Ćwiczenia - Dokumentacja ćwiczeń ze zdjęciami. Czy to działa na prawdę?

rafalsb - Sob 17 Lut, 2018
Temat postu: Dokumentacja ćwiczeń ze zdjęciami. Czy to działa na prawdę?
Witajcie!

Otóż tak jak sugeruje temat nie jestem w 100% tach ufny co do efektów jakie mogą przynieść ćwiczenia, więc może z tego tytułu będę dobra osobą do testowania sugerowanych metod ćwiczeń.

Kilka słów o sobie. Mam 32 lata. Z ebookiem o ćwiczeniach na PP zetknąłem się pierwszy raz ok 10 lat temu. Ćwiczyłem może 2 mc i przestałem. Nie pamiętam dlaczego.

Próbowałem powrócić do treningów kilka lat temu, ale nie miałem efektów i przestałem.

Ostatnio coś mnie strzeliło, żeby dać szansę programowi zawartemu w ebooku, bo nigdy całego nie przeszedłem i tak oto trafiłem na to forum - mam nadzieje, że nie martwe.

Zetknąłem się z postem Kadeona i zrozumiałem, że program 3 miesięczny to iluzja, ale jako któś kto się nie zna nie śmiem mieszać i zastosuję się do niego, a jak 3 mc upłyną to zacznę czytać programy polecane, stworzone przez uzytkownikow(chyba, że macie lepsza propozycje)

Jak wróce za parę dni do PL to zaktualizuję tego posta i wstawię zdjęcia z datami, ale póki co wygląa to tak:

Pierwszy tydzień 7-10min - zaczynamy zabawe według planu.
Drugi tydzień program do ok 25 minut - robię sobie krzywdę którymś ćwiczeniem i przerywam treningi na tydzień.

Po tygodniu wracam do ćwiczeń kontynuując tam, gdzie skończyłem. W międzyczasie dowiedziałem się, że po treningu nie powinno się kończyć masturbacją(ulubiona część treningu), więc ograniczyłem masturbację do 3x w tygodniu w dni nietreningowe(było 1-2x dziennie)

Zauważyłem ból przy oddawaniu moczu(szczypanie i pieczenie) To był wynik kontuzji, który nie przeszedł po tygodniu przerwy od ćwiczeń, ale nie chciałem czekać dłuzej, wiec kontunuuję program.

Trzeci tydzień treningowy (z tygodniową przerwą) Program obejmuje ok 40 minut, czyli najbardziej intensywny w dotychczasowym programie.

Używam, żelu na powiększanie. Kupiłem go do nawilżania i regeneracji skóry bo nie wierze w inne jego działanie.

Minęły 3 przepracowane tygodnie, postanowiłem zmierzyć, czy może cokolwiek ruszyło, ale wymiary ani drgnęły. No coż...

Dziś zrobiłęm pierwszy trening dla średniozaawansowanych, czyli znów wróciłem do programu 7-10min. Trochę mnie to dziwi, że ktoś ten trening tak ułożył. Z 40 min przeskakujemy nagle na niecałe 10 minut? Nie wiem, czy to efektywne...

Więc teraz taka zabawa ma trwać tydzień i są w nim dziwne ćwiczenia. Jak np Jelq & Hold, które moim zdaniem jest bez sensu.

Z resztą Horizontal Movement też wydaje mi sie dziwaczne i nie wiem, czy coś daje.

Jeśli są lepsze programy to z chęcią podchwycę coś sensowniejszego.

Póki co szczypanie przy oddawaniu moczy nadal trwa. Wcześniej jednak u ujścia cewki pojawiała mi się namiastka jakiegoś płynu zapewne związanego z kontuzją, teraz nadal to jest, ale mniej, wiec liczę ze w końcu się zagoi całkiem.

Zamierzam dać sobie kilka miesięcy na pojawienie się efektów. Jeśli nic nie będzie szło zobczycie to na zdjęciach. Jeśli będzie szło to tym lepiej, będę dodawał wpisy z progresem.

Pozdrawiam was i mam nadzieje, że ktoś będzie pisał...wasza aktywność będzie dla mnie motywacją.

Rafał

Amanti - Nie 18 Lut, 2018

Ćwiczenia to tylko strata czasu. Nie dają trwałego efektu. Nawet z tematu kadeona który tak uparcie broni swojego stanowiska wynika ze po dłuższej przerwie penis powoli wraca do pierwotnych wymiarów. Także nie wierz tym ściemniaczom. Jedyna trwała metoda to zabieg chirurgiczny który obarczony jest ryzykiem. Pomyśl na chłopski rozum bo nie jesteś gówniarzem ze gdyby to było takie proste to mężczyźni nie mieli by kompleksów tym bardziej że ćwiczenia nie są żadną tajemnicą i są znane od dawna. Ale jeśli nie masz co robić z wolnym czasem to oczywiście prubuj. Jeśli tobie się uda zrobić to na stałe to będziesz sławny na cały świat.
rafalsb - Nie 18 Lut, 2018

Nie mam zdania szczerze mówiąc, dlatego chce sprawdzić. Z tego co pamiętam Kadeon też podchodził z dozą sceptycyzmu. Natomiast pisał, że polepszył wymiary ćwicząc pierwszym razem i po tym jak efekty w cześci się zmniejszyły to część została na stałe. Sugerujesz, że kłamał?
Amanti - Nie 18 Lut, 2018

Nic nie sugeruje. Po prostu piszę ze efekty nie są trwałe . To nie metal ze go wyciągniesz i zostaje. Tak się nie da niestety.
rafalsb - Nie 18 Lut, 2018

Do mnie przemawia to, że część efektów przepada, część zostaje. Ale nie wiem, nie sprawdzalem, wiec sprawdzę. A Ty sprawdzałeś?
DTTPO - Pon 19 Lut, 2018

Ja jak czytam tutaj od czasu do czasu o kontuzjach od ćwiczeń, to się utwierdzam w przekonaniu, ze te ćwiczenia są bez sensu.
tom-sta664 - Pon 19 Lut, 2018

Rafalsb!
Nie rozumiem co ty kombinujesz z tymi ćwiczeniami.

Piszesz "ograniczyłem masturbację do 3x w tygodniu".

Otóż, jeśli chcesz ćwiczyć na serio, to musisz sobie darować takie zabawy.
Pewnie nie uda ci się od razu, dlatego można to robić stopniowo. Na początek 2x tygodniowo, potem 1x tygodniowo, potem 0x tygodniowo.

Przerwij teraz trening do czasu, aż wyleczysz dolegliwości. Zastosuj olej żywokostowy z gojnikiem (pisałem o tym), albo gęsi smalec do smarowania 3 razy dziennie.

Potem zacznij delikatnie: rozgrzewka, rozciąganie, jelq, rozgrzewka.
Na koniec spróbuj zimnego prysznica. Doskonale regeneruje i wzmacnia potencję.

Pierwsze pół roku ćwiczysz najwyżej pół godziny. Rozciąganie można ćwiczyć codziennie, jelq co drugi dzień. Niektórzy ćwiczą dwa dni po kolei i jeden dzień przerwy. To zależy jak szybko się regenerujesz. Penis rośnie wtedy, gdy odpoczywa i gdy organizm ma odpowiedni zasób energii. Masturbacja znacząco obniża ten zasób.
W starszym wieku proces rekonwalescencji jest dłuższy, energii coraz mniej.
Ale z kolei tunika jest bardziej elastyczna i podatna na rozciąganie.

Rzeczywiście, statystyczny przyrost jest niewielki. Mniej więcej 1 cm na rok. Ale po kilku latach mamy szansę dysponować pokaźnym sprzętem i cieszyć się wspaniałą potencją. Tylko czy wystarczy nam wytrwałości?

Przerwanie treningu na dłuższy czas spowoduje częściową utratę parametrów. Aby temu zapobiec, trzeba prowadzić krótkie ćwiczenia podtrzymujące.

Rafalsb!
Masz 32 lata. Przed tobą jeszcze kawał życia.
Myślę, że stopniowo, dzięki postępowi medycyny opanujemy te wszystkie problemy związane z PP i każdy mężczyzna będzie miał możliwość zbudowania potężnego penisa na miarę swoich marzeń.

rafalsb - Pon 19 Lut, 2018

Hej!

Dzięki za tak obszerną wiadomość. Jeśli trzeba to masturbację ograniczę jak tylko będę mógł. W tej chwili robię to tylko wtedy kiedy jądra się nadmiernie dopominają.

A jak zatem z seksem? Jestem singlem wiec nie nadużywam, ale jak się trafia partnerka to kilka razy dziennie czasem się bawimy...

Piszesz o ststystycznym 1cm na rok. Masz pewnie na myśli długość? Ja mam ok 17cm długości i 13 grubości, wiec głównie zależy mi na grubości.

Gdyby doszło mi po centymetrze w obydwu wymiarach (na stałe) byłbym bardzo zadowolony. Dwa cm w grubości - zachwycony.

Co do regeracji myślę, że jest dobra. Zawsze odżywiałem się bardzo zdrowo i uprawiam sport. Sam penis też nie wydaje się mocno obciążony po ćwiczeniach. Wczoraj zrobiłem 400 powtórzeń jelq i nie czułem, żebym nie mógł kolejnych 400...


PS. Wiesz może co z Kadeonem? Słuch po nim zaginął. Ciekawe czy cwiczy ...

tom-sta664 - Pon 19 Lut, 2018

Odpiszę Ci wieczorem albo jutro. Pozdrawiam.
Tom.

rafalsb - Pon 19 Lut, 2018

tom-sta664 napisał/a:
Odpiszę Ci wieczorem albo jutro. Pozdrawiam.
Tom.


ok

tom-sta664 - Wto 20 Lut, 2018

Rafalsb!
Najpierw zastanówmy się, czy jest sens ćwiczyć PP w twoim przypadku.
Penis 17x13 to jest całkiem niezły sprzęt i przy dobrej erekcji możesz cieszyć się nim do końca życia.
Jednak optymalne wymiary to podobno 18x15. Można oczywiście zakładać, że im większy tym lepiej, ale tak nie jest. Przy dużej objętości pojawiają się problemy ze wzwodem.
Nie dotyczy to młodych chłopaków, którzy mają dobre krążenie. Jednak po ukończeniu 50-ki zaczynają się nieuchronne kłopoty, nawet u zdrowego mężczyzny. Natura jest bezlitosna. A przecież ochota na seks nie mija po ukończeniu 50-go roku życia. Ja mam 63 lata , a popęd wcale nie mniejszy niż w twoim wieku.
Zasada jest więc taka. Im mniejszy penis, tym silniejsza i dłuższa (w czasie) erekcja, prawie nieograniczona wiekiem.
Stąd biorą się te limitujące parametry 18x15cm.
Tak więc twoje marzenia o przyroście 1 cm na długość i 2 cm w obwodzie mają uzasadnienie. Szczególnie ten obwód. Na pewno przyda ci się przynajmniej 1 cm. To ma duże znaczenie w małżeństwie, kiedy kobieta ma sobą kilka porodów. Pisaliśmy już o tym w czasie dyskusji z Kadeonem i innymi chłopakami. (Nie mam pojęcia co się z nim dzieje, i prawdę mówiąc, trochę się martwię o niego).
Powinieneś więc ćwiczyć, i statystycznie masz dużą szansę, że twoje marzenia się spełnią.
Poprawa długości jest łatwiejsza niż obwodu. Tutaj rozciągasz tunikę, ciała jamiste i więzadła. Przy obwodzie tylko tunikę i ciała jamiste. Często wystarczy zrzucić sadełko z brzucha, aby zyskać 1 cm na długości.
Kilka miesięcy temu pojawił się ciekawy wpis na zagranicznym portalu. Facet twierdził, że pochodzi z krajów arabskich i zna sztukę uzyskiwania niezwykle silnej erekcji, która znacząco poprawia męskie rozmiary. Niestety, jego opis był bardzo nieprecyzyjny (słaba znajomość angielskiego) i do tej pory nie wiadomo, jak te ćwiczenia na erekcję mają wyglądać.
Większość twierdzi, że wystarczy tutaj trening mięśni Kegla. Ja mam jednak obawy, że łatwo je przetrenować i wtedy efekt jest odwrotny. U mnie, nawet niewielkie przetrenowanie objawia się pogorszeniem wzwodu, wzmożonym napięciem nerwowym i złym samopoczuciem. Podawałem kiedyś link do strony, w której jakiś doświadczony gość twierdzi, że Kegel jest tylko dla kobiet.
Rafalsb!
Piszę o tym dlatego, że nie wiem, czy powinieneś włączyć do twojego planu również mięśnie Kegla. Inne mięśnie strefy genitalnej jak najbardziej. Pisałem o tym na forum.
Wspomniałeś coś o 400 powtórzeniach przy jelkingu. To stanowczo za dużo. Na początek wystarczy 50, a potem najwyżej 100.
Jeśli ćwiczysz biceps, to ile powtórzeń wykonujesz ? Powiedzmy 3 razy po 10, potem trochę więcej. Wprawdzie twój członek, to nie mięsień, ale tym bardziej trzeba go oszczędzać, bo jest zbudowany z delikatnej materii.
Co do samej techniki ćwiczeń to jeszcze o tym podyskutujemy.
Twierdzisz, że możesz bez problemu ograniczyć masturbację. Skoro tak, to znaczy, że nie wpadłeś jeszcze w sidła nałogu i jesteś silnym facetem, który panuje nad swoim ciałem.
Jądra dopominają się tylko dlatego, że przyzwyczaiłeś je do wzmożonej aktywności. Jeśli zluzujesz, to unormują produkcję nasienia, a jego nadmiar będą uwalniać w czasie nocnych polucji. Temu zjawisku towarzyszą całkiem przyjemne sny o treści erotycznej.
Umawiamy się więc, że masturbację odstawiasz stopniowo. Nie jest to łatwe, a nawet bardzo trudne, ale facet z jajami da radę.
Co do seksu, to pewnie znasz moją opinię. Pisałem o tym wiele razy. Generalnie jest tak, że seks przygodny, bez miłości jest destrukcyjny. Osłabia ciało, niszczy psychikę.
Seks w związku, z ukochaną kobietą, jest natomiast źródłem zdrowia, siły i dobrego samopoczucia. Mężczyzna spełniony seksualnie w małżeństwie jest w stanie przenosić góry.
Masz 32 lata. Ja w twoim wieku miałem już czwórkę dzieciaków. Nie wiem jakie masz powody, aby trwać w kawalerskim stanie. Na pewno w czasach mojej młodości dziewczyny nie były tak zepsute jak obecnie, ale znam całkiem dużo przyzwoitych młodych kobiet chętnych do małżeństwa. Zainteresuj się tym.
Niestety, moje córki są już dawno zajęte.
Jeśli masz jakieś szczegółowe pytania, to możesz napisać do mnie na skrzynkę pocztową.
I pamiętaj. Wylecz swojego przyjaciela do końca, zanim wznowisz ćwiczenia.

rafalsb - Wto 20 Lut, 2018

Dzięki za obszerną odpowiedź.

Co do wymiarów...po moim dużym doświadczeniu łóżkowym z kobietami (liczba 3cyfrowa) wiem, że taki członek o jakim pisałeś (18/15cm) byłby idealny. Szczególnie tak jak wspomniałeś-jeśli kobieta miała okazję rodzić to różnie bywa z jej ciasnotą i fajnie byłoby mieć te 15cm obwodu dla wzajemnej satysfakcji.

Nie znam seksu z miłości, a w moim jest duża doza technicznoości, ale jestem szczęśliwym człowiekiem i kocham ten swój seks taki jaki jest, więc jeśli istnieje lepszy ("nieniszczący") to tym lepiej:)

Co do wzwodu, kobiety bardzo chwalą moją twardość bo ta nigdy nie zawodzi, aczkolwiek zauważyłem, że po latach oglądania filmów XXX niewyczynowy seks przestał mnie satysfakcjionować i dobrze jest mi wtedy, gdy zbliżamy się do tego co dzieje się na ekranie, wieć na to przystają partnerki podobnie usposobione do mnie. Kochające seks i wyłuzdane.

W dodatku najgorsze jest to, ze często sceny na filmach podniecają mnie bardziej, niż ta sama sytuacja w realu. Obraz na filmie jest wyidealizowany, a na żywo dochodzi zapach, inne bodźce które weryfikują niedoskonałość sytuacji erotycznej.

Dziwią mnie liczby powtórzeń jelq, które proponujesz, gdyż z tego co pamiętam z tematów chłopaków, którzy dokumentowali swoje przyrosty to te liczby znacznie się różniły. W sumie nie wiem o Tobie podstawowej rzeczy...ćwiczysz/ćwiczyłeś? Masz przyrosty?


PS. ku mojemu niezadowoleniu ponownie wstrzymam cwiczenia do czasu calkowitego ustapienia objawow.

tom-sta664 - Wto 20 Lut, 2018

Rafalsb!
Moja wiedza na temat PP opiera się głównie na czytaniu i analizowaniu komentarzy na zagranicznych forach: thundersplace, pegym, mattersofsize.
Tych wpisów jest tysiące, więc można pokusić się o jakąś statystykę i na jej podstawie wyciągać pewne wnioski.
Ilość powtórzeń przy jelkingu jest dyskusyjna. Ale zwykle zaczynamy od kilkudziesięciu. Dopiero po kilku miesiącach zwiększamy do kilkuset. Są jednak opinie, aby raczej wydłużać pojedynczy ruch (do 10 sek), czy też wzmacniać uchwyt, niż mnożyć dojenie w nieskończoność. Jeśli przyjmiemy 10 minut na pojedynczą sesję jelq, to wychodzi nam 60 powtórzeń.
Spory na ten temat kończą się zawsze stwierdzeniem:
Każdy inaczej reaguje na ćwiczenia i musi sam odkryć, jaka metoda jest najlepsza dla niego.

Co do mnie, to ćwiczę od sierpnia ubiegłego roku z przerwami na leczenie kontuzji, które są nieuniknione u początkujących. Obecnie, zgodnie z zaleceniami, podejmuję miesięczną przerwę. Zobaczymy czy aktualny przyrost ( 1cm x 1cm) się utrzyma.
U mnie jest taki problem, że każde przetrenowanie objawia się problemami w łóżku (niepełny wzwód, albo zbyt krótkotrwały).
Dlatego też zalecam umiar w ćwiczeniach, chociaż zdaję sobie sprawę, że młody chłopak często dysponuje nieograniczoną potencją i nawet po kilkugodzinnych ćwiczeniach PP może podjąć aktywność seksualną.
Nie wspominałeś nic, że jesteś uzależniony od porno. Na ogół wszyscy, którzy zaczynają zabawę z PP deklarują odwyk od erotyki w Internecie. A przynajmniej próbują. Ty natomiast wydajesz się być zadowolony z obecnej sytuacji, chyba że się mylę. Nie napisałeś tego wyraźnie.
Dziwi mnie to, podobnie jak inne zachowania młodych ludzi z twojego pokolenia. Na przykład sytuacja na siłowni, kiedy zawodnik w przerwie między poszczególnymi ćwiczeniami rzuca się do swojego smartfona, aby sprawdzić co nowego na facebooku czy twitterze.
No cóż, ja jestem z innej epoki.
Trzymaj się i wracaj szybko do zdrowia.

rafalsb - Wto 20 Lut, 2018

Nie wiem jak ruch jelqa można robić 10 sekund. Ja mam problem dojść do 3 sekund bo ruch ten wydaje się zmieniać swoją role, gdy jest za długi. Postaram się trochę zwolnić.

Co do porno..widzisz...mam kumpla 34 letniego, który tak zafiksował się w porno, że nie uprawiał seksu z kobietą ok 10 lat. Ja zawsze oglądałem porno i jednocześnie sypiałem z kobietami, bo miałem dużo więcej testosteronu w porównaniu z nim.

U niego jedna masturbacja rano powodowała, że nie chciało mu się wyjść "na laski", ja mogłęm 2x zrobić seans z porno i biegać za dziewczynami kolejną część dnia. Na dziś dzień 1 x dziennie powoduje u mnie dobre samopoczucie, 2 jest na styk, po 3 czuje sie przemęczony. Więc po moim ograniczeniu do ok co dwa dni mam pewnie duży zasób energii.

Co do zadowolenia z mojej sytuacji...nie narzekam na przelotne znajomości i jakość seksu z nimi(z tymi lepszymi w łóżku). Daję natomiast szansę odwykowi od porno, aby być może potrafić się cieszyć z mniej technicznego seksu i móc zaspokoić się mniejszego rzędu bodźcami. W tej chwili spełnia mnie tylko mocne wyłuzdanie. Ktoś powiedział, że seks w rzeczywistości znacząco różni się od tego z porno i jest lepszy...moje liczne doświadczenia pokazały coś innego.

Jest różnica pomiędzy tym jak robi blow job wprawna w tym kobieta(aktorka p.), a przecietna dziewusia i tak samo z innym rodzajem seksu. Tamten bliżej porno po prostu jest lepszy, wprawniejszy, czuje się że się żyje:) Może zmieni mi się sposób myślenia, póki co eksperymentuje z życiem i oceniam na bazie dotychczasowych doświadczeń.

Co do siedzenia na fb na siłce...gdybym na nią uczęszczał też by mnie pewnie kusiło. Też jestem wkrecony w sprawdzanie poczty i fb. Takie powalone nałogi:)

tom-sta664 - Wto 20 Lut, 2018

Rafalsb!
Co do czasu trwania poszczególnych ruchów przy jelkingu, to dobrze jest stosować kombinacje naprzemienne: długi, średni, krótki. Podobnie z siłą uchwytu: raz mocniej, raz słabiej.
Słaby i długotrwały uchwyt przypomina masturbację. Trzeba tak kombinować, aby nie przekroczyć odpowiedniego poziomu erekcji. Zaleca się maksimum 50-60% ( orientacyjnie, bo nie jest to łatwo zmierzyć).
Zaawansowani zawodnicy (przynajmniej rok treningu) działają czasem na poziomie 90% dla powiększenia obwodu.
Podobnie podchodzimy do rozciągania. Stosujemy uchwyt najpierw tuż za główką, potem w połowie widocznej długości penisa, potem tuż przy spojeniu łonowym, a na koniec łapiemy przy samym korzeniu, aż za jądrami.

Trudno mi oceniać twoje zasoby energetyczne, ale na pewno maleją one z każdym rokiem życia.
Intensywne życie seksualne nadweręża naszą witalność. Według chińskich mędrców każdy wytrysk nasienia, to mała katastrofa dla organizmu. Dlatego zalecają praktykowanie orgazmu bez ejakulacji.
Pomysł dobry, szczególnie dla seniorów takich jak ja. Ale wykonanie trudne.
I nie wiadomo czy to bezpieczne.
Mam tu na myśli Mantaka Chia i jego dzieło "Miłosny potencjał mężczyzny". Facet najpierw zachęca do eksperymentów z przepychaniem seksualnej energii przez kolejne czakramy, a potem ostrzega, że to się może źle skończyć, bo łatwo uruchomić siły demoniczne przy okazji. Potwierdzają to egzorcyści.
Tak więc lepiej nie ryzykować.
Rafalsb!
Pomimo różnic w poglądach na życie, które nas dzielą, muszę przyznać, że dobrze się z tobą rozmawia. Twoje wypowiedzi są na poziomie, a ty sam wydajesz się być sympatycznym facetem.

rafalsb - Wto 20 Lut, 2018

NO to nic tylko ćwiczyc i przyglądać się reakcji organizmu. Dla mnie jelq wydawal sie sensowniejszym ćwiczeniem jak robiłem ruch polegający na tym, że jedna ręka dochodzi do główki i zanim puszczam pierścień drugą ręką już naciskam penisa u podstawy tworząc chwilowo duże ciśnienie.

Ten jelq z filmow wygląda jak miejscowy ucisk - w miejscu gdzie przesuwa sie pierscien z palcow, a nie tłoczenie krwi. Sam nie czuje specjalnie uczucia tłoczenia krwi. Działam na wskazanych procentach erekcji.

Do do wytrysku...kłania się tantra. Mam znajomego co nie tryskał z 15 lat i jakoś się trzyma, biznesy robi duże. Spoko, choć inni, którzy nie stosują technik tantrycznych tłumaczą to czasem zamiłowaniem do tryśnięcia. Ze mną jest podobnie, Kobiety też wolą widzieć efekt swojej pracy.

No nic, nie truję. Z Polski już zamieszczę zdjęcia.

Dzięki za rozmowę. A pewnie że się dobrze pisze jak dwóch ogarniętych chłopów;)

bear834 - Sro 21 Lut, 2018

bardzo fajna dyskusja, jakich malo na tym forum ostatnio. rafalsb, niezly masz wynik jesli chodzi o partnerki - z pewnoscia juz niejedno slyszales o swoim sprzecie. wsrod kobitek w jakich preferujesz (wyuzdane, ktore lubia to robic jak na filmach) zdecydowana wiekszosc oczekuje sporego sprzetu. one nie przyszly tu dla zabawy, one oczekuja konkretnych wymiarow. zderzenie z taka partnerka to dla niewprawnego amatora moze byc niezly szok. takie laski lubia dosc ekstremalne pozycje, ktore wymagaja dluzszego i przedewszystkim bardzo twardego sprzetu. oczywiscie nie musze chyba pisac ze oczekuja tez sporo dluzszej zabawy niz przyslowiowe 5 minut.

wymiar na dlugosci masz spoko, grubosc wg mnie to nie problem jesli korzysta sie z treningu z pompka. ja jestem z tej szkoly pp ;) moje efekty mozesz przesledzic w moim temacie na forum, cwicze lacznie juz chyba 15 lat. przy dobrym treningu (dobrze przeprowadzonym) z pompka, jestes w stanie spokojnie zyskac na grubosci 1cm-2cm w ciagu 2-3 godzin. oczywiscie jest to efekt krotkotrwaly (przewaznie do wytrysku, mija po kilku godzinach opuchlizna) ale mozna sprawdzic jak palka wyglada przy takich gabarytach. jeden warunek - po takim treningu nie kazdemu stanie na 100%, jak jestes ogier to sam widok znacznie grubszego sprzetu powinien Cie nakrecic.

z Kadeonem osiagalismy spokojnie nawet 18cm na grubosci po treningach ale to z innych pulapow wyjsciowych. to jest najszybszy krotkotrwaly sposob. bo i tak PP to lata cwiczen, ciaglego sprawdzania co dziala co nie.

piszesz ze nie cwiczysz silowo, wiec jak zdolales poderwac taka liczbe kobiet? wyglad/kasa? lub moze sam urok osobisty?;)

1cm na rok to moim zdaniem max na stale co da sie wypracowac. mowie tu o realnym przyroscie, bez opuchlizny, limfy itp. i predzej czy pozniej taki przyrost bedzie coraz slabszy. po kilka mm. najwiecej zyskuje sie w pierwszych miesiacach.

tom-sta664 - Czw 22 Lut, 2018

Bear834!
Co u ciebie, niedźwiedziu?
Jak tam sukcesy, kondycja, samopoczucie?

bear834 - Czw 22 Lut, 2018

witaj:)

dzięki, u mnie wszystko po wolutku, miałem troche przerwy od cwiczen. teraz jade dalej z tematem-wrzucalem niedawno fotke jak to obecnie wyglada w moim temacie na forum. zainteresowalem sie Twoimi wpisami o olejku z zywokostu-gdzie go dostane? w aptece? testuje tez inny rodzaj suplementacji, znacznie wiecej cynku, zenszenia. chetnie bym przetestowal inne specyfiki, ziola itp.

tom-sta664 - Czw 22 Lut, 2018

Olejek żywokostowy znajdziesz w sklepie z ziołami, albo na allegro. Najlepiej sporządzić samemu. Pisałem jak to zrobić.
Co do suplementacji, to najpierw zbadaj sobie w laboratorium poziom testosteronu, cynku, magnezu i witaminy D. Od lekarza rodzinnego dostaniesz bez problemu skierowanie na darmową analizę krwi i moczu. Sprawdzisz w ten sposób jak pracuje wątroba, trzustka, układ krwionośny. Uważaj na kreatynę i inne odżywki na masę (zdaje się, że zaglądasz na siłownię). U mnie wyraźnie pogarsza libido.
Wiele afrodyzjaków poprawia osiągi w łóżku, ale niszczy system nerwowy i w rezultacie prowadzi do depresji.
Wg medycyny chińskiej zdrowe nerki i wątroba są podstawą sprawności seksualnej.
Wg mojej opinii stan układu trawiennego wyznacza dobrą kondycję i samopoczucie.

Widziałem twoje zdjęcie. Nie podajesz co prawda wymiarów, ale i tak twój penis wygląda imponująco. Musisz tylko dbać o dobrą erekcję. Nie wiem czy pompka w tym pomaga.
Pozdrawiam!

bear834 - Czw 22 Lut, 2018

dzieki za dobry post, co do wymiarow to w moim temacie tez jest foto przy linijce takze pelna dokumentacja z pomiarami zrobiona.

co do silowi to ja cwicze od ok 2003r. przeczytalem wiele ksiazek, poradnikow itd na ten temat. spora wiedze praktyczna takze posiadam. kreatyna to chyba najlagodniejszy suplement. niektore jak arginina, czy tez gliceryna bardzo fajnei dzialaly. olejek zywokostowy sprawdze na pewno bo zwykle balsamy, oliwki juz sie przejadly i wg mnie slabo dzialaja.

po mocnym treningu z pompka nie ma szans osoba niewprawiona na pelna erekcje. raczej bedzie sprzet wisial ale rozmiary beda takie jak w stojce-bardzo fajny widok i uczucie. ja juz mam za soba setki godzin jak nie tysiace treningu i wiem na ile mozna sobie pozwolic aby nie przecholowac.

u mnie tez co wielokrotnie opisywalem po odstawieniu cwiczen wymiary powoli wracaja do poczatkowych. cos tam na pewno zostanie ale staram sie nie robic zbyt dlugich przerw. partnerka tez to wyczuwa zmiane na minus i kategorycznie zada wznowienia cwiczen i powrotu do dawnej grubosci. jak kobieta poczuje 17-18 w obwodzie w sobie to ciezko jej z tego zrezygnowac. doznania sa zbyt przyjemne.

no coz, ja jestem juz przywiozany do cwiczen i pewnie nie szybko z nich zrezygnuje na stale. ale sa osoby ktore odstawily treningi i zachowaly przyrosty.

wg mnie kazdy dodatkowy cm to duza zmiana na +.

rafalsb - Czw 22 Lut, 2018

bear834 napisał/a:
bardzo fajna dyskusja, jakich malo na tym forum ostatnio. rafalsb, niezly masz wynik jesli chodzi o partnerki - z pewnoscia juz niejedno slyszales o swoim sprzecie. wsrod kobitek w jakich preferujesz (wyuzdane, ktore lubia to robic jak na filmach) zdecydowana wiekszosc oczekuje sporego sprzetu. one nie przyszly tu dla zabawy, one oczekuja konkretnych wymiarow. zderzenie z taka partnerka to dla niewprawnego amatora moze byc niezly szok. takie laski lubia dosc ekstremalne pozycje, ktore wymagaja dluzszego i przedewszystkim bardzo twardego sprzetu. oczywiscie nie musze chyba pisac ze oczekuja tez sporo dluzszej zabawy niz przyslowiowe 5 minut.


Wiesz co...kiedys jak nie miałem za dużego doświadczenia i widziałem dziewczynę w stylu "demon seksu" to się jej obawiałem. Pożądałem, ale obawiałem się, że taka kobieta przeżyła tyle i tak długo może i tyle widziała i uprawiała seks z samymi gwiazdroami porno(z przymrużeniem oka), że może być zawiedziona moim małym(tak wtedy oceniałem) penisem i krótkim czasem trwania numerka(5-15min).

W praniu jednak wygląda to trochę inaczej. Często takie kobiety sa też bardziej wrażliwe na bodźce, mocniej czują, krzyczą, wyginają się i masz wrażenie, ze wydarzyło się więcej w tym łóżku. Ja potrafie bardzo ostro, szybko i mocno, lecz ten stosunek może trwać przez to krócej. Np ostatnio była u mnie dziewczyna, która mówiła, że rok nie miałą orgazmu a kocha się z facetami.

Przyszła do mnie, i była tuż przed orgazmem. Seks był b ostry, ale zabrakło może kilku sekund, może minuty- nie mogłem już wytrzymać dłużej. Mimo to kobiety wspominają taki żywy seks lepiej - te ostrzejsze.I nie tak trudno je zaspokoić jak mi się kiedyś wydawało. Dużo daje dominacja i samczość w łóżku, dla ich wrażeń.

Np trafiłą mi się Brazylijka z prawdziwego zdarzenia(cyc jak głowa) i taka energiczna co lubi facetów. Zapewne dużo przeżyła. Tylek wielki, w pasie węższa. Na pierwszy rzut oka myślisz "nie łatwo takiej dogodzić sprzętem 13cm grubości. A po standardowym seksie ona w szoku i pyta się mnie czy ja jestem Polakiem, czy Brazylijczykiem - już mnie to mocno nie dziwiło.Nie pisze tego, żeby rżnąć kozaka, tylko, po to, żeby urealnić ich oczekiwania.

Co do wymiarów. Jedna striptizerka mówiła mi na ostatniej wizycie, że najwięcej facetów jakich poznałą ma wymiare takie jak ja(zeznania partnerek się różnią) i że nie lubi wielkich bo za szybko dochodzi. A za chwile jak opowiadałą o przygodzie z gościem co miał wielkiego to błysk w oku i ekscytacja - ach te baby...


bear834 napisał/a:

wymiar na dlugosci masz spoko, grubosc wg mnie to nie problem jesli korzysta sie z treningu z pompka. ja jestem z tej szkoly pp ;) moje efekty mozesz przesledzic w moim temacie na forum, cwicze lacznie juz chyba 15 lat. przy dobrym treningu (dobrze przeprowadzonym) z pompka, jestes w stanie spokojnie zyskac na grubosci 1cm-2cm w ciagu 2-3 godzin. oczywiscie jest to efekt krotkotrwaly (przewaznie do wytrysku, mija po kilku godzinach opuchlizna) ale mozna sprawdzic jak palka wyglada przy takich gabarytach. jeden warunek - po takim treningu nie kazdemu stanie na 100%, jak jestes ogier to sam widok znacznie grubszego sprzetu powinien Cie nakrecic.


Jakoś pompka do mnie nie przemawia. Wszystko do czego w życiu doszedłem osiągnąłem liniowym wzrostem i codziennym wkładem. Wole 2 lata ćwiczeń na np 1cm niż mieć w zasięgu ręki 3cm za pomocą pomki od zaraz.


Cytat:
piszesz ze nie cwiczysz silowo, wiec jak zdolales poderwac taka liczbe kobiet? wyglad/kasa? lub moze sam urok osobisty?;)


Siłowo ćwiczę, ale nie na masę. Używam kettlelbels strong first. A co do ilości...dawno temu założyłem sobie, ze chcę zobaczyć jak smakują marzenia nie tylko w głowie, a kto nie ma marzył o tuzinach gorących kobiet:)A potem ciężka nauka, pasja, praktyka.

Cytat:
1cm na rok to moim zdaniem max na stale co da sie wypracowac. mowie tu o realnym przyroscie, bez opuchlizny, limfy itp. i predzej czy pozniej taki przyrost bedzie coraz slabszy. po kilka mm. najwiecej zyskuje sie w pierwszych miesiacach.


Rok ćwiczeń jestem w stanie poświęci dla 1/1 cm.

Cytat:
dzieki za dobry post, co do wymiarow to w moim temacie tez jest foto przy linijce takze pelna dokumentacja z pomiarami zrobiona.


Przeczytałem cały temat. No proszę, nie wiedziałem, że taki weteran do mnie napisał;)

Napiszę Ci o moich odczuciach. Miałem różne podczas Twoich wypowiedzi...

Przewalone z tą laską, która była na tyle głupia, że w twarz powiedziała Ci coś tak przykrego. To musiało być straszne.

Ja w okresie 6-10 lat(wiek) mieszkałem na peryferiach miasta i miałem tylko kilku kolegów. To był taki wiek, ze sobie pokazywaliśmy. Ja byłem najmłodszy z grupy. Moich kolegów penisy były większe i miałem kompleksy. Jeden z nich starszy o 3 lata miał ogromnego.

Wzrastałem w nieświadomym kompleksie. Mimo, że zdarzało mi się słyszeć od kobiet, że mam dużego to nie robiło to na mnie wrażenia. Nie ufałem im. Lata mijały, dochodziło kobiet które wychwalały mojego penisa i powiem Ci do czego to doprowadziło.

Obecnie mam dwa uczucia na temat swojego penisa równorzędnie. Pierwsze to wyjmuję go z dumą i zawsze jestem podjarany kiedy go okazuję, drugie to nawet jak zdarza mi się, że dziewczyna go wychwala to i tak jestem żywo zainteresowany rozmową o jego rozmiarze z kolejną i kolejną, bo coś w środku ciągle każe powątpiewać w jego moc.

Może to z dzieciństwa plus np fakt, że jak w przykłądowej szatni, gdy ćwiczyłem MMA chłopaki mieli jakieś grubsze i jakby większe. Kłóciło mi się to z tym co mówią dziewczyny. Do tego trafiały mi się różne wersje od nich. Niektóre mówiły, że jest spory, ale są wieksze. Jakaś grupa twierdziłą, ze to idealny rozmiar.Inne, że jest normalny , jeszcze inne(największa grupa) nic nie mówiły, a jakąs mniejsza częsć przeżywałą pozytywnie jego rozmiar.

Np ostatnio udało mi się dorwac po 20 ponad latach moją 1miłość(niegrzeczna kobieta), a ona po seksie pytała mnie wciąż, żebym się przyznał ile mam cm, bo miała chłopaków co mieli po 20, ale takiej pały jak moja to nie widziała. No fajnie było to słuchać, ale coś mi nie grało...wiem, ze faceci zawyżają,ale pomimo to dziwiłem się, że nie widziała większego. Ona była w tym wyznaniu bardzo prawdziwa i poruszona.

Do brzegu...

Mocno widać z Twoich postów odcisk, który zrobiły słowa tamtej dziewczyny, ale stary...Mojego penisa widziało pewnie ok 200 kobiet jak nie 300 (tej liczby akurat dokladnie nie znam,a le nie mniej niż 200) i raczej jestem niesiony dobrym słowem, więc to co Ty prezentujesz teraz swoim sprzetem to już jest GIGANT. Myślę, ze jakiś wpływ na odbiór Twojego penisa przez kobiety ma Twój do niego stosunek. Mam wrażenie, że jakbyś wpadł w grupę facetów z fiutami 28cm długości to byłbyś w stanie stracić pewność siebie. Gdzieś jest chyba granica...Ty już jesteś przekot rozmiarowo...

Ja mojego lubie, ale jak myślę o 15grubości i 18 długości to będę się woził jak Król..pomyśl o tym:) I Jak chcesz się dowartościować to jedź do Azji...ja spędziłęm 3mc w zeszłym roku...dowartościujesz się x1000.:) (choć nie bylo mi to potrzebne do podbicia ego, bo to polskie kobiety sa moim flagowym doswiadczeniem) Tak jednak dużo więcej kobiet wychwalało penisa. Jedna jak zobaczyła przez spodnie to ręce się jej trzęsły i wydukała "Can I touch?" - nie muszę mówić jak urosłem:) Dla takich chwil się żyje.

Jeszcze jedno mi przyszło do głowy. Pisałeś, że jesteś kawał chłopa. Fakt, penie laski oczekują od Ciebie więcej, niż ode mnie. Właśnie ta striptizerka co wyżej ją wspominałem mówiła, że właśnie u tych wysokich mocno facetów statystycznie trafiało się jej najczęściej, że zaskakiwali ją mikropenisami. Ale mam na myśli na serio mikro. Wyznała, że spodziewała się po takich dużych pał, więc jednak...Teraz nie zawiedziesz ich:)


PS. Panowie ja kupiłem jakiś czas temu reklamowany żel na przyrost. Oczywiście nie łudziłem się na to, ale fajnie działa na penisa. Może tym lepiej smarować w celu jego regeneracji na kontuzje, niż tymi olejkami czy smalcem?(ta ostatnia propozycja mnie zaskoczyła)

Pozdrawiam

bear834 - Czw 22 Lut, 2018

dzieki za odpowiedz, super sie czyta. niecodziennie ma okazje sie trafic na kogos z takim doswiadczeniem i wymienic pogladami. wiesz, ja mialem ogromne kompleksy ale odkad udalo mi sie powiekszyc wszystko minelo. jak sam mowisz-wszystko siedzi w glowie, jak jestes mega pewny siebie to nawet z 13cm dasz rade. ja mam to szczescie ze trafiam na laski ktore lubia duze rozmiary i sie z tym nie kryja;) najfajniejsze uczucie gdy wymuje ci go ze spodni i otwiera usta z niedowierzania, sam wiesz jak to dziala. w ogole takie komplementy co do rozmiaru to chyba najlepsze pobudzenie dla faceta. twardnieje momentalnie. :)
piszac o pompce chodzilo mi o przyrost cheiloey po treningu. po jelqu tez jest ale nie tak spektakularny. oczywicie realne przyrosty to lata cwiczen, jakomkolwiek metoda.
da foto jak mozesz, takze dla siebie. wrocisz do niego po2-3latach cwiczen, ocenisz postepy.

z tym wzrostem to fakt, jak gralem w basket byli wyzsi odemnie (a mam ponad 2m) to wiekszosc miala dosc male. nie musze mowic jak wyglada penis 14cm u faceta 210cm, a jak taki sam u 165cm. niestety wzrost i rozmiar nie ida w parze;)

rafalsb - Czw 22 Lut, 2018

Cytat:
najfajniejsze uczucie gdy wymuje ci go ze spodni i otwiera usta z niedowierzania, sam wiesz jak to dziala. w ogole takie komplementy co do rozmiaru to chyba najlepsze pobudzenie dla faceta. twardnieje momentalnie. :)


Fakt, mało rzeczy się z tym równa...

Cytat:
piszac o pompce chodzilo mi o przyrost cheiloey po treningu. po jelqu tez jest ale nie tak spektakularny. oczywicie realne przyrosty to lata cwiczen, jakomkolwiek metoda.


Lata to chyba wtedy jak masz duże cele co? Moje nie są takie duże, szczególnie jeśli na początku jest najłatwiej to jeśli organizm pozwoli mam nadzieje w pierwsze pół roku już się czymś pocieszyć. A jesienią może wybiore się do Afryki, więc trzeba się zbroić hahaha

Cytat:
da foto jak mozesz, takze dla siebie. wrocisz do niego po2-3latach cwiczen, ocenisz postepy.


Jutro wybieram się po linijkę i miarkę, bo obecnie mam tylko miarę aluminiową taką murarską, więc to nie robota z tym. Zrobię zdjęcia i wstawię. Nie wiem jak mierzyć, bo Ty pokazujesz technikę chyba prawidłową(taka jak większość źródeł podaje), a Kadeon z góry mierzył, co mu zabiera wymiaru.

zbychwawawa - Pią 23 Lut, 2018

tych zdjęć nie widać :P
bear834 - Pią 23 Lut, 2018

jak Twoje cele nie są zbyt duże to tak, wiele lat nie powinno ci zajac dojscie do tych wymiarow, pamietaj jednak o zacementowaniu wyniku. idealnie byloby uzyskac o 1cm wicej niz zakladane tak aby po ewentualnych spadkach uzyskac zalozony wynik. spadki beda na 99%, jak duze jednak ciezko ocenic - wertujac fora, opinie - bywa ze kilka mm, bywa ze caly wypracowany urobek.

afryka to moze byc maly szok po azji;)

jesli chodzi o mierzenie to mozesz robic jak ci sie podoba, wazne zeby trzymac sie tej samej metody pomiaru - wtedy bedziesz wiedzial czy jest przyrost. nie ma co sie oszukiwac i najpier pomiezyc bez dociskania a potem od gory wbijajac linijke 1cm w brzuch;) wg mnie lepiej w ogole nie dociskac trzymac z boku aale technik pomiaru jest tak duzo ze ciezko to uogolnic. byla kiedys propozycja stworzenia przez centralna komisje miar i wag wytycznych pomiarowych ;) ;) ale jakos sie nie przyjal no i normy pomiarowej nie mamy.

jak masz checi i czas opisz jakies ciekawsze sytuacje jakie cie spotkaly z kobietami, przy takiej liczbie musisz miec wiele dobrych historii.

rafalsb - Pią 23 Lut, 2018

Wymiary zrobione. Nie było łatwo, bo kiedy umysł przeskakiwał z fantazjowania na kamerę(żeby ją włączyć) natychmiast się rozpraszałem i traciła na tym erekcja.

Postawiłem więc kamerę na statywie, żeby nagrywała cały czas a ja starałem się podejść pod obiektyw z miarką.

Na stojąco wyniki jakoś zawsze są trochę mniejsze, albo mi się wydaje. technikę mierzenia obrałęm z boku. Dotykałęm do skóry tak, żeby nie wbijać mocno linijki, a jedynie lekko nagiąć skórę. (może 2-3 mm- trudno powiedzieć)

Więc tak, zacząłem ćwiczyć 21.01.18. Wymiary jakie wtedy odnotowałem to:

Długość - 17cm
Grubość - 13cm


Podaruję sobie wymiary zwisie.

Dziś mierzyłem poraz kolejny. Mamy 23.02.18. Czyli upłynął miesiąc. Obecne wymiary to:

Długość 16,8
Grubość 13cm

Czyli straciłem na długości 2mm, więc dobry wynik. Jest mobilizacja i jedziemy dalej ! (joke)

A więc podczas tego meisiąca pierwsze 1,5 tyg ćwiczyłęm końćząc masturbacją. Później tydzień przerwy(kontuzja), kolejne 2 dni według planu z ebooka(chyba do dupy plan), czyli przechodzenie z programu 40minutowego na 10minutowy. Zrezygnowałemz tego i zrobiłem ze dwa mocne treningi samego jelq. Później dałem ze 3dni przerwy, żeby kontuzja się doleczyła i teraz będę cwiczył samo rozciaganie i jelq(ok 300-400 powtorzen) Cwiczenia z ebooka sa dziwne i jest ich duzo a opieraja sie na tym samym, wiec wygodniej bedzie robic dwie konkretne rzeczy.

Wiec zamieszczam zdjecia:

Grubość - https://zapodaj.net/1a6e36b477161.jpg.html

Długość- https://zapodaj.net/664556a12232c.jpg.html

Stare zdjęcie, na któym widać, że w pozycji siedzącej jest jakby więcej - https://zapodaj.net/fa1b9d669a0d5.jpg.html

zbychwawawa - Nie 25 Lut, 2018

zamieszczasz zdjęcia na innym serwerze i tutaj dolinkowujesz
onesa - Nie 25 Lut, 2018

rafalsb, masz odpowiedź wyżej
rafalsb - Pon 26 Lut, 2018

OK, dzieki, zdjecia dodane
tom-sta664 - Pon 26 Lut, 2018

Rafalsb!
Piękny sprzęt! Gratulacje!
To minimalne skrzywienie dasz radę wyprostować ćwiczeniami, chociaż nie jest to łatwe.

Masz problem jak ćwiczyć jelq, bo na filmach trudno się w tym zorientować.
Otóż, według mnie najskuteczniejszy jest V-jelq odwrócony. Nie wiem, czy gdzieś jest to opublikowane.
Ja ćwiczę w ten sposób:
Lewą ręką odciągam klejnoty maksymalnie (ale ostrożnie) w dół i tak trzymam cały czas. Prawa ręka ułożona tak, że grzbiet dłoni skierowany jest w dół, palce w stronę ciała. Pracuje palec wskazujący i środkowy. Sięgam nimi jak najdalej, do samej podstawy penisa (perineum), obejmuję go i ciągnę w górę do przodu. Moszna trochę przeszkadza w pierwszej chwili, ale po kilku centymetrach, gdy dochodzę do spojenia łonowego, mogę już zacieśnić uchwyt, podwijając palce. Powoli (5-10 sek.) przesuwam je w stronę główki (żołędzi).

Tutaj wyraźnie odczuwamy przemieszczanie się krwi w ciałach jamistych. Przy prostym jelkingu tego odczucia na ogół brakuje.
Ale, tak jak pisałem wcześniej, trzeba urozmaicać to ćwiczenia, czyli stosować również V-jelq prosty, zwykły jelq prosty, jelq odwrócony itp.

I jeszcze raz przypomnę. Przeciąganie tego ćwiczenia w nieskończoność nie poprawia wyników, a może dać efekt odwrotny do zamierzonego.

rafalsb - Wto 27 Lut, 2018

Hej!

Ja te ruchy zmieniam w różny sposób. Np. lewą reką robię normalny chwyt, a prawą odwrócony. Potem same odwrócone, szybsze, wolniejsze. Urozmaicam to. Założyłem dziennik treningów i wyszedłem od planu 10min rościągania po swojemu- czyli w różne kierunki. Potem 300 jelq z żelem. Trzy dni ćwiczę, jeden odpoczywam.

Od tego wyszedłęm i będę co tydzień zwiększał o 50 ruchów. Ty robisz aż do 10 sekund ruch - to bardzo długo. Ja myślę ze dochodzę do 3 sekund maks.

Cytat:
I jeszcze raz przypomnę. Przeciąganie tego ćwiczenia w nieskończoność nie poprawia wyników, a może dać efekt odwrotny do zamierzonego.


Masz na myśli zbyt dlugie treningi?

tom-sta664 - Wto 27 Lut, 2018

Oczywiście, możesz ćwiczyć wg swojego planu. Ja tylko podsunąłem ci pomysł na urozmaicenie jelkingu. Na początek nie przeciągaj treningu ponad pół godziny. Potem możesz wydłużyć do godziny. Pamiętaj o rozgrzewce, oddychaniu, rozluźnianiu ciała i wspomaganiu mentalnym.
No i nie zrób sobie krzywdy.
Trzymaj się!

rafalsb - Sro 28 Lut, 2018

Rozgrzewkę i rosciaganie robie w gorącej kąpieli. Po prostu po 10min od wejscia zaczynam rozsciaganie, potem wychodze z wanny, żel i jelq. Co ma dać oddychanie? I o jakim wspomaganiu mentalnym mówisz?

PS. Dziś robiłęm na mocniejszym wzwodzie jelq bo ciagle mi twardniał i po treningu zrobiło się dużo tych czerwonych kropeczek od połowy penisa w górę. Tam właśnie czułem duże ciśnienie. ciekawe, bo niby powinno się na mniejszym wzwodzie działać, a tutaj więcej naczynia dostały w kość.

Rafał

_kammillo - Czw 01 Mar, 2018

tom-sta664 napisał/a:
Penis rośnie wtedy, gdy odpoczywa i gdy organizm ma odpowiedni zasób energii.
Jestem stanowczo przeciwny na ten temat, penis to nie jest mięsień. Moim zdaniem najlepszy trening jednego dnia powinien zawierać rozciąganie, następnie jelq, a jak komuś bardzo zależy to na koniec horizontal movement. Penis to puste naczynie, które trzeba najpierw rozciągnąć, a potem wypełnić. Kiedyś, gdzieś czytałem, że penis złamał się od zbyt długiego seksu, to oznacza, że im bardziej jest zmęczony tym bardziej jest podatny na zmiany.

[ Dodano: Czw 01 Mar, 2018 ]
Dodam jeszcze, że nie można przesadzać oczywiście wszystko z głową i stopniowo.

tom-sta664 - Czw 01 Mar, 2018

Rafalsb!
Chodzi o synchronizację oddechu z ćwiczeniami. Ciągniesz do przodu-wydech, luzujesz-wdech.
Wspomaganie mentalne to np. zaprzęgnięcie wyobraźni do treningu.
Starasz się wizualizować, jak z każdym ruchem twój penis osiąga coraz większe rozmiary, a twoja potencja rośnie do nieskończoności.
Znajdziesz to wszystko gdzieś w Internecie. Zresztą, może koledzy na forum włączą się do dyskusji i podpowiedzą co nieco. Dajmy im szansę.

Kammillo!
Chyba nie ma sensu wznawiać odwiecznego sporu, czy lepiej ćwiczyć mniej, czy więcej.
Tu ciągle poruszamy się po omacku, nie mając teoretycznego wsparcia ze strony nauk medycznych.
Nic dziwnego, darmowe ćwiczenia PP to żaden biznes dla koncernów prowadzących badania nad organizmem człowieka.

Jeśli penis złamał się wskutek nadmiernego używania, to tym bardziej trzeba go oszczędzać i nie przesadzać z ćwiczeniami.
Sam stwierdziłeś, że umiar jest najważniejszy.

_kammillo - Pią 02 Mar, 2018

Oczywiste jest to, że trzeba więcej.. ale z głową. Bez intensywnego treningu, ale z głową, to nic nie osiągniesz, tutaj nie ma nad czym dywagować. Spójrzmy na ludzi, którzy pokazywali swoje osiągnięcia, Nosferatis, Kadeon, co ich łączyło w dotarciu do celu? Intensywność treningu? Tak. Regularność? Tak. Czasochłonność treningu? Tak. To jest dowodem. Nigdy nie dostaniesz medycznego potwierdzenia, ponieważ chirurdzy by stracili kasę.
Kamill_tak - Pią 02 Mar, 2018

Dokładnie tutaj nie ma nad czym dywagować!. Ważna jest metoda, czas i obciążenie treningowe i możliwość precyzyjnego mierzenie obciążenia treningowego. Najlepszym przykładem jest Nosferatis. I jakie efekty 5 cm w długości!!. Ma dobrą metodę może dokładnie mierzyć czas, i obciążenie jakie daje na pena czyli podciśnienie. Wkłada penisa w tubę i trzyma go przez kilka godzin w bezpiecznym podciśnieniu wyciąga go i wkłada jeszcze w ekspandera aby wszystko się utrwalił. Ma długi czas treningowy co jest ważne przy deformacjach tkanek i obciążenie dokładnie dobrane do danego dnia, tygodnia treningowego. A w Jelq nie można zmierzyć dokładnie obciążenia treningowego, nawet każdy pojedynczy ruch jest inny i czas jest dużo krótszy i nawet łatwiej o kontuzje i penis wygląda mniej zdrowo. Dalej rozciąganie też jest złe bo nie możesz zmierzyć z jaką siłą rozciągasz penisa i czas jest dużo za krótki jeszcze łatwiej o kontuzje. Najlepiej to ta pompka, dalej expander, i może wieszanie, jelq to tylko regeneracyjnie bo dobrych godzinach w expanderze aby nowa krew napłynęła do rozciągniętych tkanek. a na to wszystko trzeba czasu i prywatności.
rafalsb - Sob 03 Mar, 2018

tom-sta664 napisał/a:
Rafalsb!
Chodzi o synchronizację oddechu z ćwiczeniami. Ciągniesz do przodu-wydech, luzujesz-wdech.
Wspomaganie mentalne to np. zaprzęgnięcie wyobraźni do treningu.
Starasz się wizualizować, jak z każdym ruchem twój penis osiąga coraz większe rozmiary, a twoja potencja rośnie do nieskończoności.
Znajdziesz to wszystko gdzieś w Internecie. Zresztą, może koledzy na forum włączą się do dyskusji i podpowiedzą co nieco. Dajmy im szansę.


Czyli takie podstawy osiągania czegokolwiek. Natomiast sam oddech nie wiem jakie ma znaczenie w tym przypadku. Tutaj zasady są inne niż w przypadku wykonywania fazy pozytywnej w ruchu mającym budować mięsień.

PS. a można robić jelq jedną ręka? Dziś odkryłem, że jak jedną odciągam jądra i przytrzymuje podbrzusze, gdy druga ręka doi to znacznie lepiej czuję przepływ krwi.

tom-sta664 - Pon 05 Mar, 2018

Rafał!
Donosisz nam o swoim odkryciu: " jeśli jedną odciągam jądra ... gdy druga ręka doi, to znacznie lepiej czuję przepływ krwi".

Przecież, dokładnie o tym pisałem ci w poście z 26 lutego. Nie czytasz moich porad, albo je ignorujesz.
Co do oddychania, to musiałbyś zapoznać się z naukami mistrza Mantaka Chia, wielokrotnie cytowanego na tym forum.
Przypomniałem sobie, że tenże profesor zaleca wysuwanie języka w czasie ćwiczeń i jeszcze kilka innych praktyk. Ale, jak już wspominałem, nie są one łatwe, niektóre zaś niebezpieczne.

rafalsb - Pon 05 Mar, 2018

Pamiętam jak pisałeś, że odciągasz jądra, ale nie zarejestrowałem jednoręczności:) O tym nie było napisane, że nie zmieniasz rąk. Kojarzę mantak Chia, gość od tantry. Nie wiedziałęm, że miał coś wspólnego z powiększaniem.

No wiec cisne. teraz każdy trening obciąza mnie bardziej, gdyż te pierścienie robię ciaśniejsze, az do dyskomfortu, a czasem leciuśkiego bólu. Kropeczki czerwone są już po każdym treningu. Wchodze do wanny goracej , co traktuje jako rozgrzewke i tam 10min rozciagam, potemw ychodze z wanny i jelq.

22go minie miesiąc takich ćwiczeń. Jeśli nic nie ruszy to chyba będzie to znakiem, że nie powieksze - jesli to na poczatku efekty przychodza najszybciej.

PS. Masturbacje ograniczam na tyle ile moge...robie to tylko wtedy, gdy nie moge zasnac bo umysl mi wyswietla napastliwie obrazy i jadra sie dopominaja. Czasem przegrywam te bitwy i zrobie to, ale nie wiem czy to zdrowe tak nagle przestac. No i tak 2x w tyg, maksymalnie 3 sie zdarza- nigdy po cwiczeniach, wiele godzion po cwiczeniach jesli juz.

tom-sta664 - Wto 06 Mar, 2018

­Rafał!
Dobrze, że ćwiczysz i walczysz z nałogami. Spróbuj przeczytać Mantaka Chia " Miłosny potencjał mężczyzny".
Przytaczam ci fragment tej książki.


Jak powiększyć i wydłużyć penisa

Wciągnij powietrze nosem do gardła i połknąwszy je, wciśnij do żołądka. Nie zatrzymuj go w piersi. Wówczas powietrze, które możesz doświadczać jako energię, przedstawia kulę toczoną w dół przedniej części tułowia pod mięśniami brzucha. Kiedy powietrze dotrze do najniższej części brzucha, wciśnij je do samego członka. Omawiane tu ćwiczenie na powiększenie penisa różni się od Sprężania Powietrza w Mosznie, ponieważ w tym drugim powietrze wciskane jest do moszny.
Kiedy skierujesz powietrze do członka, trzy środkowe palce lewej ręki przyciśnij do punktu buiyin, pomiędzy odbytem i moszną. Nacisk ten uniemożliwia powrót powietrza do ciała. Energia powietrza zostaje zatrzymana w samym członku. Trzymając palce lewej ręki w punkcie huiyin, zacznij znowu normalnie oddychać. Jednocześnie zacznij bezpośrednie ćwiczenia z członkiem. Wyciągaj go i skracaj, łagodnymi, rytmicznymi ruchami 36 razy. Następnie pomasuj kciukiem żołądź. To powinno doprowadzić do wzwodu. Jeśli erekcja nie następuje, wyciągaj dalej i pocieraj żołądź aż do skutku
Prawą dłonią obejmij wówczas członek mocno przy nasadzie i, nie rozluźniając uchwytu, przesuń ją około 2,5 cm do przodu. W ten sposób energia powietrza zostaje zamknięta w korpusie członka i wypchnięta do przodu, do samego czubka żołędzi. Poczuj ciśnienie napierające w stronę żołędzi i utrzymaj je, lecz nie forsuj zbytnio.
Potem wyciągnij członek w prawo i obracaj 36 razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara oraz 36 razy w stronę przeciwną do ruchu wskazówek. Następnie wyciągnij go w lewo i obracaj następne 36 razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara i tyleż razy w przeciwnym kierunku. Jednocześnie utrzymuj skierowane na zewnątrz ciśnienie blokujące odpływ powietrza.
Ćwiczenie to stanowi masaż całego układu urogenitalnego, włączając członek, gruczoł krokowy oraz żyły, tętnice i okalające nerwy; korzystnie pobudzony zostaje również pęcherz, a nawet nerki. Energia wielu organów wewnętrznych przepływa do członka. Ich funkcjonowanie ulega poprawie i wzmocnieniu.
Na koniec, kiedy członek jest w stanie erekcji, uderzaj nim lekko o wewnętrzną część prawego uda 36 razy, w dalszym ciągu blokując powietrze. Potem uderz 36 razy o wewnętrzną część lewego uda.
Po zakończeniu ćwiczenia wymocz członek przez minutę w ciepłej wodzie. To pomoże mu przyswoić ciepłą energię yang i rozszerzyć się. Na tym kończy się masaż tego organu. Po miesiącu lub dwóch wykonywania tego ćwiczenia członek powinien wydłużyć się o ponad 2,5 centymetra. W zależności od indywidualnej budowy ciała możliwe jest uzyskanie jeszcze lepszych efektów.

rafalsb - Wto 06 Mar, 2018

Kurcze, kiedyś dorwałęm taką książkę DEIR i tam też było dużo ćwiczeń takich "nienamacalnych"(inny temat) i bardzo mnie one meczyly. A to dlatego, że prawie niemożliwym jest zweryfikować ich poprawność. Oscylujesz na niewiadomej.

To samo mnie drażni w tych ćwiczeniach na penisa, bo o ile w sporcie instruktor moze ci dokladnie pokazać wszystko i zoabczyć jak Ty ćwiczysz to w ćwiczeniach PP coś robisz i nie wiesz czy to ma sens. Szczególnie tak jak mam ja, że nic nie idą wymiary. Z ciekawości zmierzyłem dzis i oczywiście nic a nic, więc jestem w niewiadomej. Jak w ślepym tunelu. Nie spoób ocenić czy to kwestia genetyki, techniki, masturbacji, która czasami wystepuje. W tej sytuacji łatwo o rezygnację nawet jak jesteś gotów wkładac w to dużo pracy. Po prostu przez to że nie znasz czynnika uniemożliwiającego wzrosty.

Np dziś przy wzwodzie czułem, że penis jest bardziej słaby niż bez ćwiczeń. Cześć pocżatkujących chwali się, że w pierwszych 2tyg ćwiczeń czują twardsze erekcje. Ja zawsze miałem b twarde erekcje i czuję najwyżej gorszą kondycje. Plusów nie odnotowałem póki co.

tom-sta664 - Sro 07 Mar, 2018

Rafał!
Jeśli obserwujesz słabsze erekcje, to prawdopodobnie ćwiczysz zbyt intensywnie i zbyt krótko odpoczywasz. Wypróbuj taki schemat: 1-0-1-0-1-0-0, czyli trzy dni w tygodniu. Zmniejsz liczbę powtórzeń przy jelkingu (maksymalnie 100). Bardzo mocny uchwyt również nie jest wskazany w pierwszym okresie treningu.
Ale najważniejsze, powtarzam już setny raz, to zaprzestanie nieuporządkowanej aktywności seksualnej. No i detoks (oczyszczenie umysłu) od pornografii.
Co prawda, zdarzają się osobnicy wyjątkowo żywotni, którzy tryskają kilka razy dziennie ( przynajmniej tak twierdzą), a mimo to ćwiczą i odnotowują przyrosty.
Statystyczny facet, jednak, już nawet w wieku trzydziestu lat, odczuwa zmęczenie po każdej ejakulacji i musi mieć czas na regenerację (dzień, dwa, czasem kilka).
To zależy silnie od trybu życia. Ja, w wieku trzydziestu-czterdziestu lat, kiedy ciężko pracowałem, miałem mniejszą potencję niż obecnie.
Wracając do twoich problemów, widzę, że brakuje ci cierpliwości, która jest podstawą ćwiczeń PP. Przecież, sam się dziwiłeś, że chłopaki muszą ćwiczyć całe wieki, żeby coś osiągnąć.
Rzeczywiście, często zdarza się, że w początkowym okresie treningu odnotowujemy wyraźne przyrosty. Być może jednak, są one spowodowane (prócz opuchlizny) lepszą erekcją.
Ta, również zależy od rodzaju stymulacji. Przy naturalnym pobudzeniu (w obecności kobiety) wzwód może być dużo mocniejszy. Trudno to oczywiście zmierzyć. (Nie wyobrażam sobie sięgania po linijkę podczas aktu miłosnego).
Ale, jest też niemało świadectw mężczyzn, którzy dopiero po kilku miesiącach systematycznego treningu zaobserwowali jakąś poprawę.
Ty działasz 2 tygodnie i już chciałbyś widzieć rezultaty.
I jeszcze jedno.
Jeśli zrezygnujesz z tych ćwiczeń, to nie będziesz miał motywacji do walki z nałogami.
Już choćby z tego powodu warto je kontynuować.
Trzymaj się.

rafalsb - Sro 07 Mar, 2018

Cytat:
Jeśli obserwujesz słabsze erekcje, to prawdopodobnie ćwiczysz zbyt intensywnie i zbyt krótko odpoczywasz.


Może to jakiś trop. Możliwe, że za mocno ściskam, bo robiłem to coraz mocniej z każdym treningiem. Po wyjściu z gorącej wody nie było czuć dużego obciążenia, ale musiałem 2 dni przerwy zrobić bo mnie boleć znów zaczynało, więc dzisiejszy trening zgodnie z zaleceniem zrobiłem słabszy.

Ale nie drastycznie. Było 200 jelq ze słabszym chwytem. Zobacze jak będę go czuł, gdy nie będę go tak forsował. Moje liczby wynikały tylko z tego, że naczytałem się o wynikach chłopaków, którzy przy okazji mieli obfite sesje treningowe.

Cytat:
Ale najważniejsze, powtarzam już setny raz, to zaprzestanie nieuporządkowanej aktywności seksualnej. No i detoks (oczyszczenie umysłu) od pornografii.


Hahaha, nie darujesz mi:) Nie będę czekał aż się zakocham tom. Jestem bardzo reaktywny seksulanie i muszę to jakoś rozładować. Teraz na weekend się szykują jakieś panny, więc odżyje, bo ta abstynencja bywa dołująca. Ale porno żadnego nie oglądałem odkąd ćwiczę. Seks to różnie, ale też nie wiele. Nie uprawiłem go ok 2 tyg.

Cytat:
Statystyczny facet, jednak, już nawet w wieku trzydziestu lat, odczuwa zmęczenie po każdej ejakulacji i musi mieć czas na regenerację (dzień, dwa, czasem kilka).


Fakt, że jest inaczej niż jak miałem 20 lat, ale nadal jak trafi mi się dobra kochanka i dobry dzień to 3-5 razy w ciągu 12 godzin. A tradycyjnie 1-3 stosunki od wieczora do rana jeśli panna u mnie zostaje.

Cytat:
Wracając do twoich problemów, widzę, że brakuje ci cierpliwości, która jest podstawą ćwiczeń PP. Przecież, sam się dziwiłeś, że chłopaki muszą ćwiczyć całe wieki, żeby coś osiągnąć.
Rzeczywiście, często zdarza się, że w początkowym okresie treningu odnotowujemy wyraźne przyrosty. Być może jednak, są one spowodowane (prócz opuchlizny) lepszą erekcją.
Ta, również zależy od rodzaju stymulacji. Przy naturalnym pobudzeniu (w obecności kobiety) wzwód może być dużo mocniejszy. Trudno to oczywiście zmierzyć. (Nie wyobrażam sobie sięgania po linijkę podczas aktu miłosnego).


Masz rację, trochę się zniecierpliwiłem, ale to tylko i wyłącznie z tego powodu, że nie zauważyłem choćby małego progresu, który właśnie w początkowej fazie jest największy. Gdybym zobaczył 3mm w grubości byłoby inaczej.

Cytat:
Ale, jest też niemało świadectw mężczyzn, którzy dopiero po kilku miesiącach systematycznego treningu zaobserwowali jakąś poprawę.


No to jedziemy dalej.

Cytat:
Ty działasz 2 tygodnie i już chciałbyś widzieć rezultaty.
I jeszcze jedno.
Jeśli zrezygnujesz z tych ćwiczeń, to nie będziesz miał motywacji do walki z nałogami.
Już choćby z tego powodu warto je kontynuować.


W mojej głowie ćwicze znacznie dłuzej niż 2 tyg, bo tak wychodzi, tylko, że te kontuzje i początkowo kończenie strzałami mieszają. Fakt, że do ograniczania masturbacji motywują mnie głównie te ćwiczenia. Kończyc nie zamierzam. Ale jak za 2 mc nic nie pyknie to już ciężko będzie mi uwierzyć, ze nagle w trzecim urośnie 0,8 cm:) No nic, zoabczymy.

Dzięki za posta.

Rafał

bear834 - Czw 08 Mar, 2018

strasznie jestes niecierpliwy z tego co czytam:) a manualne powiekszanie to niestety nie jest szybka sprawa - tu potrzeba lat na trwale konkretne efekty. A ty bys chcial rachu ciachu i wyciagnac 20cm gnata;)

tak jak pisalem - po roku cwiczen powinienes zauwazyc jakis konkret-cos ok 1cm. to wg mnie jest bardzo duzy przyrost w takim czasie - przy 3 latach cwiczen teoretycznie 3cm ale to jest juz duzo truniejsze.

efekty od razu - operacja. grubosc od razu - ostrzykiwanie kwasem hialuronowym. efekt od razu na paredziesiat minut na grubosci - 1-2h trening z pompka.

to tak w mega skrocie.

Pan Tom dobrze pisze - ja jestem pod wrazeniem ze tak fachowo podchodzi pan do sprawy i mimo wieku, ktory nie jest zadnym wyznacznikiem, chce pan jeszcze poprawic wymiary.

gdybyscie wiedzieli ze po np 5 latach cwiczen wasz sprzet osiagnie z 15 konkretne 20cm to trenowalibyscie? gdybym mial pewnosc to oczywiscie. niestety utrzymanie rezimu treningowego przez taki czas jest mega rudne, to sa setki godzin. mlodzi adepci czest owymiekaja nie widzac efektu po 2-3 miesiacach,, niektorzy nawet po kilku dniach. a to przeciez dopiero delikatne wprawki do treningu.

rafalsb - Czw 08 Mar, 2018

To prawda, nie ma się co dziwić, że wymiękają, bo jeśli na efekty na siłowni nie chce się wielu czekać, gdzie efekty przychodzą dużo szybciej to co dopiero na PP, gdzie nie ma konkretnej obietnicy.

Ja się zniecierpliwiłem dlatego, że naczytałem się, iż już coś powinno ruszać, ale już zmieniłem myślenie i jadę z koksem.

tom-sta664 - Czw 08 Mar, 2018

Rafał!
Słyszałeś kiedyś o kompleksie Don Juana ?
To facet niepewny swej męskości. Szuka jej potwierdzenia w liczbie zdobytych kobiet. Odnajdujesz się w tej postaci?
Cóż, mam nadzieję, że kiedyś Amor przeszyje twoje wyziębione serce złotą strzałą.
Zakochasz się i stwierdzisz, że "ta jedna" wystarczy ci odtąd na całe życie.
Pierwsza miłość to naprawdę wspaniałe uczucie. Kto go nie doświadczył, niech żałuje.

Daj spokój z tymi pomiarami. Odłóż linijkę na najbliższe pół roku. Nawet jeśli stwierdzisz przyrost 0,5 cm, to nic nie oznacza. Może to być opuchlizna, a może lepsza erekcja.
W życiu, niestety, jest tak, że trzeba poświęcić jakąś wartość aby osiągnąć inną.
Chcesz być dobry w łóżku, musisz zrezygnować z masturbacji. Chcesz mieć dużego penisa, musisz oszczędzać nasienie. Weź to pod uwagę.

Bear!
Wyczuwam w twoich wypowiedziach nutkę melancholii, czy nawet pesymizmu. Jest to trochę dziwne, jeśli zważyć, że jesteś człowiekiem sukcesu. Skąd to się bierze?
A może się mylę? Napisz, jeśli to nie jest krępujące dla ciebie.

Zdaje się, że preferujesz pompowanie, podobnie jak obydwaj Kamile.
Pompka na pewno działa, ale chciałem zwrócić uwagę, że Kadeon i Nosferatis (o ile dobrze pamiętam) zaliczyli poważne kontuzje podczas pompowania. Mogło to się źle skończyć.
Wprawdzie odnieśli sukces, ale możemy się zastanawiać, dlaczego takim ogromnym wysiłkiem. A może mniej intensywne treningi byłyby równie lub bardziej skuteczne? Dwie osoby to za mała próbka statystyczna aby wyciągać wnioski.

Piszesz, że widok spompowanego fallusa podnosi na duchu. Ale, z kolei, kiedy opuchlizna zniknie, przeżywamy rozczarowanie.

Na forum Thundersplace panuje jednoznaczna opinia: Najpierw ręka ( w pierwszym okresie ćwiczeń), potem dopiero przyrządy.
Dla mnie największą wadą tej metody jest pociemniały naskórek na penisie. Wiem, że jest to powszechny problem u chłopaków. Może, nie wszystkim to przeszkadza, ale ja mam uraz do czarnego koloru.
Codziennie dziękuję Panu Bogu, że nie urodziłem się w Afryce.

bear834 - Pią 09 Mar, 2018

Panie Tomie, nie ma melancholii w moich wypowiedziach, ot moze ciut goryczy. zapraszam cei do mojego tematu w dziale cwiczenia, to skromne zapiski z ostatnich bodajze 3 lat walki o centymetry. walki wygranej ale okupionej setkami godzin jak nie tysiacami.

ja cwicze ok 15 lat z przerwami i wiem dokladnie co dziala na mnie a co nie - i zdecydowanie najlepiej pompa. niestety u mnie jakkolwiek bym nie cwiczyl - po zaprzestaniu treningow mam spadki. a odbudowa rezultatow trwa dlugo. musze wiec albo cwiczyc ciagle (z malymi przerwami na regeneracje) albo rzucic to calkowicie i pogodzic sie z faktem ze penis znow powroci do swoich malutkich wymiarow.

a uwierz, jak raz poczules co to znaczy miec duzego, jak chociaz raz zobaczyles reakcje kobiety, jak zarzuca cie komplementami itd - to jest nie do opisania. przejscie z duzego na maly rozmiar jest masakra, nie ma czucia, wszystko wydaje sie za luzne, do tego psychika zaczyna platac figle i ze stojka tez jest problem. generalnie lipa.

majac duzy sprzet masz taka pewnosc siebie ze nic nie jest w stanie cie zdemotywowac.

a co do treningu z pompa - ja tez mialem powazne kontuzje, tez o tym pisalem. na pewnym poziomie treningu to chyba norma. to jest ryzyko dosc duze. ale nikt nie napisal ze bedzie latwo. najlatwiej by bylo urodzic sie juz z duzym, a tak musimy sie meczyc:)

ciemniejszy kolor to norma, niektorym kobieta to nawet sprawia frajde.

autorowi tematu zaordynowalbym wiecej luzu, trzymanie sie rezimu treningowego i nie panikowanie. wchodzisz niejako do klubu powiekszaczy penisow, tu panowie ze spokojm i rutyna, powoli od celu wydluzaja swoje sprzety. od czasu do czasu wpadnie taki nieokrzesany gagatek i chicalby juz od zaraz na wczoraj +5cm;) a to tak nie dziala. 1cm na rok.

to twoj cel. tego sie trzymaj. zmierz za rok. porownaj.

bedzie dobrze. pisales ze miales kilkaset kobiet, coz to znacznie wiecej niz wiekszosc z nas lacznie.

rafalsb - Pią 09 Mar, 2018

Cytat:
Słyszałeś kiedyś o kompleksie Don Juana ?
To facet niepewny swej męskości. Szuka jej potwierdzenia w liczbie zdobytych kobiet. Odnajdujesz się w tej postaci?
Cóż, mam nadzieję, że kiedyś Amor przeszyje twoje wyziębione serce złotą strzałą.
Zakochasz się i stwierdzisz, że "ta jedna" wystarczy ci odtąd na całe życie.
Pierwsza miłość to naprawdę wspaniałe uczucie. Kto go nie doświadczył, niech żałuje.


To cudowny i obszerny temat do dywagacji. Można by go ciągnąć bez końca. Znam uczucie miłości. Jest przepiękne. Co kilka lat zdarzało mi się coś poczuć, ale zabrakło innych czynników, aby zaistniał związek, więc zostawała mi ilość. Głównie to poszukiwanie idealnego seksu. Czasem się go znajdywało i było jak w niebie. A pierwszy etap znajomości, amory, chemia to taki substytut prawdziwego uczucia. Jak znajdę to nie będę się bronił;)

Cytat:
Daj spokój z tymi pomiarami. Odłóż linijkę na najbliższe pół roku. Nawet jeśli stwierdzisz przyrost 0,5 cm, to nic nie oznacza. Może to być opuchlizna, a może lepsza erekcja.
W życiu, niestety, jest tak, że trzeba poświęcić jakąś wartość aby osiągnąć inną.
Chcesz być dobry w łóżku, musisz zrezygnować z masturbacji. Chcesz mieć dużego penisa, musisz oszczędzać nasienie. Weź to pod uwagę.


Będę mierzył co miesiąc tylko dla czytelników tematu, żeby mieli przegląd jak to się odbywa i żeby temat nie umarł. W cierpliwość już się uzbroiłem. Dziś zrobiłem 100 J zamiast 200, powoli i dokładnie, żeby dać odpocząć wymęczonemu przyjacielowi. Będę szukał dla niego drogi.

Cytat:
Piszesz, że widok spompowanego fallusa podnosi na duchu. Ale, z kolei, kiedy opuchlizna zniknie, przeżywamy rozczarowanie.


No właśnie dlatego nie interesuje mnie powiększanie na chwile:)

Cytat:
niestety u mnie jakkolwiek bym nie cwiczyl - po zaprzestaniu treningow mam spadki. a odbudowa rezultatow trwa dlugo. musze wiec albo cwiczyc ciagle (z malymi przerwami na regeneracje) albo rzucic to calkowicie i pogodzic sie z faktem ze penis znow powroci do swoich malutkich wymiarow.


A skąd wiesz, ze wróci Ci do malutkich rozmiarów? Nie sprawdzałeś chyba tego co? A może zmniejszy się trochę i tak zostanie?

Cytat:
autorowi tematu zaordynowalbym wiecej luzu, trzymanie sie rezimu treningowego i nie panikowanie. wchodzisz niejako do klubu powiekszaczy penisow, tu panowie ze spokojm i rutyna, powoli od celu wydluzaja swoje sprzety. od czasu do czasu wpadnie taki nieokrzesany gagatek i chicalby juz od zaraz na wczoraj +5cm;) a to tak nie dziala. 1cm na rok.


Spokojnie, ja nie z tych.Już o tym pisałem:) Wszystko co w życiu zdobyłem było dziełem wytrwałości. Pozostaje mi jeszcze jeden dylemat. Właściwie dotyczący objętości treningowej, bo tutaj jest niespójność między panami.

a) powolutku, bezspiesznie zwiekszac ilosc powtorzen zaczynajac od 50-100 J.
b) treningi kilkugodzinne, rezim,restrykcja

Jak sie w tym odnalezc? Jaki powinien byc penis, żeby stwierdzić ze dana objętość treningowa jest dla niego nie nazbyt obciążajaca?

PS. tom-sta664 - jak twój wynik? Idzie w dół w okresie nietreningowym? Jakie masz właściwie wymiary? Od ilu powtorzen zaczynales i na ilu skonczyles przed przerwa?

Don Vito - Pią 09 Mar, 2018

Przyglądam się od kilku dni jak rozwija się temat i widzę, że zmierza w bardzo ciekawym kierunku. Dyskusja jest rzeczowa, uprzejma, pełna kultury, szacunku i pasji. Wyczuwam też niepewność i pierwsze rozczarowania ale właśnie tak to musi wyglądać, bo jak przysłowie mówi, nie od razu Kraków zbudowali :) To normalne, że każdy łapie za linijkę i już oczekuje efektów ale tu się tak po prostu nie da.

Kiedyś próbowałem policzyć ile musi być przyrostu w czasie jednej sesji aby penis urósł nam o ten 1 cm na rok. Wiecie do czego doszedłem? że nasze metody pomiarowe są nieprecyzyjne i to bardzo a linijka potrafi całkowicie wypaczyć nasze oczekiwania i bardzo mocno zniechęcić do dalszej walki o centymetry. Nie da się ustalić tego przy tradycyjnym pomiarze linijką, jedyną wiarygodną metodą pomiaru wielkości członka w czasie erekcji może być pomiar za pomocą wody! Zastosowanie prawa Archimedesa (Eureka!!!). Przy pomocy wody i klosza pompki (bądź innego cylindrycznego, przeźroczystego naczynia) można bardzo łatwo sprawdzić ile wody wyprze członek z klosza a ile w nim pozostanie. Różnice nawet te w mililitrach dadzą się od razu łatwo zauważyć a ich tendencja wzrostowa w dłuższym czasie wyraźnie pokaże czy idziemy w dobrym kierunku czy też donikąd.

Proszę pamiętać, trening jest tak zróżnicowany, że raz może pójść w długość a raz w grubość. Mogą nawet pod wpływem różnej stymulacji te wymiary się zmieniać przy tej samej objętości. Pomiar wodny przyrost wykaże natychmiast. W końcu przecież członek to naczynie na krew i to jej ilość tak naprawdę decyduje o jego wielkości a im więcej krwi się zmieści tym, siłą rzeczy, większy i grubszy będzie w rezultacie penis.

Oczywiście pomiary należy wykonać na pełnej erekcji, najlepiej w wannie lub pod prysznicem, w miarę szybko tak by erekcja nam nie opadła. Spróbujcie, może ta metoda, choć nieco kłopotliwa, przyjmie się. Jestem przekonany, że poza skanowaniem laserowym 3D, nic lepszego się nie wymyśli a w warunkach domowych o skan 3D może być trudno :mrgreen:

bear834 - Pią 09 Mar, 2018

Vito:) twoj pomysl z pomiarem wodnym bardzo ciekawy acz chyba trudny do wykonania. pomiar podstawowy trzeba by wykonac w pelnej erekcji zanurzajac czlon bezposrednio od gory tak aby czelnie pokryc otwor naczynia pomiarowego, nastepnie aby nie uronic ani kropelki wyjac badany obiekt i odczytac ile cieczy ubylo. widze tu wiele pol do bledu i manipulacji wynikiem pomiarowym;) roznice w przyroscie i ponowny pomiar to zazwyczaj minimalne zmiany, ciezkie do sprawdzenia. ale warto odnotnowac ta metode treningowa i sprawdzic w praktyce.

i najwazniejsze - jesli porownujecie wymiary to powinny pomiary byc przeprowadzane w maksymalnie takich samych warunkach. tzn. czasami jak pen jest nierozgrzany, po ostrch zabawach z partnerka moze miec nawet kilkanascie mm mniej na dlugosci, obwodzie. pen bardziej zmeczony nie stanie na 100% itp. ciezko to porownywac.

jesli chodzi o to czy zaczynac lekko czy hardcorowo - sam musisz wybrac. bo sa rozne drogi i opinie. ja kiedys przez 6 miesiecy trenowalem z najtansza gruszkowa pompka, wtedy myslalem ze robie dobry trening ale tak naprawde nic to nie dalo. dopiero jak wszedlem na wysokie podcisnienia i solidnie strenowalem - efekty byly namacalne. a jakbym nie sprawdzil na sobie to dalej bym latami pykal gruszke bez rezultatow.

nikt nie da zlotej rady i 100% pewnej metody, kazdy doradza na swoim przykladzie. i wiadomo - dopiero jak przetestujesz to i owo na sobie to dowiesz sie co dziala co nie. reczne dojenie jest jak najbardziej wskazane na poczatek bo nauczy cie sumiennosci i ciezkiej pracy. trzeba sie nadoic zeby cos wydoic ;)

masturbacje odstaw natychmiast do zera. energie zarezerwuj na panienki. bo dobry trening to taki gdy pen jest nabrzmialy wielki i nie ma bata zeby stanal i byl gotowy do seksu. po takim treningu nie mozna strzepac i isc spac. daj mu porosnac, niech majestatycznie zwisa, obejrzyj sie w lustrze jak wygladasz z penem w spoczynku jak do tej pory w wzodzie nie miales - przyjemny widok i zacheca do dalszej pracy.

duzo cwicz fizycznie, rob trening areobowy i staraj sie spalic mozliwie duzo tluszczu. nad penem ma byc plasko, zadnej faldki tylko zyly i cienka skora! do tego wciecie tak charakterystyczne idace po obu stronach w biodra i jest ogien.

Don Vito - Pią 09 Mar, 2018

Cytat:

PostWysłany: Dzisiaj 15:15 Temat postu:
Vito:) twoj pomysl z pomiarem wodnym bardzo ciekawy acz chyba trudny do wykonania.

Bear czy ja wiem cz to takie trudne? Przecież dobrze postawiona erekcja tą minutę przynajmniej wytrzyma bez większego uszczerbku na twardości i rozmiarze a tyle spokojnie wystarczy żeby taki pomiar przeprowadzić. Zresztą przemyślałem to co powiedziałeś i już mam gotowe rozwiązanie. Cylinder otwarty od takiej pompki jaką ja mam (czytałeś recenzję? Priva Ci wysłałem ale nie przechodzi mi nic z poczty tylko zapisuje w folderze do wysłania???) do tego wystarczy wlać od góry wodę i zmierzyć jej poziom na zasadzie różnicy. Przy okazji, Bear co dla Ciebie oznaczają wysokie ciśnienia pompowaniu?

rafalsb - Pią 09 Mar, 2018

Don Vito napisał/a:

Kiedyś próbowałem policzyć ile musi być przyrostu w czasie jednej sesji aby penis urósł nam o ten 1 cm na rok. Wiecie do czego doszedłem? że nasze metody pomiarowe są nieprecyzyjne i to bardzo a linijka potrafi całkowicie wypaczyć nasze oczekiwania i bardzo mocno zniechęcić do dalszej walki o centymetry.


Nie sposób temu zaprzeczyć. Tak samo jak mielibyśmy mierzyć na wadze efekty pracy na siłowni.
A O Tobie nic nie wiem. Powiększyłeś? Jakie masz doświadczenia z PP?


Cytat:
jesli chodzi o to czy zaczynac lekko czy hardcorowo - sam musisz wybrac. bo sa rozne drogi i opinie. ja kiedys przez 6 miesiecy trenowalem z najtansza gruszkowa pompka, wtedy myslalem ze robie dobry trening ale tak naprawde nic to nie dalo. dopiero jak wszedlem na wysokie podcisnienia i solidnie strenowalem - efekty byly namacalne. a jakbym nie sprawdzil na sobie to dalej bym latami pykal gruszke bez rezultatow.


Biorąc pod uwagę, że efekty po cwiczeniach PP przychodzą po długim czasie, porównać czy jakaś metoda działa to czekać np pół roku, więc rzeczywiście to czasochłonne. Może jest coś co występuje dodatkowo obok treningu, który jest efektywny dla przyrostu? Jakiś czynnik, który po penisie można zaobserwować, a pojawia się on przy tych treningach, które okazały się owocne. Np czerwone kropki(lub ich ilość), obrzek(jego wielkość).

Cytat:
reczne dojenie jest jak najbardziej wskazane na poczatek bo nauczy cie sumiennosci i ciezkiej pracy. trzeba sie nadoic zeby cos wydoic ;)


Tak to brzmi jakby dojenie było tylko wstępnem i do PP i oczywistą drogą byłoby wspomaganie się urzędzeniami. Czy wiekszosc osób które coś w tym osiągnęły idzie tą drogą?

Cytat:
masturbacje odstaw natychmiast do zera. energie zarezerwuj na panienki. bo dobry trening to taki gdy pen jest nabrzmialy wielki i nie ma bata zeby stanal i byl gotowy do seksu.


Nie rozumiem...masz na myśli, ze trening powinien być tak obfity by po nim penis nie był w stanie stanąć?

Cytat:
po takim treningu nie mozna strzepac i isc spac. daj mu porosnac, niech majestatycznie zwisa, obejrzyj sie w lustrze jak wygladasz z penem w spoczynku jak do tej pory w wzodzie nie miales - przyjemny widok i zacheca do dalszej pracy.


Hehehe, ile w tym pasji:) Oczywiście po treningu wygląda fajnie bo jest spuchniety. Jesli już dochodzio u mnie do masturbacji to przynajmniej kilka h po treningu. A dziś randka to duża szansa, ze bedzie czas by dać sobie troszkę upustu.

Cytat:
duzo cwicz fizycznie, rob trening areobowy i staraj sie spalic mozliwie duzo tluszczu. nad penem ma byc plasko, zadnej faldki tylko zyly i cienka skora! do tego wciecie tak charakterystyczne idace po obu stronach w biodra i jest ogien.


Stary rozmawiasz z 70kilogramowym osobnikiem:) Ćwiczę sport większość życia. Brzuch płaski, jest dobrze;)

kadeon - Nie 11 Mar, 2018

Witajcie pisze na smartfonie wiec bede robil blendy eh te wielkie paluchy i wciskanie po kilka literek itp, dobra dorzeczy.
Tom wspomnial o pierwszej milosci ja napisze o prawdziwej milosci ale mysle ze on i taka mial na mysli tez.
Jak ja poznac powiem tak to musisz czuc musisz wiedziec ze ta osoba jest dla Ciebie wszystkim ze jest wazniejsza niz ty sam ti wyjatkowe uczucie bo nagle zdajesz sobie sprawe ze zyjesz dla tej osoby juz nie dla siebie juz nie bez celu konkretnego ale dla niej dla niego to przepelnia serce i dusze chcesz dac tej osobie to co masz najpiekniejszego w sercu chcesz by bylo jej jak najlepiej i jestes gotow zrobic wszystko dla tej osoby dla tej milosci nawet w sekundzie zycie oddac jak by zaszla taka sytulacja, potrzeba sily takiej Milosci nie da sie opisac to jest wspaniale uczucie zycze kazdemu by tego doswiadczyl.
I dodam jeszcze ze ja robie cos wlasnie takiego by uarowac swoja Ukochana i nic wiecej sie nie liczy zycie jest okrotne i nie sprawiedliwe ale powiem jedno jak masz byc z ta jedyna to chodz by nie wiem co bedziesz i koniec jak sie tak kochacie to nic nie jest w stanie zniszyc tak pieknego uczucia nawet smierc bo Milosc jest silniejsza od smierci. ZYCZE WAM TAK PIEKNEJ MILOSCI JAKA MNIE SPODKALA.

[ Dodano: Nie 11 Mar, 2018 ]
I tak teraz mi napiszecie to po co powiekszalesc skoro uwazasz ze milosc jest najwazniejsza i ta druga osoba no i tak zgadza sie oczywiscie. Ale ja powiekszalem bo chcialem udowodnic tutaj wszystkim nie dowiarka i tym ktorzy nie wierza ktorzy latwo sie poddaja ze da sie to osiagnac ciezka praca ze to zaprocentuje tylko wszystko wymaga czasu i dlugich godzin musisz poswiencic czas zarezerwowac wlasny wklad i najwazniejsze dyscyplina i rutyna robisz w kolko to samo i obserwujesz organizm penisa jak regauje uczysz sie co na Ciebie dziala modyfikujesz trening sprawdzasz testujesz nie dziala to szukasz innej drogi zmieniaja trening wyciagajonc wnioski z blendow na blendach sie uczysz w koncu przychodzi moment ze trafisza w piatke cos sie dzieje a pozniej w dziesiatke bo powiekszanie penisa to dlugi maraton czasem wydaje sie ze stoisz w miejscu bo nie ma efektow ale tak nie jest bo widzisz jakie blendy robisz i musisz myslec cos zmienic zrobic wyciagnac odpowiednie wnioski na tym to polega.
Dla tego smiesza mnie pytania typy co jest najlepsze na dlugosc czy grubosc penisa lub co najlepiej na mnie dziala itp itd takich zapytan dostalem dziesiatki na forum i na PW poczontkowo odpowiadalem i tlumaczylem na forum ze sami musicie sie przekonac i wyprobowac co najlepiej dziala Na WAS ja tylko podalem ogolny zarys calego mojego treningu taki szkielet ktorego mozna sie trzymac ale reszta nalezy do was to Ty MUSISZ ZNALEZC ODPOWIEDNIA DROGE I WYCZUC SWOJEGO PENISA przyklad na jednego bedzie dziala jelq b.dobrze na drugiegu wohole lub bardzo slabo to co mam sie poddac nie jie kur.... szukasz dalej rozwiazania dodajesz cwiczenia rozciongajonce wykonujesz jelq innhm uchwytem ciagniesz penisa na boki i do dolu szukasz innych metad uczysz daj my na to ze cwiczenia przynosza znikomy efekt i masz pewnosc ze cwiczysz rok i nic wiec warto sie zastanowaic czy nie zmienic metody cwicze. Np pompka lub expender lub jeszcze co innego musisz testowac musisz kombinowac musisz myslec MUSISZ ODNALEZC SWOJA DROGE DO OSIAGNIECIA WYMARZONYCH ROZMIAROW.

POWIEKSZANIE PENISA TO DLUGI MARATON LATA CWICZEN A SUKCES MASZ SZANSE OSIAGNAC JESLI BEDZIESZ ZDYSCYPLINOWANY I WYTRWALY.

[ Dodano: Nie 11 Mar, 2018 ]
Co do mierzenia linijka najlepiej mierzyc raz na miesionc dla czego tak bo moim zdaniem tak jak mowi TOM błendem jest odlozenie linijki na pol roku dla czego? Bo wtedy nie wiesz czy trening przynosi jakies efekty a jak nie przynosi lub bardzo male to po pol roku okazuje sie ze nie masz przyrostow i prowadzisz ciagle ten sam trening ktory nic nie daje jest d.... ze tak powiem i tracisz czas za miast odnotowac brak przyrostow i skorygowac trening nie rozwijasz sie wiec musisz mierzyc czy penis reaguje na trening jak nie tak jak napisalem myslisz zmieniasz modyfikujesz szukasz odpowiedniej drogi a to ze nie masz przyrostu to odnotujesz to i to daje Ci szanse na korekcje i zmierzanie do celu.

WARZNE UWAGA BY MIERZYC RAZ NA MIESIONC NAJLEPIEJ O TEJ SAMEJ PORZE NAJLEPIEJ Z SAMEGO RANA PO PRZEBUDZENIU WTEDY EREKCJA POWINNA BYC NAJSILNIEJSZA I UWAGA ROB TO RAZ NA MIESIONC NIE CZESCIEJ USTAL SOBIE ZE NP MOERZYSZ GO CO 10TEGO DANEGO MIESIONCA PROWADZ NOTES UWAGA TO BARDZO WAZNE I ZAPISUJ SOBIE POMIAR WRAZ Z DATA I PROWADZ W NIM DZIENNIK TRENINGOWY ZAPISUJ JAK CWICZYSZ JAKIM SPOSOBEM I ILE CZASU TO POZWALA BARZO LATWO MODYFIKOWAC TRENING I GO KORYGOWAC.

rafalsb - Nie 11 Mar, 2018

Romantycznie się zrobiło:) Zmienie nawę tematu na jakąś miłosną;)

Kadeon powiedz, czy nadal trenujesz i jak tam wymiary.

Cytat:
POWIEKSZANIE PENISA TO DLUGI MARATON LATA CWICZEN A SUKCES MASZ SZANSE OSIAGNAC JESLI BEDZIESZ ZDYSCYPLINOWANY I WYTRWALY.


Czy mówi to ktoś kto miał w 3 mc 1,5cm przyrostu w grubości? :)

Cytat:
Co do mierzenia linijka najlepiej mierzyc raz na miesionc dla czego tak bo moim zdaniem tak jak mowi TOM błendem jest odlozenie linijki na pol roku dla czego? Bo wtedy nie wiesz czy trening przynosi jakies efekty a jak nie przynosi lub bardzo male to po pol roku okazuje sie ze nie masz przyrostow i prowadzisz ciagle ten sam trening ktory nic nie daje jest d.... ze tak powiem i tracisz czas za miast odnotowac brak przyrostow i skorygowac trening nie rozwijasz sie wiec musisz mierzyc czy penis reaguje na trening jak nie tak jak napisalem myslisz zmieniasz modyfikujesz szukasz odpowiedniej drogi a to ze nie masz przyrostu to odnotujesz to i to daje Ci szanse na korekcje i zmierzanie do celu.


Brzmi to sensownie, ale też teoria ta popiera założenie, że efektów powinniśmy sie spodziewac w szybkim czasie (mniejszym niz 6mc), abysmy mogli te braki przyrostów zauwazyć i wprowadzac te poprawki.

kadeon - Nie 11 Mar, 2018

rafalsb odwiedz moj temat to sie dowiesz😁.
rafalsb - Nie 11 Mar, 2018

kadeon napisał/a:
rafalsb odwiedz moj temat to sie dowiesz😁.


Czytałem kilka razy jego pierwsze kilkanaście stron:)

kadeon - Nie 11 Mar, 2018

rafalsb napisał/a:
kadeon napisał/a:
rafalsb odwiedz moj temat to sie dowiesz😁.


Czytałem kilka razy jego pierwsze kilkanaście stron:)


To Cie wiele omija logicznym jest😛 ze na ostatnich stronach masz odpowiedz na swoje pytanie😛.

rafalsb - Nie 11 Mar, 2018

kadeon napisał/a:
rafalsb napisał/a:
kadeon napisał/a:
rafalsb odwiedz moj temat to sie dowiesz😁.


Czytałem kilka razy jego pierwsze kilkanaście stron:)


To Cie wiele omija logicznym jest😛 ze na ostatnich stronach masz odpowiedz na swoje pytanie😛.


Właśnie zanim napisałeś zorientowałem się, że jeśli napisałeś w moim temacie to i pewnie w swoim przede wszystkim znajdzie się jakiś post:)

kadeon - Nie 11 Mar, 2018

Coz nie da sie ukryc😁😁😁.
tom-sta664 - Pon 12 Mar, 2018

Cześć Kadeon!
Cieszymy się, że wróciłeś. Nie odzywałeś się długo i trochę niepokoiliśmy się, co się z tobą dzieje.
Działaj i pisz o swoich sukcesach.

Rafał!
Pytałeś o moje wymiary.
Wzrost 177cm, waga 75 kg. Czyli niedowaga, i bardzo ubolewam z tego powodu. Nie mam nawet odrobiny sadełka, co powoduje, że marznę w okresie zimowym.
Jeśli uda mi się trochę przybrać na wadze, to wszystko odkłada się na brzuchu. A na to, nie mogę sobie pozwolić.
Moje parametry w kroku są zbliżone do twoich. Może kilka milimetrów mniej na długości, za to trochę więcej w obwodzie. Jestem szczupły i wąski w biodrach, mam płaski brzuch. To powoduje, że mój sprzęt, przy tych wymiarach prezentuje się całkiem przyzwoicie.
Miałem też kiedyś niewielkie skrzywienie i bardzo mnie to martwiło. Nie było wtedy Internetu i nie wiedziałem, że ten brak symetrii to powszechny problem u chłopaków.
Obecnie mój penis jest idealnie prosty.
Dzięki ćwiczeniom jest teraz dwa razy większy w zwisie niż dawniej. Mógłbym szpanować na plaży, czy na basenie, gdyby mi zależało.
(Żona uważa, że jest ogromny, no, bo nie ma żadnego porównania).
Pisałem już, że mam zawsze problem z pomiarami. Przy ręcznym pobudzeniu nie potrafię utrzymać erekcji. Przy naturalnym - w obecności małżonki, głupio mi sięgać po linijkę. Mogę jedynie wykorzystać poranne wzwody, ale te nie są zbyt mocne w moim wieku.
Jednak po rozpoczęciu ćwiczeń, wyraźnie się poprawiły.
Odnotowałem również mocniejszą i dłuższą erekcję podczas spełniania obowiązków małżeńskich, i ogólnie poprawę samopoczucia. Myślę, że podniósł się poziom testosteronu, który determinuje kondycję fizyczną i psychiczną u mężczyzn.
Trzy tygodnie temu zafundowałem sobie relaks od ćwiczeń. Powodem były głównie odnawiające się kontuzje. Zacząłem ćwiczyć pół roku temu i wszystko układało się jak najlepiej. Trenowałem początkowo pół godziny. Gorący prysznic, rozciąganie i jelq.
Zaczynałem od 50 powtórzeń przy średnio mocnym uchwycie, potem doszedłem do 100, wzmacniając uchwyt. Już po miesiącu przybyło mi ok. 1cm na długości, i tyle samo w obwodzie. Na początku była to opuchlizna, ale później zniknęła i wyglądało na to, że ten przyrost jest trwały. W trzecim miesiącu zacząłem eksperymentować. Bardzo mocny uchwyt na prawie pełnej erekcji, kilkaset powtórzeń, mocniejsze rozciąganie itp. Wkrótce zacząłem odczuwać ból u podstawy, po lewej stronie penisa. Po tygodniu przerwy wróciłem do ćwiczeń. Niestety, kontuzja odnawiała się ustawicznie. Na co dzień nie odczuwałem tego, również podczas seksu nie było problemów. Ale gdy tylko wracałem do ćwiczeń, dolegliwości również wracały.
Na forach zagranicznych doradzają, aby w takich wypadkach wziąć urlop przynajmniej na miesiąc. I tak też zrobiłem.
W sumie ćwiczyłem efektywnie 3-4 miesiące.
Pytasz o moją sytuację obecnie, w okresie rekonwalescencji.
No cóż!
Mój przyjaciel zachowuje się trochę niestabilnie.
Bywa tak, że w ogóle nie reaguje na początku, podczas intymnego zbliżenia.
Przemawiam do niego czule, ale stanowczo (zgodnie z zaleceniami mistrza Mantaka).
-No rusz się, leniu, wreszcie. Jak długo mam czekać?
Udaje, że nie słyszy, więc znowu próbuję perswadować.
-Stawiasz mnie, stary, w kłopotliwej sytuacji. Co ja mam robić?
Nie reaguje.
-Uduszę cię, draniu, jeśli za chwilę nie zameldujesz się na stanowisku.
Poskutkowało.
Już miałem się wytłumaczyć wobec żony ciężkim bólem głowy, gdy ten nagle podnosi się w całej okazałości, gotowy do pracy. Tym razem honor uratowany.
Innym razem, potrafi biesić się przez cały dzień rozrywając rozporek, a wieczorem nie ma już siły do działania.
Czasem wydaje się być sprawny i ochoczy, niby wzwód jest w porządku, ale przyjemności niewiele. Nie wiem o co mu chodzi, łobuzowi.
Wczoraj jednak stanął na wysokości zadania i pokazał na co go stać. W rękach żony nabrał takich rozmiarów, że byłem zszokowany i zastanawiałem się, czy to na pewno mój członek.

Tak więc, widać, że te ćwiczenia PP działają, rozciągając penisa na wszystkie strony. Tyle, że potrzebujemy więcej krwi, aby go wypełnić do końca. A nie jest to prosta sprawa, jeśli ktoś ma słabe krążenie.

Rafał!
Masz teraz problem, jak ćwiczyć. Kadeon doradza setki czy nawet tysiące szybkich powtórzeń przy jelkingu, ja uważam, że lepiej mniej, a powoli.
Rzuć monetą. Orzeł-Tom, reszka-Kadeon.

Na forach zagranicznych najczęściej uważa się, że podstawowym sprawdzianem skuteczności naszej metody jest wskaźnik EQ - jakość erekcji. To znaczy: siła erekcji, czas trwania, częstotliwość, jakość porannych wzwodów, stopień podniecenia psychicznego, ogólne samopoczucie i oczywiście, brak kontuzji.
Jeśli na skutek ćwiczeń wskaźnik EQ wzrasta, a przynajmniej nie maleje, to mamy dużą pewność, że ćwiczymy poprawnie, a powiększenie jest tylko kwestią czasu. Przy czym wolniejszy przyrost gwarantuje trwałe zmiany w budowie penisa.

I jeszcze jedno (to moja prywatna opinia).
Szybkie przyrosty spowodowane działaniem ekstremalnych czynników (np. pompka z dużym ciśnieniem) mogą generować procesy chorobotwórcze rozciągnięte w czasie (nowotwór).
Nie można tego wykluczyć.
Co do mierzenia, to (ma się rozumieć) żartowałem, sugerując półroczne interwały.
Angielskie przysłowie powiada: " Czajnik podglądany nigdy nie zakipi". Chodzi o to, aby spokojnie czekać na rezultaty naszych ćwiczeń, bez paniki. Myślę, że 2 miesiące to okres optymalny na dokonywanie stosownych pomiarów.

Don Vito!
Dobrze, że powróciłeś na forum. Pamiętam twoje zmagania i cieszę się z twoich sukcesów. Dysponowałeś pod koniec solidnym oprzyrządowaniem, jeśli dobrze pamiętam.
Pół roku temu dochodziłeś do 17 cm, przy dużym obwodzie. A jak to wygląda obecnie?
Twoja metoda pomiaru może być skuteczna dla tych, co mogą utrzymać pełną erekcję przez dłuższą chwilę. U mnie to obecnie niemożliwe. Ale zobaczymy.

Bear!
Myślę, że możemy sobie mówić po imieniu, pomimo różnicy wieku (moje dzieciaki są, mniej więcej, w twoim wieku). Przeczytałem twoje wpisy i przyznam, że są bardzo interesujące.
Podaj swoje imię, jeśli cię to nie krępuje. Może być drugie, albo od bierzmowania.
Pozdrowienia dla wszystkich!
Tom.

rafalsb - Pon 12 Mar, 2018

Cytat:
Miałem też kiedyś niewielkie skrzywienie i bardzo mnie to martwiło. Nie było wtedy Internetu i nie wiedziałem, że ten brak symetrii to powszechny problem u chłopaków.


Jakimi ćwiczeniami wyprostowałeś?
Cytat:

(Żona uważa, że jest ogromny, no, bo nie ma żadnego porównania).


Hehe, tak to wygląda. Ja do teraz trafiam do kobiety, które mówią "wow, ty to masz sprzet", ale zdaję sobie sprawę, ze inne widziały dużo większe. Pewnie to te które nic nie mówią.

Cytat:
W trzecim miesiącu zacząłem eksperymentować. Bardzo mocny uchwyt na prawie pełnej erekcji, kilkaset powtórzeń, mocniejsze rozciąganie itp. Wkrótce zacząłem odczuwać ból u podstawy, po lewej stronie penisa.


No to podobna historia jak u mnie. teraz przy większym obciążeniu treningowym problem potrafi się odnawiać. Dlatego robię lekkie treningi. Powolne ruchy i dokładne na lżejszym chwycie.

Cytat:
Mój przyjaciel zachowuje się trochę niestabilnie.
Bywa tak, że w ogóle nie reaguje na początku, podczas intymnego zbliżenia.
Przemawiam do niego czule, ale stanowczo (zgodnie z zaleceniami mistrza Mantaka).
-No rusz się, leniu, wreszcie. Jak długo mam czekać?
Udaje, że nie słyszy, więc znowu próbuję perswadować.
-Stawiasz mnie, stary, w kłopotliwej sytuacji. Co ja mam robić?
Nie reaguje.
-Uduszę cię, draniu, jeśli za chwilę nie zameldujesz się na stanowisku.
Poskutkowało.
Już miałem się wytłumaczyć wobec żony ciężkim bólem głowy, gdy ten nagle podnosi się w całej okazałości, gotowy do pracy. Tym razem honor uratowany.
Innym razem, potrafi biesić się przez cały dzień rozrywając rozporek, a wieczorem nie ma już siły do działania.
Czasem wydaje się być sprawny i ochoczy, niby wzwód jest w porządku, ale przyjemności niewiele. Nie wiem o co mu chodzi, łobuzowi.


To Cię pocieszę, bo i mi się tak zdarza, a dzieli nas duża różnica wieku. Słuchaj tego...

W piątek moja randka skończyła się spustem. Byłem zadowolony z napęczniałego, okazałego penisa. To był chyba dzień treningowy. W sobote przyjechala do mnie kolezanka(tez dzien treningowy) na 2 dni i miałem z nią seks chyba tylko dwa razy, nie czułem dużego libido. W niedzielę pojechała a ja położyłem się do łóżka...

Jest godzina 23 30 i dostaję od jednej koleżanki zdjęcie 3 nagich pięknych kobiet i ona mnie pyta, czy chce przyjechać na seks z trzema kobietami. Cholera, czułem się trochę nie w kondycji, ale nie mogłem zaprzepaścić takiej okazji. Pojechałem...

Zaczyna się akcja, mój przyjaciel trochę twardnieje. Druga dziewczyna wchodzi do akcji, za chwilę trzecia a mój penis nie może osiągnąć twardości. Starają we trzy robić wszystko żeby go postawić, a on jest coraz mniejszy...

Jak się skończyło? Przez cały wieczór miałem może z 5min erekcje łącznie...czy wiesz jak się czułem patrząc na to jak one się zabawiają beze mnie?:) Wiem, że nie popierasz takich zabaw, ale wierze, że choćby jako facet jesteś w stanie się we mnie wczuć...uwierz mi, że przed żoną(kobietą którą znasz i ufasz jej, czujesz bezpieczeństwo itp) jak nie stanie to nie jest wstyd. Ale przed obcymi kobietami patrzącymi na Ciebie niemal wyłącznie przez pryzmat Twojej zdolności do sprawiania fizycznej przyjemności to jest dopiero presja...

Cytat:
Na forach zagranicznych najczęściej uważa się, że podstawowym sprawdzianem skuteczności naszej metody jest wskaźnik EQ - jakość erekcji. To znaczy: siła erekcji, czas trwania, częstotliwość, jakość porannych wzwodów, stopień podniecenia psychicznego, ogólne samopoczucie i oczywiście, brak kontuzji.
Jeśli na skutek ćwiczeń wskaźnik EQ wzrasta, a przynajmniej nie maleje, to mamy dużą pewność, że ćwiczymy poprawnie, a powiększenie jest tylko kwestią czasu. Przy czym wolniejszy przyrost gwarantuje trwałe zmiany w budowie penisa.


Jedna z najbardziej wartościowych rzeczy jakie przeczytałem an tym formum. Bardzo Ci dziękuje. Czyli trzeba znależć kompromis między objętością treningową, a jakością regeneracji. Potestuje.

Ogólnie dzięki za fajny post.

tom-sta664 - Pon 12 Mar, 2018

Rafał!
Oczywiście, że nie popieram takich zabaw grupowych.
O ile przygodny stosunek z kobietą mieści się jakoś w normach społecznych, to seks grupowy jest zwykłym wynaturzeniem i tyle. Proszę cię, abyś trzymał się od tego z daleka. Inaczej, stracę cały szacunek dla ciebie. A myślę, że zdążyliśmy się już jakoś zaprzyjaźnić i byłoby szkoda to przerwać.
Jako mężczyzna, szczerze współczuję tej niedzielnej porażki, której ty sam jesteś autorem. Po prostu przeceniłeś swoje możliwości. Wyobrażam sobie jak się czułeś, biedaku. Ja na twoim miejscu zapadłbym się pod ziemię ze wstydu.
Ćwiczysz dzień po dniu i jeszcze umawiasz się na seks. Ja też zwykle miałem najwyższe libido wieczorem po ćwiczeniach porannych. Ale na drugi dzień odpoczywałem.
Swoją drogą, czy ty nie możesz znaleźć sobie dziewczyny na stałe, tak jak Kadeon?
Zobacz z jakim uniesieniem chłopak pisze o swoich uczuciach. Weź z niego przykład.
Boisz się czegoś?
Prawdziwy mężczyzna żyje i poświęca się dla kogoś (albo dla jakiejś idei), aż do ofiary z życia.
Nasi ojcowie mieli ugruntowany system wartości takich jak: Bóg, honor, ojczyzna, rodzina.
W moim pokoleniu te ideały jeszcze były uznawane powszechnie. W twoim, niestety, już nie.

Pytasz jakimi ćwiczeniami wyprostowałem penisa. Mogę ci odpowiedzieć, jeśli napiszesz do mnie na priva (bo nie chcę wzbudzać sensacji).
Tymczasem wracaj do formy i staraj się zrewidować swoje poglądy na życie.

kadeon - Pon 12 Mar, 2018

Witaj Tom jak widzisz zyje😁😁😁 ale dzienki za cieple slowa.
Mam rade dla twoich slabszych efekcji to pomoze podbic poiom tescia i szybsza produkcje nasienia co rowna sie lepszy wzwod zreszta radze to wszystkin co ćwiczeń cza i chca zachowac sobra erekcje wiec sluchajcie po pierwsze mimo dobrej diety POSTARAJ SIE O DOBRA SUPLEMENTACJE MAGNEZEM ZE 300mg na dzien i cynk do twgo na mnie todziala bardzo dobrze podbija poziom tescia i zwieksza produkcje nasienia do tego to zapewene Toom wiesz polewaj jajka chlodna woda tano i wieczorem po tym wszystkim mam mega efekcje i testowalem spust po trzech dniach jest meg mocny a sperma gesta.

I Toom ma racje ze jak prawidlowo wykonujemy jelq efekcja rano jest mocniejsza wiedz musicie sresfiwac czybwievej a szybko a mniej a dokladnie na mnie pierwszy sposob dziala ja jestwm zawansowany jestem juz wteranem moge cwiczyc hardkorowo u mnie jest tak mocny uscisk i tak mocno ciagne penisa ze poczontkujoncy po takim czym mialby bole penisa i same siniaki a moj co najwyzej sie zaczerwieni i tyle wiec musze go mocno cisnac i naczej nic mi to nie da. Tak ze testowac musicie jaka metoda najlepsza dla Was odpowiednia metoda zwiekszy ukrwienie i poprawi sile erekcji.

Aha Tom kombinuje z cwiczeniami PC robie po 100 powturzen co drugi dzien przy ostatniej seri jelq jak ciagne do dolu zobaczymy jak to podziala☺.

rafalsb - Pon 12 Mar, 2018

Cytat:
Jako mężczyzna, szczerze współczuję tej niedzielnej porażki, której ty sam jesteś autorem. Po prostu przeceniłeś swoje możliwości. Wyobrażam sobie jak się czułeś, biedaku. Ja na twoim miejscu zapadłbym się pod ziemię ze wstydu.


No właśnie. Mnie natomiast bolało co innego. Nie czułem zażenowania bo kiedyś przerabiałęm z jedną z najpiękniejszych moich kobiet już największe zażenowanie jakie mogło byc po którym mnie wyzywała i od tamtej chwili zadziałało to jak szczepionka. Po prostu nie mogło być już nic gorszego i nawet w tamten pamiętny dzień po ogromnym zażenowaniu nagle poczułem spokój, akceptując że już się nic nie da zmienic i lepiej się wyluzować i odpuścić chęć sprostania wizerunkowi niezawodnego mężczyzny. To był moment w którym odkryłem jak podchodzić do takich sytuacji na przyszłość. Nie mogło byc już nic gorszego. Byłem wyluzowany i nie dałem wejść negatywnym emocjom. To uczucie, które było niekorzystne to żal, ze nie mogę uczestniczyć w tym co widzę. I to było niełatwe, ale zaakceptowałem stan rzeczy dość szybko..

Cytat:
Swoją drogą, czy ty nie możesz znaleźć sobie dziewczyny na stałe, tak jak Kadeon?
Zobacz z jakim uniesieniem chłopak pisze o swoich uczuciach. Weź z niego przykład.
Boisz się czegoś?
Prawdziwy mężczyzna żyje i poświęca się dla kogoś (albo dla jakiejś idei), aż do ofiary z życia.
Nasi ojcowie mieli ugruntowany system wartości takich jak: Bóg, honor, ojczyzna, rodzina.
W moim pokoleniu te ideały jeszcze były uznawane powszechnie. W twoim, niestety, już nie.


Już o tym pisałem. Jestem w stanie, ale musi to być kobieta, którą pokocham. Wierzę, że ją znajdę.

kadeon - Pon 12 Mar, 2018

Postompiles bardzo dobrze tak podchodzac do tematu.
Ale dam Ci rade skoncz z zaliczaniem panienek i seksem bo widze tu jeden problem ta dziewczyna co Cie skrzywdzila zasiala w twojej psychice ziarno nie pewnosci Ciebie jako prawdziwego mezczyzny w lozku i obudzila kompleksy z penisem i za wszelka cene uprawiajac seks z nastepna chcesz udowodnic sobie i im ze jestes prawdziwym ogierem w lozku ale to nie usmierzy twojej zranionej psychiki a wiesz kto to zrobi?, PRAWDZIWA MILOSC JAK JA SPODKASZ POKOCHA CIE TAKIM JAKIM JESTES ONA NIE BEDZIE PATRZEC JAKIGO MASZ TY DLA NIEJ BEDZIESZ SIE LICZYL TY JAKO CZLOWIEK TO JAKI JESTES I CO MASZ W GLOWIE A W LOZKU WTEDY BEDZIE SIW DZIALO SEKS Z TYMI PRZELOTNYMI PANIENKAMI TO NIC!!! BO WLOZYSZ W ZBLIZENIE Z NIA CALEGO SIEBIE I CALE SERCE ONA BEDZIE WARIOWAC I JAK JA BEDZIESZ PROWADZIL OD SERCA PO PROSTU ROZPLYNIE SIE W TWOICH OBJENCIACH A JEJ ORGAZMY BEDZIESZ CZUL CALYM CIALEM I USLYSZYSZ MOJ TY OGIERZE JEST MI TAK CUDOWNIE Z TOBA Z NIKIM TAK NIE BYLO KOCHAM CIE SKARBIE PRZYTUL MNI LUB COS PODOBNEGO USŁYSZYSZ TYLKO TAKA MILOSC CIE ULECZY WIEC OLEJ TE PANIENKI NA SEKS I ZACZNIJ SIE NA RANDKI NORMALNE SIE UMAWIAC I SZUKAJ JEJ. TO JEST RADA OD SERCA POZDRO.

bear834 - Wto 13 Mar, 2018

hm ciekawe co to za panny co we 3 szukaja jednego ogiera;) sytuacje miales nieciekawa bo kobitki pewnie nastawione na pozadne zaspokojenie a tu wyszla taka klapa. ale tak juz jest - normalnie w takiej sytuacji gdy o tym myslimy wyobrazamy sobie, staje nam jakby byl z molibdenu ;)tak ze nie odegniesz od brzucha. jak facet nagle znajdzie sie w takiej sytuacji sam na sam z 3 panienkami to wiekszosc wymieka, cala akcja dzieje sie w glowie-ze nie da rady, ze za maly, czy je zaspokoje itd - bledne kolo ktore tak napedza ze siusiak zrobi sie jeszcze mniejszy co tylko spoteguje smiech kobiet i pufff, po zawodach:) na takie akcje potrzeba konkretnego zawodnika;)

chlopaki dobrze ci radza - brniecie w takie sytuacje na pewno nie skonczy sie dobrze, predzej czy pozniej odbije sie to na psychice, i to bardzo negatywnie. gonitwa ciagla za doznaniami, bez milosci - zastanow sie czy warto w to brnac.

tom-sta664 - Wto 13 Mar, 2018

Kadeon!
Dzięki za porady. Wybieram się wkrótce na badania. Chcę zmierzyć poziom testosteronu, cynku, magnezu, witaminy D, oraz wskaźniki pracy wątroby i trzustki.
Pamiętam o kąpieli w zimnej wodzie, to naprawdę działa. Ale napisz szczegółowo jak to robisz (tylko jądra, czy penisa też, i jak długo).
Ile łykasz cynku i magnezu?

Bear nalega abyś zrzucił sadełko, i ma rację.
Otłuszczony facet nawet z dużym przyrodzeniem wygląda żałośnie. Szczupły, zadbany chłopak, nawet z niewielkim penisem prezentuje się dużo lepiej. Tutaj, niestety, kulturyści są na straconej pozycji, z wiadomych względów.
(Gdybym dorobił się brzucha, żona nie wpuściłaby mnie do łóżka).
Najgorzej, że twoje wymiary siadły dramatycznie w obecnej sytuacji. Jeśli chcesz być autorytetem dla chłopaków na forum PP, to musisz się odchudzić.
W przeciwnym wypadku wyjdzie na to, że te lata ćwiczeń niewiele dały i właściwie wróciłeś do punktu wyjścia. Weź to pod uwagę.
Spróbuj na przykład wydłużać dobowe posty. Jak najwcześniej kolacja, jak najpóźniej śniadanie. Odstaw pieczywo i ziemniaki, zrezygnuj z piwa. Domyślam się, że przy obecnych warunkach (praca za granicą), nie będzie to łatwe.

Nie wiem czym się zajmujesz, ale słyszę, że w Polsce jest teraz dużo ciekawej pracy (przyzwoite zarobki) w przemyśle i budownictwie. Kolega właśnie wrócił z Anglii i załapał się na dobrą robotę we Wrocławiu. Ma, zresztą, jeszcze lepsze propozycje i zastanawia się co wybrać.
Może to cię przekona do powrotu na łono ojczyzny.
Pisz o swoich sukcesach i problemach.
Trzymanko!

rafalsb - Wto 13 Mar, 2018

Kadeon ta sytuacja z tą panienką była dwa lata temu. One nie wpłynęła na nic poza tym, ze mam świadomość, iż mogą zdarzyć się sytuacje w których nie będę mógł liczyć na swój organizm.

Sprawa "zaliczania panienek" to dużo starszy temat. Co do seksu w miłosci...obiecują wszelkie żródła, że smaczniejszy, niż przelotny seks, ale znaleźć szczęścliwą , wzajemną miłość jest trudniej. W moim życiu albo dziewczyna się we mnie zakocha, a ja nic nie czuje do niej, albo (znacznie rzadziej) ja w końcu coś poczuje, ale tak jak napisałem w innym poście, potrafi coś sie wydarzyć co stanie na przeszkodzie, lub po prostu wtedy dziewczyna nie odwzajemnia mojej adoracji. Wieczne mijanie się:)

Cytat:
hm ciekawe co to za panny co we 3 szukaja jednego ogiera;) sytuacje miales nieciekawa bo kobitki pewnie nastawione na pozadne zaspokojenie a tu wyszla taka klapa. ale tak juz jest - normalnie w takiej sytuacji gdy o tym myslimy wyobrazamy sobie, staje nam jakby byl z molibdenu ;)tak ze nie odegniesz od brzucha. jak facet nagle znajdzie sie w takiej sytuacji sam na sam z 3 panienkami to wiekszosc wymieka, cala akcja dzieje sie w glowie-ze nie da rady, ze za maly, czy je zaspokoje itd - bledne kolo ktore tak napedza ze siusiak zrobi sie jeszcze mniejszy co tylko spoteguje smiech kobiet i pufff, po zawodach:) na takie akcje potrzeba konkretnego zawodnika;)


Kobiety stwierdziły "myślałyśmy, że będziesz w szoku, jak zobaczysz co tu się dzieje,a ty na miekko to przyjąłeś" na co jedna z nich dodała "on to nie będzie w szoku"- która znała mnie wcześniej. Ogólnie nie chciały mnie wypuścić i bardzo się polubiliśmy, bo poza seksem jest jeszcze parę czynników, które wpływają na to jak kobieta Cię zapamięta.

Potem ściągnęły jakiegoś przypakowanego, wytatuowanego striptizera i jak wszedł to on nie dał rady. Śmiać mi się chciało, bo się zestresował ładnie. Prawie już chciały go wyprosić. A na prośbę zdjęcia koszuli odpowiedział "tak szybko?" Ja już poszedłem do domu i zostawiłem ich, żeby się nie stresował. Ale taka prawda, że taka grupowa sytuacja rodzi coś co dodatkowo przeszkadza erekcji. Jakieś rozproszenie skupienia, obca sytuacja.

bear834 - Wto 13 Mar, 2018

ciezko uwierzyc w taka historie ale mnie juz chyba nic nie zaskoczy i wiem ze takie akcje odchodza - i o wiele bardziej hardcorowe tez;)

nieciekawie musiales sie czuc skoro panny daly sobie z toba spokoj i zadzwonily po profesjonaliste - nic dziwnego ze musiales sie ratowac angielskim wyjsciem;)
nie che wnikac w szczgoly ale takie panny to obecnie chyba rozwydrzone mlode dziewczyny, licea/okolice 18. lub panny lekko po 30 ktore czuja ze ich czas powoli mija i szukaja drugiej mlodosci w zabawach i tego typu uciechach;)
a wracajac do tematu pp- zbijanie wagi ile sie da to moim zdaniem priorytet. nie widze zadnego pozytywu jesli chodzi o trzymanie wiekszej masy jesli zalezy nam na profitach lozkowych. mniej tluszczu to lepsza wydolnosc, lepsza gibkosc itd. o dodatkowych cm nie musze wspominac. i fakt jak calosc sie prezentuje jest mega wazna.

kadeon - Wto 13 Mar, 2018

tom-sta664 napisał/a:


Bear nalega abyś zrzucił sadełko, i ma rację.
Otłuszczony facet nawet z dużym przyrodzeniem wygląda żałośnie. Szczupły, zadbany chłopak, nawet z niewielkim penisem prezentuje się dużo lepiej. Tutaj, niestety, kulturyści są na straconej pozycji, z wiadomych względów.
(Gdybym dorobił się brzucha, żona nie wpuściłaby mnie do łóżka).
Najgorzej, że twoje wymiary siadły dramatycznie w obecnej sytuacji. Jeśli chcesz być autorytetem dla chłopaków na forum PP, to musisz się odchudzić.
W przeciwnym wypadku wyjdzie na to, że te lata ćwiczeń niewiele dały i właściwie wróciłeś do punktu wyjścia. Weź to pod uwagę.
Spróbuj na przykład wydłużać dobowe posty. Jak najwcześniej kolacja, jak najpóźniej śniadanie. Odstaw pieczywo i ziemniaki, zrezygnuj z piwa. Domyślam się, że przy obecnych warunkach (praca za granicą), nie będzie to łatwe.

Nie wiem czym się zajmujesz, ale słyszę, że w Polsce jest teraz dużo ciekawej pracy (przyzwoite zarobki) w przemyśle i budownictwie. Kolega właśnie wrócił z Anglii i załapał się na dobrą robotę we Wrocławiu. Ma, zresztą, jeszcze lepsze propozycje i zastanawia się co wybrać.
Może to cię przekona do powrotu na łono ojczyzny.
Pisz o swoich sukcesach i problemach.
Trzymanko!


WIDZE ZE WY DALEJ NIE ROZUMIECIE O CO MI CHODZI CHLOPAKI WLASNIE O TO TERAZ CHODZI BYM MIAL BRZUCH I Z TAKA TKANKA TLUSZCZOWA OKOLO 20cm bo wtedy bedzie pewne 20cm to raz a jak schudne zrobie forme i atletyczna sylwetke bedzie ze 22cm i bedzie mile zaskoczenie rozumiecie juz chyba o co mi biega?????.

I tak odjela ta tkanka tluszczowa sporo mojemu penisowi ale to tylko pozory jak zrobie six pack to potworek wyjdzie z ukrycia😁😁😁 i bedzie ogien😈.

Kolejna sprawa jestem w niemczech pracuje po 10h na szklarni i to ostry zapierdziel nie ma szans na silownie czy bieganie padam po tych godzinach roboty zjem drzemka i cwicze jelq i spac i od nowa robota.

I Kolejna sprawa najwazniejsza ja nie mam wyjscia jestem zmuszony by wyjechac i zarabiac pieniondze BY RATOWAC MOJA UKOCHANA robie to dla NIEJ DLA NAS TO WSZYSTKO Z MILOSCI POSWIENCILEM SWOJE ZYCIE W KRAJU DLA NIEJ DLA NAS MUSZE JA URATOWAC I JA TO ZROBIE TAK JA KOCHAM A ONA MNIE tylebw skrocie i jak wszystko wroci do normy pierwsze co zrobienoswiadcze sie jej wroce do zycia w polsce gdzies zamieszkamy i Razem bedziemy zyc w milosci bedziemy chodzic na silownie razem cwiczyc biegac ona bedzie mnie wspierac tak jak ja ja wspieram a moim celem jest brac na klate na plaskiej 150kg i z250kg w martwym cigu do ktorego mam predyspozycie spore i ja to zrobie nawet do 300kg dojade podejzewam. Miesnie fhodz oslqbly i zaginely ale pamientaja i czekaja na ponowna reaktywacje to tylko kwestja czasu teraz mam jeden cel ursroeac swoja Ukochana ona jest najwazniejsza na reszte przyjdzie czas i z Nia bede spelnial swoje i Nasze marzenia cholera lezka mi sie zakrecila Boze jak ja za nia tesknie😢😢😭.

tom-sta664 - Wto 13 Mar, 2018

W porządku, Kadeon!
Rozumiem twój plan.
Ja jestem twardy facet, ale twój wpis mnie wzruszył. Jesteś przykładem prawdziwego mężczyzny.
Pracuj spokojnie i buduj waszą szczęśliwą przyszłość. Ucałuj ode mnie twoją dziewczynę, kiedy będziesz miał okazję.

PS. Nie odpowiedziałeś na moje pytania.

kadeon - Wto 13 Mar, 2018

Dziekuje Tom bardzo cieplo i uwazam ze tak powinien postempowac kazdy mezczyzna ale w tych czasach mlodziez nie ma dobrych wzorcow ja do dzis pamientam apele w szkole podstawowj gdzie uczyli Nas o milosc do ojczyzny i dumy z bycia polakiem bo kraj mamy piekny i naprawde wartosciowy tylko zle zarzadzany i w tym rzecz. I uwazam ze Milosc jest najwazniejsza wartoscia w zyciu bo jski sens ma zycie bez niej no wlasnie jest wiele rodzai milosci. Ale milosc kobiety i mężczyzny jest najpiękniejsza to ona ma moc dawania nowego zycia.

Przepraszam juz odpowiadam wiec tak dla mnie w tym wieku najważniejszy jest magnez i wysilek fizyczny czyli silownia areoby to dprawia ze rozrywa rozporek moge kochac sie kazdego dnia i dochodzic konczac seks orgazmem wiec magnezu cos okolo 300mg na dzien. Cynk nie musze miedz jem sporo orzechow one maja cynk o ile sie nie myle ja jeszcze mam wysoki testosteron i wystarczy z diety mi pozyskac bez syluplementacji ale w twoim wypadku dodaj suplementacje cynku w tabledkach.
Co do polewania penisa zimna woda to kieruje strumien glownie na jondra rano i przed snem i spie bez bokserek😛 i wlasnie chodze w przewiewnych bokserkach. Suma tego wszystkiego sprawia ze nsmiot rano murowany a penis staje na zawolanie wystarczy ze pomysle o swojej ukochanej💕💕💕 do tego sie nie spuszczam to jest ogien na treningu wrecz sperma sama wyplywa musze sie pilnowac by nie wystrzelic.

_kammillo - Sro 14 Mar, 2018

rafalsb napisał/a:


Jest godzina 23 30 i dostaję od jednej koleżanki zdjęcie 3 nagich pięknych kobiet i ona mnie pyta, czy chce przyjechać na seks z trzema kobietami. Cholera, czułem się trochę nie w kondycji, ale nie mogłem zaprzepaścić takiej okazji. Pojechałem...

Jeśli to prawda to zazdro, nie wiem czy bym przejmował się rozmiarem, gdybym miał takie akcje. Prędzej rozmiarem chciałbym zdobyć takie akcje.
rafalsb - Czw 15 Mar, 2018

kammillo zacytowałeś cały fragment, więc nie jestem pewny, czy wiem, co masz na myśli.
kadeon - Czw 15 Mar, 2018

No wlasnie mialem tez zwrocic uwage na to starajcie sie CYTOWAĆ WYBRANY FRAGMENT DO KTOREGO SIE ODNOSICIE WRAZ Z NIKIEM DANEJ OSOBY bo pozniej nie widomo o co chodzi, ok wracamy do tematu bo nas onesa opie......😀😀😀.

Tom wskoczyla nastepna strona moja odpowiedz jest na 5iatej przed ostatni post przypominam☺.

tom-sta664 - Czw 15 Mar, 2018

Tak, Kadeon, czytałem.
Zastosowałem porządny natrysk zimną wodą, tak jak radziłeś i efekt był natychmiastowy. Wieczorem dokazywałem w łóżku jak młody buhaj.
Dzięki.

rafalsb - Czw 15 Mar, 2018

Panowie a co powiecie na to, że ja codziennie robię sobie gorącą kąpiel ok 30min? Czy to może powodem obniżenia libido?
tom-sta664 - Czw 15 Mar, 2018

Rafał!
Nie dajesz nam spokoju.
Żartuję!
Nakręcasz dyskusję, a o to przecież chodzi.
Pisałem kiedyś o kąpieli w siarczanie magnezu (sól kłodawska też jest dobra), jako sposobie na relaks systemu nerwowego, uzupełnienie poziomu magnezu i wzmocnienie męskiej czupryny. Strasznie dużo młodych chłopaków łysieje na potęgę. Czy też macie z tym problem?
Był czas, że też traciłem owłosienie, i chciałem się pochlastać. Na szczęście ten proces się zatrzymał, i mam wrażenie, że od 10 lat nie straciłem nawet jednego włoska.
Niestety, siwieję powoli, ale na to chyba nie ma lekarstwa. Wąsy jeszcze trzymają ciemny kolor (noszę wąsy jak przystało na prawdziwego Polaka).

Ta gorąca kąpiel (w siarczanie magnezu) jest świetna po treningu na siłowni i naszym ulubionym treningu PP.
Biorę ją 2 razy w tygodniu (wieczorem), zwykle trwa 20 minut. Poprawia krążenie w strefie genitalnej, więc łatwiej o dobrą erekcję. Zauważyłem, że po takiej kąpieli szybciej się podniecam.
Trochę jednak osłabia serce, więc staram się pozostawać w pozycji siedzącej. Co klika minut polewam przy pomocy gąbki głowę, plecy, piersi, ramiona.
Na pewno gorąca woda nie sprzyja naszym klejnotom. Można przypuszczać, że obniża poziom testosteronu. Plemniki nie znoszą wysokiej temperatury. Mnie ten ostatni problem nie dotyczy, bo ojcem już chyba nie będę.

Na forach zagranicznych zalecają lodowaty prysznic po ćwiczeniach PP, bo rozszerza naczynia krwionośne wewnątrz penisa (a kurczy zewnętrzne). Są spory na ten temat.
Na mnie zimny prysznic (3 min- trzy razy dziennie) działa jak viagra. Jakoś mi to umknęło ostatnio. Dobrze, że Kadeon o tym przypomniał.
Tyle ode mnie, Rafał.
Może koledzy na forum zgłoszą swoje spostrzeżenia i opinie w tym temacie.

kadeon - Czw 15 Mar, 2018

Rafal ale wszystko mozna pogodzic mozesz wziasc gorocy przysznic czy goronca kompiel sam tak robie jestem typem czlowieka co kocha goronce przysznice potrafie polewac sie goronca woda z 15 min zanim skoncze i wychodze czerwony po takim prysznicu heh ale po nin biore letni i zaraz zimnmy prysznic polewajonc penisa i glownie jondra i krocze penis po takiej dawce temperatur nabrzmiewa jeszcze bardziej i sie rozcionga a jondra po zimnej wodzie sie kurcza normalnie penis powinien sie skurczyc tak wiadomo a on robi sie wiekszy ja znam odpowiedz dla czego tak jest ale tym razem ja nakrence dyskusje😀 i zapytam jak sondzicie dla czego tak jest????.

Jestem ciekaw co napiszecie😛☺.
I spoko Tom ciesze sie ze moje rady Ci pomagaja kochaj zonke ile sie da💕, pewnie sie zastanawia z kond masz tyle ochoty na seks mimo swojego wieku i musli kurcze ale z niego ogier jak za mlodu
hehe.

Aha i spac vez bokserek czy majtek i przed snem schlodzic jondra i krocze zimnym przysznicem ja po tym mam efekt murowanego namiotu hehehe😀.

_kammillo - Pią 16 Mar, 2018

Wybaczcie, poprawiłem.
tom-sta664 - Pią 16 Mar, 2018

Kadeon!
Myślałem nad twoją zagadką, ale chwilowo spasowałem.
Mam dzisiaj trochę obowiązków, w które muszę się zaangażować. Pierwsza rzecz, to wygłaskać kota przy porannej kawie. Potem sprawy zawodowe, siłownia, przygotowanie obiadu (dzisiaj moja kolej), rekolekcje wielkopostne i naszkicowanie kolejnych rozdziałów
" Przygód kotka Milusia" dla moich najstarszych wnuczek. To już duże dziewczyny, ale ciągle łase na takie historyjki, które musiałem im opowiadać przez całe lata. Wiadomo, dziadek ma obowiązki, jak w tym wierszu Konopnickiej: " Dziadek dziwy przypomina, prędko mija czas, próżno świerszczyk zza komina, do snu woła nas".
Na szczęście wyobraźnia jeszcze dopisuje i jakoś daję radę. Gorzej z pamięcią, która coraz częściej zawodzi. Staram się przyswoić nowe słówka z angielskiego, ale przypomina to orkę na ugorze. Starość jest nieubłagana.
Czytałem niedawno wspomnienia Ignacego Domeyki. Dostał z Santiago de Chile propozycję objęcia posady profesora tamtejszego uniwersytetu. Było to na wiosnę, a zajęcia zaczynały się w październiku (1837 r.). Facet zaczął się uczyć hiszpańskiego tuż przed wakacjami, i po czterech miesiącach wystartował z wykładami.
No, ale miał wtedy 35 lat. Ja też pamiętam całe fragmenty czytanek i wierszy z podstawówki. Miałem to szczęście, że nie było wtedy telewizji, komputerów, czy smartfonów, które niszczą pamięć i wyobraźnię.

Kadeon!
Dobrze, że wróciłeś na forum. Zluzujesz mnie trochę, bo mam wrażenie, że zdominowałem dyskusję w ostatnim czasie. Dobrze, że dołączają nowi koledzy: Rafał i inni.
Nad Rafałem musimy popracować, bo łobuz (sympatyczny, zresztą) trochę przesadza w tych erotycznych podbojach. Bear też się ostatnio uaktywnił. Nic dziwnego, niedźwiedzie budzą się na wiosnę.
Pozdrowienia, chłopaki!

kadeon - Pią 16 Mar, 2018

Troche zluzuje Cie ale tez nie za dozo bo za dobrze bedziesz mial😛😛😛, jestem w robocie na przerwie jak bede wieczorem to odpisze bo zaciekawil mmie twoj post bardzo i pociagne dalej ten wóz😁.
rafalsb - Pią 16 Mar, 2018

_kammillo napisał/a:
rafalsb napisał/a:


Jest godzina 23 30 i dostaję od jednej koleżanki zdjęcie 3 nagich pięknych kobiet i ona mnie pyta, czy chce przyjechać na seks z trzema kobietami. Cholera, czułem się trochę nie w kondycji, ale nie mogłem zaprzepaścić takiej okazji. Pojechałem...

Jeśli to prawda to zazdro, nie wiem czy bym przejmował się rozmiarem, gdybym miał takie akcje. Prędzej rozmiarem chciałbym zdobyć takie akcje.


Nie jest ot tak łatwo znaleźć się w takiej sytuacji. Chodzi mnóstwo facetów z maczugami dużymi, lecz czy każdy z nich ma takie akcje? Prawie nikt. To nie ma aż tak dużego znaczenia. Otwartość seksualna, doświadczenie, odpowiednie znajomości i parę innych czynników są składową recepty.
Aczkolwiek na filmach XXX smakuje to bardziej niż w rzeczywistości. Nie jest źle (byłbym hipokrytą), ale trochę działa tu zasada "żal Ci tego, czego nie masz".

Cytat:
Ja też pamiętam całe fragmenty czytanek i wierszy z podstawówki. Miałem to szczęście, że nie było wtedy telewizji, komputerów, czy smartfonów, które niszczą pamięć i wyobraźnię.


Polecam książkę "FOCUS" Daniela Golemana. Opisuje jak na mózg działają gry komputerowe, smarfony, facebook itp.

Cytat:
Rafal ale wszystko mozna pogodzic mozesz wziasc gorocy przysznic czy goronca kompiel sam tak robie jestem typem czlowieka co kocha goronce przysznice


Dzięki. Zacząłem 2 dni temu spryskiwanie jąder zimną wodą. Zobaczymy jak będzie. A co do niekurczenia się penisa...pojęcia nie mam.

Cytat:
Ta gorąca kąpiel (w siarczanie magnezu) jest świetna po treningu na siłowni i naszym ulubionym treningu PP.
Biorę ją 2 razy w tygodniu (wieczorem), zwykle trwa 20 minut. Poprawia krążenie w strefie genitalnej, więc łatwiej o dobrą erekcję. Zauważyłem, że po takiej kąpieli szybciej się podniecam


Wpisałem w google siarczan magnezu i wyskoczyły mi nawozy do pól? O tym mówimy?:)

kadeon - Pią 16 Mar, 2018

Widze ze glownie dyskusie prowadzimy we trzech inod czasu do czau kamilo sie dolancza ok odpowiem na pytanie dla czego penis tak sie zachowuje mimo ze jest spryskiwany zimna woda i sie nie kurczy??
Odp jest prosta to zasluga cwiczen po pierwsze cwiczenia sprawiaja ze naczynia krwionosnie maja zwiwkszona powieszchnie przeplywu krwi co za tym idzie krew lepiej i szybciej krazy w penisie i valy czas jest dogrzany nasz maly juz nie maly☺ przyjaciel deuga sprawa viala jakiste i gombczaste sa rozciongane przez cwiczenia i mieszcza wieksza ilosc krwi co daje wiekszy i lepszy przeplyw ibpenis osoby bu cwiczoncej zawsze jest lekko nabrzmialy i napelniony to nakie 8% wzwodu rozumiecie ja tak mam czyli reaumujonc to wszystko jest ciagla i szybsza wymiana krwi i nawet jak go schlodzisz mi zdazybsie skutczyc bo odtazu nasywmpuje wymiana chlodniejszej krwi na ciepla do tego opuchlizna zapewnia dodatkowy kolmierz dodatkowa jak by oslone przed wyziembieniem☺.

Czy Wy tez tak macie i to zauwazyliscie??.

Tom to mi sie podoba ze dzielisz sie z znona obowiazkami jak napisales ze dzis moja kolej ma zrobienie obiadu tak powinno byc a nie ze kobieta wieczbie przy garach ona tez chce odpoczac i poczuc ze ma wsoarcie i sie docenia jej wklad w dom czy dzieci itd a nie syndrom polaka siadam i nic nie robie po robocie gutuj mi itd ja takiego czegos nie uznaje ja ile razy robilem obiad ze swoja ukochana ile w tym frajdybkochanie mozesz mi obraz ziemniaczki a ja tak ale ze chwile mowie po obiedzie lub wieczoram to ja cala Ciebie obiore moja Zabko😍😈 a ona juz nie moge sie doczekac skonczymy robic obiad i...😈😈😈😈😈😈😈.
A do tego jestes przykladnym dziadkiem bije brawo nic dodac nic ujonc Tomaszu.

A do wplywu komuterow, smartfonow itd dalej to one szkodza glownie mlodym bardzo mlodym glupiaja ich rozwijajonce sie muzgi. Ja naszczescie wychowalem sie jeszcze na ksiazkach itd byly komputerybale malo kto mial a dzis internet oglupil mlodych zero wyobrazni wiekszosc nie umie sobienporadzic z blachymi problemami do wszystko potrzebny im smartfon i dostemp do internetu nie zrozumcie mnie zle bo sam korzystam z nowych zdobyczy technologi ale bez nich tez dobrze sobie poradze to co sie nawet czylem i w glowie sie zakodowalo przynosi wymierne skutki.

rafalsb - Sob 17 Mar, 2018

Cytat:
po pierwsze cwiczenia sprawiaja ze naczynia krwionosnie maja zwiwkszona powieszchnie przeplywu krwi co za tym idzie krew lepiej i szybciej krazy w penisie i valy czas jest dogrzany nasz maly juz nie maly☺ przyjaciel deuga sprawa viala jakiste i gombczaste sa rozciongane przez cwiczenia i mieszcza wieksza ilosc krwi co daje wiekszy i lepszy przeplyw ibpenis osoby bu cwiczoncej zawsze jest lekko nabrzmialy i napelniony


Zazdroszcze wam tego, że rzeczywiście wam się to tak powiekszyło:)

kadeon - Nie 18 Mar, 2018

rafalsb napisał/a:
Cytat:
po pierwsze cwiczenia sprawiaja ze naczynia krwionosnie maja zwiwkszona powieszchnie przeplywu krwi co za tym idzie krew lepiej i szybciej krazy w penisie i valy czas jest dogrzany nasz maly juz nie maly☺ przyjaciel deuga sprawa viala jakiste i gombczaste sa rozciongane przez cwiczenia i mieszcza wieksza ilosc krwi co daje wiekszy i lepszy przeplyw ibpenis osoby bu cwiczoncej zawsze jest lekko nabrzmialy i napelniony


Zazdroszcze wam tego, że rzeczywiście wam się to tak powiekszyło:)


Ty nie zazdrosc tylko bierz sie do roboty jak chcesz tez powiekszyc.

Don Vito - Nie 18 Mar, 2018

Kadeon miałem dokładnie to napisane chcę wysłać a tu ZONK! Napiszę więc za Kadeonem, nie "zazdraszczaj" tylko bierz się do ćwiczeń :P

Tom, właśnie wrzuciłem Twoje ćwiczenia na ruszt bo jak co trzy miesiące coś tam zawsze zmieniam i powiem że nie jest źle. Po tych 100-150 jelqach mam takie napompowanie jakbym 500 w normalnym tempie wykonał, czyli wolniej a dokładniej i do przodu. Z początku przy tak powolnym ruchu miałem niemały problem z utrzymaniem odpowiedniego ukrwienia, tu pomógł fap i porno. Teraz jest już ok. Oczywiście fap bez zbliżania się do spustu, taki delikatny stawiający ;) Dodatkowo, połączyłem te bardzo mocne ćwiczenia z moją pompką i po serii wrzucam na podciśnieniu z reguły -40 kPa na 2x12 minut. Po tym jeszcze pierścień na ok 10 minut i w tym czasie ostre masowanie z rozciąganiem napletka. I po takim czymś przez 2-3 godziny mam w spodniach taką kiełbaskę grillową, czyli nieźle. Co najistotniejsze, wieczorem w czasie akcji już nic nie pozostaje z obrzęku ale po jakimś czasie penis wypełnia się do granic zbliżonych do tych z pompki, czyli naprawdę jest odczuwalny progres. Moja mówi mi czasem po chwili, że dosłownie czuje jak w niej rośnie i nabrzmiewa, ja też to odczuwam, to trochę jakbym kochał się z kobietą o dwa numery ciaśniejszą ( albo próbował założyć but o dwie numeracje mniejszy!) jazda jest na całego. A po naprawdę ostrym seksie te efekty znowu się pojawiają, przez następne pół nocy znowu jestem prze-szczęśliwy i dumny z rozmiarów ;)

Tom, wracając do Twojej hipotezy, że pompka jest czynnikiem kancerogennym, nie zgodzę się z tym, bo każde podrażnienia mogą być takim czynnikiem nawet te uzyskane przy jelqu i rozciąganiu. Rak powstaje w wyniku niegojenia się ran ich ciągłemu odnawianiu a pompka robi prawie to samo tyle że za pomocą innej metody. Osobiście uważam, że ćwiczenia w jakiś sposób muszą coś tam zmieniać a tam gdzie następują zmiany zawsze może się coś wydarzyć i tyle.

No ale bez ćwiczeń nic byśmy nie uzyskali, jesteśmy dorośli i podejmujemy świadome decyzje. Prawda jest też taka, ze wydrenowany organizm potrafi zrobić to czego normalni, niećwiczący ludzie, w życiu nie powtórzą!

kadeon - Nie 18 Mar, 2018

Heh widzisz Donvito a ja mialem odpisac na to pozniej ale sie przebudzilem i mowie co tam wchodze na forumo i pisze.

Co do tej kielbasy w spodniach DonVito to mam dokladnie to samo penis jest nabrzmialy i go rozsadza to jest efekt dwoch czynikow pierwszy jak pisalem wyzje czyli rozciagniecie penisa zwiekszenie pojemnosci cial jamistych i gombczastych jak i polepszenie przeplywu i cyrkulacji krwi w calym penisie, zwiekszenie ukrwiwnia, a drugi czynnik to opuchlizna ktora to stopniowo zamienia sie w rzeczywisty wymiar dla tego ja cwicze 2x dziennie utrzymujonc stale opuchniecie i dajac bodziec do wzrostu.

Ok ale nie odpowiedzieliscie na moje pyt czy macie tak samo ktore zadalem kilka postow wyrzej??, dla tego zwracam uwage bo w ten sposob dzielimy sie doswiadczeniem i wiedza wiec poproszeno odp?.

Ok tutaj to by bylo na tyle na razie😛 a teraz pora zdac relacje w swoim temacie o powiekszaniu jelq wiec zapraszam i tam☺ .

Don Vito - Nie 18 Mar, 2018

[ Dodano: Nie 18 Mar, 2018 ]
kadeon napisał/a:


Ok ale nie odpowiedzieliscie na moje pyt czy macie tak samo ktore zadalem kilka postow wyrzej??, dla tego zwracam uwage bo w ten sposob dzielimy sie doswiadczeniem i wiedza wiec poproszeno odp?.

.


No ja też staram się 2x dziennie ćwiczyć, tylko że moja miła nie zawsze ma nastrój na te drugie ćwiczenia ;)
Ale na poważnie mówiąc właśnie po seksie też mam efekt takiej kiełbasy.

Co do Twojego pytania, to jest chyba oczywiste, że wszystkie ćwiczenia wzmacniające potencję będą czynić penis bardziej odpornym na warunki i łatwiej będzie też uzyskać wzwód. ja po tych ćwiczeniach, doszedłem do takiej wprawy że jestem w stanie uzyskać erekcję jedynie poruszając keglem! Efekty przychodzą niedługo potem jakaś minuta dwie i już pałka stoi ja trzeba. Też tak umiesz/umiecie?

kadeon - Nie 18 Mar, 2018

Tak dokladnie tez to potrafie wystarczy poruszac keglami dzialaja jak pompka😁😁😁.
tom-sta664 - Nie 18 Mar, 2018

Kadeon!
Zwykle nie zaglądam na forum w niedzielę, ale przypomniałem sobie, że o coś pytałeś. Żeby więc nie trzymać cię dłużej w niepewności, odpowiadam.
Tak, ja też obserwuję podobne zjawisko. Po zimnej kąpieli mój członek jest nabrzmiały przez następną godzinę, lub dwie. Lekka erekcja na 9% (u ciebie 8%).

W tym miejscu nasi czytelnicy łapią się za głowę, pytając: Jak oni to mierzą?
No cóż ,panowie, ma się te sposoby.
Podziwiam Kadeon twój zapał do ćwiczeń. Tysiąc i więcej powtórzeń! Zobaczymy za kilka miesięcy, czy ta metoda ma szansę powodzenia.

DonVito!
Cieszę się z twoich sukcesów, podzielam twoją dumę i radość, którą przeżywasz w łóżku ze swoją ukochaną. Dla takich chwil warto żyć.
Ja, z kolei, w podobnej sytuacji mam poczucie niesamowitej mocy. Towarzyszy mi wrażenie, że mógłbym na swoim penisie dźwignąć całą kulę ziemską. Po skończonym seansie zasypiam, przekonany, że jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.

Był czas, że stawiałem swojego przyjaciela przy pomocy Kegla bez żadnego problemu.
Muszę sprawdzić, czy nadal jestem w stanie.
Uważaj na porno! Z tym nie ma żartów. Ostrożnie z fapowaniem.
Nie spieram się co do pompki ( i ewentualnych skutków). Instynkt (może Anioł Stróż) podpowiada mi, aby nie iść w tym kierunku. Przynajmniej, nie teraz.
Kadeon, jak widzisz, wycofał się z pompowania.
Działaj i melduj o wynikach.

Rafał!
Zapomnij o przyrostach, jeśli nie zmienisz trybu życia. Skończ najpierw z nałogami, a potem możesz ćwiczyć.
Tylko mi nie mów, że znowu coś upolowałeś w tę niedzielę.
Nie wpadaj w pesymizm. Wielu chłopaków pękałoby ze szczęścia, mając wymiary zbliżone do twoich. Co ma powiedzieć przeciętny Chińczyk, ze swoim 10cm siusiakiem?

Pozdrowienia, koledzy.

rafalsb - Nie 18 Mar, 2018

tom-sta664 napisał/a:

Rafał!
Zapomnij o przyrostach, jeśli nie zmienisz trybu życia. Skończ najpierw z nałogami, a potem możesz ćwiczyć.
Tylko mi nie mów, że znowu coś upolowałeś w tę niedzielę.
Nie wpadaj w pesymizm. Wielu chłopaków pękałoby ze szczęścia, mając wymiary zbliżone do twoich. Co ma powiedzieć przeciętny Chińczyk, ze swoim 10cm siusiakiem?
Pozdrowienia, koledzy.


Jak to? Chłopaki tez uprawią seks. Ostatnie trzy dni jestem na celibacie od strzałów. Masturbacja ostatnia to już na pewno ponad tydzień temu, a może dwa. A dziś chyba się trafi seks, bo wpada koleżanka. Ta nie jest nowa ;p

Co do rozmiaru ja wiem, że nie mam małego, ale po prostu wyobraziłęm sobie, ze może być taki "wymarzony" i jak widzę jak inni się przysuwają do swoich celów to mi żal, że u mnie się nic nie zmienia. Takie zwykłe uczucie. Niedługo opublikuje nowe zdjecia z dziennikiem według którego trenowałem ostatni miesiąc.

PS. Nie wiem czy okreslenie "skoncz z nałogami" nie jest nadużyciem :)

tom-sta664 - Pon 19 Mar, 2018

Rafał!
Jeśli faktycznie zrezygnowałeś z "fapowania" to przyjmij gratulacje. Już, choćby z tego powodu, warto było podjąć ćwiczenia PP.
Nie chciałem cię urazić, wspominając o nałogu. Zresztą, wiesz doskonale, że jestem ci życzliwy i szczerze pragnę twojego sukcesu.
Kadeon założył nowy wątek na temat osiągania wymarzonych celów. Napisz o swoich marzeniach (duży penis to wiadomo, każdy facet tego pragnie), planach na życie, aby ożywić dyskusję.

kadeon - Pon 19 Mar, 2018

Tak jak Tom wspomnial zapraszam do nowego tematu: http://www.penis.com.pl/f...pic.php?t=18062

Mysle ze calkiem fajny temat zalozylem go bo widze na przykladzie tego forum ze wiele osob cos robi i rezygnuje a to blond, wiec wbijac i dzielic sie swoim doswiadczeniem i marzeniami.

rafalsb - Czw 22 Mar, 2018

Np panowie. Mija miesiąc ćwiczeń, wiec zamieszczam zdjęcia z pomiarów. Chyba coś ruszyło! Z długości nic, ale jakieś wartości na grubości. Trudno ocenić ile, dlatego zawsze operuje w przedziałach.

Poprzednio było 13cm grubości. Teraz ok 13,2 -13,4 Za każdym razem wychodzi inaczej. Raz mi się zmierzyło 13,5 ale już nie wychodziło mi tak drugi raz. Zamieszczam zdjęcie:

https://zapodaj.net/39009f1782e78.jpg.html

Drugie już z mniejszym wynikiem:

https://zapodaj.net/16ad1343d917b.jpg.html

Z długości nie odnotowałem przyrostów.Z resztą stwierdzam, że z mierzeniem sprzętu, a zwłaszcza na długość to należy zawsze brać poprawkę. Dopiero jak długość zmieni się minimum te 3-4mm wtedy możemy być pewni, że to nie przypadek.

Zamieszczam zdjęcie:

https://zapodaj.net/1b478a88021bf.jpg.html

Plan treningowy obecnie to Rozciąganie 10 min i 150 jelq odwróconym chwytem. Od jutra jadę po 200 i będę obserwował jak treningi wpływają na kondycje mojego przyjaciela.

tom-sta664 - Sob 24 Mar, 2018

Rafał!
0,5 cm po miesiącu to niezły wynik. To oznacza, że jednak twój penis reaguje na te
ćwiczenia. Wreszcie przestaniesz marudzić, że nic ci nie rośnie.

rafalsb - Sob 24 Mar, 2018

To byłby wspaniały wynik, ale tak jak napisałem, to nie jest 0,5 cm. Dziś rano np jak mierzyłem to było 13. Czyli nic. Więc nie uskuteczniam pochopnych wiwatów.

Należy też uwzględnić, że robiłem pomiar po gorącej kąpieli, więc nie wiadomo tak naprawdę, czy jest wzrost. Mimo to nawet z tego potrafię wyciągnąć jakąś motywację. Zobaczymy za miesiąc. To dużo wtedy powie.

tom-sta664 - Sob 24 Mar, 2018

Przy tych ćwiczeniach jest często problem z dobrą erekcją (szczególnie w czasie pomiaru). Raz jest poniżej przeciętnej, innym razem rozrywa penisa.
Jednak jakiś postęp jest u ciebie i trzeba się tym cieszyć. Zresztą, na tym pierwszym zdjęciu widać na oko, że jesteś "grubszy".

rafalsb - Sob 24 Mar, 2018

tom-sta664 napisał/a:
Przy tych ćwiczeniach jest często problem z dobrą erekcją


Co masz na myśli?

tom-sta664 - Sob 24 Mar, 2018

Jeśli ćwiczenia są zbyt intensywne to mogą powodować problemy ze wzwodem. Kilkudniowy odpoczynek zwykle przywraca sprawność. Jest to częsty problem opisywany na zagranicznych forach.
rafalsb - Nie 25 Mar, 2018

Dzięki, warto wiedzieć

[ Dodano: Nie 25 Mar, 2018 ]
Niezle, dziś rano z ciekawości zmierzyłem, bo coś wydawał podejrzanie podpuchęty i znów 13,5. Nie nadąże za nim:)

A może nowy trening dobrze działa.

kadeon - Nie 25 Mar, 2018

Rafal penis zaczyna reagowac na trening jestes poczontkujoncy i wyniki moga skakac to normalne ale to ze tak jest to znak ze penis sie zmienia.
rafalsb - Nie 25 Mar, 2018

Nie ukrywam, że to poprawia humor.
kadeon - Nie 25 Mar, 2018

A czy podczas spoczynku penis jest wiekszy i grobszy Rafal?.
rafalsb - Nie 25 Mar, 2018

Wydaje mi się że tak,ale wiesz jak to jest. Ile razy spojrzysz na penisa to za kazdym razem na inna wielkosc. Dlatego cięzko mi coś powiedziec. Nadal jest tak, ze jak wchodze pod prysznic meski to mi sie wydaje , ze mam najmniejszego hahah.

Chocby dzis. Widze gosc bierze prysznic na basenie i własnie sie odwraca, i oczywiscie musial miec wiekszego. Nie wiem skad to sie bierze. Zrodla podaja srednia europejska 13,8 a zawsze mi sie wydaje, ze inni maja wieksze.

MałyPotworek - Pon 26 Mar, 2018

rafalsb, po pierwsze nie mieszaj pomiarów w spoczynku i erekcji. Poza tym pamiętaj, że parspektywa z jakiej widzimy nasze przyrodzenie jest bardzo pomniejszająca. Spójrz na swojego z góry, a następnie w np. lustrze (porównanie takiego widoku będzie bardziej miarodajne).
Powodzenia w powiększaniu!

tom-sta664 - Pon 26 Mar, 2018

Rafał!
To są problemy gimnazjalisty.
Wiesz doskonale, że są różne typy męskich członków. Jeden zwiększa objętość nawet kilkakrotnie, drugi zaledwie 50% podczas wzwodu. Różna jest też reakcja na zimną czy ciepłą wodę.
Czy ja muszę ci tłumaczyć takie elementarne rzeczy?
W życiu zawsze trafisz na kogoś, kto będzie lepszy od ciebie. Silniejszy, mądrzejszy, sprytniejszy, lepiej wyposażony przez naturę. Czy to jest powód, aby popadać w kompleksy?
Sztuka życia polega na tym, aby cieszyć się tym co mamy.
Pracuj cierpliwie nad swoim Dzielnym Wojownikiem i nie zawracaj nam głowy wymyślonymi problemami.

kadeon - Pon 26 Mar, 2018

Koledzy napisali po czesci to co chcialem powiem Ci jedno skup sie na powiekszeniu tego co masz a nie na porownywaniu sie do innych bo to bez sensu tak tylko popadniesz w bledne kolo i kompleksy.

Powiekszajonc swojego przyjaciela przeskoczysz innych predzej czy pozniej i dla tego zapytalem czy penis pod wplywem cwiczen jest lekko nabrzmialy i wiekszy niz przed cwiczeniami jak tak jestes na dobrej drodze na povzontek rosnie w spoczynku i naweg jak masz malego w spoczunku to nie boj sie wazne by jego bazowy rozmiar sie zwiekszyl a pozniej to na erekcje sie przelozy.

Moj penis pod wplywem cwiczen znacznie urusl podczas zwisu ma ze 13,5cm a kiedys mial z 9cm.

Musisz byc wytrwaly i cierpliwy.

rafalsb - Pon 26 Mar, 2018

:) Nie chciałem, zeby zabrzmiało to jak problem. To było wypowiedziane żartobliwie, lecz taka wada komunikacji pisanej, że nie widać emocji. Mało jest rzeczy, którymi się przejmuje, a już na pewno nie tym:)
tom-sta664 - Pon 26 Mar, 2018

Rafał!
Z drugiej strony, to miło, że dzielisz się z kolegami swoimi odczuciami.
Myślę, że każdy z nas ma jakieś kompleksy na punkcie własnej męskości (w sferze seksualnej, i nie tylko).
Staramy się je ukrywać, nawet przed sobą. A może lepiej mówić o nich otwarcie, tak jak ty to zrobiłeś. Choćby w formie żartu.

bear834 - Wto 27 Mar, 2018

zawsze mozesz trafivc na kogos z duzo wiekszym (chocby na nosferatisa ktory w opadzie ma tyle co ty w wzwodzie;) sa penisy ktore w opadzie maja ok 18cm a podczas pelnej erekcji powiekszaja sie dosc minimalnie do ok20. sa tez takie ktore z 10cm na start wykreca 17cm. kazdy jest inny.
skup sie na cwiczeniach i nie rozkminiaj bo to zle wplynie na wyniki

rafalsb - Wto 27 Mar, 2018

Wlasnie moj z 10 rosl do 17.
bear834 - Wto 27 Mar, 2018

no 10cm w opadzie to wymiar ok, z czasem bedzie wiecej, spokojnie. ile masz wzrostu? jak jestes b wysoki to moze to nieco slabiej wygladac
rafalsb - Wto 27 Mar, 2018

10cm w opadzie mam w wersji najmniejszej, skurczonej po treningu. Normalnie ok 11-12. Zalezy kiedy mierzony.

Mam 180 wzrostu.

bear834 - Wto 27 Mar, 2018

to nie jest zle, ja jak jeszcze nie trenowalem (ponad 15 lat temu) przy moim wzroscie (ponad 2m) tez mialem cos kolo tego. wygladalo to okropnie, taki siusiak. dopiero min 15cm w opadzie jako tako wyglada przy takim wzroscie. wiadomo ze po treningu, po plywaniu penis sie skurczy - najgorzej to basen i zimna woda, wtedy mozna rzeczywiscie wpasc w kompleksy jak idziesz pod prysznic po plywaniu, palka skurczona tak ze glowka ledwo wystaje a wchodza goscie rozgrzani i juz roznica jest duza.

zwis - tak to wygladalo u mnie kilkanascie miesiecy temu

rafalsb - Sro 28 Mar, 2018

Fakt, że przy takim wzrośnie i dużej posturze to wszystko powinno iść proporcjonalnie, a w ogólne tak nie jest. Koleżanki są jednogłośne w twierdzeniu, że właśnie szczególnie u wysokich częściej zdarza się malutki penis. Innymi słowy, wzrost nie ma wpływu na wielkość penisa.
bear834 - Sro 28 Mar, 2018

powiem Ci ze nie ma na to reguly a kobitki zazwyczaj maja problem z faktyczna ocena wielkosci - w tym przypadku glownie sugeruja sie proporcjami. wysoki facet z 15cm penisem bedzie zupelnie inaczej wygladal niz 160cm z takim samym. babie i tak nie dogodzisz - bo wiekszosc chcialaby miec i wysokiego i z duzym sprzetem. nie wiem czy byly przeprowadzane badania na ten temat ale wydaje mi sie ze wsord wysokich facetow rozklada sie to podobnie jak u niskich - tzn. srednia gdzies 13-15cm.
rafalsb - Pią 30 Mar, 2018

Moje kolezanki wiedza, że powiekszam i albo nie komentują robiąc dziwną minę, a ostatnia powtarza, że mój obecny jest idealny i mam do niej jezdzic zamiast go meczyc haha. Mowi ze jak trafiali sie jej z wielkimi to potem watroba ja bolala i byla poobcierana.

No, ale ja jej na to, ze to nie dla nich sie powieksza tak naprawde, tylko dla siebie:) Jakosc samopoczucia jest inna.

zbychwawawa - Pią 30 Mar, 2018

rafalsb, sam się im pochwaliłeś czy same jakoś się o tym dowiedziały?
_kammillo - Sob 31 Mar, 2018

Moim zdaniem kobieta nie może wiedzieć, że powiększasz. Mam wrażenie, że to jakoś źle działa na ocenę, że desperat. Ale to tylko moje zdanie i to nie jest ważne jak bardzo jesteście związani.
onesa - Sob 31 Mar, 2018

_kammillo, to zależy od kobiety, nie każda ma takie podejście jak opisujesz. Mi to nie przeszkadza.
rafalsb - Nie 01 Kwi, 2018

Same sie nie dowiedzialy. Co prawda stoi u mnie w lazience zel z napisem "Big Size" ale jakby ktoras na to zwrovila uwage to bylby tylko pretekst do ciekawego tematu.

Ja poruszam ten temat. Zawsze mowie o tym czym sie obecnie jaram. Mowie to tym ktorym uwazam ze mozna powiedziec.

O strach przed postrzeganiem jako desperat sie nie martwie, bo ja mam odwrotny wizerunek i to nawet pomaga go troche zrownowazyc. Z reszta to kwestia tego jak o tym opowiesz.

Mowie ze wiem ze mam dobrego, ale jest szansa ze moge miec wymarzonego wiec wybieram to drugie. Typowa kobieta na to: "przeciez masz bardzo dobrego", po czym tlumacze jej meski swiat i jak dla nas facetow wielkosc jest wazna.

Mowie :"spokojnie, dla Ciebie moze byc odealny, ale ja robie to dla siebie. Dla swojej proznosci, bo jest smaczna i daje frajde. Nie zrozumiesz tego" Haha

_kammillo - Nie 01 Kwi, 2018

Myślę, że 90% kobiet ma jednak inne podejście, to tak samo jak każda kobieta raczej chce mieć większe piersi, tylko kobiety znają umiar (chociaż czasami widzę, że też nie) ;) , a faceci nie w temacie penisa. Gdybyś miała inne podejście to byś nie była tutaj adminem :)
onesa - Sro 04 Kwi, 2018

No tak racja, wydało się :D hehe
kadeon - Nie 08 Kwi, 2018

Każda kobieta jest inna tak jak każdy facet myślę że oneska jest tolerancyjna i jak by jej facet ćwiczył to by mu pozwoliła a być może sama by z nim ćwiczyła:):):)
onesa - Pon 09 Kwi, 2018

ćwiczenia na rozciąganie :) (żarcik)

kadeon - Pon 09 Kwi, 2018

A nie mówiłem :D , oneska pozwala swojemu chłopkowi się rozciongac w każdym kierunku nie tylko penisa hehehehe:D żarcik, tylko ciekaw kto operuje...... ta machina:D jak chłopaczysko tak biednie leży he:D.
onesa - Pon 09 Kwi, 2018

kadeon, ja rozciągam przy pomocy maszyny :D heh
kadeon - Wto 10 Kwi, 2018

To jak byś była moja dziewczyna to ja bym nie chciał tak z tobą ćwiczyć :P :D , tak szalony to nie jestem heh.
rafalsb - Wto 10 Kwi, 2018

Napiszę coś, bo do kolejnego pomiaru jeszcze troche. Ogólnie jestem zły i zdemotywowany, bo dziś jak i kilka dni temu zmierzyłem próbnie penisa i wyniki są takie same jak przed rozpoczęciem ćwiczeń. Więc myślę, ze te chwilowe +2-3mm to mógł być efekt gorącej kąpieli przed ćwiczeniami.

Prosze mi nie mówić, ze marudzę, czy jestem niecierpliwy, bo mówią to tylko osoby, które nie były w mojej sytuacji, a miały wyniki niemalże od razu. Więc pojęcia nie maja jakie to wkurzające jak robisz coś codziennie i nie ruszyło nic.

Ale konstruktywnie...od ostatniego miesiąca ćwiczebnego działam w trybie 3dni trening, 1 day off. Po 6 treningach zwiększam ilość jelq o 50. W mojej ocenie zaczynałem delikatnie (od 100 jelq), więc interpretowałem ten trening jako jeden z tych lżejszych.

Miernikiem dobrego treningu miała być poranna erekcja, wiec cały czas oscyluje na tej granicy, bo jestem przy 250 jelq z chyba całkiem mocnym uchwytem i nadal mi staje. Więc myślalem, że trening jest ok. Ale teraz nie wiem co robic.

Wszedłem sobie na thundersplace i gość na stronie głównej pisze, ze trzeba odpoczywać minimum 2x w tyg, a najlepiej 1-2 treningi na 1 off. Więc może tu jest przyczyna. Może 3 treningi po 250J z mocnym zaciskiem nie pozwala się rozwijać. Nie mam pojęcia, gdzie jest przyczyna, ale coś źle idzie.

U każdego, kto jest na naszym forum rozpoznawalny, bo zrobił jakiś sensowny postęp wyniki były od sameog początku. Ba, nawet zaznacza się że zwłaszcza na początku, więc coś nie gra.

Każdy z naszych kolegów kojarzę, że trzaskał od początku mordercze treningi. Ilości od razu po kilkaset jelq, albo złożone treningi przeplatane z pompką, więc chcąc coś zrozumieć z historii postępow innych graczy kusi o wyciągnięcie wniosku, ze duży objętościowo trening = dobre wyniki. I bądź tu mądry. O koniecznosci mocnego treningu wspomina też gość na tym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=p_71lVtbW4g

Na tę chwilę chyba zmniejszę trening do 200 j o troszkę luźniejszym zacisku i będę robił tryb 2dni trening, 1 day off. Zobaczymy jak będzie wtedy. Choć przynajmniej z odczucia wydaje mi się, ze coraz trudnij jest mi sprawić, żeby penis po treningu był taki spuchnięty. Jakby się uodparnia. A może to moje złudzenie, albo wynik czegoś innego.

Masturbacje praktycznie wyeliminowałem. Ostatni spust 4 dni temu przy seksie. Więc nie sądze, zeby seks 1-2x w tyg miał spowodować, ze nic nie idzie. A zobaczcie co gość mówi. Masturbacji nie trzeba się całkiem wyrzekać. Tyle, zeby nie uprawiać jej kompulsywnie. Tak odniosłem. https://www.youtube.com/watch?v=VZiEnmGSIvo

kadeon - Wto 10 Kwi, 2018

Ja chyba wiem w czym moze byc pies pogrzebany domyslam sie robisz podobny blond co ja na poczontku ale najlepiej to opisz mi swoj caly trening szczegolowo tutaj a najlepiej w moim temacie pomoge bo juz mam rozwiaznanie o ile to jest to kluczem sa twoje slowa ze wydaje Ci sie ze penis jak by nie poch juz tak i sie uodpornial ja juz wiem o co chodzi ale opisz mi wszystko szczegolowo.
rafalsb - Wto 10 Kwi, 2018

No to już może tutaj, żeby była spójność jak ktoś śledzi wątek.

Zaczynam od polania ręcznika wodą gorącą z kranu i obejmuje nim penisa, aż przestaje grzać mocno. Wtedy oblewam znów wodą i tak przez ok 2-3 min.

Później polewam go oliwką i wmasowuje ją z 2-3 minuty śmiałymi ruchami palców. Jakby rozmasowuje go.

Następnie wycieram ręcznikiem główkę, żeby się nie ślizgała i zaczyam rościąganie. Wygląda ono tak, że wykonuje w kazdym kierunku ruchy nim. Zataczam koła jak po tarczy zegara i też w przypadkowe strony ciągne. Nie licze ile który ruch zajmuje, ale puszczam go tylko na chwile, zeby znow zlapac i ciagnac nieprzerywanie przez kilkanaście a moze kilkadziesiat senund. Robię to intuicyjnie przez 10 min.

W podbrzuszu mam na ogol uczucie leciutkiego bolu, takiego nadszarpniecia. trudno to opisac, ale tak dozuje sile ciagniecia az do uczucia lekko nieprzyjemnego.

Po tych 10minutach polewam go olejkiem, stawiam na 60-80% erekcji i i jelquje. Musialbym to nagrac i Ci na priva puscic chyba. W skrocie jedna reka trzymam jakby to co w okol penisa czyli jadra odciagam i kciukiem ciut cisne na podbrzusze a odwrotnym chwytem lapie w pierscien druga reka przyjaciela i doje. Oczywiscie nei przekazuje pracy drugiej rece bo ona sluzy jako pomocnik przy optymalizacji chwytu pierscieniem.

Czasem sobie przerywam by go postawic bardziej, albo miewam dni w ktorych staje chetnie na 100% i wtedy przejde sie po mieszkaniu zeby sie rozproszyc , aby opadl troche i odliczam dalej do swojej liczby powtorzen. Jak koncze to pozostawiam go w olejku po twoich ostatnich poradach i tyle. Koniec zabawy.

onesa - Sro 11 Kwi, 2018

kadeon, żarty żartami ale wracamy do tematu :D
kadeon - Sro 11 Kwi, 2018

rafalsb napisał/a:
No to już może tutaj, żeby była spójność jak ktoś śledzi wątek.

Zaczynam od polania ręcznika wodą gorącą z kranu i obejmuje nim penisa, aż przestaje grzać mocno. Wtedy oblewam znów wodą i tak przez ok 2-3 min.

Później polewam go oliwką i wmasowuje ją z 2-3 minuty śmiałymi ruchami palców. Jakby rozmasowuje go.

Następnie wycieram ręcznikiem główkę, żeby się nie ślizgała i zaczyam rościąganie. Wygląda ono tak, że wykonuje w kazdym kierunku ruchy nim. Zataczam koła jak po tarczy zegara i też w przypadkowe strony ciągne. Nie licze ile który ruch zajmuje, ale puszczam go tylko na chwile, zeby znow zlapac i ciagnac nieprzerywanie przez kilkanaście a moze kilkadziesiat senund. Robię to intuicyjnie przez 10 min.

W podbrzuszu mam na ogol uczucie leciutkiego bolu, takiego nadszarpniecia. trudno to opisac, ale tak dozuje sile ciagniecia az do uczucia lekko nieprzyjemnego.

Po tych 10minutach polewam go olejkiem, stawiam na 60-80% erekcji i i jelquje. Musialbym to nagrac i Ci na priva puscic chyba. W skrocie jedna reka trzymam jakby to co w okol penisa czyli jadra odciagam i kciukiem ciut cisne na podbrzusze a odwrotnym chwytem lapie w pierscien druga reka przyjaciela i doje. Oczywiscie nei przekazuje pracy drugiej rece bo ona sluzy jako pomocnik przy optymalizacji chwytu pierscieniem.

Czasem sobie przerywam by go postawic bardziej, albo miewam dni w ktorych staje chetnie na 100% i wtedy przejde sie po mieszkaniu zeby sie rozproszyc , aby opadl troche i odliczam dalej do swojej liczby powtorzen. Jak koncze to pozostawiam go w olejku po twoich ostatnich poradach i tyle. Koniec zabawy.



OJ STARY JA JUZ WIDZĘ TWOJE BLENDY I JUŻ SIĘ NIE DZIWIE ZE MASZ MIZERNE EFEKTY, ŻLE WYKONUJESZ JELQ!!!. Ale nie powiedziałeś mi wszystkiego o treningu bo wcześniej widziałem jeszcze jeden błąd i nadal nie mam na niego odpowiedzi a mianowicie jak długo ćwiczysz i ile pierścieni jelq robisz na treningu obecnie??, co jest przyczyna że penis juz tak nie puchnie, ale dobra daj mi od na pytanie i opisze co zmienić.

rafalsb - Sro 11 Kwi, 2018

Ile trwa trening nie wiem, myślę że ok 30min, a może ciut więcej. Obecnie robię 250 Jelq, o tym już pisałem wcześniej. A ćwicze tak jak w privach pisaliśmy już 2,5 mc. Z tym, ze pierwszego mc nie liczymy bo konczylem spustem. Mimo wszystko myślę, że należy o tym mc wspomnieć bo na penisa była kładziona jakaś siła z zewnątrz.
kadeon - Sro 11 Kwi, 2018

rafalsb napisał/a:
Ile trwa trening nie wiem, myślę że ok 30min, a może ciut więcej. Obecnie robię 250 Jelq, o tym już pisałem wcześniej. A ćwicze tak jak w privach pisaliśmy już 2,5 mc. Z tym, ze pierwszego mc nie liczymy bo konczylem spustem. Mimo wszystko myślę, że należy o tym mc wspomnieć bo na penisa była kładziona jakaś siła z zewnątrz.




Dobra rafal juz piszem odpalilem sobie AD DC i jade z koksem.

I już na wstępie mowie NIE DZIWIE SIĘ ZE NIE MASZ EFEKTÓW, DLA CZEGO?,
Po pierwsze ćwiczysz juz 2,5mies i sam penis juz daje Ci znac żę taki trening dla nie go jest to pryszcz i nic sobie z tego nie robi gdyz juz sie przystosował i nie ma juz takiej opuchlizny wiec daje Ci znak że trzeba podkrecic trening bo najwidoczniej twoj penis dojsc szybko sie przystosował. Ale robiłes jeden głowny błond mianowicie nie przeczytałes szczegołowo pierwszej strony mojego poradnika jak ćwiczyć TAM JEST JASNO NAPISANE METOD PROGRESJI ZACYTUJE TA CZESC PORADNIKA A WŁAŚCIWIE CAŁA JEGO CZESCI I LINKI JAK WYKONYWAĆ JELQ.


''Technika Jelq
Opisze dokładnie tutaj technikę Jelq jak ja to robię dokładnie.
Więc po pierwsze jak robisz pierwszy raz jelq pierwsza zasada nigdy nie przesadzaj! Penis to delikatny narząd i tak jak z ćwiczeniami bodziec do rozwoju trzeba dawkować stopniowo. Bo co z tego że narzucisz wysokie tempo i długi czas treningu jak złapiesz kontuzje i podskórne krwiaki a nasz mały przyjaciel odmowi treningu i kilka dni z głowy co w rzeczywistości zniweluje lub zatrzyma nasz postępy na które tak ciężko pracowaliśmy?. Wszystko małymi krokami i z głową!.
Na początek trzeba zadbać o bezpieczeństwo naszego przyjaciela i odpowiednie nawilżenie bo jeśli robisz to tym bardziej pierwszy raz nigdy na sucho!, no chyba że chcesz odrazu się zniechęcić. Więc najlepsze będą tu mleczka z dodatkiem oliwki do masażu i najlepiej rozgrzewające co spotęguje to nasze efekty ćwiczeń bo penis będzie dogrzany i bardziej podatny na Jelq, ale mogą być oliwki typu bambino choć nie polecam bo tłuste bardzo.
Więc smarujemy penisa od góry do dołu i dłonie jeszcze nie robimy Jelq najpierw rozgrzewka bo musimy rozgrzać penisa sprawiając że wypełni się ciepłą krwiom co jest niezbędne dla efektywnego i komfortowego treningu. Jak to robimy?, jest kilka sposobów ja po prostu uprawiam edging około 15 min dla tego używam mleczka z oliwką rozgrzewającego to podnosi ciepłotę penisa, innym sposobem jest wzięcie ciepłego prysznicu i polanie nim małego bądź owiniecie go w ciepłej wodzie namoczonym ręcznikiem. Ale te dwie metody mi się nie sprawdzają o ile prysznic jest ok to owijanie penisa ręcznikiem nie daje takiego efektu jak moja metoda prysznic jest na drugim miejscu ale też nie zawsze wygodnym. Teraz moja metoda co zyskujemy rozgrzewając go edgingiem i mleczkiem rozgrzewającym?, po pierwsze ćwiczymy naszą wytrzymałość seksualne na bodźce uczymy się wytrzymywać jak najdłużej w łóżku do tego oddychanie przeponowe pomoże. Ale dla mnie to już jest zbędne ale wierzcie mi ja jak robiłem pierwszy raz Jelq jakieś 1,5 roku temu to co trzeci trening miałem popsuty bo nie umiałem edgingu jeszcze i Jelq powodował moje nagłe podniecenie co kończyło się wytryskiem edging to zmienił jak wróciłem teraz do jelq bez problemu i obaw mogę robić pierścienie i trzymać małego w ryzach jak chce. Kolejny plus mojej metody rozgrzewamy stopniowo całego penisa bo edging to masaż jak by niebyło pozwalamy tkanką przyzwyczaić się do większego obciążenia adoptujemy je do większego wysiłku możemy wzmocnić uchwyt w edgingu lekko co będzie wstępem do jelq to tez uodparnia naszego penisa na mikro uszkodzenia bo jest on w zwodzie a krew go zaczyna rozgrzewać i lekko rozciąga. Tego nie uzyskamy ręcznikiem czy pod prysznicem!. Kolejna faza to już właściwe ćwiczenie nasz Jelq. Ok robimy to pierwszy raz więc nie porywajcie się na głęboką wodę pierwsze dwa tygodnie a nawet miesiąc to przyzwyczajenie naszego penisa do treningu. Więc pierwszy tydzień 150 do 200 pierścieni i co tydzień dwa dokładać sobie po 50, ostateczny czas treningu powinien wynieść 30 do 40 min max co da od 500 do 700 pierścieni. Uchwyt jego siła ma być na początku lekka przez pierwsze 2 tygodnie a później zwiększamy stopniowo z czuciem masz czuć że krew jest tłoczona w górę penisa ale ma to nie sprawiać dyskomfortu. Aha bym zapomniał jak robić ten jelq?, już tłumacze, erekcja ma być w granicach od 90% start do 50% koniec serii i tu właśnie zależy kto jaka erekcje i na jak długo utrzyma może zrobić więcej lub mniej pierścieni w danym czasie. Opisze na swoim przykładzie jak jest u mnie stawiam go na te 90% i robię maks te 60pierscieni, dla czego tylko tyle w serii?, bo u mnie erekcja spada pod koniec serii do tych 50% i znów go stawiam i kolejne 60 pierścieni i tak do wyznaczonej liczby np 300. Więc nie ma tu reguły ale w moim odczuciu erekcje w przedziale 70-80% jest najlepsza do rozpychania penisa no ale jak zacznę z 80% penis szybko opadnie mi i wypracowałem sobie taki sposób. U ciebie może być rożnie bo być może te 80% około utrzymasz dłuższy czas na 100 lub 400 pierścieni tym lepiej ale równie dobrze może zrobisz tylko 25 i będziesz musiał go postawić też ok pamiętaj że w przerwie jak go stawiasz zapewniasz wymianę ciepłej nowej krwi co nie bez znaczenia, a jak więcej to więcej pierścieni zrobisz w danym czasie czyli musicie pod siebie dopasować. Dodam że z czasem mogę dłużej go utrzymać. Dobra jak robić te pierścienie i cały ruch?, więc palec wskazujący i kciuk robimy znak ok, kółeczko na trzonie penisa i przesuwamy w górę ruch tez rożnie trwa w poradnikach jest od 2 do 4 sek coś takiego ale to zależy od rodzaju nawilżenia i długości małego wiec może trwać i sekundę i dwie lub więcej niż cztery ważne by starać się przepychać ta krew tłoczyć do góry i sam ruch zatrzymujemy tuz przed główka , następnie druga renka zaczynamy nowy ruch od trzonu i puszczamy pierwsza przy grzybku i tak w kółko do wyznaczonej ilości, pamiętaj zawsze zatrzymuj rękę przed grzybkiem penisa gdyż inaczej spowodujesz bol głowy penisa spowodowane zbyt wielkim ciśnieniem co zaowocuje krwiakami !. Po jelq prysznic lub edging od 15min do ilu chce możesz i godzinę by spotęgować efekt jelq i dogrzać rozciągnięte tkanki i to tyle, uff ale napisałem. Aha i przerwa raz na tydzień jeden dzień ale jak coś cię boli lub czujesz że coś nie tak zrób wcześniej lub gdy pojawią się wylewy podskórne daj mu się zregenerować i zmniejsz intensywność, uchwyt pamiętaj przetrenowanie kontuzje twoim wrogiem!''.


PO PIERWSZE CHŁOPIE ZLE WYKONUJESZ JELQ TO TWOJ NAJWIEKSZY BŁOND , ja wykonujonc jelq na poczontku i też żle penis przez 3 mies nic nie urosl na długości.
Opisze jak to robic Uchwyt odwrocony jest i na długośc i na obwod: Po pierwsze stawiaj penisa na conajmniej 70-80% erekcji jak nie panujesz nad wytryskiem taka ilosc erekcji bedzie w sam raz pozniej jak nauczysz sie panaowania nad nim to stawiasz go na 100% i jedziesz ale to pozniej skup sie na tych 80% na razie. Więc tak stawiasz go łapiesz jedna renka u podstawy zaciskasz pewnie i robisz to z czuciem przed siebie musisz czuc ze przepychasz krew pod sama głowke gdy do nie dotrzesz zatrzymujesz sie na sekunde dwie i lekko pociagasz penisa trzymasz tak cały czas nastepnie druga renka chwytasz u podstawy robisz pewny uchwyt i dopierowtedy zwalniasz pierwsza przy głowce i ta 1do2sek to włąsnie bedzie w tym czasie gdy łapiesz u podstawy nowy uchwyt jelq nastepnie przesuwa zatrzymujesz przy glowce ciagniesz lekko do przodu w tym samym czasie lapiesz druga u podstawy puszcza pierwsz przesuwasz i tak w kołko. TU MASZ FILMIK JAK TO WYKONYWAC Z TA UWAGA ŻE TAM KOLES SIE NIE ZATRZYMUJE PRZY GŁOWCE CO JEST TROCHE BLENDEM JA TO TAK UDOSKONALIŁEM WIEC NA TO NIE PATRZ I STARAJ SIE GO LEKKO CIAGNAC PRZED SIEBIE.

https://pl.xhamster.com/videos/cock-jelq-1567086



Przeczytaj uważnie jak progresowalem od początku Ty tego nie robiłes to pierwszy powod dla czego w miejscu stoisz bo ile czasu mozna meczyc 250jelq??, 2,5mies tak to niec nie urosnie nie ma metody progresji zadnej troche spuchnie i sie zatrzyma. Zobacz ja zaczynałem od 200jelq dokładnie w uchwycie odwroconym i co tydzien dodawałem po 50 wiec po 8 tygodniach juz miałem swoja liczbe 600 powturzen i to był moj pełny trening Ty tego nie robisz wiec jak ma Ci rosnać???, penis juz daje znac ze dla niego to pryszcz i sie przystosował.
TERAZ CO RADZE?, JUŻ CI MOWIE I ZRÓB JA MOWIE MUSISZ MU PODKRECIC ILOSC DO TYCH 600 WIEC DZIS ZROB NA TRENINGU SOBIE JESZCZE ZACZNIJ OD 300 JELQ JUTRO JUZ 400 PO DWOCH DNOACH 500 I PO KOLEJNYCH DWOCH 600 I TERAZ TAK MASZ JUZ PEŁNA LICZBE 600 POCIAGNIJ TO 600 PRZEZ DWA TYGODNIE I OBSERWOJ CZY NABIERA PENIS OPUCHLIZNY JAK TAK JESTES W DOMU. KOLEJNA RADA I TUTAJ JUZ MUSISZ SAM TO WYPROBOWAĆ BO NIE WIEM CZY DOZO TYCH CZERWONYCH KROPEK BEDZIE WYSKAKIWAC PO TEJ LICZBIE 600JELQ WIEC POCWICZ TE 600 PREZ DWA TYGODNIE I JAK NIE BEDZIE ICH DOZO ZWIEKSZYC JUZ MOZESZ NIE CO SIŁE USCISKU CO SPOWODUJE WIEKSZA OPUCHLIZNE I MOCNIEJSZE POMPOWANIE KWRI DO CIAŁ ALE JAK MOWIE WSZYSTKO ETAPAMI ROB I OBSERWOJ. DO tego zacznij ciagnac penisa przed siebie co mam na mysli juz mowie gdy wykonujesz jelq i palce dotra do głowki staraj sie ciagnac lekko za ta głowke przez sekunde dwie zapalzuj i tak wyciagaj go przed siebie i kolejny pierscien.


RESUMUJĄC OPISZE PO KOLEI CO MASZ ZROBIC AHA I TERAZ JESZCZE DOPISZE CI JAK TO LONCZYC Z CWICZENIAMI NA ZAPANOWANIE NAD WYTRYSKIEM:

1. Odychanie przeponowe zajzyj do mojego poradnika o przedwczesnym wytrysku, olej metode rozgrzewki recznikiem i woda wez sie za edging chodz te 15min wiele Ci da i sie nauczysz panowac nad soba.
-Wiec odychaj przepona i uprawiaj edging z oliwka bambino przez 15min to bedzie twoja nowa rozgrzewka!!!.
2, Wywal ćwiczenia rozciongajonce nie masz efektow po nic wiec nie działaja na Ciebie Tobie jest potrzebny konkretny jelq.
3. Zacznij od 300 jelq i co dwa dni dodawaj kolejne 100 jak dojedziesz do 600 wykonuj 600 przez dwa tygodnie jak nie bedzie za wiele kropek wzmocnij uchwyt na nie co mocniejszy cwicz z tym uchwytem przez kolejne 2tyg. Jak wszystko bedzie dobrze czas na kolejny progres ale na razie Ci o nim nie napisze bo mam dwie metody a musze wiedziec jak penis Ci sie zachowa to jedna z dwoch bedzie pierwsz i lepsza wiec po tym czasie dasz mi znac i dalej Cie poprowadze. Aha i bym zapomniał teraz rob przerwe raz na 5dni juz po takim czasie powinienes wiecej dni cwiczyc po dwoch tygodniach rob co szejsc dni po kolejnych raz na 7dni itd>>>>>>.

TYLKO MOWIE KATEGORYCZNIE SIE ZASTOSUJ DO TEGO CO NAPISAŁEM NIE MYSL A ROB I OBSERWUJ PENISA I PISZ JAK SIE ZACHOWUJE.

rafalsb - Nie 22 Kwi, 2018

OK, mamy równy miesiąc od ostatniego pomiaru, więc czas coś wrzucić.

W spoczynku nie zaobserwowałem różnicy ani w długości, ani w grubości. Podejrzenia są co do różnicy w grubości, ale jeśli jest różnica to na tyle mała, że nie biorę jej pod uwagę. Uwzględnienie błędu pomiarowego mi na to nie pozwala.

Więc dziś mierząc długość nie zaobserwowałem żadnej zmiany. Wręcz miałem wrażenie odwrotności, jakby się skrócił, ale może to kwestia jakiś czynników, które nie pozwalały mu być swoim 100%. Powiedzmy, że jest bez zmian.

Grubość - gdy mierzyłem go miesiąc temu to wspomniałem, że pierwszy wymiar wymiar wyszedł mi 13,5, a później już nie mogłem tego powtórzyć, bo każdy kolejny pomiar był mniejszy. Prawdopodobnie oznacza to, że byłem zbyt łaskawy w naciąganiu miarki i możliwe, że powstał jakiś luz, bo nie mam innego uzasadnienia. Kazdy inny pomiar wynosił 13,2-13,3.

Wspomniałem także że ok 2,5 tygodnia po owym pomiarze jednego pięknego poranka zmierzyłem go i znów miał 13cm co mnie trochę zdołowało. I wtedy wszedł Kadeon proponując mi zastosowanie jego planu i sposobu ćwiczeń (patrz post wyżej) No i tak mam za sobą 9 treningów Kadeonowych i dziś mierząc grubość mam wrażenie, ze coś jest lepiej. Dlaczego?

Przede wszsytkim dlatego, ze mierzyłem go X razy i bliżej podstawy i bliżej środka i wynik jaki wciąż się powielał to 13,3-13,4. https://zapodaj.net/1f95d28c380c3.jpg.html
Nie dociskam miarki mocno przy pomiarach, ale nie pozwalam na zaden luz. Mam wrażenie, że miesiac temu byłem pobłażliwy i chciałem widzieć ten lepszy wynik, który potem wbiłem sobie do głowy jako prawdziwy. Dziś zmierzyłem go dostateczną ilość razy śmiało oplatając go miarką i każdy wynik jest większy niż miesiac temu, gdy robiłęm tak samo.

Nie jest to oczywiście 1cm różnicy, ale metodą Kadeona ćwiczę dopiero półtora tygodnia, więc najbardziej oczekiwany pomiar to będzie ten 22.05 - żeby zobaczyć co daje ten program na dłuższym dystansie.

_kammillo - Pon 23 Kwi, 2018

rafalsb, a jak masturbacja często dochodzisz?
rafalsb - Pon 23 Kwi, 2018

W ubiegłym tygodniu wyjatkowo 2x, ale to spowodował edging, bo za duze ciśnienie powoduje. Standardowo było 0-1 masturbacja + 1-2 spusty z seksu.
_kammillo - Wto 24 Kwi, 2018

Wiem po sobie, że spust strasznie psuje efekty, proponowałbym, żebyś nie dochodził w ogóle. A co do spustu jeżeli chodzi o seks to proponuje mantak chia ;)
rafalsb - Sro 25 Kwi, 2018

Dzięki, ale nigdzie nie można go kupić. A o Twoich wynikach nic nie wiem. Opowiedz coś. Jak powiększałeś? Jaki wynik udało Ci się zrobić?
_kammillo - Sro 25 Kwi, 2018

Nigdy nie mierzyłem penisa do treningów :) Raczej polegam na tym co widzę. Niestety też mam problem ze spustem, a to psuje efekty.
rafalsb - Czw 26 Kwi, 2018

_kammillo napisał/a:
Nigdy nie mierzyłem penisa do treningów :) Raczej polegam na tym co widzę. Niestety też mam problem ze spustem, a to psuje efekty.


Ja np rzadko liczę ile zarabiam i mi z tym dobrze, ale penisa mierze skrupulatnie haha. Podziwiam, że nie mierzysz postępów. To chociaż powiedz coś o swoich wrażeniach. Jak długo ćwiczysz i czy zauważasz przyrost?

PS. Ciekawa sytuacja...już cieszyłem sie z 13,4 obwodu, aż to znów trafiłą się wyjątkowa okazja, bo wpadły do mnie wczoraj dwie koleżanki, więc musiałem sprostać podwójnie co doprowadziło do 3 strzałów podczas nocy.

I chciałem zobaczyć z ciekawości czy znów penis wrócił do 13cm...i co? Tak, dziś znów było ok 13-13,2. Ciekawe czego to kwestia. Albo wyniki się całkiem redugują, co jest w sumie dziwne dla mnie, albo może penis po takiej nocy kiedy był wymęczony to kolejnego dnia w jakiś sposób jest mniejszy, a później wrórci szybko do tego wyniku, który był poprzednio.

Jak dla mnie to ciekawy eksperyment. No bo załóżmy, że spinam się jak buddysta i nic sie nei spuszczam, dochodzę do 14cm i nagle pojadę na wakacje z kolezanka na tydzień, gdzie codziennie będziemy sie kochać i co? Po powrocie zanotuje 13cm? Muszę wybadać w czym drzemie zasada. A może to jakaś opuchlizna jest, która po stosunku schodzi i zostaje utrwalony wynik - czyli schodzi to co i tak by zeszło, gdybyśmy przestali ćwiczyć. Ciekawe.

[Swoja drogą jedna powiedziała "Bolało mnie, powinieneś się cieszyć, bo to znaczy, że masz dużego" haha. A momentami aż krzyczała z bólu. Piszę to panowie, żebyście uświadomili sobie, , że nie trzeba mieć wielkiego, żeby zrobić wrażenie na kobietach.

Wydolnościowo też tym razem zagrało. Spokojnie dałem dwójce dzikich dziewczyn i jeszcze rano mnie wzwód męczył jak cholera.]

Pavalt - Czw 26 Kwi, 2018

Opuchlizna zeszła, dlatego taki wynik zanotowałeś. Najlepiej trzymać penisa jak najdłużej w takim stanie, wtedy szybciej można zauważyć efekty. Wyćwiczone efekty też trzeba później pielęgnować by zbyt mocno nie zleciały. Tutaj najważniejsze jest by spust ograniczyć do mocnego minimum. Kammillo podrzucił Ci dobry materiał na ten temat. Jaki jest Twój grafik ? Co ile sobie robisz przerwę w ćwiczeniach ?
rafalsb - Czw 26 Kwi, 2018

Tak, poczytam jak będę chwile sam, bo busy ostatnio. Co do pielegnowania efektów to też ciekawy temat. Kadeon zaprzestał cwiczenia i na stale mu zostało 2cm więcej pierwszym razem.

Mój grafik to 600J z rozgrzewka masażową z oliwką. Cztery treningi na 1 off.

Pavalt - Czw 26 Kwi, 2018

Dlatego napisałem że nie u wszystkich tak jest. Dość sporo przesiaduje na forach o tym i większość ćwiczących po zaprzestaniu odnotowuje pewne spadki. Dlatego dla utrwalenia robią sobie coraz krótsze sesje treningowe by jak najwięcej zachować. Poćwicz jeszcze z miesiąc tym trybem i jak nadal nie odnotujesz przyrostów to będziesz musiał zmienić plan treningowy. Najlepiej by było gdybyś dodał jakieś dodatkowe ćwiczenie do jelq by je urozmaicić, np 5minutowe rozciąganie po zrobieniu 300jelq.
rafalsb - Czw 26 Kwi, 2018

Może to i jakiś plan. Ja robię jelq odwroconmym chwytem i na koncu kazdego ruchu staram sie go tak dociagnac mocno na ok 2 sek.

Co do efektów. Ja tak przewiduje ze jesli zrobie przykłądowo 3cm, to 1 cm spadnie. Wliczam to,ale proporcje wróże z fusów, bo tak na porawde nie wiem ile spada. Przyjąłem ok 1/3.

Pavalt - Czw 26 Kwi, 2018

Też wcześniej ćwiczyłem sam odwrócony jelq 30-40min dziennie, jednak u mnie rezultatów nie przyniósł. Dlatego w zakresie powiększania trzeba kombinować, sprawdzać co na Ciebie działa itp. Ogólnie ciężki temat. Najlepiej według mnie nie zatrzymywać się na jednym ćwiczeniu, lepiej sprawdzać kilka naraz.

U mnie po miesiącu ćwiczeń po "swojemu" uzyskałem 7mm grubości na środku penisa, i 1cm u podstawy. Po 2tyg podczas całkowitej przerwy od ćwieczeń trochę mi od tego ubyło. Pozostało 4mm na środku i 6 u podstawy.

rafalsb - Pią 27 Kwi, 2018

A co po tych 2 tyg?
onesa - Pią 27 Kwi, 2018

rafalsb, chyba nadal ma przerwę
_kammillo - Pią 27 Kwi, 2018

rafalsb napisał/a:
Ja np rzadko liczę ile zarabiam i mi z tym dobrze, ale penisa mierze skrupulatnie haha. Podziwiam, że nie mierzysz postępów. To chociaż powiedz coś o swoich wrażeniach. Jak długo ćwiczysz i czy zauważasz przyrost?
Ćwiczyłem kiedyś stretching+jelq+horizontal movement może pół roku, ale ze spustami dosyć regularnymi. Dzięki temu przybyło mi dosyć w obwodzie (może 1cm), w długości nic, bo nawet mierzyłem, teraz penis jest dosyć wąski u podstawy, a szerszy od połowy aż do czubka. Nie liczyłem ile powtórzeń robie, tylko czas. Wychodziło około 1h-1,5h. 15 min stretching+25min jelq+20min horizontal. Raz pękła mi żyłka i mój penis zrobił się czarny u podstawy przez horizontal movement, bo za mocno ścisnąłem u podstawy, po tym przestałem i już dałem sobie spokój na jakiś czas. Wtedy moja partnerka czuła nawet różnice, że mogę ją rozepchnąć.
W 2016 powróciłem od nowa, 1 miesiąc był jelq, a potem wieszamy ciężarki, było to 3 miesiące, ale w pewnym momencie zobaczyłem, że ciężarek się regularnie zsuwa, a do główki nie dopływa krew i znowu przerwa. Myślę, że centymetr mi się udało wyciągnąć penisa z góry, ponieważ widzę miejsce w którym pękła żyłka, takie wybrzuszenie jest (widać, jeśli opada w dół, jeśli się go wyrówna do poziomu to nie widać tego wybrzuszenia).
Późnym latem próbowałem pompki tutaj też 4-5 mieś, ale mam problem ponieważ skóra z moszny wchodzi do pompki i to boli, a penis się nie pompuje.
Teraz zakładam coś ala pholosan z aliexpress na 3h, potem pompka 1h.

Wszystko to spowodowała jedna moja przygoda, gdzie dowiedziałem się, że mam małego.

Uważam, że mierzenie codziennie lub nawet co tydzień to bezsens ;) Tylko załamać się można.

Chciałbym powiedzieć, że według mnie, stretching jelq itd. to są dobre na początek, jako rozgrzewkę.

Pavalt - Pią 27 Kwi, 2018

Muszę parę spraw pozałatwiać i myślę że za tydzień, max dwa ruszę z cięższym treningiem. Myślę że uda mi się 2x dziennie, bez żadnego odpoczynku. W moim przypadku trening z przerwami jednodniowymi itp nie działa.
_kammillo - Pią 27 Kwi, 2018

Pavalt napisał/a:
Muszę parę spraw pozałatwiać i myślę że za tydzień, max dwa ruszę z cięższym treningiem. Myślę że uda mi się 2x dziennie, bez żadnego odpoczynku. W moim przypadku trening z przerwami jednodniowymi itp nie działa.
1x dziennie, a dłużej wystarczy, ale musi to być codziennie.
Pavalt - Pią 27 Kwi, 2018

_kammillo napisał/a:
Pavalt napisał/a:
Muszę parę spraw pozałatwiać i myślę że za tydzień, max dwa ruszę z cięższym treningiem. Myślę że uda mi się 2x dziennie, bez żadnego odpoczynku. W moim przypadku trening z przerwami jednodniowymi itp nie działa.
1x dziennie, a dłużej wystarczy, ale musi to być codziennie.


Ćwiczę z pompką i wieszaniem odważników. U mnie samo pompowanie raz dziennie wieczorem się nie sprawdziło, opuchlizna schodziła prawie całkowicie do następnej sesji. Dopiero jak zrobiłem dwie dłuższe sesje to wyniki ruszyły z miejsca. Do rozgrzewki również używam pompki, 5min i penis jest nieźle rozgrzany, oczywiście na niskim ciśnieniu.

A jak ten produkt ala phalosan się spisuje ? Dobry naciąg jest ?

_kammillo - Pią 27 Kwi, 2018

Pavalt, dopóki nie musisz zmienić kierunku rozciągania innego niż w dół to jest ok. Inne kierunki powodują, że jest tarcie i tak super się nie rozciąga.
rafalsb - Pią 27 Kwi, 2018

_kammillo napisał/a:
Ćwiczyłem kiedyś stretching+jelq+horizontal movement może pół roku, ale ze spustami dosyć regularnymi.


Tzn jak częstymi?

_kammillo - Sob 28 Kwi, 2018

Co dzień co dwa dni
rafalsb - Sob 28 Kwi, 2018

No to calkiem sporo. Ja teraz jak nie mam kobiety to dotrzymuje do ok 4 dni ale jak spotkam sie z jakas to 1-3 spusty leca. Najwieksza pokusa tracenia energii jak sa 3 laski i ja sam. No bo odmowic nie da rady (rozumiesz sam) a jeden spust to troche za malo zabawy zeby 3 byly zadowolone. Czytam milosny potencjal mezczyzny i bede probowal opanowac orgazm bez wytrysku. Mantak wspomina ze wazne jest zeby to byla milosna romantyczna relacja z kobieta. Takiej nie bedzie ale mam kumpla ktory tez mial 3 cyfry kobiet w lozku i nie spuszcza sie juz kilkanascie lat, wiec przy takim trybie zycia tez bylo mu to przydatne.

Ja po prostu po kilku dniach nie spuszczania sie gromadze tyle ladunku w sobie ze nieprzetworzony staje sie klopotem. Wiec albo naucze sie to przetwarzac albo bede misial sypiac z kobietami zeby uzyskac te 2-5 spustow w tygodniu.

zbychwawawa - Nie 29 Kwi, 2018

rafalsb napisał/a:
3 laski i ja sam


nie wiem po jakich klubach chodzisz ale daj namiary :D

rafalsb - Nie 29 Kwi, 2018

Nie chodze do klubow. Poznaje dziewczyny na ogol w sytuacjach dnia codziennego.
_kammillo - Nie 29 Kwi, 2018

zbychwawawa napisał/a:
rafalsb napisał/a:
3 laski i ja sam


nie wiem po jakich klubach chodzisz ale daj namiary :D
W wawie to chyba lava club xD
rafalsb - Pon 30 Kwi, 2018

To nie tyle o klub chodzi Panowie tylko o to co z tymi kobietami potraficie zrobić jak już się pojawią. A jesli rozkminiacie to w ten sposób to nie lepiej od razu iść do klubu swingersów?

[ Dodano: Pon 30 Kwi, 2018 ]
Ludzie, jak to wyjaśnić? ;d https://zapodaj.net/ac055b30c2b4e.jpg.html

_kammillo - Wto 01 Maj, 2018

rafalsb, chyba jest to efekt ciągłych treningów 😉
rafalsb - Wto 01 Maj, 2018

Przypominam ze w czartek rano bylo jeszcze 13-13,2...w takim razie jesli po spuscie i z tym zwiazana strata w kilka dni penis oddaje z nawiazka taki wynik to znaczy ze spust (nawet 3 z rzedu) nie niweluje efektow. Spada jedynie opuchlizna, lub penis jest oslabiony.

W prawdzie wierze ze aktualny wynik tez jest opuchlizna, ale to niewazne bo wczesniej nie bylo nawet tego. Ostatni spust mialem w srode wiec to przy okazji moj rekord bez wytrysku.

[ Dodano: Wto 01 Maj, 2018 ]
Dobra, odnalazłem przyczynę nagłego wzrostu:) Pomiar był wykonany ciut bliżej ciała. Nie wiedziałem, że jest tam grubiej. Niecały centymetr bliżej. Natomiast w miejscu w którym zawsze mierzyłem już jest bite 13,5 wiec idzie i tak do przodu i kobietki nie zaszkodziły.

ffuu - Wto 01 Maj, 2018

Zdjęcia robisz normalnie telefonem, w normalnym trybie bez żadnych efektów?
Pytam z ciekawości bo mam ciut większe wymiary niż Ty, a na zdjęciach tego kompletnie nie widać. Jakbyś dał foto bez miarki to bym nie uwierzył że masz 17x13, prędzej 19x15. Jak robisz takie zdjęcia?

rafalsb - Wto 01 Maj, 2018

Hahaha...wiesz co? Po 1 nie wiem czy to korzystna umiejetność, bo jak wyślesz dziewczynie takie zdjęcie, gdzie wygląda na większego to potem masz niepewność, gdy dochodzi do spotkania. Chyba, że chcesz zrobić na złość dziewczynie, która Cie olała i wysłać takie zdjęcie z dopiskiem "zobacz co straciłaś" Hahaha

Potrafię zrobić zdjęcie, gdzie wygląda na małego i takie, w którym wygląda na 21 cm i 17 obwodu. Zdjęcia te są z telefonu.

Telefon ma tzw szeroki kąt obiektywu co powoduje, ze obiekty się wyciągają w skrajnych punktach ekranu. Jednocześnie powoduje to pomniejszenie tego co jest w środku. Czyli jak odsuniesz daleko telefon a penis będzie w środku to wyolbrzymienie obiektów na krawędziach zaburzy niekorzystnie proporcje.

Za to jeśli się położysz i wsuniesz od zewnętrznej strony uda telefon umieszczając go za penisem, tak, żeby stojący penisa zajmował prawie całą długość kadru to ujrzysz giganta 25 cm hahaha. Ja nawet takiego kobietom nie wyslałem, bo zbyt mocno fałszuje proporcje.

ffuu - Wto 01 Maj, 2018

Ja raczej nie planuję wysyłać żadnej moich zdjęć. Tak poprostu pytałem z ciekawości. Skoro Ty potrafisz przy pomocy telefonu zrobić takie zdjęcie to film nagrany przez profesjonalne studio robi z przeciętnego fiuta-mega pałę. Potem rodzą się kompleksy... pozdrawiam.
rafalsb - Wto 01 Maj, 2018

To nie tak dziala. To takie pieprzenie ludzi aby faceci nie wpadali w kompleksy. Te perspektywy korzystne o ktorych pisalem rzadko wykorzystywane sa w filmach. Znam sie na tym bo sam filmuje i fotografuje profesjonalnie.

No w filmach jest duzo ujec z gory ktore nie sa korzystne. Ogolnie w filmach xxx nie zauwazylem albo nie pamietam ujec bardzo niekorzystnych. Ale najwiecej jest tych pokazujacych realnie rozmiary. Czy na wiekszej ogniskowej - odzwierciedlajacej wiernie proporcje.

ffuu - Wto 01 Maj, 2018

Ja mam wrażenie że wszystko i wszyscy na filmie czy zdjeciu  jest większe. Nie wiem czym to jest spowodowane. Nie mówię tylko o filmach xxx ale ogólnie. Jak oglądam TV to wydaje mi się że każda z tych osób czy kobieta czy mężczyzna jest dużo wyższa ode mnie, a wcale tak nie jest. Faktycznie nie jestem wysoki ale niski też nie, mam 178cm- można powiedzieć 1.8m w butach. Takie samo wrażenie mam w rzeczywistości. Gdy patrzę na kogoś z większej odległości wydaje mi się że ta osoba jest wyższa ode mnie. Natomiast gdy stoimy obok siebie często jest tak że to jednak ja jestem większy. Taki sam problem miałem z wielkością penisa. Przez filmy porno cały czas wydawało mi się że mam małego, dopiero niedawno trochę poczytałem, pomierzylem i wychodzi że w normalnej rzeczywistości jest zupelnie odwrotnie.
rafalsb - Wto 01 Maj, 2018

Tak to prawda. Istnieje takie wrazenie. Pewnie wiekszosc z nas ma podobne doswiadczenia. Jednak chcac widziec jak prezentuje sie moj penis- szczegolnie w opadzie - nagrywalem siebie poruszajacego sie po pokoju nago. No i nie bylem zadowolony z tego co widzialem. To jest wiarygodny obraz - proporcja penisa do ciala.
ffuu - Wto 01 Maj, 2018

Ciekawy pomysł z tym nagrywaniem, musze sprawdzić jak u mnie wyglądają te proporcje, chociaż z tego co widzę codziennie w lustrze to nie jest źle.

Trochę poczytałem twój temat i jeśli to prawda że miałeś tyle dziewczyn spotykając ich w sytuacjach  codziennych to bardzo niski ukłon dla Ciebie i dla mnie jesteś prze kozak.
Może udzielisz paru wskazówek młodszemu koledze jak wogóle zagadać do dziewczyny bo ja np. z tym mam największy problem, poza tym wszystko ok, raczej nie mam żadnych kompleksów. Ogólnie ciężko mi przychodzi nawiązywanie nowych znajomości z kimkolwiek, dużo czasu musi minąć aż się przyzwyczaję i zacznę cokolwiek mówić, potem jest już ok. Przez to jestem nietowarzyski, nie imprezuje i wogóle nie pije alkoholu.

rafalsb - Wto 01 Maj, 2018

Priv
onesa - Nie 06 Maj, 2018

rafalsb, nie musisz robić wpisu, wystarczy napisać wiadomość prywatną.
bear834 - Wto 08 Maj, 2018

_kammillo napisał/a:

Wszystko to spowodowała jedna moja przygoda, gdzie dowiedziałem się, że mam małego.

jaka to byla przygoda? opowiesz?

rafal, fajne opisales jak zrobic dobre foto aby wydawal sie wiekszy, troche ciezko mi sobie wyobrazic ten kat o ktorym mowisz, moglbys takie zdjecie pokazac? tzn. jak ustawic aparat?;)

_kammillo - Sro 09 Maj, 2018

bear834 napisał/a:
_kammillo napisał/a:

Wszystko to spowodowała jedna moja przygoda, gdzie dowiedziałem się, że mam małego.

jaka to byla przygoda? opowiesz?
Nie chce o tym mówić, laska szukała faceta do związku co ją zaspokoi. Ja usłyszałem "to nie to".

Ostatnio wieszam ciężarki i zauważyłem, że kiedyś po siłowni był ekstra mały, teraz jest rozciągnięty nawet po siłowni.

onesa - Czw 10 Maj, 2018

bear834, był pomysł żeby napisać tutorial jak robić zdjęcia aby penis wyglądał "lepiej" ale nikt się nie podjął tego tematu
bear834 - Czw 10 Maj, 2018

rafalsb napisał/a:
To nie tak dziala. To takie pieprzenie ludzi aby faceci nie wpadali w kompleksy. Te perspektywy korzystne o ktorych pisalem rzadko wykorzystywane sa w filmach. Znam sie na tym bo sam filmuje i fotografuje profesjonalnie.

No w filmach jest duzo ujec z gory ktore nie sa korzystne. Ogolnie w filmach xxx nie zauwazylem albo nie pamietam ujec bardzo niekorzystnych. Ale najwiecej jest tych pokazujacych realnie rozmiary. Czy na wiekszej ogniskowej - odzwierciedlajacej wiernie proporcje.

tutaj bym polemizowal bo duuuzo filmow/scen jest kreconych z bardzo bliska szerokim katem, czesto od dolu. sprawia to wrazenie mega ogromnych penisow. w ogole temat skali w filmach profesjonalnych jest ciekawy, niektorzy nie zdaja sobie sprawy ze jedno ujecie moze byc krecone nawet w kilka dni, z dublami itp. pomine fakt ze najpierw krecony jest strzal a potem dogrywa sie cala reszte;)
ale z tym gadaniem i nie wpadaniem w kompleksy to fakt - najlepiej to widac na filmach gdy obok siebie jest gosc z palka >22cm i ktos z przecietnym rozmiarem ok 13 - roznica jest kolosalna.

rafalsb - Pon 14 Maj, 2018

Bear problem polega na tym, że jeśli właczasz film XXX to jest on zbiorem jakiejś ilości scen, a nie tylko jednej z dołu na szerokim kącie. Więc nawet jak wyda się większy na jednej scenie to druga go zdemaskuje. Dużo jest też scen nakręcanych z boku ogniskową >50mm, gdzie widać dobrze skale.

Sporo jest też scen kręconych z góry, jakby z oczu faceta, a ta perspektywa jest średnio korzystna. Natomiast jeśli facet ma pałe >20cm to nie wygląda wtedy na malucha. Widac ile miejsca zajmuje w porównaniu z twarzą kobiety i jak szeroko musi ona otwierać usta. Tego nie da się oszukać kamerą. Po prostu duża pała to duża pała i to widać:)

PS. Przy okazji zrobię zdjęcie z korzystną perspektywą i zamieszczę tu. A póki co wygrzebałem z kompa jedno, które jest w miarę dobrym przykładem jak penis może wyglądać na większego.

Mam nadzieje, ze mnie nie zaszlachtujecie, że zdjęcie w specyficznej scenerii...

https://zapodaj.net/deb5f8818b6d3.jpg.html

Ogniskowa to 24mm, czyli taki nazwijmy początek szerokiego konta. Chowa się przy tym, co w tym względzie potrafią smartphony. Penis jest bliżej obiektywu niż głowa partnerki, więc wydaje się większy. Na pierwszy rzut oka nie wygląda na swój rozmiar, aczkolwiek zdradzić go może porównanie jego grubości do pazórków kochanki. Widać, że byłaby w stanie go objąc bez problemu. Na filmach porno kobietki które chwytają penisa w dłoń wyglądają jakby trzymały męski nadgarstek, zupelnie inny uchwyt niż takiego 13nastaka:) Później wrzucę ciekawsze wykorzystanie szerokiego kąta.

bear834 - Pon 14 Maj, 2018

ja to dokladnie wiem rafal, na dluzsza mete nie da sie oszukiwac ale malo ujec jest ewidentnie niekorzystnych. najlepiej widac roznice w rozmiarach wlasnie jak na jedenj scenie spotka sie gosc z >22 z takim powiedzmy 12cm/ roznica jest ogromna.

te sztuczki z fotami i tak nic nie dadza jak przyjdzie co do czego i w realnym zderzeniu z rzeczywistoscia. jak nawysylacie lasce podrasowanych fot to napali sie i nastawi na ogromny sprzet a potem majty w dol i bedzie dyndal mikrusek to raczej skrzywi mine;) duzo lepiej jest zaskoczyc rozmiarem.

rafalsb - Pon 14 Maj, 2018

No właśnie. Fajnie nakręcać laskę na dużego jeśli taki jest. W przeciwnym wypadku nonsens.
_kammillo - Wto 15 Maj, 2018

Co sądzicie? film skasowany Jest duży? XD
onesa - Wto 15 Maj, 2018

_kammillo, masz odpowiedni temat na takie materiały
rafalsb - Sob 19 Maj, 2018

Za parę dni kolejne pomiary, ale piszę już teraz,Panowie możecie polecić jakiś ekspander? Wiem, że oryginalny (ten zatwierdzony medycznie) kosztuje ok tysiąc zł, czy te zamienniki tańsze robią tę samą robotę?
Anonimowy92 - Pon 21 Maj, 2018

Ja kupiłem sobie expander taki: http://allegro.pl/stalowy...7276282820.html

Nie jestem w stanie tego ani założyć, ani nosić. Problem mam taki, że mojego penisa w opadzie można rozciągnąć chyba do 30cm... Zakładam ten expander i ciągnie mi tego penisa w nieskończoność, penis wraz z wydłużeniem się zwęża i zaraz wypada mi żołądź z tego uchwytu, boli to, trzymać się nie chce. Ze trzy razy próbowałem i dałem sobie spokój, bo szkoda czasu na to

rafalsb - Pon 21 Maj, 2018

Anonimowy, myślałęm raczej o czymś droższym. Jeśli te urządzenia oryginalnie kosztują 600-1000zł to za 54 zł raczej nie poszalejesz.
onesa - Pon 21 Maj, 2018

rafalsb, niech przetestuje i napisze co sądzi o tym sprzęcie :)
rafalsb - Wto 22 Maj, 2018

Ok, mija miesiąc od ostatnich pomiarów. Nie opuściłem jak zawsze ani jednego dnia treningowego. Jednak w ostatnich 2 tygodniach miałem łącznie ok 10 spustów, więc chyba to zaważyło, że wyniki wydają się te same co miesiąc temu. Albo różnica jest tak drobna, że nie sposób brać ją pod uwagę.

https://zapodaj.net/45eb189326d63.jpg.html

https://zapodaj.net/ba9431e0b0fb6.jpg.html

onesa - Wto 22 Maj, 2018

rafalsb, popraw linki
Cytat:
Nie ma takiego pliku

rafalsb - Sro 23 Maj, 2018

Chyba mi skasowali. Zamiescilem znow, zobaczymy.

PS. Co do extenderów to narazie się jednak wstrzymam. Producent obiecuje też jakieś zyski w grubości, a jak troche poczytałem forum to wychodzi na to, że z przyrostami grubości raczej licho.

Boję się, że gdy wydłuże sprzęt to będzie wyglądał na cienką rurkę, a co do zysków w grubości przez ćwiczenia jelq to nadal nie jestem pewny co z tego będzie.

Wczoraj nowa kochanka u mnie była i pierwsze co dziś powiedziała po przebudzeniu to, że mam dużego i ją bolało. A jest to kobieta po porodzie, więc nie będę parł aż tak na tę długość. Dopiero jeśli udałoby się zyskać coś na grubości.

onesa - Sro 23 Maj, 2018

rafalsb, zawsze możesz dodać na inny hosting, zobacz gdzie inni użytkownicy wrzucają swoje zdjęcia
rafalsb - Czw 24 Maj, 2018

poki co te linki dzialaja

[ Dodano: Pią 22 Cze, 2018 ]
Mija miesiąc, ale nie wiem, czy warto robić pomiar. Pierwsze ok dwa tygodnie bardzo mało spustów, oczywiście mocne treningi i powolusiu widziałem , że coś idzie. Łudziłem się na fajny wynik w tym miesiącu, aż nagle zacząłem mieć bóle i musiałem przerwać ćwiczenia. Po kolejnych kilku dniach pojawiła się ropa i musiałem iść do lekarza.

Okazało się ze prawdopodobnie rzeżączka!!! I na ok dwa tygodnie wyłączony z treningów. Dopiero wróciłem wczoraj do ćwiczeń. W pon idę na kontrole i do przodu.

onesa - Wto 31 Lip, 2018

rafalsb, jak po kontroli ?
rafalsb - Czw 09 Sie, 2018

O, dzięki że pytasz. Sprawa się go gazety nadaje. Walczyłem 2 mc z pieprzoną rzeżączką, bo lekarze chcieli zarobić, a się na tym nie znali. Ostatecznie za darmo za pomocą zastrzyka mnie wyleczyli w ośrodku wenerologii. Właśnie idę na ostatnie badanie potwierdzające.

Od kilku dni wróciłem do treningów.

grucha5 - Pią 10 Sie, 2018

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia . Biedaku co ty ruchałeś ? Trzeba się chyba mocno postarać by złapać coś takiego
onesa - Pią 10 Sie, 2018

rafalsb, wracaj do zdrowia!
rafalsb - Wto 14 Sie, 2018

grucha5 lekarze mówili, że mają teraz jak nigdy kilka przypadków tygodniowo. Jakaś plaga.

onesa, dzięki. Już jest wszystko w porządku. Badania nic nie wykazały. Wróciłem do ćwiczeń.

_kammillo - Czw 16 Sie, 2018

Nie chcę być rasistą, ale wcale bym się nie zdziwił jakby to był efekt tej ilości ciemnoskórych na ulicy.
ffuu - Pią 17 Sie, 2018

Może to ma coś wspólnego?
https://fakty.interia.pl/polska/news-rmf-kilkaset-osob-zakazonych-superbakteria-new-delhi-w-polsc,nId,2619218

rafalsb - Pią 17 Sie, 2018

kammillo jakiej ilości? :)

ffuu, nic nie ma wspólnego

_kammillo - Pią 17 Sie, 2018

No przecież w wawie dużo jest ciapaków.
zbychwawawa - Sob 18 Sie, 2018

Aż takie teorie spiskowe ? :P
_kammillo - Nie 19 Sie, 2018

zbychwawawa, nie jestem adminem, ale za każdym razem jak się odezwiesz w jakimkolwiek wątku, to tak naprawdę nic nie wnosisz, tylko taki spam.
sneakers84 - Nie 19 Sie, 2018

Panowie, pomożcie, chciałbym spróbować z ćwiczeniami i tylko mam pytania
- czy godzicie ćwiczenia z normalnym treningiem (siłka, basen, rower, bieg, itp, cokolwiek)?
- czy ćwiczenia penisa robicie tego samego dnia co trening "fizyczny" (sportowy) czy np. co drugi dzień
chciałbym wiedzieć czy można godzić aktywność sportowa z ćwiczeniami małego i w jaki sposób, żeby były efekty na penisie

onesa - Pon 20 Sie, 2018

sneakers84, a chcesz wyłapać ostrzeżenie za spamowanie tym samym wpisem ?
_kammillo - Sro 22 Sie, 2018

Nie rozumiem, czemu trening, jakikolwiek, miałby wpłynąć negatywnie na trening penisa.
zbychwawawa - Pią 24 Sie, 2018

sneakers84, a dietę masz ułożoną ? :D heh
rafalsb - Sob 06 Paź, 2018

Dawno nie pisałem więc coś skrobnę jeśli ktoś w ogóle śledzi jeszcze ten wątek.

Otóż trenuję ! Natomiast nie mam w tym potężnej dyscypliny, bo ciężko tak wytrwać. Staram się trenować kilka razy w tygodniu. Jeśli robię trening to 600J odwróconym chwytem. Czasem robię dwa treningi dziennie, innym razem mam 2-3dni przerwy. Staram się nie spinać z tym jeśli mam wytrwać.

Niestety nie pilnuję strzałów. Ciężki biznesowo rok, człowiek musi się odstresować. Czasem 3dni nie mam wytrysku. Innym razem 2-3 w ciągu dnia. Ale to raczej jak panienka odwiedza. Masturbacja sporadycznie, ale też częściej, niż na początku treningów.

Co do wyników...powiem szczerze, że minęła mi już dawno mania ciągłego mierzenia. wiem tylko, że jak miałem przerwę spowodowaną chorobą i długo nie ćwiczyłem to miałem odczucie spadku ok połowy wypracowanego wyniku. Po powrocie do treningów jestem mniej więcej tam, gdzie skończyłem.

W sumie ćwiczę bardziej nie dlatego, iż wierze, że urośnie, ale bardziej dlatego, że wiem, iż bez treningów na pewno nie urośnie. A strzały są ze mną, gdyż poza wyznaniami niektórych nie kupiłem żadnej ze zgadywanych teorii dlaczego tego nie robić. Oczywiście staram się ograniczać, ale czasem po takich ograniczeniach jak potem się dopadnę do rzeczy to jak opętany. Będę sobie tak ćwiczył dalej i jeśli dojdę do 14 obwodu kupuję ekspander, gdyż długość to już w ogóle nie idzie. Mimo wszystko nadal nie potrafię powiedzieć, czy ćwiczenia działają z uwagi na to, że organ jakim jest penis bywa humorzasty i bywały dni w których zobaczyłem ten sam wynik co na początku. W dodatku jeśli zdarza mi się przespać z kobietą z którą nie robiłem tego kilka miesięcy i dłużej, ani jedna nie powiedziała: "Ej, Twój penis jest jakiś większy..."

Stwierdzę, że ćwiczenia działają jeśli w najgorszych do zmierzenia warunkach i kondycji penis nie będzie schodził poniżej 13,5.

_kammillo - Wto 09 Paź, 2018

Moim zdaniem jeśli nie dochodzi się, to jest w naszych "wynikach" pobudzona ilość krwi, a jak się dojdzie to wiadomo, że krew uchodzi, a wszystko co osiągnęliśmy dzięki ćwiczeniom spada, bo "w naszych wynikach brakuje krwi".
rafalsb - Czw 11 Paź, 2018

Mój penis jest nabrzmiały po ćwiczeniach tylko kilka minut. Potem robi się jego najmniejsza wersja. Natomiast jego pośrednie formy (lekko nabrzmiały) bywają w rożnych okresach dnia i nocy przypadkowo i niezależnie od wytrysku. Tzn jeśli strzele to później też bywa nabrzmiały.
_kammillo - Pią 12 Paź, 2018

No tak, ale jeśli byś robił ćwiczenia przez tydzień lub 2 bez spustu, to jestem ciekaw jakby to wyglądało u Ciebie. Wiesz, na pewno efekt podniecenia, poprzez stymulacje przed ćwiczeniami i w trakcie na pewno by dał o sobie znać, a efekt podniecenia i chęci powoduje, że krew jest w penisie w większej ilości. Na swoim przykładzie powiem, że jak teraz ćwiczę to mam ochotę cały czas się tam dotykać, po prostu czuję, że krew we mnie pulsuje ;) Niestety co tydzień w niedziele dochodziłem, już po prostu tej męki nie daje radę wytrzymać, ale spróbuję tą barierę tygodnia bez spustu przebić.
rafalsb - Nie 14 Paź, 2018

No to się wydaje wyzwaniem nielada. Szczególnie dla erotycznego maniaka. No a jak Twoje wyniki? Przypakowałeś coś ćwiczeniami?
_kammillo - Pon 15 Paź, 2018

Ostrzegam, że nie mierze, ale uważam, że jest szerszy (moze to tylko psycha), a dzisiaj patrze, że jest chyba bez wzwodu większy.
onesa - Pon 15 Paź, 2018

_kammillo, wcale nie mierzysz? to jak porównasz działanie ćwiczeń ?
Adaggio - Pon 15 Paź, 2018

ćwiczę już rok, codziennie z przerwami jeden lub dwa dni w tygodniu robie rozgrzewka 10min, rozciąganie 12min. jeql 400powtórzeń czasem 500 i niestety nie widzę rezultatów nie rośnie, oczywiście jak ćwiczę to czuję, że jest większy, napuchniety i nastepnego dnia też w ciągu dnia czuję jak jest w nim więcej krwi tak, że, aż mam ochotę sobie ulżyć. Niestety to wszystko bez przyrostu jak niektórzy tu piszą, że powiększyli o np.3cm aż przestaje w to wierzyć i zaczynam juz mysleć, że to jest nie możliwe.

Prosze powiedźcie mi czy ja źle ćwiczę ? czy coś powinienem zmienić ?
Będę wdzięczny za wszelkie rady.

_kammillo - Wto 16 Paź, 2018

onesa,
Nie mierzę, tak długo, aż nie będzie konkretnych przyrostów. Przyrosty w mm to nie przyrost tylko błąd pomiarowy. Wychodzę też z założenia, jak rafalsb, cyt: "W sumie ćwiczę bardziej nie dlatego, iż wierze, że urośnie, ale bardziej dlatego, że wiem, iż bez treningów na pewno nie urośnie."

Adaggio,
Próbowałeś L-arginine? Próbowałeś dodać, którąś wersję Angion Method? Pompkę? Podejście do ćwiczeń(psychika)? W jelq próbowałeś mocniejszy lub lżejszy chwyt? Jak z wytryskami?

Adaggio - Wto 16 Paź, 2018

używałem kiedyś pompki niestety nie dawała rezultatów tylko chwilowe i miałem po niej problemy z erekcją stąd ją odstawiłem, nie próbowałem Anghion Method i nie próbowałem L-argininy, czy w takim razie warto uzywac L-arginine?
onesa - Wto 16 Paź, 2018

_kammillo, to jaki miałeś pomiar bazowy ?
_kammillo - Czw 18 Paź, 2018

Niby 17,5cm ;P

Uważam, że l-arginina jest warta spróbowania, tania, a jeszcze jak się chodzi na siłownie to już ++.

rafalsb - Czw 18 Paź, 2018

Z drugiej strony trudno mi uwierzyć, że dzięki l-argininie nagle będą przyrosty - jeśli dotychczas nie było żadnych.

Ja w tej chwili ćwiczę nieregularnie, ale mam już taki staż, że jak to robię to uchwyt mam na prawdę mocny i robię po 600 powtórzeń. Miewam dni, że jest w nim więcej krwi i wkręcam sobie, że jest jakiś szeroki itp, ale tak jak wspomniałem uwierzę, że to na prawdę działa jak mierząc wszelkimi sposobami nie zejdzie niżej niż ok 13,7mm grubości. Dopóki jest to kwestią dnia dopóty nie jest to przyrost.

Co do masturbacji i wytrysków. Są badania które wskazują na to jak zdrowe jest "tryskanie", nawet w masturbacji. Nauka jasno nie określa, że należy tego nie robić. Nie jest to także absolutnie zgodne z naturą, aby tego unikać za wszelką cenę. Dlatego staram się znaleźć zdrowe , wyśrodkowane podejście do tematu strzałów. Nie szukać okazji, żeby trysnąć, ale jak jest uczta, fajna laska i można się sobą cieszyć, a Ty myślisz: " nie mogę jej bzyknąć, bo mi fiut nie urośnie" to troche się mija z celem:) Ostatecznie chodzi o przyjemność.

sta.march123 - Pią 19 Paź, 2018

rafalsb napisał/a:
Z drugiej strony trudno mi uwierzyć, że dzięki l-argininie nagle będą przyrosty - jeśli dotychczas nie było żadnych.

Ja w tej chwili ćwiczę nieregularnie, ale mam już taki staż, że jak to robię to uchwyt mam na prawdę mocny i robię po 600 powtórzeń. Miewam dni, że jest w nim więcej krwi i wkręcam sobie, że jest jakiś szeroki itp, ale tak jak wspomniałem uwierzę, że to na prawdę działa jak mierząc wszelkimi sposobami nie zejdzie niżej niż ok 13,7mm grubości. Dopóki jest to kwestią dnia dopóty nie jest to przyrost.

Co do masturbacji i wytrysków. Są badania które wskazują na to jak zdrowe jest "tryskanie", nawet w masturbacji. Nauka jasno nie określa, że należy tego nie robić. Nie jest to także absolutnie zgodne z naturą, aby tego unikać za wszelką cenę. Dlatego staram się znaleźć zdrowe , wyśrodkowane podejście do tematu strzałów. Nie szukać okazji, żeby trysnąć, ale jak jest uczta, fajna laska i można się sobą cieszyć, a Ty myślisz: " nie mogę jej bzyknąć, bo mi fiut nie urośnie" to troche się mija z celem:) Ostatecznie chodzi o przyjemność.


Ale jest również wiele przypadków mężczyzn, którzy mają zaburzenia erekcji po wieloletnim uzależnieniu od masturbacji,wraz z różnymi anomaliami typu brak ukrwienia żołędzia, i w wielu przypadkach to zaburzenie znika po odstawieniu masturbacji.

_kammillo - Pią 19 Paź, 2018

Po L-argininie nie wiadomo czy będą przyrosty, ale na pewno krew jest utleniona przez co jest jej więcej. Uważam, że tryskanie za częste może być niezdrowe, ale jak chcesz coś osiągnąć czy to rozmiar penisa, czy to wyniki na siłowni, to nie możesz tryskać. Myślisz, że np. Ci co trenują sylwetkę pod zawody często dochodzą? Nie bardzo ;)

[ Dodano: Sob 20 Paź, 2018 ]
rafalsb, czekam, aż wytrzymasz 1 tydzień przy treningach i bez wytrysku ;)

PS. Nie wiem czy słyszałeś, ale 1 seks bez wytrysku to 1 dzień życia dłużej ;P

ffuu - Sob 20 Paź, 2018

Według mnie nie ma sensu się tak męczyć z tym nie tryskaniem, to jest jeden z fizjologicznych odruchów każdego zdrowego mężczyzny, który prędzej czy później trzeba załatwić, a trzymanie tego w nieskończoność jest tak samo złe jak robienie tego 5x dziennie.

Na moim przykładzie powiem że odkąd zacząłem ćwiczyć faktycznie robię to rzadziej. Wcześniej tryskałem prawie codziennie i zgadzam się że nie było to dobre. Natomiast teraz robię to co około 7 dni i tak jest według mnie ok. Najwięcej wytrzymałem 10 dni i to z wielkim dyskomfortem.

U mnie jest tak że po wytrysku penis nie kurczy się, tylko jest lekko nabrzmiały, następnego dnia jest trochę cieńszy zarówno w stanie erekcji jak i zwisie, natomiast długość jest jak najbardziej ok(trochę wydłużony w zwisie), kolejny 2,3,4,5, dzień to niezły efekt obrzmienia utrzymujący się przez większość dnia. Gdy
nadchodzi dzień 6 i 7 zaczynają się problemy. Penis i jądra stają się bardzo czułe, po ćwiczeniach bolą mnie tak jakbym dostał solidnego kopa. Ból z dnia na dzień trwa coraz dłużej i jedynym wyjściem jest spust. Raz udało mi się wytrzymać trochę dłuzej i po tym czasie ból zniknął. Niestety razem z nim penis się skurczył do swojej najmniejszej wersji i diametralnie spadło libido.

Idąc takim tokiem myślenia równie dobrze możnaby ograniczyć oddawanie moczu, bo przecież jak się chce sikać to penis też jest masywniejszy...



Wypowiem się na temat l-argininy.
Stosuję ją odkąd zacząłem ćwiczyć bo gdzieś tam wyczytałem że podobno niby coś daje. Stosuję ją niezbyt systematycznie tzn. bywaly okresy że brałem ją codziennie, a bywało też tak że co kilka dni.
Jedyny efekt jaki zauważyłem (ale nie wiem czy to akurat dzięki niej, ) to to że bardzo uwidoczniły mi się żyły na ciele. Wcześniej na rękach miałem lekko widoczne po 2 żyły, a teraz jest ich o wiele więcej, pojawiły się m. in. na bicepsach, łydkach, w dolnym odcinku brzucha. Na przedramionach są już tak grube że po mocnym wysiłku jestem w stanie je chwycić i uszczypnąć palcami.

_kammillo - Nie 21 Paź, 2018

hmm ale w penisie nie trzymasz moczu xD
U mnie jak dojdę to przy ćwiczeniu AM3.0 nie mogę dobrze ćwiczenia, a co do l-argininy jak ją wezmę noc przed treningiem i przed treningiem to naprawdę power i pompa, chwalę sobie, ale wiadomo na każdego działa inaczej.

PS. ffuu, próbowałeś mantak chia - miłosny potencjał mężczyzny? Może od tego będzie mniejszy ból itd.

ffuu - Nie 21 Paź, 2018

No tak masz rację - penis nie trzyma moczu, ale już samo to uczucie że coś się tam dzieje w okolicach krocza powoduje u mnie lekkie powiększenie w zwisie.
Nie próbowałem mantak chia. Jak będę miał czas to o tym poczytam. Narazie jednak postanowiłem skupić się maksymalnie na Angion Methods, zagłebiłem się nieco mocniej w temacie i zaczynam już powoli rozumieć jak zbudowany jest penis, jak krąży w nim krew i wydaje mi się że ten gość faktycznie mówi do rzeczy.

_kammillo - Nie 21 Paź, 2018

ffuu, jeśli chodzi o AM3 to dzisiaj zauważyłem, że moja żyła na penisie, jest bardzo duża, wręcz miałem dziwne uczucie, ogólnie wszystkie żyły są bardzo widoczne w porównaniu do przed treningu AM.
ffuu - Pon 22 Paź, 2018

To fajnie że widzisz jakieś efekty, mam nadzieję że jesteś cierpliwy i nie zniechęcisz się zbyt wcześnie. Prawdopodobnie jesteś jedynym Polakiem, który się tego podjął. Ja narazie zaczynam 2 podejście do AM1 i odziwo udaje mi się utrzymać erekcję prawie przez cały czas trwania ćwiczeń. Jeśli chodzi o efekty to zauważyłem że po bardzo szybkim pyramid rush czuję jak cały penis pulsuje w rytm serca, dodatkowo przez większość dnia utrzymuje się lekko powiększony zwis tak jak wcześniej kiedy robiłem jelq i używałem pompki.
Pattaxoxo - Sro 28 Lis, 2018

reklama
onesa - Sro 28 Lis, 2018

Pattaxoxo, leci blokada
rafalsb - Pią 04 Sty, 2019

No to Panowie dawajcie znać o wynikach. Potrzebuje przeczytać, że komuś coś urosło, bo zamierzam znów przycisnąć z ćwiczeniami i szukam motywacji.

U mnie ostatnie czasy zleciały w mocno nieregularnych treningach i codziennych strzałach. taki okres miałem, że nie wyobrażam sobie trzymać nasienia. Jakiś potwór się obudził we mnie.

Np w Sylwka miałem 4 orgazmy. Czasami przychodzi taka fala zwiększonego Libido. Rozmawiałem wczoraj z przyjacielem(33l) i mówi ze miał niedawno takie pół roku, że po 3-5x dziennie robił to z dziewczyną, a teraz mu się uspokoiło.

O ile na siłowni ktoś może Ci obiecać, że jak będziesz jadł i ćwiczył to będziesz rósł z PP jest tak, że robisz to nijako w ślepo dlatego nie trzymałem spustów nie mając dowodów medycznych. Są tylko opinie i nic poza tym.

Mój rozmiar sie trzyma. Dziewczyn mówiących, że jest duży przybyło i nawet czasami chciałem skrobnąć coś tutaj świeżo rozbawiony tym jak taki przeciętny penis jak mój potrafi zrobić furore. Aczkolwiek dużo mam rozmów z moim przyjacielem, który ma 17cm obwodu i to co mówią mu dziewczyny przekonuje mnie do tego, by znów się trochę pomęczyć.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group