Bezpłodność - Jaka częstotliwośc sexu jest najlepsza??

Gość - Czw 04 Sty, 2007
Temat postu: Jaka częstotliwośc sexu jest najlepsza??
Mam takie małe pytanie, kiedyś w jakiejś gazecie chyba "mens health" czytałem, że jak sie za dużo sexu uprawia to można skończyć jako impotent. Oczywiście podobnie jest z waleniem...
Wiec jak sobie dozować doznania sexualne tak, aby w przyszłości nie cierpieć??
:?:
Gadałem z wieloma osobami, ale żadna nie znała odpowiedzi..

muchomorek - Pią 05 Sty, 2007

Wydaje mi sie ze to jakies brednie. Sex jest zdrowy :)
mutek - Pon 12 Lut, 2007

wszystko dobre co z umiarem!

[ Dodano: Pon 12 Lut, 2007 ]
nie da się najeść za 10-ciu to i zagruchać tez się chyba nie da bo głowa co najmniej rozboli?

harold mckee - Pon 12 Lut, 2007
Temat postu: Re: Jaka częstotliwośc sexu jest najlepsza??
LeLeNs napisał/a:
Mam takie małe pytanie, kiedyś w jakiejś gazecie chyba "mens health" czytałem, że jak sie za dużo sexu uprawia to można skończyć jako impotent. Oczywiście podobnie jest z waleniem...
Wiec jak sobie dozować doznania sexualne tak, aby w przyszłości nie cierpieć??
:?:
Gadałem z wieloma osobami, ale żadna nie znała odpowiedzi..


glupoty czytasz :P

Gość - Czw 15 Lut, 2007

Nie takie bzdury, czstotliwośc wytrysków ma wpływ na płodnośc faceta.A każdemu facetowi zależy aby być płodnym i produkowac pełnowartościowe nasienie.Aby uzyskać w spermie dojrzałe plemniki facet musi powstrzymać się od wytrysku 3-5 dni.więc aby współżycie z partnerką przyniosło owoce musi i to brać pod uwagę.Oczywiście jeśli mówimy o masturbacji to nie potrzeba dojrzałych plemników,ale jeśli natura zaleca taka częstotliwośc zrzutów spermy to i robienie sobie ulgi powinno mieć jakieś rozsądne granice.Gdy się kochamy dla przyjemności możemy to robić codziennie ,ale 3-5 dniowa abstynecja nikomu nie zaszkodzi.
mutek - Pią 16 Lut, 2007

No tak! ale przede wszystkim masturbacja nie przynosi żadnej ulgi, ani nie rozładowuję napięcia! po to jest kobieta (płeć przeciwna), moim zdaniem pełne rozładowanie napięcia uzyskasz tylko przez kontakt ze swoją partnerką! To jest tak stworzone! Przez masturbacje masz tylko same przykre doświadczenia! Rozładowanie napięcia jest też regulowane automatycznie, najczęściej w nocy.. Po pierwsze panuj nad niepotrzebnym podniecaniem się! to nie jest konieczne żebyś czuł się dobrze!!! nie oglądaj pornografii (to uwłaczanie godności człowieka, szczególnie kobiety! - wiedz że większość kobiet tam jest po prostu wykorzystywana i zmuszana do takich rzeczy (narkotyki, pieniądze!!!, przemoc). Nie podniecaj się każdą dziewczyną, która chodzi z dekoltem albo w mini.. panuj nad tym i będziesz miał lżej :) . Masturbacja nie jest aż tak potrzebna! nie umrzesz bez niej!!!

Zauważ że kobieta wyczuwa ONANISTĘ z daleka! jest to prawda!!! o wiele lepiej czuję się ona w towarzystwie kogoś kto jednak panuje nad swoim popędem no i szanuję godność kobiety.. Były kiedyś audycje (i powtarzają się czasami) na temat właśnie "autoerotyzmu" polecam poszukać w internecie! ja słuchałem tego w internetowym radyjku.. jakiejś rozgłośni katolickiej! było to naprawdę bardzo ciekawe!
Onanizm to bardzo egoistyczne i zimne uczucie! Jeszcze gorzej gdy zaczyna się przeradzać w jakieś zaburzenie seksualne.. (dewiacje).

No ale to tylko z mojego doświadczenia..

marian84 - Czw 08 Mar, 2007

mutek skąd ty sie urwałeś? sory za off topic ale uwazam ze pleciesz same bzdury.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group