z drugim. Zakładał spodnie był nagi. Nawet zażartował, że lepie iż widzi go nago mężczyzna niż kobieta. Tak nawiasem mówiąc miał piękne ciało. W kabinie obok przebierała się jego dziewczyna. Podszedł tam, uchylił drzwi i patrzył jak jej idzie przebieranie. Nie protestowała. Mieli chyba po 18 lat. Nie ma się co wstydzić swego ciała. Prysznic powinno się brać nago. Można też porównać z innymi mężczyznami swoje wdzięki: długość członka, kształt, dyndające jądra, zarost łonowy, nawet ściągnięty napletek, pupę, muskulaturę. Uważam, że to jest w tym miejscu dozwolone. Oczywiście w granicach przyzwoitości. Do tego zerkania na gołych menów ma prawo również kobieta. Porównywać chłopakom dyndałki. Chłopaki zaś mogą patrzeć na kobiety: ich piersi, zarost łonowy, nawet na muszelkę, jej kształt, kolor, zgrabną pupę. Oby nie było pożerania wzrokiem, komentarzy, dotykania.
roni8888 - Sob 05 Gru, 2009

Zgadzam sie z tobą w 100% ;] nie ma sie czego wstydzic, kazdy z nas(mężczyzn) w spodniach ma to samo. Nie mozna sie wstydzic swojego penisa !
Shnitzel - Sob 05 Gru, 2009

roni, każdy mężczyzna ma w spodniach PRAWIE to samo i o to "prawie" sa całe boje :P
zwirek0074 - Nie 06 Gru, 2009

Shnitzel napisał/a:
roni, każdy mężczyzna ma w spodniach PRAWIE to samo i o to "prawie" sa całe boje :P


Masz rację. Jak wychodzimy z zimnej wody i zrzucamy kąpielówki pod prysznicem to to prawie jest tak małe (u zdecydowanej większości) że prawie nie widać :mrgreen:

Shnitzel - Nie 06 Gru, 2009

Znaczy co? długość ujemna?
zwirek0074 - Pon 07 Gru, 2009

Shnitzel napisał/a:
Znaczy co? długość ujemna?


No nie aż tak :mrgreen: ale zauważyłem że część facetów specjalnie długo stoi pod gorącym strumieniem wody, żeby "zyskać trochę na długości" i nie paradować przy innych z takim przeraźliwie małym (bo zmarzniętym) ptaszkiem :mrgreen:

Shnitzel - Pon 07 Gru, 2009

mnie niedawno zdarzyła sie erekcja, ale nikt na nia nie zwracał uwagi i ja tym samym tez, ot rzecz normalna choc głupio sie mi chodziło z dyndającą pałka na boki
zwirek0074 - Pon 07 Gru, 2009

E tam. Nie ma się co przejmować. Ja ostatnio wchodziłem z grupą chłopaczków ok.20-25 lat. Zrzucili kąpielówki i wszyscy jak jeden mieli erekcję i nic sobie z tego nie robili. Jakoś nas tak matka natura stworzyła że jak usilnie myślimy żeby nie stało to na złość stoi :mrgreen:
Ale kto choć raz nie miał erekcji pod prysznicem niechaj pierwszy rzuci kamień :mrgreen:

Hubertttus - Pon 07 Gru, 2009

A czy nie jest to tak że faceci chcą się pochwalić swoim penem trochę pragną aby im nabrał rozmiarów,i nie jest to wynikiem podniecenia na widok osobnika tej samej płci ale trochę stroszenie piórek "zobaccie jakiego ja mam".
zwirek0074 - Wto 08 Gru, 2009

Właśnie dokładnie tak jest jak piszesz Hubertttusie. Jeśli już jakiemuś młodemu zdarzy się taka sytuacja, to nie oznacza to że jest homoseksualistą tylko to, że jest zdrowy i hormony robią swoje. :D
Koksu - Nie 13 Gru, 2009

Jak ja chodziłem z klasą na basen to sobie nie pokazywaliśmy penów i nie było sytuacji że ktoś nago się kąpał albo coś w tym stylu
xselix - Pon 14 Gru, 2009

... a w jakiej klasie? Przecież np. drugoklasiści nie będą sobie pokazywać penisów, albo kąpać się nago!
Niezapominajka - Pon 14 Gru, 2009

A co według Was, jeśli ktoś ma (obiektywnie, nie że jemu się tak tylko wydaje) naprawdę małe genitalia? Jak się powinien zachować, myć się nago? Spotkaliście się kiedyś z taką sytuacją? I co sądzicie o tym, jeśli ktoś jest pod prysznicem bez niczego, ale cały czas stoi odwrócony tyłem do innych? Pozdrawiam i czekam na Wasze komentarze.
Shnitzel - Pon 14 Gru, 2009

A co ma rozmiar do higieny?
roni8888 - Pon 14 Gru, 2009

Cytat:
"I co sądzicie o tym, jeśli ktoś jest pod prysznicem bez niczego, ale cały czas stoi odwrócony tyłem do innych? "

A ma skakać? ile ty masz lat że takie glupie pytania zadajesz?

zwirek0074 - Wto 15 Gru, 2009

To ja odpowiem młodemu człowiekowi 8)

Niezapominajka napisał/a:
A co według Was, jeśli ktoś ma (obiektywnie, nie że jemu się tak tylko wydaje) naprawdę małe genitalia?


Dla młodych chłopaków jest to okazja żeby "porównać ptaszki" z kolegami, chociaż pisałem że po wyjściu z zimnej wody w zasadzie nie ma co porównywać :lol:
Ta "tyrania cm" długości penisa wpędziła niejednego w kompleksy. Niepotrzebnie. Czy ktoś jest 1cm mniej męski od drugiego? Męskość zależy od charakteru, a nie od centymetrów.

Niezapominajka napisał/a:
Jak się powinien zachować, myć się nago?


W zasadzie tak. Jak sie przełamiesz to później będzie z górki.

Niezapominajka napisał/a:
Spotkaliście się kiedyś z taką sytuacją?


Tak. Co tydzień.

Niezapominajka napisał/a:
I co sądzicie o tym, jeśli ktoś jest pod prysznicem bez niczego, ale cały czas stoi odwrócony tyłem do innych?


Jak mu tak pasuje. Nie jest to karalne :wink:

noemalny09 - Wto 15 Gru, 2009

[quote="Niezapominajka"]I co sądzicie o tym, jeśli ktoś jest pod prysznicem bez niczego, ale cały czas stoi odwrócony tyłem do innych?
a co ma stać przed kimś i natarczywie pokazywać co ma między nogami. tu chyba nie chodzi o paradowanie się i patrzcie jakiego ma siusiora tylko o umycie

xselix - Sro 16 Gru, 2009

zgadzam się ;)
Chyba nie będzie stał i pokazywał fiuta tylko go umyje! Chyba tym, którzy się rozbierają pod prysznicem nie zależy żeby pokazać swoje genitalia, tylko się umyć. Choć nasz naród jest trochę dziwny... więc kto wie! ;D

Seba081 - Czw 17 Gru, 2009

Hmm, ja jak się myje to przed sobą mam ścianę a po bokach ścianki działowe.
Najczęściej jak ktoś mnie widzi to moja gola dupę :P no i ewentualnie jak się obrócę żeby plecy z mydła opłukać.
Przy szafce wycieram się do sucha jak większość facetów, specjalnie mi nie przeszkadza nawet sprzątaczka :) Przysłonie się trochę albo odwrócę w innym kierunku i jest git.

Shnitzel - Czw 17 Gru, 2009

U mnie nei ma tych ścianek o których piszesz ale ja nic sobie zw swoje nagości nie robię szatnia to miejsce gdzie nagośc jest rzeczą oczywistą.
Seba081 - Pią 18 Gru, 2009

Hehe, w Katowicach na Pałacu Młodzieży (pływalnia) też nie ma ścianek, ale kabin do przebierania również :P
Ostatnio nabijałem się z kolegów na kursie jak zakładają kąpielówki mając już na dupie bokserki :| Mnie by coś takiego do głowy nie przyszło :D
Ogólnie jest już lepiej, koledzy w większości normalnie się przebierają bez kombinacji z ręcznikami.

Shnitzel - Pią 18 Gru, 2009

Seba081 napisał/a:
jak zakładają kąpielówki mając już na dupie bokserki


Czekaj, ja sobie tego wyobrazić nie mogę...

zwirek0074 - Pią 18 Gru, 2009

Seba081 napisał/a:
Ostatnio nabijałem się z kolegów na kursie jak zakładają kąpielówki mając już na dupie bokserki :| Mnie by coś takiego do głowy nie przyszło :D


To wygląda na numer jak z "Jasia Fasoli na plaży". :mrgreen: Jak można kąpielówki zakładać na bokserki :?: :shock:

Barque - Pią 18 Gru, 2009

Ja wrócę do sprawy sauny jeszcze. Ostatnio będąc na basenie w ośrodku sportowym niedaleko mojego domu korzystałem z sauny - oczywiście przed wejściem zdejmuję czepek i kąpielówki i wchodzę owinięty ręcznikiem wokół pasa, i tak siedzę w środku, jak jest gorąco i miejsce to rozkładam ten ręcznik na ławie i na nim sobie siadam po turecku.
Ale wracając do tematu - byłem ostatnio i spotkałem 2 chłopaków w wieku podobnie jak ja studenckim, z rozmów wywnioskowałem że trenujących w pobliskim klubie sportowym. Ale korzystając z sauny wykazali zupełnie inne zachowania - jeden przed wejściem dyskretnie, zasłaniając się ręcznikiem zdjął kąpielówki, owinął się nim i wszedł, drugi natomiast twardo w kąpielówkach, mimo sugestii tego pierwszego by wszedł rozebrany, bo tak jest właściwiej. I siedział twardo w tych kąpielówkach. A ten drugi przebierając się strasznie się zasłaniał by nikt nie zobaczył - choć w sumę to nie wiadomo czy wstydził się ogólnie, czy głupio było mu się rozbierać wprost przy wstydliwym koledze.
Dodam iż z tematyki rozmów jakie toczyli w saunie, a które było mi dane mimowolnie słyszeć to obaj wstydliwi się nie wydawali.

Pomyślałem sobie "ehh polscy sportowcy, zakompleksiony zaścianek".

Malvolio - Wto 29 Gru, 2009

maks997 napisał/a:
a na basenie jak bedziemy sie przebierac to mam sie roebrac i pokazac sie mu w całej okazałosci?:) czy nie? co mam zrobic? oprocz tego ze sie rozebrac ale co dalej? :roll:


Rozbierz się całkowicie i w sposób możliwie naturalny (tak jak Ci już radzili inni tutaj). Bez robienia z tego widowiska (bo go tylko zniechęcisz) ale i bez zasłaniania się. Myślę, że kuzyn się przyłączy (jeśli nie za pierwszym razem to za drugim... :wink: ). Większość ludzi wstydzi się bowiem nie tyle swojej nagości co reakcji na nią innych i jeśli ktoś "da dobry przykład" to ...idzie za tym przykładem. Nie nakłaniaj kuzyna do niczego na siłę bo to przynosi odwrotny skutek (w tym sensie nie musisz robić niczego "dalej"...). Możesz co najwyżej powiedzieć "nie szkoda ci czasu na te przebieranki?" albo coś w tym rodzaju...


maks997 napisał/a:
A jeszcze jedna sprawa z tym kuzynem moim:) kiedys zwaliliśmy sobie razem a teraz jak go namowić zeby przyszedł i jeszcze raz to zrobic??


Jak już będziecie swobodni wobec siebie (czyli jak kuzyn zacznie też się rozbierać) możesz mu powiedzieć np. coś w tym stylu, że jego siurak "wydoroślał" od czasu waszych "zabaw". Jeśli dobrze na to zareaguje to nawijaj dalej, że fajnie byłoby spróbować jakby to teraz było pobawić się mocniejszym sprzętem.... :lol:

xselix - Sob 09 Sty, 2010

Ostatnio byłem na basenach termalnych w Bukowinie Tatrzańskiej. W szatni widziałem gościa, który się mył nago pod prysznicem. Wszyscy się na niego patrzyli i byli chyba bardzo zdziwieni tym widokiem.
Seba081 - Sob 09 Sty, 2010

U mnie na basenie dziwnie to się patrzą na ludzi co "myją się" w kąpielówkach :D
Ogólnie jest 50/50% i nikomu nie przeszkadza jak ktoś się myje tak czy tak.
Ostatnio jednak miałem taka niemiła sytuację, koleś lat 40 gapił się na mnie jak bym był jakimś kosmitą.

Barque - Sob 09 Sty, 2010

Seba081 napisał/a:
Ostatnio jednak miałem taka niemiła sytuację, koleś lat 40 gapił się na mnie jak bym był jakimś kosmitą.

A golisz się? Jeśli tak, to może dlatego. :P

Shnitzel - Sob 09 Sty, 2010

Co jak co ale chyba jest odwrotny trend, coraz wiecej znów się kapie w kąpielówkach...
Hubertttus - Sob 09 Sty, 2010

Ja bym nie ujmował tego jako moda czy trend jak myje się nago czy nie.Aby dobrze się umyć a tak powinno się przed wejściem na basen należało by ściągnąc kąpielówki i pożądnie namydlić całe ciało od stó do głów z poważnym zwróceniem uwagi na miejsca pod pachami ,krocze i stopy.Przy wracaniu z baseny to już prawa prywatna wyczodzącgo czy chce zmyć chlor ze swego ciała.A z tym wstydem :oops: to już trochę przesada. :D
zwirek0074 - Nie 10 Sty, 2010

Słuszna uwaga Hubertttusie. Należy umyć się PRZED wejściem na basen. Po wyjściu to już "musztarda po obiedzie" i indywidualna sprawa. W końcu nie zabraniajmy komuś śmierdzieć chlorem i drapać się po wyjściu z basenu. :wink:
PawelLukasz - Nie 10 Sty, 2010

to byly czasy kiedy szlo sie z chlopakami nad jezioro albo nad rzeke, tam nikt sie nie wstydzil, zgrana brac, pamietam:)
Głośnik - Wto 12 Sty, 2010

Ja chodziłem w 3 gym na basen z klasą i nikt nie ściągał gaci myliśmy się w kąpielówkach. Bo jak wiadomo ktoś by ściągnął i by go wyśmiali że ma małego itp
Seba081 - Sro 13 Sty, 2010

Czasami ktoś musi zrobić ten 1 krok, ja przy kolegach właśnie bylem ta osoba a reszta poszła w moje ślady :D
Sinep91 - Pon 18 Sty, 2010

Witam
Byłem wczoraj na basenie, no i jak zwykle po pływaniu poszedłem pod prysznic. No oczywiście rozebrałem się i zacząłem się myć, byłem sam wtedy w pomieszczeniu z natryskami. Po jakimś czasie przyszło dwóch kolesi, kumple. Jeden z nich oczywiście bez żadnej krępacji rozebrał się i mył nago drugi zaś nie. Zawiązała się miedzy nimi gadka właśnie na ten temat. Ten nagi mówił mu żeby się rozebrał bo głupio wygląda kąpiąc się w kąpielówkach w towarzystwie jego i moim, gdy my byliśmy goli. ale tam ten stanowczo protestował. Nie wiem czemu może dlatego ze miał mniejszego od kolegi, bo ten był naprawdę okazały. Jak porównałem go z moim to zacząłem kąpać się tyłem bo nie miałem się czym przy nim pochwalić.Ale co do mycia się na basenie to dziwi mnie ze facet się wstydził rozebrać skoro był w towarzystwie kolegi, z którym miał dobre stosunki na to wyglądało, bo gadali nie tylko o kąpieli ale o osobistych sprawach również, no i byłem ja młodszy od niego o około 10 lat na pewno i bez skrepowania myłam się nago

k2 - Wto 02 Lut, 2010

Ostatnio kiedy byłem na basenie miałem taką krępującą sytuację. Po pływaniu oczywiście nago myłem sie pod prysznicem, są tam tylko natryski na ścianie - brak ścianek oddzielających itp.
Po ściągnięciu kapielówek, gdy mój siusiak poczuł ciepłą wodę zaczął stawać, co gorsze nie skończyło się na małym powiększeniu. Stanął na maxa, tak że nawet napletek zszedł mi do połowy i odsłonił lekko żołądź.
Jakby tego było mało był na przeciw pod prysznicem koleś (około 28letni), wiadomo jak to pod prysznicami - niby nikt nie zerka na inne penisy a w rzeczywistości jest inaczej. Początkowo 28latek mył dokładnie ciało, nie krępował się w ogóle. Przodem do mnie, jakby nie zauważając że jestem, mył worek i penisa nawet odciągając napletek, gdzie dokładnie się mył chcąc sie pozbyć chloru. W chwili gdy zerknął na mnie i na wiadomo co... sytuacja zaczęła się zmieniać. W ciągu kilkunastu sekund jego penis również stanął. Jednak nadal się nie krępował, co i mnie dało trochę więcej odwagi.

Widać było że zerka na swojego siusiaka i po chwili na mojego hmm dziwnie to wyglądało, bo miałem wrażenie, że napewno je porównuje.
Nie podejmowałem rozmowy bo i po co. Nagle on mówi: - Widzę, że nie tylko ja mam takie problemy z wacuchem pod prysznicem. może to dziwnie wygląda, ale przeciez jesteśmy facetami i nie jest to dla nas dziwne.
Prztaknąłem tylko, ale juz wiedziałem, że nie ma co się przy nim wstydzić. Następnie w szatni również byliśmy nago, i co dziwne stały nam non stop - to znaczy dokad widziałem jego penisa (do tego czasu aż ubrał slipki i spodnie).

Hubertttus - Wto 02 Lut, 2010

No cóż prężyliście przed sobą wzajemnie męskie walory,nic dziwnego że wam obu stał
sikor17 - Wto 02 Lut, 2010

Dobrze mieć takie zdrowe podejście do tego, żeby tak wszyscy myśleli.
kocurek - Sro 03 Lut, 2010

k2 napisał/a:
Nagle on mówi: - Widzę, że nie tylko ja mam takie problemy z wacuchem pod prysznicem. może to dziwnie wygląda, ale przeciez jesteśmy facetami i nie jest to dla nas dziwne.
Prztaknąłem tylko, ale juz wiedziałem, że nie ma co się przy nim wstydzić.


i dobrze zrobił, ty potem też - właśnie robienie z tego nie wiadomo czego sprawia, że ludzie się wstydzą. stanął - no i co z tego - każdy facet miał nie raz taką sytuację dlatego powinno to być dla wszystkich normalne i nie powinno wywoływać jakiejś sensacji

Sinep91 - Czw 04 Lut, 2010

Zgadzam się w pełni z przedmówcami, że jak się ma trochę oleju w głowie to od razu inaczej się funkcjonuje, znaczy lepiej :D :D :D
lalala80 - Czw 04 Lut, 2010

Ja także się zgadzam - ale mi co prawda także towarzyszy taka obawa, że stanie. Ale , myślę że to dlatego że młody jestem i gupi..... Tyle że rozum nakazuje myśleć, gdy stanie w kąpielówkach pod prysznicem to też obciach - i kto wie czy nie większy.... Ale jak chodzę nad basen to się staram trochę nad sobą panować - pierwszym krokiem było zaczęcie przebierania się przy szafce. W końcu nie od razu związek radziecki obalono :D
noemalny09 - Pią 05 Lut, 2010

mi też czesto staje ale nie dla tego ze mnie cos podnieca tylka sama myśl ze ktos patrzy na mojego wacucha
k2 - Sob 06 Lut, 2010

Hubertttus napisał/a:
No cóż prężyliście przed sobą wzajemnie męskie walory,nic dziwnego że wam obu stał


Można tak powiedzieć. Trochę dziwnie to wyglądało - naprzeciw siebie 2 gołych kolesi ze stojącymi na maxa pałami...

jeff400 - Sob 06 Lut, 2010

Dziś byłem na siłowni z kumplem , po siłce zawsze chodzimy sie wykapac. I wiecie zaden problem ze stoje nago przed nim a on tez. Znamy sie kupe lat traktujemy to jak normalna rzecz . człowiek spocony to jak mam sie kapac w majtkach to smieszne.
Jak bralismy prysznic przyszedł koles który tez cwiczył jak my bylismy , wszedł nieco zmeiszany chyba bo mine miał jakby upiory zobaczył .
Odrecił prysznic i chyba chciał brac prysznic w slipach ale odszedł popatrzał na nas i tez zdjał majty.
generalnie sie poprawiło coraz wiecej ludzi beirze prysznic nago choc róznie to bywa , czesto mlodzi biora bo starsi chyba juz wyedukowani ze tak nie mozna. ale co kraj to obyczaj.
Ja zawsze nago zreszta kazdy chłopak ma to samo . :D :D :D

kocurek - Wto 09 Lut, 2010

noemalny09 napisał/a:
mi też czesto staje ale nie dla tego ze mnie cos podnieca tylka sama myśl ze ktos patrzy na mojego wacucha


a ja jak zobaczę niezłą dupę to mi zaczyna stawać - no cóż zrobić - w sumie to dla niego komplement <devil>

ja robię co mam zrobić [kończę prysznic], zawijam się ręcznikiem i idę się ubrać - natury nie oszukam, więc czemu mam z tego jakieś parodie i problemy tworzyć

mikołaj123 - Wto 16 Lut, 2010

no to co, że ci staje normalka
sikor17 - Sob 20 Lut, 2010

Ja dzisiaj byłem w PM w Katowicach na basenie.
Myślałem, że będzie tam trochę lepiej niż na innych basenach z nagością pod prysznicem. Jednak się zawiodłem... Nikt nie kąpał się nago. Wszyscy w kąpielówkach. W szatni było już trochę lepiej, bo większość normalnie się przebierała nie wstydząc się. Teraz już wiem że następnym razem muszę pierwszy się rozebrać to może inni pójdą w moje ślady :wink:

xselix - Nie 07 Mar, 2010

Dziś byłem na basenie. W szatni nie było przeberalni, więc wszyscy się przebierali "na widoku". Przyjemny widok był ;D
Franki88 - Nie 14 Mar, 2010

Dziś byłem na basenie w krakowie i jest całkiem dobrze, większość bierze przysznic nago, nikt nie patrzy się jakoś na osoby które tak biorą prysznic
zwirek0074 - Nie 14 Mar, 2010

Franki88 napisał/a:
Dziś byłem na basenie w krakowie i jest całkiem dobrze, większość bierze przysznic nago, nikt nie patrzy się jakoś na osoby które tak biorą prysznic


A można wiedzieć na jakim, bo ja bywałem na różnych i generalnie różnie bywa :|

Franki88 - Sro 17 Mar, 2010

Basen AGH
sikor17 - Pon 22 Mar, 2010

A może by się zmówić jednego dnia by kilka osób przyszło na jeden basen i kąpało się "normalnie" pod prysznicem? Bo to jakoś raźniej gdy kilka osób od razu się rozbierze.
potacie - Wto 23 Mar, 2010

Ciekawy pomysł.
Trzeba udowodnić ludziom, że higiena jest bardzo ważna i nie trzeba się wstydzić nagości, bo każdy facet ma pod gaciami to samo ;D

Master1989 - Wto 23 Mar, 2010

potacie napisał/a:
Ciekawy pomysł.
Trzeba udowodnić ludziom, że higiena jest bardzo ważna i nie trzeba się wstydzić nagości, bo każdy facet ma pod gaciami to samo ;D
ąd
No i tutaj się mylisz każdy jest choć trochę inny:) ale jesli chodzi o narząd to faktycznie mamy wszyscy to samo;p

zwirek0074 - Sro 24 Mar, 2010

sikor17 napisał/a:
A może by się zmówić jednego dnia by kilka osób przyszło na jeden basen i kąpało się "normalnie" pod prysznicem? Bo to jakoś raźniej gdy kilka osób od razu się rozbierze.


Pomysł ciekawy i w takim przypadku na pewno nikt nie mówiłby o "narzucaniu się ze swoją nagością" innym osobom.

[ Dodano: Sro 24 Mar, 2010 ]
Master1989 napisał/a:
No i tutaj się mylisz każdy jest choć trochę inny:) ale jesli chodzi o narząd to faktycznie mamy wszyscy to samo;p


Niby racja, każdy ma trochę innego, ale przecież nikt pod prysznicem nie stoi z linijką. Ja szanuję tych, którzy nie mają wielkich organów a mimo to kąpią się nago, co pokazuje że nie mają kompleksów i mają dystans do samych siebie :)

sikor17 - Czw 25 Mar, 2010

To może czy ktoś idzie na basen w PM w Katowicach w sobotę?
ultrav - Sob 27 Mar, 2010

Ja. Mam jasno zielone slipy, czekam pod prysznicem.
sikor17 - Nie 28 Mar, 2010

ultrav napisał/a:
Ja. Mam jasno zielone slipy, czekam pod prysznicem.


O której byłeś na basenie?

Seba081 - Pon 29 Mar, 2010

Tak to się nigdy nie spotkacie :P
A tak swoja droga, jakie panują zwyczaje na basenie PM?
Często tam bywam, ale na kursie, kiedy basen jest zarezerwowany tylko dla nas (kursantów).
Słyszałem że na basen max może wejść 20 osób, reszta musi czekać aż ktoś wyjdzie.

sikor17 - Wto 30 Mar, 2010

Seba081 napisał/a:
Tak to się nigdy nie spotkacie :P
A tak swoja droga, jakie panują zwyczaje na basenie PM?
Często tam bywam, ale na kursie, kiedy basen jest zarezerwowany tylko dla nas (kursantów).
Słyszałem że na basen max może wejść 20 osób, reszta musi czekać aż ktoś wyjdzie.


Nigdy nie spotkałem się z sytuacją żeby ktoś musiał czekać by wejść, chyba nie ma żadnych ograniczeń, możliwe że jest taki limit jeżeli wszystkie szafki będą zajęte. Co do zwyczajów to jest nieciekawie. Większość facetów w szatni zachowuje się normalnie, nie krępują się, ale bardzo rzadko ktoś kąpie się nago pod prysznicem. Zazwyczaj wszyscy kąpią się w kąpielówkach a ci którzy chcą wymyć się dokładnie czekają aż tamci sobie pójdą i dopiero ścigają. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy ktoś od razu jest pod prysznicem nago, wtedy duża część osób idzie w jej ślady :)

Barque - Czw 01 Kwi, 2010

sikor17 napisał/a:
Wyjątkiem jest sytuacja, gdy ktoś od razu jest pod prysznicem nago, wtedy duża część osób idzie w jej ślady :)

I tu widać jak na dłoni jaką zakompleksiona społecznością w większości są Polacy.

sikor17 - Sob 03 Kwi, 2010

Ja dzisiaj byłem na basenie i się przełamałem :) . Na szczęście nie było dzieci, więc mogłem wymyć się normalnie. Powiem jedno - o wiele lepiej kąpać się nago bo można umyć się dokładnie. Trochę bałem się że mi stanie, ale na szczęście tylko trochę nabrzmiał ;)

Aha i mam do Was pytanie. Czy jak myjecie się na basenie pod prysznicem to od razu ściągacie kąpielówki czy myjecie resztę ciała a potem ściągacie?

grabs - Sro 14 Kwi, 2010

raczej po czesciowym umyciu sie... ale zdaza sie ze odrazu... zalezy ile jest osob i jak sie myja...
exhibi37 - Czw 15 Kwi, 2010

sikor17 napisał/a:
Czy jak myjecie się na basenie pod prysznicem to od razu ściągacie kąpielówki czy myjecie resztę ciała a potem ściągacie


Ja się rozbieram w szatni i idę nago pod prysznic a po umyciu wracam po 'sprzęt' do pływania. Ale na moim basenie szatnie są 'rozdzielnopłciowe' i nieduże, więc nie ma z tym problemu. Tam gdzie szatnie są koedukacyjne, np na "Fali" czy w "Wodnym Raju", zawijam się w ręcznik a kąpielówki zabieram ze sobą w ręku. Tak czy inaczej, zakładam je dopiero na umyty tyłek. :D

Seba081 - Pią 16 Kwi, 2010

sikor17 napisał/a:
Ja dzisiaj byłem na basenie i się przełamałem :) . Na szczęście nie było dzieci, więc mogłem wymyć się normalnie. Powiem jedno - o wiele lepiej kąpać się nago bo można umyć się dokładnie. Trochę bałem się że mi stanie, ale na szczęście tylko trochę nabrzmiał ;)

Aha i mam do Was pytanie. Czy jak myjecie się na basenie pod prysznicem to od razu ściągacie kąpielówki czy myjecie resztę ciała a potem ściągacie?


Jak szatnia jest pusta to zazwyczaj rozbieram się przy swojej szafce do naga, po czym zabieram kąpielówki oraz gel pod prysznic.
Pod prysznicem myje się a następnie jak już jestem czysty to zakładam kąpielówki i idę odnieść gel.
Jeśli mam jakieś opory to jedynie przy dzieciach, bo nigdy nie wiadomo jak zachowa się ojciec.
Jedni myją się nago przy swoim dziecku dając przykład a inni znowu są oburzeni i zasłaniają dziecku widok zęby przypadkiem czegoś za dużo nie zobaczyły.

xselix - Sro 28 Kwi, 2010

Kilka dni temu byłem na basenie. W szatni było kilkunastu facetów. Na szczęście nie było dzieci. Rozebrałem się "na widoku" i nagi poszedłem pod prysznic. Ludzie się dziwnie patrzyli, ale się zbytnio nimi nie przejmowałem. Tak jest po prostu wygodniej i lepiej.
piotras23 - Pią 21 Maj, 2010

ja ostatnio obserwuje na szczęście mniejsza pruderie wielu chłopców i mężczyzn kapie sie nago.
hoxter - Nie 23 Maj, 2010

u mnie w szkole po wf-ie goście wychodzą spod prysznica nadzy. niektórych to drażni i ich po cichu wyśmiewają. te ich mycie się jest przesadzone trochę. myją się jak nawet mieli lajtowy wf, na którym nie mogliby się spocić.
Seba081 - Wto 25 Maj, 2010

hoxter, człowiek cały czas się poci, popieram ludzie którzy dbają o własną higienę.
Ja egzaminy już zdałem, niedługo zostanę ratownikiem, pewnie przejdę rozmowę z kierownikiem basenu na temat obowiązkowego prysznica przed basenem.
Ale nie popadam w euforie, takie wymuszanie na ludziach mycie się mydłem przed wejściem do wody pewnie spowoduje awantury.

andrzejgadarr - Wto 25 Maj, 2010

no to dodatkowe opłaty za zanieczyszczenie wody wprowadzić. 2 zł więcej dla tych którzy się nie chcą myć... na czyszczenie wody...
Shnitzel - Wto 25 Maj, 2010

Imho inaczej - kara za wejście nieumytym do basenu x2 za czas pobytu - szybko by sie zaczęli myć ;)
Luks - Wto 25 Maj, 2010

W naszym społeczeństwie chodzi poprostu o zwykły wstyd i tyle . Ludzie sie wstydzą rozbierać i paradować z penisem na wierzchu , taka jest prawda. Ja mam 26 lat i też poniekad sie wsytdzę , choć nie ludzi tylko tego jak to będzie odebrane , a przede wszystkim zę jak ja będe sie kąpał pod prysznicem to że pod prysznic przyjdzie jakiś tatuś z dzieckiem . Ja akurat sie tym przejmuje i tyle .

Ale dobijają mnie napisy na basenie tego typu - przed kąpielą skorzystać z natrysku .
Powinno być jasno napsane ze przd kapielą prosze sie umyć , a nie opłukac

andrzejgadarr - Wto 25 Maj, 2010

Shnitzel napisał/a:
Imho inaczej - kara za wejście nieumytym do basenu x2 za czas pobytu - szybko by sie zaczęli myć ;)

Nie no, kara nie przejdzie. Bo co, jedna osoba musiała by stać pod prysznicem i sprawdzać czy się dokładnie myją.
Wg mnie rozwiązanie umyj się albo dopłać kasę (i można to ładnie uzasadnić że kasa idzie na czyszczenie basenu) jest lepsze.

Shnitzel - Sro 26 Maj, 2010

To nikt by nie płacił. Czy ktoś musiał by stać? moim zdaniem przed wejściem do basenu powinan byc kurtyna wodna na fotokomórkę ze jak nie chce sie myć mydłem to od razu jest obmywany cały woda ze środkiem odkażającym (niekoneicznie mydłem). Tak przeciez jest w sprawie stóp, nie wjedziesz jak nie przejdziesz przez korytko z wodą z środkiem grzybobójczym.

Inna rozwiązanie to do to tzw. "kluczyków" dorobić takie coś że po odbici u dwa razy na natrysku powoduje likwidacje dodatkowej opłaty w kasie.

nonek - Pią 23 Lip, 2010

No w sumie to macie racje. Ale to właściwie tylko "gdybanie", chyba, że ktoś z Was pójdzie do administracji jakiegoś basenu i przedstawi taką propozycję heeh ;p
zwirek0074 - Pią 23 Lip, 2010

Kurcze jak w te upały ludzie nie widzą że są spoceni i należy się umyć przed wejściem na basen to żadne napomnienia nie pomogą.

PS. Sam widziałem jak w te upały chłopaczki przychodziły na basen w kąpielówkach, bo wstydzili się przebrać.

Luks - Czw 29 Lip, 2010

Byłem ostatnio w aquaparku we wrocławiu i myślałem zę tam jest trochę lepiej ale to co tam zobaczyłem to jakieś totalne nieporozumienie. Szatnie sa wspólne dla kobiet i mężczyżn , dzieci . Po przebraniu sie idzie sie pod natryski - osobno dla kobiet i osobno dla mężczyżn. Jednak w weekend kiedy ja byłem , pod nastryskami naprawede jest ciężko , zwłaszcza że natrysków jest mało , a dodatkowo są tam rodzice z dziecmi.
W takich warunkach naprawde trudno paradować z fujarą na wierzchu.

exhibi37 - Czw 29 Lip, 2010

Luks napisał/a:
W takich warunkach naprawde trudno paradować z fujarą na wierzchu.


Albowiem gdyż?? Za dluga i zawadza? :D

I nie bardzo rozumiem, dlagego używasz określenia "paradować - przecież mówimy o normalnej, standardowej w cywilizowanym społeczeństwie czynności, w postaci utrzymania elementarnej higieny osobistej!!! W Twojej wersji wyglada, jakbyś się obawiał, że w czasie kąpieli jakiemuś biednemu dziecku wybijesz tą "fujarą" oko.. :shock:

NB u mnie na wsi na co najmniej dwu basenach (Fala i Wodny Raj) są szatnie "koedukacyjne" oraz rozdzielone prysznice i na żadnym z tych dwu nie miałem najmniejszych problemów z wykąpanieniem się "saute". Co najwyżej może się to wiązać z koniecznością zrobienia czegoś z ręcznikiem po przebieraniu, czyli albo dodatkowy kurs do szafki (co wolę), albo zostawienie go na jednym z wieszaków. Za to przyjemność pływania z czystą d.. - bezcenna! :D

Luks - Czw 29 Lip, 2010

Dla mnie to krępujące jest kąpać sie nago pod prysznicem wiedząc że wokół jest pełno dzieci .
Jeśli by były jakoś fajnie i mądrze zrobione prysznice to nie miał bym przed tym oporów
a tak to kąpie sie w domu i na basen jade z czystym tyłkiem , co najwyżej troche sie spocę podczas drogi , ale to mogę zmyć już w kąpielówkach

aaa68 - Czw 29 Lip, 2010

przeciez przed dziecmi troche nie wypada paradowac nago, chyba ze własnymi, uwazam ze powinno byc troche wiecej wydzielonych tych natrysków i wieksza intymnośc powinna byc zachowana, chodzi głownie o dzieci, bo dodorsli jak chca to niech mnie ogladają , ale dzieci?
Luks - Czw 29 Lip, 2010

Ja sie spodziewałem ze we wrocławiu to jest inaczej zrobione . Ze są natryski dla kobiet , mężczyżn i rodzinne dla rodziców z dziećmi . A jest jak jest czyli kiepsko
randy - Pon 02 Sie, 2010

Luks, byłem parę razy w tym aquaparku i i w kilku kwestiach się z Tobą nie zgodzę. Fakt, ja również mam o tym obiekcie raczej marne zdanie. Ale...

Luks napisał/a:
Szatnie sa wspólne dla kobiet i mężczyżn , dzieci . Po przebraniu sie idzie sie pod natryski - osobno dla kobiet i osobno dla mężczyżn.

Na takich obiektach to chyba standard. Na wszystkich tego typu basenach w których byłem (w Niemczech - swoją drogą, nie było ich wiele - mogę mieć przekłamany obraz) były takie same rozwiązania. Oddzielne szatnie dla kobiet i mężczyzn to chyba tylko w małych basenach sportowych.

Luks napisał/a:
pod nastryskami naprawede jest ciężko , zwłaszcza że natrysków jest mało

Mogli ich zrobić trochę więcej, chociaż z kolejkami pod natryski to się jeszcze nie spotkałem - w przeciwieństwie do kas

Luks napisał/a:
a dodatkowo są tam rodzice z dziecmi.
W takich warunkach naprawde trudno paradować z fujarą na wierzchu

Ja myślałem, że pod natryskami to się myje, a nie paraduje. Ale ta kwestia była już poruszona. Wracając do mycia się. Jeżeli ktoś ma opory to zawsze znajdzie jakąś wymówkę. Ja na przykład nie miałem problemów ze zdjęciem kąpielówek. I wiele osób także. Kilkuletni chłopcy najczęściej nie zwracają uwagi na to, że ktoś się kąpie nago. Kilkunastoletni powinni już swoje rozumieć. Więc tak naprawdę krępujące to mogą być chyba tylko dwie sytuacje:
- wejdzie sprzątaczka - ale to może się zdarzyć na każdym basenie.
- wejdzie tata z kilkuletnią córką - ale to jest przypadek raczej sporadyczny. I chyba nie da się temu zapobiec (przynajmniej ja nie potrafię sobie wyobrazić rozwiązania)

[ Dodano: Pon 02 Sie, 2010 ]
Ps.
Doczytałem o natryskach rodzinnych dla rodziców z dziećmi. Raczej nie ma co liczyć na takie rozwiązanie. Bo jak by to miało wyglądać? Pod jedne natryski wchodzą panie z synkami i panowie z córeczkami? Zrobiło by się z tego pomieszczenie koedukacyjne. Myślę, że wiele takich pań, a może też i panów, miałoby opory tam wejść. Dwa oddzielne pomieszczenia? Może prędzej. Ale to są koszta i nie prędko się tego doczekamy. Więc rada jest tylko jedna: mniej pruderii.

Luks - Pon 02 Sie, 2010

Ja raczej pruderyjny nie jestem :) ale swoje opory i tak mam

A jeśli piszę o natryskach rodzinnych to chodzi mi o prysznice gdzie wchodzą rodzice z dziećmi , bez podziału na kobiety i mężczyzn . Wiadomo że rodzic przy dziecku raczej sie nie będzie kąpał nago .

A jeśli chodzi o prysznice ogólnie to skoro byłeś we Wrocławiu to ja Ci powiem ze w weekend jest kolejka pod prysznic .

aaa68 - Pon 02 Sie, 2010

przy swoim sie nie krepuje ale przy obcych dzieciach to raczej nie wypada
randy - Sro 04 Sie, 2010

Luks, ja bezpośrednio Tobie pruderii nie zarzucam :P . Napisałem to myśląc ogólnie o naszym polskim społeczeństwie.

Prysznice rodzinne odebrałem dokładnie tak, jak piszesz: wchodzą rodzice z dziećmi, bez podziałów, nikt się tam do rosołu nie rozbiera. Tylko obawiam się, że znalazłyby się kobiety (mężczyźni może też), które by pod taki prysznic nie weszły. Bo dla nich zgorszeniem byłoby się myć przy obcym facecie (nawet w stroju kąpielowym :!: ). Nie dogodzisz wszystkim.

A w aquaparku byłem i na tygodniu, i w weekend. I kolejki pod prysznicem nie widziałem. Może miałem trochę szczęścia.

Luks - Czw 05 Sie, 2010

No ja po raz drugi dopiero będe na aquaparku w niedziele i zobaczymy co sie będzi działo i jak to będzie wyglądać :)
harry_22 - Pią 03 Wrz, 2010

Byłem w te wakacje w Niemczech i muszę przyznać, że my jesteśmy daleko za nimi jeśli chodzi o wychowanie i kulturę. Tam na basenie, a dokładniej pod prysznicem większość myje się po basenie nago. Jest to całkowicie naturalne, a jeśli ktoś jest w kąpielówkach to wzbudza "sensację". Wyjątki są rzadkie, a są to często chłopaki w okresie dojrzewania. I pod prysznicami są zarówno starsi jak i młodsi, a także ojcowie z synami. Jak rozmawiałem jak oni na to patrzą odpowiedzieli, że jest to normalne i nie "psuje" im dzieci, a wręcz pomaga w wychowaniu. Dodam jeszcze, że nikt nie zważa na to, czy ktoś ma owłosienie, czy nie. A większość i tak skraca włosy lub sie goli "na zero". Przyznam, że jestem do dziś pod wrażeniem i chciałbym, żeby u nas też tak było.
Luks - Wto 07 Wrz, 2010

ja byłem po raz kolejny na basenie we wrocławiu i powiem teraz może i zaprzeczając po troszku temu co pisałem wcześniej , że to kwestia podejścia . Postanowiłem że pod prysznicem sie normalnie wykąpie i w dupie będe miał opinie innych , a także to czy ktoś sie patrzy dziwnie czy też nie . Stanąlem tak aby tyłkiem byc do ludzi i sie normalnie wykąpałem , a czy ktoś miał coś przeciwko to guzik mnie obchodzi. Wiem że teraz tak będe już robił , przynajmniej w większych miastach bo tam jest trochę lepiej . Co innego w mniejszych miastach
Rufus1 - Wto 07 Wrz, 2010

Kiedys bylem w internacie 5 lat i wszyscy brali prysznic nago , nikomu do glowy nie przyszloby wchodzić pod prysznic w kąpielówkach. Tak samo teraz nie wyobrazam siebie abym mial wchodzic pod prysznic w kapielówkach. W końcu kazdy facet ma to samo ja się nie wstydze swojego ciala , a jak ktoś ma problemy z nagoscią to niech nie chodzi do takich miejsc
tommo - Sob 09 Paź, 2010

Na w szatni i pod prysznicami zawsze nago. Do 15 roku życia mieszkałem w Niemczech i tam nikt się nie wstydził rozebrać
harry_22 - Sob 09 Paź, 2010

tommo, mam rodzinę w Niemczech i potwierdzam, że tam nikt nie wstydzi się rozebrać. Wręcz głupio jest się myć pod prysznicem w slipach. Mam nadzieję, że się w Polsce nie rozczarujesz...
tommo - Sob 09 Paź, 2010

W Polsce nie jest źle, ale wydaje mi się, że jestem jedynym "młodym", który się rozbiera ;)
harry_22 - Nie 10 Paź, 2010

Nie tylko Ty masz takie wrażenie :P Chociaż tam gdzie chodzę na basen, coraz więcej młodych zaczyna się rozbierać :D
gizmonts - Nie 17 Paź, 2010

U mnie na basenie z reguly wszyscy biora prysznic w stroju. Nieliczni tylko sa nago. Ja chociaz naleze do ludzi niezwykle odwaznych to rowniez mam opor przed sciagnieciem tego i owego pod prysznicem. Juz wyjasniam dlaczego. Ostatnio mialem taka sytuacje, ze jestem pod prysznicami z jakims facetem. Widze ze bierze prysznic nago, wiec tez mialem taki zamiar, ale nim cokolwiek zrobilem moje kompielowki sie wyraznie wypelnily :P Juz na sama mysl tak reaguje. :/
Inna sprawa jest z szatnia. Tam nie mam najmniejszych oporow zeby sie przebrac przy szawce. Ewentualnie jesli penis sie podniesie podczas wycierania, to zawsze mozna sie poratowac recznikiem :)

sikor17 - Nie 17 Paź, 2010

gizmonts napisał/a:
Ostatnio mialem taka sytuacje, ze jestem pod prysznicami z jakims facetem. Widze ze bierze prysznic nago, wiec tez mialem taki zamiar, ale nim cokolwiek zrobilem moje kompielowki sie wyraznie wypelnily Juz na sama mysl tak reaguje. :/
Inna sprawa jest z szatnia. Tam nie mam najmniejszych oporow zeby sie przebrac przy szawce. Ewentualnie jesli penis sie podniesie podczas wycierania, to zawsze mozna sie poratowac recznikiem


Wiesz tym nie ma co się martwić. W końcu wszyscy w szatni są facetami i wiedzą jak to jest :D . Ja dzisiaj byłem na basenie no i przyznam że jest jakiś postęp, chociaż nie całkowity. Było chyba 5 facetów, z czego dwóch w moim wieku. Ta dwójka wyszła z basenu 10 min. przed czasem. Ja wyszedłem trochę później bo myślałem, że chcą się spokojnie umyć może nago, więc nie będę przeszkadzał :P Ku mojemu zdziwieniu gdy wszedłem do pomieszczenia z prysznicami oni akurat kończyli się myć ale oczywiście w kąpielówkach i poszli do szatni. Tam już nie mieli dużych oporów i przebrali się normalnie :) Ja zostałem sam więc ściągnąłem kąpielówki i myłem się nago, a gdy kilka minut później gdy już był koniec przyszedł facet to widząc mnie też od razu ściągnął. gizmonts, nie myśl że mi trochę nie stanął. Też nabrzmiał nie żeby od razu tak bardzo, ale można było zobaczyć i nikt nie zwrócił na to uwagi :mrgreen: Więc nie ma co się obawiać.

exhibi37 - Nie 17 Paź, 2010

gizmonts napisał/a:
Widze ze bierze prysznic nago, wiec tez mialem taki zamiar, ale nim cokolwiek zrobilem moje kompielowki sie wyraznie wypelnily


Pociesz się, że że nie ty jeden miewasz takie sytuacje. Mnie tam zawsze "conieco" nabrzmiewa w mniejszym lub większym stopniu gdy tylko zauważę, że ktoś mi się gapi w krocze. Dlatego po prostu pod prysznicem staram się nie zwracać uwagi na otoczenie: przychodzę, rozbieram się, myję i znikam.

A tego typu "awarie", o których pisałeś, zdarzały mi się wielokrotnie i nikt mnie z tego powodu nie zabił, jak widać. Co więcej, nigdy nie usłyszałem od nikogo złego słowa, więc naprawdę nie masz się co przejmować szalejącą męskością. :D

harry_22 - Nie 17 Paź, 2010

Ja też jestem zdania, że każdemu może się zdarzyć i zacząć nabrzmiewać, ale taka już nasza natura i nic na to nie porawdzimy. A im więcej mężczyzn będzie się myło/przebierało nago to tym bardziej będzie to powszechne i nie będzie problemów z nabrzmiewaniem. Ja tez nigdy nie usłyszałem złego słowa, a nawet pozytywne, że jest ktoś, kto się nie wstydzi. exhibi37, zgadzam się z Tobą i też robię tak, że przychodzę, rozbieram się, myję i idę do szatni.
gizmonts - Nie 17 Paź, 2010

sikor17 napisał/a:
gizmonts, nie myśl że mi trochę nie stanął. Też nabrzmiał nie żeby od razu tak bardzo, ale można było zobaczyć i nikt nie zwrócił na to uwagi :mrgreen: Więc nie ma co się obawiać.

Tylko z tego co podejrzewam mam lekki odchyl bi :P wiec to jest niewatpliwie glowna przyczyna tych problemow.
Wszystko tez zalezy od podejscia ludzi do takich sytuacji. Wiekszosc odbiera to tak jak chce.

harry_22 - Nie 17 Paź, 2010

gizmonts, nie wiadomo jak to ludzie odbierają. Wydaje mi się, że większość odbiera to normalnie. A odchył bi to nic złego, zresztą każdy mężczyzna lubi porównywać penisy.
aaa68 - Nie 17 Paź, 2010

cos w tym jest ( w tym porównywaniu)
gizmonts - Nie 17 Paź, 2010

harry_22, znam ludzi dla ktorych sauna w ktorej bywa sie nago jest gejowska :| Wiec ostroznie podchodze do tego jak inni odbieraja nagi prysznic po basenie, a co dopiero lekki wzwod (niekoniecznie na tle seksualnym). Wydaje mi sie ze jest to glownie kwestia wychowania i dojrzalosci.
zwirek0074 - Czw 18 Lis, 2010

Ej gizmos nie przesadzaj. Jak ktoś jest młody to mu pałka bryka. Pobryka, pobryka i zawiśnie. U mnie też tak było :-) Umyj się z 3 razy nago to się uspokoi. ;-)
Boski89 - Pią 19 Lis, 2010

Ja dzisiaj w szatni przeżyłem coś obrzydliwego. Wielki i gruby murzyn, wyszedł spod prysznica na golasa. Myślałem, że się porzygam. :wink: :cry:
aaa68 - Pią 19 Lis, 2010

a co w tym obrzydliwego, wyszedł wysuszył sie ubrał i poszedł nie musiales mu ogladac
Boski89 - Sob 20 Lis, 2010

Nie no k*rwa centralnie mi przed oczami paradował i to na dodatek na wysokości moich oczu.
noemalny09 - Sob 20 Lis, 2010

ja ostatnio kąpałem się z morsami i tam wszyscy przebierają się i biorą prysznic nago... więc żeby nie odstawać od innych też chodziłem nago.... pałka mi trochę stanęła ale chyba dlatego że to była moja pierwsza taka sytuacja....
grabs - Sob 20 Lis, 2010

:shock: :shock: :shock: ludzie ale macie problemy... jak ktos chce sie umyc to robi to nago, w domu tez sie w gaciach myjecie ? nikt nie karze wam paradowac z fujarami i wszystkim sie pokazywac, chyba ze ktos to lubi, robierasz sie stajesz fujara do sciany (tak aby cie nikt nie zobaczyl jak sie bardzo wstydzisz) i po problemie. Wojsko jednak czegos uczylo... tam nikt sie nikogo nie wstydzi - bo nie ma czego. Sadze ze ojcowie maja duzy wklad w wychowanie, gdy nagosc i tematy pochodne sa TABU - takie wlasie mamy skutki. Nie bede pisal jak jest za naszymi granicami, ani wyzywal nikogo od ciemniakow... bo to nic nie zmieni. Niech kazdy myje sie pod prysznicem jak chce, ja od jakiegos czasu myje sie nago - do tego chyba trzeba dojrzec? Zycze dalszej milej bezproduktywnej dyskusji... . :|
Rufus1 - Pon 22 Lis, 2010

grabs, zgadzam się z Tobą w 100%. Jestem czlowiekim i wszystko co ludzkie nie jest mi obce, tutaj rzeczywiscie powinni popracować wiecej rodzice w celu uświadomienia swoich dzieci
zwirek0074 - Pią 26 Lis, 2010

Rufus1 napisał/a:
tutaj rzeczywiscie powinni popracować wiecej rodzice w celu uświadomienia swoich dzieci


Zawsze jak tu wchodzę widzę że czyta nas na pewno sporo ludzi (pewnie chłopaków) którzy mają z nagością na basenie problem. Tutaj widzą co inni na ten temat myślą i że nie są jedynymi którzy mają takie pytania i wątpliwości. Szkoda że tylko czytają...
Więc potraktujmy wątek jako formę edukacji (podwórkowej) jeśli rodzice umywają ręce.

marbb - Nie 28 Lis, 2010

Ja jak bywam na basenie to rzadko widzę żeby ktoś brał prysznic nago i szkoda. Szczerze mówiąc sam biorę w kąpielówkach bo jakoś samemu nie chce się kąpać nago... ale jak byłem na słowacji na gorących źródłach to tam wiekszość osób brała kapiel nago i sam też brałem, wszyscy w szatni również się przebierali nago bo tam nawet nie było przebieralni... i nie było żadnego problemu... chodź polacy troche swirowali niektórzy.
harry_22 - Nie 28 Lis, 2010

zwirek0074, jestem całkowicie za tym, żeby uczyć młodych (i nie tylko), że nie nalezy się wstydzić i nie jest to TABU kąpać się nago. Edukujmy siebie nawzajem. Ja mogę edukować swoim przykładam bywając na basenie w Dąbrowie Górniczej, czy Tarnowskich Górach.
Rufus1 - Pon 29 Lis, 2010

harry_22, slowa w podziw wprawiają a czyny pociągają
harry_22 - Sro 01 Gru, 2010

Rufus1, dlatego ja też czynami staram się pokazywać to, że nagość na basenie, czy saunie, czy też szatni to jak najbardziej normalna rzecz
xselix - Czw 02 Gru, 2010

Byłem w długi listopadowy weekend na niemieckim basenie. W szatni męskiej było dosyc tloczno, ale wszyscy przebierali się bez skrepowania, przy dzieciach. Prysznic prawie wszyscy brali nago, wiec się dolaczylem. Szkoda, ze tak nie może być w Polsce ;(
sikor17 - Czw 02 Gru, 2010

xselix napisał/a:
Byłem w długi listopadowy weekend na niemieckim basenie. W szatni męskiej było dosyc tloczno, ale wszyscy przebierali się bez skrepowania, przy dzieciach. Prysznic prawie wszyscy brali nago, wiec się dolaczylem. Szkoda, ze tak nie może być w Polsce ;(


Czemu? Bo my od dziecka nie jesteśmy "przyzwyczajani" do nagości. Ja myślałem, że problem nagości głównie dotyczy powiedzmy wieku gimnazjalnego i początku liceum, ale chyba się pomyliłem. Na uczelni mam zajęcia wf na basenie. W szatni sami faceci w tym samym wieku i nikt nie bierze prysznica nago, a wszyscy za to korzystają z przebierali nawet gdy trzeba czekać 5 min. by się do niej dostać. Po prostu jakieś dziwactwo :?

Rufus1 - Pią 03 Gru, 2010

harry_22, i tak trzymać , nie wyobrazam sobie , kąpać się pod prysznicem w majtkach
harry_22 - Pon 06 Gru, 2010

Rufus1, dzięki :)
zwirek0074 - Wto 07 Gru, 2010

Rufus1 napisał/a:
harry_22, i tak trzymać , nie wyobrazam sobie , kąpać się pod prysznicem w majtkach


Większość nie wyobraża sobie kąpieli w majtkach w domu, ale na basenie już kąpiel w kąpielówkach obowiązkowa! :roll: Taki dziwny kraj. :|

[ Dodano: Wto 07 Gru, 2010 ]
sikor17 napisał/a:
Ja myślałem, że problem nagości głównie dotyczy powiedzmy wieku gimnazjalnego i początku liceum, ale chyba się pomyliłem. Na uczelni mam zajęcia wf na basenie. W szatni sami faceci w tym samym wieku i nikt nie bierze prysznica nago, a wszyscy za to korzystają z przebierali nawet gdy trzeba czekać 5 min. by się do niej dostać. Po prostu jakieś dziwactwo :?


A widzisz, bo ja też miałem basen na uczelni i tam od pierwszego WF wszyscy kąpali się nago. I ja żeby nie odstawać od grupy też brałem prysznic nago (to wyleczyło mnie ze wstydu do dzisiaj). Teraz jak wchodzi grupa uczelniana to tylko RAZ jeden gość odważył się (kiedy większość sobie poszła).

kukuleczka123 - Wto 07 Gru, 2010

u mnie to samo na uczelni...
jutro basen, moze sie odwaze:)
bo szczerze mowiac ciala swojego sie nie wstydze, tylko reakcji osob 3ch:)

harry_22 - Wto 07 Gru, 2010

kukuleczka123, powodzenia i daj znać jak poszło :)
jeff400 - Pią 10 Gru, 2010

Dzis bylem z kumplem na basenie , po nikt nie robił problemów zeby slipki zdjać . Kapalismy sie nago i co tu okrywac kazdy facet ma to samo . :D :D
harry_22 - Pon 13 Gru, 2010

jeff400, tak trzmac!!!!
zwirek0074 - Czw 17 Lut, 2011

jeff400 napisał/a:
Dzis bylem z kumplem na basenie , po nikt nie robił problemów zeby slipki zdjać . Kapalismy sie nago i co tu okrywac kazdy facet ma to samo . :D :D


I prawidłowo :mrgreen:

calalapa - Pią 11 Mar, 2011

u mnie też nie ma problemu, co prawda na początku było jakies skrępowanie ale minęło.
Niekiedy fajnie jest zobaczyć większego :)

aaa68 - Pią 11 Mar, 2011

ale przeciez liczy sie jakosc a nie wielkosc, a zreszto kazdy facet ma to samo
calalapa - Wto 15 Mar, 2011

w sumie masz racje aaa68
pawel22 - Sob 02 Kwi, 2011

Jak widać temat nagości na basenie to temat rzeka, więc przy okazji ja się wypowiem.
Z kolegą przez prawie 2 lata co tydzień jeździliśmy na basen, prysznic oczywiście "obowiązkowo" w slipkach każdy ma swój powód (wiadomo publiczna pływalnia).
Jednak rok temu tak się złożyło, że wyjazd firmowy wypadł w okolicach jeziora. Wiadomo, lato więc warto skorzystać, jezioro mało uczęszczane, oprócz nas może jeszcze z 3-4 osoby były.
I tu najśmieszniejsze, po wyjściu z wody udajemy się do samochodu.. ja zaczynam się przebierać w samochodzie a ON.... udaje się do oddalonych o 200-300 metrów krzaków żeby się przebrać;)

Wolał złapać kleszcza niż przebierać się w samochodzie.
Nie chodzi o to że miał rozebrać się i stać na pokaz, wiadomo można się owinąć ręcznikiem i kombinować;)

kaktus21 - Wto 30 Sie, 2011

Ja mam tak samo. Mam brata trzy lata młodszego. Na basenie zawsze kąpie sie w slipkach, nawet jak nikogo nie ma w przebieralni... Może to jest kwestia wychowania albo wiary, nie wiem, nie potrafię go przekonać...

Jest ktoś chętny na basen w Lublinie? Może potem wspólny oral albo anal albo wspólna masturbacja? piszcie na priw

preston-17 - Wto 30 Sie, 2011

kaktus21 napisał/a:
Może to jest kwestia wychowania albo wiary, nie wiem, nie potrafię go przekonać...


To co on wyznaje?

To jest kwestia wychowania. Tematy seksu, nagości itp. w naszym kraju to, chcecie to dyskutujcie, ale mimo wszystko nadal tabu. Do tego trochę może nie tyle wstydu, co nieśmiałości, obaw, że ktoś spojrzy i pomyśli sobie coś.

kaktus21 - Wto 30 Sie, 2011

Cytat:
To co on wyznaje?


Jest pruderyjnym katolikiem, ale faktycznie masz racje to kwestia wychowania. Daleko nam jeszcze do bezwstydnego zachodu, który jest świadom seksualnej estetyki i nie boi się cudzych spojrzeń...

najgorsze jest to, że wśród rówieśników tej samej płci obawiamy się, że ktoś zobaczy i coś sobie pomyśli. Każdy ma to samo, a będąc w mniej więcej tym samym wieku, nie powinniśmy niczego się obawiać. Niestety taki kraj...

Mój brat nawet do spania przebiera się w łazience, żeby broń boże nic nie zobaczyć, chociaż prawie od zawsze "mieszkamy" w jednym pokoju...

legolas1 - Wto 30 Sie, 2011

Nie trzeba być z bezwstydnego zachodu aby wiedzieć, iż są miejsca, w których nagość nie jest niczym złym (a szatnia na basenie do takich należy). Wszak nikt nie zmusza do biegania nago po ulicach.
Też uważam, że jest to kwestia wychowania i pewnych przyzwyczajeń społecznych. Jeśli człowiek jako dziecko widzi w przebieralni nagich ludzi to w późniejszym wieku przyjmuje takie zachowanie za w pełni normalne i nie ma żadnych oporów aby się samemu rozebrać.
Próbowałeś mu wytłumaczyć, że jest to również kwestia higieny i mając kąpielówki na sobie nie będzie się w stanie tam dokładnie wymyć.
Może również pomogłoby gdybyś razem z kolegami zabrał na basen. Gdy zobaczy, że wszyscy biorą prysznic nago i nie robią z tego wielkiego halo może się przełamie albo przynajmniej skłoni do zastanowienia.

kaktus21 - Wto 30 Sie, 2011

Wiesz, próbowałem już wszystkiego, to nie działa... Nawet jak kilka osób (na basenie) kąpie się nago to on i tak w kąpielówkach się myje, do przebieralni idzie i w ogóle...
legolas1 - Wto 30 Sie, 2011

no cóż, może Twój brat jest jednym z tych beznadziejnych, niereformowalnych przypadków :) miejmy nadzieję, że kiedyś uda mu się pokonać te bariery. A jeśli nawet nie to i tak, niestety, nie będzie odstawał od polskiego społeczeństwa.
andrzejgadarr - Wto 30 Sie, 2011

Może się czegoś wstydzi? Małego penisa albo stulejki? To też częsty powód dla którego mężczyźni wstydzą się normalnie przebrać.
kaktus21 - Wto 30 Sie, 2011

Być może, ale nigdy jakoś nie udało mi sie z nim pociągnąć tego tematu. Tak jakby naprawdę się czegoś wstydził...
legolas1 - Wto 30 Sie, 2011

a ile lat ma Twój brat? może uda Ci się go jeszcze skłonić do szczerej rozmowy aby dowiedzieć się czy nie ma jakiegoś problemu, który np. wymaga konsultacji lekarskiej itp. Chociaż z drugiej strony jeśli brat, jak piszesz, panicznie unika przypadkowego zobaczenia go nago nawet w domu to może nie być zbyt skłonny do takiej rozmowy. Miejmy nadzieję, że kiedyś dojdzie do zrozumienia, iż w pewnych okolicznościach nagość nie jest niczym złym.
andrzejgadarr - Wto 30 Sie, 2011

No właśnie do tego zmierzam. Weź go na męską rozmowę i zapytaj czy wszystko ok.
Hubertttus - Wto 30 Sie, 2011

kaktus21 Twój brat jeszcze dorośnie.Najlepiej kogoś przyzwyczaić do nagości przez danie mu szansy spotkania Ciebie nagiego niby przez przypadek.Oczywiście jeśli przesadnie emanujesz nagością przed nim się masturbujesz lub go namawiasz ,wtedy on może uważać Cię za zboczonego i żeby sam uniknąć zboczonych zachowań ucieka w drugą skrajność.
kaktus21 - Sro 31 Sie, 2011

brat ma 19 lat, co do masturbacji wszem i wobec to bez przesady, nigdy tak nie próbowalem...

[ Dodano: Sro 31 Sie, 2011 ]
miałem w planie intelektualny bełkot, ale 3 razy usunęło mi wpis... bywa

tak a propos basenu to byłem dzisiaj sam w lublinie (up) i na prysznicu byłem sam, więc bez problemu kąpałem się nago. Po pewnym czasie przyszedł ojciec z małych synkiem i jak zobaczyli, ze kąpie sie nago to sami się rozebrali i tak samo zaczęli się kąpać... także nie zawsze jest tak pruderyjnie źle jak nam się wydaje

a co do brata to próbowałem już wszystkiego... ale nie masturbowałem się przy nim (jeszcze)

legolas1 - Sro 31 Sie, 2011

kaktus21 napisał/a:
kąpałem się nago. Po pewnym czasie przyszedł ojciec z małych synkiem i jak zobaczyli, ze kąpie sie nago to sami się rozebrali i tak samo zaczęli się kąpać..

i na tym właśnie polega edukacja społeczeństwa. mały jak dorośnie to zapewne nie będzie miał już problemów z własną nagością.

kaktus21 napisał/a:
próbowałem już wszystkiego... ale nie masturbowałem się przy nim (jeszcze)

no nie przesadzajmy, nic na siłę. jeśli brat ma takie pory przed nagością to widok Ciebie masturbującego się mógłby mieć totalnie przeciwne skutki od tych zamierzonych. jeszcze tylko brakuje abyś go obezwładnił i siłą sprawdził czy z jego penisem jest wszystko OK :P

P.S. co najwyżej możesz mu podesłać linka do tego forum aby zobaczył, że rozbieranie się na basenie jest jak najbardziej normalnym zachowaniem

kaktus21 - Sro 31 Sie, 2011

wiesz, co do masturbacji to odpowiadałem na post kolegi wyżej. Nigdy nie miałem takich zamiarów... wiem, co to zmienia...

[ Dodano: Sro 31 Sie, 2011 ]
co do linka do forum to znając jego to skojarzy mu się z czymś pedalskim, penis.com.pl, raczej... taki już jest

sikor17 - Sro 31 Sie, 2011

kaktus21 napisał/a:
wiesz, co do masturbacji to odpowiadałem na post kolegi wyżej. Nigdy nie miałem takich zamiarów... wiem, co to zmienia...

[ Dodano: Sro 31 Sie, 2011 ]
co do linka do forum to znając jego to skojarzy mu się z czymś pedalskim, penis.com.pl, raczej... taki już jest


Jak ja dobrze znam taką sytuację :/ Jeśli pominąć fakt, że mój brat ma 21 lat to z charakteru i zachowania jest on taki sam jak Twój. Nagość jest dla niego zachowaniem pruderyjnym. Chyba nigdy by się nie odważył wykąpać bez spodenek kąpielowych na basenie. A jak byłem z nim na pływalni bez przebieralni, to tak kombinował pod ręcznikiem, żeby tylko przez przypadek ktoś go nie zobaczył... Ale tak samo uparty i ja już wiem, że nie wyperswaduje mu tego nigdy. To jest tym osób niereformowalnych.

facet - Sro 31 Sie, 2011

Po co namawiać kogoś na siłę aby przebierał się lub brał prysznic nago na basenie? Skoro ktoś nie chce to nic na siłę. Ja osobiście zawsze przebieram się na basenie przy wszystkich. Nie robię tego tak aby chodzić z odkrytym penisem przez pięć minut i szukać kąpielówek. Ściągam bokserki i zakładam kąpielówki. Mało kto zobaczy ten manewr i odkrytego penisa.
Hubertttus - Nie 04 Wrz, 2011

facet napisał/a:
Po co namawiać kogoś na siłę aby przebierał się lub brał prysznic nago na basenie? Skoro ktoś nie chce to nic na siłę. Ja osobiście zawsze przebieram się na basenie przy wszystkich. Nie robię tego tak aby chodzić z odkrytym penisem przez pięć minut i szukać kąpielówek. Ściągam bokserki i zakładam kąpielówki. Mało kto zobaczy ten manewr i odkrytego penisa.

I to jest zdrowe podejście nie exponowanie swoją nagościa lecz naturalna czynnośc w szczególnym miejscu.

andrzejgadarr - Nie 04 Wrz, 2011

Przecież natrysk na basenie, siłowni, saunie czy gdziekolwiek nie jest szczególnym miejscem. O higienę trzeba dbać zawsze a nie tylko w szczególnych miejscach.
sikora92 - Wto 01 Lis, 2011

Zawsze staram się po basenie myć nago przecież chodzi tu o higienę po prostu ściągam kąpielówki i się myję nie muszę zwracać uwagi na to czy ktoś się gapi. Zawsze jak idę z ojcem na basen to się myjemy nago i się siebie nie wstydzimy mamy przecież to samo.
frodo.88 - Czw 26 Sty, 2012

Moim skromnym zdaniem nagość w szatni na basenie, sali gimnastycznej, saunie jest całkowicie normalna, podobnie pod prysznicami po basenie. Nie mam z tym problemu, by się rozebrać i myć nago - po to te prysznice są. Jest to dbałość o higienę i normalność.
haster69 - Sob 04 Lut, 2012

Ja zawsze przebywam nago w szatniach. Zasłaniam się jedynie gdy widzę dzieci, gdyż nigdy nie wiem jaka może być reakcja rodziców.

Brakuje w Polsce szatni koedukacyjnych. Póki co spotkałem się z taką we Wrocławiu w Aquaparku gdzie z szatni pod prysznic (w przy wyjściu odwrotnie) szedłem nago i nikt się nie gapił, nie miał pretensji, a ludzie byli w różnym wieku i różnej płci.

HardBoy - Sob 04 Lut, 2012

Nie mam problemów z nagością na basenie czy siłowni. Przykładowo na siłowni normalnie ściągam bokserki przy szafce i nago idę pod prysznic. Zresztą zauważyłem, że faceci na siłowni są bardziej otwarci. :)
frodo.88 - Nie 05 Lut, 2012

HardBoy, i tak trzymać!
vissour - Pią 10 Lut, 2012

No właśnie, też to zauważyłem... Na siłowni wszyscy (u mnie w Krakowie raczej bez wyjątków) kąpią się nago, a na basenie (też w Krakowie) zawsze wszyscy kąpią się w gaciach, wstydliwie wsadzając namydloną rękę do środka :) . A potem ustawia się kolejka do przebieralni, ewentualnie mniej cierpliwi wykonują akrobacje pod ręcznikiem :D . Ja zawsze się kąpię nago i przebieram normalnie, kto nie chce niech nie patrzy, a kto chce może się gapić (to się czasami zdarza, niektórzy się gapią jakby sami penisa i jąder nie mieli, ale mnie to nie obchodzi).
man18 - Pon 09 Kwi, 2012

ja uważam, że to zależy od człowieka. chociaż i tak każdy z nas ma to samo między nogami(no prawie to samo;) jedni mają większego inni mniejszego, ale uważam, że nie ma w tym nic dziwnego, że ktoś się przebiera bez ręcznika przy szafce. niekiedy głupio tak samemu jest się rozebrać, ale jak już ktoś tak zrobi to niektórzy podłapują temat i to samo czynia
jordan30 - Czw 12 Kwi, 2012

Ja zawsze jestem nago w szatniach czy pod prysznicami. Nie ma problemów na basenach sportowych (pływackich) kiedy chodzą tam ludzie którzy pływają. Gorzej jest na basenach rozinnych, z rurą lub pływackich kiedy są zarezerwowane tory dla firm. Wtedy przychodzą dziwni ludzie, którzy wstydzą się siebie. A juz najgorsi są tatusiowie z córeczkami kilkuletnimi, którzy upieraja się, żeby dziecko zabrać do męskiej szatni i są oburzeni nagimi facetami ...
donovan83 - Wto 29 Maj, 2012

ostatnio jak bylem na baseni (fala w lodzi) zawsze myje sie nago wchodzi facet z kilkuletnim synkiem obaj sie rozbieraja ojciec uczy malego jak ma sie umyc ze dokladnie i wszedzie i takie tam bylem pelen podziwu dla niego ze uczy syna od malego prawidlowych zachowan higieny i co na to obok wchodzi rowniez ojciec z synem troszke starszym oczywiscie obaj usilnie myja sie w spodenkach komicznie to wygladalo
heroes84 - Nie 03 Cze, 2012

donovan83, rzeczywiście na basenach w Łodzi pod prysznicami jest dość humorystycznie :) - też często chodzę :)
jacierpiedole93 - Czw 14 Cze, 2012

U mnie niestety do szatni i prysznicy często wchodzą rodzice (kobiety) małych dzieci, których czasem jest dośc dużo (szkółki itp) to trochę niezręcznie jest mi latać i myć się nago, zwłaszcza,że patrzą wtedy jak na jakiegoś pedofila :/. ale kiedy jest niewielki ruch, bądź dzieciaków nie ma to owszem.
dantos - Nie 30 Wrz, 2012

Piszecie o nagości na basenie różne opinie, ale faktycznie to kwestia zdroworozsądkowego podejścia. Różnie się ludzie zachowują, jedni umyją się nago, przebiorą i wyjdą, inni będą trochę "paradować" ze swoim sprzętem, a inni po prostu tego unikają i przebiorą się np. pod ręcznikiem. Z jednej strony każde z tych zachowań może wydawać się dziwne, ale z drugiej takie jest społeczeństwo i nigdy nie wiadomo jaka może wydarzyć się sytuacja.
Mlodyy - Pią 05 Paź, 2012

Ja mogę ze swojego puntu widzenia napisać; miałem spodziectwo z rozszczepem napletka, penis wyglądał w miarę ok ale było widać że jest inny i przez to unikałem basenów i nagości jak ognia. Teraz jestem po operacji i mam zamiar nauczyć się pływać już bez problemów w głowie :) A jak uważacie, bo to jest chyba kwestia sporna, jeżeli pod prysznicem są dzieci, to zakrywać się, czy nie? Z jednej strony powinno się przyzwyczajać że też kiedyś będą nieco inaczej wyglądały (chyba że dorosły jest wygolony), a z drugiej tak jakby powinno to być w kwestii rodzica i można czuć się nieswojo pokazując się nago obcemu dziecku.
elfen - Pią 04 Sty, 2013

czytałem, czytałem i postanowiłem na basenie wykąpać się nago, byłem samemu pod prysznicami, więc, gacie w dół stanąłem przy dozowniku mydła zacząłem się namydlać, po chwili usłyszałem, że do szatni wchodzi ktoś jeszcze. Ojciec z dzieckiem. Mniej więcej 4 letnią córką. Ojciec wcale nie zareagował, córka podbiegła, stanęła koło mnie namydliła się i pobiegła do ojca.
Teraz mam mieszane uczucia, czy dalej próbować się myć nago, czy uważać na innych ludzi.
Chociaż z drugiej strony dziecko zupełnie nie zwracało na mnie uwagi co obala wszelkie teorie, że jak się zobaczy fiutka w młodym wieku to trauma na cale życie.

haster69 - Wto 08 Sty, 2013

Myj się nago! Dbaj o higienę całego ciała.
Jeśli nie będziesz prowokował do żadnych zachowań, to nic Ci się nie stanie.
Co do obecności dzieci... Też wolę się zakryć, ale jeśli wejdzie gdy już jestem nago, to tego nie robię. Zależy głównie od tego jak zareaguje rodzic.
Kiedy zobaczy penisa to już nie ważne...
... trzeba też edukować społeczeństwo, że nagość to nic nadzwyczajnego i jest to normalne, a przynajmniej takie jest moje zdanie.

altracyt - Pią 15 Mar, 2013

też tak uważam. dziwi mnie to, że u mnie w grupie, po wf-ie z całej grupy myję się tylko ja i kolega.
legolas1 - Pią 15 Mar, 2013

to może pod waszym wpływem pod koniec semestru liczba osób biorących prysznic nago ulegnie powiększeniu... edukujcie społeczeństwo :wink:
sikor17 - Pon 25 Mar, 2013

Ja szczerze nie wiem czego - szczególnie faceci - wstydzą się pod prysznicem np. po basenie. Każdy ma sprzęt jaki ma, a nie myje się po to by się pokazać lecz by zdezynfekować skórę. Niektórzy po prostu postrzegają to chyba w złych kategoriach ekshibicjonizmu...
patryk1300 - Pon 01 Kwi, 2013

Ja ostatnio byłem na wycieczce i były wspólne prysznice to tylko ja się kąpałem nago, reszta w boksach... Dla mnie to było dziwne, tym bardziej że później te mokre boksy to walizek wkładali... Nie wiem czego się wstydzić...
sikor17 - Sro 03 Kwi, 2013

patryk1300 napisał/a:
Ja ostatnio byłem na wycieczce i były wspólne prysznice to tylko ja się kąpałem nago, reszta w boksach... Dla mnie to było dziwne, tym bardziej że później te mokre boksy to walizek wkładali... Nie wiem czego się wstydzić...

W wieku 18 lat faktycznie trochę dziwne zachowanie z ich strony, ale w sumie sam mając WF na studiach (basen) jako jedyny brałem prysznic nago by dobrze zmyć chlor...

Gorryl - Wto 16 Kwi, 2013

Ogólnie nie kąpię się nago jeżeli inni sa ubrani. W ogóle nie kąpię się nago jeżeli jestem z kimś znajomym na basenie, ale..
jak jestem sam i widzę, że inni się nie krępują to jak najbardziej zdejmuję wszystko. Oczywiście cały czas mam problem z erekcją. Co robicie jak widzicie że innemu stoi? Mi nie stoi dlatego że inni mnie podniecają (chociaż nagość męska mi nie przeszkadza), bo wtedy miałbym ciasno w slipach od samego poczatku. Tymczasem jest tak że tylko je zdejme i pach - twardy kutafon! Staram się to ukrywać i szczerze mówiąc nie widziałem żeby inni mieli ten problem.

I jeszcze jedno - pod prysznicem nago ok, ale czy np przejście nago z szatni do prysznica i z powrotem to nie jest już za dużo? Słyszałem opinie że to juz za dużo i podchodzi pod ekshibicjonizm :D

Rufus1 - Wto 16 Kwi, 2013

Gorryl, jaki ekshibicjonizm, mi nagość na basenie nie przeszkadza, przecież jak komuś nie pasuje, że ja chodzę nago to nie musi się na mnie patrzeć. Jak mówią słowa Terencjusza, spopularyzowane przez Erazma z Rotterdamu ; jestem człowiekiem i wszystko co ludzkie nie jest mi obce "
Gorryl - Wto 16 Kwi, 2013

no dobra, a jak ze stojącą pałą? też "nic co ludzkie...?" Jak reagujecie? :D
sikor17 - Sro 17 Kwi, 2013

Gorryl napisał/a:
no dobra, a jak ze stojącą pałą? też "nic co ludzkie...?" Jak reagujecie? :D


Ja miałem ogólnie bardzo podobny problem, ale zauważyłem że ostatnio powoli zaczynam się przyzwyczajać do nagości innych facetów, a wracając do Twojego pytania - ja zawsze wracam i idę pod prysznice nago XD dużo osób tak robi i nigdy nie słyszałem by ktoś z tego powodu jakoś lamentował XD

elfen - Czw 18 Kwi, 2013

Gorryl napisał/a:
no dobra, a jak ze stojącą pałą? też "nic co ludzkie...?" Jak reagujecie? :D


nie zareagowałbym bo:
-prawdopodobnie i tak bym nie zauważył, jak biorę prysznic to biorę prysznic a nie podziwiam widoki
-jak już bym zauważył to bym zignorował, mi raz na jakiś czas też staje (na szczęście jak jest raczej pustawo pod prysznicami, więc nikogo nie urażę), to nie mam co zazdrościć innym, że im też staje


mi też początkowo stawał tylko dlatego, że zdjąłem kąpielówki, (nie wiem może po prostu cieszył się z wyjścia na wolność :P ), najlepszy sposób na początek, to wyobrazić sobie, że po prostu bierzesz prysznic w domu, jesteś sam, nikt się nie gapi i tak dalej, a jak się będą patrzeć to znaczy, że zazdroszczą

sikor17 - Sob 20 Kwi, 2013

elfen napisał/a:
najlepszy sposób na początek, to wyobrazić sobie, że po prostu bierzesz prysznic w domu, jesteś sam, nikt się nie gapi i tak dalej, a jak się będą patrzeć to znaczy, że zazdroszczą


Może lepiej nie, bo przy takich wyobrażeniach większość facetów zaczęła by się masturbować pod prysznicami :P

gizmonts - Pon 06 Maj, 2013

Gorryl napisał/a:
Ogólnie nie kąpię się nago jeżeli inni sa ubrani. W ogóle nie kąpię się nago jeżeli jestem z kimś znajomym na basenie, ale..
jak jestem sam i widzę, że inni się nie krępują to jak najbardziej zdejmuję wszystko. Oczywiście cały czas mam problem z erekcją. Co robicie jak widzicie że innemu stoi? Mi nie stoi dlatego że inni mnie podniecają (chociaż nagość męska mi nie przeszkadza), bo wtedy miałbym ciasno w slipach od samego poczatku. Tymczasem jest tak że tylko je zdejme i pach - twardy kutafon! Staram się to ukrywać i szczerze mówiąc nie widziałem żeby inni mieli ten problem.

I jeszcze jedno - pod prysznicem nago ok, ale czy np przejście nago z szatni do prysznica i z powrotem to nie jest już za dużo? Słyszałem opinie że to juz za dużo i podchodzi pod ekshibicjonizm :D


W praktyce wyglada to tak, że odczuwa się mniejszy wstyd rozbierając się przy zupelnie obcej osobie, niz przy znajomych. Więc nie jesteś sam z takim problemem.
Na początku też mialem ogromny problem z erekcją. Ledwo zdjąlem gatki i od razu, ale z czasem sie przyzwyczailem i teraz jest w miare ok. Problem jaki jeszcze mi pozostał, to głównie pod prysznicem, gdy ktoś wlepi wzrok w moje krocze i wcale się z tym nie ukrywa. :roll:

Co do spacerowania po szatni.. Ja tam preferuje wziąc ze sobą ręcznik pod prysznic. Po spokojnie się powycierać, owinąc się nim wokól pasa i spokojnie sobie przejść do szafki. Po co paradować nago po calej szatni?

beklenmedik - Czw 16 Maj, 2013

Generalnie, zauważyłem, że ja mam często wzwód jak zdejmuję nie tylko kąpielówki, ale np. dresowe spodenki po ćwiczeniach. Tak to już chyba jest i tyle.
Natomiast rzeczywiście dużym wyzwaniem jest, kiedy pod prysznicem ktoś się ewidentnie na ciebie patrzy. Wtedy zawsze coś drgnie.
Ale z pewnością nie ma co się tym przejmować ;)

elfen - Pią 17 Maj, 2013

ha, odkryłem wczoraj niezawodny środek na erekcję pod prysznicem...

kiedy wszedłem do pomieszczenia z prysznicami byłem sam, zdjąłem kąpielówki i powędrowałem pod prysznic, po chwili poczułem że jak zwykle zaczyna mi się podnosić, ale się tym nie zainteresowałem tylko zacząłem myć głowę (w między czasie mój penis uznał że nie ma co lekko się podnosić i stanął na baczność)

jak sobie z tym poradziłem? Przypadkiem, do oka naleciało mi mydła, od pełnej erekcji do pełnego zwisu, w mniej niż 5 sekund :)

Gorryl - Pią 17 Maj, 2013

elfen napisał/a:


jak sobie z tym poradziłem? Przypadkiem, do oka naleciało mi mydła, od pełnej erekcji do pełnego zwisu, w mniej niż 5 sekund :)


hahaaha :D , wyborna metoda!

penisman - Sob 18 Maj, 2013

nieźle elfen :D
haster69 - Pon 20 Maj, 2013

Dla twego mózgu było ważniejsze pozbycie się szczypania oka, niż erekcja. Dlatego jak jesteście nago nie myślcie o swoim penisie :D
jeyjey - Wto 11 Cze, 2013

albo walnij pięścią w krocze :D skoro szczypanie "uspokoiło" to na pewno tez :D
olszesaa - Sro 12 Cze, 2013

jeyjey, trochę brutalna metoda :P
jeyjey - Sro 12 Cze, 2013

olszesaa , nie czepiajmy się szczegółów :P grunt że zadziała na taką przypadłość basenową :D
sikor17 - Sro 12 Cze, 2013

Ej no, ale bez przesady XD uderzysz w penisa a on na złość jeszcze bardziej stanie i wtedy to dopiero będzie jazda XD
olszesaa - Czw 13 Cze, 2013

to trzeba mieć kobietę, która nim się zajmie :D
jeyjey - Czw 13 Cze, 2013

Na basenie fajna rzecz :D ale wątpie żeby tak przy dajmy na to dzieciach chciała się małym przyjacielem zajmować :D
a tak jeden strzał - jakby się ktoś pytał czemu tak, zawsze można odpowiedzieć "w ramach pokuty" :D

olszesaa - Pią 14 Cze, 2013

Ja z moją jeszcze nie mieliśmy okazji być razem na basenie :) będę musiał wypróbować :D
jeyjey - Pią 14 Cze, 2013

Fajna sprawa :D ale lepiej iść jak jest pusto/mniej ludzi :D adrenalinka fajnie działa
A co do tematu. Sam nie mam problemów , żeby się przebierać w szatni nie używając rećznia czy coś. Obecnie jestem w Holandii. Tutaj wygląda to zupełnie inaczej niż w polsce. Na ulicach są nawet pisuary dla facetów. Oczywiście nie zbyt osłonięte... Sam nie korzystałem bo jakoś tak świecić ptaszkiem na ulicy nie za bardzo mnie kręci :P

toldale - Czw 27 Cze, 2013

Tez nie mam problemow na basenie zeby sciagnac slipki, przeciez to normalna rzecz :)
lulek1602 - Nie 17 Lis, 2013

Panowie jeśli chcecie się wyluzować to zapraszam do Książki Piąta fala Pożądania da wam wiele radości i pomoże odnaleźć sposób na siebie i swoją partnerkę jest dobrym przewodnikiem po strefie erotycznej kobiety jak i mężczyzny :)
Super_Baloo - Nie 23 Mar, 2014
Temat postu: Nie ma co się wstydzić :D
Nie ma co się wstydzić wyłazić na basena :P Ani nawet po, żeby wziąć prysznic. Ja tez tak miałem, mianowicie siłownia - stres, basen - stres, plaża - stres i tak w kółko... Używałem chyba wszystkiego, co wymyśliła ludzkość, czyli: nasze polskie tabletki bez efektu (haha), pompki prózniowe, nawet próbowałem ćwiczeń na penisa, które rzekomo wydłużają....(to ostatnie akurat trochę może działa). Jak sobie powiedziałem dosyć - szukamy gdzieś indziej - po wielu testach natknąłem się na phallomax, który ku mojemu zaskoczeniu okazał się na tyle silny, aby mnie - sceptyka - nakłonić do tego aby znów wierzyć w tabletki.. :) Chętnie wkleiłbym wam zdjęcia, tyle że odrzuca mi posta jak wklejam jpg :/ Ten wytwór holenderskich badaczy (pochodzi z Hollandii) po prostu mnie zniewolił :P Ciężko to dostać, ale jak już dostaniecie, to trzymajcie konika najdalej jak można.... :) Tak jak mi, tak i wam po prostu zacznie pękać pod napływem krwi podczas erekcji - te tabletki to w skrócie jakaś masakra (!), ale robią to, do czego namawiają was inne pseudo-reklamy. Zamiast wydawać na Xtra-Large - zainwestujcie w to, z czego ja sie teraz cieszę :) Wszystkim życzę takich rezultatów jak moje :) P.S. Jak tu wkleić zdjęcia.... :>
nogitsune - Czw 24 Kwi, 2014

Ja to bym się chętnie mył po basenie nago, ale jak tylko myślę o ściągnięciu kąpielówek to mi staje... xd
Shnitzel - Sro 30 Kwi, 2014

to niech stanie. I co wtedy?
nogitsune - Sro 30 Kwi, 2014

Shnitzel, no nie wiem, dziwnie tak... obcy faceci wokół, a ja ze sterczącym kutasem :)
legolas1 - Sro 30 Kwi, 2014

nogitsune, zapewne nie Ty jeden byłbyś ze stojącą pałą. a później się organizm przyzwyczai do sytuacji i już nie będzie tak łatwo wstawać. kwestia to się przełamać.
nogitsune - Sro 30 Kwi, 2014

legolas1, no nie wiem, mnie jarają takie klimaty, szatnie, prysznice etc. xd ciężko będzie przywyknąć do nie-jarania się tym :) a nie widziałem dotąd na basenie nikogo, komu by stał... :P Już nie chodzi o to, że mam małego, bo tego się akurat nie wstydzę, tylko no sam fakt, że myję się i mi stoi... takie awkward jednak :|
Gorryl - Sro 30 Kwi, 2014

Szczerze mówiąc nie przyglądałem się, ale raz zauwazyłem goscia co miał półwzwód, nikt jakoś specjalnie sie tym nie przejmował. Aczkolwiek dla mnie to też krepujące gdy pała zaczyna mi się podnosić, staram sie z tym nie obnosić
chico22 - Pon 05 Maj, 2014

ja nie mam problemu z przebieraniem, czy kąpaniem się nago przy innych, a to, że czasami stanie to normalne :P
sx707 - Sob 10 Maj, 2014

ja też miewam opory żeby pojść nagi pod prysznic z tego względu że jak patrze na innych facetów to mój penis wydaje mi się po prostu mały w porównaniu do ich sprzętów :oops:
boy2010 - Sob 10 Maj, 2014

sx707 a masz się czym przejmować :?: w spoczynku każdy jest mały :roll:
/podaj wymiary to będzie można ocenić czy masz się czym przejmować :oops: /

sx707 - Pon 12 Maj, 2014

dł 15 obw 11,5 :oops:
boy2010 - Pon 12 Maj, 2014

sx707 jak stoi rozumiem ? to nie masz się czym przejmować :wink:
patryk161 - Wto 13 Maj, 2014

Ja zawsze kapie sie nago nawet czasami stanie chociaz unikam tego jak moge zazwyczaj sie patrza przygladaja ale nic nie mowia chyba zazdroszcza rozmiaru raz na saunie koedukacyjnej dostalem wzwodu to pani zrobila duze oczy ale lekko sie usmiechnelismy do suebie i to wszysko mysle ze to sa miejsca aseksualne i takie powinny pozostac
nogitsune - Wto 13 Maj, 2014

sx707, spoko ziom, ja mam 14dł, 10obw i nie płaczę xd Zresztą z tego, co udało mi się podpatrzeć na basenie, to penisy innych kolesi w stanie spoczynku nie były jakoś szczególnie większe od mojego :twisted: zwiotczałe chyba wszystkie są małe, co nie? A przynajmniej tak się pocieszam :mrgreen:
abia04 - Sro 14 Maj, 2014

Mnie osobiście również trochę stresuje to, że miałbym nago iść pod prysznic na basenie, lub na siłowni. Jakoś tak dziwnie się czuję, że ktoś może sobie patrzeć na mój sprzęt.
Może gdybym sam nie chodził to bym jakoś się przełamał, a tak nie potrafię jakoś i zawsze zakrywam się ręcznikiem :P

Luks - Czw 15 Maj, 2014

siłownia - żaden problem , zero wstydu i skrępowania bo nie ma czym łazienki są męskie i kobiece oddzielnie
basen - tutaj akurat przeważnie są wspólne i tu już jednak trochę krępująca sprawa , nie dość że są kobiety to nie rzadko jeszcze z dziećmi

dlatego wtedy pod prysznic owinięty ręcznikiem a pod prysznicem pojedynczym już nago

Shnitzel - Sob 17 Maj, 2014

abia04, Jeden taki wypad ze znajomym co się nagości nie wstydzi i pozbędziesz sie tego i ty ;)
polish - Pon 29 Cze, 2015

hej, szukam kumpla na wspólne wypady do sauny! propoponuję saunę SGGW lub Warszawianka; (branżowa Heaven) chętnie kolesia BI/gay, z którym można też zabawić się ręcznie :D

ja 28lat 183/68/17

tcq - Pią 12 Sie, 2016

Ja problemu z nagością w szatniach (basen, siłownia, sauna etc) nie mam. Chlorowana/ozonowana woda bardzo wysusza skórę, dlatego trzeba się dokładnie umyć po basenie (po saunie wręcz przeciwnie - mydło zapycha pootwierane pory) najlepiej nawilżającym mydłem/żelem. Obnosić się z gołym tyłkiem nie ma po co.
Sytuacja jednak się zmienia, jeżeli w okolicy widzę dzieci. Kiedy młode kąpią się z ojcami pod prysznicem szczelnie zawinięci w kąpielówki zwykle znajduję sobie zajęcie do czasu aż sobie nie pójdą (zmiana soczewek, przyniesienie szamponu i żelu etc.). Nie czuję się kompetentny do stosowania terapii szokowej oswajania z ciałem ;) Każdy wychowuje swoje dziecko jak chce i tyle. Inaczej, w sytuacji naturalnej, kiedy widzę chłopców z ojcami, którzy również stawiają na higienę i traktowanie podstawowej seksualności naturalnie.
Innym tematem jest sauna. Z samej swoje zasady jest to strefa nagości z uwagi na zdrowie i higienę. W saunie suchej ilość potu, wody i toksyn jakie wydziela skóra jest wręcz niesamowita, dlatego podłożenie pod siebie ręcznika jest obligatoryjne (twój pot należy do ciebie - nie zostawiaj go na ławce), jednak ludzie, którzy się nimi owijają budzą we mnie nieco obrzydzenie, bo to wszystko co z człowieka wychodzi wsiąka w ten ręcznik... i tak z nim spacerować przez te 2-3 godziny... :roll: Natomiast w saunie mokrej to już w ogóle jest poezja. Ludzie wchodzą, siadaną na pokrytych wodą kamieniach, ręczniki piją tą wode ze wszystkim tym, co się z człowieka wypociło, potem chodzą z tymi mokrymi, cieknącymi wodą szmatami na biodrach... A jak jeszcze ruszają prosto do suchej i zostawiają to, co w ręczniku na drewnianej łąwce to już mi się na wymioty zbiera.
Konkludując ten długi i nudny post: nagość nagością a higiena higieną. Jeśli masz problem z nagością i przeszkadza Ci to w zachowaniu higieny - twoja sprawa, ale nie roznoś swoje syfu za sobą.
Pozdrawiam cierpliwych co przeczytali do końca :P

boy2010 - Pią 12 Sie, 2016

tcq
masz całkowitą rację :wink:

Kwiatol - Nie 14 Sie, 2016

Sauna to jest w ogóle temat-rzeka. Co ludzie tam wyprawiają. Jeszcze mogę zrozumieć, że na prysznicach basenowych, gdzie są małe dzieci z rodzicami/młodzież szkolna i tu fakt, ciężko kogoś obcego do nagości przekonywać. Ale na saunach, które są często oddzielone od reszty aquaparku/basenu czy przy siłowniach, to już siedzenie w ręczniku albo w stroju koszmar. Szczególnie jak jest strefa beztekstylna. I jeszcze oburzenie, jak ktoś zwróci uwagę.
onesa - Nie 14 Sie, 2016

Kwiatol, ludzie bardzo często nie szanują pewnych zasad w niektórych miejscach, czy to sauna, basen czy nawet plaża naturystów. Cóż zrobić..
Kwiatol - Pon 15 Sie, 2016

Zastrzelić np :) :) :) żartuję oczywiście. Ale czasem człowiek traci nadzieję, bo tam gdzie chodzę na saunę zasady korzystania wypisane są wielkimi literami przy wejściu, powtórzone w przebieralniach oraz jeszcze raz przed każdą sauną. Za pomocą obrazków. A i tak nie ogarniają...
onesa - Pon 15 Sie, 2016

Kwiatol, nic na to nie poradzisz :P z drugiej strony po co psuć sobie relaks i przejmować się :P
Kwiatol - Sro 17 Sie, 2016

Zapomniałem dodać, że oni jeszcze rozmawiają. Choć lepszym określeniem byłoby pier***ą głupoty :)
onesa - Sro 17 Sie, 2016

Fińskie przysłowie:
Cytat:
W saunie należy zachowywać się jak w kościele.

bear834 - Czw 18 Sie, 2016

akurat wiekszosc panow ktorzy maja male peniski czesto kapie sie w gaciach i unika latania z malym ;) sa oczywiscie wyjatki - jak ktos ma wyrabane.

co innego wlasciciele sporych penow - tutaj to chyba norma ze zdejmuja i okazuja swiatu swoje wdzieki, raz na zagranicznym basenie trafilem na goscia ktory mial naprawde sporego przyjaciela, juz na samym basenie zwracal na siebie uwage kobiet - obcisle kapielowki ktore uwidacznialy dumnie zwisajacego draga - w zwisie mial spokojnie z 18cm, pod prysznicem to juz naprawde odstawil spektakl-latal i majtal nim na wszystkie strony az w koncu wlazl pod prysznic gdzie mu stanal - nigdy nie widzialem tak wielkiej paly w zyciu - na oko mial z 23-25cm, inni faceci raczej tez gdyz widzialem jak kazdy zerkal z zazdroscia.

coz, facet byl mega pewny siebie - a zebyscie widzieli z jaka panienka na tym basenie byl-poezja.

niektorym sie przyfarci ;)

Kwiatol - Czw 18 Sie, 2016

18-stu to ja nawet we wzwodzie nie mam i mam... na to wyrąbane. Jest, jaki jest, nie będę się tym przejmował, ani tego ukrywaĺ na saunie/na basenie. Jak to kogoś bawi czy coś, jego sprawa.
onesa - Sob 20 Sie, 2016

Kwiatol, dokładnie po co się przejmować.
gutek90 - Nie 21 Sie, 2016

Jak dla mnie oczywista sprawa że nagość jest czymś normalnym. Przeciez nie przychodze tam zeby ktos mnie oglądał czy ja kogoś. Nikt nie musi patrzeć, ja też nie patrzę na kogoś.
Patryk13 - Nie 21 Sie, 2016

Ja nie czuję skrępowania, prysznic po basenie, siłowni, wf-ie jest czymś normalnym. Pewnie, pierwszy raz napawał wątpliwościami i obawami, ale w końcu każdy facet ma to samo. Czasem stanie, ale się tym nie przejmuje, to normalne.
Shnitzel - Pon 22 Sie, 2016

Odnośnie sauny - ręcznik jest po to aby zabrać swój pot ze sobą. Czyli kładziemy pod tyłek aby nie ciekło na deski.

A co do gadania w saunie - zależy - jak ma siedziec w kompletnej cieszy to czas mi sie kompletnie dłuży, jak jest ciekawa rozmowa to czas szybiej płynie i wiecej mozna wysiedzieć. Oczywiście rozmawia sie cicho dyskretnie i to raczej jak zależy kto jest, jak jest cisza i skupienie to nie przeszkadzam ale jak sam lub z kumplem siedzę to mam milczeć?

Kwiatol - Wto 23 Sie, 2016

Jak nie ma nikogo innego to możecie nawet krzyczeć :D problem jest niestety z takimi, którym się wydaje, że to takie samo miejsce jak np chodnik czy impreza u kumpla. Jak ktoś "drze japę" od samego wejścia. Szczególnie w miejscu, które w swoim regulaminie ma napisane, że to "strefa ciszy". I powtórzone to za pomocą obrazków. Ale z drugiej strony te same obrazki dotyczą braku strojów i też nie ogarniają, więc pewnie za dużo wymagam :D :D :D
onesa - Wto 23 Sie, 2016

Mi tam nie przeszkadza jak ktoś sobie dyskretnie cicho rozmawia z drugą osobą w saunie.
Shnitzel - Nie 28 Sie, 2016

Cytat:
Szczególnie w miejscu, które w swoim regulaminie ma napisane, że to "strefa ciszy".


Czyli jak chlapnę woda to złamie regulamin, przepis jest durny, moim zdaniem to kwestia ogólna, zależy jaki zestaw osób sie trafi.

Kwiatol - Nie 28 Sie, 2016

Dokładnie, jak "chlapniesz wodą" to masz bana na miesiąc. Jak głośno oddychasz to od razu cię wypraszają. A już, nie daj Boże, kichniesz. Od razu topią w sadzawce chłodzącej. :P :P :P :P :P
bear834 - Pon 29 Sie, 2016

opisze Wam akcje sprzed kilku dni - razem z moja Pania wyskoczylismy na weekend do wiekszego miasta na zakupy a wieczorem dla relaksu do aqua-sauno parku. pobyt naprawde mily, malo ludzi, fajne atracke (zjezdzalnie, bicze wodne itd) no i sauny. weszlismy we dwojke a w srodku bylo juz paru mezczyzn. oczywiscie wszyscy nago. na poczatku troche mi cisnienie wzroslo bo widzialem jak zerkaja na moja kobiete (ma nieco wiekszy biust i sportowa sylwetke) a i moja tak jakby niechcaco zerkala na zwisajace fujary. pierwszy raz czulem w powietrzu taka "dziwna" atmosfere ale nie powiem, moglo to podjarac. niby sauna to strefa gdzie sie kazdy zajmuje soba ale chyba nie da sie w 100% uciec od instynktow i "zerkania".
onesa - Pon 29 Sie, 2016

Kwiatol, no aż takich kar to się nie spodziewałam na saunie :)
bear834, a myślisz że tylko faceci oglądają/zerkają się za kobietami? kobiety tego nie robią.. wcale a wcale :twisted: :twisted:

koplik89 - Wto 13 Wrz, 2016

bear834 napisał/a:
opisze Wam akcje sprzed kilku dni - razem z moja Pania wyskoczylismy na weekend do wiekszego miasta na zakupy a wieczorem dla relaksu do aqua-sauno parku. pobyt naprawde mily, malo ludzi, fajne atracke (zjezdzalnie, bicze wodne itd) no i sauny. weszlismy we dwojke a w srodku bylo juz paru mezczyzn. oczywiscie wszyscy nago. na poczatku troche mi cisnienie wzroslo bo widzialem jak zerkaja na moja kobiete (ma nieco wiekszy biust i sportowa sylwetke) a i moja tak jakby niechcaco zerkala na zwisajace fujary. pierwszy raz czulem w powietrzu taka "dziwna" atmosfere ale nie powiem, moglo to podjarac. niby sauna to strefa gdzie sie kazdy zajmuje soba ale chyba nie da sie w 100% uciec od instynktow i "zerkania".


Jasna sprawa. Niby przypadkiem ale zawsze ktoś zerka. Gorzej jak ktoś się chamsko gapi wprost :mrgreen: :shock:

onesa - Nie 18 Wrz, 2016

koplik89, a co też zabierasz swoją kobietę do sauny? zazdrosny jesteś?
jopek91 - Nie 23 Paź, 2016

onesa napisał/a:
koplik89, a co też zabierasz swoją kobietę do sauny? zazdrosny jesteś?


Haha dobre :) :mrgreen:

onesa - Nie 30 Paź, 2016

jopek91, nie wiem co widzisz tutaj zabawnego.
hotarti - Nie 17 Wrz, 2017

post niezwiązany z tematem
onesa - Nie 17 Wrz, 2017

hotarti, ogarnij temat w jakim piszesz
Seba on - Nie 03 Gru, 2017

mi to nie przeszkadza milo jest popatrzec na inne penisy:) a szczegulnie w saunie:)
onesa - Wto 05 Gru, 2017

Seba on napisał/a:
a szczegulnie w saunie:)


szczególnie

zbychwawawa - Pią 22 Gru, 2017

ja chodzę do sauny żeby się wygrzać ale teraz mnie niepokoi po co chodzą inni faceci...
bdgap - Pią 22 Gru, 2017

Ja się ostatnio odważyłem brać nago prysznic i też widzę, że coraz więcej osób tak robi na basenie na którym chodzę.
onesa - Nie 24 Gru, 2017

bdgap, a co wcześniej brałeś prysznic w ubraniu?
bdgap - Nie 24 Gru, 2017

W kapielówkach- chyba o tym jest temat.
DTTPO - Pon 25 Gru, 2017

Na tym basenie gdzie jestem najczęściej to wisi prośbą,by przebierać sie w przebieralni i nie chodzić nago. Chyba chodzi o panie z obsługi, ktore podłogę, co jakiś czas zmywają, albo o dzieci, albo o innych.. W sumie to nie wiem o co chodzi, ale się zazwyczaj stosuje. Prysznic zawsze w kąpielówkach. Najwyżej nieraz szybko gacie na kąpielówki zmieniam przed szafka.
bdgap - Pon 25 Gru, 2017

DTTPO, takie kartki tylko w Polsce możliwe :D
brooxx - Sro 27 Gru, 2017

Tam gdzie ja chodzę nie ma takich kartek i większość osób jednak myje się nago, ale raczej nie w jakiś wyzywający sposób- nikt z dziećmi tez nie robi z tego problemu a szatnie i prysznic myje mężczyzna.
onesa - Sro 27 Gru, 2017

DTTPO napisał/a:
wisi prośbą,by przebierać sie w przebieralni i nie chodzić nago

brooxx napisał/a:
Tam gdzie ja chodzę nie ma takich kartek

U mnie podobnie jest, widocznie każdy basen ma swoje zwyczaje.

haster69 - Czw 28 Gru, 2017

Za każdym znakiem stoi jakaś historia. Być może była jakaś przykra sytuacja seksualna w przeszłości. :(
zbycho6868 - Czw 28 Gru, 2017

a co wtym fiwnego prysznic nago, nie rozumiem jak mozna brac prusznic w kapielówkach
onesa - Czw 28 Gru, 2017

zbycho6868, pisz po polsku
menmlody - Pią 29 Gru, 2017

Przecież to nic niezwykłego, jeśli faceci kąpią się nago pod prysznicem. Nie widzę w tym nic złego, zresztą jeśli wolą to robić w kąpielówkach to też nie :)
bdgap - Pią 29 Gru, 2017

No mi to też nie przeezkadza, o ile w kąpielówkach da radę się dokładnie umyć w tych miejscach, bo o to w tym chodzi.
zbychwawawa - Pią 29 Gru, 2017

bdgap napisał/a:
okładnie umyć w tych miejscach, bo o to w tym chodzi


No właśnie po to się idzie pod prysznic aby się umyć, a co niektórzy sobie tutaj idą w innym celu np.podglądać zamiast się myć. To potem się nie dziwie co ci bardziej nieśmiali myją się w kąpielówkach.

haster69 - Sob 30 Gru, 2017

Co z tego, że umyjesz się pod kąpielówkami, jak w kąpielówkach zostanie cały "syf"?
onesa - Pią 26 Sty, 2018

haster69, nawet po umyciu się na basenie czuć chlor na ciele jak się wróci do domu :P
haster69 - Pią 26 Sty, 2018

Ponowna kąpiel czeka :P
onesa - Sob 27 Sty, 2018

haster69, dokładnie i nawet może dokładniejsza niż na tym basenie :)
haster69 - Nie 28 Sty, 2018

Zdecydowanie jeżeli ktoś ma wannę, choć i pod prysznicem też na pewno dokładniej w spokoju się umyjesz, aniżeli pod prysznicem w szatni.
onesa - Wto 30 Sty, 2018

haster69, wydaje mi się że dokładność umycia się w wannie i pod prysznicem będzie taka sama :D
bdgap - Nie 11 Lut, 2018

Ostatnio jak byłem na basenie to było dużo ludzi i nawet ustawiła się dość duża kolejka do przebieralni, bo są tylko dwie. Rozumiem, że niektorzy się bardzo wstydzą i nie chcą przez parę minut brać prysznicu nago, ale dla mnie to trochę śmieszne, że nawet nie przebiorą się przy innych facetach :D
sochopiotr - Nie 11 Lut, 2018

:D ja bez problmu prysznic szatnia nago tym bardziej że każdy nas facetów ma to samo........w saunie podobnie ....chodź w saunie lubie byc sam jako facet i np 2 albo 3 kobiety ...fajne uczucie...
bear834 - Pon 12 Lut, 2018

sochopiotr napisał/a:
:D ja bez problmu prysznic szatnia nago tym bardziej że każdy nas facetów ma to samo........w saunie podobnie ....chodź w saunie lubie byc sam jako facet i np 2 albo 3 kobiety ...fajne uczucie...

takie sytuacje ci sie czesto zdarzaja?;)

onesa - Wto 13 Lut, 2018

bear834, tylko w koedukacyjnych saunach :D
zbychwawawa - Pią 23 Lut, 2018

bdgap napisał/a:
ale dla mnie to trochę śmieszne, że nawet nie przebiorą się przy innych facetach

każdy ma wybór chcesz korzystać z przebieralni to korzystasz, nie chcesz to nie.

onesa - Nie 25 Lut, 2018

Cytat:
Sauna tylko dla kobiet. Dyskryminacja mężczyzn w Aquapark Wrocław?
https://bezprawnik.pl/dyskryminacja-mezczyzn/

bdgap - Nie 25 Lut, 2018

zbychwawawa, no ale czekać specjalnie w kolejce, bez przesady :D

onesa, moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, ale powinien być też dzień tylko dla mezczyzn. W saunie powinno się być nago, a nie każdy chce się pokazywać wśrod dziewczyn...

zbychwawawa - Pon 26 Lut, 2018

bdgap napisał/a:
W saunie powinno się być nago

to zależy w jakiej saunie

bear834 - Wto 27 Lut, 2018

a jak to wyglada w saunach do jakich chodzicie? np w jednym spa/basenie w mojej okolicy wszyscy wchodza w strojach, nawet tak jest w regulaminie :)
bdgap - Sro 28 Lut, 2018

zbychwawawa napisał/a:
bdgap napisał/a:
W saunie powinno się być nago

to zależy w jakiej saunie

W której niby nie jest to wskazane?!

zbychwawawa - Sro 28 Lut, 2018

bdgap, naucz się czytać ze zrozumieniem, gdzie napisałem że w którejś jest to nie wskazane?
bdgap - Czw 01 Mar, 2018

zbychwawawa, w każdej saunie powinno się być nago, to Ty napisałeś , że zależy w jakiej. Ogarnij się ;)
zbychwawawa - Pią 09 Mar, 2018

bdgap, ogarnij się i poczytaj że nie jest tylo jeden typ sauny.

Np. W tureckiej rzymskiej jak i podczerwonej nie musisz być nago.

bdgap napisał/a:
każdej saunie powinno się być nago

bo ty tak uważasz to tak musi być ?

bdgap - Pią 09 Mar, 2018

O to chodzi, że ja właśnie wiem, że są różne typy. To Ty sam sobie zaprzeczasz.

Sauna=wysoka temperatura=oparzenia przy sztucznych, obcisłych materiałach. W saunie suchej może dojść do poważnych oparzeń, a w innych typach raczej nie powinno być większych konsekwencji, ale mogą się one pojawić.

W związku z powyższym jeszcze raz napiszę, że w KAŻDEJ POWINNO się być nago, bo to najzdrowszy sposób korzystania z niej, ale nikt nikogo nie zmusza. Według mnie możesz nawet wejść w kożuchu.

Co innego jeśli się nie umyjesz dokładnie (nago) pod prysznicem i wchodzisz do basenu, z którego korzystają inni!

zbychwawawa - Pon 12 Mar, 2018

napisałem
Cytat:
to zależy w jakiej saunie

są różne typy
Cytat:
Np. W tureckiej rzymskiej jak i podczerwonej

i w tych możesz bez problemu korzystać z ręcznika czy też kostiumu

Gdzie ja napisałem o saunie suchej? sam sobie dopowiadasz
wróć do podstawówki i naucz się czytać ze zrozumieniem oraz nie wciskaj mi czegoś czego nie napisałem

bdgap - Wto 13 Mar, 2018

zbychwawawa napisał/a:
bdgap napisał/a:
W saunie powinno się być nago

to zależy w jakiej saunie


Napisałem, że w saunie POWINNO się być nago. Zapytałeś to zależy w jakiej sugerując w ten sposób, że w któreś NIE POWINNO.

zbychwawawa napisał/a:
wróć do podstawówki i naucz się czytać ze zrozumieniem oraz nie wciskaj mi czegoś czego nie napisałem


Po Twoich postach mam wrażenie, że Ty nadal w niej jesteś :)

onesa - Sro 14 Mar, 2018

zbychwawawa, bdgap, a chcecie razem w kącie wylądować ?
lotus1991 - Wto 12 Cze, 2018

Trochę odświeżę temat. W ostatni weekend będąc na zlocie byłem zmuszony do korzystania z wspólnych natrysków. Było to moje pierwsze takie doświadczenie i na początku miałem trochę dziwne uczucie że będę tam goły paradować. Ale po wejściu do pomieszczenia obawy minęły i bez skrępowania myłem się jak wszyscy i przy okazji pogadało się jeszcze
onesa - Sro 13 Cze, 2018

lotus1991, no i po obawach, gratulacje.
bear834 - Sro 13 Cze, 2018

bdgap napisał/a:
Ja się ostatnio odważyłem brać nago prysznic i też widzę, że coraz więcej osób tak robi na basenie na którym chodzę.

a na jaki basen w bydgoszczy chodzisz i mozesz polecic? bo tam chyba za duzo nie ma a niedlugo bede przejazdem:)

wracajac do tematu to facetow mozna podzielic na trzy rodzaje jesli chodzi o branie prysznica nago po silowni czy tez basenie :
1- przestraszone i zakompleksione osobniki: najczesciej po treningu zakladaja tylko swieza koszulke i dluga do wyjscia (nie zmieniaja nawet gaci), glowa w dol, o wejsiu pod prysznic nie ma mowy

2-kombinatorzy: zaslaniaja sie recznikami, cuda wianki na kiju. tak aby nic przez przypadek nie zostalo odsloniete, najczesciej zerkaja na sprzety innych

3- samce, ktorzy maja wyrabane na wszystko. normalnie sie przebieraja, ida zrobic swoje (dokladnie sie umyc), przy okazji rzucic jakis dowcip do kumpla. najczesciej maja wieksze sprzety ale to nie jest regula, zdarzaja sie tez z malymi w tej grupie:)

4-lanserzy- droge pod natrysk celebruja niemilosiernie, majtaja (najczesciej bardzo dluuugim w zwisie penisem) na wszystkie strony, przechadzaja sie po szatni zupelnie nago, tak jakby chcieli kazdemu zakomunikowac kto tu jest najwiekszy;) prysznic biora przy otwartych zaslonach, eksponujac wdzieki:)

bdgap - Nie 17 Cze, 2018

Basen Paris we fordonie jest fajny, polecam również basen w Nakle. Nawet w takiej małej miejscowości widać, że ludzie się przełamują.Ciekawe, czy kobiety też :D

No 4 typ trochę przesada, ale lepiej tak niż Ci "wstydnisie" z 1 i 2.

onesa - Czw 21 Cze, 2018

bdgap, byłeś korzystałeś z tego basenu?
zbychwawawa - Czw 21 Cze, 2018

A są jakieś nagie baseny nigdy o tym nie słyszałem.
bear834 - Pią 22 Cze, 2018

sa ale to raczej nie u nas a za granica. sa specjalne wydzielone baseny. ale to i tak dosc male obiekty a nie wielkie aquaparki (by sie nie kalkulowalo). :)
onesa - Pią 22 Cze, 2018

To może ktoś się pokusić o stworzenie takiego aquaparku :D
haster69 - Sob 23 Cze, 2018

Aquapark Fala w Łodzi organizuje Noce Naturystów oraz blisko polskiej granicy Centrum Babylon w Libercu ;)
onesa - Sob 23 Cze, 2018

Mówisz masz:D
zbychwawawa - Nie 24 Cze, 2018

W Fali to chyba już nie aktualne noce naturystów.
k2 - Wto 26 Cze, 2018

[quote="bear834"]
bdgap napisał/a:

4-lanserzy- droge pod natrysk celebruja niemilosiernie, majtaja (najczesciej bardzo dluuugim w zwisie penisem) na wszystkie strony, przechadzaja sie po szatni zupelnie nago, tak jakby chcieli kazdemu zakomunikowac kto tu jest najwiekszy;) prysznic biora przy otwartych zaslonach, eksponujac wdzieki:)


Hmm :)
A czy tych co bez problemu wchodzą nago do jakuzzi też można zaliczyć do grupy nr 4 ??

brooxx - Czw 28 Cze, 2018

To ja chyba jestem między 2 a 3 :P jako ze mam małego i na prawdę widać to czasem zdarza mi się przykomibiniwać, ale tez nie robię cyrku z ręcznikiem itd :P zależy od sytuacji i szatni.
bdgap - Czw 28 Cze, 2018

brooxx, nie ma się czego wstydzić nawet jeśli naprawdę masz małego
zbycho6868 - Czw 28 Cze, 2018

pewnie, liczy sie jakość
onesa - Pią 29 Cze, 2018

bdgap, zbycho6868, wkoncu jakis zdrowy rozsądek :)
zbychwawawa - Sob 30 Cze, 2018

Według mnie prysznice są do mycia a nie paradowania.
Cytat:
1- przestraszone i zakompleksione osobniki: najczesciej po treningu zakladaja tylko swieza koszulke i dluga do wyjscia (nie zmieniaja nawet gaci), glowa w dol, o wejsiu pod prysznic nie ma mowy

Niektórzy nie mają czasu na taki prysznic dlatego lecą szybko do domu, sam dojeżdżam czasami na rowerze na siłownie tak jak mnóstwo innych osób. Więc to dla mnie bezsens myć się żeby potem drugi raz robić to w domu i tracić czas. Ale widzę że w dżungli szatniowej tacy osobnicy postrzegani są jako najsłabsi.. LoL

bdgap - Nie 01 Lip, 2018

onesa, a Ty się rozbierasz?zbychwawawa, a mycie jest równoznaczne z rozbieraniem się
onesa - Wto 03 Lip, 2018

A jak miałabym się umyć pod prysznicem? tylko jakoś takich cyrków nie zauważyłam u nas w szatni czy pod prysznicem :P
bdgap - Sro 04 Lip, 2018

W damskiej to pewnie jeszcze większe cyrki i mało, która się rozbiera ;D
onesa - Sro 04 Lip, 2018

bdgap, przeczytałeś co napisałam wyżej ?
bdgap - Czw 05 Lip, 2018

Przeczytałem, ale w to nie wierzę. Dziewczyny są na ogół dużo bardziej wstydliwe niz chłopacy.
onesa - Pią 06 Lip, 2018

No to myśl sobie co chcesz
zwirek0074 - Pon 09 Lip, 2018

Parę dni temu byłem na Ukrainie (bliżej granicy węgierskiej) tam nagość jest reguła pod meskim prysznicem. W kraku to chodze na AGH to roznie bywa, czasem dosc nago, czasem nikt. Ja od nagich prysznicy z chlopakami (basen WF na studiach) przestałem sie wstydzić i tak powinni wszyscy faceci bez wzgledu na wiek.
zbychwawawa - Sro 18 Lip, 2018

zwirek0074, bo tam jest inna mentalność, pojedziesz do hiszpani i czy chorwacji to kobiety/dziewczyny opalają się topless bo to u nich normalne i faceci "tubylcy" nie zwracają na to takiej uwagi jak turyści :P
piotr.99 - Sro 18 Lip, 2018

ja w sumie sie nie wstydze, krepuje sie i boje ze mi sie podniesie pała ale raczej nad tym panuje. U mnie na basenie jest tak, ze faceci czasem sa w kapielowkach, a czasem bez i np jak sa w gaciach to ja wchodze, sciagam majty i sie myje, patrze nagle inni tez w dol :D wiec to chyba nalezy przełamywac, faceci jak małpy :D
chlopaki, jak sprawa z saunami ale na silowaniach? sam bede niedlugo chodzil na silke i sauna jest w szatni kazdej wiec sami kolesie beda no i ciekawy jestem

bdgap - Sro 18 Lip, 2018

No i prawidłowo. W saunie też się nie krepuj, jak są sami faceci.
zbychwawawa - Sob 21 Lip, 2018

każdy ma wolną wolę
piotr.99 - Sob 21 Lip, 2018

a wy chlopaki jak robicie?
bdgap - Sro 25 Lip, 2018

Rzeczywiście każdy ma wybór albo idzie na basen i się myję cały, więc nago albo jak się wstydzi to zostaje w domu.
onesa - Sro 25 Lip, 2018

A ja myślałam że chodzi się na basen popływać, a kąpiel przed/po nago/w kąpielówkach to już prywatna kwestia każdego z osobna.
bdgap - Sro 25 Lip, 2018

Zapoznaj się z zaleceniami sanepidu.
onesa - Sro 25 Lip, 2018

bdgap, zapoznaj się z manierami, jako "janusz" nie jesteś zobligowany do zwracania nikomu uwagi oraz decydowania kto co ma robić i jak ma spędzać swój wolny czas.
bdgap - Czw 26 Lip, 2018

onesa, dziękuję temat skończony
onesa - Czw 26 Lip, 2018

kolejny raz robisz jakaś burzę z niczego, ja się nie będę szczypała się z takimi zachowaniami.

będziesz właścicielem obiektu to będziesz wprowadzał swoje zasady

adas - Czw 26 Lip, 2018

Dokładnie onesa, aż założyłem konto aby skomentować. Nie mogę już czytać pretensji o to, że ludzie się nago nie kąpią. To prywatna kwestia każdej osoby. Jeden czuje się swobodnie bedąc nago, inny odczuwa przez to dyskomfort. Trzeba to uszanować i tyle. Najlepszym rozwiązaniem byłoby montowanie pryszniców z jakimiś nawet prowizorycznymi zasłonami, aby zapewnić choć trochę prywatności. Wydaje mi się też, że jakiś procent chodzących na basen ( i nie byłbym zdziwiony, ze to ci co najgłośniej krzyczą o kąpiel nago) przychodzi sobie zwyczajnie popatrzeć.
onesa - Czw 26 Lip, 2018

adas, dziękuję za zarejestrowanie oraz wypowiedź w tym temacie
bdgap, skończył już wypowiadanie się w tym temacie - za swoje nie odpowiednie zachowanie

adas napisał/a:
( i nie byłbym zdziwiony, ze to ci co najgłośniej krzyczą o kąpiel nago) przychodzi sobie zwyczajnie popatrzeć.

Dokładnie i nawet się z tym nie kryją.

zbychwawawa - Pią 27 Lip, 2018

adas, witamy na forum, dobry wpis
adas - Czw 02 Sie, 2018

Skoro juz się zarejestrowałem to jeszcze napisze odnośnie siłowni. Od ok miesiąca chodzę w Anglii na siłownię i tez poniękąd zastanawiełem się jak będzie w szatni (przez to trafiłem na forum). Około połowa osób wogóle nie korzysta z pryszniców (kabiny). Z tej połowy, która korzysta to wiekszość idzie w bokserkach i z ręcznikiem do kabiny. Jeżeli chodzi o nagość, to najwyżej zdjęcie majtek przy własnej szafce. Ale to razdkośc. Na kilkanaście wizyt jeszcze nikogo nie spotkałem aby szedł od szafki pod prysznic nago.
onesa - Czw 02 Sie, 2018

Co kraj to inny obyczaj :)
piotr.99 - Nie 12 Sie, 2018

adas napisał/a:
Skoro juz się zarejestrowałem to jeszcze napisze odnośnie siłowni. Od ok miesiąca chodzę w Anglii na siłownię i tez poniękąd zastanawiełem się jak będzie w szatni (przez to trafiłem na forum). Około połowa osób wogóle nie korzysta z pryszniców (kabiny). Z tej połowy, która korzysta to wiekszość idzie w bokserkach i z ręcznikiem do kabiny. Jeżeli chodzi o nagość, to najwyżej zdjęcie majtek przy własnej szafce. Ale to razdkośc. Na kilkanaście wizyt jeszcze nikogo nie spotkałem aby szedł od szafki pod prysznic nago.


ja jak bylem w szkocji to faceci nie maja z tym problemu, jeden sie owinie recznikiem, inny nie
w szatni nie ma zadnych kabin zeby sie mozna bylo przebrac (sa chyba ale ciezko trafic na nie- duza szatnia bardzo a takich kabin to moze ze 3 sa i to ukryte gdzie w rogu). jak ktos nago wystapi to nie ma zadnej krepacji i nikt nic nie gada :P

onesa - Nie 12 Sie, 2018

A może problem w tym że u nas w polsce szatnie to są takie małe klitki? jeden koło drugiego brak przestrzeni.. sama korzystam z szatni na siłowni to mało tam miejsca...
pawel5 - Sob 25 Sie, 2018

Dla mnie nie ma znaczenia po szkole WF wcześniej teraz po pracy po siłowni czy basenie rozbieram się do bielizny odwracam przodem do szafki ściągam gacie przerzucam ręcznik lub obwiązuję i idę pod prysznic analogicznie z powrotem wracam odwrócony do szafki ściągam ręcznik i zakładam gacie. Jak kogoś strasznie to ciekawi to niech patrzy. Niezależnie od tego czy mam trzy kroki do domu czy dwa i pół czy przyjechałem samochodem rowerem hulajnogą czy autobusem :D . Ze zdejmowaniem gaci pod prysznicem zdarzyło się kilka razy że upadły na podłogę a nie wiadomo co tam siedzi. W szkole zdarzało się że komuś się wzbudził to była polewka i tyle. Teraz też nikt nie robi z tego wielkiego halo znaczy że zdrowy chłop. Polecam wszystkim się przełamać w końcu każdy facet naprawdę ma to samo. Żal mi ludzi którzy wykonują ekwilibrystykę żeby się przebrać zasłaniając ręcznikiem. Nie mogę zrozumieć ludzi którzy w ogóle nie korzystają z prysznica np po siłowni czy pracy i wypsikani dezodorantem jadą do domu.
Kiedy ktoś się rozbiera albo pod prysznicem nie patrzę na inne ptaki po prostu myję się potem przebieram i koniec. Nie jestem ekshibicjonistą i nie mam ptaka do kolan.
Tak jak ktoś wcześniej napisał tym wstydliwym przydało by się wojsko albo granie w drużynie sportowej tam nie ma ceregieli. Często zdarzyło się że akurat była pani sprzątająca szatnie jak wyszedłem ale po pierwsze to zazwyczaj kobiety dojrzałe i już na pewno wydziały faceta z ręcznikiem i jego pupę. Pani zazwyczaj mówi wtedy przepraszam i wychodzi.
Stosuję tylko jeden wyjątek od zasady jeżeli w szatni są dzieci szczególnie na basenie wtedy idę do przebieralni.
Panowie i panie problem siedzi w waszych głowach polecam się przełamać.

adas - Pon 27 Sie, 2018

pawel5 napisał/a:
Polecam wszystkim się przełamać w końcu każdy facet naprawdę ma to samo. Żal mi ludzi którzy wykonują ekwilibrystykę żeby się przebrać zasłaniając ręcznikiem. Nie mogę zrozumieć ludzi którzy w ogóle nie korzystają z prysznica np po siłowni czy pracy i wypsikani dezodorantem jadą do domu.

Panowie i panie problem siedzi w waszych głowach polecam się przełamać.


Już pisałem poprzednio. Nie ma żadnego problemu, problem to maja ludzie że inni się nie chcą rozbierać. Może i każdy ma to samo ale nie każdy chce oglądć inne i nie każdy lubi jak inni patrzą na jego. Jak ktoś po siłowni idzie prosto do domu to nie dziwię, się że nie bierze prysznica. Może się brzydzi, może ma obawy o jakieś bakterie. Jego wybór. A w ogóle to uważam, że jak ktoś dba codziennie o higienę, to taka godzina siłowni nie spowoduje że nagle będzie jakoś nadzwyczajnie śmierdział. Gdyby brał kąpiel raz na tydzień to co innego.
Dlatego uważam, że wszystko należy robić z umiarem. Jeśli masz na siłowni prysznic z kabina to nie rozumiem po co zdejmujesz majtki w szatni. Nie rozumiem co znaczy "przerzucam" ręcznik? Jeśli to, że rzucasz go na ramię i idziesz z dyndającym penisem przez sztanię to już w ogóle, bez komentarza. Uważam, ze należy szanować wszystkich. Czyli tym co się nie robieraja nie wmawiać, ze coś z nimi nie tak, a tym drugim, niech chociaz robia to jakoś normalnie, z lekka dyskrecją. Bez przesadnych ceregieli typu paradowanie nago po szatni, czy "półgodzinne" wycieranie się komuś przed oczami. I tyle.

pawel5 - Pon 27 Sie, 2018

Widzę że muszę uzupełnić ze szczegółami Kolego adas ręcznik mam o wymiarach 180 x 70 cm nawet przerzucenie go przez ramię powoduje że jego końce zakrywają nefralgiczne miejsca z przodu i z tyłu do połowy ud. Co do kabin to nie ma jest ściana z wąskimi ściankami działowymi żeby się nie chlapać bez żadnych zasłonek czy drzwi i haczyk na ręcznik. Co do wycierania wycieram się bezpośrednio w miejscu kąpieli lub jeśli ktoś czeka po wyjściu spod natrysku w pomieszczeniu z natryskami i nie paraduje pół godziny ze sprzętem na wierzchu po szatni.
Nie mam problemu z tym że inni nie chcą się rozebrać tylko że w ogóle nie korzystają z możliwości kąpieli. Można to zrobić w bardziej intymny sposób. Jeżeli ktoś nie chce to nie widzi przypadkiem kogoś nago.
Co do obrzydzenia to oczywiście własne klapki to podstawa w publicznych prysznicach. Jeśli chodzi o spocenie to nie wierzę że po godzinie orbitreka bieżni wioślarza czy dobrego wyciskania gość nie jest spocony. Oczywiście nie dotyczy to osób które przychodzą na siłownie wypić kawę, pogadać z kolegami i pstryknąć fotę na fejsa. Pozdrawiam serdecznie

zbychwawawa - Pon 27 Sie, 2018

pawel5, a bierzesz też pod uwagę że dla niektórych taki prysznic w małych dusznych szatniach jest stratą czasu? umyjesz się i zaraz znowu jesteś cały mokry bo 30 chłopa robi w szatni/prysznicu saunę? i tacy ludzie wolą się udać szybko do domu i tam ogarnąć się? bo ja sobie nie wyobrażam że idę po siłowni potem na spotkanie/randkę czy do pracy. Torba pełna przepoconych ciuchów/mokry ręcznik.

Cały czas sprowadzacie wszystko do tego że ktoś się wstydzi, że ktoś coś musi. Niech każdy zacznie interesować się swoim życiem a nie czyimś i mówić co ma robić a czego nie.

onesa - Wto 28 Sie, 2018

pawel5 napisał/a:
anowie i panie problem siedzi w waszych głowach


ja tam nie mam i nie widzę problemu

raf.jaw - Sro 29 Sie, 2018

To ja się też wypowiem ;) Chodziłem na 4 różne siłownie + jakiś okazyjny wypad do aquaparku. Nie wiem, czy akurat tak trafiam, ale nigdy nie widziałem, żeby więcej niż jedna osoba była nago. W każdej z tych siłowni są kabiny lub przegrody z zasłonkami. Czasem zdarza się, że ktoś zmienia bieliznę przy swojej szafce, ale nie miałem jeszcze takiej sytuacji, żeby ktoś prezentował się, dumnie idąc przez całą szatnię :P Tylko aquaparku jeden facet kąpał się nago pod wspólnym prysznicem bez przegród. Sam należę do osobników wstydliwych i rozbieram się jedynie do majtek, zabieram drugie i ręcznik do kabiny. Tam się wycieram i zakładam czystą bieliznę. Nigdy nie wychodzę bez prysznica, bo nawet jeśli spocę się w gorącej szatni, to przynajmniej jestem czysty i pachnący, w przeciwieństwie do stanu po godzinnych ćwiczeniach ;) Uważam, że kwestia nagości jest bardzo indywidualna i nie należy do tego nikogo namawiać ani nikomu odradzać, jeśli się z nią za bardzo nie obnosi. Natomiast sam prysznic, moim zdaniem, jest potrzebny. zbychwawawa, czasem pójście na siłownię przed pracą czy spotkaniem to jedyna możliwość w całym dniu, więc trzeba z niej skorzystać ;) A co do tłoku i gorąca w łazience, polecam wybieranie mniej zatłoczonych, mniejszych siłowni.
onesa - Czw 30 Sie, 2018

raf.jaw, ale teraz wciskają w puste luki takie małe siłownie no i niestety mała siłownia mała przebieralnia
zbychwawawa - Pią 31 Sie, 2018

raf.jaw, wiem i rozumiem to, ale dalej uważam że każdy ma wolny wybór :)
sikor17 - Pią 31 Sie, 2018

Przeczytałem ostatnią dyskusję i szczerze większość argumentów jest totalnie nietrafiona. Może na początek trochę moich obserwacji, bo w kilku siłowniach już trenowałem ;) ogólnie im mniejszy obiekt i bardziej "tradycyjny" tym mniej krępacji, natomiast im większy (patrz "sieciówki") tym gorzej. Dlaczego? Sprawa jest bardzo prosta, w dwóch tradycyjnych siłowniach pomieszczenie przebierali składało się jedynie z szafek i ławek, natomiast prysznice były osobnym pomieszczeniem, ale BEZ żadnych zasłon, przegród, itp. I na prawdę nikt nie miał problemu z nagością. Nieważne czy bieliznę ściągał przy szafce, czy już w pomieszczeniu z prysznicami. Natomiast w tzw. sieciówkach z nagością jest problem bo wszędzie muszą być kabiny. Jak w jednym obiekcie zrobili kabiny niezamykane, bez zasłonek to był koniec świata i lament na fanpage...
Teraz właśnie kilka dosyć ważnych kwestii, które jakoś w Polsce mamy problem zaakceptować:
- kąpiel nago PRZED wejściem na basen powinna być obowiązkowa dla wszystkich, co jak ktoś już zauważył zaleca sanepid. To nie jest kwestia "moja decyzja, mój wybór" - wszyscy pływają w jednej wodzie, więc kogoś "brudy" z niedomytych części ciała wpływają na innych. A nie jest to błaha sprawa, bo wystarczy zobaczyć jakie są procedury, gdy na basenie pojawi się fekalny problem (dla niezorientowanych - cały obiekt jest wyłączany z eksploatacji, a niecka podlega obowiązkowej dezynfekcji i wymianie wody). Natomiast kąpiel po basenie oczywiście obowiązkowa nie jest, ale lekarze również ją zalecają, bo umówmy się związki chloru nie są najzdrowsze dla skóry.
- biorąc pod uwagę powyższe - idąc na basen każdy powinien mieć świadomość, że jest to miejsce gdzie jest obecna nagość! Więc nie powinno być żadnego oburzenia czy wyklinania, że ktoś kąpie się nago, nawet jeśli nie ma zasłonek czy kabin.
- co do siłowni - tutaj tym bardziej jeżeli ktoś chce chodzić, to musi się pogodzić z faktem, że tam również nagość jest czymś całkowicie normalnym. I to, że ktoś rozbiera się przy szafce, czy nie owija się ręcznikiem jest normalne. Jeżeli nie chcesz takich widoków to odwróć głowę lub po prostu nie chodź. Właśnie po to są szatnie męskie i damskie, aby ludzie nie byli skrępowani nagością.
- sauny to całkiem osobna historia, ale tutaj polacy są zazwyczaj niereformowalni. Regulaminy jasno wskazują - do sauny suchej wchodzi się w samym ręczniku, a następnie ręcznik ten kładziemy w taki sposób aby całe ciało znajdowało się na nim. Natomiast z doświadczenia wiem, że o ile panowie jeszcze czasami tak robią, to panie w 99% nie (najczęściej wchodzenie w płenym stroju kąpielowym).
- dzieci w szatni - ok temat jest dosyć kontrowersyjny i oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłby szatnie rodzinne. Niemniej jednak, jeżeli takich nie ma to ojciec czy matka muszą mieć świadomość, że szatnia i prysznic to miejsce, gdzie można spotkać nagą osobę. Ponownie z obserwacji widzę, że niektórzy rodzice nie mają z tym problemu, jednakże też można przeczytać o nawiedzonych "madtkach" które lecą na skarę do dyrekcji, bo jej synuś zobaczył nagiego pana...

Podsumowując mój długi wywód - nagość nie jest erotyzmem, a szatnia na siłowni czy basanie to miejsce gdzie nagość jest normalna i każdy musi się z tym liczyć. Natomiast w przypadku basenów - kąpiel nago przed wejściem tym bardziej jest nie tylko normalna, ale powinna być standardową procedurą, gdyż jest bezpośrednio związane z oddziaływaniem na innych użytkowników ;)
A tak na marginesie dodam też to, co zauważył inny użytkownik - w wojsku, czy w szatni sportowej zachowanie odwrotne (czyli takie "chowanie") jest czymś całkowicie nienormalnym. Podobnie zresztą było jeszcze kilkadziesiąt lat temu - proszę zapytać swoich rodziców, a może niektórzy użytkownicy sami jeszcze pamiętają - mianowicie łaźnie publiczne. Przecież nikt wtedy nie myślał o jakiś kabinach, zasłonach, itp. Było 20 pryszniców obok siebie i już ;)

pawel5 - Nie 02 Wrz, 2018

Dziękuję za Twoją wypowiedz. Po publicznym linczu który mnie spotkał na forum już zacząłem myśleć że to ze mną coś nie tak. Jednak chyba wszystko oki.
raf.jaw - Nie 02 Wrz, 2018

sikor17, mądrze piszesz, ale to nie jest takie proste ;) Owszem, kąpiel nago jest wskazana i absolutnie nie mam nic przeciwko tym, którzy tak się kąpią. Co jednak mają zrobić osoby wstydliwe, które nigdy nie były w wojsku, drużynie sportowej, ani nie korzystały z publicznej łaźni i nie mogą się przekonać do publicznego zdjęcia bielizny? Może masz jakieś rady? ;)
Mlodypenisek - Sro 05 Wrz, 2018

wstydzę się
DTTPO - Czw 06 Wrz, 2018

Ja tylko kilka słów nt. niemycia się po treningu. Ja nieraz po treningu się biorę prysznic, ale rzadko, bo tam gdzie mamy treningi jest mało kabin 1 na 5 osób i zająć mi się nie chce, woda często słabo leci, trening kończę po 22, to nieraz wolę szybko do domu i z żoną do wanny. A jak wracam rowerem to w ogóle nie ma sensu się myć, bo mam pod górkę i na nowo się pocę. No i jak się umyje to głowę mam jednak bardziej mokra niż po treningu przez co dłużej słuchać się muszę (suszarek nie ma). Za to przed i po basenie myje się zawsze.
sikor17 - Czw 06 Wrz, 2018

raf.jaw napisał/a:
sikor17, mądrze piszesz, ale to nie jest takie proste ;) Owszem, kąpiel nago jest wskazana i absolutnie nie mam nic przeciwko tym, którzy tak się kąpią. Co jednak mają zrobić osoby wstydliwe, które nigdy nie były w wojsku, drużynie sportowej, ani nie korzystały z publicznej łaźni i nie mogą się przekonać do publicznego zdjęcia bielizny? Może masz jakieś rady? ;)


Wiesz co, nie chce być brutalny, ale jeżeli np. nie potrafisz jeździć samochodem to po prostu nie wyjeżdzasz na ulice, a jak nie potrafisz kupić biletu to nie jedziesz komunikacją miejską 😉 no a tak na poważnie - wszystko zależy od podejścia. Bo np. u lekarza też czasami trzeba się rozebrać i tutaj nie ma nowy o żadnym wstydzie, itd. Tutaj powinno być podobnie - trzeba, to trzeba, a ewentualnie dla takich osób obiekt może dobrowolnie wydzielić jedną kabinę 😜

onesa - Pią 07 Wrz, 2018

sikor17, podajesz przykład lekarza?
no to masz tutaj jeszcze świeży temat: http://www.penis.com.pl/f...er=asc&start=15

haster69 - Sob 08 Wrz, 2018

Problemy... Przed swoimi dziewczynami też się tak cykacie?
onesa - Nie 09 Wrz, 2018

haster69, zbaczasz z tematu
myopic - Czw 13 Wrz, 2018

Od 65 stron zastanawiacie się nad tym, czy inni powinni się myć, czy też nie. Może niech każdy sam podejmie tę decyzję. Ja najczęściej po siłowni biorę przysznic. Czasem zdarza się jednak, że mam mało czasu i wolę te 15 minut dłużej poćwiczyć i wziąć prysznic w domu, niż udowodnić wszystkim, że o siebie dbam!!!
Skoro nikt nie patrzy na innych, to skąd wiecie, czy ktoś się mył, czy nie!!! Albo kto, jakiego ma. W życiu widziałem całą masę penisów. Masa osób widziała mnie nago. W szatni jest to normalne.
Dlaczego nie szanujemy tego, że może ktoś się wstydzi? Są faceci, tacy jak ja, którzy mają małego penisa, zwłaszcza w zwisie. To, że dla mnie nie jest problemem zdjąć majtki, nie znaczy, że dla innych to również nie jest problem. Może ktoś się od dawna nie golił, albo jest ogolony i boi się tego, co pomyślą inni. Więcej tolerancji :D

raf.jaw - Czw 13 Wrz, 2018

myopic, bardzo dobre podsumowanie tematu, dzięki ;)
onesa - Pią 14 Wrz, 2018

Temat nadal otwarty do dyskusji, zdecydowanie przydałoby się więcej tolerancji :)
sikor17 - Sob 15 Wrz, 2018

myopic napisał/a:
Od 65 stron zastanawiacie się nad tym, czy inni powinni się myć, czy też nie. Może niech każdy sam podejmie tę decyzję. Ja najczęściej po siłowni biorę przysznic. Czasem zdarza się jednak, że mam mało czasu i wolę te 15 minut dłużej poćwiczyć i wziąć prysznic w domu, niż udowodnić wszystkim, że o siebie dbam!!!
Skoro nikt nie patrzy na innych, to skąd wiecie, czy ktoś się mył, czy nie!!! Albo kto, jakiego ma. W życiu widziałem całą masę penisów. Masa osób widziała mnie nago. W szatni jest to normalne.
Dlaczego nie szanujemy tego, że może ktoś się wstydzi? Są faceci, tacy jak ja, którzy mają małego penisa, zwłaszcza w zwisie. To, że dla mnie nie jest problemem zdjąć majtki, nie znaczy, że dla innych to również nie jest problem. Może ktoś się od dawna nie golił, albo jest ogolony i boi się tego, co pomyślą inni. Więcej tolerancji :D


Całkowicie się zgadzam, tyle że akurat tutaj kluczowym wątkiem jest nagi prysznic przed wejściem np. na basen. To czy ktoś bierze prysznic po siłowni to indywidualna sprawa. Jeżeli ktoś lubi to może nawet chodzić spocony xD jednak na basenie, tak jak już pisałem wcześniej, dokładny prysznic, nago z użyciem mydła jest ważny ze względów higienicznych ale innych użytkowników. Niestety wszyscy pływają w jednej widzie i dzielą się każdym zanieczyszczeniem...

zwirek0074 - Wto 18 Wrz, 2018

Tak się zastanawiam, jest tu masę chlopaków w różnym wieku. Czy ktoś nie zgadza się z tym aby prysznic brać nago? Ktokolwiek? Przed wejsciem to oczywiste, ciało się poci, zwłaszcza jak ktoś wchodzi w kąpielowkach (sztuczny material). Po wyjsciu z basenu też trudno sie nie umyć bo woda jest mocno chlorowana (i mnie na przyklad) swędzi skóra, prysznic konieczny. I tak musicie sciągnąć kąpielowki w szatni i sie powycierać. Ja osobiście popieram np. ojców ktorzy biorą synów pod prysznic meski i myja sie nago i wycierają nago w szatni. Dzieki temu chlopak nie ma kompleksów i uprzedzeń i w innym miejscu (np. sauna) lub w innym kraju nagość nie stanowi problemu. Mnie dopiero koledzy z głupiego wstydu wyleczyli na studiach.
Czuly91 - Wto 18 Wrz, 2018

Ja np. nie miałem takich sytuacji w życiu i póki co jednak nagość w miejscu publicznym typu basen/sauna byłaby dla mnie czymś krępującym - po prostu nigdy nie miałem z czymś takim doczynienia, choć raczej gdybym wiedział że większość jest nago, to pewnie bym się nie wstydził
zwirek0074 - Wto 18 Wrz, 2018

Ja też byłem strasznie wstydliwy i w dodatku mega kompleksy z powodu penisa. Później się okazało że, nie jest tak źle bo inni mają podobne i teraz nie czuję się skrępowany w grupie. W europie bardzo często można poznać turystów z naszego kraju bo robią wielkie halo jak kogoś nago zobaczą, a np. w Danii nagość jest powszechna w szatni lub saunie.
raf.jaw - Wto 18 Wrz, 2018

zwirek0074, masz rację - gdyby od dziecka nagość nie była tabu, to w dorosłym życiu byłoby łatwiej. Już nawet nie mówię o ojcu, ale jeśli ktoś w szkole należy do drużyny sportowej, albo nauczyciel po WF-ie goni pod prysznice, to każdy musi się przełamać i odważyć. Najgorzej jest, kiedy ktoś nigdy nie kąpał się w ten sposób i już jako dorosły ma się rozebrać po raz pierwszy.
zbychwawawa - Sob 22 Wrz, 2018

sikor17, temat zahaczył też szatnie siłownie itp
onesa - Nie 23 Wrz, 2018

temat zaktualizowany "Nagosc na basenie / szatni / przebieralni"
zbychwawawa - Czw 27 Wrz, 2018

To teraz będzie większe pole do popisu :D
onesa - Sob 29 Wrz, 2018

temat trochę zamarł ale może ktoś się jeszcze wypowie ?
zbychwawawa - Nie 30 Wrz, 2018

Ja się podtrzymuje zdania że każdy ma swój rozum/zasady i niech się do nich stosuje.
Devasta - Wto 02 Paź, 2018

Ktoś tu chyba mówił o temacie tabu za młodu. Myślę, że ma to duży wpływ. Osobiście nigdy nie miałem takiej sytuacji, ale przy przebieraniu się przed/po w-f czy też po kilku treningach bałem się, że mi mój kolega gdzieś wyskoczy i go zobaczy. Możliwe, że teraz bym inaczej do tego podszedł i się nie krępował.
one_hour - Czw 04 Paź, 2018

Na basenie po pływaniu, idę do swojej szafki, biorę ręcznik, rozbieram się i idę nago pod prysznic.
Nie przejmuję się zbytnio tym, że ktoś patrzy na mnie. ;)

Często trafiałem na szafkę, która blisko wyjścia z szatni była, nago wycierałem się i nie raz jakaś pani spojrzała do męskiej, nie wiem na co liczyła, że w końcu zobaczy nago faceta? Widziały mnie, to momentalnie głowa w drugą stronę.
Jedna "niby" pobłądziła i zaczynając ubierać się, kilka razy na mnie spojrzała i "to nie jest damska szatnia?" :lol:

Raz, jak kilku mniej więcej w moim wieku brało prysznic, to stanął mi :oops:
Nie mam również problemu rozmawiać z drugim facetem, kiedy stoimy nago przed sobą

onesa - Sob 06 Paź, 2018

Jakoś facet przy mnie nie zabłądził i przyszedł do damskiej szatni
one_hour - Sro 10 Paź, 2018

U nas na basenie szatnie nie są na drzwiach podpisane. Znaczy się, były, ale ktoś zerwał naklejki i białe drzwi pozostały..
Podejrzewam, że kobieta która weszła, szukała syna, a trafiła na mnie :)

onesa - Sro 10 Paź, 2018

one_hour, jak drzwi nie były opisane to mogło się tak stać :D
one_hour - Sro 10 Paź, 2018

Na pewno zawstydziła się, nie wiedziała co powiedzieć, to zapytała się, czy to damska szatnia.
Przecież nie będzie się całkowicie nagiego faceta pytać, czy był tu mały chłopiec :lol:

onesa - Czw 11 Paź, 2018

Teraz to już za późno żeby spytać, ale dobrze wybrnęła :D
zbychwawawa - Wto 23 Paź, 2018

u mnie na basenie czy siłowni nowych oprowadzają i pokazują zazwyczaj gdzie jest damska/męska szatnia
zwirek0074 - Pią 05 Lip, 2019

Devasta napisał/a:
Ktoś tu chyba mówił o temacie tabu za młodu. Myślę, że ma to duży wpływ. Osobiście nigdy nie miałem takiej sytuacji, ale przy przebieraniu się przed/po w-f czy też po kilku treningach bałem się, że mi mój kolega gdzieś wyskoczy i go zobaczy. Możliwe, że teraz bym inaczej do tego podszedł i się nie krępował.


Jak się ktoś przełamie to nagość staje się czymś naturalnym i nie patrzy czy ktos sie gapi, czy inni też sa nago itd. Ja zawsze rozbieram się pierwszy i nawet nie myśle czy ktoś patrzy czy nie. Czasem sa glupie uwagi, ale puszczam mimo uszu, bo to męski prysznic i tam mamy prawo (myślę że higieniczny człowiek obowiązek) być nago i się umyć. Popieram ojców którzy uczą swoich synów być nago wśród innych facetów. Później to nie jest dla nich trauma w szkole, na studiach, w wojsku, na obozie w męskim gronie.

onesa - Czw 11 Lip, 2019

Temat bieżący o nagości, piszemy w tym temacie.
miro123 - Pią 30 Sie, 2019

U mnie w szatni to faceci zakładają ręcznik idą pod prysznic który jest jednym wielkim pomieszczeniem i tam się odkrywają, nikt drugiej osobie dupą się nie wypina w szatni
onesa - Sro 26 Lut, 2020

Odświeżam, możecie pisać tutaj w temacie zbiorczym
Oleg_1981 - Sob 29 Lut, 2020

zwirek0074 napisał/a:
Jak się ktoś przełamie to nagość staje się czymś naturalnym i nie patrzy czy ktos sie gapi, czy inni też sa nago itd. Ja zawsze rozbieram się pierwszy i nawet nie myśle czy ktoś patrzy czy nie. Czasem sa glupie uwagi, ale puszczam mimo uszu, bo to męski prysznic i tam mamy prawo (myślę że higieniczny człowiek obowiązek) być nago i się umyć. Popieram ojców którzy uczą swoich synów być nago wśród innych facetów. Później to nie jest dla nich trauma w szkole, na studiach, w wojsku, na obozie w męskim gronie.


Przybiłbym Ci 5tkę. Nie wiem co się porobiło z nami. Zamiast pilnować własnej d... wszyscy się rozglądają w poszukiwaniu innych wzroków? Litości!! Rozbieramy się w miejscach do tego przystosowanych a szatnie temu służą. Na prawdę, trzeba mieć potężne kompleksy żeby chować się po przebieralniach ale Panowie, jak te kobiety mają Was lubić/kochać jak Wy sami siebie nie lubicie/kochacie?

Uwagi? Jakie uwagi? W domu też pod prysznic w kąpielówkach biegacie? I proszę, nie mówcie, ze to coś innego ... na prawdę tęsknie za wojskiem, miejscem, gdzie młody mężczyzna pozbywa się tego typu kompleksów.

Ojcowie, którzy przychodzą z dzieciakami małymi ... BRAWO! Wbrew temu co kleptolą mainstramowe media, nagość nie seksualizuje dzieci. Dzieci nie wiedzą co to sex, patrząc jak jest ojciec zbudowany, patrzy z czystej ciekawości. I chyba lepiej, że widzi ojca lub innych mężczyzn w kontrolowanych warunkach (szatnia), rozumie wygląd ojca (człowieka), potem nie jest taki ciekawy bo już wie, widział, rozumie, ze to naturalne jak głowa, nos czy noga. Rośnie na zdrowego członka naszej społeczności.

Nagi - Wto 10 Mar, 2020

http://www.penis.com.pl/f...pic.php?t=19868

Ja zawsze pod prysznicem po basenie kąpię się nago. Dla mnie to jest sprawa oczywista. Chcę się po prostu normalnie umyć, a w kąpielówkach pod prysznicem to raczej normalnie nie jest. Często jak zdejmę kąpielówki to ktoś inny też się decyduje myć właściwie, czyli nago, a czasami jestem nago sam pośród innych w kąpielówkach próbujących "coś tam" umyć w tych gaciach - śmieszy mnie to. Czasami, zdarzy się, że wpadnie grupka jakichś dzieciaków, zauważą i są chichoty, ale nie reaguję na to. Też uważam, że dzieci należy od najmłodszych lat edukować jak właściwie się myć, również pod prysznicem basenowym.

toton - Sro 16 Wrz, 2020

Korzystałem parę razy we Francji, Niemczech, Anglii... kultura musi być... W takich miejscach nagości nie da się uniknąć. Będąc cywilizowanym człowiekiem trzeba panować nad swoimi słabościami czyli popędem seksualnym i szacunkiem do odmienności innego człowieka. Między kobietą a mężczyzną są różnice anatomiczne i takie rzeczy się uczy w szkole.

Sytuacje jak z pornosów pomijam bo zdarzają się bardzo rzadko, osobiście tylko raz na setki skorzystań...

fenis - Czw 17 Wrz, 2020

Wchodziłem kiedyś na basenie do takich saun, gdzie było dużo pary, spore odstępy między ludźmi, więc to fajna sprawa. Zero problemów związanych z nagością. Ogólnie nie przepadam za zdejmowaniem gaci, bo jest po prostu niewygodnie, jak fujara lata na wszystkie strony. Nie można się skupić
Oleg_1981 - Czw 17 Wrz, 2020

fenis napisał/a:
Wchodziłem kiedyś na basenie do takich saun, gdzie było dużo pary, spore odstępy między ludźmi, więc to fajna sprawa. Zero problemów związanych z nagością. Ogólnie nie przepadam za zdejmowaniem gaci, bo jest po prostu niewygodnie, jak fujara lata na wszystkie strony. Nie można się skupić


Troche nie przesadzasz z tym lataniem fujary na wszystkie strony? ;-) jak masz 20 cm w spoczynku to rozumiem dyskomfort, ale 10 cm chyba wirów powietrzych nie wytwarza ;-)

onesa - Pią 18 Wrz, 2020

Nie no bez przesady, byłam w takiej łaźni koedukacyjnej i mężczyźni raczej nie byli bardzo skrępowani.
Oleg_1981 - Nie 07 Lut, 2021

Od 15. lutego ruszają baseny. Zanczynamy zatem na nowo temat zwiazane z kompleksami nagości pod prysznicami, w przebieralni. No wiec, jak to jest z nami, ze wraz z rozebraniem tracimy pewnosc siebie i do glosu dochodza kompleksy?
buldogang - Nie 07 Lut, 2021

Oleg_1981, żeby tylko kompleksy, duża część osób najzwyczajniej się wstydzi i nie jest przyzwyczajona do nagości. A jak jest wstyd to brakuje pewności siebie.
Ogólnie jako społeczeństwo chyba jesteśmy wstydliwy i nie lubimy za bardzo się odslaniać w miejscach publicznych. Jednak to się zmienia. Sam chodząc na basen to widzę, ludzie zrozumieli, że nawet że względów higienicznych trzeba się obmyć.

onesa - Pon 08 Lut, 2021

U mnie w aquaparku nadal wiele osob nie korzysta z obmycia sie przed wskoczeniem do basenu.... Niestety.
Ononim - Pon 08 Lut, 2021

Ja się kiedyś myłem nago pod prysznicem w hotelowym basenie i jeszcze ze 3 facetów było też nago, reszta w kąpielówkach. Przeszedł tatuś z córeczką małą i komentował, że to niestosowne heh, jak by nie mógł skorzystać z rodzinnego wejścia, które często są w hotelach i właśnie są dla rodzin z dziećmi.

Najgorzej jest z sauną, boję się skorzystać z suchej, że mi się kąpielówki stopią na mnie :shock:
więc najczęściej korzystam z mokrej, bo tam ryzyka nie ma :)

buldogang - Pon 08 Lut, 2021

onesa, i w tym jest problem, bo to powinien być obowiązek. Niestety wiem, że nie wszyscy się do tego stosują.
Ononim, nie mów, że do sauny chodzisz w kąpielówkach? Przecież to nieporozumienie. Ja byłem raz świadkiem jak jakaś Pani do suchej wpadła w stroju kąpielowym. Na szczęście dla niej i dla nas zwróciła jej jedna osoba uwagę, żeby wyszła i to zdjęła. Bo zaraz się poparzy i może zakryć się ręcznikiem.

Ononim - Pon 08 Lut, 2021

No właśnie dlatego nie włażę jak w kąpielówkach ludzie siedzą, bo się boję sam w kąpielówkach wejść ;)
Na suchej dwa razy byłem nago i sauna dla mnie była, bo ktoś wszedł i wyszedł jak mnie zobaczył ;)
Co prawda chodzę na sauny przy okazji pobytu w hotelu, wiec może to inaczej się ludzie zachowują niż na saunach ogólno dostępnych przy basenach w mieście.


buldogang napisał/a:
onesa, i w tym jest problem, bo to powinien być obowiązek. Niestety wiem, że nie wszyscy się do tego stosują.
Ononim, nie mów, że do sauny chodzisz w kąpielówkach? Przecież to nieporozumienie. Ja byłem raz świadkiem jak jakaś Pani do suchej wpadła w stroju kąpielowym. Na szczęście dla niej i dla nas zwróciła jej jedna osoba uwagę, żeby wyszła i to zdjęła. Bo zaraz się poparzy i może zakryć się ręcznikiem.

buldogang - Pon 08 Lut, 2021

No przy hotelach to racja, ze duzo może być przypadkowych osób. Ja czasem chodziłem na taką ogólno dostępną to juz było widać, że tam osoby przychodzą z doświadczeniem i chodzą systematycznie. Rzadko się zdarza, że ktoś wparuje w majtkach. A po drugie nie wiem z czym maja problem ludzie, żeby wziąć ze sobą drugi czysty ręcznik i się lekko nakryć.
fenis - Wto 09 Lut, 2021

Zależy gdzie sie mieszka, sam mieszkam w małej miejscowości na wschodzie i tutaj kultury saunowania jeszcze nie ma.
Ononim - Wto 09 Lut, 2021

fenis napisał/a:
Zależy gdzie sie mieszka, sam mieszkam w małej miejscowości na wschodzie i tutaj kultury saunowania jeszcze nie ma.


W sensie Warszawa to ta mała miejscowość na wschodzie 😂

buldogang - Wto 09 Lut, 2021

Haha :mrgreen: Ononim, wiesz może kolegą przez większość życia mieszkał w Nowym Yorku albo Tokio, wtedy Warszawa to mieścina :wink: A poważnie kolegą nie musi już mieszkać w Warszawie, tylko mógł się przeprowadzić
michalza - Sro 10 Lut, 2021

Mógł sie przeprowadzić. Sam jak zakładałem konto mieszkałem w Poznaniu, potem się przeprowadziłem i nie chciało mi się w profilu zmieniać.
Ononim - Sro 10 Lut, 2021

michalza napisał/a:
Mógł sie przeprowadzić. Sam jak zakładałem konto mieszkałem w Poznaniu, potem się przeprowadziłem i nie chciało mi się w profilu zmieniać.



Pewnie ;) po prostu szybkie skojarzenie i naszło mnie na żarcik :mrgreen:

juansto - Czw 18 Mar, 2021

Dla mnie i pewnie dla wielu osób to bardziej kwestia miejsca, jeżeli widzi się że np w szatni na siłowni że każdy się myję nago pod prysznicem to raczej nie pójdziesz w stroju pod prysznic, oczywiście działa to też w drugą stronę
Oleg_1981 - Sob 27 Mar, 2021

Czy uwazacie, ze pandemia - skutkujaca zamknieciem silowni, basenow - spowoduje, ze ludzie sie zrobia wstydliwi?

[ Dodano: Sob 27 Mar, 2021 ]
juansto napisał/a:
Dla mnie i pewnie dla wielu osób to bardziej kwestia miejsca, jeżeli widzi się że np w szatni na siłowni że każdy się myję nago pod prysznicem to raczej nie pójdziesz w stroju pod prysznic, oczywiście działa to też w drugą stronę


Sęk w tym, czy kiedy inni się kąpią w tekstyliach, czy powinniśmy utrzymywać ten stan absurdu, wspierać go - idąc w gaciach pod prysznic?

michalza - Pią 09 Kwi, 2021

Oleg_1981 napisał/a:
Czy uwazacie, ze pandemia - skutkujaca zamknieciem silowni, basenow - spowoduje, ze ludzie sie zrobia wstydliwi?

[ Dodano: Sob 27 Mar, 2021 ]
juansto napisał/a:
Dla mnie i pewnie dla wielu osób to bardziej kwestia miejsca, jeżeli widzi się że np w szatni na siłowni że każdy się myję nago pod prysznicem to raczej nie pójdziesz w stroju pod prysznic, oczywiście działa to też w drugą stronę


Sęk w tym, czy kiedy inni się kąpią w tekstyliach, czy powinniśmy utrzymywać ten stan absurdu, wspierać go - idąc w gaciach pod prysznic?


Jak ktoś chce isc w gaciach pod prysznic to niech idzie, sam tak na pewno nie będe robił bo nie jest to zbyt wygodne.
Czy ludze zrobią sie wstydliwi? Wydaje mi się, ze nie. Jeśli ktoś sie nie wstrydzil to po pandemii wstydzić się nie będzie. Tylko pytanie kiedy otworzą baseny bo wybralbym się chetnie

Ancymon - Nie 11 Kwi, 2021

Chyba nie da się przeczytać całego tego wątku :lol:

Co do meritum, to dawniej wstydziłem się rozebrać pod prysznicem na basenie. Od pewnego czasu olewam to i prysznic biorę w takich miejscach nago. Pewnie, że na początku bałem się, że mi stanie. Wystarczyło nie gapić się na innych, myśleć o czymś innym.

No ale wciąż te dziwne schizy w narodzie funkcjonują.
Raz wybrałem się gdzieś na basen z dwoma kumplami. Jeden z nich nie miał problemu, żeby iść pod prysznic nago, drugi - pobiegł w slipkach. My dwaj tylko spojrzeliśmy na siebie, uśmiechnęliśmy się z tamtego i tyle.

Dekarion - Wto 13 Kwi, 2021

No dobra ale tak na logikę jakby stanął to co z tego? Mi staje w różnych sytuacjach, czasami nie ma to zupełnie związku z podnieceniem. Ot fizjologia męska.
Ancymon - Wto 13 Kwi, 2021

Dekarion napisał/a:
No dobra ale tak na logikę jakby stanął to co z tego?

Chyba nawet teraz odczuwałbym z tego powodu lekki dyskomfort. Na szczęście "chwilowo" to nie stanowi problemu, bo i tak baseny zamknięte :mrgreen:

michalza - Sro 14 Kwi, 2021

Zdarza się ;) Sam nie raz widziałem takie sytuacje, aczkolwiek na szcżęście w podobnej nie byłem.
kamcik2222 - Wto 29 Cze, 2021

W piątek spotkała mnie dość kuriozalna sytuacja na basanie. Zaznaczę ze zawsze kapie się nago tak jak w domu. Po pływaniu poszedłem się umyć. Pod natryskami 2 chłopaków w moim wieku, jeden myślę że 18 lat i jeden ok 30 lat. Wszyscy w gaciach. Jak zdjąłem swoje wszyscy zrobili to samo. Niestety jak na penisa poleciała mi woda i ruszyła napletek to ustal mi na maksa. Ale zero stresu bo ukradkiem zobaczyłem ze chłopakom oprócz tego ok 30 tez stały mocno. Poszedłem do szatni. Po chwili wleciało 2 ratowników, portier i ochrona. Zamknęli drzwi i powiedzieli ze czekamy do przyjadę policji. Okazało się że ten facet ok 30 lat zgłosil sytuacje z Pod prysznica. Od policji dowiedziałem się że facet znosił że masturbowalismy się, a następnie uprawialiśmy homoseksualny seks. Na nasze szczęście w toalecie był straszy pan, który zaprzeczył tym oskarżeniom. Obsługa chciała, żeby policja wypisała mandaty na nieobyczajne zachowania (przebywanie pod prysznicem nago), ale policjanci usmiechenli się i zajęli się tym 30 latkiem za składanie fałszywych zeznań. Po tej sytuacji musze zmienić basen bo mam ochotę rozszarpać obsługę

[ Dodano: Wto 29 Cze, 2021 ]
Dla mnie basen jest kompletnie aseksulanym miejscem, ale zdaje sobie sprawę, że erekcja Pod prysznicem może się zdarzyc bardzo często. Przez ciepła wodę, nagosc, mycie kutiego czy wycieranie.
Nie raz mi ustal i nie raz widziałem inne erekcje. Taka juz jest natura chłopaka, że jak gdzieś się rozbierze to jest szansa, że hydraulika się ruszy. Przez powyższa akcje wiem, że jeśli będziecie w podobnej sytuacji to nie przejmujecie się. Policja będzie po waszej stronie i nic wam nie grozi. Wiadomo jakbyście masturbowali się albo uprawaili seks to inna sprawa

Ancymon - Sro 30 Cze, 2021

Powinni tego kolesia wysłać raczej na leczenie w zakładzie zamkniętym, skoro widzi rzeczy, których nie ma.
Brawa dla świadka, który nie bał się stanąć po Twojej stronie.

onesa - Czw 01 Lip, 2021

Kamcik efekt erekcji często u mężczyzn nie ma powiązania z podnieceniem. Jest to zwykła fizjologia, tak wiec nikt nie powinien sie na to patrzec dziwnie. Nagość pod prysznicem jest czymś normalnym, nikt nie będzie przecież wymagał kąpania się w majtkach.
Zachowanie obsługi moim zdaniem niedopuszczalne.

Zdecydowanie zmneiń basen. Ciekawi mnie jak by było gdyby nie było świadka.

onesa - Czw 01 Lip, 2021

Kamcik efekt erekcji często u mężczyzn nie ma powiązania z podnieceniem. Jest to zwykła fizjologia, tak wiec nikt nie powinien sie na to patrzec dziwnie. Nagość pod prysznicem jest czymś normalnym, nikt nie będzie przecież wymagał kąpania się w majtkach.
Zachowanie obsługi moim zdaniem niedopuszczalne.

Zdecydowanie zmneiń basen. Ciekawi mnie jak by było gdyby nie było świadka.

Ajay - Czw 01 Lip, 2021

kamcik2222 napisał/a:
W piątek spotkała mnie dość kuriozalna sytuacja na basanie. Zaznaczę ze zawsze kapie się nago tak jak w domu. Po pływaniu poszedłem się umyć. Pod natryskami 2 chłopaków w moim wieku, jeden myślę że 18 lat i jeden ok 30 lat. Wszyscy w gaciach. Jak zdjąłem swoje wszyscy zrobili to samo. Niestety jak na penisa poleciała mi woda i ruszyła napletek to ustal mi na maksa. Ale zero stresu bo ukradkiem zobaczyłem ze chłopakom oprócz tego ok 30 tez stały mocno. Poszedłem do szatni. Po chwili wleciało 2 ratowników, portier i ochrona. Zamknęli drzwi i powiedzieli ze czekamy do przyjadę policji. Okazało się że ten facet ok 30 lat zgłosil sytuacje z Pod prysznica. Od policji dowiedziałem się że facet znosił że masturbowalismy się, a następnie uprawialiśmy homoseksualny seks. Na nasze szczęście w toalecie był straszy pan, który zaprzeczył tym oskarżeniom. Obsługa chciała, żeby policja wypisała mandaty na nieobyczajne zachowania (przebywanie pod prysznicem nago), ale policjanci usmiechenli się i zajęli się tym 30 latkiem za składanie fałszywych zeznań. Po tej sytuacji musze zmienić basen bo mam ochotę rozszarpać obsługę

[ Dodano: Wto 29 Cze, 2021 ]
Dla mnie basen jest kompletnie aseksulanym miejscem, ale zdaje sobie sprawę, że erekcja Pod prysznicem może się zdarzyc bardzo często. Przez ciepła wodę, nagosc, mycie kutiego czy wycieranie.
Nie raz mi ustal i nie raz widziałem inne erekcje. Taka juz jest natura chłopaka, że jak gdzieś się rozbierze to jest szansa, że hydraulika się ruszy. Przez powyższa akcje wiem, że jeśli będziecie w podobnej sytuacji to nie przejmujecie się. Policja będzie po waszej stronie i nic wam nie grozi. Wiadomo jakbyście masturbowali się albo uprawaili seks to inna sprawa


No no, to dopiero przygoda. Sam chciałbym zobaczyć na żywo kilku młodych facetów z erekcją. :D Ten 30-latek to pewnie jakiś zakompleksiony psychol z prawicy. Zazdrościł sprawnych sprzętów.

Czerwikss - Pią 02 Lip, 2021

kamcik2222 napisał/a:
W piątek spotkała mnie dość kuriozalna sytuacja na basanie. Zaznaczę ze zawsze kapie się nago tak jak w domu. Po pływaniu poszedłem się umyć. Pod natryskami 2 chłopaków w moim wieku, jeden myślę że 18 lat i jeden ok 30 lat. Wszyscy w gaciach. Jak zdjąłem swoje wszyscy zrobili to samo. Niestety jak na penisa poleciała mi woda i ruszyła napletek to ustal mi na maksa. Ale zero stresu bo ukradkiem zobaczyłem ze chłopakom oprócz tego ok 30 tez stały mocno. Poszedłem do szatni. Po chwili wleciało 2 ratowników, portier i ochrona. Zamknęli drzwi i powiedzieli ze czekamy do przyjadę policji. Okazało się że ten facet ok 30 lat zgłosil sytuacje z Pod prysznica. Od policji dowiedziałem się że facet znosił że masturbowalismy się, a następnie uprawialiśmy homoseksualny seks. Na nasze szczęście w toalecie był straszy pan, który zaprzeczył tym oskarżeniom. Obsługa chciała, żeby policja wypisała mandaty na nieobyczajne zachowania (przebywanie pod prysznicem nago), ale policjanci usmiechenli się i zajęli się tym 30 latkiem za składanie fałszywych zeznań. Po tej sytuacji musze zmienić basen bo mam ochotę rozszarpać obsługę

[ Dodano: Wto 29 Cze, 2021 ]
Dla mnie basen jest kompletnie aseksulanym miejscem, ale zdaje sobie sprawę, że erekcja Pod prysznicem może się zdarzyc bardzo często. Przez ciepła wodę, nagosc, mycie kutiego czy wycieranie.
Nie raz mi ustal i nie raz widziałem inne erekcje. Taka juz jest natura chłopaka, że jak gdzieś się rozbierze to jest szansa, że hydraulika się ruszy. Przez powyższa akcje wiem, że jeśli będziecie w podobnej sytuacji to nie przejmujecie się. Policja będzie po waszej stronie i nic wam nie grozi. Wiadomo jakbyście masturbowali się albo uprawaili seks to inna sprawa


O k..., jeszcze z czymś takim się nie spotkałem. Co za psychol. Zwyrol, wymyśla jakieś pierdoly. Dobrze, że miałeś świadka.

toton - Sro 07 Lip, 2021

Kolega mi opowiadał, że miał w pupie "analnego delfinka" włożonego przez swoja napaloną babę i doznał takiego właśnie odlotu.
zwirek0074 - Sob 10 Lip, 2021

Niezbyt miła przygoda. O wzywaniu policji jeszcze nie czytałem. Jakaś paranoja od tylu lat myje się nago pod prysznicem, że byłbym już recydywistą :lol:
onesa - Pon 12 Lip, 2021

toton napisał/a:
Kolega mi opowiadał, że miał w pupie "analnego delfinka" włożonego przez swoja napaloną babę i doznał takiego właśnie odlotu.


Nie jest to w sumie rzadkie w długich związkach

redman32 - Pon 02 Sie, 2021

ja lubię być nago w szatni czy we wspólnych prysznicach
hendrix - Pon 02 Sie, 2021

Też lubię być nago w szatniach albo prysznicach. Nie przeszkadza mi ludzkie ciało.
fenis - Wto 03 Sie, 2021

Osobiście również wcale mi nie przeszkadza. Nie wyobrażam sobie być pod prysznicem w ubraniu.
redman32 - Wto 03 Sie, 2021

W łazienkach gdzie są grupowe prysznice, np na campingach czy tanich hotelach, zasłaniacie się zasłonką?
juansto - Sro 04 Sie, 2021

Tak, zasłaniam się. Ty się zasłaniasz czy nie?
redman32 - Sro 04 Sie, 2021

zostawiam 1/3 zasłony, żeby było widać. Zawieszam tam ręcznik, żeby było mnie widać od brzucha w dół.
onesa - Czw 05 Sie, 2021

Ja sie zasłaniam, zreszta w damskiej szatni wszystkie dziewczyny się zaslaniają. I nie kąpią się nago ale w strojach :P
Oleg_1981 - Pią 06 Sie, 2021

onesa napisał/a:
Ja sie zasłaniam, zreszta w damskiej szatni wszystkie dziewczyny się zaslaniają. I nie kąpią się nago ale w strojach :P


Współczuję. Ale cóż, to kwintesencja kultury i wychowania.

Ancymon - Sro 11 Sie, 2021

Cytat:
I nie kąpią się nago ale w strojach

Wychodzi na to, że osobne szatnie nie są po to, abyśmy nie podglądali was, tylko żebyście to wy nie podglądały nas xD

michalza - Czw 12 Sie, 2021

Szatnie dla kobiet są po to aby nikt ich nie podglądał (łącznie z innymi kobietami).
dkbb - Wto 17 Sie, 2021

Ancymon napisał/a:
Cytat:
I nie kąpią się nago ale w strojach

Wychodzi na to, że osobne szatnie nie są po to, abyśmy nie podglądali was, tylko żebyście to wy nie podglądały nas xD

Myslę że i jedno i drugie haha

Damian2006 - Sob 04 Gru, 2021

Ja mam w szkole basen zamiast normalnych ćwiczeń na wf, I zawsze przebieramy się w strój kąpielowy przy szafkach a nie w przebieralni, tak samo pod prysznicem myjemy się bez kąpielowek
michalza - Czw 20 Sty, 2022

Przebywanie w miejscu gdzie wszyscy są nago pozbawia tej krępacji i wszystko staje się naturalne a do tego w takim miejscu jak sauna nie powinno być żadnej wulgarności co ułatwia zdrowe sanowanie. Przecież i ja i pewnie większość na początku sie krępowała a ograniczają nas własne myśli tak naprawdę :)

Ja tak delikatnie za każdym razem się krępuje ale tylko dopóki nie wejdę na pierwszą serię do sauny, już nagi. W tym momencie wszystko staje się takie jak ma być.

CEDRIK - Sob 19 Lut, 2022

Osobiście znam kogoś, kto w latach szkoły średniej mieszkał w internacie i cały ich pokój spał nago.
Dlaczego i po co nie wiem, ale no. To była codzienność. Ja to mam problem, żeby się przy kimś przebrać (w sensie być nago na 100%), ale staram się to przezwyciężać

dkbb - Pią 27 Maj, 2022

CEDRIK napisał/a:
Osobiście znam kogoś, kto w latach szkoły średniej mieszkał w internacie i cały ich pokój spał nago.
Dlaczego i po co nie wiem, ale no. To była codzienność. Ja to mam problem, żeby się przy kimś przebrać (w sensie być nago na 100%), ale staram się to przezwyciężać


A chodzisz na saunę?

haster69 - Sob 28 Maj, 2022

Nagość w takich miejscach jest dla mnie tak naturalna, że nie zwracam na nią uwagi. Niezależni od płci, czy jest to szatnia damska/męska czy wspólna koeduakcyjna. Są to miejsca, gdzie dba się o higienę i się przebiera, więc w czym rzecz?
garczarni - Sro 01 Cze, 2022
Temat postu: Re: Nagosc na basenie / szatni / przebieralni
Anonymous napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:


Ja normalnie idę pod prysznic nago, potem zakładam slipy albo bokserki idę na basen i po basenie ściągam kąpielówki szybkie mycie i nago pod szafkę. Nie mamy się czego wstydzić panowie, to co ludzkie nie jest nam obce

Siwy1945 - Pią 10 Cze, 2022
Temat postu: Re: Nagosc na basenie / szatni / przebieralni
garczarni napisał/a:
Anonymous napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:


Ja normalnie idę pod prysznic nago, potem zakładam slipy albo bokserki idę na basen i po basenie ściągam kąpielówki szybkie mycie i nago pod szafkę. Nie mamy się czego wstydzić panowie, to co ludzkie nie jest nam obce


Dokładnie zgadzam się z tym co piszesz ja pod prysznic też zawsze idę nago ,później zakładam slipy wchodząc na basen po wszystkim udając się pod prysznic ściągam slipy dokładnie się kapie idąc do szatni nie zakrywam się np ręcznikiem idę goły nie mam z tym problemu że wszyscy widzą jak wyglądam ponieważ nie mam się czego wstydzić we

juansto - Wto 14 Cze, 2022
Temat postu: Re: Nagosc na basenie / szatni / przebieralni
Siwy1945 napisał/a:
garczarni napisał/a:
Anonymous napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:


Ja normalnie idę pod prysznic nago, potem zakładam slipy albo bokserki idę na basen i po basenie ściągam kąpielówki szybkie mycie i nago pod szafkę. Nie mamy się czego wstydzić panowie, to co ludzkie nie jest nam obce


Dokładnie zgadzam się z tym co piszesz ja pod prysznic też zawsze idę nago ,później zakładam slipy wchodząc na basen po wszystkim udając się pod prysznic ściągam slipy dokładnie się kapie idąc do szatni nie zakrywam się np ręcznikiem idę goły nie mam z tym problemu że wszyscy widzą jak wyglądam ponieważ nie mam się czego wstydzić we


No i bardzo dobrze U mnie tak pół na pól. Sam chodzę nago ale zauważyłem że na basenie z połowa chodzi nago, połowa jednak się ubiera.

Siwy1945 - Sro 15 Cze, 2022
Temat postu: Re: Nagosc na basenie / szatni / przebieralni
juansto napisał/a:
Siwy1945 napisał/a:
garczarni napisał/a:
Anonymous napisał/a:
Mam pytanko??? Czy kiedy jestescie na basenie to wstydzicie sie sie swojej nagosci. Kryjecie swoje klejnoty, czy przebieracie i myjecie sie bez skrepowania. Pytam bo kiedy bylem na basenie i mylem sie bez kąpielowek pod prysznicem poczulem na sobie wzrok innych. Jak jest z wami? :wink:


Ja normalnie idę pod prysznic nago, potem zakładam slipy albo bokserki idę na basen i po basenie ściągam kąpielówki szybkie mycie i nago pod szafkę. Nie mamy się czego wstydzić panowie, to co ludzkie nie jest nam obce


Dokładnie zgadzam się z tym co piszesz ja pod prysznic też zawsze idę nago ,później zakładam slipy wchodząc na basen po wszystkim udając się pod prysznic ściągam slipy dokładnie się kapie idąc do szatni nie zakrywam się np ręcznikiem idę goły nie mam z tym problemu że wszyscy widzą jak wyglądam ponieważ nie mam się czego wstydzić we


No i bardzo dobrze U mnie tak pół na pól. Sam chodzę nago ale zauważyłem że na basenie z połowa chodzi nago, połowa jednak się ubiera.


Tak naprawdę każdy sam decyduje czy idąc pod prysznic czy będąc w szatni będzie się zakrywał tak jak już pisałem ja tego nie robię bo nie mam problemu z nagością w żaden sposób nie krępuje, nie wstydzę się tego

Ononim - Sro 22 Cze, 2022

Ja po basenie idę pod prysznic w kąpielówkach i pierwsze spłukanie robie, a potem najczęściej zdejmuje kąpielówki. Wole je przelać wodą na sobie, bo walą chlorem :mrgreen:
A z kolei na basen pamiętam w szkole, że zawsze ratownicy wyganiali jak ktoś miał suche kąpielówki i trzeba było wejść na basen w mokrych. Nie wiem, o co chodziło, ale skoro tak chcieli, to każdy w kąpielówkach brał prysznic przed ;)

DTTPO - Pią 08 Lip, 2022

Chodzi o umycie się przez basenem, żeby jak najmniej brudu tam wnosić.
ByczekTen - Sob 09 Lip, 2022

Ostatnio jak byłem na termach, to każdy zdejmował kąpielówki i mył się bez nich. Jakoś nie było w tej dziedzinę skrępowania. Jeżeli nawet ktoś nie zdejmował kąpielowkek, to było to marginalnym zdarzeniem. Uważam, że higiena przede wszystkim. Nie mam problemu z tym, żeby po prysznicu zdjąć bokserki i normalnie się umyć
dkbb - Pon 18 Lip, 2022

ByczekTen napisał/a:
Ostatnio jak byłem na termach, to każdy zdejmował kąpielówki i mył się bez nich. Jakoś nie było w tej dziedzinę skrępowania. Jeżeli nawet ktoś nie zdejmował kąpielowkek, to było to marginalnym zdarzeniem. Uważam, że higiena przede wszystkim. Nie mam problemu z tym, żeby po prysznicu zdjąć bokserki i normalnie się umyć


W ostatnim czasie odwiedziłem termy w górach i było podobnie, zero stresu.
Ogólnie zauważyłem, ze większy problem z rozebraniem się mają młode osoby, starszym chyba już wszystko jedno ;)

rafal99 - Sro 30 Sie, 2023

W czasach podstawówki mieliśmy regularnie zajęcia na basenie i zawsze przebieraliśmy się wspólnie, nie było u nas dostępnych oddzielnych kabin. Nieliczni tylko zasłaniali się ręcznikiem, jednak z czasem i oni przestali się patyczkować. Nauczyciel wielokrotnie powtarzał, że wszyscy mamy to samo i nie mamy się czego wstydzić. Również prysznice braliśmy nago i nikt z nas się nie krępował, wszystko odbywało się naturalnie. Dzięki takiemu podejściu nie mam obecnie problemu z nagością w szatni. Zawsze staram się brać prysznic nago na basenie, jedynie odczuwam lekkie skrępowanie gdy widzę jak jest wiele osób pod prysznicem i wszystkie są w kąpielówkach. Jest mi wówczas niezręcznie wyróżniać się spośród tłumu, ponieważ zawsze czuję na sobie wzrok pozostałych, którzy pewnie uważają mnie za zboczeńca. Ostatnio nawet miałem sytuację jak myłem się nago, przyszło dwóch nastolatków około 14 lat może. Jak mnie zobaczyli momentalnie zawrócili a ich miny wyglądały jakby zjawę widzieli. Zacząłem później się zastanawiać czy ze mną jest coś nie tak czy może z nimi. Nie mogę zrozumieć co jest dziwnego w tym, że ktoś bierze prysznic nago w szatni, w której są sami mężczyźni. Przecież każdy facet ma to samo między nogami i nie rozumiem jak można się wstydzić nagości w męskim gronie. Podejrzewam, że niektórzy od dziecka mają wpajany wstyd i później są w szoku jak zobaczą kogoś nago. Zauważyłem, że kwestia nagości pod prysznicem zależy od pływalni, na jednej nagość jest bardziej powszechna, na innej praktycznie wszyscy kąpią się w majtkach. Wiele też zależy od zachowania pozostałych osób. kilka razy zdarzyło mi się, że ja pierwszy zdjąłem kąpielówki i za mną kolejne osoby zrobiły to samo. Również uważam, że największy problem z nagością mają młode osoby, do 30 lat. Z opowieści starszych znajomych wiem, że gdy byli w wojsku, wszyscy codziennie brali wspólny prysznic i nie było opcji, że ktoś się wstydzi. Pewnie dlatego większość z nich obecnie tak jak ja nie mają problemu z rozebraniem się.
Chciałem jeszcze zapytać, czy ktoś z was był w Aquaparku w Tarnowskich Górach albo w Aquadrom w Rudzie Śląskiej i wie jak tam wygląda kwestia nagości pod prysznicami? Zamierzam się wybrać na któryś z nich i wolałbym bez problemu wziąć prysznic nago, bez szokujących spojrzeń.

onesa - Czw 31 Sie, 2023

Na spokojnie, myśłę, ze obecnie nagość pod prysznicem nie robi już takiego problemu. Mieszkam w małym mieście na wschodzie PL i mój mąż jak chodzi na aquapark to zawsze kąpie sie nago.
michas97 - Sro 20 Wrz, 2023

Zawsze na basenie czy siłowni biorę prysznic na golasa. Nie mam oporów przed rozebraniem się w miejscu gdzie są osoby tej samej płci, nie odczuwam wstydu przed innymi facetami. Uważam, że każdy mężczyzna jest zbudowany tak samo. Nie przeszkadza mi to, że ktoś czasem krzywo się na mnie patrzy, nawet jak pozostali są w gaciach ja i tak kąpie sia nago. Czasem zdarza się, że inni biorą ze mnie przykład i też ściągają majtki.
adamek00 - Sob 14 Paź, 2023

Ja biorę prysznic w kąpielówkach, ponieważ zawsze gdy jestem nago, szczególnie wśród innych osób dostaję erekcji. Chciałbym jednak zacząć chodzić na siłownię i brać prysznic po treningach, a tam raczej każdy kąpie się nago. Jak erekcja w tym miejscu jest postrzegana przez pozostałych facetów? Czy wam też czasami staje pod wspólnym prysznicem?
Dekarion - Pon 16 Paź, 2023

A może po prostu dostajesz erekcji bo nie jest to dla Ciebie zbyt czesta sytuacja? I sam się nakręcasz, zedostajesz i w końcu erekcja wychodzi.
Może wartao jest zacząć chodzić na poczaku do sauny? Na przykład parowej w której nic nie widać? Może z przyzwyczajenia przestaniesz dostawać

[ Dodano: Pon 16 Paź, 2023 ]
A i jesli chodzi o mnie to mi wisi czy ktoś dostał czy nie

cypher11 - Sro 06 Gru, 2023

Hahah
onesa - Czw 07 Gru, 2023

adamek00 napisał/a:
Ja biorę prysznic w kąpielówkach, ponieważ zawsze gdy jestem nago, szczególnie wśród innych osób dostaję erekcji. Chciałbym jednak zacząć chodzić na siłownię i brać prysznic po treningach, a tam raczej każdy kąpie się nago. Jak erekcja w tym miejscu jest postrzegana przez pozostałych facetów? Czy wam też czasami staje pod wspólnym prysznicem?


A Ty jakbyś postrzegał taką sytuację? Wydaje mi się, ze mężczyźni są pod tym kątem wyrozumiali

rafal99 - Nie 10 Gru, 2023

Dostajesz erekcji bo nie jesteś przyzwyczajony do wspólnej nagości. Przede wszystkim staraj się nie myśleć o tym, że możesz dostać erekcji tylko skup się na umyciu ciała, a jak mimo wszystko będziesz miał świat się nie zawali. Większość facetów nie zwraca na to uwagi jak komuś na chwile stanie. Moja rada bierz wspólny prysznic przy każdej okazji i z czasem, gdy się oswoisz w ogóle nie będzie ci chodziła po głowie myśl o erekcji. Szczerze to sam nigdy się nie obawiałem, że mogę mieć wzwód pod wspólnym prysznicem, a nawet jeśli miałbym dostać też się tym nie przejmuję.
adamek00 - Sro 13 Gru, 2023

onesa napisał/a:
adamek00 napisał/a:
Ja biorę prysznic w kąpielówkach, ponieważ zawsze gdy jestem nago, szczególnie wśród innych osób dostaję erekcji. Chciałbym jednak zacząć chodzić na siłownię i brać prysznic po treningach, a tam raczej każdy kąpie się nago. Jak erekcja w tym miejscu jest postrzegana przez pozostałych facetów? Czy wam też czasami staje pod wspólnym prysznicem?


A Ty jakbyś postrzegał taką sytuację? Wydaje mi się, ze mężczyźni są pod tym kątem wyrozumiali

Dla mnie nie byłby to żaden problem, jednak nie wiem jak reagują na erekcję pozostali.

Chomiczy - Sro 13 Gru, 2023

Normalna sprawa, dopóki ktoś Cię nim nie smyra (chyba, że sobie tego życzysz) :)
Czerwikss - Pią 15 Gru, 2023

adamek00 napisał/a:
onesa napisał/a:
adamek00 napisał/a:
Ja biorę prysznic w kąpielówkach, ponieważ zawsze gdy jestem nago, szczególnie wśród innych osób dostaję erekcji. Chciałbym jednak zacząć chodzić na siłownię i brać prysznic po treningach, a tam raczej każdy kąpie się nago. Jak erekcja w tym miejscu jest postrzegana przez pozostałych facetów? Czy wam też czasami staje pod wspólnym prysznicem?


A Ty jakbyś postrzegał taką sytuację? Wydaje mi się, ze mężczyźni są pod tym kątem wyrozumiali

Dla mnie nie byłby to żaden problem, jednak nie wiem jak reagują na erekcję pozostali.


Mi się nie zdarzyło ale kilka razy widziałem jak ktoś miał erekcję. I reakcja była obojętna. Nikt nie zareagował.
Zdarza się po prostu

peterhansen - Nie 17 Gru, 2023

Bylem na basenie, i przyszedl ojciec z corka. Nie wiedzialem czy zdjac kapielowki i kapac sie jak nalezy, czy tego nie zrobic bo dostane ochrzan, i zostane zwyzywany od pedofili itd.
mmm22 - Nie 17 Gru, 2023

peterhansen napisał/a:
Bylem na basenie, i przyszedl ojciec z corka. Nie wiedzialem czy zdjac kapielowki i kapac sie jak nalezy, czy tego nie zrobic bo dostane ochrzan, i zostane zwyzywany od pedofili itd.


Ja właśnie jak ostatnio byłem to kąpałem się nago i wszedł ojciec z synem ok. 8 lat i normalnie się rozebrał i ten dzieciak też i się myli tak jak należy. A jak wychodziłem to też się rozebrałem i myłem nago a był pod prysznicami taki dzieciak z bratem starszym chyba koło dwudziestuparu lat i on do mnie, że co ja robię, tu są dzieci.

juansto - Pon 18 Gru, 2023

No brakuje jeszcze żeby na basenie kapać się w kąpielówkach. Wydaje mi się, ze mają jakieś problemy z nagością u nich w domu.

Ciało normalna sprawa.

michas97 - Pon 18 Gru, 2023

Ojcowie z dziećmi różnie podchodzą do nagości pod prysznicem. Większość ma do tego obojętny stosunek, choć sami kąpią się w kąpielówkach, inni kąpią się się nago i słusznie, bo dają przykład dziecku. Niestety zdarzają się też tacy, którzy jak tylko zobaczą, że ktoś bierze prysznic nago od razu zwracają uwagę albo zwyzywają od zboczeńców. Sam kilka razy miałem przez to nieprzyjemne sytuacje. Przez takie podejście dzieciom jest narzucany niepotrzebny wstyd i same w przyszłości będą miały problem ze swoją nagością. Szczególnie nie rozumiem oburzenia gdy przychodzi ojciec z synem, który ma penisa jak każdy facet. Później taki chłopak będzie się dziwił jak zmienia się ciało podczas dojrzewania skoro nigdy wcześniej nie widział penisa dorosłego mężczyzny.
toton - Czw 21 Gru, 2023

Bardzo rożni w tym jesteśmy od Niemców. W Niemczech nie ma takiego tabu dotyczącego nagości, jak w Polsce. Ludzie tak bardzo się tego nie wstydza. Na plażach oraz na basenach nikt by nie pomyślał o tym aby pod prysznicem kąpać się w kąpielówkach czy w ubraniach. Normalnie idzie się nago z dziećmi. I tyczy się to zarówno kobiet jak i mężczyzn.

Zresztą plaże nudystów nie sa tam takim tabu jak w Polsce i jest ich bardzo wiele.

onesa - Sro 27 Gru, 2023

Nic dziwnego, skoro Niemcy są kolebką kultury nudystycznej :)
Siwy1945 - Sro 10 Sty, 2024

Nagość na basenie jest dla mnie j czymś naturalnym normalnym , przebierając się w szatni od razu ściągam z siebie wszystko włącznie z bielizną następnie po schowaniu wszystkiego, biorę kąpielówki w rękę idę skorzystać z natrysków i dopiero ubieram kąpielówki
michas97 - Pią 19 Sty, 2024

Siwy1945 napisał/a:
Nagość na basenie jest dla mnie j czymś naturalnym normalnym , przebierając się w szatni od razu ściągam z siebie wszystko włącznie z bielizną następnie po schowaniu wszystkiego, biorę kąpielówki w rękę idę skorzystać z natrysków i dopiero ubieram kąpielówki

Ja robię tak samo, przed basenem rozbieram się do naga przy szafce, biorę kąpielówki do ręki, biorę prysznic i zakładam kąpielówki. Nie widzę sensu zakładania kąpielówek przy szafce, skoro za chwilę i tak musiałbym je zdjąć. Po basenie natomiast najpierw idę do szafki, zdejmuje kąpielówki, zabieram ręcznik, żel pod prysznic (jeżeli nie jest dostępny w dozownikach pod natryskami) i idę nago pod prysznic. Następnie wycieram się w pomieszczeniu z natryskami i idę do szafki się ubrać.
Na niektórych basenach jednak szatnia, w której znajdują się szafki jest koedukacyjna, tylko pomieszczenia z natryskami są oddzielne dla kobiet i mężczyzn. Nie lubię tego rozwiązania, ponieważ wtedy jestem zmuszony do przebierania się w kabinie co zajmuje zdecydowanie więcej czasu. W tym przypadku przed basenem idę założyć kąpielówki do kabiny i znowu je zdejmuję pod natryskiem. Po basenie z kolei idę po żel i kąpielówki zdejmuję pod prysznicem, następnie z powrotem je zakładam i idę się przebrać do kabiny.

Ziomo_007 - Pon 22 Sty, 2024

Ja przy każdej okazji kapie się i przebywam nago. W saunie nie ma problemu, prysznice, sauna sucha, parowa, basen schładzające itd., wszystko nago. Na basenie również, ale z małą różnicą... Chodzę regularnie już kilka miesięcy raz w tygodniu na basen. Na tym basenie jest szatnia koedukacyjna i są przebieralnie, z których wszyscy korzystają żeby przebrać się w strój kąpielowy i odwrotnie, co jest zrozumiałe przy wspólnych szatniach. Prysznice są osobno dla każdej z płci. Po pływaniu Idę do szatni, biorę ręcznik, żel i wracam pod natryski. Ściągam kąpielówki i zaczynam się myć jak zawsze. Na początku miałem erekcję, nie taką pełna, ale widać ja znacznie, jest postawiony (prostopadle do ciała) no i po prostu to bardzo widać. Myślałem, że przyzwyczaję się do nagości, a tu co tydzień to samo, nawet po tych kilku miesiącach. W ogóle nie traktuje tego jako coś seksualnego, nie obchodzą mnie inni czy są nago czy nie. Nie ważne czy jestem sam czy są inni pod natryskiem, zawsze erekcja dochodzi do tego "pół wzwodu" i tak jest dopóki nie okryje się ręcznikiem i wyjdę do szatni. Dosłownie w 30 sekund erekcji nie ma. Zaznaczam, że na plaży nudystów i saunach nigdy tak nie mam, więc nie wiem o co chodzi. Dziwny przypadek że mnie. Zaznaczę jeszcze, że zawsze staram się tak ustawić żeby było jak najmniej widać, w natrysku narożnym lub cały czas jestem w stronę ściany, nikt nigdy nie zwrócił mi uwagi, wiec zakładam że dla innych jest to neutralne. Również nie widziałem żeby ktoś inny miał erekcję, ale sporo osób też myje się w kąpielówkach.
adamos125 - Czw 25 Sty, 2024

Po przyjściu na basen rozbieram się, idę nago pod prysznic, potem zakładam kąpielówki. Po pływaniu zdejmuję kąpielówki i nago biorę prysznic. Potem nago idę do szafki, gdzie wycieram się i ubieram. Dla mnie nagość w szatni basenowej to normalność. Nie korzystam z kabinie, nie zasłaniam się. Pełen luz :)
juansto - Pią 26 Sty, 2024

adamos125 napisał/a:
Po przyjściu na basen rozbieram się, idę nago pod prysznic, potem zakładam kąpielówki. Po pływaniu zdejmuję kąpielówki i nago biorę prysznic. Potem nago idę do szafki, gdzie wycieram się i ubieram. Dla mnie nagość w szatni basenowej to normalność. Nie korzystam z kabinie, nie zasłaniam się. Pełen luz :)


Ja mam podobnie

adamek00 - Pią 26 Sty, 2024

Gdzie dajecie kąpielówki gdy bierzecie prysznic? Pytam bo czasami nie ma wieszaków w pobliżu pryszniców.
penol260 - Pią 26 Sty, 2024

Zazwyczaj wieszaki są przy drzwiach (w basenach, na których byłem) to odwieszam ręcznik i kąpielówki, a po umyciu idę po ręcznik i wycieram się przy wieszakach, jak nie ma tłoku ludzi. Jeszcze w niektórych były koszyczki na żel to tam odkładam kąpielówki.
Ziomo_007 - Pon 29 Sty, 2024

adamek00 napisał/a:
Gdzie dajecie kąpielówki gdy bierzecie prysznic? Pytam bo czasami nie ma wieszaków w pobliżu pryszniców.


Na badanie na który aktualnie uczęszczam są wieszaki tylko przy wejściu i wyjściu pryszniców. Tam odwiedzam ręcznik, a kąpielówki ściągam dopiero pod natryskiem i niestety odkładam na posadzkę, a po umyciu się dokładnie je spłukuje. Czasami jestem sam nagi wśród 10 innych osób.

peterhansen - Pon 29 Sty, 2024

Tez kapie sie nago, przed i po basenie. Ostatnio byl tez chlopiec ok 10 lat z mlodsza siostra i okolo 6 lat ojcem i sie rozebrali pod prysznicem. Mieliscie takie sytuacje?
michas97 - Pon 29 Sty, 2024

Ziomo_007 napisał/a:
adamek00 napisał/a:
Gdzie dajecie kąpielówki gdy bierzecie prysznic? Pytam bo czasami nie ma wieszaków w pobliżu pryszniców.


Na badanie na który aktualnie uczęszczam są wieszaki tylko przy wejściu i wyjściu pryszniców. Tam odwiedzam ręcznik, a kąpielówki ściągam dopiero pod natryskiem i niestety odkładam na posadzkę, a po umyciu się dokładnie je spłukuje. Czasami jestem sam nagi wśród 10 innych osób.

Na moim basenie również wieszaki są przy wejściu do pomieszczenia z prysznicami i na nich wieszam ręcznik oraz kąpielówki. Jeśli by ich nie było wtedy też bym odkładał kąpielówki na podłogę, jednak staram się tego unikać gdy jest możliwość odwieszenia. Średnio gdzieś połowa mężczyzn bierze prysznic na golasa, oczywiście czasami zdarza się, że tylko ja jestem nago a wszyscy pozostali w kąpielówkach ale nie przejmuję się tym. Ogólnie ilość osób kąpiących się nago jest różna, czasem większość w kąpielówkach czasem bez.

michalza - Wto 30 Sty, 2024

peterhansen napisał/a:
Tez kapie sie nago, przed i po basenie. Ostatnio byl tez chlopiec ok 10 lat z mlodsza siostra i okolo 6 lat ojcem i sie rozebrali pod prysznicem. Mieliscie takie sytuacje?


No zazwyczaj na basenach ojciec wchodzi z synem, matka z córká. Nie widziałem takiej sytuacji. Z drugiej strony niby jak miał się wykąpać jak zabrał dwoje dzieci?
Poza tym może nagość u nich w domu jest czymś normalnym i nikt nie traktuje tego w kategoriach seksualnych

juansto - Sro 31 Sty, 2024

peterhansen napisał/a:
Tez kapie sie nago, przed i po basenie. Ostatnio byl tez chlopiec ok 10 lat z mlodsza siostra i okolo 6 lat ojcem i sie rozebrali pod prysznicem. Mieliscie takie sytuacje?


Widziałem takie sytuacje czesto i gęsto w Norwegii jak tam pracowałem. W Polsce nioe, ogónie jestesmy mega konserwatywnym krajem w którym nagość jest tematem tabu.
W Norwegii wszyscy chodzili nago i nikt sie na nikogo krzywo nie patrzył.

Ziomo_007 - Pon 04 Mar, 2024

Ja chodzę regularnie w ten sam dzień i o tej samej godzinie. W grudniu, styczniu ruch był zdecydowanie większy, a pod prysznicami bywało różnie, czasami wszyscy nago, a czasami jedna- dwie osoby, również dzieci około 10 lat, jedni brali prysznic nago z ojcami (a nawet raz widziałem dzidka i wnuka , to dopiero jest super podejście), a inni tylko w kąpielówkach i byli mocno zmieszani gdy widzieli obok nagie osoby.

Co do osób które boją się niespodziewanej erekcji, można w WC zrobić sobie dobrze, a następnie udać pod prysznicem i na 100% nic się nie wydarzy (sam testowałem). Pozdro

betor - Pią 08 Mar, 2024

Powiem Ci, że dobry patent. Sam jak sobie zwalę to fakt, że jestem w stanie postawić go już po 15 minutach. Ale dopiero jak się zacznę nim bawić. Bo sam z siebie nie stanie.
Ziomo_007 - Pią 15 Mar, 2024

Jeszcze mały spam ode mnie :wink:

Kolejna metoda na erekcję pod prysznicem. Wracamy z pływania, idziemy prosto prosto pod prysznic. Kąpielówki w dół do połowy ud i tak zostawiamy. Myjemy się (lub spłukujemy dokładnie, jak ktoś nie lubi mydła basenowego z dozowników) i tak długo się myjemy aż pojawi się erekcja. Wtedy kąpielówki w górę i idziemy do szafki po żel, ręcznik. W drodze do szafki erekcja ustępuje. Wracamy pod prysznic, kąpielówki ściągamy i myjemy się już normalnie. U mnie to zadziałało, brak widocznej erekcji, lekko się wydłużył i podniósł, ale to tak minimalnie. Normalnie mogłem się myć i obracać wokół bez skrępowania. Stałem przodem do innych gdy pukałem plecy i nie było żadnej reakcji.

Może kogoś zainspiruję moimi sposobami :)

Stasio - Wto 19 Mar, 2024

juansto napisał/a:
peterhansen napisał/a:
Tez kapie sie nago, przed i po basenie. Ostatnio byl tez chlopiec ok 10 lat z mlodsza siostra i okolo 6 lat ojcem i sie rozebrali pod prysznicem. Mieliscie takie sytuacje?


Widziałem takie sytuacje czesto i gęsto w Norwegii jak tam pracowałem. W Polsce nioe, ogónie jestesmy mega konserwatywnym krajem w którym nagość jest tematem tabu.
W Norwegii wszyscy chodzili nago i nikt sie na nikogo krzywo nie patrzył.
Co ciekawe Jeszcze 100 lat temu normą była nagość podczas pływania w basenach. Że względów higienicznych kostiumy na basenie mogły mieć tylko kobiety.
Jest o tym na Wikipedii np. https://en.m.wikipedia.org/wiki/Nude_swimming

juansto - Sro 20 Mar, 2024

Stasio napisał/a:
juansto napisał/a:
peterhansen napisał/a:
Tez kapie sie nago, przed i po basenie. Ostatnio byl tez chlopiec ok 10 lat z mlodsza siostra i okolo 6 lat ojcem i sie rozebrali pod prysznicem. Mieliscie takie sytuacje?


Widziałem takie sytuacje czesto i gęsto w Norwegii jak tam pracowałem. W Polsce nioe, ogónie jestesmy mega konserwatywnym krajem w którym nagość jest tematem tabu.
W Norwegii wszyscy chodzili nago i nikt sie na nikogo krzywo nie patrzył.
Co ciekawe Jeszcze 100 lat temu normą była nagość podczas pływania w basenach. Że względów higienicznych kostiumy na basenie mogły mieć tylko kobiety.
Jest o tym na Wikipedii np. https://en.m.wikipedia.org/wiki/Nude_swimming


Podejrzewam, ze nie w Polsce, ale w nieczech bylo to bardzo popularne. Również w ostatnich latach.

Ziomo_007 - Sro 20 Mar, 2024

peterhansen napisał/a:
Tez kapie sie nago, przed i po basenie. Ostatnio byl tez chlopiec ok 10 lat z mlodsza siostra i okolo 6 lat ojcem i sie rozebrali pod prysznicem. Mieliscie takie sytuacje?


Spotkałem się raz z taką sytuacją. Ojciec z córką około 4-5 lat i syn około 5-6 lat. Wchodzę do pomieszczenia z prysznicami (męskie), a tam ojciec mówi że trzeba się umyć po każdym basenie i równocześnie nakłada żel na ręce każdego. Oboje się namydlili dokładnie wraz z opuszczeniem strojów (nie ściągali) i tak sie opłukali, dodatkowo rozmawiając z ojcem na temat minionej lekcji pływania. Nie było w nich wstydu, widać było że to dla nich normalna sytuacja. Nikt nie robił problemu, a obok były osoby pod natryskami, niektóre nagie, niektóre w strojach. Myślę, że za 20 lat dogonimy zachód w podejściu do nagości.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group