Tabu czy strach. - Przyznanie się do orientacji - ankieta

Bobx - Nie 21 Lut, 2021
Temat postu: Przyznanie się do orientacji - ankieta
Jest to pytanie skierowane bardziej do osób biseksualnych oraz homoseksualnych.


Sam jestem w grupie osób, które boją się przyznać do tego że podobają mi się chłopacy. Ponieważ od lat kodowano nam w głowie, że związek chłopak z chłopakiem to coś obrzydliwego, coś nie normalnego. Dlatego wolę się "ukrywać" niż się przyznać.
A u was jak to wygląda opiszcie swoje spostrzeżenia, może ktoś kto nie ma z tym problemu poradzi jak walczyć z takim stereotypem. Albo jak wyglądała wasza rozmowa gdzie informowaliście bliskich o swojej orientacji.

onesa - Pon 22 Lut, 2021

Niestety ale dużo tutaj robi również sama Polska nasze społeczeństwo bywa homofobiczne, chociaz zmienia sie to w duzych miastach.
Sama mam znajomego z Krakowa, który sie przed tym nie kryje.

Bobx - Czw 25 Lut, 2021

Tak masz dużo racji niestety, a mianowicie to że ludzie bywają homofobami, i to że próbuje to się zmieniać w dużych miastach szkoda tylko że w dużych
onesa - Pon 01 Mar, 2021

Bobx napisał/a:
Tak masz dużo racji niestety, a mianowicie to że ludzie bywają homofobami, i to że próbuje to się zmieniać w dużych miastach szkoda tylko że w dużych


W duzych i najlepiej na zachodzie Polski, bo w takim Lublinie czy Białymstoku też wesoło nie jest.

Oleg_1981 - Sob 27 Mar, 2021

Czesto zakladamy najczarniejsze scenariusze przy poinformowaniu o swojej orientacji. To nas potem przeraza, ogranicza. Zakladamy natomiadt, ze rodzice i rodzenstwo sie nue domyslaja, ze jestes gejem/lesbijka kiedy w wieku ok. 30 lat nadal jestes sam... mysle, ze wszystko zalezy od nastawienia. Jezeli sami nie czujemt sie dobeze we wlasnwj skorze, taka rozmowa nie ma sensu. Nie mozna przekonac innego czlowieka do czegos co sie samemu nie wierzy.
Bobx - Nie 28 Mar, 2021

Tak Oleg masz dużo racji. Ciężko oczekiwać od innych akceptacji skoro sami nie potrafimy tego zaakceptować i dopuścić tą świadomość że wolimy chłopaków a wszystko przez to że się boimy reakcji innych. Najgorsze jest to życie w ciągłym kłamstwie innych i samych siebie. Przychodzi czas że nie dajemy sobie z tym rady i z jednej strony chcemy z kimś pogadać i mieć wsparcie a z drugiej jest strach, obawa.
onesa - Pią 02 Kwi, 2021

Tak jest. Poza tym bardzo trudno jest ukrywać swoją orientację przez lata, szczegolnie jeśli mamy ochotę ułożyć sobie życie oraz na przyklad związać się z kimś i wspólnie zamieszkac. Poza tym jestem zdania, ze w przypadku wielu osób homoseksualnych bliskie osoby od dawna już domyślały sie, że nie są hetero.
twstr926 - Czw 16 Cze, 2022

Mam farta i moi najblizsi znajomi maja wyjebane na orientacje. Pierwszy kumpel, ktoremu zrobilem coming out, byl na poczatku lekko wstrzasniety, ale to bylo ponad dekade temu i na prowincji, gdzie homofobia byla czyms normalnym. Potem bylo tylko latwiej.
Czerwikss - Pią 17 Cze, 2022

twstr926 napisał/a:
Mam farta i moi najblizsi znajomi maja wyjebane na orientacje. Pierwszy kumpel, ktoremu zrobilem coming out, byl na poczatku lekko wstrzasniety, ale to bylo ponad dekade temu i na prowincji, gdzie homofobia byla czyms normalnym. Potem bylo tylko latwiej.


A jak z rodziną i rodzicami? Bywa, ze na tym polu jest najtrudniej.

twstr926 - Nie 19 Cze, 2022

Czerwikss napisał/a:
twstr926 napisał/a:
Mam farta i moi najblizsi znajomi maja wyjebane na orientacje. Pierwszy kumpel, ktoremu zrobilem coming out, byl na poczatku lekko wstrzasniety, ale to bylo ponad dekade temu i na prowincji, gdzie homofobia byla czyms normalnym. Potem bylo tylko latwiej.


A jak z rodziną i rodzicami? Bywa, ze na tym polu jest najtrudniej.


Rodzina i rodzice nie wiedza, ale glownie przez to, ze a) od czasow studiow mieszkam dosc daleko od miasta rodzinnego i kontakt z rodzina oslabl b) przeszedlem juz dramat, kiedy przestalem chodzic do kosciola i podejrzewam, ze z coming outem byloby podobnie (nie akceptujemy, temat nie istnieje)

onesa - Czw 23 Cze, 2022

Nie sądzisz, ze rodzice mogą się jednak domyślać? Nie mieszkasz obecnie z nikim?
twstr926 - Wto 05 Lip, 2022

onesa napisał/a:
Nie sądzisz, ze rodzice mogą się jednak domyślać? Nie mieszkasz obecnie z nikim?


Jasne, ze moga sie domyslac. Ale w moim domu seks byl tematem tabu i nie wyobrazam sobie jakiejkolwiek rozmowy z nimi na temat bycia gejem. Od dluzszego czasu jedynym nawiazaniem do bycia kawalerem sa coroczne zyczenia na Wigilie, bym sobie znalazl dziewczyne.

michalza - Sro 06 Lip, 2022

Na pewno wiedza, ale po prostu nikt o tym nie rozmawia bo nie chce.
kusy_lysy - Sro 13 Lip, 2022

U mnie wszyscy wiedzą, że jestem biseksualny. Nikt nie ma z tym problemu.
juansto - Sro 20 Lip, 2022

kusy_lysy napisał/a:
U mnie wszyscy wiedzą, że jestem biseksualny. Nikt nie ma z tym problemu.


Widocznie masz nowoczesna rodzine. Jak do tej podchodzą starsze osoby w rodzinie? Sam jestem bi, ale raczej się nie przyznam bliskiej rodzinie bo to typowa katolicka rodzina ze wschodu. I byłoby na pewno wielkie biadolenie.

Ogólnie dalsza rodzina nic nie wie. Rodzice coś tam się pewnie domyslają ale o tym nie rozmawiamy. Po prostu tematu nie ma

kusy_lysy - Sro 20 Lip, 2022

Nie mają z tym problemu. Myśle, że też mają zapędy bi, ale nie mówią o tym głośno.
Bobx - Nie 31 Lip, 2022

Ja ogólnie miałem straszny lęk i strach, przed tym że ktoś mógł by sie o mnie dowiedzieć. I tak po wielu latach walki samym z sobą i gdy poukładałem sobie wszystko w głowie postanowiłem postawić wszystko na jedną kartę, był by to albo gwóźdź do trumny, albo furtka o lepsze życie tak na prawdę. Okazało się że rodzice są wyrozumiali i zaakceptowali to ważne dla nich abym był szczęśliwy i nie ważne czy z chłopakiem czy dziewczyną. Co prawda aby oni wiedzą ale to i tak dla mnie wiele znaczy (innym nie potrafię powiedzieć wszystko się zatrzymuje w środku i nie idzie wyrzucić z siebie)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group