Stulejka - Ból żołędzi przy dotyku

anon100lejarz - Sob 12 Wrz, 2015
Temat postu: Ból żołędzi przy dotyku
Mam 18 lat, kilka lat temu trudziłem się ze stulejką, zakończyło się to pójściem do lekarza, który siłą ściągnął mi napletek. Mam dosyć krótkie wędzidełko a napletek jest troche ciasny, ale najbardziej przeszkadza mi jedna rzecz- główka penisa strasznie boli przy dotyku. To właśnie przez to za dzieciaka prawie go nie myłem co skończyło się tak jak się skończyło- mnóstwem wstydu i facetem trzymającym mnie za fiutka. Wiem, że to normalne, że żołądź może być nadwrażliwa, ale przejeżdżając palcem czuję, jakby ktoś ciął mi go żyletką. Moja higiena wygląda tak, że jedynie mydlę go dotykając mydłem i spłukuję, nie jestem w stanie go dotknąć. Jest jakikolwiek sposób na pozbycie się tego nieprzyjemnego uczucia? Jeśli napiszecie, żebym ściągnął napletek i nosił go tak w bokserkach, zabiję. Próbowałem. Jakieś maści? Cokolwiek co obyłoby się bez kolejnej, pełnej wstydu wizyty u lekarza? Czy ćwiczeniami mogę lekko wydłużyć wędzidełko i poszerzyć napletek?
Kuba85 - Nie 13 Wrz, 2015

anon100lejarz napisał/a:
Jeśli napiszecie, żebym ściągnął napletek i nosił go tak w bokserkach, zabiję. Próbowałem.
Spróbuj najpierw na sucho. Czyli przed snem ściągnąć i poleżeć z godzinkę. Metoda małych kroczków. też miałem kiedyś stulejkę ale po dwóch miesiącach chodzenia ze ściągniętym napletkiem śladu po niej nie ma i nie wyobrażam sobie abym teraz miał chodzić bez główki na wierzchu. Będzie boleć dzień, dwa, może trzy.
Poza tym bokserki na początek to kiepskie rozwiązanie. Proponuję slipy bądź ciasne bokserki tak żeby mały nie latał tylko leżał w jednym miejscu.
Na początek jednak opcja przed spaniem bez odzieży na sobie tylko pod kołderką.
I mam prośbę, nie zabijaj.
Ćwiczenia to jest właśnie chodzenie z ściągniętym napletkiem, a podczas erekcji sam się ćwiczy i rozciąga.

Per Rectum - Nie 13 Wrz, 2015

Tak jest nie zabijaj! Zrób jak mówi Kuba85.
Zobacz też podobny temat, który był już poruszany - http://www.penis.com.pl/f...ce11fec1e3f1957

anon100lejarz - Czw 17 Wrz, 2015

Dzięki za radę-na początek mam go po prostu wystawiać na powietrze, czy koniecznie musi czegoś dotykać? Poza tym, czy jeśli mogę poradzić sobie z faktem, że przy wzwodzie cały napletek nie schodzi, tylko na rowku tworzy się fałdka, bez interwencji chirurga? To wina przykrótkiego napletka, ale nie chciałbym iść do lekarza :s
Per Rectum - Pią 18 Wrz, 2015

Ćwiczeniami (rozciąganiem w ciepłej wodzie) i masturbacją (ale taką że "pracujesz" napletkiem mocno góra-dół) napewno rozciągniesz sam napletek i wędzidełko w jakimś stopniu też. Zwykle w takich sytuacjach obywa się bez chirurga.
Wszystko rób małymi kroczkami. Wystawiaj go na powietrze, ale też i staraj się trochę potrzymać go w majtach ze ściągniętym napletkiem. Spróbuj też rady, która była w innym wątku, który Ci podesłałem (z oliwką, ewentualnie też tej z żelem na opóźnienie wytrysku, który powinien trochę znieczulać penisa - mam nadzieję, bo nie próbowałem).
Melduj jak postępy. Mam nadzieję, że uporasz się z kłopotami. Tylko trzeba cierpliwości. Twoja żołądź nie była dotąd "używana" i musi się przyzwyczaić.
Napletek i wędzidełko też pomału (!) rozciągaj. Zobaczysz, że w ciągu najbliższych tygodni zobaczysz poprawę w obu Twoich problemach.
Pozdrawiam i trzymam kciuki

Kuba85 - Pią 18 Wrz, 2015

anon100lejarz napisał/a:
Dzięki za radę-na początek mam go po prostu wystawiać na powietrze, czy koniecznie musi czegoś dotykać?
na początek powietrze. Niech skóra od wewnętrznej strony napletka i żołądź zacznie wysychać powoli zacznie być mniej czulsza na różne otarcia.
Stulejka powinna ci się rozciągnąć przy ćwiczeniach. Czyli masturbacja przy odsłoniętej żołędzi. Podczas wzwodu na początku będziesz miał pierścień czyli stulejkę ale po jakimś czasie skóra zacznie się rozciągać i stulejka zniknie. Tylko nie szalej. Pół wzwód też jest mile widziany na początek aby nie nadwyrężać zbytnio napletka.

onesa - Czw 22 Cze, 2017

widać temat skończony. zamykam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group