Masturbacja - Pamiętasz swoją pierwszą masturbację, orgazm itd?

malehunk - Nie 16 Sie, 2015
Temat postu: Pamiętasz swoją pierwszą masturbację, orgazm itd?
Tak ostatnio się zastanawiałem, czy można zapomnieć coś takiego, jak pierwszy orgazm, pierwszą masturbację itd. Mam na myśli pierwsze samotne doświadczenie sprawienia sobie przyjemności - zamierzone lub niezamierzone.

Ja pierwszy raz doszedłem (choć nie wiem czy z wytryskiem, być może to niemożliwe w tym wieku) mając 6 lat. Pamiętam że były to wakacje przed pierwszą klasą podstawówki. Razem z kolegą urządziliśmy konkurs wspinania się na bramkę na podwórkowym boisku. Trzeba było podciągać się rękami, a nogi opleść wokół metalowej rury i odpychać się nimi w górę.
W trakcie tego wspinania nie trzeba było wiele takiemu młodziakowi chyba, bo szedłem coraz szybciej a na górze już czułem się tak dobrze, zalała mnie taka euforia, że - pamiętam - pomyślałem, że mógłbym tu zostać na zawsze. Bardzo dobrze zapamiętałem to uczucie i w sumie nie tak długo później znów go doświadczyłem, ale to opowieść na inny temat (np. Pamiętasz swoją drugą masturbację?)

onesa - Pon 17 Sie, 2015

Nie wiedziałam, że 6-latek może mieć orgazm. Ja swój pierwszy pamiętam lepiej niż pierwszy raz z chłopakiem, a na pewno milej go wspominam. Wtedy zrozumiałam te wszystkie uwagi, że jak dostanie się orgazmu, to nie będzie się miało wątpliwości, że to był orgazm.
Per Rectum - Pon 17 Sie, 2015

Pamiętam, oczywiście. Miałem 10 lat i którejś nocy nie mogłem zasnąć. Było lato i bardzo ciepło, a ja, leżąc na kołdrze, zacząłem przypadkowo bawić się siusiakiem (który natychmiast stwardniał), coraz szybciej i mocniej, bo okazało się to fascynująco przyjemne. Chciałem to przerwać, bo była to dla mnie zupełnie nieznana sprawa i trochę się bałem co będzie dalej. Jednak przyjemność i ciekawość wzięły górę i kontynuowałem tę pierwszą masturbację, aż zalała mnie fala gorąca i taki orgazm, że na chwilę zupełnie odleciałem. Oczywiście wytrysku nie było. Pierwsze, niepełne, wodniste pojawiły się jakiś rok później, jak zaczęło się dojrzewanie.
Druga masturbacja nastąpiła 2-3 dni po tej, ale jej przebiegu już nie pamiętam. Tę pierwszą za to bardzo dokładnie, ze wszelkimi szczegółami oraz wątpliwościami, jakie mną targały.

slawers50 - Pon 17 Sie, 2015

jak mialem 11 lat to pierwszy raz poleciala mi sperma na filmie od kolegi porno
cape_horn - Pon 17 Sie, 2015

Zabawy z siusiakiem to miałem już wcześnie, nawet w przedszkolu. Ale to wszystko było bardziej ciekawością. Wytrysk zaskoczył mnie całkowicie, bo nawet nie wiedziałem, że coś takiego funkcjonuje. Miałem chyba 12-13 lat i poczułem niesłychane napalenie. Pod ręką w pomieszczeniu był nadmuchiwany plażowy materac. Materac miał trzy podłużne garby - jak to materac. Położyłem się na brzuchu, mały oczywiście stał a ja zacząłem szybkie ruchy pocierania na boki na tym materacu. Po chwili czułem, że DZIEJE SIĘ COŚ. To był stan euforyczny wręcz. Ruchy były coraz szybsze. I nagle poczułem wytrysk. Ze stanu euforii popadłem w strach, że coś w organizmie nawaliło. Takie cuda robi nieświadomość. Ale oczywiście na drugi dzień powtórzyłem eksperyment.

Dopiero po paru dniach zrozumiałem w szkole, co znaczy zdanie, że on miał już laksę (tak, wiem - w niektórych częściach kraju tak się mówi na rozwolnienie :lol: ). To był sygnał, że nie tyko ja mam taką sytuację. A później poszły w ruch książki i wszystko się wyjaśniło.

Kaloryfer1995 - Pon 17 Sie, 2015

Pierwszy raz był bardzo dawno bo miałem może z 5 lat.Jak mi stawał to bałem się że to jakaś choroba
MałyPotworek - Wto 18 Sie, 2015

Pierwszy orgazm, który pamiętam i był wraz z wytryskiem przydarzył mi się kiedy miałem ok. 11 lat. Mieszkałem wtedy w Anglii i mama kupila mi tam taką dużą dmuchaną piłkę (coś jak do halówki tylko że większa i bardziej miękka). Pewnego razu coś mnie natchnęło, aby pobawić się nią w dość niegrzeczny sposób. Położyłem ją na łóżku i udając pozycję na pieska ocieralem się o nią. Potem kładłem się na nią kroczem, a że było to przyjemne kontynuowałem, aż poczułem bardzo miłe i przyjemne uczucie ( :twisted: ) Byłem bardzo zdziwiony co to było. Po chwili zajrzałem w gatki, a tam było troszkę czegoś lekko białawego ( :twisted: ).
Pinoki0 - Wto 18 Sie, 2015

Pierwszy orgazm masturbacyjny taki serio, to chyba jak miałem blisko 18 lat, przed jakąś wycieczką klasową, mocno się napaliłem sam na siebie, hahaha. Leżałem w łóżku i odkrywałem piękno swojego ciała ;D ale nawet nie pamiętam, czy sobie trzepałem wtedy tak konkretnie, czy jakiś auto-masaż

Pierwszy wytrysk to tak koło 11-12 roku życia, jakiś problem z tym był, bo czarne spodnie nosiłem :D na szczęście wiedziałem, co to, bo koledzy z klasy mieli już od dawna fazę na takie sprawy ;)

A masturbacja...?

Edit: o, miło że nie jestem sam z tych wcześnie zaczynających :D

Zawsze głupio mi o tym mowic - bo pierwsze walonko zaliczyłem w wieku ok. 5 lat :oops:

Per Rectum - Wto 18 Sie, 2015

Cytat:
Powód?... zobaczenie dekoltu Lindy Evans z "Dynastii". [...] Na szczęście z wiekiem mi minęły te dziwne wrażenia i po prostu podoba mi się ta część ciała, po ludzku


Tak właśnie się rodzą poważniejsze fetysze i pomniejsze " fetyszki". Też mam takie rozmaite "zafiksowania" i wyniosłem je właśnie z tych najmłodszych lat i pierwszych erotycznych doświadczeń.

Fajnie, że o tym szczerze napisałeś Pinoki0. Zawsze ciekawiły mnie takie sprawy. Jak to zdarza się, że czasem, nawet pozornie mało znaczące wydarzenia, zostają w człowieku na całe życie.

onesa - Sro 19 Sie, 2015

Dobrze, że to jednak jest pozytywne doświadczenie, bo wiele osób ma jakieś negatywne zafiksowania i już nie jest tak przyjemnie.
malehunk - Sro 19 Sie, 2015

onesa, gdybym sam nie przeżył miałbym wątpliwości, czy sprzęt w tak młodym wieku działa. Ale widzę, że nie jestem sam. Pinoki0, 5 lat i do tego jeszcze historia z dekoltem Cristal Carrington! REWELACJA!
Kaloryfer1995, weź no opowiedz coś więcej. Zauważ, że jesteś w swego rodzaju elicie wcześnie wtajemniczonych (patrząc na odpowiedzi w ankiecie dot. masturbacji, zwykle to gdzieś się w wieku 10-14 lat zaczyna).
cape_horn, i MałyPotworek, brawo za pomysłowość. Ja też trochę krętą drogą dochodziłem do osiągnięcia tej euforii. Jakie to było wspaniałe, jak człowiek nie wiedział nawet jak to się nazywa.

Nie wiem czy mieliście podobnie jak ja, ale ze względu na dość tradycyjne wychowanie, miałem ogromne poczucie winy z powodu sprawiania sobie takiej przyjemności. I trwało to naprawdę wiele lat. A potem człowiekowi seks kojarzy się z czymś brudnym. Bez sensu.

fanaberia - Pią 23 Paź, 2015

Miałem jakieś 10-11 lat kiedy zupełnie przypadkiem odkryłem przyjemność związaną z pocieraniem siusiakiem o łóżko leżąc oczywiście na brzuchu. Od ogółu do szczegółu odkryłem co sprawia tą przyjemność. ;p Niewiele później uświadomił mnie też dwa lata starszy kuzyn, z którym zaczęliśmy zabawiać się razem na różne sposoby. Dobre to były czasy! :lol:
Per Rectum - Sob 24 Paź, 2015

Cytat:
Niewiele później uświadomił mnie też dwa lata starszy kuzyn, z którym zaczęliśmy zabawiać się razem na różne sposoby.


Jeśli to nie nazbyt dla Ciebie krępujące, to chętnie posłucham coś więcej o tych "sposobach". :-)

on.air - Sob 24 Paź, 2015

Orgazmy to ja miałem już za dzieciaka, właśnie dzięki takiemu pocieraniu susiakiem o łóżko. Tyle że były to orgazmy suche, niemniej nie pozbawione ogromnej przyjemności :)
No i kiedy miałem niecałe 14 lat podczas takiego pocierania i orgazmu nagle coś wystrzeliło. Strach był ogromny bo całe slipy były mokre. I właściwie od tego wszystko się zaczęło :lol:
Pierwszych masturbacji nie pamiętam ale pamiętam jedną jak miałem już 14 lat w wychodku na podwórku. To było lato i na dworze był już właściwie mrok. Zacząłem zabawiać się swoim, przybierającym coraz bardziej męskie kształty, siurkiem. Kiedy zacząłem czuć że zbliża się eksplozja, po prostu chciałem ją powstrzymać zaciskając mięśnie, no ale się nie udało... Poczułem jak ciepły płyn zalewa fiuta, jajka i zaczyna skapywać do otworu. Najbardziej to ucierpiał mój t-shirt, z którym nie widziałem nawet co zrobić po wejściu do domu :P

fanaberia - Nie 25 Paź, 2015

Per Rectum napisał/a:
Cytat:
Niewiele później uświadomił mnie też dwa lata starszy kuzyn, z którym zaczęliśmy zabawiać się razem na różne sposoby.


Jeśli to nie nazbyt dla Ciebie krępujące, to chętnie posłucham coś więcej o tych "sposobach". :-)


Zaczęło się od wzajemnej masturbacji, później pocieranie pałek... Pamiętam też, że mieliśmy metodę - leżąc na plecach na przeciwko siebie ze skrzyżowanymi nogami stykaliśmy się pośladkami. I na ręcznym. "Żeby szybko poszło". :oops: Młody człowiek to wyobraźnię miał rozwiniętą. :mrgreen:

onesa - Pon 26 Paź, 2015

fanaberia, no ciekawe sposoby, nie powiem...
Luks - Sro 28 Paź, 2015

ja napisze tylko tyle, że pierwsze walenie miałem jak większość w wieku ok 11-12 lat , oglądałem już wcześcniej jakieś gazetki z kolegami czy porno ze starszym bratem i zacząłem marszczyć kutasa. Po kilkunastu ruchach poczułem mega mega mega uczucie , bez żadnego wytrysku ale było to coś niesamowitego. W ten dzień zrobiłem to chyba z 10 razy i za każdym razem było to niesamowite uczucie , mega ekstaza.

I powiem tyle , że było to lepsze uczucie niż teraz przy waleniu :) ))

onesa - Sro 28 Paź, 2015

pierwszy raz zawsze zostaje w pamięci.
addar - Wto 05 Sty, 2016

Nie pamiętam ile miałem lat, jakoś w okolicach I/II klasy szkoły podstawowej starszy kuzyn zapytał mnie czy wiem co to sperma. Odpowiedziałem oczywiście, że tak, chociaż nie miałem bladego pojęcia. Jak już się przyznałem, że pierwszy raz o tym słyszę, to mi pokazał jak się masturbuje i spuszcza. Oczywiście zaraz zacząłem go naśladować, ale wytrysku jeszcze nie miałem, choć orgazm był. Pożniej używałem takiego dużego miśka do ujeżdzania i zawsze tylko się śliniłem na nim, pamiętam moje zaskoczenie jak któregoś razu wreszcie się spuściłem.
onesa - Nie 10 Sty, 2016

addar, to musiało być niezłe... xd
Lowicz - Pon 15 Lut, 2016

Pamietam moja pierwsza masturbacja była jak miałem 12 albo 13 lat ogladalem zdjęcia "cyckow" w googl i nagle poczulam że musze zacząć ruszać penisem wystarczyły 2 do 3 ruchów i poleciała malutka ilość spermy. Przestraszyłem się ale było to fantastyczne przeżycie ;p
uki21 - Czw 18 Lut, 2016

Mój pierwszy raz to było coś takiego, że z ciekawości z bratem, pamiętam było ciepło, zapewne lato, ja miałem wtedy 12-13 lat, on jest dwa lata młodszy, ściągneliśmy majtki, dokładnie nie pamiętam w jakim celu ale domyślam się, że to było właśnie z ciekawości i zaczeliśmy się tam dotykać, on wtedy jeszcze nie dostawał erekcji, w sensie penis mu nie stawał a mi już tak, na zmianę on mi a ja jemu, orgazm miałem, kilka kropel poleciało, nie wiedząc czemu odwróciłem się, żeby brat nie widział, że coś mi tam leci :twisted: , było to mega uczucie, to fakt :P
Alfredo - Czw 05 Maj, 2016

Na pewno było to w okresie podstawówki. Przynajmniej ten czas ogarniam. Ale jakoś szczególnie tego pierwszego razu nie pamiętam. Miałem problemy z pół stulejką powiedzmy. Lekarz kazał ćwiczyć i ćwiczyłem. Góra, dół. Na początku było bardzo opornie. Potem coraz naturalniej to szło, aż w końcu mi się spodobało. Pamiętam, że w ogóle nie byłem świadom o co chodzi. Ale tak mi się spodobało, że byłem w stanie leżeć z rodzicami w jednym łóżku i ćwiczyć :D
Kuba85 - Czw 05 Maj, 2016

Alfredo napisał/a:
byłem w stanie leżeć z rodzicami w jednym łóżku i ćwiczyć :D
że tak dopytam to rodzice nic nie reagowali że się masturbujesz przy nich?
onesa - Czw 05 Maj, 2016

Kuba85, może spali w tym czasie ? :shock:
Alfredo - Sob 07 Maj, 2016

Nie, nie spali :) Ja wtedy pod kołdrą miałem tak opanowane ruchy, że nikt by się nie zorientował. A że było to na początku to swoją drogą za wiele do szczęścia potrzebne nie było. Już nie mówiąc o pozostałościach, wtedy takich problemów nie było, więc wszystko na legalu :D
onesa - Sob 07 Maj, 2016

Alfredo, zachodzi to za daleko jeżeli chodzi o wiek:P może już nie wnikajmy :P
Wanderer - Sob 28 Maj, 2016

Miałem wtedy 11 lat, oglądałem porno i nagle zrozumiałem, że muszę iść do toalety. Kiedy już zostałem sam, po prostu zacząłem się masturbować. Nie wiem, jak dowiedziałem się co musiałem robić, ale pamiętam, że prawie nie zemdlałem. Niestety, spermy jeszcze nie miałem.
Ononim - Wto 17 Lis, 2020

Ja się onanizowałem dużo przed pierwszym wytryskiem. Zauważyłem kiedyś, że fajnie się czuję, jak masuję penisa :mrgreen: i orgazmy bez wytrysku przychodziły.
Ale pierwszy orgazm już prawdziwy miałem na koloniach. Byłem po 8 klasie, więc miałem 15 lat i pomyślałem, że może już będę miał wytrysk, w końcu mówili w szkole, że to się pojawia w wieku 14-15 lat :) . Poleciałem do łazienki i zacząłem się masturbować, pierwszy wytrysk był mały :) nawet się stresowałem, że nie wylewa mi się jak na filmach porno :mrgreen: A potem już poszło z górki :)

Ancymon - Nie 11 Kwi, 2021

Nie pamiętam kiedy dokładnie to było: jakoś późniejszych klasach podstawówki.
Leżałem w domu chory, oglądałem coś w telewizji (zupełnie zero jakiejkolwiek nagości czy nawet podtekstów) i jakoś tak mi ręka sama powędrowała do majtek. Delikatnie się "pocierałem" i w pewnym momencie dreszcz przeszedł przez moje ciało. Wytrysku wtedy jeszcze nie miałem.

siferius90 - Czw 26 Sie, 2021

U mnie zaczęło się od różnych zabaw, ale nigdy nie zapomnę, gdy pierwszy raz zrobiłem to "poprawnie", czyli ręką. Świat zawirował a ja byłem w szoku i nie wiedziałem, co się dzieje. Wiedziałem natomiast, że będę chciał to powtórzyć. Od tamtej pory robię to regularnie a minęło już 20 lat. :)
Devasta - Sob 02 Paź, 2021

Byłem chyba wtedy w 4 czy 5 klasie. Była jesienna niedziela. Z kolegami znaleźliśmy kawałek porno gazetki. Oglądaliśmy, schowaliśmy żeby nikt nam jej nie zabrał. Do wieczora rozmawialiśmy między sobą kto jakie miał przygody, co kiedyś znalazł czy widział film, jakieś gazetki ojca. Wróciłem do domu i czułem takie miłe mrowienie w kroczu. Poszedłem do łazienki i zacząłem szybko masować penisa. Wow, to było mocne, zajebiste uczucie. Nie wiedziałem do końca co się właśnie stało. Wróciłem do pokoju i poszedłem spać. Na drugi dzień w szkole o niczym innym nie myślałem jak tylko wrócić do domu i przeżyć to jeszcze raz. Pamiętam że nie zajęło mi to dużo czasu, ale już byłem bardziej świadomy i odczucie, dreszcze były zajebiste! Tak się zaczęła moja przygoda z masturbacją.
Majkel1278 - Sob 02 Paź, 2021

Pierwszy raz i to uczucie. Coś wspaniałego. Starszy kolega mi mówił jak to się robi. Trochę jego porady i trochę sam... później tylko coraz lepiej
CEDRIK - Pon 10 Sty, 2022

Oj pamiętam. Nie wiedziałem co to seks, wiedziałem, tylko że chłopcy a dziewczęta różnią się anatomicznie. A co do czego i jak sie używa, nic, kompletnie. To były pamiętne ferie zimowe chyba w piątej klasie; Bieszczady, dom wynajęty dla całej grupy, max 30 osób z wychowawcami. Wieczorami puszczali nam jakieś filmy. Były dwie łazienki: ta na parterze była męska. a na piętrzę mieliśmy też samą ubikację. Wszyscy oglądali jakiś film, a akurat zwolniła się męska łazienka, więc moja kolej żeby iść się myć. Nie wiem skąd mi sie to wzięło, czy z jakiegoś filmu, czy skąd, ale po rozebraniu się zacząłem mówić do mojego penisa: hej, co u Ciebie, czego nigdy wcześniej nie praktykowałem i nie prktykuję. Zroiłem chyba lekki helikopterek, coś go podotykałem, zaczął mi stawać. puściłem już wodę pod prysznicem, ale stałem nadal na płytkach. Zacząłem ruszać ręką. Było dobrze, nawet fajnie bardzo. Potem wytrysk, nie wystrzałowy, ale na chuju pojawiła sie sperma. Wszedłem pod prysznic i się umyłem. Potem parę razy dziennie to powtarzałem, chociaż po wytrysku chowaęłm chuja do bokserek, nie wycierając go. Po pół roku, końcem czerwca dowiedziałem się co ja tak właściwie robię od pół roku i czemu to służy. A po dwóch latach, jak raz po waleniu zszedłem od siebie z pokoju i ktoś powiedział, że coś śmierdzi, dopiero zacząłem wycierać spermę. Trochę obleśne jak teraz na to patrzę, ale takie były początki
DTTPO - Sro 23 Mar, 2022

Fajnie, że tak dokładnie to pamiętasz. Ja jak przez mgle pierwszy wytrysk, a że wcześniej już sie masturbowalem, to już nie pamiętam jak się to zaczęło, ani kiedy pierwszy wytrysk, to też nie, bo było to w domu i nie mam odniesienia czasowego.
toton - Sro 23 Mar, 2022

Ja miałem chyba 11 czy 12 lat . I szczerze to byłem zaskoczony tym uczuciem. Bo wcześniej nie wiedziałem czym jest.
Przeciętny 30 - Sro 23 Mar, 2022

Majkel1278 napisał/a:
Pierwszy raz i to uczucie. Coś wspaniałego. Starszy kolega mi mówił jak to się robi. Trochę jego porady i trochę sam... później tylko coraz lepiej


Witam. U mnie było podobnie. Też kolega wtajemniczeniczyl no i mi się to oczywiście spodobało

twstr926 - Nie 19 Cze, 2022

Kiedy mialem 11 lat, starszy kuzyn nauczyl mnie walic konia. A dokladniej, sam mi zwalil. Nie mialem jeszcze wytrysku, ale orgazm to byla bomba.
siferius90 - Sro 22 Cze, 2022

[quote="Przeciętny 30"]
Majkel1278 napisał/a:
no i mi się to oczywiście spodobało


Byłbym bardzo zdziwiony, gdyby komuś się nie spodobało...

DTTPO - Czw 30 Cze, 2022

A i jeszcze napiszę, że nikt mi masturbacji nie pokazywał, ani o niej nie opowiadał. Wydaje mi się, że do wszystkiego *doszedłem* 😉 sam 😁

Nie wiem też ile wtedy wiedziałem o seksie, czy już wtedy przeglądałem dziadka świerszczyki, czy później 🤣

Czerwikss - Pią 01 Lip, 2022

DTTPO napisał/a:
A i jeszcze napiszę, że nikt mi masturbacji nie pokazywał, ani o niej nie opowiadał. Wydaje mi się, że do wszystkiego *doszedłem* 😉 sam 😁

Nie wiem też ile wtedy wiedziałem o seksie, czy już wtedy przeglądałem dziadka świerszczyki, czy później 🤣


A ile miałeś lat?

dell661 - Sob 02 Lip, 2022

Ja jak miałem chyba 12 lat. Pamiętam że siedziałem w wannie i jakoś tak zacząłem zsuwać napletek i stwierdziłem że to całkiem przyjemne. Kontynuowałem zabawę w już. Penis zrobił się sztywny a ja dalej masowałem, nie wiedząc co czego to prowadzi. W końcu doszedłem i poleciała sperma. Byłem zaskoczona i dumny, bo słyszałem coś o spermie, ale myślałem że to mają dorośli. Potem przez większość nocy bawiłem się swoim.
DTTPO - Pon 04 Lip, 2022

Cytat:

A ile miałeś lat?
Niestety, nie pamiętam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group